Gdzie Robicie Poranny Makijaż ??

[Pomadka]

Ale fajny temat.

Ja makijaż robię przeważnie w pokoju przy biurku z komputerem, ponieważ mam w bardzo bliskim sąsiedztwie okno. I jak się nie trudno domyślić światło dzienne jest najbardziej pożądane do malowania się. A przytym mam kręcący się fotel i włączoną lampkę. I raz oglądam się w sztucznym oświetleniu, a raz "odkręcam się" do światła dziennego. I tak się kręcę do póki nie skończę się malować.

Nieśmiało dorzucę, że zaliczyłam malowanie się w kuchni, w łazience, w przedpokoju przy wielkim lustrze... Ale to nie było TO. Wolę usiąść i na spokojnie się picować.

Kiedyś miałam toaletkę robioną na zamówienie. Była imponujących rozmiarów z ogromnym lustrem, ale sprawdzała mi się średno. Prawdę mówiąc nienadziłam się malować przy takim wielkim lustrze i przy tej toaletce. Wolę malutkie lusterko, którę trzymam w ręce- wszędzie przytknę i podejrzę. Dopiero efekt końcowy mogę podziwiać w lustrze 6na9.

[*Basia*]

Maluję się w swoim pokoju. Robię to albo przy biurku z komputerem, albo przy komodzie pod oknem. Jak większość z Was, maluję się bardzo wcześnie i przy lampce. Czasem (ale bardzo, bardzo rzadko) maluję się w pokoju rodziców ogladając TV, trwa to bardzo długo.

[fascynacja25]

Zaznaczyłam, że w łazience, bo niestety tam mi najwygodniej co nie oznacza, że najlepiej ze światłem biegam potem z lusterkiem do okna i sprawdzam Hmmm chyba zacznę malować się w dziennym świetle jak już upoluję swoją wymarzoną toaletkę

[Yoasia 22]

Kiedy na dworze jest już jasno, maluję się w pokoju przy oknie, tak by makijaż wyszedł naturalnie. To jest moje ububione miejsce i zawsze mam pewnośc, że nie zrobiłam z siebie klauna.
Jednak zimą, kiedy rano jest długo ciemno a ja muszę wcześnie wstać np. o5.20, żeby zdążyć na pociąg, muszę malować się w łazięce - a tego nie lubię. Wolę jednak jakiś makijaż niż żaden, dlatego malując się w łazięce cierpliwie czekam aż dnia przybędzie i nawet o 5.20 już będzie jasno.

[natii4]

Przy stole,przy lampce Mam małą kasetkę z Ikea z lusterkiem Ewentualne korekty w łazience,jest inne światło,więc lubię sprawdzić jak wyglądam w różnym oświetleniu

[lil' sexy]

Ja zawsze w łóżeczku. Jak już wyjdę spod prysznica to wskakuję jeszcze na trochę pod kołderkę, wypijam ciepłą herbatkę i robię się na bóstwo

[bluegirl]

ja robię makijaż na stojąco w przedpokoju kłade potrzebne kosmetyki na komodzie i maluję się, dlatego też wprowadziłam pewna segregację w moich kosmetykach trzymam poszczególne rzczy w różnych pojemnikach, podkłady, pudry, krem matujący w kuferku wiklinowym, pomadki, baza pod cienie, tusze, cienie i zalotka w innym, tu też są wszystkie pędzle to wszystko z tych pojemnikach znosze do przedpokoju przed ogromne do sufitu lustro i tam się maluję, później latam od okna do okna z lustrem i oceniam efekt

[Kaffulka]

Aguś, może i fajna, ale trochę ciasna. Podoba mi się , bo jest inna - ale nie taką sobie wymarzyłam.

[missy7]

Ja przy biurku , (biurko mam przy oknie) , rano jak jest jeszcze ciemno niestety przy lampce , chociaż bardzo nielubie przy sztucznym świetle.

[Ginger1981]

Hej jestem tu pierwszy raz,ale dodam,że jak się maluję to tylko w łazience.Z reguły robię delikatny makijaż,więc w każdym świetle dobrze będzie wyglądał efekt końcowy.Trudno o przesadę.Oczywiście dla pewności sprawdzam się w świetle dziennym.
Pozdrawiam

[Ally83]

W pokoju, przy oknie, na stojąco
Do łazienki biegam umyć ręce po mazidłach.

[ann217]

w łazience przy lusterku (wysłuchijąc brata który mnie ponagla) często kosztem śniadania na ktore nie wystarcza juz czasu

[Guni]

w lazience nakladam podklad (bo jest lepsze swiatlo), a reszte w pokoju, bo mam w nim fajne lustro i wszystkie kosmetyki

[bree]

W pokoju przy mojej minitoaletce Mam ją od niedawna i jeszcze nie udało mi się przy niej zamontować odpowiedniego oświetlenia. Ale w dzień jak najbardziej się sprawdza I wcale nie wyszło jakoś bardzo drogo, bo to oddzielnie kupiony stolik z szufladką i dobrane do stolika lusterko. Jeszcze planuję wcisnąć gdzieś tam jakieś półeczki Wkleiłabym zdjęcia, ale rodzice ukradli mi aparat na weekend ;]
No i oczywiście makijaż - codziennie rano przed wyjściem

[agabil1]

Napisane przez bree

W pokoju przy mojej minitoaletce Mam ją od niedawna i jeszcze nie udało mi się przy niej zamontować odpowiedniego oświetlenia. Ale w dzień jak najbardziej się sprawdza I wcale nie wyszło jakoś bardzo drogo, bo to oddzielnie kupiony stolik z szufladką i dobrane do stolika lusterko. Jeszcze planuję wcisnąć gdzieś tam jakieś półeczki Wkleiłabym zdjęcia, ale rodzice ukradli mi aparat na weekend ;]
No i oczywiście makijaż - codziennie rano przed wyjściem

w takim razie po weekendzie wklej

[bree]

Wkleje jutro!!
Aha... Ta toaletka zlokalizowana jest przy oknie dachowym, które aktualnie zasypał śnieg... grrrrr Musze się go jakoś pozbyć!

[moriam]

ja ogolnie jestem strasznie roztrzepana i do tego spoznialska, wiec i ranki sa troche zwariowane
wstaje na ostatnia chwile, o sniadanku oczywiscie nie ma mowy
podklad nakladam w lazience po porannej toalecie , na przedpokoju jest lustro, wiec tam w przelocie jest puder i roz, oko maluje u siebie w pokoju-na podlodze z kieszonkowym lusterkiem w lapce(nie umiem malowac rzes przy wiszacym, tudziez stojacym lustrze! )
blyszczyk to juz przy samym wyjsciu lub w drodze do pracy.
Czasem zdarza sie tez, ze jestem zmuszona gonic bez makijazu do pracy i dopiero tam, przy porannej kawce cos zmaluje
jestem poczatkujaca dentystka i choc staram sie tego unikac, zdazalo sie przyjmowac pacjentow w"miedzyczasie", np z wytuszowanym jednym okiem

[mirynka]

kaffulka a moze wkleisz zdjecie swojej toaletki takiej juz z kosmetykami stojacymi na niej, a nie takiej pustej jak pokazalas.

[Rei]

Napisane przez agabil1

Rei, zrób zdjęcie
Może będziemy też wklejać fotki miejsc/toaletek itp gdzie odbywamy swój codzienny rytuał?

Aga, tak jak Ci obiecałam Oto zdjątka mojej toaletki

[kroofk@]

Pokój, przy biurku przy oknie.

Pokój, przy biurku przy oknie.
EDIT:
Ups wkleiło się dwa razy, przepraszam.

[bree]

Jest i moja minitoaletka Zamierzam ją zabudować jakimis półeczkami, których nigdy za dużo. A te trzy miejsca, które są owieszone aktualnie różnymi dziwnymi rzeczami to kable od przyszłego oświetlenia

[Cytrynka_Wawa]

ja sie maluje zawsze w pokoju rano przy swietle dziennym

[emememsik]

ja mam taki kącik między łóżkiem a biurkiem, gdzie stoi komoda, a na niej dość duże lustro z szufladką, która mieści większość mojej kolorówki. reszta kosmetyków jes w komodzie. mam też śliczny pasujący do wszystkiego stołeczek
i uwielbiam to miejsce

[201707171556]

Ja sie maluje u mnie w pokoju siedząc po turecku na łóżku O tej porze roku niestety przy sztucznym świetle, nie mam jakiegoś specjalnego kącika, lusterko trzymam w dłoni.

[lil' sexy]

Jak zobaczyłam zdjęcia waszych toaletek to doszłam do wniosku, że przydałoby się przemeblowanie i makijażowy kącik w pokoju tylko jeszcze muszę się zastanowić czy będzie mi się chciało wygrzebywać się z łóżeczka żeby się wymalować

[CzarnyElf]

Po przeprowadzce zazwyczaj maluje sie w lazience bo tam rozlozylam caly kuferek z malowidlami i z wszytkim co mi potrzebne(zdjecie nr 1).Swiatlo jest ok-chociaz nie do konca-zapalam tylko jedno bo przy zapaleniu drugiego jest strasznie zolto w tej lazience- lazienka ma wielkie lustro ale niewygodnie mi w nim robic precyzyjny makijaz bo lustro jest za daleko-takze powiesilam sobie z drugiej strony na scianie inne lustro i w nim robie na stojaco(zdjecie nr 2) ale tez do konca nie jestem zadowolona -takze mam jeszcze dodatkowe lusterko powiekszajace (to male zlote na zdjeciu)i wtedy sobie siadam na kibelku-zamknietymbo krzesla mi sie nie chce przynosic) i robie makeup-wtedy mam najlepsze swiatlo bo jestem tylem do okna w lazience.

Najwygodniej mi jednak bylo robic makijaz gdy mialam stolik i na nim lusterko i siedzialm sobie na fotelu ktore bylo tylem do okna-wtedy swiatlo najlepsze mialam-musze sobie znalesc miejsce zeby miec znowu ten stolik pod oknem-chyba mnie czeka male przemeblowanie.Chociaz z drugiej strony szkoda mi sie przeprowadzc z tej lazienki no mam pelno roznych polek w ktorych mam mazidla posegregowane i mi jest wygodnie po nie siegac

[pork]

ja zaznaczyłam "w pracy", bo większość makijażu nakładam właśnie tam. wstaję bardzo wcześnie i nie chce mi się zazwyczaj tracić czasu na mejkap- wolę dłużej pospać . czasem tylko w domu nakładam korektor pod oczy. poza tym tak mi jest wygodniej, bo w pracy mam prawie wszystkie kosmetyki i duuużo wolnego czasu

[Cytrynka_Wawa]

CzarnyElf fajna kosmetyczka

[mary poziomkowa]

ja zazwyczaj maluję się w pokoju, bo mam lepsze światło

łazienka na ogól jest zaparowana po prysznicu, więc nie ma opcji))

PS. a to moja PROWIZORYCZNA toaletka, duże wiszące lustro a pod nim stoliczek nocny, który mi służy jako miejsce na kosmetyki i drobiazgi))

[CzarnyElf]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

CzarnyElf fajna kosmetyczka

No taka troche infantylna jest dla doroslych dziewczynek hihi-mialam sobie sprawic bardziej profesjonalna ale czekam na okazje albo wyprzedaz