Pasta cukrowa - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-04, 21:21   #661
zły jeż
Raczkowanie
 
Avatar zły jeż
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 214
Dot.: Pasta cukrowa

Dziś zrobiłam moją drugą pastę. Pierwsza była właśnie przegotowana. Dało się "depilować", ale przez chwilkę i potem kulka stawała się twarda jak kamień. "Depilować", bo wyrywała co dziesiąty włos. Musiałabym latać co chwilę do mikrofalówki. Wywaliłam.
Drugą z kolei gotowałam krócej, może pół godziny. Była złocista i zawierała bąbelki, zdjęłam ją w tym momencie z ognia, jednakże po ostygnięciu okazała się czymś w stylu lukru. Do wyrzucenia. W związku z tym nasuwa mi się pytanie. W wielu postach pojawia się informacja o kolorze i bąbelkach. A jaka jest gęstość waszej pasty, gdy uznajecie, że pora skończyć gotowanie? Korzystałam z przepisu: 1 szklanka cukru, pół szklanki wody, sok z połowy cytryny. W garnku cały czas miałam Sprite'a. ;P Za pierwszym razem czekałam zbyt długo chyba na jakieś oznaki zgęstnienia. Za drugim przegięłam w drugą stronę. Czy wam to gęstnieje w czasie gotowania? Czy macie też taką ciecz, która następnie przy stygnięciu zmienia się w pastę właściwą?
__________________
napisałam post na wizażu, a powinnam się uczyć
zły jeż jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-08, 11:29   #662
xxxklaudii
Raczkowanie
 
Avatar xxxklaudii
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 126
Dot.: Pasta cukrowa

hmmmm dziwne bo u mnie po depilowaniu kulka robi się tak klejąca że wyrzucam i rozrabiam nową.... ale nigdy nie twarda
__________________
W Tym dzikim dla Nas świecie gdzie o miłości mówi się źle, gdzie sex jest lekarstwem na nudę, a narkotyk pomaga znieść życie, nie wyrzekaj się własnych praw i bądź zawsze człowiekiem...


xxxklaudii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-08, 19:57   #663
kamakrk
Zadomowienie
 
Avatar kamakrk
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 342
Dot.: Pasta cukrowa

Właśnie poczytałam wątek. Tak się składa, że wczoraj kupiłam sobie plastry z woskiem więc robienie pasty i depilacja będą musiały poczekać. Ale mam wielkie nadzieje co do niej.

Który przepis według Was jest najlepszy?
__________________
Moja wymianka

[perfectaA]349201[/perfectaA]

Edytowane przez kamakrk
Czas edycji: 2010-05-08 o 20:02
kamakrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-09, 17:30   #664
Lucjanna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1
Dot.: Pasta cukrowa

...Jaa...normalnie masakra...Depilacja...Kto z nią nie mam problemów??...Nie wiem...Chyba tylko ten albo ta co się nie depiluje...Używałam różnych rzeczy, żeby pozbyć się włosków...Ale efekty były marne- podrażniona skóra, czerwone plamki, malutkie krostki, wrastające się włoski, które na 2 dzień już się pojawiały, swędzenie, niezadowolenie, brak komfortu i wyrzucone pieniądze "w błoto"...Mam dość wrażliwą skórę i depilacja to dla mnie koszmar...Szukając jakiegoś punktu wyjścia z beznadziejnej sytuacji natrafiłam na hasło "pasta cukrowa"...Pomyślałam, że to musi być niezłe i szperałam o tym dalej w necie...Jakieś 4 tygodnie temu próbowałam zrobić pastę według przepisów z pierwszych 5 stron i powiem szczerze, że robiłam wszystko po kolei ale jakoś mi nie wychodziło, raz przetrzymałam za długo i się trochę za bardzo zbrązowiło, potem musiałam skończyć przed końcem i jeszcze potem nie kleiło się jak powinno, ale nie traciłam nadziei... Dziś 4 raz podchodziłam do roboty i zrobiłam swoją 1 udaną pastę cukrową z:
1/2 szklanki soku z cytryny, było go trochę za mało dodałam odrobinkę kwasku cytrynowego,
1/2 szklanki wody,
nieco ponad więcej niż 2 szklanki cukru...
Najpierw wzięłam mały garnuszek i dałam go na mały gaz...dodałam wszystkie składniki i mieszałam aż do rozpuszczenia, ale konsystencja była nie taka jak trzeba, bo na początku proporcje były trochę inne i stopniowo składniki dodawałam do momentu aż uznałam za dobre...Wszystko się rozpuściło i mieszając dalej robiły się bąbelki, takie jakby miało zaraz wykipić, efektem tego był jednak zbyt duży gaz...więc co jakiś czas zestawiałam go za gazu aż stan pasty będzie stabilny...Jak wszystko było ok to czkałam aż nabierze odpowiedniego koloru... Na samym początku była to niemal przeźroczysta barwa, ale po kilku sekundach nabierała coraz to żółciejszego odcieniu, stopniowa aż do bursztynowego jak to mówią, ale bursztynowy ma zbyt różnorodną paletę odcieni, więc powiedziałbym że miodową (jak miód w stanie ciekłym nie skrystalizowanym!) lub tez ciemnej czarnej herbaty parzonej....Kiedy osiągnęła ona upragniony kolor wzięłam niewysoki słoik o dość szerokim gardle i przelałam masę...Cały proces tworzenia trwał około 30 minut...Należy pamiętać, że te rzeczy, których używaliśmy, powinny być zalane wodą najlepiej dopiero co zagotowaną, z czajnika, bo nie będzie inaczej łatwo tego umyć...Kiedy posprzątałam, czekałam aż pasta stwardnieje, ale na to trzeba tak dużo czasu...ze odstawiłam ją do kąta i nabrałam tylko troszkę na łyżkę i robiłam próby, czy mi wyszło jak trzeba...Efekt chyba bez zarzutów...W dalszym ciągu czekam aż nabierze odpowiedniej konsystencji i będę mogła zabrać się do depilacji...Jak na razie to włoski out i wszystko udało się pomyślnie i myślę że moje problemy się skończą...Jeśli jeszcze jej nie zrobiłaś to powinnaś zabrać się do roboty albo kupić ją, jednak nie jest to takie proste- bo albo przez neta albo w ogóle to nie wiadomo gdzie, bo raczej nigdzie jej nie ma...Naprawdę polecam!!!...

Edytowane przez Lucjanna
Czas edycji: 2010-05-09 o 17:31
Lucjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 15:38   #665
Wodniczka25
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 6
Talking Dot.: Pasta cukrowa

Witam zarejestrowałam się specjalnie aby podzielić się z Wami przepisem na udaną pastę cukrową, nieskromnie jestem z niej bardzo zadowolona jest idealna bardzo elastyczna ciągnąca i rewelacyjnie usuwa włosy za równo długie, jak krótkie grube i cienkie( jak by ktoś pytał)
Przepis :
szklanka wody,1 1/2 szklanka cukru , sok z całej cytryny
przygotowanie :
rozprowadzamy cukier z woda i sokiem, mieszamy na średnim ogniu aż do zagotowania długość gotowania zależy od tego jakiego naczynia użyjemy jak również od ognia pod nim
jest to indywidualna sprawa
w moim przypadku do uzyskania odpowiedniej konsystencji i koloru potrzeba 10- 15 min
KOLOR powinien być właśnie weź tu człowieku opisz kolor ciut jaśniejszy od miodu gryczanego, kolor miodu akacjowego odpada jak również wielokwiatowego też będzie do niczego jak będzie się zbliżać kolorem do miodu gryczano- kwiatowego pilnować aby nie przedobrzyć!!
Konsystencja pasty o temperaturze 90 stopni jest lekko zawiesista ale lejąca do czego by to przyrównać hmm coś jak galaretka owocowa rozpuszczona
Po ostygnięciu do około 40 stopni można zabrać się do
Jak używać pasty cukrowej:
uformować kulkę,( z mojej pasty da się bez problemu) jak ma temperaturę około 40 stopni, pasta przy formowaniu zmienia kolor na złoty i staje się matowa, następnie rozciągnąć grubą warstwę po ciele pod włos!! i zerwać szybkim ruchem z włosem!!! aby się nie kleiła do rąk proponuję wcześniej wsmarować w ręce odrobinkę kremu ja użyłam "bambino"
Jak Wam jakimś cudem nie wyjdzie nic straconego jeśli po ostygnięciu będzie za twarda podgrzać z powrotem dolać troszkę wody. Jak za miękka zbyt lepka lejąca podgrzać i dodać cukru( pamiętać aby w obydwu przypadkach zagotować!!!)

Edytowane przez Wodniczka25
Czas edycji: 2010-05-15 o 16:12
Wodniczka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-17, 14:49   #666
fiolka400
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 133
Dot.: Pasta cukrowa

Dziewczyny po co sie mordować z robieniem tej pasty, na allegro mozna ja kupic za 10zl, sloiczek dosc spory, ja sobie dzisiaj depilowalam bikinii, bolalo owszem, ale zaczerwienienie mniejsze i za jednym zerwaniem nostwo wlosow idzie. jedyny minus jest taki,ze musialam zapuscic tam wlosy, na nogach mialam ok 5mm i mi nie lapalo. takze stwierdzam,ze pasta tylko do dluzszych wlosow ;/ ale efekt super
__________________
Kocham Cie bombusiu
fiolka400 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-17, 15:24   #667
kamakrk
Zadomowienie
 
Avatar kamakrk
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 342
Dot.: Pasta cukrowa

No właśnie dziś dostałam swoją. I nie byłabym sobą gdybym jej nie wypróbowała. Ale ze względu na to, że się uczę jeszcze nie zrobiłam depilacji gruntownej. Ale jak tylko tego "dokonam" to od razu napiszę relację.
__________________
Moja wymianka

[perfectaA]349201[/perfectaA]
kamakrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-18, 14:44   #668
mysia82
Zakorzenienie
 
Avatar mysia82
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 366
Dot.: Pasta cukrowa

Cytat:
Napisane przez xxxklaudii Pokaż wiadomość
Bo najlepiej to formowac sobie kulke pasty wyrobionej i tak depilować.
Ja raz zrobiłam za rzadkie i tez smarowałam i paseczki z bawełny bozeeeeeeeeeeeeee jak bolało :O a kulką jedną wielkości orzecha włoskiego wydepilowałam całą nogę
czy moze mi ktos wytlumaczyc jak sie depilowac w ten sposob nie moge sobie tego wyobrazic a bardzo bym chciala sprobowac.
czy z tej masy mam wyrobic kulke i ja hmmm turlac po nodze ???bo tylko tak to rozumiem ale to w takim razie zajmuje chyba wieki-bardzo prosze o pomoc
mysia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-18, 16:05   #669
fiolka400
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 133
Dot.: Pasta cukrowa

Cytat:
Napisane przez mysia82 Pokaż wiadomość
czy moze mi ktos wytlumaczyc jak sie depilowac w ten sposob nie moge sobie tego wyobrazic a bardzo bym chciala sprobowac.
czy z tej masy mam wyrobic kulke i ja hmmm turlac po nodze ???bo tylko tak to rozumiem ale to w takim razie zajmuje chyba wieki-bardzo prosze o pomoc
tą kulke masz rozpłaszczyć kciukiem, tak jakbyś plasteline rozciągnela na skorze, dla mnie to oczywiste. Depilacja tym sposobem jest czasochłonna ale efekt jest warty poświeconego czasu. Pozniej kciuk troche boli :p
__________________
Kocham Cie bombusiu
fiolka400 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-21, 17:16   #670
karolamaria89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 272
Dot.: Pasta cukrowa

Ja kupowałam plastry z woskiem ale żadne nie działały ,to wyrzucanie pieniędzy. Za to zestaw z allegro dał radę bardzo fajnie. Oczywiście upaprałam się cała ponieważ jeden wkład z woskiem starczył mi na nogi tylko to teraz przerzucę się na cukrową.

Próbowałam zrobić tą pastę ale spaliłam ją raczej. Wyłączyłam jak zgęstniała do konsystencji kisielu. Jak wzięłam troszkę i ochłodziłam to był kamień. dodałam wody i podgrzałam. Ale tym razem po schłodzeniu pasta jest w formule lepkiego kleju po schłodzeniu no cóż pierwsze podejście nieudane.

A na innej stronie przeczytałam że powinno się wyłączyć gaz zaraz po tym jak pojawią się bąbelki , które wypłyną na górę. Mikstura ma wtedy kolor miodowo-cytrynowy a nie karmelowy. Po schłodzeniu jest tylko lekko miodowy. Aha i następuje to po nawet 5 min, zależy jaką ilość przygotowujemy.
A daję się tylko cukier 1/2szkl. 1/2 cytryny.

Jutro będę próbować dalej a jak nie wyjdzie to kupie gotowca.
karolamaria89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-28, 20:49   #671
marciaatko
Przyczajenie
 
Avatar marciaatko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Nowa Ruda
Wiadomości: 4
Dot.: Pasta cukrowa

Ja nie wiem co źle robię. Niby wyszło przepisowo (1.5 szklanki cukru, 1szkl soku z cytryny, odrobina wody), ciemny bursztyn, twarda jak diabli, ale po podgrzaniu nie wyrywa, tylko roztapia się na skórze i muszę siłą zmywać! :/ Wy też tak macie?
__________________
skończyłam kurację pokrzywową,
uzależniłam się od zielonej herbaty,
wreszcie mam piękne włosy!

piwo potrafi zdziałać cuda! <:
marciaatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-01, 23:02   #672
Cashmeere
Raczkowanie
 
Avatar Cashmeere
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 296
Dot.: Pasta cukrowa

Cytat:
Napisane przez marciaatko Pokaż wiadomość
Ja nie wiem co źle robię. Niby wyszło przepisowo (1.5 szklanki cukru, 1szkl soku z cytryny, odrobina wody), ciemny bursztyn, twarda jak diabli, ale po podgrzaniu nie wyrywa, tylko roztapia się na skórze i muszę siłą zmywać! :/ Wy też tak macie?
Za ciepłą chyba dajesz na skórę. Musi byc podgrzana, ale ja potem jeszcze ją studzę , żeby była bardziej zbitej konsystencji, nie cąłkiem leistej jak "miód"

Postaraj się też ją ochładzać przed wiatrakiem, jest poprostu za ciepła i dlatego się robi taka papa.


Dziewczyny udało się !

Jestem taka szczęsliwa...

robiłam wg przepisu : 2 szklanki cukru, 1/2 szklanka wody i cała cytryna.

Na początku za krótko gotowałam ( 20 minut) i nie chciała wogle zastygnąć ( miałam kolor jasnego piwa), ale podgotowałam jeszcze 5 minut i sie udało.
Kolor: dosłownie bursztynowy ( na tym wątku lub na drugim "Eureka pasta cukrowa" jest pokazane zdjęcie kulki jaka powinna miec kolor - mi wyszedł identyczny).

Poczekałam, aż zastygnie moja masa, wydłubałam łyżką większa kulkę ( ojj było cięzko, była twarda) i podgrzałam ( włozyłam paste do szklanki , a tą następnie zamoczyłam w kubeczku z gorącą, zagotowaną wodą)

Odczekałam 8 minut , była za gorąca więc chłodziłam ją przed wiatrakiem, aż zrobiła się bardzięj "stężała" i zbita,ale nadal miękka.

Następnie rozprowadzałam od razu na nodze.
Na początku kiepsko mi szło, nie wyrywało wsyztskich włosków i sie zmartwiłam, że jednak kicha będzie, ale potem kiedy się robiła coraz bardziej matowa i żółtawa było lepiej.

Zauważyłam, że bardzo ważne jest żeby powoli i mocno pastę rozciągać na skórze( mocno dociskać do skóry) ( pod włos , zrywam z włosem) i jeszcze kilka sekund odczekuję (żeby się przykleiła do włosków) - wyrywa wtedy bezbłędnie.

Lepiej wyrywa długie i cienkie ( na udach ) niż krótkie i grube na łydkach.

Naprawdę warto spróbować, jest lepsza niż ta kupna Camsakizi, którą udawało mi sie wydepilowac tylko bikini, ponieważ delikatnych włosków i cienkich na rękach już nie chciała chwytać.

Strasznie palce bolą od tego przyciskania, będę próbowała nożem rozprowadzać i wydłubywac większą kulkę, zeby od razu zrywać większą partię włosków, bo torszke czasochłonne to jest.
No i wkońcu może pozbęde się włosków na rękach. ( po wosku miałam wstrętne uczuelenie na ramionach - jestem z tych bardziej owłosionych, wiec depilacja dotyczy całych rąk )


Chętnie służę radą

P.S. zapomniałam jeszcze o jednym - przed deilacją umyłam skórę mydłem, a następnie posypałam talkiem. NIe może być nawilżona skóra , wtedy się wogle nie bedzie klieć pasta.

Edytowane przez Cashmeere
Czas edycji: 2010-07-01 o 23:10
Cashmeere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-02, 07:49   #673
marciaatko
Przyczajenie
 
Avatar marciaatko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Nowa Ruda
Wiadomości: 4
Dot.: Pasta cukrowa

Cytat:
Napisane przez Cashmeere Pokaż wiadomość
Poczekałam, aż zastygnie moja masa, wydłubałam łyżką większa kulkę ( ojj było cięzko, była twarda) i podgrzałam ( włozyłam paste do szklanki , a tą następnie zamoczyłam w kubeczku z gorącą, zagotowaną wodą)
ot widzisz, spróbuję i takiej metody podgrzewania jej


edit: No i co? No i nic. Pasta w lodówce nie stwardniała. Dało się wcisnąć w nią palca (stała 24h). Po wygrzebaniu i miętoleniu w palcach wyszedł miód, a nie kuleczka. Jestem chyba na to za głupia :<
__________________
skończyłam kurację pokrzywową,
uzależniłam się od zielonej herbaty,
wreszcie mam piękne włosy!

piwo potrafi zdziałać cuda! <:

Edytowane przez marciaatko
Czas edycji: 2010-07-03 o 08:34
marciaatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-03, 19:13   #674
Cashmeere
Raczkowanie
 
Avatar Cashmeere
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 296
Dot.: Pasta cukrowa

Cytat:
Napisane przez marciaatko Pokaż wiadomość
ot widzisz, spróbuję i takiej metody podgrzewania jej


edit: No i co? No i nic. Pasta w lodówce nie stwardniała. Dało się wcisnąć w nią palca (stała 24h). Po wygrzebaniu i miętoleniu w palcach wyszedł miód, a nie kuleczka. Jestem chyba na to za głupia :<
wygląda na to , że nie dogotowałaś pasty. Moja tez się studziła w lodówce,ale po kilu godzinach zastygła tak,że dało się wbic paznokieć,palec również, ale stawiała opór. A jak się ją przewroci do góry nogami, to musi zachować swoją "pozycję", nie przemieszczać się etc.

Ja za pierwszym razem, nie dogotowałam, i mimo iz stała w lodówce to się zachowywała własnie jak miód.

Dodaję zdjęcia, jekiego koloru powinna być Twoja pasta, może troche pomoże.

Pierwsze jest pod światło i jak widać ma taki złoty kolor, natomiast normlanie powinno być koloru bursztynowego, tak jak widać na pozostałych dwóch

P.S. albo jest też i druga opcja - może za mocno ją podgrzewałaś? pasta nie może się lać jak ją nakładasz na nogę.
Ja swoją zawszę studzę (przed wentylatorem) po ogrzewaniu w rondelku z gorącą wodą, bo jest za gorąca własnie.
A dzięki chłodnemu powietrzu szybciej "zastyga" i można ładnie rozsmarować na nodze.


Dziewczyny a mam pytanko:

Jak taką pastę nalezy przechowywać? Lodówka czy może stac normalnie w pokoju?
czy za każdym razem należy robić świeżą?

Edytowane przez Cashmeere
Czas edycji: 2010-07-03 o 19:19
Cashmeere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-15, 21:45   #675
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 755
Dot.: Pasta cukrowa

a pasta łapie już krótkie włoski ????
0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-16, 11:49   #676
beata_994
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1
Smile Dot.: Pasta cukrowa

cześć dziewczyny ;D

zrobiłam sobie taką paste, i po przelaniu do słoiczka, wygląda prawie na czarną , ;D taka ma być ? ;p a jak trochę przechyle na 'ścianke' tego słoika to ma kolor takiego ciemnego złota trochę ;D

beata_994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-16, 20:03   #677
tolerancja7
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Beskid Średni Makowski:)
Wiadomości: 14
Dot.: Pasta cukrowa

cześć dziewczyny
dziś dołączyłam do Waszego grona, a wszystko dzięki paście cukrowej:P

rok temu zrobiłam pierwszą pastę cukrową, jednak za każdym razem gdy nałożyłam na nogę i "zdjęłam" musiałm podgrzewać w mikrofali ok.5 sekund i znowu na nogę- i tak caly czas;/ więc poddałam się i zrezygnowałam.

w tym roku jednak zdenerwowały mnie plastry woskowe i postanowiłm spróbowac jeszcze raz z "cukrowaniem".
o dziwo pierwsza proba wyszła super..ugotowaną pastę tworzyłam w rękach a gdy twardniała, dawałam jąnad garnek z wrzącą wodą(para wodna ją roztapiała) i zrobiła mi sie idealna pasta wydepilowałam sobie uda u obu nóg (na tyle ile dałam rady) i trochę łydki i musiałam ją wyrzucic, za bradzo się kleiła. i gdy chciałam ją zrobic od nowa to mi nie wyszła...mialam juz 3 proby i nic. problem w tym, ze po przelaniu ona szybko zastyga.a gdy jeszcze jest w sam raz do wyrabiania jest za gorąca(sparzyłam sobie palca). nie wiem co robic..czytam zeby trzymac w misce z wrzącą wodą, spróbuje, ale czy ona ni ebedzie dalej gorąca??
i jeszcze jedno pytanie-ugotowaną masę wlewam do litrowego słoikazawsze tak wlewałam i czy to ma jakies znaczenie ze masa nie stygnie szybko i jest bardzo gorąca?? do czego najlepiej przelewac??

przepraszam, ze tak dlugo ale pomyslalam ze opowiem calą historię tym bardziej ze jestem nowa;-) pozdrawiam!!
tolerancja7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-20, 23:18   #678
moniqfa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1
Dot.: Pasta cukrowa

to ja opowiem o moich potyczkach.... zawsze używałam depilatora bo mam twarde włoski i o maszynce nie było mowy... niestety włoski się zaczęły wrastać i wcale nie starczało na długo...lekko podłamana stanem moich nóg zaczęłam grzebać w necie i natknęłam się na pastę cukrową... ponieważ jestem wygodna postanowiłam, że kupię sobie gotową..kupiłam na allegro ( koszt ok 20 zł za mały pojemniczek ). Podjarałam się, że może w końcu mam jakąś za***istą metodę...niestety zużyłam całe pudełko próbując ulepić ją w rękach i nic z tego, być może za długo ją formowałam bo za każdym razem strasznie mi się zaczynała ciągnąć.... ale nie poddawałam się, stwierdziłam, że sama sobie zrobię tą pastę... 2 razy mi nie wyszła bo za długo gotowałam..ale za 3 razem konsystencja wyszła dobra, ale tym razem postanowiłam z paskami fizelinowymi.. kupiłam opakowanie pasków (dostępne w hurtowniach kosmetycznych za jakieś 25 zł) i do dzieła... pastę wkładałam do garnka z wrzątkiem, paski cięłam na mniejsze kawałki ( 1 pasek na 3 części ) i ..... suuuppppeeeerrrrrr..... wyrywało elegancko i prawie nie bolało, jeden kawałek paska starczał na jakieś 3 przyklejenia, gdy pasta zaczynała stygnąć i gęstnieć dolewałam do garnka wrzącej wody.... polecam tą metodę bo myślałam, że na moje kłaczki nic nie pomoże a jednak... acha... na podrażnienia polecam żel arnikowy... nogi depilowałam tydzień temu i nadal są gładkie...coś za***istego!!!!!
moniqfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 18:44   #679
dragonfly
Przyczajenie
 
Avatar dragonfly
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2
GG do dragonfly
Dot.: Pasta cukrowa

Właśnie jestem po...
Paste zrobiłam z przepisu : 1,5(niecała)szklanka cukru, 3 łyżki wody, 3 łyżki soku z cytryny. Zagotowałam i poźniej zmniejszyłam ogień, jak pasta zaczęła przybierać kolor bursztynu, zdjęłam z ognia i zostawiłam do ostudzenia. Po ok 15 min pasta jest dobra do wyrabiania- można studzić w misce z wodą, wyrobiłam aż stała się mlecznego koloru. Depilacja -hmmm na krótkie włosy nie łapie zbyt dobrze ale okolice bikini-marzenie Bardzo jestem zadowolona z efektu, naprawdę warto, pierwszą partię przypaliłam -należy pamiętać że szybko się ją robi i jak zostawisz dłużej na ogniu to otrzymujesz spalony karmel-ale nie należy się zniechęcać i podkreślam efekt jest najlepszy na dłuższych włoskach Warto, bo za małe pieniądze efekt jak z salonu. Na podrażnienia polecam maść witaminową aczkolwiek ja ich nie mam zbyt wiele, do jutra zejdzie na pewno.
__________________
BÓG NIE GRA W KOŚCI ZE WSZECHŚWIATEM
dragonfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 20:47   #680
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Pasta cukrowa

U mnie pasta świetnie się sprawdza na nogach i pod paszkami. Niestety jeśli chodzi o bikini, to jakiś koszmar Włoski mam tam bardzo grube, głęboko osadzone i nienaruszlne To pewnie efekt paruletniego golenia. Do tego skóra w tym miejscu jest strasznie rozciągliwa i nie sposób wyrwać tych włosków w jakikolwiek sposób. Ostatnio pomyślałam, że pierwszy raz powyrywam je pęsetą i też nie bardzo dawało rady. Ból niewyobrażalny, dużo włosków szarpałam po kilka razy bo nie szło ich wyrwać... w końcu poddałam się i nie dokończyłam depilację maszynką
Jak próbowałam z pastą, to było duuuużo gorzej - pasta wtopiła mi się we włoski i mimo iż kleiła się do palca (próbowałam to robić metoda tradycyjną) to nie szło jej oderwać - tylko ciągle ciągałam tą skórę i ją podrażniałam. Próbowałam też przykleić pasek (z materiału) i go oderwać, ale to samo, tylko skóra się naciągała i miałam wrażenie że zaraz mi się wyrwie "do mięsa". Ratowałam się wtedy ciepłą woda z prysznica - na szczęście pasta się rozpuszcza...

Wy też tak Cierpiałyście przy pierwszej depilacji tych miejsc?
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 09:08   #681
kasa8686
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 89
Dot.: Pasta cukrowa

ważne jest jak depilujesz.otórz ja używam głównie pasty razem z materiałem,wolę. i żeby sobie krzywdy nie zrobić należy przed zerwaniem naciąbnąć/przytrzymać skórę zeby nie powstały krwiaki itp.ważne też jest zrywanie.max przy skórze bo nie wyrwiesz włosa tylko go urwiesz i może wrastać.robiśz to decydowanym ruchem bo jak sie wahasz i chcesz zrywac pod kątem 45o to dzieją się rzeczy jak opisuje VwVampirka ;-)
kasa8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 14:32   #682
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Pasta cukrowa

No ja właśnie ugotowałam tą pastę .I chyba mi wyszła.sprawdzałam ją pod zimna wodą i działa jak trzeba...póki co.Teraz studzi się na tarasie,bo tam chłodno jest.Zobaczymy jakie będzie efekt końcowy .Albo wyjdzie kulka,albo nie i będę musiał pociać jakiąś szmatkę kuchenną.

Ja zrobiłam ja tak (napiszą w razie czego,bo jak mi nie wyjdzie to będzie znaczyło,żeby TAK NIE ROBIĆ )

1 szkl.cukru.....cukier kryształ ma 160g w szklance !
50 ml soku z cytryny świeżej
50 ml wody

Moja kuchenka ma moc od 1-9.Zaczynałam na 4,5.Do garnka dałam wszystkie składniki.Gotowałam najpierw 5 min na 4,5.Podniosłam potem do 5.Znowu chwilę gotowałam i do 6.Zaczęło bomblować .Cały czas mieszałam!!!
Zdjęłam z palnika,poczekałam az bomle opadną.zmniejszyłam do 5 i gotowałam dalej.Kolejne chyba 5 min.Znowu zaczęło bomblować.Zrobiłam znowu to samo...zdjęłam z palnika i zmniejszyłam do 4.A potem już cały czas gotowałam na 4 (w skali od 1-9) aż uzyskało odcień bursztynu lub złoty,jak kto woli.
Łączny czas gotowania wyszedł mi 30 min od momentu włączenia palnika .
Cły czas trzeba mieszać.
Ja sprawdzałam czy masa jest ok robiąc tak.Łyżkę którą mieszałam kładłam na spodeczku.Obciękła trochę i to co obciekło delikatnie ! podlałam odrobiną zimnej wody.Potem wzięłam to w palce i zaczęłam wyrabiać.Lepiło się fajnie i rozciągało jak trzeba.Taką mini kulką zrobiłam test na ręce i poszło ....z dymem kilka włosków

Ale jaki efekt końcowy będzie całości to zobaczę jak ostygnie masa.

Dam znać jak coś

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

ciekawość mnie zrzerała to wsadziłam miseczkę z masą do zimnej wody i mieszałam łyzeczką (było gęste,ciągnące i lepkie) aż była taka żeby można ją do ręki wziąć
No i wzięłam trochę.Myślałam z początku że nic z tego,bo ciągnąło się okropnie,ale jak zaczęłam w rękach ugniatać to zaczęło być OK .

No i w taki sposób otrzymałam to co chciałam za pierwszym razem.

Wieczorem dodkonam depilacji i zobczymy jaki będzie efekt .
Kawałkiem dłoń przeleciałam,ale szałowego efektu nie zauwazyłam.
Dodam,że jestem ciemną brunetką i mam baaardzo mocne,twarde włosy golone maszynką od 17 lat

Dam znać jak przebiegła depilacja,jak ją zrobię
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 15:15   #683
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Pasta cukrowa

Cytat:
Napisane przez kasa8686 Pokaż wiadomość
ważne jest jak depilujesz.otórz ja używam głównie pasty razem z materiałem,wolę. i żeby sobie krzywdy nie zrobić należy przed zerwaniem naciąbnąć/przytrzymać skórę zeby nie powstały krwiaki itp.ważne też jest zrywanie.max przy skórze bo nie wyrwiesz włosa tylko go urwiesz i może wrastać.robiśz to decydowanym ruchem bo jak sie wahasz i chcesz zrywac pod kątem 45o to dzieją się rzeczy jak opisuje VwVampirka ;-)
Jak będę znowu szykować pastę, to jeszcze raz spróbuję... jednak ciągle mi się wydaje, że znowu będę roztapiać pastę wodą
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-31, 22:22   #684
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Pasta cukrowa

No więc co do pasty i depilacji.
Jeżeli pasta zastygnie to da się ją wyciągnąć jakoś z pojemniczka,ale trzeba ją zagniatać jakąś chwilę.Fajnie taka pasta depiluje pod warunkiem,że włoski sa odpowiedniej długości .Jednak jedną kulką nie da się wydepilować całych nóg.
Dlatego nastepnym razem podwoję te proporcje z których robiłam.

Spróbowałam też z materiałem.Trzeba dużo materiału !!
A zrobi się wosk z niej jak ją trochę podgrzejemy w kąpieli wodnej .

Jednka ta forma mi nie odpowida.Wolę kulkę.

Moje włosy są straszni oporne i długo trwa cały zabieg.

Acha...jak kulka już się za bardzo lepi to wyrzucamy bo będzie się ciągnęła jak guma do rzucia.

Także w skrócie:

1.przepis który podałam i sposób gotowania się sprawdził.Wyszła kulka lub można mieć z tego wosk.
2.podwoić proporcje aby starczyło na 2 nogi
3.jak kulka się lepi to wyrzucamy
4.ciężko będzie z włosami grubymi,twardymi i czarnymi
5.lepiej depiluje kulka niż wosk
6.jak będziemy czesto podgrzewać to już później nam kulka nie wyjdzie.

To chyba tyle

Powodzenia życzę...
__________________
......Myśli stają się rzeczami....

Edytowane przez Sensuel
Czas edycji: 2010-08-31 o 22:40
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-01, 17:22   #685
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Pasta cukrowa

No więc znowu chciałam się podzielić swoimi doświadczeniami w dziedzinie cukrowania

Zachęcona wczoraj tym,że pasta mi wyszła skusiłam się zrobić jeszcze raz tylko z 2 razy więcej składników.I dupa....a to dlaczego,bo zamiast 360g cukru dałam 320g ....nie wiem jak to się stało .
Próbowałam dosypać,ale niestety nic z tego nie wyszło.

Teraz zrobiłam kolejny raz i wszystko znowu wyszło .Proporcje zachowałam idealne.Robiłam tak 30-40 min...nie wiem od czego to zależy,że raz 30 starczy,a raz 40 trzeba

Próbę pasty robię ok po 30 min gotowania gdy jest już miodowego/złotego/bursztynowego koloru.
Robię kroplę na spodeczku i podlewam ciutką zimnej wody.Wodę zlewam i z kropli próbuję ulepić kulkę.Jak wyjdzie kulka tzn,że się udało ,a jak nie to lipa.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 15:48   #686
kasa8686
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 89
Dot.: Pasta cukrowa

ja tez tak robię[1szkl cukru,1szkl wody,1/2szkl cytryny],zagotuję na sporym ogniu ciągle mieszjac,a potem do pół h na leciutkim ogniu się gotuje-od czasu do czasu mieszając.dobrym wyznacznikiem jest zapach karmelu.jak juz ma bursztynowy kolor o kapię odrobinę na zimny tależyk,jak zastyga to jest dobry.jak za gęste jest to w trakcie urabiania wystaczy zamoczyć ręce w wodzie i masa zrobi się żadsza.najbardziej lubie zrywac paste ręcznikiem-pasta super się przykleja do niego,a potem tylko troszkę wymoczyc ręcznik w wodzie i nie ma śladu.podobno dobry jest jeans i do pasty i do wosku;-)
kasa8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-22, 22:19   #687
White_Lilly
Raczkowanie
 
Avatar White_Lilly
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gdzieś w zachodniopomorskim:)
Wiadomości: 44
Dot.: Pasta cukrowa

Hmmm.... mówicie że pół szklanki soku z cytryny? a ja dawałam pół cytryny... może dlatego mi nie wyszło wczoraj tylko zniszczyłam miskę przypalonym karmelem.... [1szkl cukru,1szkl wody,1/2szkl cytryny]- zapamiętam
__________________
Bo ważę za dużo

http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...9d0ac0cb36.png
White_Lilly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 13:40   #688
titina
Zakorzenienie
 
Avatar titina
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 398
Dot.: Pasta cukrowa

Dzisiaj mam zamiar wypróbować to cudo
__________________



I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.


titina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 19:01   #689
enchanteone
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 36
Dot.: Pasta cukrowa

mi najlepiej wychodzi z przepisu:

2 szkl cukru
1/4 szkl wody
1/2 łyżeczki kwasku cytrynowego

dla mnie ten przepis jest boski - sama go modyfikowałam
a jak mi pasta zastygnie to wsadzam ją do mikrofali na parę sekund i mam gotowe, później tylko trochę ugniatać, a żeby było szybciej można podgrzać suszarką ;D
i do dzieła !
)
enchanteone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-01, 11:56   #690
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: Pasta cukrowa

zrobiłam bikini (tylko wzgórek, dalej umarłabym z bólu, bo nie umiem naciągnąć skóry), zostało kilka włosków (takich które "lezały", na razie je zostawię), teraz tylko panicznie boję się zapalenia, bo mam skłonność do nich a potem do miesiącami nieschodzących przebarwień
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-02 21:21:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:46.