Brak uczuć. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-15, 23:14   #1
Karola8999
Raczkowanie
 
Avatar Karola8999
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 89

Brak uczuć.


Dobry wieczór wszystkim,

Czy miałyście/mieliście kiedyś tak, że nic nie czuliście? Żadnych uczuć?
Mam ostatnio wrażenie, że jestem jakaś taka bezuczuciowa, nikogo nie kocham, nikogo nie lubię. Nie wiem czemu tak jest, ale nie mam ochoty się przytulać do mojego mężczyzny ani spotykać z przyjaciółką. Nie chce mi się rozmawiać z ludźmi i nie zależy mi na nich...

Jest to jakiś objaw jesiennej chandry, który czasem Wam dokuczał? Nie chce jakiejś dogłębnej diagnozy - bardziej jestem ciekawa Waszych doświadczeń "braku uczuć".
Karola8999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 23:41   #2
zdravo
Raczkowanie
 
Avatar zdravo
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wisła
Wiadomości: 126
Dot.: Brak uczuć.

Ciekawe.. Ja miałam podobnie przez jakiś czas, nie umiałam przemóc się względem innego towarzystwa niż mój kot. Wzięło mi się to z tego, że byłam przepracowania, zestresowana i znudzona wszystkim, ale zaczęłam z tym walczyć, gdy odpowiednio odpoczęłam.
Teraz już tylko pozostały mi humorki jakieś 1,5 tygodnia przed okresem, gdy nic mi się nie podoba, mam wszystkich dosyć i najchętniej zamknęłabym się od środka w swoim pokoju.
Był jakiś powód zanim to wszystko się zaczęło? Ile jesteś z facetem? Musisz odpocząć, przemyśleć wszystkie ważne rzeczy i nabrać energii do działania. Gdy jesteśmy w środku szczęśliwe to i staramy się akceptować wszystko wokoło oraz cieszymy się towarzystwem ważnych dla nas ludzi.
zdravo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 23:53   #3
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Brak uczuć.

Cytat:
Napisane przez Karola8999 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór wszystkim,

Czy miałyście/mieliście kiedyś tak, że nic nie czuliście? Żadnych uczuć?
Mam ostatnio wrażenie, że jestem jakaś taka bezuczuciowa, nikogo nie kocham, nikogo nie lubię. Nie wiem czemu tak jest, ale nie mam ochoty się przytulać do mojego mężczyzny ani spotykać z przyjaciółką. Nie chce mi się rozmawiać z ludźmi i nie zależy mi na nich...

Jest to jakiś objaw jesiennej chandry, który czasem Wam dokuczał? Nie chce jakiejś dogłębnej diagnozy - bardziej jestem ciekawa Waszych doświadczeń "braku uczuć".
Rzadko, ale jednak zdarzały mi się takie dni. Ale to była raczej mieszanka zmęczenia i zrezygnowania. Chciałam po prostu być sama i np. przespać gorszy okres.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 23:56   #4
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Brak uczuć.

Miałam tak, ale to było po rozstaniu z moim ex(kiedy definitywnie z nim zerwałam to się cieszyłam), ale jak uświadomiłam jak bardzo zje***am sobie 2 lata to się załamałam, wpadłam w ciężką sytuację życiową i ogólnie podupadłam na zdrowiu - dotknęło mnie właśnie takie wypranie z uczuć. Przez kilka miesięcy nie odczuwałam żadnej empatii, miłości ani nic z tych rzeczy, chociaż ogólnie życiowo zaczęło być dobrze
Do tej pory czasem sobie to przypominam i się zastanawiam jak tak można
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 00:16   #5
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: Brak uczuć.

Często tego doświadczam - przez połowę roku, jak nie więcej. Myślę, że po prostu taki mam charakter.
Nie mam ochoty spotykać się z ludźmi ani nawet za bardzo z nimi rozmawiać przez komunikator czy telefon. Jeżeli zacznę rozmowę, to zdarza się, że po kilku zdaniach zaczyna mnie drażnić i ją urywam. Raczej się nie przywiązuję, rzadko kogoś lubię, bardziej toleruję. Co nie oznacza, że jestem gburem - między wykładami z wybranymi osobami pogadam, pośmieję się, ale po uczelni nie mam większej ochoty na kontakt.
Taki tam samotnik ze mnie.

Edytowane przez 397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Czas edycji: 2014-11-16 o 00:18
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 09:26   #6
Karola8999
Raczkowanie
 
Avatar Karola8999
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 89
Dot.: Brak uczuć.

Nie wiem od czego to się zaczęło. Może od tego zmęczenia? Pracuję, studiuję, piszę magisterkę.. Najgorsze, że pracuję z ludźmi, do których powinnam czuć wielką empatię - a zaczęli mnie po prostu denerwować, ich życie i problemy.
Nie wiem, może to przeczekam.
Karola8999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 13:37   #7
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Brak uczuć.

Cytat:
Napisane przez Karola8999 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór wszystkim,

Czy miałyście/mieliście kiedyś tak, że nic nie czuliście? Żadnych uczuć?
Mam ostatnio wrażenie, że jestem jakaś taka bezuczuciowa, nikogo nie kocham, nikogo nie lubię. Nie wiem czemu tak jest, ale nie mam ochoty się przytulać do mojego mężczyzny ani spotykać z przyjaciółką. Nie chce mi się rozmawiać z ludźmi i nie zależy mi na nich...

Jest to jakiś objaw jesiennej chandry, który czasem Wam dokuczał? Nie chce jakiejś dogłębnej diagnozy - bardziej jestem ciekawa Waszych doświadczeń "braku uczuć".
Ja mam, ale w mniejszym stopniu. Ale to dlatego, ze jestem raczej zamknięta w sobie
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-16, 16:07   #8
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Brak uczuć.

Miałam momenty "wewnętrznej pustyni" i był to skutek nudy albo nadmiernego stresu.
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 16:41   #9
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Brak uczuć.

Mam podobnie, kiedy jestem przemęczona nadmiarem obowiązków, każdy coś ode mnie chce, ale.. to mija, kiedy się porządnie wyśpię
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 20:00   #10
A_K
Raczkowanie
 
Avatar A_K
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 218
GG do A_K
Dot.: Brak uczuć.

Mam teraz. Cieżko mi się z czegokolwiek cieszyć, jestem wyprana z uczuć. Straszne to jest. Nie mam żadnego stałego zobowiązującego związku, potykam się z kimś na kim mi zależało, ale i teraz jest mi to obojętne. Myślę, że wynika to z moich własnych problemów- finanse, zdrowie.
Jednak obserwuj siebie, bo mogą to być początki depresji. Nie chcę absolutnie niczego Tobie wmawiać, ale przeżyłam i wiem że to są pierwsze symptomy. Boje się nawrotu, ale staram się zmuszać do jak najbardziej do pozytywnego myślenia!
__________________
Ola
A_K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-16, 22:22   #11
penny91
Przyczajenie
 
Avatar penny91
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Hogsmeade
Wiadomości: 8
Dot.: Brak uczuć.

Mam to samo. Wyłączam się. Czasami po chwili złości czasami niezapowiedzianie. W głębi duszy jestem cholernie mocnym człowiekiem. Ale od pewnego czasu raczej jak trwa na wietrze. Nawet pogadać nie ma z kim, bo przyjaciele nie słuchając każą się wziąć w garść. Myślałam o jakiejś terapii. Ktoś coś wie ?
__________________
Fifteen feet of pure white snow.
penny91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-16 23:22:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:46.