Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.III

[kasiabelgia]

Napisane przez Taszanta

A czy znasz może ten krem z retinolem czy pierwszy raz wziełaś? Pytałam o niego stronę wcześniej, ale nikt się nie wypowiedział

ja tez probowalam przeszukac forum , ale nic nie znalazlam na temat tego kremu kurcze moze to jakas nowosc
CZY KTOS WYPROBOWAL KREM RENEW z retinolem ?

[Ostrovia]

Ja tydzień temu zamówiłam:

- serum migdałowe AHA 10% (byłam kiedyś na kwasach u kosmetyczki i moja skóra pięknie na nie reagowała - jednak nie stać mnie na kolejną serię zabiegów bo każdy z nich to koszt 150-170zł)
- puder bambusowy z jedwabiem razem z pudełkiem
- hydrolat oczarowy
- mleczko jedwabne do włosów z keratyną (będę je stosować intensywnie na końcówki włosów)
- buteleczkę z atomizerem
- olejek myjący pomarańczowy

Teraz czekam z niecierpliwością na wszystkie produkty! To moje pierwsze zamówienie z BU i mam nadzieję że będę z niego zadowolona

Pytanie do Was, wizażanki: Możecie mi polecić coś głęboko nawilżającego z BU co jednocześnie nie zatykałoby mi porów? Testowałyście coś takiego??

[kawa.]

Napisane przez Ostrovia

Pytanie do Was, wizażanki: Możecie mi polecić coś głęboko nawilżającego z BU co jednocześnie nie zatykałoby mi porów? Testowałyście coś takiego??

Dobre! Jak znajdziesz taki produkt, to się podziel wiedzą
Każdego zapycha co innego - nie ma produktów niekomedogennych w 100% Możemy tylko mówić o prawdopodobieństwie zatykania porów, ale nigdy pewności nie ma, że nie znajdzie się ktoś, kogo jednak zapcha. Niestety.

Jedyny produkt nawilżający z BU, który mnie nie zapycha to olej z róży rdzawej i krem regenerujący z kwasem liponowym, który bazuje na tym oleju.
Proponuję spróbować skwalen, który w teorii nie zapycha (chociaż jest tu trochę osób, co jednak z tą teorią polemizowałoby w ramach doświadczeń komedogennych) i do tego kwas hialuronowy, najlepiej podwójny, który także w teorii głęboko nawilża, chociaż są osoby, które wysusza

Jedyne co pozostaje zrobić, to empirycznie na sobie zbadać ewentualne rozbieżności pomiędzy teorią a praktyką

[neroza]

A może macie sprawdzone kosmetyki dla przesuszonej skóry? Odtatnio miałam terapię Differinem i mam masakrę.
Który HA polecacie? Bo jest ich tyle rodzajów, że już sama nie wiem głupieje po prostu, kurde zaczynam się wciągać w te kosmetyki...

[kasiabelgia]

Napisane przez Ostrovia

Ja tydzień temu zamówiłam:

- serum migdałowe AHA 10% (byłam kiedyś na kwasach u kosmetyczki i moja skóra pięknie na nie reagowała - jednak nie stać mnie na kolejną serię zabiegów bo każdy z nich to koszt 150-170zł)
- puder bambusowy z jedwabiem razem z pudełkiem
- hydrolat oczarowy
- mleczko jedwabne do włosów z keratyną (będę je stosować intensywnie na końcówki włosów)
- buteleczkę z atomizerem
- olejek myjący pomarańczowy

Teraz czekam z niecierpliwością na wszystkie produkty! To moje pierwsze zamówienie z BU i mam nadzieję że będę z niego zadowolona

Pytanie do Was, wizażanki: Możecie mi polecić coś głęboko nawilżającego z BU co jednocześnie nie zatykałoby mi porów? Testowałyście coś takiego??

dla mnie pani z BU polecila żel
- Odżywczy żel hialuronowy jest najlepszą opcją dla cery odwodnionej i suchej.
ale dopiero zlozylam na niego zamowienia

[vanilia1985]

Dziewczyny jaki to konserwant jest potrzebny do stworzenia tych kremów z BU?

[grazkako]

Napisane przez vanilia1985

Dziewczyny jaki to konserwant jest potrzebny do stworzenia tych kremów z BU?

Taki wcześniej byl Roknosal jesli nazwy nie przekreciłam . Jesli masz z innego sklepu z półproduktami to też może być .

[ktsw]

Napisane przez kasiabelgia

dla mnie pani z BU polecila żel
- Odżywczy żel hialuronowy jest najlepszą opcją dla cery odwodnionej i suchej.
ale dopiero zlozylam na niego zamowienia

sam żel hialuronowy wysusza, bylo o tym pisane tutaj nie raz. Nie wiem jak BU moze polecac cos takiego dla sucharów

[kawa.]

Napisane przez neroza

A może macie sprawdzone kosmetyki dla przesuszonej skóry? Odtatnio miałam terapię Differinem i mam masakrę.
Który HA polecacie? Bo jest ich tyle rodzajów, że już sama nie wiem głupieje po prostu, kurde zaczynam się wciągać w te kosmetyki...

Napisane przez kasiabelgia

dla mnie pani z BU polecila żel
- Odżywczy żel hialuronowy jest najlepszą opcją dla cery odwodnionej i suchej.
ale dopiero zlozylam na niego zamowienia

Proponuję przeszukać II cz. wątku - temat był wałkowany do znudzenia.

I tak jak pisze ktsw - sam żel hialuronowy może wysuszać skórę - potrzebny jest do tego jakiś składnik tworzący okluzję (krem, olej). Tu również odsyłam do przeszukania II cz. wątku - to, dlaczego sam HA wysusza też było obszernie wytłumaczone.

[wolfshade]

Napisane przez pseudofeministka

A ja chyba pokocham tonik BHA tudziez krem azelo... Uzywa obu tych kosmetykow od miesiaca i moja cera po chcilowym wysypie zaczyna wygladac coraz lepiej...

Ja tez nieśmiało pochwale krem azelo/bha Przyznaje ze na początku i czasami teraz : troche piecze zaraz po aplikacji, przy pierwszym użyciu rano miałam lekko zaczerwieniona buźkę, w ciagu dnia - wyrównało sie. Buzka wyglada duzo lepiej - ku mojemu zaskoczeniu mam wrażenie ze nawet wiecznie zapchany nosek nieśmiało zaczyna wyglądać lepiej, co próbowałam osiągnąć pilingami... a tu krem.. zobaczymy, jeszcze dajcie mi 2 tyg to sama go do KWC zgłoszę

[Ostrovia]

kawa. dziękuję za wyczerpującą i jakże profesjonalną odpowiedź póki co jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie, więc nie złość się na mnie za głupie pytania :P

kasiabelgia ja stosuję kwas hialuronowy w połączeniu z kremem regenerująco-nawilżającym z Dermiki (z serii Aquaoptima) i sprawdza się u mnie dobrze

[neroza]

Napisane przez kawa.

Proponuję przeszukać II cz. wątku - temat był wałkowany do znudzenia.

I tak jak pisze ktsw - sam żel hialuronowy może wysuszać skórę - potrzebny jest do tego jakiś składnik tworzący okluzję (krem, olej). Tu również odsyłam do przeszukania II cz. wątku - to, dlaczego sam HA wysusza też było obszernie wytłumaczone.

Dzięki już szukam

Ok wątek przeszukałam i nie znalazłam odpowiedzi na moje pytanie.
W większości piszecie że HA nadaje się raczej dla skór mieszanych a nie suchych.
Ja mam straszny problem z dobraniem odpowiednich kosmetyków bo mam ŁZS i jakby się komuś mogło wydawać wcale nie jest to skóra wymagająca osuszania łoju wręcz przeciwnie każde odwodnienie i przesuszenie skóry powoduje u mnie złuszczanie i wypryski.
Na prawdę nie wiem jak mam sobie z tym poradzić, moja dermatolog przepisuje mi silne maści po który skóra mi się łuszczy, skrzydełka nosa pieką i jestem sucha jak kartka papieru.
Jeżeli któraś z Was ma cerę z ŁZS lub suchą, ale odwodnioną to napiszcie mi proszę czego używacie i co Wam pomaga, bo na mnie kosmetyki z drogerii czy apteki na prawdę już nie działają mam 25 lat i boję się, że jak nie dostanę porządnego nawodnienia to w ciągu bardzo krótkiego czasu będę pomarszczona jak staruszka.

[Modraszka]

Napisane przez grazkako

Taki wcześniej byl Roknosal jesli nazwy nie przekreciłam . Jesli masz z innego sklepu z półproduktami to też może być .

O, naturalny konserwant, ciekawe Chyba niedługo skuszę się na zamówienie z BU Kusi krem antyoksydacyjny i nowe hydrolaty, no i naturalny konserwant by się przydał

[Shazney]

Apsik13, wyczytałam, że zamawiałaś serum oliwkowe Renew . Czy mogłabyś napisać jak się spisuje?

Miałabym jeszcze pytanie do osób posiadających peeling perłowy. Czy on jest ekonomiczny? Dużo się go zużywa?

Dzięki

[Tweet]

dziewczyny widziałyście nowość hydrolat z drzewa oliwkowego

http://biochemiaurody.com/sklep/hydrolatolive.html

[paradiso perduto]

Napisane przez Tweet

dziewczyny widziałyście nowość hydrolat z drzewa oliwkowego

http://biochemiaurody.com/sklep/hydrolatolive.html

Moje 3 hydrolaty i 2 w drodze powstrzymuja mnie od zakupu, ale brzmi baaaardzo kusząco Te właściwości antyoksydacyjne, przeciwzapalne, do tego na naczynka... Fiu, fiu...

[Shazney]

Napisane przez Tweet

dziewczyny widziałyście nowość hydrolat z drzewa oliwkowego

http://biochemiaurody.com/sklep/hydrolatolive.html

Jest na mojej liście zakupowej

[Tweet]

Napisane przez Shazney

Jest na mojej liście zakupowej

moja też już się wydłużyła

[zywieczdroj]

Moja lista zakupów to:
- masło shea
- olejek myjący herbaciany
- tonik z kwasami AHA/BHA 10 %


Mam na dzieję, że olejek i tonik jakoś podleczą ten mój nieszczęsny trądzik. Boję się tylko wysypu po toniku... Może lepszy będzie ten z kwasem migdałowym, jak myślicie?

[ddiamentowaaaa]

Dzisiaj dostalam swoje zamowienie i odrazu zaczelam je krecic wspollokatorki stwierdzily ze tu robie jakies nielegalne interesy wszedzie jakies zele i proszki zmylam odrazu twarz olejkiem myjacym i nalozylam peeling enzymatyczny, na dzis chyba wystarczy nowosci, myslicie ze moge jutro rano spokojnie oczyscic twarz samym hydrolatem oczarowym ? i czy moge dzis polozyc na krosty po tych zabiegach masc na krosty ?

[Scarlet23]

Ja czekam na paczke a w niej:
Masło ze SKRZYPEM - 50 g
Olej MONOI - 50 ml
Olej MONOI - Frangipani EKOLOGICZNY - 50 ml
Olej z owoców rokitnika - 15 ml
Serum-olejek na blizny

[prettysimple]

Łohoho te hydrolaty ekologiczne są mega drogie...
Jednak zostanę przy oczarze.

[gatilla]

Napisane przez Tweet

dziewczyny widziałyście nowość hydrolat z drzewa oliwkowego

http://biochemiaurody.com/sklep/hydrolatolive.html

Kurcze mam jeszcze zapasik, i malwa i oczar.... ale ten kusi, oj kusi

[kawa.]

Napisane przez gatilla

Kurcze mam jeszcze zapasik, i malwa i oczar.... ale ten kusi, oj kusi

Jak ci podszedł zapach hydrolatu z malwy? Ja wymieszałam z hydrolatem różanym, ale niestety malwa przebija...

[0f0603ed06f411a5d3d78a7f01b50240947bf49a_602474279be1e]

Witajcie dziewczyny.
Przyszłam się do Wasz dzisiaj pożalić Moja buzia już była taka ładna przez lato, a teraz po używaniu kolejnych naturalnych nabytków się posypało wszystko i wyszła mi jakaś masakra na twarzy. Próbuję dojść, co źle robię, albo co mi szkodzi. Może Wy będziecie miały jakiś pomysł.
Całe lato moim głównym produktem był olej z pestek malin - świetnie się wchłaniał, praktycznie do matu na buźce spryskanej hydrolatem z kwiatu pomarańczy. Na to krem z filtrem (Soraya SPF 45) i puder bambusowy z jedwabiem i było super. Buzia naprawdę się poprawiła. Do tego raz w tyg. peeling z bromelainą. We wrześniu jak mi się olej z malin skończył zrobiłam nowe zamówienie i tym razem po długich przemyśleniach (chciałam coś nie zapychającego) kupiłam olej z pestek arbuza i z pestek granatu. Do tego wzięłam kwas hialuronowy roślinny 1%, skuszona opiniami jego świetnego nawilżania, w celu mieszania właśnie z tymi olejami. Z ZSK złapałam jeszcze ekstrakt do cery naczynkowej, który z polecenia jednej z Wizażanek dolewam sobie do hydrolatu cytrynowego (poleciła go na rozjaśnienie cery).
Nie załadowałam wszystkiego naraz na twarz, zaczęłam od oleju z pestek granatu i żelu HA, wszystko było OK, potem dołączyłam olej arbuzowy (bo docelowo myślałam nad nakładaniem granatu tylko w okolice oczu). Przez pierwsze chyba 2 tygodnie zużywałam resztę hydrolatu z kw. pomarańczy z tym ekstraktem na naczynka. Potem robiłam mieszankę z cytrynowym. Jednocześnie przestałam już używać filtra. No i nagle, w zasadzie mam wrażenie że z dnia na dzień na brodzie i wokół ust, ale głównie na brodzie zrobił się wysyp zaskórników zamkniętych (tak mi się zdaje-podskórne malutkie grudki, po wyciśnięciu przepraszam za określenie wyłaziła biała niteczka). Po wyciśnięciu tych dziadów (wiem, może nie powinnam była ich ruszać) pojawiło się dużo takich kropeczek wypełnionych wodą lub ropnych, bezbolesnych takich tuż pod skórą i ogólnie skóra tam taka chropowata się zrobiła. No masakra po prostu, dawno mi takie cholerstwo na twarzy nie gościło Po hydrolacie cytrynowym miałam wrażenie wysuszenia i takiego napięcia skóry, więc postanowiłam dodać do niego kapkę gliceryny roślinnej i wrażenie zniknęło. Z tydzień męczyłam się z tą tarką na brodzie strasznie to wyglądało. Odstawiłam w pierwszej kolejności hydrolat cytrynowy i wymieniłam go na oczarowy. Broda bardzo powoli się goi, ale nie wygląda dobrze, na szczęście nic nowego się tam nie pojawia narazie, ale nie wiem czy to była wina hydrolatu cytrynowego?
Nie wiem też jak z tymi olejami. Malinowy super się wchłaniał, do matu praktycznie. Te jakoś nie bardzo mam wrażenie chcą się wchłaniać, w mieszance z HA jest lepiej. I mam po kilku godzinach wrażenie takiego nieprzyjemnego napięcia skóry, suchości. I teraz nie wiem, czy skóra jest za mało nawilżona (powinnam dodać do pielęgnacji jakiś tradycyjny krem czy coś), czy może nie wysusza mnie czasem puder bambusowy? Z filtrem zachowywał się ok, a bez używania filtra wysusza? Zauważyłam że popołudniu już na twarzy robi się taka ciastowa warstwa jakby z pudru i to napięcie nieprzyjemne.

Przepraszam dziewczyny za elaborat,ale nie mam się komu pożalić, a może coś mi poradzicie? Coś dodać, coś użyć inaczej? Strasznie się wkurzam, bo staram się zawsze robić przemyślane zakupy i jak się okazuje, że coś szkodzi/nie działa jak trzeba, to denerwuję się że wyrzucone pieniądze itp.

[paradiso perduto]

[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;29918484]No i nagle, w zasadzie mam wrażenie że z dnia na dzień na brodzie i wokół ust, ale głównie na brodzie zrobił się wysyp zaskórników zamkniętych (tak mi się zdaje-podskórne malutkie grudki, po wyciśnięciu przepraszam za określenie wyłaziła biała niteczka). Po wyciśnięciu tych dziadów (wiem, może nie powinnam była ich ruszać) pojawiło się dużo takich kropeczek wypełnionych wodą lub ropnych, bezbolesnych takich tuż pod skórą i ogólnie skóra tam taka chropowata się zrobiła. [/QUOTE]

Mi się wydaje, ze to jakaś reakcja na hydrolat cytrynowy. Oczar powinien pomóc, choć dziewczyny się skarzyly, ze może ściągac i podrażniać.

Ja też nie wiem co mam myślec o tym oleju z pestek malin. Mam ostatnio tak, że skóra go dosłownie pije, a czasem nie chce się wchłaniac, a skóra jest potem i tak ściągnięta (czuć taką jakby chropowatość z napięciem skóry mimo tłustej warstwy pod palcami )

Ciasto na twarzy często miałam po bambusowym - też mi towarzyszyło uczucie ściągnięcia (sam czy nawet nałozony na filtr), więc zaprzestałam stosowania. Mnie zbyt wysusza. Ja bym to odstawiła.

Hmm... mam bardzo podobnie, ale u mnie winien jest właśnie olej z pestek malin. Mieszam go tylko z HA roślinnym, nawilżaczem cukrowym i kompleksem na naczynka z Naturalisa. Wyprysków mam coraz wiecej...
Mi się do tego pojawiły takie malutkie, naprawde drobne wypryski z białym czubkiem, z ktorym (o dziwo!) sie nie da nic zrobic (probowalam benzacne i 2 inne mazidla). A jak "drapnę" to pozostaje w nienaruszonym stanie i skora na 1 cm dookoła jest czerwona nawet do 30minut

Mimo wszystko chyba lepiej nie ruszać ani nie wyciskac. Z autopsji wiem, ze bedzie gorzej Próbowałaś może maść ichtiolową, co może pomogłaby wyciągnąć to wszystko ze środka wyprysków na zewnątrz?

[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;29918484]Strasznie się wkurzam, bo staram się zawsze robić przemyślane zakupy i jak się okazuje, że coś szkodzi/nie działa jak trzeba, to denerwuję się że wyrzucone pieniądze itp.[/QUOTE]

Rozumiem Cie, bo tez sie tym denerwuje ale niestety czesto znalezienie właściwej pielegnacji wiąze sie z wyrzucaniem pieniedzy. Przy półproduktach jest o tyle przyjemniej dla ducha, że mozna je wykorzystać na wiele sposobow.

[Shazney]

[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;29918484]
Strasznie się wkurzam, bo staram się zawsze robić przemyślane zakupy i jak się okazuje, że coś szkodzi/nie działa jak trzeba, to denerwuję się że wyrzucone pieniądze itp.[/QUOTE]

Witaj w klubie... Szkoda, że BU nie robi od czasu do czasu promocji. Żal byłby mniejszy

[0f0603ed06f411a5d3d78a7f01b50240947bf49a_602474279be1e]

Napisane przez paradiso perduto

Mi się wydaje, ze to jakaś reakcja na hydrolat cytrynowy. Oczar powinien pomóc, choć dziewczyny się skarzyly, ze może ściągac i podrażniać.

Ja też nie wiem co mam myślec o tym oleju z pestek malin. Mam ostatnio tak, że skóra go dosłownie pije, a czasem nie chce się wchłaniac, a skóra jest potem i tak ściągnięta (czuć taką jakby chropowatość z napięciem skóry mimo tłustej warstwy pod palcami )

Ciasto na twarzy często miałam po bambusowym - też mi towarzyszyło uczucie ściągnięcia (sam czy nawet nałozony na filtr), więc zaprzestałam stosowania. Mnie zbyt wysusza. Ja bym to odstawiła.

Hmm... mam bardzo podobnie, ale u mnie winien jest właśnie olej z pestek malin. Mieszam go tylko z HA roślinnym, nawilżaczem cukrowym i kompleksem na naczynka z Naturalisa. Wyprysków mam coraz wiecej...
Mi się do tego pojawiły takie malutkie, naprawde drobne wypryski z białym czubkiem, z ktorym (o dziwo!) sie nie da nic zrobic (probowalam benzacne i 2 inne mazidla). A jak "drapnę" to pozostaje w nienaruszonym stanie i skora na 1 cm dookoła jest czerwona nawet do 30minut

Mimo wszystko chyba lepiej nie ruszać ani nie wyciskac. Z autopsji wiem, ze bedzie gorzej Próbowałaś może maść ichtiolową, co może pomogłaby wyciągnąć to wszystko ze środka wyprysków na zewnątrz?



Rozumiem Cie, bo tez sie tym denerwuje ale niestety czesto znalezienie właściwej pielegnacji wiąze sie z wyrzucaniem pieniedzy. Przy półproduktach jest o tyle przyjemniej dla ducha, że mozna je wykorzystać na wiele sposobow.

W sumie mam nadzieję, że to przez hydrolat cytrynowy, to najmniejsza strata by była. Jeśli wszystko wróci do normy po oczarowym, to jakoś ten cytrynowy będę zużywać, może po troszku będę dolewać do oczaru i taką mieszanką psikać (chociaż nie wiem czy będę psikać, bo mi wczoraj upadła na podłogę buteleczka z atomizerem i coś mu się spsuła i już nie rozpyla tylko psika strumieniem ) Albo na włosy...
A te Twoje wypryski to nie są przypadkiem kaszaki/prosaki? Takie właśnie małe, białe twarde nie do wyciśnięcia? Rzuć sobie okiem w google.

Napisane przez Shazney

Witaj w klubie... Szkoda, że BU nie robi od czasu do czasu promocji. Żal byłby mniejszy

Właśnie, albo gratisowych wysyłek od czasu do czasu... Mnie się będzie kończył peeling z bromelainą który mam z BU, ale jak mam wydać drugie tyle na wysyłkę to mnie zniechęca...

[jagodkaa1]

Do hydrolatów mam mieszane uczucia - np. oczarowy uwielbiam - za cudowny zapach przede wszystkim, potem kupiłam różany i to już nie to samo, mdli mnie od tego zapachu. Szczerze polecam olejki myjące - świetnie radzą sobie ze zmywaniem makijażu, nawet wodoodpornego

[paradiso perduto]

[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;29919293]( ) Albo na włosy...[/QUOTE]

Ja bym już na włosy własnie zużyła.

[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;29919293]A te Twoje wypryski to nie są przypadkiem kaszaki/prosaki? Takie właśnie małe, białe twarde nie do wyciśnięcia? Rzuć sobie okiem w google.[/QUOTE]

Hmmm raczej nie. Odstawię malinę i zobacze jak wtedy będzie wyglądała skóra. Jak będzie tak dalej, czeka mnie wycieczka do dermatologa, choć tak ich nie lubię...


[1=0f0603ed06f411a5d3d78a7 f01b50240947bf49a_6024742 79be1e;29919293] Właśnie, albo gratisowych wysyłek od czasu do czasu... Mnie się będzie kończył peeling z bromelainą który mam z BU, ale jak mam wydać drugie tyle na wysyłkę to mnie zniechęca...[/QUOTE]

Oj przydałoby się coś takiego