Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie - Jerzy Zięba

[Miami]

Witajcie czytał ktoś z was książkę J.Zięby "Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie"? Co myślicie o nim? Jego osoba wzbudza spore kontrowersje.
Zgadzacie się z twierdzeniem, że lekarze bywają marionetkami w rękach koncernów farmaceutycznych i leczą by leczyć, a nie wyleczyć? Spotkałyście się z takim przypadkiem?

Zachęcam do dyskusji

[Blaires]

Napisane przez Miami

Witajcie czytał ktoś z was książkę J.Zięby "Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie"? Co myślicie o nim? Jego osoba wzbudza spore kontrowersje.
Zgadzacie się z twierdzeniem, że lekarze bywają marionetkami w rękach koncernów farmaceutycznych i leczą by leczyć, a nie wyleczyć? Spotkałyście się z takim przypadkiem?

Zachęcam do dyskusji

Myślę o nim, że jest świetnym manipulatorem i marketingowcem - sprzedawać ludziom filtr do wody za 2.5kzł który 'przywraca wodzie utraconą pamięć' - no to trzeba mieć łeb do interesów i siłę przebicia, żeby ludziom kity wciskać Szkoda tylko, że na takich głupotach nie poprzestaje.

Save

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Miami

Witajcie czytał ktoś z was książkę J.Zięby "Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie"? Co myślicie o nim? Jego osoba wzbudza spore kontrowersje.
Zgadzacie się z twierdzeniem, że lekarze bywają marionetkami w rękach koncernów farmaceutycznych i leczą by leczyć, a nie wyleczyć? Spotkałyście się z takim przypadkiem?

Zachęcam do dyskusji

Ja do lekarzy prawie nie chodzę, bo im nie ufam. Ale to dlatego, że uważam, że większość to matoły, a nie z powodu koncernów farmaceutycznych. Zresztą - skoro daję radę wyleczyć się czymś, co zrobię sama, to czemu mam iść do lekarza, żeby mi przepisał Gripex Szkoda mojego czasu.

Nie czytałam, to raczej nie jest lektura, po którą miałabym ochotę sięgnąć.

Zapisz

[ZamyslonaRoztargniona]

Z leczeniem żeby nie wylecżyć nie spotkałam się.
Z namawianiem na terapie lekiem X zamiast lekiem y, mimo że oba są podobne i nic ekstra nie przamawia na korzyść leku XX - kilka razy. Podobnie w aptekach.

[201607121223]

To zwykły naciągasz, straszne bzdury są w jego książce, często nie poparte niczym. Czasem pisze coś oczywistego jako super tajemną rzecz, żeby zrobić na czytelniku wrażenie, że przekazuje mu jakieś ekstra informacje. Znany jest m.in. z tego, że wg niego można powiększyć hipnozą biust, że witaminą C idzie wyleczyć nowotwory wszelakie (serio ), że jak się mówi do wody, że jest dobra to będzie zdrowsza, sprzedaje jakieś "strukturyzatory" wody - zwykłe naciągactwo. Robi wykłady na kilkaset osób, wstęp za 100 zł i zbija na tym forsę. Jak najdalej od takich osób. Kiedyś pisał o jakichś cenzorach Pubmedu, że niby cenzurują badania, które są dla niego korzystne, a nie ma w ogóle czegoś takiego jak cenzorzy pubmedu, bo cenzorzy i recenzenci to są na poziomie czasopism naukowych, a do pubmedu spada prawie wszystko, jak leci.

[Aramintha]

Czy to jeden z tych, którzy radzą leczyć nowotwory wodą utlenioną?

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[201607121223]

Raczej dla ludzi podatnych na manipulacje. Antyszczepionkowcy jak to przeczytają to jeszcze bardziej popadną w swoją paranoję dot. rzekomego spisku firm farmaceutycznych - nie dostrzegając jednocześnie jaką kasę czerpią z nich ci wszyscy od "naturalnej, alternatywnej medycyny" na robieniu ich w konia .

[201609140906]

"Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie"
Mam nadzieję

[201607121223]

Napisane przez Comtesse

"Ukryte terapie. Czego ci lekarz nie powie"
Mam nadzieję

W sumie to można rozumieć trojako. Może to dobry tytuł na erotyczny album w stylu "doctor porn" .

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Sub

[Blaires]

Napisane przez Grn

Raczej dla ludzi podatnych na manipulacje. Antyszczepionkowcy jak to przeczytają to jeszcze bardziej popadną w swoją paranoję dot. rzekomego spisku firm farmaceutycznych - nie dostrzegając jednocześnie jaką kasę czerpią z nich ci wszyscy od "naturalnej, alternatywnej medycyny" na robieniu ich w konia .

Ale przecież sam Zięba propaguje treści antyszczepionkowe, krzycząc, że szczepionki powodują m.in. autyzm . To co się dzieje na jego FB to kompletna parodia i dramat. Ludzie diagnozują się wzajemnie w komentarzach, zamawiają końskie dawki suplementów z Allegro (paczki na kilogramy), sami doradzają sobie dawki, nikt tego nie moderuje, tylko czekać, aż się tragedia wydarzy... Kompletnie nieodpowiedzialne. Pamiętam jeden komentarz, gdzie ktoś się skarżył na krew w kale po jakiejśtam dawce suplementu, inni doradzali, że to tylko organizm się oczyszcza... Makabryczne kwiatki tam można znaleźć. No ale Zięba dobrze to wymyślił, lekarzem nie jest, uprawia 'naturopatię', która chyba nie jest w żaden sposób kontrolowana, więc do odpowiedzialności jak lekarza pociągnąć go nie będzie można.

Save

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

lewoskrętną

[201607121223]

Najlepsze jest to, że kwas l-askorbinowy oznacza, że jest on prawoskrętny. I tylko kwas l-askorbinowy, czyli prawoskrętny, jest witaminą C (oraz jego utleniona forma - dihydroaskorbinowy), więc mówienie, że ta nasza super witamina C jest naturalna, bo to kwas l-askorbinowy to zwykłe naciąganie. Kwas l-askorbinowy macie w lekach bez recepty takich jak Cerutin, dużo taniej i w sprawdzonej formie - bo to leki. I kolejny mit o witaminie C, to że MUSI być naturalna, bo inaczej nie działa - to też bzdura. Wchłanianie zależy od obecności flawonoidów, takich jak rutyna - która jest dodawana do leków z wit. C.

[vouge13]

Moja mama swiecie w niego wierzy. Kaze mi pic wode utleniona i jesc witamine c lyzkami (kupuje mi kilogramowe opakowania). Tylko jej przytakuje, mama jest dosc latwowierna osoba wierzaca we wszelkie konspiracje, pamiec wody i tego typu rzeczy

[201609140906]

Któregoś dnia rozlała mi się, niechcący, woda do kwiatków. Zapamiętała oczywiście, żeby po tym nagłym wydostaniu się ustawić się w kształt butelki, ale tego nie zrobiła.
Złośliwa menda.

[Miami]

Napisane przez vouge13

Moja mama swiecie w niego wierzy. Kaze mi pic wode utleniona i jesc witamine c lyzkami (kupuje mi kilogramowe opakowania). Tylko jej przytakuje, mama jest dosc latwowierna osoba wierzaca we wszelkie konspiracje, pamiec wody i tego typu rzeczy

Znam kilka takich osób, większość z nich po prostu zawiodła się na swoich lekarzach i postanowiła działać na własną rękę.

TUTAJ link youtube do konferencji "Debata o zdrowiu", która odbyła się na UP we Wrocławiu w marcu tego roku. Obok zaproszonych lekarzy wypowiada się także Jerzy Zięba. Jakoś nikt się z niego nie śmieje i nie mówi, że opowiada herezje. Czy znana polska uczelnia zaprosiłaby niewiarygodnego szamana? Przecież tylko by się ośmieszyła. Czy zatem polscy medycy widzą, że w niektórych kwestiach Zięba może mieć rację?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Oczywiście, że zaprosiła szamana i pajaca, zapraszam na ten fanpejdż, tam zobaczysz, jak się z niego śmieją
https://www.facebook.com/uniwersytet...cyrku/?fref=ts
Uczelnie zapraszające takie persony tylko się ośmieszają, ale robią to dla kasy, nie dla celów naukowych, spokojnie

[Mijanou]

Pan Zięba nie jest lekarzem. To, co mówi jest szkodliwe i potencjalnie niebezpieczne dla wielu ludzi. Ilu ludzi jeszcze musi umrzeć (przywołuję tutaj choćby głośną sprawę dziecka, które zmarło pod wpływem presji wywieranej na rodziców przez znachora) zanim na znachorów przywróci się paragraf taki, jaki był przed wojną (tak, w okresie międzywojennym praktyki znachorskie były ścigane z urzędu)?

Zamiast powolywać się na autorytet UP Wrocław należy chyba odwrócić pytanie: co to za uczelnia, która zaprasza szarlatana na debaty i czy aby na pewno ta debata jest naukowa. Ja nie twierdzę, że wśród lekarzy nie ma partaczy. Oczywiście, że są. Ale z chorobą idzie się do lekarza- jeśli jeden nam nie pasuje, można wybrać innego/ jeśli jedna przychodnia nam nie pasuje, wybieramy inną- a nie do znachora-czarodzieja od wody i witaminy C.

[201607121223]

Napisane przez vouge13

Moja mama swiecie w niego wierzy. Kaze mi pic wode utleniona i jesc witamine c lyzkami (kupuje mi kilogramowe opakowania). Tylko jej przytakuje, mama jest dosc latwowierna osoba wierzaca we wszelkie konspiracje, pamiec wody i tego typu rzeczy

Ja bym odmówił z powodów zdrowotnych. A ostatnio sąd w Kanadzie ukarał rodziców, którzy najpierw nie szczepili swojego dziecka, potem ono zachorowało na zapalenie opon mózgowych, a ci zamiast do lekarza do leczyli go "alternatywnie" no i zmarło. Rodzice ci prowadzą jakąś "naturalną" stronę na FB i mieli m.in. nakaz ujawnienia treści wyroku na niej. Ogólnie dostali, facet bodaj 4 miesiące w więzieniu bezwzględnie, a matka 3 miesiące aresztu domowego.

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez Miami

"Debata o zdrowiu", która odbyła się na UP we Wrocławiu w marcu tego roku. Obok zaproszonych lekarzy wypowiada się także Jerzy Zięba. Jakoś nikt się z niego nie śmieje i nie mówi, że opowiada herezje. Czy znana polska uczelnia zaprosiłaby niewiarygodnego szamana? Przecież tylko by się ośmieszyła. Czy zatem polscy medycy widzą, że w niektórych kwestiach Zięba może mieć rację?

No i się ośmieszyła. A ich rektor czy dziekan jakiegoś wydziału, ktoś postawiony wysoko, współtworzy z Ziębą jakieś super drogie suplementy oparte o jajka, w których są toksyczne dawki choliny. Generalnie UPWroc ma ostatnio złą sławę.

I to jest właśnie ten problem z zapraszaniem Zięby na uniwerki (bo był też w Gdańskim, Łódzkim i wrocławskim medycznym), że ktoś kto się nie zna na medycynie, chemii itd. pomyśli, że skoro go zapraszają na uniwerki to znaczy, że wcale nie jest to naciągacz. A on z reguły po prostu wynajmuje sale wykładowe.

[Blaires]

Napisane przez Miami

Znam kilka takich osób, większość z nich po prostu zawiodła się na swoich lekarzach i postanowiła działać na własną rękę.

TUTAJ link youtube do konferencji "Debata o zdrowiu", która odbyła się na UP we Wrocławiu w marcu tego roku. Obok zaproszonych lekarzy wypowiada się także Jerzy Zięba. Jakoś nikt się z niego nie śmieje i nie mówi, że opowiada herezje. Czy znana polska uczelnia zaprosiłaby niewiarygodnego szamana? Przecież tylko by się ośmieszyła. Czy zatem polscy medycy widzą, że w niektórych kwestiach Zięba może mieć rację?

No pewnie, że w niektórych kwestiach może mieć rację. To nie jest tak, że Zięba od A do Z mówi kompletne bzdury, bo w pewnych ogólnie znanych kwestiach ma rację, ale to żadna sztuka, wystarczy odrobinę poczytać. W dzisiejszych czasach natomiast KAŻDY może napisać książkę, wydać ją i prowadzić 'wykłady'. Zwróć uwagę na to, że on tylko WYNAJMUJE sale wykładowe na uniwerkach, ale wykładowcą nie jest żadną miarą.

Wypowiedź zastępcy kanclerza UKSW Małgorzaty Kozłowskiej nt wynajęciu sali wykładowej:

žDecyzję czysto komercyjną podjęłam na podstawie informacji od wynajmującego, które nie budziły kontrowersji. Fakt, że firma organizowało podobne przedsięwzięcia na innych uczelniach wyższych, zwiększał zaufanie. Informuję, że UKSW nie był znany szczegółowy program konferencji i lista prelegentów, w tym p. Jerzego Zięby”

Debatę o zdrowiu oglądałam i owszem, wiele rzeczy o których mówi, to tak jawne i kompletne bzdury, że się gotuje. Moje ulubione kwiatki to między innymi (z 5tej części): 'żółtko to międzynarodowy wzorzec białek' i 'nie zawsze wiemy jak coś działa, moi lekarze leczą ale nie wiedzą dlaczego coś działa, tysiące ludzi zostało wyleczonych w taki sposób'

Save
Save

[201609140906]

Napisane przez Blaires

No pewnie, że w niektórych kwestiach może mieć rację. To nie jest tak, że Zięba od A do Z mówi kompletne bzdury, bo w pewnych ogólnie znanych kwestiach ma rację, ale to żadna sztuka, wystarczy odrobinę poczytać. W dzisiejszych czasach natomiast KAŻDY może napisać książkę, wydać ją i prowadzić 'wykłady'. Debatę o zdrowiu oglądałam i owszem, wiele rzeczy o których mówi, to tak jawne i kompletne bzdury, że się gotuje. Moje ulubione kwiatki to między innymi (z 5tej części): 'żółtko to międzynarodowy wzorzec białek' i 'nie zawsze wiemy jak coś działa, moi lekarze leczą ale nie wiedzą dlaczego coś działa, tysiące ludzi zostało wyleczonych w taki sposób'

Moim zdaniem - tym gorzej, bo wplatając w to informacje potwierdzone naukowo, przyciąga do siebie więcej o tych ludzi, którzy nie zainteresowaliby się nim, gdyby wszystko od góry do dołu było bredniami w stylu pamięci wody. Uwiarygadnia się.

[Blaires]

Napisane przez Comtesse

Moim zdaniem - tym gorzej, bo wplatając w to informacje potwierdzone naukowo, przyciąga do siebie więcej o tych ludzi, którzy nie zainteresowaliby się nim, gdyby wszystko od góry do dołu było bredniami w stylu pamięci wody. Uwiarygadnia się.

O, to, to, to. Dokładnie. Przeciętnemu człowiekowi ciężko wyłuskać prawdziwe informacje ze steku bzdur i biznes się kręci. Szczególnie, jeśli okrasisz bzdury mądrymi słowami i wzorami chemicznymi, o których przeciętny człowiek już od X lat nie pamięta (o ile kiedykolwiek coś z chemii kumał).

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Jak dla mnie to facet jest praktycznie mordercą-pośrednikiem i powinni go zamknąć.
Kolejny z tych żerujących na ludziach starych, niewykształconych, niezbyt rozgarniętych, albo tych, których spotkało w życiu coś strasznego i chwytają się czegokolwiek.
Lekarze też bywają okropnymi ludźmi, a medycyna jest tylko medycyną i ma ograniczone możliwości, nigdy nie powinniśmy być bezkrytyczni, ale najgłupsze co można z tym zrobić, to wpaść z tej okazji w sidła takich manipulantów jak Zięba.

[palomama]

Książki nie czytałam, ale ktoś polecił mi metodę na przeziębienie/grypę - jako "metodę Zięby"
Tzn. jak rozpoczyna się przeziębienie (czyli katar, ból gardła, ogólne rozbicie) to biorę co pół godziny 1 g witaminy C. Doszłam do 9 g jednego dnia i potem już lekko bolał mnie brzuch, więc uznałam, że wystarczy. Przeziębienie minęło, zanim rozkręciło się na dobre. Dodam, że skorzystałam z tej rady, ponieważ w tamtym okresie moja odporność była na zerowym poziomie, co chwilę chorowałam i każde przeziębienie kończyło się w końcu antybiotykiem...
Od tamtej pory mam spokój. Metodę Zięby zastosowałam kilka razy.

O innych jego poglądach się nie wypowiadam, bo nie mam o tym żadnej wiedzy.

Szczerze mówiąc po tym co reprezentują lekarze, wcale mnie nie dziwi popularność Zięby. Nie wiem czy chorujecie czy nie, czy leczycie się na jakąś chorobę, ale ja tak. To jakie bzdury wygadują lekarze (szczególnie wizyty na NFZ - tak bardzo wyczekiwane, miesiącami, a nawet latami), jak bagatelizują pacjenta i jego objawy. Naprawdę można się załamać i szukać ratunku u osób takich jak Zięba.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Szarlatan żerujący na ludzkiej głupocie. Tak, czytałam. Ludzie stosujący się w pełni do jego rad będą systematycznie wymierać.

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez palomama

Szczerze mówiąc po tym co reprezentują lekarze, wcale mnie nie dziwi popularność Zięby. Nie wiem czy chorujecie czy nie, czy leczycie się na jakąś chorobę, ale ja tak. To jakie bzdury wygadują lekarze (szczególnie wizyty na NFZ - tak bardzo wyczekiwane, miesiącami, a nawet latami), jak bagatelizują pacjenta i jego objawy. Naprawdę można się załamać i szukać ratunku u osób takich jak Zięba.

To nie jest wina nieskutecznej nauki i medycyny, tylko niedziałającego NFZ.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;62840426]Jak dla mnie to facet jest praktycznie mordercą-pośrednikiem i powinni go zamknąć.
Kolejny z tych żerujących na ludziach starych, niewykształconych, niezbyt rozgarniętych, albo tych, których spotkało w życiu coś strasznego i chwytają się czegokolwiek.
Lekarze też bywają okropnymi ludźmi, a medycyna jest tylko medycyną i ma ograniczone możliwości, nigdy nie powinniśmy być bezkrytyczni, ale najgłupsze co można z tym zrobić, to wpaść z tej okazji w sidła takich manipulantów jak Zięba.[/QUOTE]

Oj zdziwiłabyś się, kto wyznaje te mądrości. Jedną z piewczyń dochtora Zięby jest (chyba dość znana?) blogerka czy tam vlogerka Karolina Baszak.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Niestety stąd właśnie bierze się duża część popularności tych bzdetów. Bo stara Pierdzielakowa łykała kulki z cukru od homeopaty i jej rak przeszedł. A że przeszła przy okazji chemioterapię, to już nikt nie zauważy.

[Viridian]

Napisane przez palomama

Książki nie czytałam, ale ktoś polecił mi metodę na przeziębienie/grypę - jako "metodę Zięby"
Tzn. jak rozpoczyna się przeziębienie (czyli katar, ból gardła, ogólne rozbicie) to biorę co pół godziny 1 g witaminy C. Doszłam do 9 g jednego dnia i potem już lekko bolał mnie brzuch, więc uznałam, że wystarczy. Przeziębienie minęło, zanim rozkręciło się na dobre. Dodam, że skorzystałam z tej rady, ponieważ w tamtym okresie moja odporność była na zerowym poziomie, co chwilę chorowałam i każde przeziębienie kończyło się w końcu antybiotykiem...
Od tamtej pory mam spokój. Metodę Zięby zastosowałam kilka razy.

O innych jego poglądach się nie wypowiadam, bo nie mam o tym żadnej wiedzy.

Szczerze mówiąc po tym co reprezentują lekarze, wcale mnie nie dziwi popularność Zięby. Nie wiem czy chorujecie czy nie, czy leczycie się na jakąś chorobę, ale ja tak. To jakie bzdury wygadują lekarze (szczególnie wizyty na NFZ - tak bardzo wyczekiwane, miesiącami, a nawet latami), jak bagatelizują pacjenta i jego objawy. Naprawdę można się załamać i szukać ratunku u osób takich jak Zięba.

No geniusz z tego Zieby, nikt przed nim nie slyszal o witaminie C na przeziebienia.
Ja tam wole stary babciny sposob (uwaga, to jest wersja tylko dla doroslych! u maloletnich zastapic procenty soczkiem z malin), czyli zaparzyc sobie lipowej herbatki z mioderm i cytryna, dodac cwiartke dobrej wodki, wypic haustem i po kolderke sie wypocic.

PS A zakas zaoszczedzona na szarlatanach kupic sobie cos fajnego.