2010-09-15, 09:34 | #751 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
radzę powstrzymać sie od osobistych wycieczek
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-10-14, 20:11 | #752 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cześć!
Moja sunia (york) jest w ciąży z czego się bardzo cieszę Ale... martwię się gdyż jest to jej pierwsza ciąża i przy tym wielkie zaskoczenie gdyż na USG wszyło że będzie miała 5 maluszków Czytałam że po porodzie może wystąpić odwapnienie i wiele chorób... Bardzo się boję bo to już za niecały miesiąc, jak się przygotować? Myślałam nawet nad tym, żeby zadzwonić po panią u której kupiłam pieska aby mi przy tym pomogła albo zawieźć sunię do weterynarza jak się zacznie... Co o tym myślicie? Jestem bardzo do niej przywiązała i nie chciałabym żeby się jej coś złego stało... |
2010-10-15, 07:03 | #753 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 164
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
I biznes się kręci...
Yorki do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=118359 |
2010-10-15, 15:14 | #754 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
|
2010-10-15, 15:24 | #755 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
na weterynarii nikt nie uczy, że suka powinna mieć młode choć raz !! uczą nas, że każda kolejna cieczka zwiększa ryzyko tego strasznego raka gruczołu mlekowego.
Wierzę, że robisz to wszystko w dobrej wierze, ale ci nie wyszło :/ ciąża nie uchroni jej przed żadną chorobą, jest natomiast pewnym zagrożeniem idź do dobrego lekarza, który zajmuje się rozrodem małych zwierząt i jego się spytaj jak powinnaś się teraz opiekować sunią i jak się przygotować do porodu, bo teraz jest już po ptakach trzeba zrobić wszystko, żeby sunia urodziła zdrowe maluszki (choć i tak pewnie będą miały jakąś z yorkowych chorób dziedzicznych, bo ta rasa jest nimi bardzo obciążona ) Edytowane przez esfira Czas edycji: 2010-10-15 o 15:26 |
2010-10-15, 16:04 | #756 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Może i nikt nie uczy ale nie raz słyszałam od weterynarzy/hodowcy ,że chociaż raz powinno się suczkę dopuścić ''Wierzę, że robisz to wszystko w dobrej wierze, ale ci nie wyszło :/'' co konkretnego masz na myśli? Co do chorób dziedzicznych to skąd ta pewność że ''i tak pewnie będą mieć jakąś'' ? |
|
2010-10-15, 16:47 | #757 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Cytat:
możesz się ze mną zgadzać lub nie, to bez znaczenia, zajmij się suką, bo to jest najważniejsze teraz, a nie czyja racja jest bardziejsza. A co do tych 5 maluszków to tak do końca nie wiadomo, bo na usg bardzo trudno policzyć płody, więc się nie zdziw, jak będzie 4 czy 6 |
||
2010-10-15, 16:54 | #758 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Sterylizować jej nie chciałam, reproduktor to piesek polecany do tegoż czynu i rodowodowy więc chyba chory być nie powinien (chociaż na to reguły nie ma)- zapłodnienie było przeprowadzone ''fachowo'' u Pani która się na tym zna Jestem dobrej myśli że moja sunia i jej dzieci będą zdrowe |
|
2010-10-15, 18:44 | #759 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Ręce opadają po prostu...
|
2010-10-15, 18:54 | #760 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Bo?
Słucham jaki masz problem Człowiek pisze bo nie wie jak się zachować gdyż pierwszy raz ma psa w ciąży, a odpowiedzi takie jak Twoje naprawdę nie wyjaśniają niczego. Jak masz tak odpowiadać to nie pisz wcale. Edytowane przez _basia Czas edycji: 2010-10-15 o 18:57 |
2010-10-16, 15:15 | #761 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 164
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Oczywiście, że do Ciebie. Bo je sprzedasz a nie oddasz.
Kolejna bzdura. Od kiedy to ciąża ma drogocenny wpływ na organizm? Cytat:
A jeśli chodzi o owego reproduktora, to jeśli nie mial uprawnien, to znaczy, ze mogl miec wady genetyczne. Ktore moga sie przeniesc na szczeniaki. A poza tym nie wiem czy wiesz, ze dosc czesto yorki maja ciezkie porody. Na tyle ciezkie, ze moga nie przezyc. I to tyle na temat Twojej milosci do psa. Gratuluje suczce takiej pani, ktora skazuje ja na to wszystko. Ludzie, ktorzy rozmnazaja swoje zwierzaki - tak naprawde nie kochaja zwierzat. I maja najwyrazniej nadmiar czasu. Wzieliby sie lepiej za cos pozytecznego. Jesli nie masz pojecia jak opiekowac sie suczka to po co ja dopuszczalas? O takich rzeczach trzeba dowiedziec sie NAJPIERW, a nie jak jest juz za pozno. To wlasnie swiadczy o bezmyslnosci. I oby to byl ostatni jej miot. Wyzej dalam link do yorkow do oddania. Niedlugo te psy zaczna hurtem pojawiac sie w schroniskach, jak to bywa z kazda modna rasa. Wiec po co produkujesz kolejne? Edytowane przez edzina Czas edycji: 2010-10-16 o 15:18 |
|
2010-10-16, 15:29 | #762 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Duże hodowle takie psy też za darmo oddają? Dziewczyno zastanów się nad sobą- Ty byś oddała za darmo wszystkie prawda? Ale jesteś dobroduszna ach! Co do weterynarza na pewno ma wiedzę większą od Ciebie Co do dopuszczania nie skazałam mojej suczki na krzywdę, Ty nie będziesz mieć dzieci bo nie chcesz się na krzywdę skazywać? A może się ''wysterylizowałaś'' ? Nigdy nie spotkałam żadnego yorka w schronisku, nie wiem skąd u Ciebie taka nienawiść do tej rasy, może po prostu Cię nie stać na takiego psa? Albo masz uraz z dzieciństwa do tejże rasy? I mi nie mów o tym że nie kocham mojego psa, bo gdyby tak było to bym ją uśpiła przy pierwszej lekkiej chorobie Edytowane przez _basia Czas edycji: 2010-10-16 o 15:33 |
|
2010-10-16, 16:26 | #763 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
A możesz podać nazwisko tego weterynarza ? Bo taki ciemnogród należy zwalczać zakazując mu wykonywania zawodu przez odpowiednie instytucje... Cytat:
Cytat:
I Cię zaskoczę - yorki w schroniskach są, coraz częściej. I uprzedzam Twój komentarz - zajmuję się bezdomnymi psami i codziennie mam info o psach (przynajmniej w woj. mazowieckim). A tylko tak dla Ciebie wyraża się miłość do zwierząt ? Przykre. Edytowane przez gunia 23 Czas edycji: 2010-10-16 o 16:27 |
|||
2010-10-16, 16:37 | #764 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/2...-w-dobre-rece/ http://www.adopcje.org/adopcja58923.html |
|
2010-10-16, 16:43 | #765 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Wg. was najlepiej w ogóle zakazać psom rozmnażania się prawda? 50lat i będą gatunkiem na wymarciu... O mojej suczce wiem naprawdę dużo gdyż jest z renomowanej i zarejestrowanej hodowli co nie powinno Cię interesować jak i to kim jest weterynarz Jesteście daremnie, nie musicie już pisać na temat mojego psa ---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ---------- winogronek- owszem ogłoszeń jest wiele, np. o rocznych psach Edytowane przez _basia Czas edycji: 2010-10-16 o 16:41 |
|
2010-10-16, 16:54 | #766 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
nie wiem, po co napisałaś w tym temacie- chcesz, żebyśmy cie pochwaliły czy co? :| szukasz rad, jak zająć się sunią, to idź do swojego weterynarza, on cie na pewno pochwali
jak suka ma rodowód, to zróbcie sukę hodowlaną i nikt ci wtedy złego słowa nie powie |
2010-10-16, 16:58 | #767 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Nic już więcej nie dodam, podziękuję za ''życzliwe'' odpowiedzi i się pożegnam, pa! |
|
2010-10-16, 18:17 | #768 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
A to, że nie wiesz nic na temat ciąży i już po fakcie chcesz się dowiadywać czegokolwiek na ten temat, świadczy tylko o tobie i tej twojej "odpowiedzialności". Moje gratulacje. |
|
2010-10-16, 18:22 | #769 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Tutaj jest coraz gorzej, zamiast po prostu poradzić i normalnie odpisać wy wszystkie jesteście nastawione na krytykę, wszystkich mierzycie każdego według swojej miary- przykre Przykre jest też to że dla niektórych z was ciąża u suczki = choroby/śmierć... Gdyby każda suka umierała podczas porodu, psów by już dawno na świecie nie było... Edytowane przez _basia Czas edycji: 2010-10-16 o 18:24 |
|
2010-10-16, 18:31 | #770 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
No proszę, a miałaś już nie odpowiadać
A gdyby każdy właściciel użył swojego rozumku, to by bezdomności też nie było Świetnie, tym bardziej jestem ciekawa, co to za hodowla. Można by to zgłosić |
2010-10-16, 20:05 | #771 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Hmm a co chcesz zgłaszać? To że legalnie kupiłam psa, a później zapłaciłam za ''usługę'' reproduktora? |
|
2010-10-16, 20:21 | #772 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
_basia - Ty chyba nie chcesz zrozumiec...
poza tym to "dzieki" takim ludziom, jak prawdziwi hodowcy rasa za lat 50 nie zniknie... Ty jestes po przeciwnej stronie, ktora wszelkie cechy rasy, wzorzec ma za nic. |
2010-10-16, 20:21 | #773 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Taaa, a potem znajomi też rozmnożą "dla zdrowia", następni również, aż w końcu pies trafi jako zabawka dla dziecka, która się znudzi po pól roku
Co do zgłaszania - miałam tu na myśli owego wspaniałego hodowcę |
2010-10-16, 20:26 | #774 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Brawo, biegnij i zgłaszaj carolinascotties- niesamowite |
|
2010-10-16, 20:28 | #775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
gdyby ci zależało na zdrowiu psa, to już dawno by była po sterylce, z powodów, o których pisałam
|
2010-10-16, 20:34 | #776 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Jestem za sterylizacją ale zwierząt bezdomnych -kotów, psów- które później masowo pojawiają się na ulicach... Chciałam żeby moja suczka miała pierwszy i ostatni raz młode, później po prostu nie będę jej dopuszczać. Kupiłam ją legalnie w dużej i cenionej (głównie za sukcesy) hodowli, zapłaciłam za reproduktora. Pytam was o rady i o to co robić w czasie porodu, a co dostaje? Odpowiedzi, że ciąża = śmierć, że nie kocham swojego psa i nie szanuje tej rasy... Dziewczyny ja pytam o godzinę a wy mi piszecie historię zegarka |
|
2010-10-16, 20:40 | #777 | |||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tak, jak sie spodziewalam nie masz pojecia o pewnych sprawach... coz... Opisujesz hodowce, ktory nie ma zasad - ktory na boku kryje suki bez uprawnien hodowlanych - produkujac przy tym psy "w typie" rasy... a nie rzeczywistych przedstawicieli rasy... po rodzicach z UPRAWNIENIAMI. taki hodowca moze robic i inne przewalki - typu - jedna suka zgarnia tytuly, a druga rodzi... szczeniaki podpiete sa pod te wystawiana... Trudno rozmawiac z kims, kto wykazuje sie tak wielka niewiedza i ignorancja w temacie jak Ty... Obawiam sie, ze nie przekonasz nas do tego, z czym walczymy - nie masz argumentow. W tym wszystkim dobre jest to, ze przy odrobinie wysilku (dzieki temu, ze ujawnilas, ze hodowca pokrywa bokiem suki bez uprawnien) mozna sprobowac dojsc do tego, jaka to hodowla... niewatpliwie na forach hodowcow i milosnikow rasy bedzie mozna uzyskac pomoc Internetowa anonimowosc jest pozorna. Edytowane przez carolinascotties Czas edycji: 2010-10-16 o 20:42 |
|||||||||||
2010-10-16, 20:41 | #778 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Za to, że owymi "reproduktorami" kryje suki bez hodowlanki, na lewo ZK o ile wiem na to nie pozwala
|
2010-10-16, 20:46 | #779 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
Cytat:
Ok szukaj pomocy, bo jest Ci potrzebna... Gdybym napisała wam że uśpię psa to byście były zadowolone, prawda? Bo przecież ciąża= śmierć Nie mam zamiaru z wami dyskutować, bo zamiast odpowiedzieć na moje pierwsze pytanie na temat porodu, wy snujecie jakieś chore aluzje, domysły i inne tego typu podteksty. Lepiej skończyć ten dialog, bo każda z nas ma inne racje i inne zdanie na dany temat...Po co psuć sobie nawzajem nerwy jak i tak to co zrobię będzie moją decyzją. Nie dostałam odpowiedzi na którą oczekiwałam, trudno. Edytowane przez _basia Czas edycji: 2010-10-16 o 21:01 |
|
2010-10-16, 21:08 | #780 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Ciąża u psa(suki)
No to teraz pojechałaś
Zapewne się przestraszyłaś - wiesz, trochę na to za późno, tą hodowlę zapewne da się łatwo znaleźć |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.