Psychologia czy pedagogika ?

[NadIia]

Czesc dziewczyny.

Jestem tegoroczną maturzystką i zastanawiam się nad kierunkiem studiow. Wybrałam te dwa jako że mnie najbardziej interesują. Są może jakieś studentki tych kierunków ? Jak wrażenia , czy są ciekawe ? Bardzo dużo nauki ? Bo wiem że teraz są to dość oblegane kierunki. Może wiecie jakie specjalizacje są najciekawsze ? Ogólnie chce jak najwiecej informacji się dowiedziec

[niuniulka1989]

moze najpierw powiedz co zadwalas na maturze i na jakim poziomie.

[wesna]

Ja generalnie nie polecam żadnego z tych kierunków. Rynek jest przepełniony psychologami i pedagogami.

Jeżeli już wybierasz którykolwiek, to postaraj się, żeby chociaż specjalizacja była ciekawa. Przykładowo, psychologia pracy...?

[NadIia]

Zdawalam Polski angielski wos wszytsko na poziomie podstawowym i wiem ze dostanie sie na studia dzienne są nikłe ale zamierzam iść na wieczorowe prywatne

[rapifen]

na wieczorowe PRYWATNE to możesz sobie iść na każdy kierunek... więc odradzam pedagogie i psychologie bo tego jest masę tak samo jak anglistów i dziennikarzy...
:/

[NadIia]

no tak a wy dziewczyny nie kierujecie sie tym co lubiecie ? mam isc na administracje w ktorej wiem ze nie bede sie dobrze czuc i to nie jest moim spelnieniem ? prosze zebyscie mi nie odradzaly tych kierunków tylko napisaly cos na ich temat bo ja juz jestem zdecydowana i zdaje sobie sprawe ze wszyscy na to ida

[rapifen]

no ta... niby tak czasem poniesie cię gdzieś indziej z różnych względów i nie dosc ze da się przyzwyczaić to wychodzi się na tym lepiej
no ale studia to studia... musze patrzeć nie tylko na to co lubie - bo lubie malować tylko na to jaką prace dostane...

[NadIia]

no to ty rapifen ;p ja wole potem cale zycie robic to co lubie niz sie meczyc a zarabiac 500 zl wiecej

[rapifen]

no to faktycznie ja.
ale zawsze jest optymalny, tzw mniejsze zło.
no ale skoro wolisz robić to co lubisz, to psychologia - tak bym wybrała, ja :P

[bitter]

Napisane przez rapifen

na wieczorowe PRYWATNE to możesz sobie iść na każdy kierunek... więc odradzam pedagogie i psychologie bo tego jest masę tak samo jak anglistów i dziennikarzy...
:/

tak się śmiesznie składa że pracy dla anglistów nie brakuje na moim wydziale CODZIENNIE są oferty pracy dla fil. ang

[rapifen]

ale patrz ile ludzi pędzi na filologie, po 12 osób na miejsce....:P

[Black Isabell]

Z zaproponowanych przez ciebie opcji, wybrałabym psychologię. Sama skończyłam pedagogikę i wiem, jak trudno jest znaleźć pracę w zawodzie. Poza tym wydaje mi się, że psychologia jest bardziej interesującym kierunkiem.

[kar0link4]

Ja też wybieram się na pedagogikę, specjalizacja - wczesnoszkolna i przedszkolna.
Będę studiowała w Słupsku, na Akademii Pomorskiej.

[wesna]

Napisane przez NadIia

no tak a wy dziewczyny nie kierujecie sie tym co lubiecie ? mam isc na administracje w ktorej wiem ze nie bede sie dobrze czuc i to nie jest moim spelnieniem ? prosze zebyscie mi nie odradzaly tych kierunków tylko napisaly cos na ich temat bo ja juz jestem zdecydowana i zdaje sobie sprawe ze wszyscy na to ida

Chciałaś opinii o tych kierunkach więc Ci ją napisałyśmy: za dużo osób je kończy, nie ma po nich pracy.
Powiem tylko tak: znam kilkanaście osób, które poszły na to "co lubiły" (polonistyka, marketing, etc.) i teraz gorzko tego żałują, bo pracują w przedszkolach za 500zł/mc, w sklepach za 5zł/h, udzielając kredytów, lub w telemarketingu i nie lubią tego, co robią, ale są na to skazane. Więc to, co reprezentujesz to dość krótkowzroczna perspektywa: postudiujesz sobie 5 lat "to co lubisz", a przez nastepne 40 lat będziesz kwitła w małodochodowej i niesatysfakcjonującej pracy.

Jeżeli jesteś już zdecydowana, to postaw na psychologię, ale wybierz raczej jakiś dobry uniwersytet, aniżli szkołę XYZ, która nie ma zbyt dobrej opinii, ale przyjmuje wszystkich jak leci.

[levana]

ja sie wybieram na psychologie, wydaje mi sie, ze jest ciekawsza

[blebleble22]

Napisane przez wesna

Chciałaś opinii o tych kierunkach więc Ci ją napisałyśmy: za dużo osób je kończy, nie ma po nich pracy.
Powiem tylko tak: znam kilkanaście osób, które poszły na to "co lubiły" (polonistyka, marketing, etc.) i teraz gorzko tego żałują, bo pracują w przedszkolach za 500zł/mc, w sklepach za 5zł/h, udzielając kredytów, lub w telemarketingu i nie lubią tego, co robią, ale są na to skazane. Więc to, co reprezentujesz to dość krótkowzroczna perspektywa: postudiujesz sobie 5 lat "to co lubisz", a przez nastepne 40 lat będziesz kwitła w małodochodowej i niesatysfakcjonującej pracy.

Jeżeli jesteś już zdecydowana, to postaw na psychologię, ale wybierz raczej jakiś dobry uniwersytet, aniżli szkołę XYZ, która nie ma zbyt dobrej opinii, ale przyjmuje wszystkich jak leci.

Jejku... co za krótkowzroczność ja znam za to parę osób, które skończyły to co lubiły, m. in.psychologię, i teraz mają ciekawą i satysfakcjonującą pracę, która na dodatek zapewnia byt materialny, i to na dobrym poziomie. Jeśli coś naprawdę lubisz i jesteś osobą ambitną, pracowitą i kreatywną, to znajdziesz sobie po studiach miejsce pracy, które cię zadowoli. Zawsze można rozpocząć własną działalność, np. założyć gabinet psychoterapeutyczny. Nie twórzmy takich skrajnych wizji, ludziom bardzo różnie się układa. Większość zależy od ciebie. Ja jestem za tym, aby wybierać to, co dla nas interesujące. Znam również parę osób, które idąc na kierunek, po którym łatwo znaleźć dobrze płatną pracę, zmieniały go po pierwszym, czy nawet trzecim roku na coś, co zawsze je interesowało. Tak więc nie ma złotego środka, nie generalizujmy.

Ale zapomniałam o najważniejszym Autorce wątku osobiście polecam właśnie psychologię - zapewnia więcej możliwości rozwoju (tak z własnych obserwacji).

[wsiowy_gupek]

Jeśli nie chce Ci się uczyć polecam pedagogike
Jestem na pierwszym roku i na razie moge powiedzieć, że mam malutko nauki wporównaniu np do koleżanki z biologii...

[Sinday]

Cześć Ja studiuje psychologię na UWr i jestem bardzo zadowolona. Rok temu rzuciłam nawet dla niej socjologię. Studia są bardzo ciekawe i przyjemne. W czasie semestru nie mamy aż tak dużo nauki, dopiero podczas sesji. Na pierwszym semestrze odpadło ok 48 osób, dlatego trzeba się przyłożyć. Jednak całym sercem polecam. Psychologia to moja miłość
Jeśli chodzi o pedagogikę to mogę śmiało powiedzieć, że łatwiej się na nią dostać. Z tego co się orientuje to z podstawami masz szansę na dzienne studia choćby na UO. Moja znajoma dostała się w pierwszej turze. Choć nie ukrywam, że miała dobre wyniki (właśnie z podstaw).

Tak naprawdę sama musisz podjąć decyzję. My możemy podzielić się z Tobą swoimi drobnymi sugestiami. Wierzę, że wybierzesz właściwie

[Lady in Blue]

Moim zdaniem obydwa kierunki są ciekawe i w jakiś sposób łącząsię ze sobą Ja osobiście polecam Pedagogikę

A co do pracy: Moim zdaniem osoba po pedagogie czy psychologii szybciej znajdzie pracę niż absolwent politologii czy stosunków międzynarodowych bo z tego co się mówo to rynek nie ma tak dużego zapotrzebowania na absolwentów stm i politologii ...

[ladylajla]

Napisane przez bitter

tak się śmiesznie składa że pracy dla anglistów nie brakuje na moim wydziale CODZIENNIE są oferty pracy dla fil. ang

święta racja. nie spotkałam jeszcze bezrobotnego anglisty <a spotkalam paru>

Do autorki wątku: nie wiem, czy jest zapotrzebowanie na psychologów, ale pedagogów rynek pracy jakoś wchłania. zwłaszzca specjalizujących sie w pracy z niepełnosprawnymi, ale to już raczej musi być powołanie. w moim regionie jest uczelnia nakierowana właśnie na kształcenie pedagogiczne i absolwenci z reguły znajdują pracę w szkołach, poradniach. jedyne na co narzekają, to zarobki, ale to już inna bajka

[bitter]

Napisane przez rapifen

ale patrz ile ludzi pędzi na filologie, po 12 osób na miejsce....:P

no dobrze, a na japonistykę jest 24 osoby na miejsce na uw uw i czy to sprawia że japonistyka jest taka fantastyczna/dużo ma absolwentów? dostałam się nawet na nią ale zwolniłam miejsce dla większych... pasjonatów

Napisane przez ladylajla

święta racja. nie spotkałam jeszcze bezrobotnego anglisty <a spotkalam paru>

Do autorki wątku: nie wiem, czy jest zapotrzebowanie na psychologów, ale pedagogów rynek pracy jakoś wchłania. zwłaszzca specjalizujących sie w pracy z niepełnosprawnymi, ale to już raczej musi być powołanie. w moim regionie jest uczelnia nakierowana właśnie na kształcenie pedagogiczne i absolwenci z reguły znajdują pracę w szkołach, poradniach. jedyne na co narzekają, to zarobki, ale to już inna bajka

moja koleżanka studiuje pedagogikę specjalną z logopedią, dorabia sobie w prywatnym żłobku i dostaje za niepełny wymiar godzin ok. 800zl. ale znam też dziesiątki przypadków mniej "obrotnych" absolwentek pedagogiki które raczej później pracują w butikach czy sklepach

[kariera85]

ja myslę, że z tych dwóch zdecydowanie psychologia
jesteś młoda, nie wiesz jak się ukształtuje twoja kariera zawodowa
ja startowalam na pedagogice a teraz marzę o zarzadzaniu
a psychologia daje wiedzę bardziej wszechstronną, która przyda się w każdej dziedzinie życia

osobiście nie zgadzam się, żeby byl przesyt absolwentów jakiejkolwiek specjalizacji na rynku pracy, ciągle są potrzebni kolejni fachowcy w każdej dziedzinie tylko studia to nie wszystko.. trzeba jeszcze udokumentować swoje umiejętności przyszłemu pracodawcy

[Ka-Mila]

Ja w zeszłym roku dostałam się na prawo. Wszystko ładnie pięknie. Rodzice zadowolenia a ja niepewna swojej decyzjii poszłam na te przyszłościowe i opłacalne studia.
Zrezygnowałam z nich bardzo szybko, WOGÓLE mnie nie interesowało to, czego studia dotyczyły. Miałam nadzieje przebrnąć, by zdobyć opłacalny zawód. Jednak zdecydowałam sie nie katować.
Teraz jestem zdecydowana na psychologię, o której awsze myślałam, ale jednocześnie bałam się , iż po takich studiach trudno będzie z pracą i płacą.
Teraz się tym nie przejmuje. Wiem, jaki mam cel zyciowy. Chce ustalać portrety psychologiczne przestępców. Chcę zrobić specjalizację seksuologi, klinicznej, patologii, kryminalistyki. To jest właśnie to co mnie interesuje. To jest mój życiowy cel, a nie cel n najbliższe 10 lat.
Szkoda, że na studia dzienne nie mam szans (z racjii zdawanyc przedmiotów oraz braku kasy na takie studia) więc wybiorę się na SWPS, choć nie wiem jaką siłą na to zarobię.
Myślę, że w życiu trzeba mieć cel zgodny z naszą duszą i chęć do zdobywania tego celu.

[Absinth87]

Ładny komentarz - ja też się zgadzam, że trzeba się starać robić co się lubi. Ale z drugiej strony żyjemy w takich czasach, że "magistrów jak psów" tak więc warto też brać pod uwagę czy znajdziemy pracę po studiach.

A tak w ogóle to chodziło ci chyba o patomorfologię, bo patologia to nauka o chorobach ;x Zresztą, jedno i drugie to już chyba medycyna..

[NadIia]

po rozmowie z moja mama doszlam do takich samych wnioskow ze jest lepiej robic to co sie lubi niz meczyc. Ona jest spelniona kobieta jak sama mowi. Zawsze lubila swoja prace fascynowalo ją to i teraz ciagle sie doksztalca w tym kiedrunku by byc jeszcze lepsza bo sprawia jej to przyjemnosc

[Ka-Mila]

Napisane przez Absinth87

Ładny komentarz - ja też się zgadzam, że trzeba się starać robić co się lubi. Ale z drugiej strony żyjemy w takich czasach, że "magistrów jak psów" tak więc warto też brać pod uwagę czy znajdziemy pracę po studiach.

A tak w ogóle to chodziło ci chyba o patomorfologię, bo patologia to nauka o chorobach ;x Zresztą, jedno i drugie to już chyba medycyna..

Chodziło mi o patologię w psychologii
"Patopsychologia (ang. psychopathology), inaczej psychologia zaburzeń, psychopatologia to dziedzina psychologii klinicznej, dotycząca teoretycznych założeń zaburzeń psychicznych."


Uważam, że takie podejście do życia pozwoli się człowiekowi rozwijać.
Wątpie, że człowiek zmuszony do czegoś będzie miał chęć do rozwijania tego co go ogranicza i zniewala. A kiedy robisz to co lubisz i dodatkowo sie rozwijasz w tej dziedzinie to takie coś jest jak dodatkowe skrzydła, które cię uniosą

[WhiteCherry]

a ja poszłam na studia, które niekoniecznie mnie pasjonują, często się zmuszam do nauki, ale jakoś idzie ... a to wszystko po to, by w przyszłości mieć kasę na spełnianie swoich zachcianek i realizację marzeń ;]

[modzianka]

hmm jesli mam Ci doradzić to proponuje filologie wschodniosłowiańską. Gospodarka i ekonomia ida na wschód poslki rynek zapełnia się rosjanami i nnnymi narodowiściami azjatyckimi-chcesz być kimś w życiu-naucz podługiwać się jakimś z ich języków. Taka moja rada a pedagogika czy psychologia to raczej ejst do pupy wsadzic....

[anczysko1]

Napisane przez Sinday

Cześć Ja studiuje psychologię na UWr i jestem bardzo zadowolona. Rok temu rzuciłam nawet dla niej socjologię. Studia są bardzo ciekawe i przyjemne. W czasie semestru nie mamy aż tak dużo nauki, dopiero podczas sesji. Na pierwszym semestrze odpadło ok 48 osób, dlatego trzeba się przyłożyć. Jednak całym sercem polecam. Psychologia to moja miłość
Jeśli chodzi o pedagogikę to mogę śmiało powiedzieć, że łatwiej się na nią dostać. Z tego co się orientuje to z podstawami masz szansę na dzienne studia choćby na UO. Moja znajoma dostała się w pierwszej turze. Choć nie ukrywam, że miała dobre wyniki (właśnie z podstaw).

Tak naprawdę sama musisz podjąć decyzję. My możemy podzielić się z Tobą swoimi drobnymi sugestiami. Wierzę, że wybierzesz właściwie

A moglabys napisac co zdawalas i na jakim poziomie? I jak Ci poszło? Od ilu przyjmowali?
bo mnie wlasnie interesuje UWr zamierzam zdać biologie na rozszerzeniu, matemtyke na podstawie, a co do polskiego i angielskiego jeszcze nie wiem.

[pattsy]

Ja również studiuje psychologie
Jeśli czujesz, że masz powołanie, jeśli chcesz pomagać ludziom to jak najbardziej polecamU mnie też bardzo dużo osób odpadło, a ja wybrałam ten kierunek z powołania i jestem bardzo zadowolona