Boje się iść do spowiedzi - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-21, 16:03   #61
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że na łożu śmierci powinien dostać. O ile jest to faktycznie szczere wyznanie grzechów, a nie lęk na zasadzie: "ojej, ojej... całe życie żyłem w grzechu i nagle przypomniało mi się, że mogę trafić do piekła, więc trza się wyspowiadać" Ale oczywiście nie księdzu to oceniać, dlatego pewnie w takiej sytuacji rozgrzeszenie dają bez większego problemu - a później to już Bóg sam sobie oceni czy było to szczere czy nie.
No, to brzmi sensownie. Abstrachując, ktos z mojej rodziny umierał. Było naprawdę kiepsko, panika, szybkoo ksiądz. Przyszedł, zamknął się sam z umierającym,wyszedł i rękę wyciaga... kasę chciał.Jak pogoniłam!
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 16:08   #62
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
Wierzę w Boga ale nie w kosciól- czytaj uważnie.
Nie dam sie wciągnąc w akademicką dyskusję.
Skoro, Twoim zdaniem, jedno z drugim nie ma nic wspólnego (Bóg z Kościołem), to nadal nie rozumiem, czemu wzięłaś ślub w kościele, czemu ochrzciłaś dzieci i wysłałaś je do Komunii.

Kompletny brak logiki.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 16:15   #63
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dla ksiedza to pewniejsze niż Chrystus na krzyżu
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 16:25   #64
abrakatabra
Zakorzenienie
 
Avatar abrakatabra
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 767
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez G W W Pokaż wiadomość
Nie wiem czy boje się to dobre określenie.Chcę a coś mnie hamuje i sama nie wiem co.Długo nie chodziłam do Kościoła jestem wierząca modle się prawie codziennie ale nie czułam potrzeby być co niedziele w Kościele.W zeszłą niedziele coś mnie ruszyło i poszłam naprawde chciałam sama od siebie i byłam z siebie naprawde dumna że poszłam.
A teraz sprawa spowiedzi.Nie mam z narzeczonym ślubu jesteśmy ze sobą od 7 lat mamy 2 letnie dziecko chyba to boję się wyznać.Boje się reakcji księdza.Poza tym myślenie chyba jak u większości jak za to żałować skoro to się po spowiedzi nie zmieni?Nadal będziemy ze sobą sypiać dziecko nadal będzie (jest ochrzczona) a ślub jak pozwolą finanse.Ksiądz z mojej parafi jak chcieliśmy ochrzcić powiedział że na ślub nie trzeba pieniędzy (a raczej nie jest typem który nie weźmie nic albo symboliczną kwote,np z miasta obok ksiądz znając sytuacje penych osób po prostu nie bierze żadnej kwoty) ślub nie musi być na 200 osób za 100tys ale chyba normalne że pięniądze są potrzebne.Mniejsza o to.
Czy w ogóle dostałabym rozgrzeszenie?Chciałabym iść ale boje się.Chciałabym "normalnie porozmawiać" z księdzem nawet po za konfesjonałem.Chciałabym się zmienić nie to że grzesze na każdym kroku ale chciałabym iść normalnie w niedziele do Kościoła.
Nie wiem co robić źle się z tym czuje.
Nie da Ci rozgrzeszenia, u mnie ksiądz powiedział, że jeżeli para może uregulować tę sprawę i nie ma przeciwwskazań ale tego nie robi to nie może otrzymać rozgrzeszenia. Skoro długo nie chodziłaś do kościoła to pewnie nie masz rozeznania, kto ma ludzkie podejście? Nawet w małej parafia się normalny ksiądz, z którym będziesz mogła porozmawiać. Wydaje mi się, że Twój argument dotyczy tak na prawdę tylko wesela(czy nie? bo na sam ślub nie potrzeba ogromnych kwot, największym kosztem jest impreza) więc od strony religii jest to kiepski powód i tak samo może pomyśleć kapłan.
abrakatabra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 17:25   #65
Rule Britannia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 537
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Sama sobie odpowiedziałaś na pytanie.
Żyjesz w grzechu (z katolickiego punktu widzenia), a przypominam, że warunkiem otrzymania rozgrzeszenia jest mocne postanowienie poprawy, a dziecka nie wyrzucisz przez okno a faceta z łóżka, prawda?
Jeśli zdecydujesz się na ślub - wtedy bym poszła, jeśli zależy Ci na spowiedzi, swojej wierze. Możesz wszystko olać i w ogóle nie chodzić do spowiedzi, ale chyba nie chcesz tak.
Tymczasowo ksiądz nie może Ci dać rozgrzeszenia, a jeśli da, to dlatego, że czegoś nie dosłyszał lub naćpany.
Rule Britannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 17:41   #66
Monikaaa_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 63
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
Statystycznie ponad 60% malzenstw konczy sie rozwodem. ( sprawdz sobie
Popatrz sobie w tabelkę 34 (75) na str. 240 w tym:

http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/...iczny_2012.pdf

wiarygodnym źródle i nie wypisuj kompletnych bzdur. Bardzo nie lubię używania słowa "statystycznie" bez podania jakichkolwiek źródeł w celu uzasadniania swoich racji, najczęściej błędnych.
Monikaaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 18:13   #67
_Panther_
Raczkowanie
 
Avatar _Panther_
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 98
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Lui1234 Pokaż wiadomość
A ostatni hit to pogrzeb matki kogos z rodziny: szlismy do proboszcza pertraktować koszta!. Nie chciał " zjechac- jak sam to ujął: ponizej 500 i jeszcze mowił ze taksy mają. Jakie taksy- zapytałam- to pokazał ile ludzie dają. My musielismy dać 500zł, za to ze przywiezlismy ksiedza własnym autem i szybciutko odprawił mszę nad grobem. Cos okropnego!
Do odstrzału takiego
__________________
"Od grzechu zaczął się jej świat, a że Bóg ją stworzył a Szatan opętał - jest więc odtąd po dziś dzień raz grzeszna a raz święta, zdradliwa i wredna (...) jest początkiem i końcem"

Namieszałeś w mojej głowie jednym gestem, jednym słowem Zakochać się nie chciałam
_Panther_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-21, 19:39   #68
Sophie86
Zadomowienie
 
Avatar Sophie86
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
I wiesz, ślub to może być udzielenie nawet wieczorem sakramentu- jeśli wam na tym zależy- wesele nie jest koniecznym warunkiem ślubu.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
G W W, jeśli zależy Ci na życiu zgodnie z zasadami Twojego kościoła, to spróbuj poszukać takiej parafii, w której ślub będzie za darmo albo za symboliczną opłatę. Jeśli masz trudną sytuację finansową, to dobry ksiądz powinien to uwzględnić..
Popieram .

Możecie też wziąć najpierw skromny ślub kościelny, a dopiero za jakiś czas cywilny i tu zróbcie większe przyjęcie.
Wiem, że to pokręcone rozwiązanie, ale będziesz miała spokojne sumienie przy uregulowaniu tych spraw, a w swoim czasie będziesz też miała wymarzone wesele.
__________________

Once I wanted to be the greatest

Sophie86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 19:48   #69
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Po przeczytaniu po raz kolejny dziękuję Bogu, że jestem ateistką i pewien rodzaj problemów jest mi obcy.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 20:31   #70
Dziubka
Raczkowanie
 
Avatar Dziubka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 308
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Żeby spowiedź była ważna musisz żałować za grzechy i obiecać poprawę. Zastanów się czy naprawdę odczuwasz żal za stosunki przedmałżeńskie? W końcu dzięki temu przyszło na świat wasze dziecko.
Dziubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 20:38   #71
G W W
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 10
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Jednak wyszła mała dyskusja
Co do tego wspomnianego księdza który nie chciał pieniędzy od mojego wujka i cioci to było jakieś 10 lat temu więc nawet nie wiem co się teraz z nim dzieje czy jest jeszcze tam księdzem, znał ciocie (wychowała się w domu dziecka może dlatego) nigdy nie wnikałam poza tym byłam dzieckiem,tak mi się przypomniało.Nie chcemy robić wesela na 200 osób nie musze mieć sukienki za 15 tys nie o to chodzi.
Teraz tak chwile myśląc o tym stwierdziłam że ostatnio non stop był temat wyprowdzki szukania jakiegokolwiek mieszkania a naszej sytuacji też nie jest to łatwe.Mam kontakt z mamą np wczoraj przyszła mega pijana tak jest bardzo często tata też pije.Jeszcze z jedną osobą która nadużywa alkohol w rodzinie też miałam swego czasu duży kontakt.To nie jest usprawiedliwienie ale chyba w tym wszystkim w tej całej sytuacji nie przyszło mi nawet do głowy żeby usiąść i pomyśleć o tym jak to się mówi 'najpiękniejszym dniu'.Zaraz pewnie ktoś mnie poprawi że jak nie myślałam skoro gdzieś mnie męczy ta sytuacja źle się z tym czuje.Tak to prawda ale tak wkręciłam sobie tą wyprowadzke dążymy do tego narzeczony pracuje, ja cały czas z małą do tego widok pijanej mamy który był niemal codziennością nikt mi nie powie że da się to ominąć że mnie to nie dotyczy.W tym wszystkim naprawde nie usiedliśmy i nie było słuchaj a może ślub.Może coś zaplanujemy.Nie ważne jakim wydatkiem ale ogólnie.I cały czas cel mieszkanie może to przysłoniło to drugie.A teraz jak już poszłam do Kościoła jak zbliżają się Święta pomyślałam o tej spowiedzi.Tak trochę nieświadoma jak zareaguje ksiądz dlatego napisałam że boje się.Domyślam się że rozgrzeszenia nie dostałabym ale nie dziwie się z resztą teraz ta spowiedź faktycznie wydaje mi się ...sama nie wiem jak to określić przecież wróciłabym do domu i nadal będę grzeszyć.Mimo to dziękuje za odpowiedzi.
G W W jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-21, 20:41   #72
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

To może od innej strony: nie myślałaś na poważnie dla siebie o terapii dla DDA? To jedna z sensowniejszych terapii, jakie znam.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 21:05   #73
Sophie86
Zadomowienie
 
Avatar Sophie86
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 1 437
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Jeśli nie spowiedź, to porozmawiaj z jakimś mądrym księdzem o swoich wątpliwościach i odczuciach. Są księża z powołania, którzy nie skupiają się na potępianiu, ocenianiu bagażu doświadczeń czy konsekwencji wyborów, a potrafią dostrzec kogoś, kto potrzebuje usłyszeć coś dobrego, przywracającego wiarę. Coś, co może dać impuls do zmian.

Terapia też by Ci bardzo pomogła.
__________________

Once I wanted to be the greatest

Sophie86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-21, 23:42   #74
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez G W W Pokaż wiadomość
Teraz tak chwile myśląc o tym stwierdziłam że ostatnio non stop był temat wyprowdzki szukania jakiegokolwiek mieszkania a naszej sytuacji też nie jest to łatwe.Mam kontakt z mamą np wczoraj przyszła mega pijana tak jest bardzo często tata też pije.Jeszcze z jedną osobą która nadużywa alkohol w rodzinie też miałam swego czasu duży kontakt.To nie jest usprawiedliwienie ale chyba w tym wszystkim w tej całej sytuacji nie przyszło mi nawet do głowy żeby usiąść i pomyśleć o tym jak to się mówi 'najpiękniejszym dniu'.Zaraz pewnie ktoś mnie poprawi że jak nie myślałam skoro gdzieś mnie męczy ta sytuacja źle się z tym czuje.Tak to prawda ale tak wkręciłam sobie tą wyprowadzke dążymy do tego narzeczony pracuje, ja cały czas z małą do tego widok pijanej mamy który był niemal codziennością nikt mi nie powie że da się to ominąć że mnie to nie dotyczy.W tym wszystkim naprawde nie usiedliśmy i nie było słuchaj a może ślub.Może coś zaplanujemy.Nie ważne jakim wydatkiem ale ogólnie.I cały czas cel mieszkanie może to przysłoniło to drugie.A teraz jak już poszłam do Kościoła jak zbliżają się Święta pomyślałam o tej spowiedzi.Tak trochę nieświadoma jak zareaguje ksiądz dlatego napisałam że boje się.Domyślam się że rozgrzeszenia nie dostałabym ale nie dziwie się z resztą teraz ta spowiedź faktycznie wydaje mi się ...sama nie wiem jak to określić przecież wróciłabym do domu i nadal będę grzeszyć.Mimo to dziękuje za odpowiedzi.
Słusznie, że myślicie o przeprowadzce, naprawdę. To bardzo ważne. I tak, jak Madana mówi – pomyśl o terapii dla DDA, to mogłoby Ci bardzo pomóc

A jak na razie, to może po prostu przestaniecie z partnerem żyć jak małżeństwo, skoro małżeństwem nie jesteście? A skromny ślub weźmiecie, jak tylko się wyprowadzicie i odetniecie od pijącej rodziny?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 00:11   #75
Lui1234
Zadomowienie
 
Avatar Lui1234
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Monikaaa_ Pokaż wiadomość
Popatrz sobie w tabelkę 34 (75) na str. 240 w tym:

http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/...iczny_2012.pdf

wiarygodnym źródle i nie wypisuj kompletnych bzdur. Bardzo nie lubię używania słowa "statystycznie" bez podania jakichkolwiek źródeł w celu uzasadniania swoich racji, najczęściej błędnych.
Nie chce mi sie otworzyć.. to ile?(taka skrupulatna jestes ze az urząd statystyczny)))))?
W kazdym razie duzo.

---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Cytat:
Napisane przez _Panther_ Pokaż wiadomość
Do odstrzału takiego
Nadziać na pal)))))))
Lui1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 07:17   #76
fshelle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 282
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

ja bym poszła do spowiedzi. skoro tego szukasz, chcesz to idź! nawet jeśli nakrzyczy, to może przemyślisz sobie parę spraw i dojdziesz do pewnych wniosków, choćby przyspieszony ślub. Sakrament ślubu jest przed Bogiem, to ludzie dali sobie otoczkę hajsu i pompy. A to, że się boisz to jest Zły, który próbuje Cię zatrzymać w domu i nakłonić do tego, żebyś poczekała, wstrzymała się i ze ślubem i z chodzeniem do Kościoła. Wielki Post jest właśnie tym czasem, kiedy powinnaś iść do spowiedzi i o tym wiesz, a to że poszłaś do Kościoła to nie był przypadek Bóg Cię zwyczajnie prowadzi!
fshelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 08:08   #77
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez G W W Pokaż wiadomość
Nie wiem czy boje się to dobre określenie.Chcę a coś mnie hamuje i sama nie wiem co.Długo nie chodziłam do Kościoła jestem wierząca modle się prawie codziennie ale nie czułam potrzeby być co niedziele w Kościele.W zeszłą niedziele coś mnie ruszyło i poszłam naprawde chciałam sama od siebie i byłam z siebie naprawde dumna że poszłam.
A teraz sprawa spowiedzi.Nie mam z narzeczonym ślubu jesteśmy ze sobą od 7 lat mamy 2 letnie dziecko chyba to boję się wyznać.Boje się reakcji księdza.Poza tym myślenie chyba jak u większości jak za to żałować skoro to się po spowiedzi nie zmieni?Nadal będziemy ze sobą sypiać dziecko nadal będzie (jest ochrzczona) a ślub jak pozwolą finanse.Ksiądz z mojej parafi jak chcieliśmy ochrzcić powiedział że na ślub nie trzeba pieniędzy (a raczej nie jest typem który nie weźmie nic albo symboliczną kwote,np z miasta obok ksiądz znając sytuacje penych osób po prostu nie bierze żadnej kwoty) ślub nie musi być na 200 osób za 100tys ale chyba normalne że pięniądze są potrzebne.Mniejsza o to.
Czy w ogóle dostałabym rozgrzeszenie?Chciałabym iść ale boje się.Chciałabym "normalnie porozmawiać" z księdzem nawet po za konfesjonałem.Chciałabym się zmienić nie to że grzesze na każdym kroku ale chciałabym iść normalnie w niedziele do Kościoła.
Nie wiem co robić źle się z tym czuje.
Rozum? Przecież nie zamierzasz w najbliższym czasie zmienić swojego życia. Chodzić do kościoła zawsze możesz, porozmawiać z księdzem też. Modlić się możesz. Ale pójść do spowiedzi żyjąc w konkubinacie? Uregulujesz sprawy związane ze ślubem, to pójdziesz. Wydaje mi się, że Cię przypiliło z racji zbliżających się świąt. Uważam, że taka spowiedź nie ma najmniejszego sensu. Rozgrzeszenia najprawdopodobniej nie dostaniesz. Zresztą słusznie, kościół ma swoje prawa. Należąc do niego powinnaś je uszanować.
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 09:08   #78
MoniaS93
Rozeznanie
 
Avatar MoniaS93
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 820
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Nie napiszę nic odkrywczego -spowiedź bez postanowienia poprawy nie jest ważna. Oczywiście zdarza się tak jak np. w przypadku seksu przedmałżeńskiego, że ktoś się wyspowiada a potem dłuższy lub krótszy czas później znowu upadnie mimo,że nie zrobil tego jakoś super specjalnie ale wszyscy wiemy, że w niektórych sytuacjach rozum odchodzi na dalszy plan, w intymnych szczególnie. ALE jeżeli osoba spowiada się ze współżycia przed ślubem (u ciebie to w ogóle wspólne życie, dziecko itp)a i tak pozostaje w takiej samej relacji, śpi w jednym łóżku, mieszka z drugą osobą no to spowiedź jest bez sensu.

To twoje życie,nikt cię nie może potępić, jesteś dorosła, to twoje wybory. Jeżeli jednak czujesz taką wielką potrzebę pójścia do spowiedzi i wiara jest dla ciebie ważna to sama wiesz, że powinnaś uregulować tę sprawę... Konkubinat nie jest popierany przez Kościoł, i dobrze - co by było gdyby każdy sam ustalał sobie zasady? ''To mi pasuje, to nie, tutaj zgrzeszę a tu będę dobry, Panie Boże i tak wiesz, że Cię kocham'' . Brak akceptacji ze strony Kościoła dla konkubinatu jest szeroko umotywowany, przede wszystkim publiczne zgorszenie, jawne współżycie z osobą z którą nie jest się w związku małżeńskim. Taka jest wiara Kościoła, nikt oczywiście nikogo nie zmusza by w nim był ale jak widzę ciebie wlaśnie Kościół Katolicki interesuje

głowa do góry, powstrzymaj się od nieważnej spowiedzi i może spróbuj porozmawiać ze swoim partnerem o uregulowaniu waszych spraw? widzę, że masz trudną sytuację ale dobre chęci i naprawdę jest to bardzo pozytywne. dobrze, że powoli zaczynasz rozumieć czego oczekujesz od życia pozdrawiam i wierzę, że będzie dobrze
__________________
Baby I can feel your halo
Pray it won't fade away

Edytowane przez MoniaS93
Czas edycji: 2013-03-22 o 09:10
MoniaS93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 09:33   #79
wioleta20
Zakorzenienie
 
Avatar wioleta20
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 5 509
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Dynm_93 Pokaż wiadomość
Nam ksiądz na lekcjach mówił, że po ślubie te grzechy konkubinatu znikają. Wytrzymaj do ślubu a potem wszystko będzie ok
Może i znikają, bo przed ślubem trzeba iść do spowiedzi, no i oczywiście się szczerze wyspowiadać, ale czy da rozgrzeszenie to nie wiem...

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Cytat:
Napisane przez just_me Pokaż wiadomość
Jakos nie przypominam sobie z religii żeby mieszkanie ze sobą miało jakikolwiek wpływ na dostanie rozgrzeszenia.

Tak mieszkanie przed ślubem według religii jest nie dozwolone, bo nawet jeśli nie ma seksu to wzbudza się pożądanie i znając życie i tak wkońcu do współżycia dojdzie...
wioleta20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-22, 09:40   #80
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Treść usunięta

Edytowane przez mm444
Czas edycji: 2013-03-22 o 09:42
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:14   #81
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez wioleta20 Pokaż wiadomość
Tak mieszkanie przed ślubem według religii jest nie dozwolone, bo nawet jeśli nie ma seksu to wzbudza się pożądanie i znając życie i tak wkońcu do współżycia dojdzie...
Serio? KK uznał to za grzech? Jest gdzieś informacja o tym w którymś z dokumentów KK? Szukałam kiedyś informacji o tym, ale nie znalazłam
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:21   #82
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Chatul - mieszkanie razem przed ślubem przez parę to grzech zgorszenia. Oczywiście nie oznacza to, że nie można spać w jednym pokoju (dwóch łóżkach) na wakacjach z ukochanym, ale tworzenie wspólnego gospodarstwa, dzielenie codzienności to grzech zgorszenia właśnie.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:23   #83
MoniaS93
Rozeznanie
 
Avatar MoniaS93
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 820
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Chatul ma racje, nie ma żadnego dokumentu potwierdzającego, że mieszkanie ze sobą przed ślubem jest grzechem.

Znam księży, którzy mówią że rozgrzeszają takie pary jeżeli deklarują one, że nie współżyją, znam też takich dla których to jest wykluczone. Wszystko zależy od człowieka Jednak w większości przypadków mieszkanie razem przed ślubem oznacza także współżycie, nie oszukujmy się.
__________________
Baby I can feel your halo
Pray it won't fade away
MoniaS93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:23   #84
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Chatul - mieszkanie razem przed ślubem przez parę to grzech zgorszenia. Oczywiście nie oznacza to, że nie można spać w jednym pokoju (dwóch łóżkach) na wakacjach z ukochanym, ale tworzenie wspólnego gospodarstwa, dzielenie codzienności to grzech zgorszenia właśnie.
potwierdzam jak dla mnie jest to chore, bo powinno się liczyć to co dzieje się NAPRAWDĘ a nie to co wścibskie sąsiadki mogą sobie pomyśleć no ale cóż - tak sobie ustalili to tak jest.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:25   #85
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez G W W Pokaż wiadomość
Nie wiem czy boje się to dobre określenie.Chcę a coś mnie hamuje i sama nie wiem co.Długo nie chodziłam do Kościoła jestem wierząca modle się prawie codziennie ale nie czułam potrzeby być co niedziele w Kościele.W zeszłą niedziele coś mnie ruszyło i poszłam naprawde chciałam sama od siebie i byłam z siebie naprawde dumna że poszłam.
A teraz sprawa spowiedzi.Nie mam z narzeczonym ślubu jesteśmy ze sobą od 7 lat mamy 2 letnie dziecko chyba to boję się wyznać.Boje się reakcji księdza.Poza tym myślenie chyba jak u większości jak za to żałować skoro to się po spowiedzi nie zmieni?Nadal będziemy ze sobą sypiać dziecko nadal będzie (jest ochrzczona) a ślub jak pozwolą finanse.Ksiądz z mojej parafi jak chcieliśmy ochrzcić powiedział że na ślub nie trzeba pieniędzy (a raczej nie jest typem który nie weźmie nic albo symboliczną kwote,np z miasta obok ksiądz znając sytuacje penych osób po prostu nie bierze żadnej kwoty) ślub nie musi być na 200 osób za 100tys ale chyba normalne że pięniądze są potrzebne.Mniejsza o to.
Czy w ogóle dostałabym rozgrzeszenie?Chciałabym iść ale boje się.Chciałabym "normalnie porozmawiać" z księdzem nawet po za konfesjonałem.Chciałabym się zmienić nie to że grzesze na każdym kroku ale chciałabym iść normalnie w niedziele do Kościoła.
Nie wiem co robić źle się z tym czuje.
Możesz pójść do fajnej parafii i poprosić o rozmowę, powiedzieć, że masz trudną sytuację życiową, potrzebujesz porady i pogadać z księdzem nie w konfesjonale, ale normalnie.

Co do ślubu, to zastanów się, co jest najważniejsze - przyjęcie czy Sakrament. Możesz wziąć ślub w zwykłej białej sukience, w Kościele, nie mieć wesela a przyjęcia. Zastanów się, co jest dla Ciebie najważniejsze.

Bez spowiedzi i rozgrzeszenia możesz chodzić do Kościoła co niedzielę, po prostu nie możesz przyjąć Komunii Św.

Żaden ksiądz nie będzie na Ciebie krzyczał i nie zdradzi tajemnicy Twojej spowiedzi, niezależnie od tego, czy dostaniesz rozgrzeszenie czy nie.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:29   #86
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez G W W Pokaż wiadomość
Nie wiem czy boje się to dobre określenie.Chcę a coś mnie hamuje i sama nie wiem co.Długo nie chodziłam do Kościoła jestem wierząca modle się prawie codziennie ale nie czułam potrzeby być co niedziele w Kościele.W zeszłą niedziele coś mnie ruszyło i poszłam naprawde chciałam sama od siebie i byłam z siebie naprawde dumna że poszłam.
A teraz sprawa spowiedzi.Nie mam z narzeczonym ślubu jesteśmy ze sobą od 7 lat mamy 2 letnie dziecko chyba to boję się wyznać.Boje się reakcji księdza.Poza tym myślenie chyba jak u większości jak za to żałować skoro to się po spowiedzi nie zmieni?Nadal będziemy ze sobą sypiać dziecko nadal będzie (jest ochrzczona) a ślub jak pozwolą finanse.Ksiądz z mojej parafi jak chcieliśmy ochrzcić powiedział że na ślub nie trzeba pieniędzy (a raczej nie jest typem który nie weźmie nic albo symboliczną kwote,np z miasta obok ksiądz znając sytuacje penych osób po prostu nie bierze żadnej kwoty) ślub nie musi być na 200 osób za 100tys ale chyba normalne że pięniądze są potrzebne.Mniejsza o to.
Czy w ogóle dostałabym rozgrzeszenie?Chciałabym iść ale boje się.Chciałabym "normalnie porozmawiać" z księdzem nawet po za konfesjonałem.Chciałabym się zmienić nie to że grzesze na każdym kroku ale chciałabym iść normalnie w niedziele do Kościoła.
Nie wiem co robić źle się z tym czuje.
Wg mnie nie dostaniesz rozgrzeszenia a przynajmniej nie powinnaś. Rozgrzeszenie mogłabyś dostać jeśli zaplanujecie ślub (i to raczej krótki termin a nie 2lata)i przyrzeczecie, że powstrzymacie się od seksu do ślubu. Dziecko to akurat najmniejszy problem, bo to jednorazowe. Po prostu konsekwencja seksu. Problemem jest właśnie ten seks.
Jestem w podobnej sytuacji, ale nie ochrzciłam dziecka. Bo stwierdziłam, że dlaczego mam chrzcić dziecko skoro do kościoła nie chodzę. Czasem jeszcze pójdę do kościoła, ale to raz na pół roku się zdarza.
Może zamiast iść do spowiedzi poszukaj jakiegoś księdza, z którym po prostu porozmawiasz? Po przyjacielsku podziel się tymi rozterkami.

Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość
Ja mam wrażenie, że autorka po prostu nie chce ślubu bez wesela.
Ciągle pisze, że na ślub trzeba mieć pieniądze, że odłoży później kasę, jak już będzie mieszkanie, że na pomoc rodziców w kwestii ślubu nie mogą liczyć. Same kwestie finansowe i słowo "ślub" w znaczeniu "sakrament+wesele". Wie, że jest inny kościół, gdzie w takiej sytuacji ksiądz nie wziąłby pieniędzy, ale nie decyduje się.
Ja też uważam, że na ślub potrzeba pieniędzy. Nawet jeśli ksiądz pieniędzy nie weźmie to organista tak, kwiaty do kościoła tak, sukienka+buty+bielizna, garnitur+buty, fryzjer dla obojga, obrączki. To wszystko kosztuje. Nawet jeśli nie zrobią wesela tylko przyjęcie/obiad dla najbliższych 10-20osób to koszt wyjdzie ok 10tys złotych. Sam ślub+obrączki to 3tys kupując taniszą/używaną sukienkę.
Przecież do ślubu w dresie nie pójdzie.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:31   #87
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Chatul - mieszkanie razem przed ślubem przez parę to grzech zgorszenia. Oczywiście nie oznacza to, że nie można spać w jednym pokoju (dwóch łóżkach) na wakacjach z ukochanym, ale tworzenie wspólnego gospodarstwa, dzielenie codzienności to grzech zgorszenia właśnie.
A spanie na wakacjach w jednym pokoju (w dwóch łóżkach) już nikogo zgorszyć nie może?

Dla mnie to dziwne i myślę w tej kwestii tak, jak SALIX – powinno się liczyć to, co jest, a nie to, co sobie ludzie pomyślą. Na tej zasadzie to właściwie wszystko mogłoby być grzechem, bo kogoś zgorszyło

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
potwierdzam jak dla mnie jest to chore, bo powinno się liczyć to co dzieje się NAPRAWDĘ a nie to co wścibskie sąsiadki mogą sobie pomyśleć (…)
Mam takie samo podejście
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:34   #88
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość

Ja też uważam, że na ślub potrzeba pieniędzy. Nawet jeśli ksiądz pieniędzy nie weźmie to organista tak, kwiaty do kościoła tak, sukienka+buty+bielizna, garnitur+buty, fryzjer dla obojga, obrączki. To wszystko kosztuje. Nawet jeśli nie zrobią wesela tylko przyjęcie/obiad dla najbliższych 10-20osób to koszt wyjdzie ok 10tys złotych. Sam ślub+obrączki to 3tys kupując taniszą/używaną sukienkę.
Przecież do ślubu w dresie nie pójdzie.
no chyba sobie jaja robisz. Kieckę na allegro i to naprawdę fajną na aukcji można upolować poniżej 100 zł (!), garnitur zakładam, że każdy facet chociaż jeden ma. Obrączki nie muszą być koniecznie grube i z diamentami. Fryzjer nie musi być za 200 zł, czasami utalentowana znajoma zrobi ładne loki i jest ok. Bielizna - no chyba każdy ma coś w szafie. Buty - jednorazowe, można kupić za niewielkie pieniądze. Jak by chciała ślubu to by go wzięła; dziewczyna chce po prostu ładny ślub a jej nie stać na suknię za 1000 czy więcej zł.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:39   #89
wioleta20
Zakorzenienie
 
Avatar wioleta20
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 5 509
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Wg mnie nie dostaniesz rozgrzeszenia a przynajmniej nie powinnaś. Rozgrzeszenie mogłabyś dostać jeśli zaplanujecie ślub (i to raczej krótki termin a nie 2lata)i przyrzeczecie, że powstrzymacie się od seksu do ślubu. Dziecko to akurat najmniejszy problem, bo to jednorazowe. Po prostu konsekwencja seksu. Problemem jest właśnie ten seks.
Jestem w podobnej sytuacji, ale nie ochrzciłam dziecka. Bo stwierdziłam, że dlaczego mam chrzcić dziecko skoro do kościoła nie chodzę. Czasem jeszcze pójdę do kościoła, ale to raz na pół roku się zdarza.
Może zamiast iść do spowiedzi poszukaj jakiegoś księdza, z którym po prostu porozmawiasz? Po przyjacielsku podziel się tymi rozterkami.


Ja też uważam, że na ślub potrzeba pieniędzy. Nawet jeśli ksiądz pieniędzy nie weźmie to organista tak, kwiaty do kościoła tak, sukienka+buty+bielizna, garnitur+buty, fryzjer dla obojga, obrączki. To wszystko kosztuje. Nawet jeśli nie zrobią wesela tylko przyjęcie/obiad dla najbliższych 10-20osób to koszt wyjdzie ok 10tys złotych. Sam ślub+obrączki to 3tys kupując taniszą/używaną sukienkę.
Przecież do ślubu w dresie nie pójdzie.
Ja mam inne zdanie, ok zgadzam się z obrączkami sukienke mozna wypozyczyc bedzie taniej, wystarczy że zrobią jakąś kolacje w domu... A fryzjer czy tam kosmetyczka nie jest jakos bardzo ważna gdy się pieniedzy nie ma.. Nie wiem jak u was w kościolach jest ale u mnie o kosciol co tydzien inna rodzina dba, więc gdyby np ślub wzieli latem, to nawet kwiaty są juz... Dla chcącego nic trudnego...

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
no chyba sobie jaja robisz. Kieckę na allegro i to naprawdę fajną na aukcji można upolować poniżej 100 zł (!), garnitur zakładam, że każdy facet chociaż jeden ma. Obrączki nie muszą być koniecznie grube i z diamentami. Fryzjer nie musi być za 200 zł, czasami utalentowana znajoma zrobi ładne loki i jest ok. Bielizna - no chyba każdy ma coś w szafie. Buty - jednorazowe, można kupić za niewielkie pieniądze. Jak by chciała ślubu to by go wzięła; dziewczyna chce po prostu ładny ślub a jej nie stać na suknię za 1000 czy więcej zł.

Mam takie samo zdanie
wioleta20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-22, 10:42   #90
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Boje się iść do spowiedzi

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Ja też uważam, że na ślub potrzeba pieniędzy. Nawet jeśli ksiądz pieniędzy nie weźmie to organista tak, kwiaty do kościoła tak, sukienka+buty+bielizna, garnitur+buty, fryzjer dla obojga, obrączki. To wszystko kosztuje. Nawet jeśli nie zrobią wesela tylko przyjęcie/obiad dla najbliższych 10-20osób to koszt wyjdzie ok 10tys złotych. Sam ślub+obrączki to 3tys kupując taniszą/używaną sukienkę.
Przecież do ślubu w dresie nie pójdzie.
A dlaczego nie może pójść do ślubu w normalnym ubraniu? Albo w pożyczonej ładnej sukience? Lub kupionej za niewielkie pieniądze w sklepie z używaną odzieżą?
Czy koniecznie kościół musi być przyozdobiony kwiatami?
Czy koniecznie musi grać organista (jeśli nie znajdzie się taki, który zagra za darmo dla osób, które ledwo wiążą koniec z końcem)?

Naprawdę brak typowo ślubnej sukienki i kwiatów w kościele ma być przeszkodą dla zawarcia ślubu? To wszystko, co opisałaś, to fajne rzeczy dla wielu osób, ale one nie są niezbędne. Myślę, że w ślubie najważniejsze jest ślubowanie przed Bogiem miłości i wierności małżeńskiej, a nie bycie ubranym w ładną sukienkę czy dobrze skrojony garnitur. Bez tego można się obejść, jeśli komuś naprawdę zależy na ślubie, a nie na jego otoczce.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:59.