TALIKA Lash Extender - Włókna wydłużające i zwiększające objętość rzęs

[dorota2002]

Co sądzicie o tym produkcie, czy któraś z was już tego używała

[PatkaM84]

Ja nie słyszałam o nim. A gdzie go znalazłaś i jakie ma właściwości??

[wikakika]

No wlasnie...skad ten tusz????Pierwszy raz go widze

[Mary_Q]

jest on w kwc
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...hp?produkt=144


a nie sorrki to nie to,ale i tka juz zostawie tego linka hm no to to moglaby byc fajneale gdyby tak starsznie nie kosztowalo za taka mala pojemnosc i pewnie wydajnosc...

[margop]

A co to jest? bo ze zdjęcia nie wynika czy to tusz czy same włókna. Ale skojarzyło mi się pewne podobieństwo do tuszu Celii, wydłużający z flokami. zawiera właśnie jakieś włókienka które zdecydowanie poprawiają wygląd rzęs.

[dorota2002]

pisze ze to są włókna. Znalazłam to na tej stronie: http://dbaj.pl/sklep,521,25289049,87...,304849,0.html

[beliczek]

Był już keidyś wątek o tych włóknach Taliki, chyab nawet sama go zakładałam zeszłej zimy. dziewczyny dość dużo o nich pisały.
Chciałam też kupić ten preparat ale ostatecznie pożałowałam pieniędzy.

[mruff]

A czy wiecie moze czy mozna to cudo kupic gdzies w Poznaniu?

[iskierkaaaa]

i jak dziewczyny uzywala tego ktoras z was?

[Immolation]

Ciekawe, ale za drogie.

[violiq]

Pracuje w firmie kosmetycznej w UK i dystrybuujemy m.in. Talike.
Jest to francuska firma, faktycznie dosc droga.
Nie wiem jakie sa jej wlasciwosci, testuje jak narazie na swoich rzesach zel, ktory ma zmusic je do porostu. Zobaczymy, moze za miesiac lub dwa bede w stanie cos wiecej powiedziec.
Swoja droga ... nie wierze w cudowna moc zadnego kosmetyku, zwlaszcz drogiego a skusilam sie na ten drogi zel chyba tylko dlatego, by potwierdzic swoja teorie oraz by przetestowac cos o czym nigdy wczesniej nie slyszalam.

[women101]

Napisane przez violiq

Pracuje w firmie kosmetycznej w UK i dystrybuujemy m.in. Talike.
Jest to francuska firma, faktycznie dosc droga.
Nie wiem jakie sa jej wlasciwosci, testuje jak narazie na swoich rzesach zel, ktory ma zmusic je do porostu. Zobaczymy, moze za miesiac lub dwa bede w stanie cos wiecej powiedziec.
Swoja droga ... nie wierze w cudowna moc zadnego kosmetyku, zwlaszcz drogiego a skusilam sie na ten drogi zel chyba tylko dlatego, by potwierdzic swoja teorie oraz by przetestowac cos o czym nigdy wczesniej nie slyszalam.

Jak zobaczysz jakieś efekty pochwal się nimi tutaj może się skusimy

[CzarnyElf]

Mam te wlokna i powiem Wam ze u mnie leza-uzylam moze ze 2 razy.
Moim zdaniem nie oplaca sie tego kupowac-lepiej zainwestowac w jakis fajny tusz.

Po 1 to jest kosmetyk dla cierpliwych osob ktore nie maja wrazliwych oczow.

Wlokienka naklada sie na rzesy wczesniej pomalowane tuszem,trzeba b uwazac zeby sie nie osypywaly,najlepiej to robic nad umywalka.Potem nalezy ponownie tuszem rzesy pomalowac,wymaga to wprawy i cierpliwosci,wlokienka lubia wpadac do oczu,osypuja sie tez na policzki.

Ja nie zauwazylam jakich spektakularnych efektow po uzyciu tych wlokienek.

[violiq]

A wiec minelo sporo miesiecy i powiem wam, ze uzylam tego zelu kilka razy i od tamtej pory mi lezy w szufladzie. Nie zauwazylam efektow zadnych i dlatego potwierdzam swoja teze, ze te wszystkie nowosci to tylko chwyt marketingowy nie warty nawet wyprobowania.
Nie mam cierpliwosci do tego typu wynalazkow, szkoda moim zdaniem pieniedzy. Zaden - nawet najlepszy zel do rzes nie zastapi mascary i tyle w tym temacie.
Tak samo drozsze kremy sa tyle samo warte i skuteczne co te tanie.