Feministki, a realia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-05-29, 10:43   #1
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Cool

Feminizm- Wasze zdanie na ten temat


Hello! Właśnie zaczęłam czytać sobie forum gazety i natrafiłam na temat o feminiźmie... Ale nie lubię tamtego forum, bo każdy obrzuca się błotem i tak naprawdę niewiele cennych informacji można stamtąd wydobyć. Prawdę mówiąc nie mam zdania w tym temacie- jakoś nigdy nawet nie interesowałam się czym ten feminizm naprawdę jest, czy to ma sens i właściwie kogo można określać jako feministkę. Bardzo jestem ciekawa Waszych zdań na ten temat.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 10:44   #2
loui
Raczkowanie
 
Avatar loui
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 58
Angry Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Osobiście nie cierpię feministek
__________________
Sex, Drugs and Rock&Roll !
loui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 10:49   #3
Baubo
Rozeznanie
 
Avatar Baubo
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Już nie Śląsk -teraz Brighton
Wiadomości: 555
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

A ja jestem bardzo za! Bo jestem wdzięczna za to wszystko co dzieki nim osiągnęłyśmy, za to, że mam mozliwość wyboru. Czy jestem feministką? Byłabym dumna gdybym mogla powiedzieć, że jestem taką prawdziwą 100% - ale nie jestem . Ale na pewno z feministkami sympatyzuję
Baubo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 10:58   #4
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

można powiedzieć, że w małym stopniu jestem feministką bardzo te prawdziwe feministki szanuję i podziwiam. tak samo jak Baubo jestem im wdzięczna za możliwość wyboru
pozdrawiam
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 11:01   #5
Agniesia18
Zadomowienie
 
Avatar Agniesia18
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 057
GG do Agniesia18
Smile Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Kiedyś przeczytałam w GLAMOUR bardzo ciekawy artykuł dotyczący właśnie równouprawnienia kobiet, emancypacji no i oczywiście całego tego kramu zwanego hucznie: FEMINIZMEM. O dziwo jego autorem był facet, a ja (młoda wyzwolona kobietka) w 100% zgodziłam się z tym co napisał).
Na pewno cieszy fakt, że kobiety wreszcie doszły do głosu, bez problemów mogą uczyć się, pracować itp. itd. (długo by wymieniać) Jednak gdzieś w tej naszej pogoni za wolnością i równouprawnieniem, zgubiłyśmy to co w nas najważniejsze - naszą KOBIECOŚĆ. Co za tym idzie stałyśmy się mniej subtelne, a bardziej gruboskórne, wulgarne, mało delikatne, mało romantyczne, nastawione na sukces i karierę. Same tworzymy mit herod- baby z cygarem w zębach, bluzgającej niczym najgorszy szewc itd. Nie dziwi więc fakt, że faceci czują się bynajmniej dziwnie w towarzystwie "takich" kobiet, które same zapraszają na randki, same proponują drinki i same wreszcie wskakują do łóżka. To takie kobiety- zdobywcy, a przecież w pierwotnym zamierzeniu to facet miał być "myśliwym", który opiekuje się kobietą i zapewnia jej schronienie. Te poglądy w XXI bardzo szybko się zdewaluowały. A szkoda Osobiście, chociaż bardzo walczę z przejawami dyskryminacji kobiet przez mężczyzn ( np. o jakieś auto się wlecze na trasie- pewnie BABA JEDZIE itp.- od razu rugam takiego CHŁOPA), to jednak za nic w życiu nie chciałabym zasilić grona feministek. Lubię być adorowana przez płeć brzydką, lubię się malować, ładnie ubierać, ładnie pachnieć... Lubię jak mężczyzna otwiera przede mną drzwi, jak przysuwa mi krzesło, żebym usiadła, całuje po rękach, dobra i zabiega o mnie... I wreszcie, czasami lubię poczuć się taką bezradną kobietką, która w każdej chwili może powiedzieć: ale ja się boję bo jestem taka maaaaaaaałaaaa :P
BUZIAKI
__________________
Tropical the island breeze
All of nature wild and free
This is where I long to be...

Edytowane przez Agniesia18
Czas edycji: 2005-05-29 o 11:03
Agniesia18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 11:11   #6
Smoczyca
Zakorzenienie
 
Avatar Smoczyca
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
GG do Smoczyca
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Był już kiedyś podobny wątek, ino nie mam go czasu teraz szukać. Feminizmem interesuję się od wielu lat, apektem kulturowo-społecznym. No i literaturą Pierwsze teksty Germaine Greer przezytałam w wieku 16 lat. Ale mówmy o feminizmie a nie o hyde parku i wolnej amerykance na forum gazeta? Pzecież to żaden feminizm, to służy tylko po to by się wzajemnie obrzucać błotem, poza tym, na forum feminizm wypowiadają się głównie faceci (kiedyś regularnie tam zaglądalam).
Jestem feministką bo jestem kobietą. Bo uznaję swoją odmienność, bo nie jestem mężczyzną i inne jest moje postrzeganie świata, inna moja wrażliwość. Niestety stereotypowe rozumowanie feminizmu jest strasznie ograniczone, dlatego nie dziwią mnie wypowiedzi innych kobiet pt "nienawidzę feministek". Feministka to dla nas głównie krzykliwy babochłop, z ogoloną głową i bez makijażu (najlepiej żeby jeszcze powiewała nad głową stanikiem albo choć traktor ujeżdżała). Bardzo dużo czytałam na temat feminizmu, na studiach zajmowałam się tym naukowo, z tego pisałam magisterkę. Jest wiele rzeczy w tzw. mainstreamowym feminizmie, które mnie również śmieszą, jest wiele takich ktore mnie drażnią. Ale kurczę, dziewczyny, warto sobie uświadomić wiele rzeczy - feminizm to nie jest nienawiść do mężczyzn, z czym sie to stereotypowo łączy - większość znanych mi feministek to kobiety piękne i zadbane, w szczęśliwych związkach z mężczyznami! Pora sobie uświadomić, że gdyby nie trud naszych sióstr na przestrzeni wieków, to być może nadal dziewczynki u nas kształciłoby się tylko przez pierwsze sześć lat, a moze i wcale, nie miałybyśmy prawa studiować na uniwerkach, nie mogłybyśmy głosować, a jedyną drogą do usamodzielnienia byłoby małżeństwo (ciągle takie zjawisko istnieje w niektórych krajach!). Nienawidzę wszelkiego rodzaju stereotypów, a te które narosły wokół feminizmu doprowadzają do pasji szewskiej. Mnie osobiście (choc nei zaprzeczę, że wiele radykalnych feministek przyczyniło się do takiego a nie innego nas pojmowania).

Ech to temat rzeka... a ja muszę iść do apteki. Każdej która napisze NIENAWIDZĘ FEMINISTEK radzę najpierw trochę poczytać by wiedziała o CZYM mówi. Nie tak dawno temu kupiłam sobie pierwsze zresztą tłumaczenie The Female Eunuch. Kurczę, zastanawiająco dużo rzeczy ciągle jeszcze brzmi świezo. Kiedy zetknęłam się z tą książką jako 16latka zrobiła na mnie wielkie wrażenie (w tym wieku cżłowiek podatny ). Ale zastanawiająco wiele rzeczy nadal brzmi sensowanie...
Smoczyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 11:12   #7
Lukrecja_Borgia
Killing me softly
 
Avatar Lukrecja_Borgia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Panuje stereotyp feministki jako nieogolonej , zaniedbanej, niekobiecej, wrednej baby. Osobiście jak najbardziej jestem za równym traktowaniem kobiet na zawodowej płaszczyźnie życia- ale prywatnie jestem staroświecka Lubię grzeczniejsze traktowanie kobiety właśnie dlatego, że JEST kobietą- przepuszczanie w drzwiach i inne "staromodne" uprzejmości. Nie czuję się feministką, nie jestem nią. Lubię być traktowana jak kobieta( ale nie jak małe, słabe stworzonko ) i wręcz wymagam pewnych przywilejów.
Lukrecja_Borgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-05-29, 11:13   #8
Smoczyca
Zakorzenienie
 
Avatar Smoczyca
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
GG do Smoczyca
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Zapomniałam dopisac że jestem feministką bo jestem kobietą,po prostu i uznaję swoją odmienność na wielu polach w stosunku do mężczyzn. Powiedziałabym - jestem kobietą i jestem z tego dumna, ale brzmi to głupawo i za abrdz kojarzy mi się z reklamą Loreala
Smoczyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 11:25   #9
monyczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar monyczkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

mi się nie podoba panujący stereotyp feministki. przecież bycie feministką nie oznacza że:
- mamy się nie malować,
- nie dbać o siebie itd.
przecież nie na tym to polega, a własnie wiele osób tak to dostrzega
__________________
monyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 11:44   #10
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Zgadzam sie z Aga i Smoczyca Moi znajomi, szczegolnie mezczyzni psotrzegaja feministki jako wlochate wulgarne baby. Ja uwazam sie za feministke, ale nie taka. Ja po prostu uwazam, ze kobieta jest rowna mezczyznie i nalezy przestrzegac jej praw. Kobieta nie musi robic z siebie potwora, zeby poczuc sie dobrze Powinna pozostac soba. Dzisiejsze feministki powinny walczyc o przestrzeganie praw kobiet, a nie gnoic mezczyzn. A jzu na pewno nie powinny sie do nich upodabniac:P Z drugiej strony widze, ze duza wine za to, co sie dzieje ponosimy my - kobiety. Zacznijmy wpajac naszym dzieciom pewnw zasady, walczmy o partnerstwo w zwiazku. Przeciez czesto same z wlasnej woli zamykamy sie w kuchni i dajemy soba pomiatac...
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 11:55   #11
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

A kto powiedział, że feministka to herod-baba z cygarem w zębach, zaciągająca fecetów do łóżka, idąca do celu po trupach?
Zawsze śmieszą mnie stwierdzenia "nie lubie feministek", "nie jestem feministką" w ustach osób, które tak naprawdę nigdy nie zastanowiły się czym ten feminizm jest.
Feminizm to tak naprawdę wiara w kobietę, w jej siły i możliwości.
Równość nie oznacza bycia jednakowym. Ale przez wiele wieków kobieta była istotą ludzką traktowaną tak, jak teraz traktujemy osoby niepełnosprawne umysłowo - nie mogła decydować o sobie, nie mogła głosować, nie mogła pracować (poza typowo "kobiecymi zawodami" - sprzątaczka, praczka, kucharka), a na pewno nie za godne pieniądze (chyba, że wybrała karierę utrzymanki).
Jak można, będąc kobietą, uważać, że się nie lubi feministek, skoro gdyby nie one, nadal siedziałybyśmy w kuchni i nawet w dobie Internetu nie mogły z niego korzystać, bo przecież nie byłybyśmy na tyle "sprawne umysłowo", żeby opanować obsługę komputera .
Teraz strasznie trudno wyobrazić nam sobie, że mogłbyśmy nie móc iść na studia, uczyć się, głosować, mieć prawa jazdy, pracować - takie są czasy, że jest to po prostu niewyobrażalne. Tak samo jak niewyobrażalne dla współczesnych Kopernikowi były jego teorie.
Zaledwie sto lat temu kobiety nie miały prawa głosować. A tam, sto lat temu, pełne prawa wyborcze w Wielkiej Brytanii kobiety dostały w 1928 roku. Pierwsza była Nowa Zelandia - w 1902 roku. Kongres Stanów Zjednoczonych w 1923 roku nie przyjął poprawki o równych prawach kobiet. Nie chodzi tu o wyliczankę, podałam tych kilka dat, żeby uświadomić nie-feministkom, że świat nie zmienia się tak po prostu, kobiety musiały sobie wywalczyć swoje prawa. Te prawa, które wydają nam się tak oczywiste i naturalne - przede wszystkim prawo do samostanowienia o sobie. Co prawa, trochę nam "pomogły" wojny światowe, ale bez feministek żadna z nas nie byłaby taka jaka jest teraz.

Dla mnie femiznim to wiara w siebie, wiara w inne kobiety. W to, że mogą wszystko, co nie znaczy, że muszą to wszystko robić . Kocham sukienki, powiewne szale, moje długie włosy.

Kilogram pierza zajmuje znacznie więcej miejsca niż kilogram żelaza. Ale ważą tyle samo . Nikt nie mówi, że kobiety mają się upodabniać do mężczyzn, feminizm ma na celu pokazać, że mimo, iż kobieta i mężczyzna są INNI, to powinni być RÓWNI - wobec prawa i sumienia społeczeństwa.
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-05-29, 11:55   #12
Pralinka
Rozeznanie
 
Avatar Pralinka
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 700
GG do Pralinka
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Tak, Smoczyca ma rację. Wiele kobiet i mężczyzn opacznie rozumie słowo "feminizm". Tzn. wcale go nie rozumie.

Agnes18- feministki to nie sa kobiety pozbawione kobiecości, wulgarne i ordynarne. Wrecz przeciwnie, to kobiety ŚWIADOME swej kobiecości i odrębności. Napisałaś: "same zapraszają na randki, same proponują drinki i same wreszcie wskakują do łóżka". To - wybacz- bzdura i głupota. Gdzieś wynalazła taka definicję feminizmu?

Feminizm to dla mnie świadomośc róznicy między kobietami i mężczyznami oraz świedomośc tego, iż nie ma płci "lepszej" i "gorszej". Są po prostu dwie, które należy tak samo szanować.

Uważam się za feministkę. Krew mnie zalewa na mysl o wypadkach dyskryminacji kobiet, które w naszym - wydawałoby się bardzo już cywilizowanym - świecie są jeszcze powszechne (chodzi mi głównie o rynek pracy, bo ten temat mam dośc "zgłębiony")

Uważam sie za feministkę. A jednocześnie lubie upiec ciasto i poczęstować TŻta. Uważacie że feministki nie pieką ciasta? Owszem, robia to, tak samo jak robi to każdy kto ma na to ochote.

Chodzi w tym wszystkim o możliwość decydowania zarówno w drobnych sprawach życia codziennego jak i w tych ważnych i poważnych, chodzi o niezależność, ale nie o utratę kobiecości i rezygnację z sukienki na rzecz spodni i cygara.


Edytowane przez Pralinka
Czas edycji: 2005-05-29 o 12:09
Pralinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 13:00   #13
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Właśnie miałam napisać, że też nie utożsamiałam nigdy feministki z kobietą nieogoloną, wulgarną i z cygarem. Wogóle miałam strzelić długi wywód, ale ważnym punktem tego było, że zastanawiałam się o co walczą dzisiejsze feministki. Dzięki Waszym wypowiedziom uzmysłowiłam sobie, że przecież ja żyję w państwie europejskim a i tak jeszcze wiele do zdobycia przed kobietami- nie wszędzie i nie zawsze traktowane są na równi z facetami i odpowiednio szanowane (choćby te przykłady życia- niejednakowe płace na identycznych stanowiskach czy komentarze o "babach za kierownicą")a są przecież państwa, w których kobiety ze względów kulturowych mogą sobie pomarzyć o niezależności od męża, woli rodziców czy o możliwości studiowania...
Jeszcze do Smoczycy- wiem, że ten wątek już był, ale warto chyba odkurzyć ten temat troszkę, poza jest też trochę nowych Wizażanek, które być może będą chciały się wypowiedzieć.
Zresztą taki upał, że nie mam ochoty wychodzić na zewnątrz- to chociaż się dowiem czegoś ciekawego

Edytowane przez Marigold19
Czas edycji: 2005-05-29 o 13:14
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 13:04   #14
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Dodam jeszcze coś, choć może powinnam najpierw edytować swój poprzedni, niezbyt spójny logicznie post (tylko jakoś mi się nie chce ).

Na przeszłość patrzymy przez pryzmat wielkiej literatury, itp. Czyli - mężczyzna był szarmancki, opiekuńczy, płaszcz rzucił na kałużę, żeby pani jego serca nóżki nie zbrukała, czy też przeniósł ją przez rzeczoną kałużę. Kobiety leżały i pachniały, rozwijały się pod okiem guwernantki, czytały romansidła, potem szły na bal i tam poznawały swego księcia (jak miały pecha, to księciem był 60-latek z podagrą, w dodatku wierność małżeńska obowiązywała li i jedynie kobiety ). No i bardzo pięknie, ale zastanówmy się jaki procent ludzi należał do szlachty, arystokracji? Ilu służących, chłopów, rzemieślników przypadało na jedną osobę o błękitnej krwi?
Bo gdyby ktoś mi zagwarantował, że wiodłabym życie szlachcianki, to może bym się zastanowiła, czy bym się nie chciała zamienić (wiem, że nie, ale czasem można ulec pokusie wyobrażania sobie, że nie muszę walczyć o byt, tylko mogłabym sobie poleżeć, poplotkować, przez tydzień przymierzać suknie, a służba by rozczesywała moje pukle . No trudno, nie mogłabym głosować, czy uczyć się fizyki, ale tak naprawdę kto lubi się uczyć fizyki? ). Tylko najprawdopodobniej trafiłabym do prostej rodziny, z gromadą głodujących dzieciaków, dorabiałabym może robiąc pranie dla szlachty, a żaden mężczyzna by mi nie pomógł w dźwiganiu wiader z wodą, nie otworzyłby drzwi, nie odsunął krzesła. Ewentualnie byłabym "dziewką służebną", której pan by zmajstrował dzieciaka nie siląc się na uprzejmości i równie nieuprzejmie by mnie z tym dzieckiem zostawił. I zmarłabym przy dziesiątym porodzie, nie zaznawszy nigdy jak to jest, kiedy "mężczyzna opiekuje się kobietą i zapewnia jej schronienie".

Dlatego przemyślałabym jeszcze raz sprawę "staroświeckości" i tęsknoty za życiem pod kloszem z jedwabiu. Stanowczo zbyt idealizujemy dawne czasy.
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-05-29, 13:18   #15
korika
Raczkowanie
 
Avatar korika
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 31
Post Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Hej! Polecam Wam ten link www.oska.org.pl Jest to strona Ośrodka Informacji Środowisk Kobiecych. Mozna tam znaleźć wiele ciekawych informacji, m. in. na temat feminizmu.
korika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-09, 23:10   #16
sylwwiad00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 26
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Ja nie jestem feministką. uważam, że w pewnym stopniu maja racje ale trochę przesadzają tym wywyzszaniem sie, samodzielnością, niezaleznością (nie wiem jak to nazwać). bez mężczyzn my też nie byłybysmy wiele warte - wiec po co wciąż powtarzać, że oni są nam do niczego nie potrzebni.
sylwwiad00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-10, 05:53   #17
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Cytat:
Napisane przez sylwwiad00
Ja nie jestem feministką. uważam, że w pewnym stopniu maja racje ale trochę przesadzają tym wywyzszaniem sie, samodzielnością, niezaleznością (nie wiem jak to nazwać). bez mężczyzn my też nie byłybysmy wiele warte - wiec po co wciąż powtarzać, że oni są nam do niczego nie potrzebni.
sylwia, z twojej wypowiedzi wnioskuje, ze - nie obraz sie - masz zupelnie bledne wyobrazenie o tym co feminizm znaczy.
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-10, 05:57   #18
vanilla_sky
Zakorzenienie
 
Avatar vanilla_sky
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

sa oczywiscie rozne odmiany feminizmu, ale feminizm jako taki oznacza nic innego jak popieranie rownouprawnienia kobiet - czyli maja one byc traktowane z takim samym szacunkiem i maja miec takie same prawa jak mezczyzni.
juz mnie glowa boli jak slysze po raz kolejny opinie, ze feministki twierdza, ze mezczyzni sa do niczego itp
polecam lekture:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Feminizm
vanilla_sky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 12:04   #19
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

podbijam bo temat znów wypłynął

a tu tak ładnie wszystko wyłuszczono
shachownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-06-25, 12:31   #20
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

No mnie się coś zdaje, że ten temat zawsze będzie aktualny Ja dzięki temu wiem, że bardziej jestem feministką niż nie jestem. Bo jakoś specjalnie nie dąże do równouprawnienia kobiet- może dlatego, że jakoś specjalnie nie dotknął mnie przejaw dyskryminacji kobiet- nie robie jeszcze kariery zawodowej. Ale boli mnie, że niektóre kobiety cierpią ze względu na płeć ;/
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 12:40   #21
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

a mi jest przykro kiedy kobiety zarzekają się, że są

co prawda za równouprawnieniem itepe itede ale boże broń żeby były przez to feministkam

kurcze!!! to nie jest przecież brzydka choroba!
shachownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 12:43   #22
Lovisa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Cytat:
Napisane przez loui
Osobiście nie cierpię feministek
Przecież każda współczesna kobieta jest, nawet w małej części feministką, bo tym co robi, pokazuje, że trud kobiet walczących o rónowuprawnienie, nie poszedł na marne. Więc nie cierpisz też siebie Gdyby nie feministki, nie mogłabyś się uczyć, głosować, wyrażać głosno swoich poglądów i wielu innych rzeczy. Wiele osób myśli, że feminizm to nienawiść do mężczyzn, nieogolone nogi, brak makijażu i stanika. Bardzo duży błąd, wynikający z niewiedzy, jak sądzę. Przecież nie chodzi o jakiś skrajny fanatyzm, tylko współczesne kobiety, świadome swoich praw.
Lovisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 13:49   #23
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

jejku, ale cudowny wątek!!! a ja tak bałam się tu przyznać, że jestem feministyczną maniaczką, bo jeszcze byście mnie wyklęły...
SMOCZYCO - ja coś czuję, że ty moja bratnia dusza jesteś)) ja też napisałam jedną magisterkę o czymś związanym z feminizmem i drugą aktualnie też piszę o gender...podpisuję się "rękami i nogami" pod tym, co napisałaś)) i pozdrawiam serdecznie i feministycznie
a co do tych stereotypów dotyczących femiznizmu: jakoś mnie to boli, ze to tak wygląda i ciagle jeszcze pokutują poglądy, ze feministki walczą z mężczyznami, nienawidzą ich itp. przeczytałam cały ogrom ksiażek i artykułów feministycznych i w żadnym nie znalazłam niczego, co by świadczyło o nienawiści do mężczyzn. feministki walczą z wadliwym systemem, ktrórego beneficjentami są mężczyźni, ale nie z nimi jako takimi.
poza tym to, że feministka nie może się malować....ja lubię dbać o swój wygląd (malować może mniej) i wcale nie mam poczucia winy z powodu tego, ze robię to będąc feministką. mamy do tego prawo, bo o to walczyły kobiety w XIX w.i XXw. i nie chodzi mi o prawo do malowania się jako takie, bo to miałyśmy zawsze, tylko o to, ze teraz możemy to robić DLA SIEBIE, a nie po to, by przywabić mężczyzn i zrobić z siebie przedmiot pożądania - stąd mój niedawny wątek na Plotkowym o tym, czy dbamy o siebie dla własniej przyjemności, czy z powodów kulturowych. ja uważam, że juz w coraz większym stopniu to pierwsze
nieniejszym pozdrawiam was wszystkie serdecznie i cieszę się, ze tyle nas tu jest.
ps ale fajnie!!!
ps 2 poza tym któraś z was napisała, ze wiele kobiet faktycznie jest feministami, ale wypiera sie miana feministki. dziewczyny, od bycia feministką się nie umiera! i nawet można mieć faceta, który to lubi i za to właśnie ceni...-)))
joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 17:00   #24
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Właśnie Joasiu, fajny wątek założyłaś! To tak OT, ale wracając do tematu, ja też sądzę, że wiele dziewczyn wypiera się bycia feministkami ze względu na stereotypy. A ja nie wyobrażam sobie życia bez możliwości nauki, wypowiedzenia się, pracy... No i pewnie wiele dziewczyn (jeśli nie wszystkie) też tak o tym myśli. Przynajmniej na Wizażu zerwiemy z tym stereotypem
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 17:06   #25
nan
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Też mnie dziwią opinie typu "nienawidzę feministek". Wynika to z tego o czym już pissałyście dziewczyny - ze stereoptypów (jak większość uprzedzeń zresztą).
Uważam, że w naszym kraju feminizm ma jeszcze badzo dużo do zrobienia. Choćby w kwestii płacy za tę samą pracę, o czym już wspominałyście. Lub to, żeby kobiety nie były dyskryminowane na rynku pracy, ponieważ mają dzieci i są niedyspozycyjne.
Ale znacznie więcej jest do zrobienia w kwestii świadomości ludzkiej, a to jest znacznie trudniejsze. Katolicka tradycja naszego kraju, o której wspominała pani Środa, za co omal jej nie ukamieniowano, jest tu znaczną przeszkodą (wystarczy sobie przypomnieć słynną wypowiedź prymasa Glempa nt. "feministycznego betonu").
Kojarzenie zaś feministki z babochłopem jest tak samo nieadekwatne do rzeczywistości, jak utożsamianie islamu z organizacją Bin Ladena lub Talibami.
nan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 18:31   #26
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

dziewczyny, rosnę, jak to czytam))

ps cholera, jak się wstawia te ikonki?! ja lewa do komputera jestem...właśnie chciałam wstawic, zeby jakoś wzmocnić efekt moich słów i radości i nic...
joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 19:39   #27
shachownica
Zakorzenienie
 
Avatar shachownica
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 4 630
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

a ja dziś coś takiego znalazłam w 'wysokich obcasach', to głos nowego pokolenia

dwunastolatka z w-wy 'być kobietą'

'kobiety są od mężczyzn lepsze, bardziej odpowiedzialne, piękniejsze. niestety, muszą chodzić dopracy, płacić za mieszkanie, dbać, żeby w domu było przytulnie i żeby było posprzątane. między mężczyzną a kobietą są duże różnice. mężczyzna jest od kobiety silniejszy, a kobiety muszą rodzić dzieci. my, dziewczyny, mamy różne talenty - plastyczne, śpiewacze - mamy dobry styl ubierania się, a mężczyżni są dobrzy tylko w łóżku, tak uważam. oczywiście czasem niektórzy z nich dobrze gotują i umieją coś tam naprawić, ale takich mężczyzn jest mało. ja mam chłopaka, ale, niestety nie wiem jaki on jest wewnętrznie.'








p.s. a z boku okienka ci się nie wyświetlają


emotki?
shachownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 21:02   #28
Marigold19
🦄
 
Avatar Marigold19
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Cytat:
Napisane przez shachownica

p.s. a z boku okienka ci się nie wyświetlają


emotki?
Dobre to o 12-latce

Ale jak tak OT- mnie się nie wyświetlają z boku ale jest coś takiego jak ich lista i jak je wstawiać np to : hahaha : tylko ze kropki od razu po i przed. A Wam się wyświetlkają po boku??
__________________
Ban na zakupy kosmetyczne!

12.03.2023 r.- 12.06.2023 r.
Marigold19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 22:55   #29
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Nan - to nie był Glemp, tylko - o zgrozo - niby-liberalny Pieronek

Mnie strasznie irytuje ględzenie, jakie to feministki muszą być nieszczęśliwe i niechciane oraz to, jak niektóre kobiety z paniką w oczach odżegnują się od feminizmu, mimo że popierają jego zasadnicze postulaty.
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-06-25, 23:04   #30
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Feminizm- Wasze zdanie na ten temat

Cytat:
Napisane przez Agniesia18
Kiedyś przeczytałam w GLAMOUR bardzo ciekawy artykuł dotyczący właśnie równouprawnienia kobiet, emancypacji no i oczywiście całego tego kramu zwanego hucznie: FEMINIZMEM. O dziwo jego autorem był facet, a ja (młoda wyzwolona kobietka) w 100% zgodziłam się z tym co napisał).
Na pewno cieszy fakt, że kobiety wreszcie doszły do głosu, bez problemów mogą uczyć się, pracować itp. itd. (długo by wymieniać) Jednak gdzieś w tej naszej pogoni za wolnością i równouprawnieniem, zgubiłyśmy to co w nas najważniejsze - naszą KOBIECOŚĆ. Co za tym idzie stałyśmy się mniej subtelne, a bardziej gruboskórne, wulgarne, mało delikatne, mało romantyczne, nastawione na sukces i karierę. Same tworzymy mit herod- baby z cygarem w zębach, bluzgającej niczym najgorszy szewc itd. Nie dziwi więc fakt, że faceci czują się bynajmniej dziwnie w towarzystwie "takich" kobiet, które same zapraszają na randki, same proponują drinki i same wreszcie wskakują do łóżka. To takie kobiety- zdobywcy, a przecież w pierwotnym zamierzeniu to facet miał być "myśliwym", który opiekuje się kobietą i zapewnia jej schronienie. Te poglądy w XXI bardzo szybko się zdewaluowały. A szkoda Osobiście, chociaż bardzo walczę z przejawami dyskryminacji kobiet przez mężczyzn ( np. o jakieś auto się wlecze na trasie- pewnie BABA JEDZIE itp.- od razu rugam takiego CHŁOPA), to jednak za nic w życiu nie chciałabym zasilić grona feministek. Lubię być adorowana przez płeć brzydką, lubię się malować, ładnie ubierać, ładnie pachnieć... Lubię jak mężczyzna otwiera przede mną drzwi, jak przysuwa mi krzesło, żebym usiadła, całuje po rękach, dobra i zabiega o mnie... I wreszcie, czasami lubię poczuć się taką bezradną kobietką, która w każdej chwili może powiedzieć: ale ja się boję bo jestem taka maaaaaaaałaaaa :P
BUZIAKI
Zgadzam się z tobą Agniesia18 w 100%
daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-02 15:22:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:39.