Czerwone Włosy [Farby/Pielęgnacja] Część.II

[SceneQueene]

hahaha, co za pocieszna teoria, że włosy odpadną od czegoś takiego. magia telewizji

[Drakan]

Efekty wczorajszego hennowania, konkretnie tym czymś. Że niestety było to wieczorem, więc zdjęcia są z dziś i kłaki zdążyły się już przetłuścić
Zdjęcia są tylko poglądowe. Po farbowaniu henną nigdy nie można ustalić jaki dokładnie ma się odcień włosów, w każdym świetle są inne. Moje raz to są rudo-czerwone, raz czerwono - różowe, innym zaś głęboko czerwone. Rubinowe właśnie. Dorzucić do tego fakt, że na moich włosach znajduje się wszystko (co widać na poprzednim zdjęciu) efekt tym bardziej jest ciekawszy. Aparat, a tym bardziej komórka nie dadzą rady uchwycić właściwego koloru, bo po prostu go nie ma - te kłaki się mienią. W ogóle podoba mi się, że wreszcie wyszła to ciemna i mocna czerwień
Jako, że to zioło co delikatniejsze włosy lekko wysuszy, na co należy zwrócić uwagę, ale nie jest to efekt podobny chemicznym farbom, zresztą trochę nawilżenia i włosy wracają do ładu. Henna regularnie stosowana kłaki też wzmocni, o czym pewnie doskonale wiecie, ja zaś mogę zaświadczyć własnym przykładem. Nie po raz pierwszy używam tego specyfiku, ale po raz pierwszy na czerwone jeszcze i tak wypłukane. poprzednio były to resztki takiego ni to brązowego, ni to wiśniowego.

Dosyć, że poniżej zdjęcia. Żeby chociaż spróbować oddać ten efekt różnego koloru w różnym świetle, były robione właśnie z różnym światłem. Owszem wyszły różnie, ale jeszcze inaczej niż w rzeczywistości

[SceneQueene]

Pierwsze zdjęcie, super

[Variance]

Napisane przez Gofrzyca

ja znów w jednym z programów fryzjerskich słyszałam żeby nie farbowac od tyłu bo mogą tam te włosy odpaść

:P
no jakby wiesz ktoś miał włosy do tyłka i tył farbowany byłby milion lat i miał np 12% no to mooooże :P
ale u mnie mamie idzie szybciej jak zrobi tył, a potem przód, bo lepiej się rozczesuje i nie trzeba kombinować z przykładaniem.

zresztą tą opcje zaproponowała moja fryzjerka, więc

[summerisgone]

Napisane przez Variance

może też zacząć farbować włosy od tyłu głowy, wtedy odrosty z przodu mają na sobie farbę krócej i nie trzeba kombinować aż tak bardzo
z tymi poziomami nie poszaleje, znają się tu dziewczyny lepiej
ale stawiałabym na 6% skoro masz jasne włosy.

Napisane przez SugarbabyLove

a tam lepiej sie znamy.. dobrze mowisz farbowanie od tylu jest metoda.. i 6 bedzie OK..
Avrill-- jest MOC hehe

Ale nie będę miała wtedy kurczaczka na odrostach z tyłu? Ja często robię wysoką kitkę albo koka i już widzę jak to będzie wyglądało

[SugarbabyLove]

Napisane przez Drakan

Efekty wczorajszego hennowania, konkretnie tym czymś. Że niestety było to wieczorem, więc zdjęcia są z dziś i kłaki zdążyły się już przetłuścić
Zdjęcia są tylko poglądowe. Po farbowaniu henną nigdy nie można ustalić jaki dokładnie ma się odcień włosów, w każdym świetle są inne. Moje raz to są rudo-czerwone, raz czerwono - różowe, innym zaś głęboko czerwone. Rubinowe właśnie. Dorzucić do tego fakt, że na moich włosach znajduje się wszystko (co widać na poprzednim zdjęciu) efekt tym bardziej jest ciekawszy. Aparat, a tym bardziej komórka nie dadzą rady uchwycić właściwego koloru, bo po prostu go nie ma - te kłaki się mienią. W ogóle podoba mi się, że wreszcie wyszła to ciemna i mocna czerwień
Jako, że to zioło co delikatniejsze włosy lekko wysuszy, na co należy zwrócić uwagę, ale nie jest to efekt podobny chemicznym farbom, zresztą trochę nawilżenia i włosy wracają do ładu. Henna regularnie stosowana kłaki też wzmocni, o czym pewnie doskonale wiecie, ja zaś mogę zaświadczyć własnym przykładem. Nie po raz pierwszy używam tego specyfiku, ale po raz pierwszy na czerwone jeszcze i tak wypłukane. poprzednio były to resztki takiego ni to brązowego, ni to wiśniowego.

Dosyć, że poniżej zdjęcia. Żeby chociaż spróbować oddać ten efekt różnego koloru w różnym świetle, były robione właśnie z różnym światłem. Owszem wyszły różnie, ale jeszcze inaczej niż w rzeczywistości

fajny kolorek jak na hennę mi się trafiła rudo czerwona henna chcialam machon zrobic sobie a wyszło mi rudawo brazowe coś jak z czarnym indygo wymieszałam .. teraz szukam henny typowo czerwonej

[avrilll]

thx all

Napisane przez SceneQueene

Nie wygląda mi to na Twoje zdjęcie, jakbym je już gdzieś kiedyś widziała.

zdjęcie zostało zrobione w pt, jest zdarte z fb z profilu Multimedia Happy End Festiwal, więc w sumie mogłaś już je widzieć
tylko je trochę przycięłam, bo jest duże :P

[Drakan]

Napisane przez SugarbabyLove

fajny kolorek jak na hennę mi się trafiła rudo czerwona henna chcialam machon zrobic sobie a wyszło mi rudawo brazowe coś jak z czarnym indygo wymieszałam .. teraz szukam henny typowo czerwonej

No to właśnie masz Mają jeszcze z tej samej firmy odcień 'czerwień granatu', trochę bardziej różowy.
Oprócz typowego proszku mają też takie pół chemiczne, pól henna i tam na opakowaniach widać jaki odcień powinien w założeniu wyjść.
http://100suplementow.pl/Owoc_granat..._WLOSY-14.html - tu owoc granatu,
http://100suplementow.pl/Rubina_natu..._WLOSY-15.html - tu zaś rubina.

A tak ogólnie jak planujesz hennę, musisz się przygotować, że słabo trzyma na wcześniej chemicznie farbowanych włosach. Czysty odrost bez problemu, lecz dalej będzie uciekać. Z drugiej strony grosze kosztuje, bo 4 zeta saszetka (przynajmniej moja), więc nie powinno być problemu z odświeżaniem.

[SugarbabyLove]

Napisane przez Drakan

No to właśnie masz Mają jeszcze z tej samej firmy odcień 'czerwień granatu', trochę bardziej różowy.
Oprócz typowego proszku mają też takie pół chemiczne, pól henna i tam na opakowaniach widać jaki odcień powinien w założeniu wyjść.
http://100suplementow.pl/Owoc_granat..._WLOSY-14.html - tu owoc granatu,
http://100suplementow.pl/Rubina_natu..._WLOSY-15.html - tu zaś rubina.

A tak ogólnie jak planujesz hennę, musisz się przygotować, że słabo trzyma na wcześniej chemicznie farbowanych włosach. Czysty odrost bez problemu, lecz dalej będzie uciekać. Z drugiej strony grosze kosztuje, bo 4 zeta saszetka (przynajmniej moja), więc nie powinno być problemu z odświeżaniem.

dzięki za linki ale nie zamawiam z polskich stron bo mi sie nie oplaca albo droga wysyłka albo nie wysyłają za granicę.. ale oglądam na ebay tam mają też hennę na wagę ale czystą henne też za grosze..
te "farby " z dodatkiem henny i innych barwników są u nas właściwie droższe od czystej henny
kolor się musi znaleść prędzej czy później.. jeśli chodzi o trwałość ti nie wiem na razie 1 raz robiłam tzn robilam 2 razy bo za 1 razem mialam czysta marchew haha no a odrostów mi nie pokryło zbytnio.. może dlatego że za 2 razem sama nakładałam a henna jest tak dzika w nakładaniu i do tego się sypie..

[Drakan]

Napisane przez SugarbabyLove

dzięki za linki ale nie zamawiam z polskich stron bo mi sie nie oplaca albo droga wysyłka albo nie wysyłają za granicę.. ale oglądam na ebay tam mają też hennę na wagę ale czystą henne też za grosze..
te "farby " z dodatkiem henny i innych barwników są u nas właściwie droższe od czystej henny
kolor się musi znaleść prędzej czy później.. jeśli chodzi o trwałość ti nie wiem na razie 1 raz robiłam tzn robilam 2 razy bo za 1 razem mialam czysta marchew haha no a odrostów mi nie pokryło zbytnio.. może dlatego że za 2 razem sama nakładałam a henna jest tak dzika w nakładaniu i do tego się sypie..

Ano jest trudna w nakładaniu, ale sekret w konsystencji tkwi. Producenci zalecają coś w stylu 'gęstej śmietany', ale jak tak w domu to rozrobiliśmy, to henna była wszędzie, ale nie na włosach Musi być trochę gęściejsza niż przecier owocowy, a rzadsza niż farba chemiczna i wtedy jest ok, choć i tak trudniej.

A jak przy okazji będziesz Polsce, to możesz ją sobie załatwić Tym niemniej jak znajdziesz coś ciekawego, a do dostania tutaj, to daj znać.

[SugarbabyLove]

Napisane przez Drakan

Ano jest trudna w nakładaniu, ale sekret w konsystencji tkwi. Producenci zalecają coś w stylu 'gęstej śmietany', ale jak tak w domu to rozrobiliśmy, to henna była wszędzie, ale nie na włosach Musi być trochę gęściejsza niż przecier owocowy, a rzadsza niż farba chemiczna i wtedy jest ok, choć i tak trudniej.

A jak przy okazji będziesz Polsce, to możesz ją sobie załatwić Tym niemniej jak znajdziesz coś ciekawego, a do dostania tutaj, to daj znać.

hehe no jasne jak bede w PL na wiosne to sie rozejżę ale mnie też bedą odwiedzać w grudniu także nie omieszkam spytać rodzinki czy mi kupią ze 2-3 opakowania henny skoro u was tez taka tania i dobra
No ja jak narazie mam 3 opakowania ciemnej i 1 machoniowej mi zostalo z tych co kupilam niedawno hurtowo od jednej Pani za 7 euro haha taniocha
A wgl ile ty juz henna farbujesz? czy to 1 raz??

[Drakan]

Napisane przez SugarbabyLove

hehe no jasne jak bede w PL na wiosne to sie rozejżę ale mnie też bedą odwiedzać w grudniu także nie omieszkam spytać rodzinki czy mi kupią ze 2-3 opakowania henny skoro u was tez taka tania i dobra
No ja jak narazie mam 3 opakowania ciemnej i 1 machoniowej mi zostalo z tych co kupilam niedawno hurtowo od jednej Pani za 7 euro haha taniocha
A wgl ile ty juz henna farbujesz? czy to 1 raz??

Nie jest to pierwszy raz. Mniej więcej od lutego do lipca 2012 r. trwało to moje hennowanie, acz nie wychodziło tak ładnie, bo włosy były wtedy brązowe, wiśniowe, cholera wie co to za kolor był. Jak się to wszystko zmieszało dziwactwo wyszło. W praniu okazało się też, że lepiej ze sobą nie mieszać różnych odcieni henny, bo nie wychodzi coś pośredniego tylko dziwnego (mogę zarzucić zdjęciami, acz nie swoimi, bo tych nie mam; znajoma zmieszała rude z czerwonym i też nie wiadomo co to za kolor). Tym niemniej po paru miesiącach testowania i w końcu znalezieniu dobrego odcienia wychodziło już jak trzeba.
Teraz zaś musiała być chyba dobra podstawka. Ta czerwień jest autentycznie czerwona i wpada w rudy, kiedy się wypłukuje, co wielu dziewczynom tutaj się akurat podoba.

Tylko też uważaj na jedną rzecz. Parę razy wspominałaś, że masz suche włosy albo siano na końcówkach, a henna właśnie lubi trochę podsuszyć.

[SugarbabyLove]

Napisane przez Drakan

Nie jest to pierwszy raz. Mniej więcej od lutego do lipca 2012 r. trwało to moje hennowanie, acz nie wychodziło tak ładnie, bo włosy były wtedy brązowe, wiśniowe, cholera wie co to za kolor był. Jak się to wszystko zmieszało dziwactwo wyszło. W praniu okazało się też, że lepiej ze sobą nie mieszać różnych odcieni henny, bo nie wychodzi coś pośredniego tylko dziwnego (mogę zarzucić zdjęciami, acz nie swoimi, bo tych nie mam; znajoma zmieszała rude z czerwonym i też nie wiadomo co to za kolor). Tym niemniej po paru miesiącach testowania i w końcu znalezieniu dobrego odcienia wychodziło już jak trzeba.
Teraz zaś musiała być chyba dobra podstawka. Ta czerwień jest autentycznie czerwona i wpada w rudy, kiedy się wypłukuje, co wielu dziewczynom tutaj się akurat podoba.

Tylko też uważaj na jedną rzecz. Parę razy wspominałaś, że masz suche włosy albo siano na końcówkach, a henna właśnie lubi trochę podsuszyć.

noo zauważyłam a to ciekawe bo nie powinna podsuszać.. ona u mnie jak narazie robi takie sztywne włosy takie sianowate troche ale ja zawsze do niej dodaje ciut olejku i jest lepiej, Po hennowaniu tez ciut daje szczegolnie na konce.
no mi sie te jasne czerwienie znudziły już.. no to teraz szukanie takiej henny co wlasnie bedzie typowo czerwona i jak zmieszam z ta ciemna to da taką wisnie/machon.

[queila]

witajcie wizażanki czerwonowłose

dawno mnie tu nie było ale teraz zwracam sie do was z prośba o radę, liczę na wasz obiektywizm
zawsze byłam Ruda (czytaj bardziej czerwona niż ruda) ale ten rok nie sluzył moim wlosom, zapuszczałam je ale farba alvaves nie chciala sie na nich wcale trzymać, było to po specyfiku prostującym i niew iem czy to byla wina farby czy specyfiku
w sumie załamana moimi włosami sciełam je króciutko i przefarbowałam sie na blond, no bo skoro juz i tak są krótkie to chociaz sprawdze jak w nim wygladam
no i opinie są podzielone, dlatego proszę powiedzcie w której fruzurze i kolorze waszym zdaniem wyglądam najlepiej

[queila]

a tak przy okazji....
o Mogilnie mieście z którego pochodzę, powstała książka "Sukienka ze spadochronu" http://sukienkazespadochronu.pl/ niestety aby trafiła do sprzedaży potrzebna jest pomoc, pomoc sponsorów, tych dużych (właścicieli firm) i tych małych (zwykłych pracowników), każdego kto może dołożyć się do tej akcji

http://wspieramkulture.pl/projekt/44...ydanie-ksiazki

Proszę o przekazanie tej informacji waszym znajomym, no i oczywiście o wpłaty.

Czuję przez skórę że warto byłoby tą książkę przeczytać.

[DoDoo]

Zdecydowanie najładniej w brązowych

[SceneQueene]

Napisane przez queila

witajcie wizażanki czerwonowłose

dawno mnie tu nie było ale teraz zwracam sie do was z prośba o radę, liczę na wasz obiektywizm
zawsze byłam Ruda (czytaj bardziej czerwona niż ruda) ale ten rok nie sluzył moim wlosom, zapuszczałam je ale farba alvaves nie chciala sie na nich wcale trzymać, było to po specyfiku prostującym i niew iem czy to byla wina farby czy specyfiku
w sumie załamana moimi włosami sciełam je króciutko i przefarbowałam sie na blond, no bo skoro juz i tak są krótkie to chociaz sprawdze jak w nim wygladam
no i opinie są podzielone, dlatego proszę powiedzcie w której fruzurze i kolorze waszym zdaniem wyglądam najlepiej

drugi rząd czwarte zdjęcie od lewej!

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez queila

a tak przy okazji....
o Mogilnie mieście z którego pochodzę, powstała książka "Sukienka ze spadochronu" http://sukienkazespadochronu.pl/ niestety aby trafiła do sprzedaży potrzebna jest pomoc, pomoc sponsorów, tych dużych (właścicieli firm) i tych małych (zwykłych pracowników), każdego kto może dołożyć się do tej akcji

http://wspieramkulture.pl/projekt/44...ydanie-ksiazki

Proszę o przekazanie tej informacji waszym znajomym, no i oczywiście o wpłaty.

Czuję przez skórę że warto byłoby tą książkę przeczytać.

o, Mogilno jestem ze Żnina.

[SugarbabyLove]

Napisane przez queila

witajcie wizażanki czerwonowłose

dawno mnie tu nie było ale teraz zwracam sie do was z prośba o radę, liczę na wasz obiektywizm
zawsze byłam Ruda (czytaj bardziej czerwona niż ruda) ale ten rok nie sluzył moim wlosom, zapuszczałam je ale farba alvaves nie chciala sie na nich wcale trzymać, było to po specyfiku prostującym i niew iem czy to byla wina farby czy specyfiku
w sumie załamana moimi włosami sciełam je króciutko i przefarbowałam sie na blond, no bo skoro juz i tak są krótkie to chociaz sprawdze jak w nim wygladam
no i opinie są podzielone, dlatego proszę powiedzcie w której fruzurze i kolorze waszym zdaniem wyglądam najlepiej

w ciemnych czerwonych fajnie ale w blondzie i krociutkich tez

[queila]

Napisane przez scenequeene

drugi rząd czwarte zdjęcie od lewej!

---------- dopisano o 12:13 ---------- poprzedni post napisano o 12:13 ----------



o, mogilno :d jestem ze żnina.

czyli brązy

świat jest mały

[falka_19]

Witam wszystkie czerwonowłosowe maniaczki po mega długiej przerwie U mnie zmiany, zmiany, zmiany! Nawet nie wiem czy mam prawo jeszcze się nazywać czerwonowłosą, ale o tym później. Witam was już posiadając 2 nazwiska, tytuł mgr przed nimi i balast w postaci męża Jupi! Wszystko udało się, tak jak zaplanowałam, tylko strasznie dużo wrażeń w jednym miesiącu i mało czasu, żeby się nimi delektować. Obiecałam zdjęcia ze ślubu, więc oto mała ich porcja Pozwólcie, że pochwalę się naszą prywatną "szopką"- mój wjazd na motorze i TŻta z bukietem na rowerze Oprócz tego moja suknia, zbliżenie na makijaż i fryzurę oraz bukiet + bańki mydlane i puszki (marzenia się jednak spełniają, przynajmniej niektóre) I ostatnie zdjęcie z ekipą na "bramie", widać kawałek mojego buta Były te lolicie z Bodyline, spisały się, całą noc prześmigałam. Z rozczuleniem nazywam je teraz moimi chodakami, bo przód rzeczywiście wygląda jak w tych drewnianych butach z dzieciństwa

[DoDoo]

falka, slicznie wygladalas, wloski, suknia super tak prosto bez zadnych udziwnien, uwielbiam!

A teraz sie tlumacz co oznacza, ze nie wiesz czy masz prawo jeszcze nazywac sie czerwonowlosa??

[SugarbabyLove]

Falka aaaaa ślicznie, pięknie.. i wgl... o boże boże.. i ty już nie jesteś czerwona.. buuu a tak ci pasuje..

[falka_19]

Dzięki dziewczynki No cóż, nowy kolor sam wyszedł w praniu - dosłownie! Po tygodniowym moczeniu się w słonym Ocenie Atlantyckim i Morzu Karaibskim oraz chlorowanej wodzie basenu wyglądają tak jak na zdjęciach. I szczerze mówiąc taki oddech od ciągłego troszczenia się o kolor i poprawiania go tonerami i piankami, spadł mi jak z nieba. Jest mi dobrze Myję włosy jakimkolwiek szamponem albo odżywką i to wszystko Korzystając z okazji na końcówki nałożyłam odrobinę niebieskiego tonera, ale jakoś niespecjalnie staram się go utrzymać na włosach. Wreszcie przypomniałam sobie jakie łatwe i przyjemne jest życie kogoś z normalnym kolorem włosów. Póki co zostaję przy rudo-pomarańczowym wypłuczu, a przy kolejnym farbowaniu będę się martwić czy czerwony czy może coś innego...

[Drakan]

Napisane przez falka_19

Dzięki dziewczynki No cóż, nowy kolor sam wyszedł w praniu - dosłownie! Po tygodniowym moczeniu się w słonym Ocenie Atlantyckim i Morzu Karaibskim oraz chlorowanej wodzie basenu wyglądają tak jak na zdjęciach. I szczerze mówiąc taki oddech od ciągłego troszczenia się o kolor i poprawiania go tonerami i piankami, spadł mi jak z nieba. Jest mi dobrze Myję włosy jakimkolwiek szamponem albo odżywką i to wszystko Korzystając z okazji na końcówki nałożyłam odrobinę niebieskiego tonera, ale jakoś niespecjalnie staram się go utrzymać na włosach. Wreszcie przypomniałam sobie jakie łatwe i przyjemne jest życie kogoś z normalnym kolorem włosów. Póki co zostaję przy rudo-pomarańczowym wypłuczu, a przy kolejnym farbowaniu będę się martwić czy czerwony czy może coś innego...

No i luz. Ja nie farbuję się samodzielnie i jak pomyślę o tym, że co 3 tygodnie ktoś musiałby mi coś na łeb kłaść to by mnie chyba z domu miotłą pogonili, nie wspominając o fakcie, że takie ciągłe cackanie się z kolorem chyba by mi półkule na odwrót poprzestawiało po jakimś czasie
Daję zatem farbę raz na jakieś 3 miesiące i jest dobrze.

[DoDoo]

falka, ja już dawno przestałam się przejmować tym, że mam spłukany kolor, farbuję raz na 2-3 miesiące, jak mi się chce to poprawiam od czasu do czasu kolor pianką, totalny luuuuuuuuz

Człowiek może zgłupieć jakby miał się przejmować tak włosami (ich kolorem) są ważniejsze sprawy w życiu niż obsesyjne dbanie o kolor heh


Jakbym miała już taki kolorek jak Ty to chyba strzeliłabym sobie miodowy blondzik

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

albo w ogóle zostawiła tak włosy

[halbtrocken]

Taki ruch się zrobił, aktualizujecie się to i ja się podepnę.
Na ostatniej fotce chyba najbardziej adekwatny kolor.

[SceneQueene]

Napisane przez falka_19

Witam wszystkie czerwonowłosowe maniaczki po mega długiej przerwie U mnie zmiany, zmiany, zmiany! Nawet nie wiem czy mam prawo jeszcze się nazywać czerwonowłosą, ale o tym później. Witam was już posiadając 2 nazwiska, tytuł mgr przed nimi i balast w postaci męża Jupi! Wszystko udało się, tak jak zaplanowałam, tylko strasznie dużo wrażeń w jednym miesiącu i mało czasu, żeby się nimi delektować. Obiecałam zdjęcia ze ślubu, więc oto mała ich porcja Pozwólcie, że pochwalę się naszą prywatną "szopką"- mój wjazd na motorze i TŻta z bukietem na rowerze Oprócz tego moja suknia, zbliżenie na makijaż i fryzurę oraz bukiet + bańki mydlane i puszki (marzenia się jednak spełniają, przynajmniej niektóre) I ostatnie zdjęcie z ekipą na "bramie", widać kawałek mojego buta Były te lolicie z Bodyline, spisały się, całą noc prześmigałam. Z rozczuleniem nazywam je teraz moimi chodakami, bo przód rzeczywiście wygląda jak w tych drewnianych butach z dzieciństwa

Przepięknie wyglądałaś. Gratulacje.

[3milqa]

i ja nadal czerwona, z porywami fioletowego uzyskanego gencjaną, która niestety bardzo niszczy włosy i szukam jakiejś mega odżywki

https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/...30418401_n.jpg

[SceneQueene]

a co stosowałaś do tej pory?

[3milqa]

odżywki z syossa, alterry, isany, ekspresową odżywkę gliss kur, maskę odbudowującą z ceramidami z loton i teraz będę się chyba do maski z kallosa