Zaspałam czy wstałam na czas?

veebee · 2012-03-30, 10:07

Czesc kochani,
To moj pierwszy post na forum – ale podczytuje Was od lat. Za rok uzyskam tytul doktora biologii, ale wciaz skrycie marze, zeby porzucic kariere naukowa i zajac sie makijazem

Zrobilam przeglad mojego ekwipunku – okazuje sie, ze nie mam zadnego produktu Sephory. Nic. Null. Zero. Byloby naprawde fajnie, gdyby udalo mi sie zmienic to tym jednym postem.
Postanowilam przedstawic Wam dwie grupy kosmetykow:
a) “zaspalam” – tych kosmetykow uzywam zawsze, bez wzgledu na to, jak malo czasu mam przed wyjsciem z domu,
b) “wstalam na czas” – tego uzywam praktycznie codziennie (no, chyba, ze zaspalam

.
Kosmetyki beda wymieniane w kolejnosci, w jakiej ich uzywam.
ZASPALAM(czas – 10 min)
Ok, prysznic wziety, wlosy suche, co teraz? Biegam w panice, probujac znalezc jakies pasujace do siebie elementy odzienia. Mam! Siedam przy toaletce i aplikuję…
- krem - Emolium Krem lub Emolium Krem Specjalny. Mam bardzo sucha skore i inne kremy nie zapewniaja odpowiedniego natluszczenia i nawilzenia,
- korektor pod oczy – L’Oreal True Match lub BeneFit Boing Boing,
- puder sypki – Almay pure blends,
- baze pod cienie – ArtDeco Eye Shadow Base,
- przyciemniam brwi – uzywam do tego brazowo-szarego matowego cienia Inglot,
- maluje oczy jasnym cieniem (cala ruchoma powieka) i dodatkowo pokreslam zalamanie powieki ciemniejszym kolorem (cienei : Inglot, YSL, sypkie pigmenty z Ebaya),
- Blinc Mascara. Ten tusz po naniesieniu na rzesy zasycha, nie rozmazuje sie, nei wykrusza – raj!
- róż Bourjois,
... i wybiegam na autobus.
WSTAŁAM NA CZAS (czas – w sumie 25 min)
Nie biegam po domu w panice, ale nadal poruszam się raczej żwawo. Nakladam wszystko to, co powyzej, plus:
- pod oczy BeneFit Oh La Lift,
- podklad MaxFactor Colour Adapt Foundation,
- na szczyty kosci policzkowych rozświetlacz BeneFit – Moon Beam,
- wykonuje też bardziej kolorowy i bardziej zlozony makijaz oka – czesto w fioletach, zieleniach, blekitach. Ostatnio nabylam pigmenty sypkie na Ebayu, i bawie sie kolorami. Pieknie wygladaja odcienie złota i metali kolorowych.
- eye-liner w plynie Blinc.
- Posie Tint na usta.
I gotowe!

2012-03-30, 10:07	#1
veebee Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1	Zaspałam czy wstałam na czas? Czesc kochani, To moj pierwszy post na forum – ale podczytuje Was od lat. Za rok uzyskam tytul doktora biologii, ale wciaz skrycie marze, zeby porzucic kariere naukowa i zajac sie makijazem Zrobilam przeglad mojego ekwipunku – okazuje sie, ze nie mam zadnego produktu Sephory. Nic. Null. Zero. Byloby naprawde fajnie, gdyby udalo mi sie zmienic to tym jednym postem. Postanowilam przedstawic Wam dwie grupy kosmetykow: a) “zaspalam” – tych kosmetykow uzywam zawsze, bez wzgledu na to, jak malo czasu mam przed wyjsciem z domu, b) “wstalam na czas” – tego uzywam praktycznie codziennie (no, chyba, ze zaspalam . Kosmetyki beda wymieniane w kolejnosci, w jakiej ich uzywam. ZASPALAM(czas – 10 min) Ok, prysznic wziety, wlosy suche, co teraz? Biegam w panice, probujac znalezc jakies pasujace do siebie elementy odzienia. Mam! Siedam przy toaletce i aplikuję… - krem - Emolium Krem lub Emolium Krem Specjalny. Mam bardzo sucha skore i inne kremy nie zapewniaja odpowiedniego natluszczenia i nawilzenia, - korektor pod oczy – L’Oreal True Match lub BeneFit Boing Boing, - puder sypki – Almay pure blends, - baze pod cienie – ArtDeco Eye Shadow Base, - przyciemniam brwi – uzywam do tego brazowo-szarego matowego cienia Inglot, - maluje oczy jasnym cieniem (cala ruchoma powieka) i dodatkowo pokreslam zalamanie powieki ciemniejszym kolorem (cienei : Inglot, YSL, sypkie pigmenty z Ebaya), - Blinc Mascara. Ten tusz po naniesieniu na rzesy zasycha, nie rozmazuje sie, nei wykrusza – raj! - róż Bourjois, ... i wybiegam na autobus. WSTAŁAM NA CZAS (czas – w sumie 25 min) Nie biegam po domu w panice, ale nadal poruszam się raczej żwawo. Nakladam wszystko to, co powyzej, plus: - pod oczy BeneFit Oh La Lift, - podklad MaxFactor Colour Adapt Foundation, - na szczyty kosci policzkowych rozświetlacz BeneFit – Moon Beam, - wykonuje też bardziej kolorowy i bardziej zlozony makijaz oka – czesto w fioletach, zieleniach, blekitach. Ostatnio nabylam pigmenty sypkie na Ebayu, i bawie sie kolorami. Pieknie wygladaja odcienie złota i metali kolorowych. - eye-liner w plynie Blinc. - Posie Tint na usta. I gotowe!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)