dobry deweloper w Warszawie

[oliwia18]

Napisane przez invisible_01

Dziewczyny z doświadczeniem - zupełnie nie znam się na cenach mieszkań w Warszawie, wiem tylko, że plakaty deweloperów "mieszkania JUŻ od 8.000 zł/m2" powodują we mnie dreszcze, bo to tyle kasy - ciężko mi więc określić dobrą cenę za mieszkanie. Czy któraś z Was jest w stanie powiedzieć, jakie są mniej więcej widełki cenowe za m2 w różnych dzielnicach? Szukanie mieszkania jeszcze przede mną, a deweloperzy bardzo często nie podają cen na stronie, więc i ciężko mi porównać. Szczególnie interesuje mnie Mokotów, mieszkanie raczej bliżej centrum, 3 pokoje, ok. 50-60 m2. Wiem, że Mokotów jest drogi, ale ile mniej więcej powinnam liczyć?

10-11 tys. za metr to realna kwota na to miejsce

[AuroraCoriolis]

Dziewczyny, takks ie zastanawiam- znalazlam fajne mieszkanie (czy raczej obietnice mieszkania). Pasuje mi lokalizacja, metraz, rozklad i cena tez akceptowalna. Tylko jedno ale-to jest pierwsza inwestycja tego dewelopera. Niby platnosci po kazdym etapie realizacji po sprawdzeniu przez bank, ale boje sie . A z drugiej storny bardzo chce i nie wiem co robic..

[visionAM]

Monikaaa, żałosna reklama, po raz kolejny. Post zgłoszony.

[KarolMaliszewski]

Tego typu zabudowania nie są tylko w starym budownictwie, ale coraz więcej pojawia się ofert nowych mieszkań. Bardzo popularne są również segmenty Legionowo, jako miasto, oferuje całkiem przyzwoite mieszkania. Można je znaleźć w różnych lokalizacjach, nie tylko na peryferiach miasta, ale również w samym centrum. Są to oferty z rynku pierwotnego i wtórnego, zatem zawsze należy sprawdzić ich stan użytkowy, planowane czy ewentualne remonty xxx

[invisible_01]

Dziewczyny, słyszałyście może coś o deweloperze Budimex?

[_vixen_]

Chyba na Chrzanowie koło Jelonek sporo buduje.

[invisible_01]

Powiem Wam, że w Warszawie faktycznie rynek wtórny nie opłaca się właściwie wcale - mieszkanie w bloku z wielkiej płyty do remontu potrafi kosztować tyle samo lub więcej co nowe od dewelopera. Podejrzewam, że obecnie sprzedać mieszkanie w stolicy to niezły wyczyn - oczywiście ładnie urządzone, odświeżone mieszkania w ładnych blokach zejdą, ale 90% ogłoszeń to dom jak mniemam otrzymany w spadku po babci, z meblościanką, czynszem 600 zł w starym bloku bez windy.

[_vixen_]

A czegoś konkretnego szukasz?

Stare mieszkania maja nierzadko lepsza lokalizacje i lepiej zagospodarowany teren niż nowe osiedla, moze to wpływa na cenę. Wiadomo, jak sie u nas buduje, najpierw nastawia sie bloków, a potem martwi sie, bo ani szkoły, ani przedszkola czy przychodni w pobliżu.

[lenor]

Napisane przez invisible_01

Powiem Wam, że w Warszawie faktycznie rynek wtórny nie opłaca się właściwie wcale - mieszkanie w bloku z wielkiej płyty do remontu potrafi kosztować tyle samo lub więcej co nowe od dewelopera. Podejrzewam, że obecnie sprzedać mieszkanie w stolicy to niezły wyczyn - oczywiście ładnie urządzone, odświeżone mieszkania w ładnych blokach zejdą, ale 90% ogłoszeń to dom jak mniemam otrzymany w spadku po babci, z meblościanką, czynszem 600 zł w starym bloku bez windy.

Czynsz 600 zł jest realny w nowym budownictwie

[lyssie]

Oczywiście, że taki czynsz jest realny. Ba! Nawet bywają mniejsze. Zależy jeszcze jaka powierzchnia mieszkania, ale przy 50 m kw (2p +1k) zdarzają się nawet i w okolicach 400 zł. Nowe budynki deweloperskie, w zasadzie nic przy nich nie trzeba jeszcze remontować, więc oszczędność na czynszu jest spora.
Wracając do pytania jaki deweloper w Warszawie, mogę polecić Morizon oraz drugi to Polnord (realizują Brzozowy Zakątek na Wilanowie), którzy jak do tej pory wszystkie realizowane inwestycje realizowali szybko i bez opóźnień.

[visionAM]

Napisane przez lyssie

Oczywiście, że taki czynsz jest realny. Ba! Nawet bywają mniejsze. Zależy jeszcze jaka powierzchnia mieszkania, ale przy 50 m kw (2p +1k) zdarzają się nawet i w okolicach 400 zł. Nowe budynki deweloperskie, w zasadzie nic przy nich nie trzeba jeszcze remontować, więc oszczędność na czynszu jest spora.
Wracając do pytania jaki deweloper w Warszawie, mogę polecić Morizon oraz drugi to Polnord (realizują Brzozowy Zakątek na Wilanowie), którzy jak do tej pory wszystkie realizowane inwestycje realizowali szybko i bez opóźnień.

Co to za wyznacznik, realizacja bez opóźnień? Obecnie większość deweloperów kończy przed czasem.

[jesienny_lisc]

Dziś jest dzień reklamowania Brzozowego Zakątka. W moim starym wątku o mieszaniu w Warszawie, też się pojawiła reklama tej inwestycji.

[visionAM]

Polnord już któryś raz próbuje się nieudolnie reklamować na Wizażu, trochę żałosne...

[invisible_01]

To nie chodzi nawet o czynsz dziewczyny. Po prostu jak od dewelopera mam mieszkanie za 8500/m i tyle samo za mieszkanie w bloku z lat 50., gdzie właściciel pisze, że w pełni umeblowane, a tam meblościanka i stary tapczan, to ja dziękuję.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez invisible_01

To nie chodzi nawet o czynsz dziewczyny. Po prostu jak od dewelopera mam mieszkanie za 8500/m i tyle samo za mieszkanie w bloku z lat 50., gdzie właściciel pisze, że w pełni umeblowane, a tam meblościanka i stary tapczan, to ja dziękuję.

ja np, moze dlatego ,ze pracuje w ksiegowosci uwazam,ze budynki maja pewien okres zycia-nie wiem cyz to jest 80,100 czy 120 lat ale blok z lat 70 to jak dla mnie am juz spora czesc zycia za soba i tez nie dalabym za niego tyle co za nowe mieszkanie

[antfito]

A co powiecie o kamienicach z XIX czy czasem nawet z XVIII wieku które stoją, funkcjonują i mają się dobrze. Twierdzicie, że blok z lat 70tych, który jest przecież konserwowany, remontowany, ocieplany ma krótszą żywotność? Wydaje mi się, że nie.

Co do mieszkań deweloperskich to ich dużą zaletą jest to, że są budowane z materiałów cechują się lepszą izolacją termiczną, które mają lepszą izolację akustyczną. Poza tym mają przyjemniejszą fasadę niż szare bloki z lat 60-80. Cenowo wychodzi bardzo podobnie za 1 m kw. Dla mnie wybór deweloperskiego to oczywistość.

[lyssie]

Napisane przez AuroraCoriolis

ja np, moze dlatego ,ze pracuje w ksiegowosci uwazam,ze budynki maja pewien okres zycia-nie wiem cyz to jest 80,100 czy 120 lat ale blok z lat 70 to jak dla mnie am juz spora czesc zycia za soba i tez nie dalabym za niego tyle co za nowe mieszkanie

W Polsce mamy restrykcyjne prawo budowlane. Nie było na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat żadnych większych, spektakularnych katastrof budowlanych. Jak były to np zawalenie się kamienicy z początku XX wieku, w wyniku eksplozji gazu. Bloki mieszkalne jeszcze będą stały i stały. Szczególnie, że są na bieżąco konserwowane.

A co do Morizona i Polnord - to cóż, piszę jak jakie są fakty.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez lyssie

W Polsce mamy restrykcyjne prawo budowlane. Nie było na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat żadnych większych, spektakularnych katastrof budowlanych. Jak były to np zawalenie się kamienicy z początku XX wieku, w wyniku eksplozji gazu. Bloki mieszkalne jeszcze będą stały i stały. Szczególnie, że są na bieżąco konserwowane.

A co do Morizona i Polnord - to cóż, piszę jak jakie są fakty.

wiesz, zaden blok jeszcze nie ma 80 czy 100 lat,zeby mial sie zawalic, ale co bedzie za 40 lat to ciezko powiedziec. Przy czym nie obawiam sie nawet samego zawalenia,to sie nie dzieje z dnia na dzien, ale m.in kosztow remontu-moi rodzice maja mieszkanie w takim bloku i jednak trzeba bylo zaplacic za opieplanie i elewacje, kiedys bedzie trzeba wymienic prad a obecnie blok planuje w najblizszych latach wymieniac kanalizacje...no i to wszystko podnosi troche koszty+tak jak mowie taki blok ma jednak x lat zycia za soba, 300lat stal nie bedzie wiec uwazam,ze cena powinna byc nizsza,

kamienice to troche inna bajka bo chodzi o zabytkowosc i za☠☠☠ista lokalizacje, ale tak po prawdzie to do mieszkania super nie sa (przynajmniej z mojego punktu widzenia)- zwykle nie ma tam centralnego tylko trzeba grzac piecykami lub elektyrcznie, a do tego jest wolgotno i zmno, + stare instalacje i czasem nie mozna wlaczyc jednoczensie odkurzacza i czeos jeszcze

[malwinka11]

Może dynamic development obczaj? Słyszałam dobre opinie o nich

[radioheadka]

A czy któraś z Was może siedzi/orientuje się w kwestii kredytów na inwestycje "w budowie"?
Chodzi mi konkretnie o taką kwestię: czy umowa kredytowa musi być podpisana na etapie podpisywania umowy deweloperskiej, czy mogę wziąć kredyt później-czy banki się godzą na coś takiego?
przykładowo, przy takim harmonogramie płatności:
20% - płatność w ciągu 14 dni od podpisania umowy deweloperskiej
20% - do 31.10.2018 r. <-czy nie będę miała problemu z uzyskaniem kredytu na tym etapie, na 80% wartości??
60% - płatność 7 dni przed wydaniem lokalu.

I jeszcze czy orientujecie się może w szczegółach co do planowego wzrostu stóp/wkładu?

będę ogromnie wdzięczna za podpowiedzi

[meesha]

Ja mialam platnosc 10/90 i bez problemu bralam kredyt pol roku po podpisaniu umowy deweloperskiej- ale wczesniej sprawdzilam zdolnosc kredytowa choc i tak mialam zapis w umowie ze jak nie dostane kredytu to zwroca mi te wplacone 10%

[visionAM]

Napisane przez radioheadka

A czy któraś z Was może siedzi/orientuje się w kwestii kredytów na inwestycje "w budowie"?
Chodzi mi konkretnie o taką kwestię: czy umowa kredytowa musi być podpisana na etapie podpisywania umowy deweloperskiej, czy mogę wziąć kredyt później-czy banki się godzą na coś takiego?
przykładowo, przy takim harmonogramie płatności:
20% - płatność w ciągu 14 dni od podpisania umowy deweloperskiej
20% - do 31.10.2018 r. <-czy nie będę miała problemu z uzyskaniem kredytu na tym etapie, na 80% wartości??
60% - płatność 7 dni przed wydaniem lokalu.

I jeszcze czy orientujecie się może w szczegółach co do planowego wzrostu stóp/wkładu?

będę ogromnie wdzięczna za podpowiedzi

Kredyt bierzesz na etapie podpisania umowy deweloperskiej, nie sądzę aby jakikolwiek deweloper zgodził się na zasady, jakie opisujesz. Kredyt jest wypłacany w transzach, więc początkowo płacisz odsetki jedynie od niewielkiej kwoty, z każdą transzą odsetki są wyższe. Ja mam odbiór mieszkania dopiero za kilka miesięcy, obecnie placę 900zl.

Napisane przez meesha

Ja mialam platnosc 10/90 i bez problemu bralam kredyt pol roku po podpisaniu umowy deweloperskiej- ale wczesniej sprawdzilam zdolnosc kredytowa choc i tak mialam zapis w umowie ze jak nie dostane kredytu to zwroca mi te wplacone 10%

Obecnie rzadko już spotyka się taki rodzaj płatności, jak już to 20/80, ale też bardzo, bardzo rzadko.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Co do stóp procentowych to ekonomiści twierdzą, że jeszcze przez kilka miesięcy utrzymają się na obecnym poziomie i dopiero za jakiś czas zaczną stopniowo wzrastać. Musiałby być niezły kryzys żeby wystrzeliły mocno do góry.

[radioheadka]

Dzięki wielkie, ale czy dewelopera będzie musiał znać już na etapie I transzy źródło finansowania? Tzn. jesli wpłacę pierwszą transzę w gotówce, a dopiero na pozostałe 80% będę potrzebowała kredytu..? nie wiem czy jasno się wyraziłam o co mi chodzi

[visionAM]

Moim zdaniem żaden deweloper się na to nie zgodzi, ale musisz spytać u źródła.

[meesha]

Napisane przez visionAM

Moim zdaniem żaden deweloper się na to nie zgodzi, ale musisz spytać u źródła.

A czemu? Jak nie zaplaci to deweloper zatrzyma sobie te 20% i wystawi ponownie mieszkanie, sam zysk

[visionAM]

Napisane przez meesha

A czemu? Jak nie zaplaci to deweloper zatrzyma sobie te 20% i wystawi ponownie mieszkanie, sam zysk

Szukałam mieszkania prawie rok, każdy deweloper miał inne zasady spłaty, ale kredyt trzeba było mieć pewny już na etapie podpisania aktu notarialnego.

[Taliczan]

Przed wyborem developera proponuję jednak go najpierw sprawdzić, czy nie ma zaległości, podatkowych, zaległości wobec ZUS. Można to w łatwy sposób zrobić przeglądając Księgę Wieczystą, którą możemy przejrzeć po samym adresie, możemy to zrobić anonimowo. Przeglądając należy zwrócić uwagę na hipotekę, zwłaszcza tą przymusową, ona dotyczy zaległości wobec Skarbu Państwa. Niestety jeśli są tam jakieś wpisy, to taka zaległość przechodzi na nas po kupnie mieszkania.
Cytuję, wpis z innego Forum.


Jak sprawdzić dewelopera


Od niedawna pojawiła się nowa możliwość sprawdzenia wiarygodności dewelopera. Przydatne to jest gdy mamy zamiar nabyć nowe mieszkanie. Możemy anonimowo przejrzeć każdą Księgę Wieczystą, wystarczy nam tylko sam adres nieruchomości. W Księdze dokładnie sprawdzimy czy na Inwestycji np. mieszkaniu które chcemy nabyć widnieje jakaś hipoteka. Np. mieszkanie było budowane na kredyt zaciągnięty z banku, lub deweloper nie opłacił podatków, lub składek ZUS. Warto sprawdzić gdyż w momencie zakupu taki dług obciąża bezpośrednio nas. A sprawdzić możemy korzystając np. z takiej wyszukiwarki.


http://www.sprawdzamsiebie.stref a.pl/ksiega-wieczysta.html

[radioheadka]

dzięki za pomoc, tak mi się wydawalo ze moze byc ciężko bez kredytu od razu..

a dziewczyny jak wyszukiwalyscie nowe inwestycje.? jest moze jakis sposob zeby dostawac np. powiadomienia o uruchomieniu sprzedazy, zeby byc na biezaco? (moze byc na priv
Bo większość tego co przeglądam i mnie ew. zainteresuje juz jest wyprzedana:/

[visionAM]

Ja patrzyłam głównie na stronie Rynek Pierwotny. Miałam też na oku kilku deweloperów i często zaglądałam na ich strony, ale z doświadczenia wiem, że oficjalna sprzedaż rusza po tej nieoficjalnej. Czyli zanim ruszą ze sprzedażą na większą skalę to informują jakiś "lepszych" klientów. Możesz się przejść do jakiegoś biura sprzedaży i podpytać czy w najbliższym czasie planują inne inwestycje i jeśli tak to czy jest możliwość dania wcześniej znać. My jak chodziliśmy po takich biurach sprzedaży to często sprzedawcy sami wspominali, że np.za miesiąc rusza inwestycja tu i tam. Na targach mieszkaniowych też można uzyskać takie informacje.

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Ja obserwowałam też forum skyscrapercity.com