Pomozcie...

[izuleczek]

..

[balckangel]

hm... myśle ze to ty powinnaś dojśc do siebie i pomyslec czy ty w ogóle bedziesz umiała mu zaufac znów i czy jesteś w stanie to przebaczyć. to dobrze że sie teraz nie odzywa tylko by ci wiekszy mentlik robił. a jak już bedziesz wiedziła czeo chcesz to czekaj jak nie zorbi nic żeby cie odzyskac to niech spada, a może akurat znajdzie jakis sposob żeby ci udowodnic ze to tylko takie gadanie i że żaluje. wiesz... ja raczej bym tego nie zniosła ale wiem ile moża wybaczyc z miłosci i powiem ci że czasmi sie to bardzo opłaca. wiec życze ci powodzenia. kochana najpierw ty sie pozbieraj. to ty musisz byc górą! ty musisz wiedziec czego chcesz

[xxsmutnaxx]

Napisane przez izuleczek

Po prawie poltora roku zerwalam z chlopakiem.Przeczytalam jego rozmowy z kolezankami gdzie padaly kwestie to kiedy sie umowimy na sex??nie zdradzaj mnie bo ne bede poprawiac a o mnie mowil:nie ta to inna.On twierdzi ze to tylko takie glupie gadanie ale nie zrobil nic by to ratowac.Zerwalam w niedziele i do tej pory nie wykazal odrobiny jakiejs inwencje.On twierdzi ze jest zalamany i chce to ratowac ale musi sie pozbierac.Ja sama nie wiem.Pomozcie bo nawet nie mam komu sie wyzalic...

jezu nie rozumiem prawie nic z Twojej wypowiedzi. Ale wpsółczuje, 3 maj sie, bo rozstania zawsze są trudne

[nice6irl]

Napisane przez xxsmutnaxx

jezu nie rozumiem prawie nic z Twojej wypowiedzi. Ale wpsółczuje, 3 maj sie, bo rozstania zawsze są trudne

Podobnie jak ja.

Z twojej wypowiedzi wynika tylko, że twój chłopak wypisuje takie, a nie inne rzeczy chyba na gg, a do tego nie poczuwa się do winy.

A czym on jest załamany? Tym, że to przeczytałaś, czy tym, że to miało miejsce?

Niech nie robi z siebie takiej ofiary, tylko zacznie naprawiać twoje zaufanie. Jeśli tego nie zrobi to znaczy, że mu na tobie niestety nie zależy.

Ja na twoim miejscu dowiedziałabym się czy faktycznie cię nie zdradzał, czy to było czcze gadanie. Bo być może to jest tylko jego wersja, łatwiejsza dla ciebie to przyjęcia. A prawda może okazać się inna. I wiem to niestety z własnego doświadczenia.

Więc uważaj.

[mOna01]

Jezu ale z niego ... Popatrz, to nie są niewinne flirty tylko bezczelne seksualne propozycje, założę się że gdyby któraś z koleżanek była chętna to by to z nią zrobił (a nie wiadomo czy nie zrobił...). Zerwałaś z nim a on nic - i to najlepszy dowód! Gdyby to były naprawdę żarty (chociaż normalny facet tak nie żartuje) to latałby za Tobą, błagał, tłumaczył. A on to olał więc rada jest jedna - koniec i kropka... Wiem że to trudne ale wykonalne, i to najlepsze wyjście dla Ciebie. Jemu po prostu na Tobie nie zależy, nie jesteś dla niego ważna... Zasługujesz na lepszego faceta i na niego przyjdzie czas, musisz tylko zacisnąć zęby, być silną i dumną kobietą musisz znać swoją wartość i nie dać się tak traktować. Życzę powodzenia i wytrwałości, trzymam kciuki

[izuleczek]

...

[zielona0noc]

O rety.. co to za facet. Ja bym takiego czegoś w życiu nie wybaczyła.. Niech spada do tamtych na ten sex. i jeszcze on jest załamany i potzrebuje czasu? jakieś nieporozumienie? Przecież to Ciebie skrzywdził i to Ty powinnaś potrzebować czasu nie on. On jeszzce zrobił z siebie ofiarę.. Żalosne. On nie jest Ciebie wart. Jakoś neizbyt mu zależy skoro nawet się nie stara. Daj sobie z nim spokój. Jest kompletnie niedojrzały. Jaki poważny normalny facet pisze takie głupoty. Zastanów się, czy umiałabys jeszcze z kimś takim być. Trzymaj się

[ciapulinka]

Napisane przez izuleczek

Dziekuje bardzo....Przepraszam ze tak niezrozumiale pisalam ale jestem strasznie poddenerwowana.On twierdzi ze jest zalamany ze tak sie stalo ze zaluje tego durnego gadania itd.ale z drugiej strony nie robi nic zeby to naprawic.Ja juz sama nie wiem...

kochana jak ci na nim zalezy to czekaj cierpliwie.moze musi przemyslec nieco zostac sam....nie raz slyszalam jak ludzie sie rozstawali ale po miesiacu rptlaki wracali do siebie. ja pamietam ale to bylo dawno temu ze kiedys tez tam zerwalam z tz. potem ludzie gadali ze jest przybity i zalamany ale do mnie nie przyszedl.minal jakis czas nie wem tydzien moze dwa nie pamietam i poszlam specjalnie wiedzac gdzie ma byc zeby mnie ujrzal.tak jakby dalam mu okazje by mogl podejsc do mnie.nio i podszedl.potem jak sie pytalam czemu nie przyszedl do mnie wczesniej powiedzial ze bardzo sie wstydzil i bal sie odrzucenia.moze z twoim tez tak jest. moze daj mu jakis znak ze czekasz i zalezy ci by wrocil ale niech juz wiecej takich glupot nie wypisuje nigdzie!!!

[mariettta]

hm.. zdradził raz zrobi to drugi, trzeci, czwarty... wiem bo byłam tak samo potraktowana.


tyle samo stażu w związku, widocznie to nie ten, daj sobie z nim spokój, wiem ze to trudne- sama jestem w beznadziejnej sytuacji ,ale wierze w to ze jakoś dam rade;/ i Ty też

[coff3ina]

Będzie chciał to wróci. Nic na siłę. A jak nie? No cóż będziesz musiała żyć dalej i nie dać się oszukać kolejnemu facetowi z szalejącymi hormonami.

[izuleczek]

...

[koKOro]

tego kwiatu pół światu

nie ma co na siłe się przy kimś upierać

dziwi mnie to, że zerwałaś, a teraz czekasz aż on zacznie o was zabiegać. Z jakiegoś powodu w końcu się to stało, może nie ma czego odgrzewać.

jesteś pewna, że miałoby to przyszłość, nawet gdyby przyszedł, byście się pogodzili, potrafiłabyś mu zaufać itp?

może warto zacząć inne, nowe życie

skup sie na sobie, na swoich zainteresowaniach, spotykaj z koleżankami

[izuleczek]

On mi napisal ze potrzeba nam czasu i czas goi rany!!! Ale ja mu wcale nie wybaczylam tego i nie wybacze.Jak mam mu to dac dosadnie do zrozumienia????

[olbka]

normalnie. powiedz, zeby juz nigdy do Ciebie nie dzwonil i nie pisal. a potem przestan odbierac jego tel i zmien nr gg.
ja mialam identyczna sytuacje, moj ex sie umawial z kolezanka na 69... i na sex przy swiecach i w ogole. zerwalam zareczyny, przez 3 m-cr mnie nachodzil az mu powiedzialam, ze kogos mam - uspokoil sie...

[Agatakaa]

ciezko jest mi to pisac.... ale muszę powiedzieć ze mam przyjaciela który ze mna tez podobnie rozmawia w stylu kiedy idziemy na sex i podobne.... ale ja to traktuje z gigantycznym przymrużeniem oka. bo wiem ze on gada to tylko dlatego ze taki jest i takie ma poczucie humoru... i wiem ze ma dziewczynę która bardzo kocha.... o której mówi same dobre rzeczy i także to ze z nikim innym nie mmogl by byc.... zreszta widzialam to w ich oczach.
wiec Izunia.... przemysl to bo wierze w wasz zwiazek i wiem ze dacie rade bo sie oboje kochacie....
tworzycie cudowna pare... i ja to wiem!
Dacie rade! wierze w was....