Porzucone zwierzę - co robić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-08-05, 07:48   #1
Yoshii
Przyczajenie
 
Avatar Yoshii
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 16

Porzucone zwierzę - co robić?


Dziewczyny!
Dzisiaj w nocy (około godziny 00:30) wracałam z moim chłopakiem z kina. Droga prowadzi przez wielki, gęsty las, droga jest nieoświetlona, brak pobocza, od jakichkolwiek zabudowań jest kawałek drogi, mało aut. No i kiedy jechaliśmy tym lasem, gdzieś w połowie niego zobaczyliśmy lisa, zresztą zawsze kiedy jedziemy tą drogą nocą widujemy różne dzikie zwierzęta (lisy,sarny,łasice,tchórz e,dziki, a nawet wilki), przystaliśmy, popatrzyliśmy sobie na niego i kiedy ruszaliśmy po przejechaniu jakichś 15m w krzakach zaświeciły się małe oczka, podjechaliśmy, bo myśleliśmy, że to mały lisek, ale to był mały pies. No rozumiecie to? Ktoś w środku lasu zostawił psa i to jeszcze w nocy. Pies nie mógł sam zawędrować taki kawał drogi, bo jak już wcześniej pisałam od zabudowań trzeba jechać jakieś 10-15 minut autem. Postanowiliśmy go zabrać tymczasowo do dziadków chłopaka, a rano zorganizować mu jakiś dom (rodzina,znajomi). Wyszłam z auta, pies zaraz do mnie podbiegł, ale nie dał się złapać, widać było, że jest przestraszony, zaczął uciekać wzdłuż drogi, przystawał i się rozglądał. Nie chciałam też go ganiać po ciemnym lesie, no bo jednak bałam się trochę a też nie chcieliśmy ryzykować, żeby mnie ugryzł. Jechaliśmy więc za nim autem i próbowaliśmy go jakoś nawoływać i doprowadzić do zabudowań. Jechaliśmy tak za nim, bardzo wolno, może z 10 km/h. Pies był przed nami jakieś 20 metrów, nie chcieliśmy żeby się bał, światła ustawiśmy tak żeby go nie raziły, a jednocześnie widzieć gdzie jest. Dojechaliśmy już do tej wsi i pies dalej stał przy drodze i nie dał się złapać ( nie mieliśmy nic do jedzenia i nie wiedzieliśmy co zrobić). Zdecydowaliśmy pojechać do domu, no bo i tak nic byśmy więcej nie zrobili, a lepiej żeby został w miejscu gdzie ktoś go znajdzie, a nie w ciemnym lesie.
Czy mogliśmy zrobić coś innego, żeby bardziej mu pomóc? Jest jakiś telefon albo fundacja, która odbiera 24h takie zgłoszenia?
Yoshii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-05, 08:17   #2
Leseratte93
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 484
Dot.: Porzucone zwierze - co robić?

Nie wiem skąd jesteś, ale nawet w mniejszych miastach działają takie organizacje pomagające zwierzakom. Może poszukaj w necie, czy w Twojej okolicy znajduje się jakieś stowarzyszenie i skontaktuj się z nimi w sprawie tego pieska.

Swoją drogą nigdy nie zrozumiem tego, jak ludzie mogą porzucać te biedne zwierzątka w ciemnych lasach albo znęcać się nad nimi
Leseratte93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-05, 08:18   #3
daydreaming_
Zakorzenienie
 
Avatar daydreaming_
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 808
Dot.: Porzucone zwierze - co robić?

Cytat:
Napisane przez Yoshii Pokaż wiadomość
Dziewczyny!
Dzisiaj w nocy (około godziny 00:30) wracałam z moim chłopakiem z kina. Droga prowadzi przez wielki, gęsty las, droga jest nieoświetlona, brak pobocza, od jakichkolwiek zabudowań jest kawałek drogi, mało aut. No i kiedy jechaliśmy tym lasem, gdzieś w połowie niego zobaczyliśmy lisa, zresztą zawsze kiedy jedziemy tą drogą nocą widujemy różne dzikie zwierzęta (lisy,sarny,łasice,tchórz e,dziki, a nawet wilki), przystaliśmy, popatrzyliśmy sobie na niego i kiedy ruszaliśmy po przejechaniu jakichś 15m w krzakach zaświeciły się małe oczka, podjechaliśmy, bo myśleliśmy, że to mały lisek, ale to był mały pies. No rozumiecie to? Ktoś w środku lasu zostawił psa i to jeszcze w nocy. Pies nie mógł sam zawędrować taki kawał drogi, bo jak już wcześniej pisałam od zabudowań trzeba jechać jakieś 10-15 minut autem. Postanowiliśmy go zabrać tymczasowo do dziadków chłopaka, a rano zorganizować mu jakiś dom (rodzina,znajomi). Wyszłam z auta, pies zaraz do mnie podbiegł, ale nie dał się złapać, widać było, że jest przestraszony, zaczął uciekać wzdłuż drogi, przystawał i się rozglądał. Nie chciałam też go ganiać po ciemnym lesie, no bo jednak bałam się trochę a też nie chcieliśmy ryzykować, żeby mnie ugryzł. Jechaliśmy więc za nim autem i próbowaliśmy go jakoś nawoływać i doprowadzić do zabudowań. Jechaliśmy tak za nim, bardzo wolno, może z 10 km/h. Pies był przed nami jakieś 20 metrów, nie chcieliśmy żeby się bał, światła ustawiśmy tak żeby go nie raziły, a jednocześnie widzieć gdzie jest. Dojechaliśmy już do tej wsi i pies dalej stał przy drodze i nie dał się złapać ( nie mieliśmy nic do jedzenia i nie wiedzieliśmy co zrobić). Zdecydowaliśmy pojechać do domu, no bo i tak nic byśmy więcej nie zrobili, a lepiej żeby został w miejscu gdzie ktoś go znajdzie, a nie w ciemnym lesie.
Czy mogliśmy zrobić coś innego, żeby bardziej mu pomóc? Jest jakiś telefon albo fundacja, która odbiera 24h takie zgłoszenia?
Poszukaj w okolicy jakieś fundacji, która znajduje się takimi przypadkami albo zgłoś w gminie, że pies został porzucony w lesie, oni muszą zareagować (chociaż z tym różnie bywa).
__________________
beauty begins the moment you decide to be yourself

daydreaming_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-05, 09:00   #4
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Porzucone zwierze - co robić?

Na Straż Miejską można też zadzwonić, jeśli dana funkcjonuje na takim terenie.

Niestety, ale jest sezon wakacyjny i wyrzucanie zwierząt w środku lasu, najlepiej w nocy, to 'norma'... Albo przywiązywanie ich do drzewa, żeby nie biegły za autem.

Mój kuzyn tak znalazł wilkowatą sunię już chyba z 10 lat temu i od tej pory psina jest z nimi
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-05, 10:38   #5
marlen1366
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 845
Dot.: Porzucone zwierze - co robić?

Gmina ma obowiązek odłowić zwierzaka ale pewnie pojada popatrzą I stwierdzą, ze psa nie ma a szukać go raczej nie będą. Kilka tygodni temu znalazłam na poboczu małego kocura, maksymalnie miał miesiąc. Do najbliższych zabudowań jakieś 700 metrów. Niektórzy ludzie sumienia nie mają. Kociaka trzeba było strzykawką karmić bo nawet pić nie potrafił.

Edytowane przez marlen1366
Czas edycji: 2015-08-05 o 20:54
marlen1366 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-05, 14:44   #6
bestka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 202
Dot.: Porzucone zwierze - co robić?

My również z tż jadąc rok temu przez las zauważyliśmy 2 małe pieski, coś strasznego jak ludzie potrafią być okrutni, zamiast uśpić zwierzaki albo oddać to wolą je wywieźć do lasu, sądząc zapewne, że natura załatwi sprawę. My zawieźliśmy psiaki do schroniska. Na pewno tak małe pieski znalazły już dom.
bestka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-05, 14:47   #7
daydreaming_
Zakorzenienie
 
Avatar daydreaming_
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 4 808
Dot.: Porzucone zwierze - co robić?

Cytat:
Napisane przez bestka Pokaż wiadomość
My również z tż jadąc rok temu przez las zauważyliśmy 2 małe pieski, coś strasznego jak ludzie potrafią być okrutni, zamiast uśpić zwierzaki albo oddać to wolą je wywieźć do lasu, sądząc zapewne, że natura załatwi sprawę. My zawieźliśmy psiaki do schroniska. Na pewno tak małe pieski znalazły już dom.
Powinni najpierw zrobić wszystko, żeby niechciane szczeniaki się nie pojawiły, czyli wysterylizować suczkę.
__________________
beauty begins the moment you decide to be yourself

daydreaming_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-05, 20:52   #8
Synthesthesia
o¤°`°¤o,¸¸¸,o¤°`°
 
Avatar Synthesthesia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ...middle of nowhere...
Wiadomości: 5 109
Dot.: Porzucone zwierze - co robić?

Cytat:
Napisane przez bestka Pokaż wiadomość
My również z tż jadąc rok temu przez las zauważyliśmy 2 małe pieski, coś strasznego jak ludzie potrafią być okrutni, zamiast uśpić zwierzaki albo oddać to wolą je wywieźć do lasu, sądząc zapewne, że natura załatwi sprawę. My zawieźliśmy psiaki do schroniska. Na pewno tak małe pieski znalazły już dom.
Nie wydaje mi się, żeby usypianie zwierząt, które się komuś znudziły, było bardziej humanitarne niż wyrzucanie dla mnie oba te rozwiązania są nienormalne
__________________


Synthesthesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 08:22   #9
Yoshii
Przyczajenie
 
Avatar Yoshii
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 16
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

Niby w gminie istnieje coś takiego, tylko trzeba wcześniej zadzwonić, samemu złapać zwierzaka, oni przyjadą za 2-3 dni i powiedzą, żeby czekać, bo oni muszą się zastanowić co zrobić a mi chodzi o kogoś kto zajmie się zwierzęciem od razu i zabierze go do schroniska albo jakiegoś domu tymczasowego.
Naprawdę tacy ludzie nie mają sumienia. Ciekawe czemu nie zostawią tak dziecka jak im się znudzi po X latach, a zwierze traktują jak zabawki?
Yoshii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 08:37   #10
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

Osobą, która może zabrać psa do schroniska jesteś Ty, autorko. Co stoi na przeszkodzie żeby podjechać dzisiaj w to samo miejsce, wziąć jakąś kiełbaskę i spróbować psa złapać?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 10:13   #11
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Osobą, która może zabrać psa do schroniska jesteś Ty, autorko. Co stoi na przeszkodzie żeby podjechać dzisiaj w to samo miejsce, wziąć jakąś kiełbaskę i spróbować psa złapać?
nie namawiaj jej bo moze sie boi.

nie kazdy chce lapac i dotykac obce zwierzaki.

mozna zadzwonic do TOZ.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-06, 10:29   #12
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

Nie namawiam jej, podaję tylko jedną z opcji.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 11:36   #13
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

Sprawdź , czy pies nadal się tam kręci, bo istnieje opcja, że najnormalniej nawiał komuś. Jeśli zauważysz go, zadzwoń do najbliższego schroniska, oni psa złapią ( w schroniskach są przeszkoleni do odławiania psów pracownicy, zrobią to humanitarnie i tak, by zminimalizować stres psa). Niedawno po osiedlu błąkała się suka (mieszkam na terenie parku krajobrazowego) typu retriver, najprawdopodobniej niedawno się oszczeniła, z obrożą, kokardą i przegryzionym sznurem na szyi. Po telefonie do schroniska, pracownicy pojawili się w ciagu godziny, przywabili psa i zabrali. Wszystko odbyło się spokojnie i łagodnie.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 21:37   #14
lenor
Zadomowienie
 
Avatar lenor
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 141
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

Cytat:
Napisane przez bestka Pokaż wiadomość
My również z tż jadąc rok temu przez las zauważyliśmy 2 małe pieski, coś strasznego jak ludzie potrafią być okrutni, zamiast uśpić zwierzaki albo oddać to wolą je wywieźć do lasu, sądząc zapewne, że natura załatwi sprawę. My zawieźliśmy psiaki do schroniska. Na pewno tak małe pieski znalazły już dom.
Po pierwsze, uśpienie to nie rozwiązanie ! A po drugie, to niekażdy weterynarz się na to zgodzi (chwała )

Cytat:
Napisane przez Yoshii Pokaż wiadomość
Niby w gminie istnieje coś takiego, tylko trzeba wcześniej zadzwonić, samemu złapać zwierzaka, oni przyjadą za 2-3 dni i powiedzą, żeby czekać, bo oni muszą się zastanowić co zrobić a mi chodzi o kogoś kto zajmie się zwierzęciem od razu i zabierze go do schroniska albo jakiegoś domu tymczasowego.
Naprawdę tacy ludzie nie mają sumienia. Ciekawe czemu nie zostawią tak dziecka jak im się znudzi po X latach, a zwierze traktują jak zabawki?
Moim zdaniem, jeśli ktoś źle traktuje zwierzęta, to dziecka też nie kocha prawdziwą miłością. Prosty przekaz - albo się jest egoistą, albo nie

Do autorki wątku, spróbuj go zachęcić, ale serio nic na siłę. I nie przywiązuj się.

Jesienią miałam podobną sytuację. Nie mogę mieć zwierząt zadzwoniłam do straży miejskiej, która zabrała go do schroniska. Szukałam jego właścicieli i nic. Pies szybko trafił do adopcji, a ja właściwie co kilka dni sprawdzam na stronie schroniska czy tam nie wrócił i czy nie potrzebuje mojej pomocy chyba mi on był bardziej potrzebny niż ja jemu
lenor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-08, 10:46   #15
abrakadabra11
Raczkowanie
 
Avatar abrakadabra11
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 40
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

Cytat:
Napisane przez lenor Pokaż wiadomość
Po pierwsze, uśpienie to nie rozwiązanie ! A po drugie, to niekażdy weterynarz się na to zgodzi (chwała )



Moim zdaniem, jeśli ktoś źle traktuje zwierzęta, to dziecka też nie kocha prawdziwą miłością. Prosty przekaz - albo się jest egoistą, albo nie

Do autorki wątku, spróbuj go zachęcić, ale serio nic na siłę. I nie przywiązuj się.

Jesienią miałam podobną sytuację. Nie mogę mieć zwierząt zadzwoniłam do straży miejskiej, która zabrała go do schroniska. Szukałam jego właścicieli i nic. Pies szybko trafił do adopcji, a ja właściwie co kilka dni sprawdzam na stronie schroniska czy tam nie wrócił i czy nie potrzebuje mojej pomocy chyba mi on był bardziej potrzebny niż ja jemu
Jestem tego samego zdania
abrakadabra11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-09, 19:29   #16
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Porzucone zwierzę - co robić?

TOZ, policja dla zwierząt.
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-09 20:29:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:15.