Cieliste usta, cielista pomadka - wątek zbiorczy.

[effectt]

Takie małe wtrącenie odnośnie Rossmanowego wkręcania ludzi. Byłam wczoraj z TŻ w Rossmanie i zauważyliśmy promocję dezodorantów męskich Adidasa z 14,99 na 4,99 (ale tylko trzech zapachów). Postanowiliśmy wziąść jeden, ale na wszelki wypadek spytaliśmy się czy ta promocja dotyczy również tego zapachu, na co kierowniczka (działu bodajrze) odpowiedziała, że tak. Potem spytaliśmy jeszcze kasjerki na co ta powiedziała, że nie :| i biegiem poleciala do tej kierowniczki a ta powiedziała, że nie ten zapach akurat nie jest w promocji...sama zaprzeczyła temu co powiedziała 2 min. wcześniej. Zaczęłam się z nią kłócić, bo na tych wydrukowanych cenach pod produktami normalnie była nazwa tego dezodorantu, wszystko identyko, ale ta dalej uparcie trwała w tym, że on nie jest w promocji bo coś tam. Koniec końców został jeszcze jeden z promocji (z innego zapachu) no i go wzięliśmy. To nie zmienia faktu, że robią ludzi w balona.

[coldold]

Napisane przez effectt

Takie małe wtrącenie odnośnie Rossmanowego wkręcania ludzi. Byłam wczoraj z TŻ w Rossmanie i zauważyliśmy promocję dezodorantów męskich Adidasa z 14,99 na 4,99 (ale tylko trzech zapachów). Postanowiliśmy wziąść jeden, ale na wszelki wypadek spytaliśmy się czy ta promocja dotyczy również tego zapachu, na co kierowniczka (działu bodajrze) odpowiedziała, że tak. Potem spytaliśmy jeszcze kasjerki na co ta powiedziała, że nie :| i biegiem poleciala do tej kierowniczki a ta powiedziała, że nie ten zapach akurat nie jest w promocji...sama zaprzeczyła temu co powiedziała 2 min. wcześniej. Zaczęłam się z nią kłócić, bo na tych wydrukowanych cenach pod produktami normalnie była nazwa tego dezodorantu, wszystko identyko, ale ta dalej uparcie trwała w tym, że on nie jest w promocji bo coś tam. Koniec końców został jeszcze jeden z promocji (z innego zapachu) no i go wzięliśmy. To nie zmienia faktu, że robią ludzi w balona.

Szczerze mówiąc, coś mi się zdaje, że ludzie już się od Rossmanów odwracają, te całe kampanie organizowane właśnie przez Rossmana, według mnie mają znów przyciągnąć klienta, ale ja mówiąc szczerze nie znoszę Rossmana, wolę droższą i mniejszą drogerię, gdzie przynajmniej się czegoś dowiem, a tak niedoinformowanych ekspedientek jak w Rossmanach, nie ma chyba nigdzie.

[dimiti]

Napisane przez coldold

Miałam to samo, ale kupowałam przy okazji jakąś odżywkę do rzęs i się nawet nie zorientowałam, że za szminkę zapłaciłam 14.90 zamiast 12.90 dopiero w domu na rachunku, ale byłam na siebie wściekła, robią ludzi w balona, pewnie nie ja pierwsza taka ciemna.

ale lepsze te 2 zl wiecej niz np 8 ja kiedys kupowalam chyba jakis puder w rossmannie i cena byla 16zl z promocji podchodze do kasy a tam cena 12 zl ucieszylam sie bo kiedys zaplacilam wlasnie 8 zl wiecej za jakies cienie a kolejka byla wielka wiec glupio bylo mi powiedziec ze nie biore i tak musialam sie wsciekac na siebie wiec teraz przynajmniej mi odbili te 4 zl

Napisane przez effectt

Takie małe wtrącenie odnośnie Rossmanowego wkręcania ludzi. Byłam wczoraj z TŻ w Rossmanie i zauważyliśmy promocję dezodorantów męskich Adidasa z 14,99 na 4,99 (ale tylko trzech zapachów). Postanowiliśmy wziąść jeden, ale na wszelki wypadek spytaliśmy się czy ta promocja dotyczy również tego zapachu, na co kierowniczka (działu bodajrze) odpowiedziała, że tak. Potem spytaliśmy jeszcze kasjerki na co ta powiedziała, że nie :| i biegiem poleciala do tej kierowniczki a ta powiedziała, że nie ten zapach akurat nie jest w promocji...sama zaprzeczyła temu co powiedziała 2 min. wcześniej. Zaczęłam się z nią kłócić, bo na tych wydrukowanych cenach pod produktami normalnie była nazwa tego dezodorantu, wszystko identyko, ale ta dalej uparcie trwała w tym, że on nie jest w promocji bo coś tam. Koniec końców został jeszcze jeden z promocji (z innego zapachu) no i go wzięliśmy. To nie zmienia faktu, że robią ludzi w balona.

te kobiety to chyba wogole malo na czym sie znaja a nosa zadzieraja jak malo kto i rzucaja sie nawet o to ze ktos testera uzywa! oczywiscie mnie to spotkalo ze 2-3 razy w Naturza nie w rossmannie bo juz bym chyba nie miala gdzie kupowac ale tak nie powinno byc! niektorzy jeszcze robia tak ze jak wbija na kase to mowia ze juz trzeba kupic bo wbito w komputer:/ ladna sciema

Napisane przez coldold

Szczerze mówiąc, coś mi się zdaje, że ludzie już się od Rossmanów odwracają, te całe kampanie organizowane właśnie przez Rossmana, według mnie mają znów przyciągnąć klienta, ale ja mówiąc szczerze nie znoszę Rossmana, wolę droższą i mniejszą drogerię, gdzie przynajmniej się czegoś dowiem, a tak niedoinformowanych ekspedientek jak w Rossmanach, nie ma chyba nigdzie.

oj sa i to w Naturze ja sie pytam ich o cienie astora o taki i taki odcien a ta sie pyta ale jakiej firmy? zreszta w rossmannie wogole mnie nie zaczepiaja i nie pytaja sie czy pomoc ani nic ale tez nie chodza za mna jak za zlodziejka a w naturze nie dosc ze ostatnio wlasnie jak ogladalam stoisko manhattana to sie mnie pyta kobiety czy w czyms pomoc to jeszcze mi zaslonila cale stoisko!

[Nelkaa]

Kiedyś ktoś mi powiedział, że z tymi cenami to jest jakoś tak, że sklep musi sprzedać w cenie która jest przy produkcie, a jeśli zapomnieli ściągnąć kartki z promocji to już ich problem. Więc jeśli się uprzemy to muszą nam sprzedać po tej niższej cenie.

A jeśli chodzi o panie z Rossmanna, to fakt że niczego nie wiedzą. W rossmannie koło mnie zazwyczaj tak jest jeśli chodzi o kosmetyki Manhattanu. Jakiś czas temu były w gazetce w promocji tusz+kredka, panie nic nie wiedziały, później to samo było z jakimś innym kosmetykiem tej firmy. Chociaż ja lubię w tych sklepach to, że mogę sama ze spokojem wszystko obejrzeć.

A co do cielistych pomadek i błyszczyków to powoli zaczynam się poddawać. Mam już tyle tego i nic! Dzisiaj kupiłam ten błyszczyk Eveline 3d silk, dosyć ładnie kryje, ale na moich czerwonych ustach nie jest za bardzo cielisty.

[żurawinka]

u mnie w Sadybie best mall panie z Rosmanna są b. miłe ja nie narzekam Czasami wystarczy że zaganiane kasjerki nie zdejmą ceny, trzeba im zwrócić grzecznie uwagę.

[MonkaIska]

"Kiedyś ktoś mi powiedział, że z tymi cenami to jest jakoś tak, że sklep musi sprzedać w cenie która jest przy produkcie, a jeśli zapomnieli ściągnąć kartki z promocji to już ich problem. Więc jeśli się uprzemy to muszą nam sprzedać po tej niższej cenie." To prawda.
Jeśli na kasie jest nabijana inna cena niż widniała na fiszce obok towaru to klient ma prawo kupić towar w cenie, jaka widniała na półce.

[effectt]

Dokładnie tak jest z tymi Rossmanami...lubię nawet tam chodzić właśnie z racji na to, że mogę sobie wszystko sama dotknąć i obejrzeć że tak powiem do szału doprowadzają mnie najbardziej 2 rzeczy: jak tylko przekroczę próg sklepu od razu zaczyna za mną lazić na bezczelnego ochroniarz a po drugie jak chcę powąchać jakiś perfum to leci do mnie kasjerka drąc się na cały sklep, że to nie tester i tego nie można używać na co ja zawsze odopwiadam "to przepraszam skoro nie ma testerów to jak mam sprawdzić zapach?" a ona wtedy zawsze rozkłada ręce i już mi nie odpowiada echh

Tak wogóle to w końcu wczoraj sprawdzilam jak na ustach wygląda 53G i poprostu jestem zachwycona! To kompletne przeciwieństwo 29N, która na moich ustach wygląda bardzo nienaturalnie. 53G wręcz stapia się z ustami, już nie wspomnę jak może wyglądać jeszcze w połączeniu z bezbarwnym błyszczykiem chyba za niedługo w przypływie gotówki polecę i kupię

[dimiti]

Napisane przez Nelkaa

Kiedyś ktoś mi powiedział, że z tymi cenami to jest jakoś tak, że sklep musi sprzedać w cenie która jest przy produkcie, a jeśli zapomnieli ściągnąć kartki z promocji to już ich problem. Więc jeśli się uprzemy to muszą nam sprzedać po tej niższej cenie.

A jeśli chodzi o panie z Rossmanna, to fakt że niczego nie wiedzą. W rossmannie koło mnie zazwyczaj tak jest jeśli chodzi o kosmetyki Manhattanu. Jakiś czas temu były w gazetce w promocji tusz+kredka, panie nic nie wiedziały, później to samo było z jakimś innym kosmetykiem tej firmy. Chociaż ja lubię w tych sklepach to, że mogę sama ze spokojem wszystko obejrzeć.

A co do cielistych pomadek i błyszczyków to powoli zaczynam się poddawać. Mam już tyle tego i nic! Dzisiaj kupiłam ten błyszczyk Eveline 3d silk, dosyć ładnie kryje, ale na moich czerwonych ustach nie jest za bardzo cielisty.

no mnie wnerwiaja glownie CI ochroniarze ale mozna jakos przywyknac

Napisane przez MonkaIska

"Kiedyś ktoś mi powiedział, że z tymi cenami to jest jakoś tak, że sklep musi sprzedać w cenie która jest przy produkcie, a jeśli zapomnieli ściągnąć kartki z promocji to już ich problem. Więc jeśli się uprzemy to muszą nam sprzedać po tej niższej cenie." To prawda.
Jeśli na kasie jest nabijana inna cena niż widniała na fiszce obok towaru to klient ma prawo kupić towar w cenie, jaka widniała na półce.

swietnie wyglada ten blyszczyk z sephory taki by mi pasowal

[MonkaIska]

dimiti fajny jest ten błyszczyk ale niestety nie jest kryjący, daje poświatę i leciutko rozjaśnia usta
Dla lekkiego rozświetlenia jak najbardziej polecam Na opalonej buzi pewnie byłby mocniejszy efekt.
W dodatku pachnie poziomkami

[natallkaa]

Napisane przez MonkaIska

dimiti fajny jest ten błyszczyk ale niestety nie jest kryjący, daje poświatę i leciutko rozjaśnia usta
Dla lekkiego rozświetlenia jak najbardziej polecam Na opalonej buzi pewnie byłby mocniejszy efekt.
W dodatku pachnie poziomkami

błyszczyki Sephory kuszą mnie juz od dłuższego czasu ale jest taki wybór kolorów, że ciężko się zdecydować

[dimiti]

Napisane przez MonkaIska

dimiti fajny jest ten błyszczyk ale niestety nie jest kryjący, daje poświatę i leciutko rozjaśnia usta
Dla lekkiego rozświetlenia jak najbardziej polecam Na opalonej buzi pewnie byłby mocniejszy efekt.
W dodatku pachnie poziomkami

poziomki a ile on kosztowal? taki lekko rozjasniajacy by mi sie przydal ladnie wyglada a te poziomki to juz wogole wielki plus! a dobrze siedzi na ustach?

[MonkaIska]

Kosztował 24 albo 26 zł już nie pamiętam ale naprawdę warto, subtelne rozjaśnienie i zero drobinek.
Dobrze się trzyma, wiadomo, ze jak wcinamy np bułę to zjemy i błyszczyk
Ja nakładam podwójną warstwę i wszystko ok, nie klei się bardziej niż inne błyszczyki, nie pozostawia krechy na ustach, nie ma drapiących brokatowych drobin i zapach mmm poziomeczki
Aaa i nie jest perłowy, daje efekt mokrych ust
Chyba gdzieś w tym wątku, któraś z dziewczyn wrzuciła fotki ust pomalowanych tym błyszczykiem czym mnie zresztą zachęciła do jego kupna

Na stronie 45 navi ma usta pomalowane tym błyszczykiem
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ephora&page=45
U mnie nie jest taki koralowy, no chyba że przy 10 warstwie :P

[dimiti]

Napisane przez MonkaIska

Kosztował 24 albo 26 zł już nie pamiętam ale naprawdę warto, subtelne rozjaśnienie i zero drobinek.
Dobrze się trzyma, wiadomo, ze jak wcinamy np bułę to zjemy i błyszczyk
Ja nakładam podwójną warstwę i wszystko ok, nie klei się bardziej niż inne błyszczyki, nie pozostawia krechy na ustach, nie ma drapiących brokatowych drobin i zapach mmm poziomeczki
Aaa i nie jest perłowy, daje efekt mokrych ust
Chyba gdzieś w tym wątku, któraś z dziewczyn wrzuciła fotki ust pomalowanych tym błyszczykiem czym mnie zresztą zachęciła do jego kupna

Na stronie 45 navi ma usta pomalowane tym błyszczykiem
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ephora&page=45
U mnie nie jest taki koralowy, no chyba że przy 10 warstwie :P

swietnie wyglada! oj dla mnie bylby idealny ten blyszczyk! moge nawet zrezygnowac dla niego z manhattana tylko u mnie nie ma sephory bede musiala siostre prosic zeby mi go kupila i modlic sie zeby wziela dobry kolorek( mam nadzieje ze sa caly czas)! jednak pamietam ze numerek 14 dzieki za linka cos czuje ze jak i u mnie bedzie tak wygladal dosc jasno to bedzie moj cielisty KWC

[nAtaL!a]

i ja sie skusilam dzis na Manhattana, kolor jest cudowny nie trupio blady, po prostu rewelacyjny! Slicznie pachnie i dobrze smakuje
Poza tym widzialam ciekawy blyszczyk w H&M za 7,90, na rece wygladal fajnie, mial drobinki, na ustach jednak nie wyprobowalam, bo nie lubie malowac sie testerami ale jutro chyba sie po niego wroce

[lea88]

Ja nie polecam na pewno tych czerwonych nowych szminek Manhattana! Mam ta 53K i mega wysusza usta. Dzis myslalam, ze mi usta po niej odpadna :/ A podobno to seria nawilzajaca. Ladnie wyglada na ustach przez 5 min, potem jak puder. Wydaje mi sie ze ta seria, z ktorej jest 29N jest lepsza.

[Jula84]

Napisane przez lea88

Ja nie polecam na pewno tych czerwonych nowych szminek Manhattana! Mam ta 53K i mega wysusza usta. Dzis myslalam, ze mi usta po niej odpadna :/ A podobno to seria nawilzajaca. Ladnie wyglada na ustach przez 5 min, potem jak puder. Wydaje mi sie ze ta seria, z ktorej jest 29N jest lepsza.

Dziś miałam wątpliwą przyjemność wypróbować te szminki i są okropne.
Suche, dają efekt trupich nienaturalnych ust.
Napewno nie takiej cielistości szukam...

[Chii1986]

Ja dziś kupiłam słynne cieliste z Manhattana! Są super!!! Kupiłam kolor 53G i 53K. Oglądałam też 29N ale moim zdaniem pasuje do opalonej,ciepłej karnacji wiec nie wziełam.
Natomiast te dwa kolory, które ma są śliczne i cieliste. 53G to taki beż a 53K blady róż. Najważniejsze,że są kryjące no i dają lekki połysk, konsystencja jest taka jaką lubię czyli tłuste..dzieki temu nie wysychają na ustach i nie zbierają się w załamaniach.
Wysuszonyh ust po nich nie mam-długo utrzymuje się kolor i połysk.

[effectt]

Ale jaja...no to sobie narobiłam ładnie. Wczoraj nie wiem co mnie podkusiło, kupiłam Manhattana 53N stwierdzając, że to napewno jest ten co chcę. A teraz czytam wątek i się okazuję, że to miał być 53G ! i się głupia dziwię dlaczego on nie jest cielisty tylko taki brzoskwiniowy jakby ubolewam nad swoją głupotą. Chyba teraz będę się ztarać komuś wcisnąć tą szminkę. Buu

[Chii1986]

Napisane przez effectt

Ale jaja...no to sobie narobiłam ładnie. Wczoraj nie wiem co mnie podkusiło, kupiłam Manhattana 53N stwierdzając, że to napewno jest ten co chcę. A teraz czytam wątek i się okazuję, że to miał być 53G ! i się głupia dziwię dlaczego on nie jest cielisty tylko taki brzoskwiniowy jakby ubolewam nad swoją głupotą. Chyba teraz będę się ztarać komuś wcisnąć tą szminkę. Buu

moim zdaniem te kolory niewiele się różnią- 53G jest beżowo-cielisty a 53k cielisto-różowy, na moich ustach jest miedzy nimi niewielka różnica i z obu jestem zadowolona... muszę sobie kupić na zapas jeszcze

w realu widać różnicę pomiedzy tymi kolorami a na fotkach wcale.

[effectt]

Napisane przez Chii1986

moim zdaniem te kolory niewiele się różnią- 53G jest beżowo-cielisty a 53k cielisto-różowy, na moich ustach jest miedzy nimi niewielka różnica i z obu jestem zadowolona... muszę sobie kupić na zapas jeszcze

w realu widać różnicę pomiedzy tymi kolorami a na fotkach wcale.

To mnie troszkę pocieszyłaś, dziękuję ale kurczę rzeczywiście 53N jest taki różowawy na ustach a chciałam bardziej beżowy no cóż jak się znajdzie ktoś chętny to odsprzedam, i zakupię jednak 53G

[Chii1986]

Napisane przez effectt

To mnie troszkę pocieszyłaś, dziękuję ale kurczę rzeczywiście 53N jest taki różowawy na ustach a chciałam bardziej beżowy no cóż jak się znajdzie ktoś chętny to odsprzedam, i zakupię jednak 53G

ja jeszcze się czaję na ten 29n chociaż nie wiem czy bedzie mi pasował ale uzbierałam punty w naturze wiec za 15zł bede mogła sobie coś wybrać a tyle akurat kosztuje ta pomadka.

[effectt]

Napisane przez Chii1986

ja jeszcze się czaję na ten 29n chociaż nie wiem czy bedzie mi pasował ale uzbierałam punty w naturze wiec za 15zł bede mogła sobie coś wybrać a tyle akurat kosztuje ta pomadka.

U mnei 29N wygląda nieciekawie-jest taka miedziana jakby,zbyt nienaturalnie wygląda. W NAturze można zbierać punkty? na czym to polega?

[Chii1986]

Napisane przez effectt

U mnei 29N wygląda nieciekawie-jest taka miedziana jakby,zbyt nienaturalnie wygląda. W NAturze można zbierać punkty? na czym to polega?

to jest chyba od kwietnia do końca sierpnia...za każde 5zł dostajesz 1 punkt..musisz mieć 40 punktów żeby dostać 15zł zniżki...to niewiele tym bardziej,że trzeba wydać u nich tyle siana a dokładnie 200zł o ile się nie mylę.
No ale jakoś uzbierałam chociaż kupuję tam nieczęsto i to najczęściej najtańszą kolorówke.
Za każdą kwotę dostajesz specjalne nalepki (1 nalepka to jeden punkt) musisz je przyklejać i zachowywać paragony inaczej nie dadzą Ci tych 15zł.

[effectt]

Napisane przez Chii1986

to jest chyba od kwietnia do końca sierpnia...za każde 5zł dostajesz 1 punkt..musisz mieć 40 punktów żeby dostać 15zł zniżki...to niewiele tym bardziej,że trzeba wydać u nich tyle siana a dokładnie 200zł o ile się nie mylę.
No ale jakoś uzbierałam chociaż kupuję tam nieczęsto i to najczęściej najtańszą kolorówke.
Za każdą kwotę dostajesz specjalne nalepki (1 nalepka to jeden punkt) musisz je przyklejać i zachowywać paragony inaczej nie dadzą Ci tych 15zł.

Oj to raczej się do tego nie przyłączę, bo nieczęsto tam kupuję, także nie udałoby mi się zebrać aż tylu punktów

[zania]

Dziewczyny widzialyscie ta pomadke? ladna ale szkoda mi tyle kasy, bo juz sie przyzwyczailam do Bourjois'a za 12 zl czy Manhattanu.

http://www.allegro.pl/item378717284_...na_.html#photo

[effectt]

Napisane przez zania

Dziewczyny widzialyscie ta pomadke? ladna ale szkoda mi tyle kasy, bo juz sie przyzwyczailam do Bourjois'a za 12 zl czy Manhattanu.

http://www.allegro.pl/item378717284_...na_.html#photo

Nie widziałam jej, nie wiem też jak bygląda na ustach. Ale kolorek wydaje się być idealny !

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez zania

Dziewczyny widzialyscie ta pomadke? ladna ale szkoda mi tyle kasy, bo juz sie przyzwyczailam do Bourjois'a za 12 zl czy Manhattanu.

http://www.allegro.pl/item378717284_...na_.html#photo

Wow !!! Cudowna
Kupiłabym, ale zrobiłam już cieliste zapasy

[dimiti]

Napisane przez Chii1986

moim zdaniem te kolory niewiele się różnią- 53G jest beżowo-cielisty a 53k cielisto-różowy, na moich ustach jest miedzy nimi niewielka różnica i z obu jestem zadowolona... muszę sobie kupić na zapas jeszcze

w realu widać różnicę pomiedzy tymi kolorami a na fotkach wcale.

ja widze mala roznice miedzy zdjeciami na gorze (dwa pierwsze) i tymi pod nimi bo sa jakby bardziej rozowate ale moze mi sie wydaje dlatego te dwie fotki pierwsze bardziej mi sie podobaja kusi mnie ten manhattan oj kusi ale ja uwielbiam blyszczyki dlatego ciagle sie powstrzymuje przed ich kupnem

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez dimiti

ja widze mala roznice miedzy zdjeciami na gorze (dwa pierwsze) i tymi pod nimi bo sa jakby bardziej rozowate ale moze mi sie wydaje dlatego te dwie fotki pierwsze bardziej mi sie podobaja kusi mnie ten manhattan oj kusi ale ja uwielbiam blyszczyki dlatego ciagle sie powstrzymuje przed ich kupnem

Dimiti nie ma się przed czym powstrzymywać, bo manhattanki są rewelacyjne
Kupuj i już Nie pożałujesz

[QsQs]

Dokupiłam dziś 53g i lepiej wygląda na moich ustach niż 29n. Bez tego lekkiego odcienia miedzi. Jednak w domu zaczęłam żałować, ze nie wzięłam 53k bo z lekkim różem wyglądałoby to chyba jeszcze lepiej... Chii, a Twoim zdaniem która jest lepsza? k czy g?