Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :( - Strona 42 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-21, 16:51   #1231
MadlenK
Rozeznanie
 
Avatar MadlenK
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 763
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

A u mnie to z kolei jest tak, że ja chciałabym jeździć, ale ojciec nie daje mi samochodu, nawet jak jest okazja. Na początku od zdania egzaminu jeszcze mi dawał, a ostatni raz jeździłam ok. 2,5 miesiąca temu. Nawet nie rozmawia ze mną na temat jazdy samochodem. Trochę mi szkoda, bo do kupna własnego samochodu jeszcze sporo czasu...
MadlenK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 00:37   #1232
Nat_eczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 78
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ale świetny wątek myślałam, że to ja mam tylko takie problemy. Prawo jazdy zdałam za 4 razem, (2 razy oblałam na łuku - jazda do tyłu, 1 raz wymusiłam pierwszenstwo, w drodze powrotnej do ośrodka - ok 200m). Jeździć nigdy się nie bałam, lubię jeździć. Własnie kupiłam mój pierwszy samochód i wszystko by było super, gdyby nie jedna kwestia - strasznie boję się jeździć sama z córeczką (10miesięcy). Boję się, że coś może się stać,że przez mój błąd mogę zrobić jej krzywdę, zabić ją ( ach, życie
Nat_eczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-02, 10:34   #1233
lucy lu
Raczkowanie
 
Avatar lucy lu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 212
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ja mam synka i powiem Ci ,ze do tej pory nie lubie z nim jezdzic .mysle ,ze ta obawa o corke zostanie nawet jak bedziesz sie czula swietnie za kolkiem ....ja w ogole nie lubie jak moj synek jedzie w aucie ,nawet z moim mezem zawsze obawiam sie o innych kierowcow,bo roznych sie widzi na drodze .....
za to moj synek uwielbia ze mna jezdzic hi hi juz ma zadatki na kierowce
lucy lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-06, 00:15   #1234
Nat_eczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 78
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

7 godzin po moim poście byłam już w aucie sama pierwsza podróż do warszawy już za mną, i druga też, i trzecia, hehe )) i to w miejsca, dzielnice, w których nigdy wcześniej nie odwiedzałam. stres - jest, ogromny. ale jaka frajda, wolność i niezależność. suuuuuper a z córeczką jeszcze troche poczekam, muszę jeszcze większej pewności nabrać.
Nat_eczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-07, 09:39   #1235
lucy lu
Raczkowanie
 
Avatar lucy lu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 212
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

dobrze ,ze jezdzisz...stres kiedys minie,a Ty bedziesz z siebie bardzo dumna . ja ostatnio zle zjechalam na rondzie na autostrade hi hi.mieszkam w uk w duzym miescie,a dojechalam na jakas piekna wies hi hi ale dalam sobie rade i mimo wszystko stres duzo mniejszy niz byl na paczatku pomimo tej wpadki ,bylam z siebie bardzo zadowolona ,ze w koncu sie tak nie stresuje (tzn stresuje,ale duzo miej ) .....droga do pracy ,to juz dla mnie pikus ,bo znam na pamiec w ogole po tych kilku miesiacach jazdy widze duze postepy.
super,ze jezdzisz ,bo nie ma innego wyjscia ,zeby w koncu poczuc sie komfortowo za kierownica
lucy lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-07, 23:46   #1236
Nat_eczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 78
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

bo to ronda źle są poznakowane :P a wieś na pewno była godna zobaczenia. zresztą, wyznaję zasadę, że nic nie dzieje się bez przyczyny, może gdybyś dobrze pojechała to np złapałabyś gumę albo coś innego by się przytrafiło. a tak - zwiedziałaś okolicę, odetchnęłaś świeżym powietrzem - same plusy

dzięki za słowa otuchy bardzo dobrze na mnie wpływają muszę jeszcze znaleźć pretekst, aby gdzieś częściej jeździć, bo pracując w domu niecodziennie jest okazja
Nat_eczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 20:14   #1237
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 76
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Gdzieś tutaj się już wpisywałam...

Obiecywałam sobie, że z Nowym rokiem, ale nie bo śniegi, to może na wiosnę albo lepiej w wakacje, bo ruch mniejszy i tak odwlekałam, odwlekałam, aż zdecydował los. Moja mama miała wypadek i nie mogła prowadzić, a musiała codziennie dojeżdżać za miasto, poniewaz ja obecnie nie pracuję to trzeba było wsiąść.... i tak minęło półtora miesiąca. Powoli czuję się coraz pewniej i zauważam, że nie tylko mi zdarzają się błędy za kierownicą, oczywiście nie takie aby zagrażały zarówno mi jak i innym użytkownikom polskich szos ja i mnie samej, szczególnie, że prędkości moje zawrotne nie są Niestety okazało się, że z parkowaniem idzie mi różnie szczególnie tyłem ale będziem ćwiczyć no i wyprzedzać się boję chociaż udało mi się ostatnio wyprzedzić ......... ciągnik rolniczy ale byłam z siebie dumna
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-11, 20:17   #1238
ania z wzgórza marzeń
Zakorzenienie
 
Avatar ania z wzgórza marzeń
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

[1=94f483c9eca2c603752ca47 94686f87e80e1e683_6085f47 210bee;25029161]Gdzieś tutaj się już wpisywałam...

Obiecywałam sobie, że z Nowym rokiem, ale nie bo śniegi, to może na wiosnę albo lepiej w wakacje, bo ruch mniejszy i tak odwlekałam, odwlekałam, aż zdecydował los. Moja mama miała wypadek i nie mogła prowadzić, a musiała codziennie dojeżdżać za miasto, poniewaz ja obecnie nie pracuję to trzeba było wsiąść.... i tak minęło półtora miesiąca. Powoli czuję się coraz pewniej i zauważam, że nie tylko mi zdarzają się błędy za kierownicą, oczywiście nie takie aby zagrażały zarówno mi jak i innym użytkownikom polskich szos ja i mnie samej, szczególnie, że prędkości moje zawrotne nie są Niestety okazało się, że z parkowaniem idzie mi różnie szczególnie tyłem ale będziem ćwiczyć no i wyprzedzać się boję chociaż udało mi się ostatnio wyprzedzić ......... ciągnik rolniczy ale byłam z siebie dumna [/QUOTE]

klask i: teraz bedzie coraz lepiej, im wiecej sie jezdzi tym lepiej
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia...

Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę
Zanim powiesz, zrozum, bądź
Nigdy nie burz, buduj, twórz
Smakuj, milcz, myśl i czuj
ania z wzgórza marzeń jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 21:21   #1239
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 76
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

no ba tak się rozkręciłam, że nabrałam nowej motywacji do szukania pracy, bo jak praca będzie to na jakieś autko będzie szansa zarobić
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 20:13   #1240
lucy lu
Raczkowanie
 
Avatar lucy lu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 212
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Nat_eczek wioska rzeczywiscie byla piekna !!! synkowi sie podobalo i usnal w aucie he he
Gabryjella byle tak dalej ,to moze w F1 wystartujesz
ja tez nie lubie wyprzedzac,ale czasem trzeba
lucy lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 20:49   #1241
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 76
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Wiem, wiem, że trzeba, myślę, że byłoby mi łatwiej troszkę szybszym autkiem, bo jak na razie mam do dyspozycji 10-letnią skodę felkę w dieslu, ale powoli nabieram odwagi, aby przejechać się autkiem mojego ojca, które jest szybsze, tylko przeraża mnie trochę, że to taka landara w dodatku automat ale damy radę, inni dają to dlaczego ja nie mam dać
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-18, 08:13   #1242
lucy lu
Raczkowanie
 
Avatar lucy lu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 212
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

uwielbiam automaty
ja mam v polo w automacie 1998r ,a jezdzi sie nim super ! moj maz kupil sobie nowszego focusa w manualu ,a ja nie chce nim jezdzic ,tak mi sie super moim gracikiem jezdzi hi hi nie zamienilabym go ....smieje sie,ze kocham moje autko ,choc nie jest najpiekniejsze co do automatow ,ostrzegano mnie,ze pozniej nie bede chciala manualem jezdzic ....i mieli racje ale dobrze mi z tym ....
lucy lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-24, 08:39   #1243
_Lena_
Raczkowanie
 
Avatar _Lena_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 302
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Akurat mija mi powoli rok od zdania prawa jazdy, a do tej pory, ani razu nie wsiadłam za kierownicę.
Tyle już razy chciałam gdzieś pojechać, a nie pójść, chociażby do TŻ sobie podjechać... i nic z tego.
Nawet do sklepu mam 2 minuty samochodem i też nici. Nie wiem czy jeszcze się odważę kiedyś...
_Lena_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-27, 10:31   #1244
kwiatuszek10031989
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszek10031989
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 055
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja niestety mam ten sam problem co Wy prawko mam od jakichś 3 lat, a nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałam za kierownicą...powodów było wiele... na początku nie miałam czym jeździc bo rodzice nie mieli autka...jedynie czasem TŻ mnie namawiał żebym jechała gdzieś samochodem jego rodziców, razem z nim jako pasażerem...ale wiecie to nie to samo co samemu...i tak po mału, po mału coraz bardziej się bałam prowadzić...ale chyba nie chodzi tu o lęk przed samą jazdą, tylko o reakcję innych ludzi na jakieś moje błędy...jak jechałam z TŻ to bałam się że się wygłupię, albo że zrobię coś nie tak... i przez to wymyślałam coraz dziwniejsze wymówki żeby nie jeździć... a to że boli mnie głowa, że mam nie dobre buty do prowadzenia, że się źle czuję, że nie "bo nie"...za każdym razem była to przyczyna kłótni między mną a TŻ-tem... i wczoraj też się właśnie o to pokłóciliśmy... chciałabym się przełamać i nie myśleć o tym czy coś zrobię źle tylko wsiąść i jechać...straciłam wiarę w siebie i nie wiem czy ją kiedykolwiek odzyskam...
__________________
Razem


kwiatuszek10031989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-02, 20:54   #1245
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 76
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

kwiatuszku jak widzisz sporo z nas ma takie problemy, ja do tej pory tez najczęściej jeżdżę z kimś, tylko, że tym razem podchodzę do tego inaczej niż te parę lat temu czyli przed przerwą. No i co z tego, że zrobisz błąd, nie myli się tylko ten kto nic nie robi. Ja na swój prywatny, osobisty samochód to na razie nie mam co liczyć a marzy mi się takie żółciutkie C1

Przyznam się, mój pierwszy czy drugi dzień jazdy "po przerwie" skręcam w lewo na dosyc ruchliwym skrzyżowaniu ze światłami, no i nie zdążyłam na zielonym, a już byłam na środku, bo w tym konkretnym przypadku nie da się inaczej, za mną już ruszają więc trochę się zestresowałam i pomyślałam, że chyba większej pierdoły to nie ma i tak miałam do dnia następnego jak mijając owe skrzyżowanie zobaczyłam faceta, który zablokował dwa pasy kompletnie, tzn. jeszcze bardziej niż ja

Nie wiem jakie masz relacje z TZ-tem, ale może po prostu powiedz mu czego się obawiasz, przecież on też był początkującym kierowcą, pojedźcie na mniej uczęszczaną drogę i spokojnie, powoli spróbuj. Pojedź 40-50km/h, nie przejmuj się, że inni na Ciebie trąbią, jadą na zderzaku (jakby co to ich wina) czy migają światłami, jak im się spieszy niech Cię wyprzedzą. Ja niestety nie mam nikogo komu mogłabym opowiedzieć o swoich obawach licząc na pomoc i zrozumienie sama musze się podnosić na duchu


Ja jeszcze obawiam się jednej a właściwie dwóch rzeczy.
Primo ruszania na wzniesieniu - na pierwszym egzaminie na tym oblałam, bo mi zgasł. Teraz się boję, jak jechałam dzisiaj z mamą do Galerii Mokotów to ją wsadziłam za kierownicę, bo na sama myśl o wyjeździe z parkingu robiło mi się słabo.
Secundo - dojeżdżam do skrzyżowania i nie wiem kto pierwszy, na małych, dobrze oznaczonych to pikuś, ale na dużych z milinem pasów, wysepek i świateł, które akurat nie działają to już gorzej.
94f483c9eca2c603752ca4794686f87e80e1e683_6085f47210bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-04, 17:44   #1246
angelsob
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cześć dziewczyny Wpadłam na ten wątek nieprzypadkowo, bowiem od kiedy zdałam egzamin na prawo jazdy, a było to 1,5 roku temu, jeździłam może z 10 razy. I strasznie się boję, kiedy mój TŻ każe mi prowadzić. Cała zaczynam się trząść i boli mnie brzuch I wmawiałam mu, że nie chcę jeździć samochodem, bo mi go szkoda niszczyć (bo wiadomo, że jak ktoś nie umie, to bardziej zużywa auto). I wielki ten samochód- kombi. I zawsze znajdowałam jakiś powód, żeby nie prowadzić.. Ale stało się! Wczoraj TŻ kupił mi skodę z 1998r, żebym się na niej uczyła!!! Jutro po nią jedziemy... Już teraz nie będzie odwrotu!!

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek10031989 Pokaż wiadomość
Ja niestety mam ten sam problem co Wy prawko mam od jakichś 3 lat, a nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałam za kierownicą...powodów było wiele... na początku nie miałam czym jeździc bo rodzice nie mieli autka...jedynie czasem TŻ mnie namawiał żebym jechała gdzieś samochodem jego rodziców, razem z nim jako pasażerem...ale wiecie to nie to samo co samemu...i tak po mału, po mału coraz bardziej się bałam prowadzić...ale chyba nie chodzi tu o lęk przed samą jazdą, tylko o reakcję innych ludzi na jakieś moje błędy...jak jechałam z TŻ to bałam się że się wygłupię, albo że zrobię coś nie tak... i przez to wymyślałam coraz dziwniejsze wymówki żeby nie jeździć... a to że boli mnie głowa, że mam nie dobre buty do prowadzenia, że się źle czuję, że nie "bo nie"...za każdym razem była to przyczyna kłótni między mną a TŻ-tem... i wczoraj też się właśnie o to pokłóciliśmy... chciałabym się przełamać i nie myśleć o tym czy coś zrobię źle tylko wsiąść i jechać...straciłam wiarę w siebie i nie wiem czy ją kiedykolwiek odzyskam...
Kwiatuszku- to zupełnie tak samo jak ja!! Ale od niedzieli to się zmieni!! będę próbować, bo jak nie teraz, to kiedy??
angelsob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-05, 14:49   #1247
Pestka_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 146
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Zgłasza się kolejna bojąca Prawko mam od prawie 1,5 roku. Zaraz po zdaniu aż do roku jeździłam na automacie, teraz pare miesięcy temu dostałam auto z manualną skrzynią biegów i zaczęły się problemy. Bardzo boję się jeździć,bo auto bardzo często mi gaśnie podczas ruszania
Pestka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-06, 19:39   #1248
angelsob
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cześć, to znowu ja
Chciałam Wam napisać, że pierwsza jazda nowym samochodem już za mną Okropnie się zaczęło, ponieważ samochód strasznie szarpał, nawet jak nic nie robiłam- trzymałam tylko nogę na sprzęgle, bo chciałam wyjechać z parkingu.. I tak się tym warczeniem i rwaniem zdenerwowałam, że ledwo dojechałam- cały czas szarpiąc- do najbliższego sklepu. Okropny wstyd!! Na szczęście jechałam z TŻ i na parkingu przesiedliśmy się i zawiózł mnie na mało uczęszczaną drogę. Tam pojeździłam ze dwa razy w tą i z powrotem, a potem ruszyliśmy na miasto, chociaż strasznie się bałam Ale TŻ powiedział, że jak nie pojadę, to nigdy się nie nauczę... i miał rację. Więc pojechaliśmy na drugą stronę Wisły!! Im dłużej jechałam, tym było lepiej, pewnie zaczęłam lepiej wyczuwać nowy samochód. TŻ nawet pochwalił mnie, że ładnie zmieniam biegi Nie zgasł mi ani razu. Oczywiście były też błędy- np. zwalnianie po zmianie pasa, albo jechanie przez pewien czas po dwóch pasach- gdy zmieniałam z jednego na drugi. Raz też za szybko weszłam w zakręt... Ale było czadowo! W sumie zeszło nam się ponad godzinę!! I już po tym czasie widzę, że faktycznie- im więcej się jeździ, tym mniej człowiek się boi i stara się sobie jakoś radzić. Najgorsze to bać się swojego lęku, albo powiedzieć" ja sobie nie poradzę". A czemu masz sobie nie poradzić, skoro inni sobie radzą?! Ty też możesz, trzeba tylko chcieć i się zaprzeć. Oraz ćwiczyć!!!

Edytowane przez angelsob
Czas edycji: 2011-03-06 o 19:43
angelsob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 13:26   #1249
Doris Day
Zadomowienie
 
Avatar Doris Day
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Pamiętam jak około półtora roku temu płakałam, że muszę jeździć autem a jak je sprzedałam to na gwałt zaczęłam szukać nowego
__________________


22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy

Co było, a nie jest,
nie pisze się w rejestr



Doris Day jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 16:24   #1250
weronika1976
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 18
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez misioczat Pokaż wiadomość
Ja zrobilam prawko jakies 7 lat temu i przez pierwsze 3 PANICZNIE balam sie jezdzic. Nikt nie mogl tego zrozumiec, a ja nie chcialam nawet sprobowac na pustej drodze.. Az tu nagle.. po jakis imieninach moj TŻ nie mogl prowadzic , byla sobota, letni, pogodny wieczor.. nie wiem, co mnie przekonalo, w kazdym razie nieoczekiwanie dla samej siebie powiedzialam, ze poprowadze do domu. I po prostu pojechalam. Niespiesznie, ostroznie.. i dojechalam Na drugi dzien pojechalismy pojezdzic gdzies na koniec osiedla. Na pustym placyku, powolutku przypominalam sobie, jak sie rusza, zeby nie zgaslo (tego sie balam najbardziej, ze stane na swiatlach, zgasnie mi, WSZYSCY beda trabic i poganiac, a ja nie uruchomie samochodu ) Ja rowniez naleze do osob bardzo praworzadnych i liczacych sie z opinia innych, boje sie krytyki itd i wlasnie lęk przed reakcjami innych kierowcow paralizowal mnie najbardziej. Dodam, ze cale to moje przelamywanie sie przypadlo na okres, kiedy musialam gdzies dojezdzac i pozno wracac, nawet w nocy (cel byl bardzo nęcący ), wiec jezdzilam samochodem (po pustej, nocnej Warszawie jezdzi sie fajosko ) i co sie okazalo - im wiecej jezdzilam, tym mniej sie balam. I tak jest do dzisiaj. Jak nie jezdze kilka tygodni samochodem, to znowu troche sie boje prowadzic, ale jak sie przelamie (pojade bliziutko, raz, drugi), to idzie mi latwiej i pokonuje coraz trudniejsze trasy To, czego sie wciaz boje, to tloku na ulicy, ze nie dam rady zmienic pasa, wcisnac sie gdzies.. Boje sie, ze ktos na mnie zatrabi i boje sie (bo nie umiem ) parkowania rownoleglego jak jest malo miejsca A najsmieszniejsze jest to, ze generalnie jezdze calkiem pewnie i raczej nie wygladam na osobe wystraszona Aha, i o wiele mniej sie boje, jak jade sama, nie wiem czemu. Takze wniosek z tych moich wypocin jest nastepujacy: najtrudniejszy (jak zwykle) pierwszy krok. Z jednej strony mysle, ze jak sie panicznie boisz, to na sile nie ma co sie zmuszac i lepiej poczekac tak jak ja, az nadejdzie czas. Ale z drugiej, czas moze nie nadejsc, wiec faktycznie wez kilka godzinek z instruktorem, przypomnisz sobie co i jak, a potem (tylko od razu po kazdej lekcji) wsiadaj z Teżetem w autko i jedzcie na puste ulice. Sama zobaczysz, nie ma sie czego bac. Pieszych, znaki drogowe, swiatla i widzi sie tak po prostu (ja sie balam, ze nie pogodze patrzenia na wszystko ) Biegi zmienia sie zupelnie automatycznie, bezmyslnie. Jak juz nauczysz sie spokojnie jezdzic, zatrzymywac na swiatlach, plynnie ruszac, wyjedz na droge o umiarkowanym ruchu. Niech minie Cie jeden samochod, drugi, zerknij w lusterko, zobacz, ze za Toba tez ktos jedzie. Powolutku zapuszczaj sie w bardziej ruchliwe ulice. Krok po kroczku.. Uda sie
P.S. I jeszcze przyszlo mi do glowy, ze najbardziej sie boje, zanim wsiade do samochodu. Jak juz rusze, to przestaje sie bac (no, poza sytuacjami, ktore opisalam )
Ja mam tak samo,ponadto bardziej boje sie jezdzic z kims niz sama jak jade z kims i zrobie cos nie tak to mi glupio ,wstyd i odechciewa mi sie jezdzic.
weronika1976 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 19:30   #1251
zania
Matka buldoga
 
Avatar zania
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Pestka_ Pokaż wiadomość
Zgłasza się kolejna bojąca Prawko mam od prawie 1,5 roku. Zaraz po zdaniu aż do roku jeździłam na automacie, teraz pare miesięcy temu dostałam auto z manualną skrzynią biegów i zaczęły się problemy. Bardzo boję się jeździć,bo auto bardzo często mi gaśnie podczas ruszania
Pestko, latwiej sie jezdzi na automacie niz z manualna skrzynia biegow?

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Cytat:
Napisane przez lucy lu Pokaż wiadomość
uwielbiam automaty
ja mam v polo w automacie 1998r ,a jezdzi sie nim super ! moj maz kupil sobie nowszego focusa w manualu ,a ja nie chce nim jezdzic ,tak mi sie super moim gracikiem jezdzi hi hi nie zamienilabym go ....smieje sie,ze kocham moje autko ,choc nie jest najpiekniejsze co do automatow ,ostrzegano mnie,ze pozniej nie bede chciala manualem jezdzic ....i mieli racje ale dobrze mi z tym ....
O, i lucy lu jezdzi automatem

No to dziewczyny powiedzcie jak to jest
Ja oczywiscie jestem z tych bojacych sie i tak sobie mysle, ze moze lepiej kupic auto w automacie - bedzie mi latwiej pokonac lek przed jazda, bo w koncu odpadnie mi juz majtanie wajcha od skrzyni biegow, szczegolnie w miescie.
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..."
zania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 21:06   #1252
pusunia
Zakorzenienie
 
Avatar pusunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 238
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

prawo jazdy mam od prawie dwóch lat i jazda bez instruktora z boku mnie przerażała ale po tygodniu od otrzymania prawa jazdy rodzice kupili mi samochód vw golfa na początek


miałam dużo obaw na początku ale mój tata znalazł na to sposób pojechaliśmy po samochód dla mnie i mnie zapewniał że jedziemy go tylko oglądnąć i że przyprowadzi ktoś inny niż ja go do domu

a tu mój tata mówi że go dzisiaj kupuje i ja nim wracam zbladłam że hoho nie miałam wyjścia musiałam się przełamać i przejechać nim 50 km do domu i to po drodze krajowej gdzie jest duży ruch

od tego czasu wszystkie moje obawy zniknęły same

teraz jeżdzę już od niedawna innym samochodem kombi dłuugim i ogromnym i muszę sie znowu z nim pomęczyć

ważne jest przełamanie się
pusunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 09:21   #1253
moniska90
Raczkowanie
 
Avatar moniska90
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: woj. Łódzkie
Wiadomości: 344
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ja na początku wybierałam drogę dłuższą a mniej ruchliwą, a teraz mam 2lata prawo jazdy i pojadę wszędzie, a moja mama ma prawo jazdy jakieś 12 lat i nie rusza się poza miasto
moniska90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-25, 12:17   #1254
Pestka_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 146
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez zania Pokaż wiadomość
Pestko, latwiej sie jezdzi na automacie niz z manualna skrzynia biegow?
Moim zdaniem zdecydowanie wygodniej, nie musisz machać tymi biegami i ja nie musiałam się stresować, że samochód zgaśnie mi podczas ruszania chociaż ostatnio idzie mi już lepiej
Pestka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-26, 13:04   #1255
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Może i wygodniej, ale nie wiem jak można nie lubić zmiany biegów sama kontrolujesz kiedy i jak auto przyspiesza, masz większą kontrolę nad autem podczas wyprzedzania (można samemu dostosować obroty, a nie liczyć na "myślenie" automatu, który powoduje wolniejsze przyspieszenie, a przy tym i zwiększenie spalania).

Co kto lubi Na pewno jest to wygodniejsze w korkach, ale w codziennej jeździe zdecydowanie preferuję manuala. Dobre jest, kiedy można sobie wybrać daną opcję w zależności od sytuacji
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-26, 13:29   #1256
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Ja sobie postanowiłam,że nie będę marznąć i moknąć na dworze ( wiadomo jaka jest teraz pogoda ).
Poza tym inni jeżdżą,więc ja też mogę!

No i jeżdżę od jakiegoś czasu na uczelnię

Komunikacja miejska to zło!
Trzymam kciuki żebyś się w końcu przemogła
Ja z tych samych powodów zdecydowałam się na prawo jazdy. Całe studia dojeżdżałam komunikacją miejską i miałam serdecznie dosyć stania na mrozie, uciekającego busa czy tramwaju.
Ale musiałam uzbierać sobie pieniążki i dopiero po skończonych studiach mogłam zapisać się na kurs. W sierpniu zaczęłam kurs jeździć, egzaminy zaczęłam w listopadzie, próbowałam całą zimę i w końcu zdałam wczoraj - wiosną.
Przeszłam przez wszystkie pory roku i dzięki temu nie będę tak bardzo bała się wyjechać zimą samochodem.
Pierwsza samotna jazda przede mną i nie wiem jak to będzie... Na razie czekam na plastik, zbieram kasę i szukam samochodu.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 12:45   #1257
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ja jestem w trakcie szukania 1 samochodu (juz prawie mam, miejmy nadzieje ze to TEN) i az sie boje co to bedzie zdalam rok temu, za 2 podejsciem (za 1 razem nie zdalam na luku), jezdzilam w najgorsze sniegi wiec bedzie na pewno ciezko ale dam rade ;d
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 13:44   #1258
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez sabbatha Pokaż wiadomość
ja jestem w trakcie szukania 1 samochodu (juz prawie mam, miejmy nadzieje ze to TEN) i az sie boje co to bedzie

Ja to samo Moi się śmieją, że zanim odbiorę prawko to kupię auto i jeszcze nie będzie prawka a samochód już będzie stał pod blokiem...

Edytowane przez nadzwyczajna
Czas edycji: 2011-03-30 o 13:46
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 20:59   #1259
leniowa1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

witam
chciała bym każdemu gorąco polecic mojego instruktora jazdy
egzamin na prawo jazdy zdałam za pierwszym razem (będąc w 7-mym miesiącu ciąży i lekko zakręconą)
poleciłam pana Macieja wielu osobom i też zdały bez żadnego problemu
szczerze, jestem zachwycona i szczęśliwa, że tak szybko udało mi się uporac z egzaminem
naprawde warto, polecam umówic się na jedną jazdę i samemu przekonac
zdawalnośc po jazdach z panem Maciejem jest bardzo wysoka, ludzie w różnym wieku zdają bez żadnego problemu
teraz mam prawko ale jeszcze skusiłam się na parę godzin z Mackiem by poczuc się pewniej za kierownicą i mimo ciążowego zakręcenia i braku kumatości muszę stwierdzic, że umiem jezdzic i sie nie boję
Maciej Chrzanowski 603 076 384
leniowa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 21:24   #1260
truskaweczka05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 33
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Witam wszystkich!!

Nie wiem czy tylko ja mam taki problem czy jest jeszcze ktos kto czuje sie tak jak ja. Prawo jazdy zrobilam miesiac temu zdalam za 3 razem Nie boje sie jezdzic ale mam straszny problem z koncentracja... nie moge sie skupic na jezdzie do tego lapie sie ze nie patrze daleko. Przez chwile patrze daleko a pozniej mi wzrok ucieka .A co0 najgorsze w tym wszystkim nie potrafie sie zmiescic w liniach... wiem ze to glupio brzmi po prostu caly czas mam wrazenie ze zle jade ze wjezdzam na ta druga strone.... Od czasu kiedy dostalam prawo jazdy jezdze praktycznie wszedzie sama do pracy do sklepu. Wiem ze moze po prostu brakuje mi praktyki ale moze ktos z was mialby jakies rady dla mnie??
truskaweczka05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-04-23 15:35:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:37.