Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II) - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-31, 02:11   #121
Ciemnowlosa77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 25
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

Cytat:
Napisane przez cookie122 Pokaż wiadomość
Dawno mnie tu nie było co do filmu Wyczepisty
Dobrze pamiętam swoje pierwsze przekłucie myślałam ze tam zemdleje z nerwów:P Ale nie było źlePozdro

---------- Dopisano o 03:07 ---------- Poprzedni post napisano o 02:59 ----------

Cytat:
Napisane przez pysia 24 Pokaż wiadomość
witam ja przebiłam język ponad dwa tygodnie temu, wszystkie objawy miałam na początku tak jak wy lecz teraz mam inny problem bo pojawiło mi się zgrupienie pod językiem i kulka, jest to dosyć duże. i nie wiem czy to normalne, język już nie jest zpuchnięty wiec o co tu chodzi ? prosze o pomoc
Hmm mam pytanie gdzie przebijałaś język?I szczerze mówiąc dwa tyg po przebiciu zrobiło mi się dokładnie to samo.Poszłam z tym do swojej piercerki to mi powiedziała ze to spowodowane moim wrażliwym językiem na jakiekolwiek metale.Na szczęście po kilku tygodniach zeszłoCo prawda zaczęłam to rozgrzebywać kulka pękła nagromadziła sie tam ropa i krew ale już jest Wszystko dobrzeNie widać po tym śladu.Także radziłabym poczekać i samo zejdzie

---------- Dopisano o 03:11 ---------- Poprzedni post napisano o 03:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Nice Sprite Pokaż wiadomość
Mam takie pytanko, wiem, że to sprawa indywidualna, ale jak przebije język to pewnie będe seplenić, ale czy jakoś bardzo zauważalnie?

Po przebiciu byłyście w stanie rozmawiać tak w miare zrozumiale?

Nie chciałabym, aby u mnie w lo nauczyciele się dziwili czemu nie moge mówić, mimo ze jestem pełnoletnia to napewno krzywo by patrzyli na to, że przebiłam język
Hmmm moi znajomi zauważyli Z reszta strasznie seplenilam Dosłownie jakbym przez caly czas cos miala w ustach ale to zalezyIdzie sie dogadac
Ciemnowlosa77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-31, 02:30   #122
kasienka5g
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 844
GG do kasienka5g
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

a ja dzis o malo co bym nie polknela kulki xD i to tak na lezaco wiec myslalam ze cos mnie dusi... nie wiem jak ona sie odkrecila ;] Cwaniara
kasienka5g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-31, 15:19   #123
koralikowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 57
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

oj ja już nie raz mało nie połknęłam kulki XD a dziś do mej "kolekcji" kolczyków doszedł w wardze XD
koralikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-15, 10:25   #124
18Pulina18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

Witam wszystkich,
przekłuwałam język 10.11.2009r . Cały czas mnie dość boli, jest spuchnięty, jeszcze troche seplenię.
A martwię się bo mam żółtawy nalot na języku. Czy może to być spowodowane tym, że jadłam jogurty?? Piercer nic mi nie powiedział że nie mogę a dopiero na forum to przeczytałam .... Płuczę usta rumiankiem, ssam go w kostkach no i chyba zaraz skoczę po DENTOSEPT bo dość często się przewijał...
18Pulina18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-15, 12:30   #125
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

piercer powinien ci powiedziec że ziołowe płukanki przebarwiają nalot na języku na zółtawo,brązowawo lub zielonkawo-nie usuwaj tego osadu
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-15, 13:26   #126
goldika
Zakorzenienie
 
Avatar goldika
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 14 974
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

poczytałam troche Waszych postów i muszę przyznać, że ze mnie szczęściara przebijałam język ponad 2lata temu i profesjonalnym studio piercingu. Samo przebijanie odczułam jak ugryzienie komara. Język spuchł mi na... 3 dni! a potem wszystko wróciło do norma, więc wydaje mi się, że szybko się zagoiło przez te 2 lata nie miałam żadnych problemów z kolczykiem, nic nie puchło, nic nie bolało. Tylko raz odkręciła mi się kuleczka ale nie połknęłam jej
Wiem, że to nie ten temat ale muszę nawiązując do mojego szybkiego gojenia się takich ran dodać, że w pępku zagoiło mi się w 1.5miesiąca! Kiedy to niektórym kumpelą goiło się ponad pół roku. I też robiłam ten kolczyk w tym samym studio piercingu
goldika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-15, 14:35   #127
18Pulina18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 2
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
piercer powinien ci powiedziec że ziołowe płukanki przebarwiają nalot na języku na zółtawo,brązowawo lub zielonkawo-nie usuwaj tego osadu
dzięki wielkie


---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

A co do jogurtów to mogły one jakoś ujemnie wpłynąć na okres opuchlizny czy bólu ??
18Pulina18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-15, 19:57   #128
eFFuNieCzka
Raczkowanie
 
Avatar eFFuNieCzka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 32
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

Cześć Domyślam się, że zostanę zbrukana za to, o co zapytam, ale mimo to zapytam xD Zastanawiam się nad przekłuciem języka (lub wargi, ale to nie do końca ten wątek ) w ramach prezentu dla siebie na moje osiemnaste urodziny. Jestem zbyt skąpa na salon, ale mam koleżankę, która ma całe osprzętowanie do tego potrzebne i robiła już wiele takich przekłuć. Poza tym to ona "drutowała" mi pępek . Mój organizm dobrze znosi takie rzeczy i zazwyczaj nic szczególnego się nie dzieje po przekłuciu. Jedyny mój mankament to to, że łatwo mnie przestraszyć i nie wiem co robić. Jak wam się wydaje? Język to chyba jednak poważniejsza rzecz niż pępek. I czy w takiej sytuacji nie jest rzeczą bezpieczniejszą zrobić kolczyka w wardze ?
eFFuNieCzka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 22:37   #129
xxzxczx me
Raczkowanie
 
Avatar xxzxczx me
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 265
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

Żadnych kolczyków nie wykonuje się samemu. Kropka.

Ja swój kolczyk z języka wyjęłam jakiś czas temu, bo pomyślałam, że tak będzie lepiej dla zębów. Ale zaczynam za nim tęsknić i zastanawiam się, czy włożyć go z powrotem, wymienić pręcik i kulki. Oczywiście kanał mam w połowie zarośnięty. Mogę w salonie przebić go powtórnie, a raczej "dobić"? W tym samym miejscu?
xxzxczx me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 11:53   #130
trinitarianis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 16
pytanie co do kolczyka w języku

od jakiegoś czasu chodzi za mną zrobienie kolczyka w języku... znam rózne plusy i minusy.. wiem że może wielokrotnie ten temat był już poruszany ale mimo wszystko chciałam znów o coś zapytać...
a wiec wiem że powoduje zmianę ph w ustach i trzeba bardizej dbać o ząbki...
jedno czego sie obawiam to szukodzenia mechaniczne.. że jednak może coś sie stać i źle mi przekłują i coś mi sie stanie (wiem panikara ze mnie)
1) a dugie zastanawiam sie czy można potem w język włożyć kolczyk z bioplastu.... nie jest to już metal i nie obija sie o zęby wiec mniej niszczy... ale czy ktoś wie czy można taki kolczyk włożyć?
2) i ile sie goi rana w języku = chodzi mi o to ile trzeba nosić ten sam kolczyk, kiedy mozna wymienić na inny....
3)no i ile za to zapłaciłyście (pytam tych które mają takowy kolczyk)
4) aha jeszcze pytanie do osób z łodzi. gdzie można dobrze sobie taki zanieg zrobić.. tak by mi na pewno nie spartolili roboty (sorki za słownictwo) i nie ogołocili z wszystkich pieniędzy
z góry dzieki za odp
__________________
Trinitarianis

Edytowane przez trinitarianis
Czas edycji: 2009-11-25 o 11:57
trinitarianis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 13:00   #131
Marzeniatko
Zakorzenienie
 
Avatar Marzeniatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 11 650
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Jest wątek zbiorczy dot. kolczyka w języku.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...8#post13927458
__________________
fragment mojego makijażowego świata

B L O G


Marzeniatko wystarczy Marzena
Marzeniatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-25, 16:36   #132
agaro
Przyczajenie
 
Avatar agaro
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

witam ja mam kolczyk w jezyku od wrzesnia 2006 , dłuuugo mi zajęło podjecie decyzji a z pię c lat , zawsze mi sie podobał kolczyk , mało osób miało,
co do samego zabiegu , to jest on bardziej nieprzyjemny niz bolesny , bo ten kto to robi ma takie szczypczyki do przytrzymania jezyka , język tez trzyma gazikiem i przebija ,jakby wenflonem,ja to tak teraz kojarze, i zaraz zakłada wlasnie kolczyk taki z tworzywa, płaciłam wtedy 100zł , po 2 tygodniach wymiana juz na kolczyk normalny ,wiadomo ze na poczatku sa dłuzsze ,ale potem wierz mi kupuje sie coraz krótsze, (jak widze dodę jak śpiewa to mam wrazenie ze ona nosi ten pierwszy kolczyk zaraz po przebiciu , jest on taki długi)
ja robiłam to w Katowicach
i uwazam ze kolczyk zawsze można wyją w kazdej chwili, a tatuaz zostaje na całe zycie.............
aha i człowiek sie przyzwyczja bardzo do tego , jak czyszcze kolczyk w alkoholu i go zdejmuje na pare minut ...to strasznie mi czegos brakuje,
mnie sie zagoiło szybko, i to nieprawda tez ze sie nie da nic jesc, hehe dieta to piwo i lody heheh
pozdrawiam
agaro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 17:41   #133
tagalog
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 14
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Ja przestrzegam przed przypadkowymi kosmetyczkami, bo mój znajomy prawie się zadławił, bo coś mu tam naruszyli .
tagalog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 18:34   #134
blackamor
Zakorzenienie
 
Avatar blackamor
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

ja zaplacilam 50zl ( promocja swiateczna )
przeklucie nie boli ale dopiero potem..brr
spuchniety jezyk mialam chyba 2 tygodnie ale nie pamietam bo dawno go robilam
nie ma sie czego bac
o ile robi sie to u specjalisty a nie tak jak moe kolezanki na wlasna reke ..
blackamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 19:45   #135
agaro
Przyczajenie
 
Avatar agaro
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 5
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

jak mozna przekłuc sobie samemu język, to trzeba by niezłym masochistą, sadystą i w ogóle, ucho to jeszcze zrozumiem,ale język, masakra niezła
agaro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 11:04   #136
trinitarianis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 16
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

ale ponawiam pytanie do dziewczyn z łodzi... gdzie dobrze można przekłóć?
__________________
Trinitarianis
trinitarianis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 11:37   #137
wild girl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 408
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

mam kolczyk juz dosyc dlugo i jak go wyjme to sie czuje jakbym jezyka nie miala po przekluciu spuchl mi tylko troche,jeszcze tego samego dnia zjadlam cieply posilek,po 3 dniach opuchlizna znikla kapletnie,kolczyk sie nie obija o zeby a mam taki zwykly.Wazne zeby Ci przekul profesionalista wybierz dobry salon,gdzie masz pewnosc,ze sie na tym naprawde znaja i maja sterylne przyrzady,popytaj znajomych moze Ci cos poleca
__________________
Wystepek jest malowniczy, cnota - jakze bezbarwna...
wild girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 11:43   #138
tagalog
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 14
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Cytat:
Napisane przez agaro Pokaż wiadomość
jak mozna przekłuc sobie samemu język, to trzeba by niezłym masochistą, sadystą i w ogóle, ucho to jeszcze zrozumiem,ale język, masakra niezła
znam takich, którzy z nudów przebijali sobie w szkole przestrzenie między palcami cyrklem. już mnie nic nie zdziwi...
tagalog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 13:36   #139
trinitarianis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 16
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

no i jeszcze pytanie czy lepiej iść do studia tatuażu i percingu czy do salonu kosmetycznego?
przykład takeigo salonuhttp://www.sol-lar.pl/
__________________
Trinitarianis
trinitarianis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-26, 13:41   #140
EjjSenioritta
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 178
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Nie polecam salonu kosmetycznego.
Ja nie mam zaufania do kosmetyczek,ktore zajmuja sie przekluwaniem.Zazwyczaja sa po jednodniowym kursie.Malo praktyki.I jakos mi to nie podchodzi.
EjjSenioritta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 10:33   #141
tagalog
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 14
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Chyba już wybrałabym profesjonalny salon z duuuuużym doświadczeniem
tagalog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 11:52   #142
trinitarianis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 16
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

a który salon byście wybrały. ZOOL czy od świtu do zmierzchu bo sie wacham a chce w srode tam jechać.. i czy trzeba sie jakoś umawiać na termin czy można pojechać i przekłóć
__________________
Trinitarianis
trinitarianis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 11:57   #143
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

Nie robi się kolczyków w miejscu blizny, ale kawałek dalej pewnie bez problemu Ci zrobią nowy.
Dołączę się do dyskusji z moim doświadczeniem kolczykowym. Miałam kolczyk ponad pół roku, po przekłuciu zagoił się szybko (chociaż wtedy wydawało mi się to wiecznością). Wyjęłam jakiś tydzień temu, bo było mi niewygodnie. Cały czas czułam, że mam coś w ustach, praktycznie przez większość czasu ruszałam językiem. Zmienił mi się sposób mówienia, minimalnie, jednak dla mnie było to odczuwalne. Nie pasował mi generalnie, ale szkoda było mi go wyjąć W końcu przełamałam się i poczułam sporą ulgę. Możliwe, że kolczyk był zrobiony zbyt blisko czubka języka, mam za długie wędzidełko, ale piercer powiedział, że to nie jest problem. Kolczyk miałam zrobiony pod sporym kątem, zamiast z boku wędzidełka na spodzie języka wchodził on przed wędzidełkiem a wychodził nie "w miarę"pionowo, ale dalej z tyłu niż dolna kulka. Sory za pokrętność;> Przez to pręt był stosunkowo dłuższy, niż mógłby być (nosiłam chyba 14, a przy moim cienkim języku myślę, że mogłaby to być 12...nawet ta nieszczęsna 14 odciskała się przez całe pół roku na górze). Może stąd niewygoda...Wiem jednak, że drugi raz nie zrobiłabym kolczyka w języku. Trzeba naprawdę tego chcieć, żeby męczyć się pierwsze trzy dni, bo powiedzmy sobie wprost - przyjemność to to nie jest. Być może są osoby, które "zaraz po przebiciu jadły pizzę" -ja po przebiciu też jadłam w miarę normalnie, ale na drugi dzień już przestałam I dwa dni skubałam ryż. Trzeciego dnia był już mcDonald, ale to instynkt mnie tam zaprowadził, przyjemność z jedzenia taka sobie. Więcej bym tego nie zrobiła, ale jeśli ktoś o tym marzy, to pewnie będzie zadowolony. Dla fajnego efektu warto wytrzymać nawet tydzień, ale tylko pod warunkiem, że dla kogoś taka ozdoba jest na prawdę ważna. Pozdrawiam
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 14:59   #144
blackamor
Zakorzenienie
 
Avatar blackamor
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Cytat:
Napisane przez agaro Pokaż wiadomość
jak mozna przekłuc sobie samemu język, to trzeba by niezłym masochistą, sadystą i w ogóle, ucho to jeszcze zrozumiem,ale język, masakra niezła
u mnie na lekcji sobie jezyk szpilkami przekluwali
blackamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 20:39   #145
justiisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 9
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Cytat:
Napisane przez blackamor Pokaż wiadomość
u mnie na lekcji sobie jezyk szpilkami przekluwali

Szpilkami ?! Boże jacy ludze są bezmyślni . ;/ |Życzę im zeby im sie zakarzenie wdało. Niech nagrają filmik jak im wszystko puchnie w jak jęczą z bólu posmiejemy się z cudzej głupoty . ;/
justiisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 21:16   #146
trinitarianis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 16
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

ludzie dzeiwczyny przestańcie gadać głupoty typu anegdotka że ktoś coś zrobił a druga że Boże jak oni mogli i jeszcze typu nie rozumiem jak można dać sie tak okaleczać...
konkrety.... tego typu teksty już były...
__________________
Trinitarianis
trinitarianis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 21:41   #147
justiisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 9
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Więc konkrety ?! mam kolczyk tydzień . juz jest normalny, robiła mi go kolezanka, oczywiście koleżanka po kursie . Samo przebicie nieboli, czuć jak igła wchodzi w język, ale niejest to wielki ból, potem zakładanie kolczyka i juz. po czasie puchnie, jeść mozna letnie, zimne potrawy, dbac o higiene jamy ustnej, tzn myć ząbki i płukac płynem. Kolczyki TYLKO w salonie, bo kosmetyczki raczej wieksze prawdopodobienstwo ze ci coś spieprzą. Co do skutków niedbania, itp: cóż za krotki kolczyk moze zbic się w język i usuwany będzie hilurgicznie, jest kilka rodzai przekłóc, moze wdać sie zakarzenie, co do straty smaku, na jęzku znajduje sie b. duzo kubków smakowych podczas kłocia traci sie tylko kilka, dlategpo nie straci się zupełnie smakuraczej, chyba ze wda się zakarzenie, to co innego, nastepna trzezcz to uczulenie, oczywiscie kolczyki niezawierajace niklu. To Tyle, jesli cos niejasnego lub dopytac sie to . . pytać .
justiisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 09:46   #148
trinitarianis
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 16
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

czytałam tez o obniżaniu sie dziąseł.. ale dla mnie to wątpliwa sprawa. rozumiem przy kolczyku w brodzie.. tam cały czas kolczyk dotyka dziąsła i "szoruje"o nie... ale kolczyk w języku? niech wypowie sie ktoś kto sie na tym troche zna... bo jęsli dochodzi do tego obniżenia dziąsła to dlaczego....
i czy to prawda z tą zmianą ph w ustach bo z tym tez mi coś sie wydaje że to bujda?
__________________
Trinitarianis
trinitarianis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 10:48   #149
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

mrau, chyba nie "w brodzie", tylko pod wargą, bo w brodzie to już hardcore:brzydal : wydaje mi sie, że kazde "ciało obce" w ustach cos powoduje, u mnie właśnie osunęło się dziąsło, bo kolczyk ciągle obija się o zęby, mam labreta
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 10:54   #150
justiisia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 9
Dot.: pytanie co do kolczyka w języku

Cóż, co do zmiany ph nic mi niewiadomo, aczkolwiek zapytaj Miss wenflon, ona sie na tym zna b.dobrze . Co do szkliwa to noiszcza je koolczyki z np. stali chilurgicznej , natomiast np. bioplast nieniszczy szkliwa. Słyszałam o obnizaniu się dziąseł, ale to po dłuzszym czasie, np kilka lat, rózniez niewiem co ma kolczyk w języku do dziąseł, ale to juz miss . . )

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Nieczepiaj sie jej, wiadomo ze chodziło jej o labreta . Natomiast on na pewno powoduje obniżanie dziąseł.
justiisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-23 18:31:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:22.