Czy zmienić dermatologa?

[xyz9455]

Hej ostatnio poszłam na moją pierwszą wizytę u dermatologa z powodu kaszki na czole i skroniach (dołączam zdjęcie). Miałam nadzieję, że dermatolog przypisze mi jakąś maść lub coś lekkiego jako że nie sądzę żeby trądzik był mocny, widać tylko grudki. Jednak lekarz nawet nie ocenił jaką mam cerę, tylko spojrzał na moje czoło(nawet nie pod lupą), nie zapytał kiedy się pojawiło czy jakich kosmetyków używam. Sama mu powiedziałam że mam to od ponad pół roku, nie zmieniałam drastycznie diety(teraz trochę zdrowiej się odżywiam) ani nie rezygnowałam z aktywności fizycznej. Nigdy wcześniej nie miałam czegoś takiego, moja skóra była gładka, pojawiały się pojedyncze pryszcze. Dermatolog stwierdził że jest to typowo trądzikowe i przypisał mi Tetralysal na 1,5 miesiąca. Co o tym myślicie? Czy naprawdę na te krosty potrzebny jest antybiotyk? Czytałam też opinie o tym leku i jeszcze bardziej mnie do niego zniechęcają Czy to faktycznie typowe i tylko tabletki na to pomogą? Mam wątpliwości bo to była pierwsza wizyta u dermatologa, a z powodu odległych terminów nie mogłam się umówić do lekarki sprawdzonej i polecanej przez moją siostrę. Lekarz ma niby dobre opinie, ale wiele z tych opinii jest na temat zabiegów laserowych.

[anka8823]

hej.

Sama mam problem z zaskórnikami zamkniętymi. Ostatnio zauważyłam, że to co mnie zapycha to podkład. Więc odstawiłam wszystko i cera po mału zaczyna się regenerować.

Nigdy bym nie brała na to antybiotyków ( chyba, że problem by się nasilił). Oczywiście mówię o sobie, każdy może mieć inne zdanie na ten temat. Twoje czoło nie wygląda tragicznie, niemniej jednak warto reagować na problem na bieżaco, bo moze się nasilić.
Czasami nie trzeba zmieniać pielegnacji czy diety, aby pojawiły się zaskórniki. Na Twoim miejscu zaczęłabym przykładać się do oczyszczania cery ( nie jakimś mleczkiem, które może tylko pobieżnie to robic), zainwestowała w naturalne kosmetyki i może gąbkę konjac albo szczoteczkę soniczną. I na pewno dwa razy w tygodniu dobry peeling.
Jeśli dobra pielegnacja nie da efektów, wtedy warto zbadać poziom hormonów. Dla mnie antybiotyki to konieczność, często pomagają na jedno, a mogą bardzo zniszczyć np. flore jelit.
Pozdrawiam

[Pieczarka02]

Miałam kiedyś niemalże identycznie. Moim zdaniem antybiotyk może się nie sprawdzić na ten typ krostek, ale nie mi to oceniać. Miałam podobny problem i na moje problemy pomógł w ostateczności izotek, ale to już ostateczność. Myślę, że warto zaczekać i pójść do sprawdzonego dermatologa, szczególnie jeśli pomógł Twoje siostrze (bo z tego powodu go poleciła jak mniemam?). do tego polecam dokładne oczyszczanie cery, to może bardzo pomóc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz