-30 kg do pażdziernika 2013

[Katarzynka32]

Hej jasne zapraszamy

[jekaterina23]

Hej!
Jejusiu, jestem wykończona.. Tak to bywa, przyszła w końcu wiosna, to więcej pracy przy gospodarstwie, ale co za tym idzie więcej ruchu.. Dziś pracowałam dokładnie 10 godzin z jedną przerwą na 2 śniadanie.. Nawet nie liczę, ile zrobiłam kilometrów

Napisane przez izunia19l

Czesc dziewczyny
Można do Was dołączyć?
Mój cel jest dokładnie jak w tytule, czyli 30 kg do pazdziernika, przeżyje jak będzie 20 kg mniej

Witamy Powiedz coś więcej o sobie Jaką masz dietę, czy ćwiczysz itp

[izunia19l]

Kurcze zaraz sie okaże, że jestem najtłuściejsza ale co tam!
Właśnie po to tu jestem, żeby razem z Wami chudnąć!
No więc, po kolei...
Mam na imię Iza, mam 24 lata
Moja waga niestety przeraża, bo mam aż 99.7 kg/ 179 cm
Jako, ze jestem wysoka, to aż tak bardzo nie rzucam sie w oczy, ale jednak bardzo mi to nie pasuje!!
Odchudzam się od 1 lutego, wtedy waga wskazała 114.9 kg, także jest mnie już 15 kg mniej ale to wciąż za dużo.

Nie stosuję zadnej specjalnej diety, jednak wykluczyłam z mojego menu co nie co

- piję ok 3 litry płynów dziennie
-nie używam cukru oraz nie jem słodyczy, ciast, po prostu zero slodkiego
-nie uzywam tłuszczu, czyli albo na parze albo grilowane, nie uzywam oczywiscie smietany, oleju itp
- nie jem pieczywa bialego (kilka razy w tygodniu ciemne pieczywo)
- staram sie nie uzywac soli
-makaron, ryz, kasze, ziemniaki jem rzadko 2 razy w tygodniu

Jeśli chodzi o ćwiczenia to jezdze na rowerku stacjonarnym, krece hula hop i od tygodnia biegam na zmiane z szybkim marszem.

Bardzo chce się pozbyć 22 kg i za wszelką cene muszę to osiągnąc.
Zależy mi na pozbyciu się wiekszej ilosci, ale nie chce za ambitnie podchodzic do działania, aby niepotrzebnie sie zrazić

Czyli na dzien dzisiejszy mój I cel - 22 kg!!!
Pożniej będą kolejne
I bardzo dziekuje dziewczyny za przyjęcie!!

[Katarzynka32]

Hej waga 100,7 niewiele drgneło ale i tak jestem cała happy menu na dziś
śnada.4 kanapki wasa z łososiem i pomidorem kawa
obiad.2 podudzia z kurczaka (pałeczki) pół woreczka ryżu sałatka
kolacja.koktajl owocowy na jogurcie
Izunia a używasz chociasz oliwy z oliwek jest zdrowa dostarcza kawasy omega 6 i witaminy a nawet pomaga spalić tłuszcz ze zjedzonych posiłków jeżeli też dużo ćwiczysz polecam l-karnityne

[Julia91]

Witam dziewczyny i nową koleżankę

Nie pisałam ale nie myślcie sobie, że odpuściłam

Więc dziś -0.7 kg A więc zrzuciłam cały "przybytek" który mi się zrobił po ciężkich dniach i jeszcze trochę Ciesze się, bo już myślałam, ze ten tydzień będzie bez spadku :O Jutro ważenie mierzenie

Zmieniłam "treningi" (w cudzysłowie bo co to za trening :P), w ruch poszła skakanka, zrobiło się ciepło, skaczę na dworzu ( w domu na górze nie mam miejsca a na dole mam za nisko sufit żeby skakać ) i najpierw: dziś 130 skoków, potem na bierznię 5 minut biegu i potem brzuszki itp., tak samo wczoraj ; jakieś 20 -25 minut wychodzi, niby niewiele ale jak wczoraj tak zrobiłam to dziś nawet jak siedzę czuję jak mnie mięśnie w brzuchu bolą ;P

No i kolejny motywator: Wystawiałam wczoraj na All nową dostawę i tak weszłam do pokoju i uznałam, ze wystawię takie spodnie krótkie, czarne, letnie które własnie kiedyś kupiłam na All rozmiar: 50 marka: George, i nie mogłam wcisnąć dupska za żadne skarby. Wzięłam nadal przekonana, że nie ma siły żebym się zmieściłam bo pamiętam jak wydawały mi się takie małe, zaczęłam mierzyć i tak patrzę pas tyle, biodra tyle.. i taki przemknął mi cień w głowie "zaraz.. to tyle ile ja mam" i potem sobie przypomniałam, ze mam tej firmy spodnie r52 które lecą ze mnie i 48 ciut za małe, więc włożyłam je i.....
no tu nie będzie szczęśliwego zakończenia za małe ALE dopiełam się, włożyłam , i brakuje mi odrobinkę żeby czuć się w nich swobodnie W te wakację będzie tu jeszcze moje zdjęcie w nich Mimo tych niedociągnięć i tak odczuwałam dumę

Iza
Ja ma do stracenie 50 kg (i jeszcze troszkę ale to po tych 50), wszystko jest możliwe
Zaczęłaś dietę 1 lutego - ja 7, schudłaś 15 kg ja trochę ponad 16 podobnie tylko ja zaczynałam z wyzszą wagą i mam 3 cm mniej wzrostu
Wrzucaj swoje jadlospisy to pomaga bo jak chce coś za przeproszeniem op***lić to sobie myślę - nie.. no bo jak potem napiszę o tym dziewczynom -

Ja mam dietę okolo 1700 - 2000 kcal + ćwiczenia. Wykluczyłam tylko słodycze, białe makarony, ryże, chleb itp na rzecz pełnoziarnistych makaronów, chleba itp
Dużo białka
Lubię smażone więc nie unikam, tylko smażę na niewielkiej ilości np oliwy z pestek winogron.
I jakoś leci Przyzwyczaiłam się juz tak, że czasem przestaje traktować to jak diete po prostu tak jem

A teraz kolejne historia:
Ostatnio w sklepie chciałam kupić sobie jogurt : KOSZMAR, ja nie wiem dlaczego nie można kupić sobie jogurtu o normalnym składzie. W KAŻDYM nawet w tych lightach - srajtach wszędzie cukier albo jeszcze lepiej syrop glukozowo-fruktozowy, po kilkunastu jogurtach szlag mnie trafił i kupiłam: jogurt naturalny (tez spr sklad bo zdarzaja sie naturalne z cukrem O.o), gorzką czekoladę, migdały, truskawki, i mrożone maliny. Z malin zrobiłam sobie "sos" słodząc fruktozą, i na drugie śniadanko: mały jogurt wlewam do miski, na to 3 łyżki malin, kilka migdałów zetrę 3 kostki czekolady na tarce i prosze smaczny owocowy jogurt bez cukru
Albo wkroję truskawki

Wczoraj na TVN leciały rozmowy w toku, oglądam ze względu na to, że była tam Kamila z Wiara-walka-wygrana I tylko jej występ oglądałam bo ogolnie nie lubię tego programu.
Ktoś widział?

[Katarzynka32]

Julia ja oglądałam one dały radę my też damy widziałaś tą dziewczynę która schudła 80 kg to dopiero wyczyn ja mam jeszcze połowe do zrzutu co ona

[Julia91]

Chyba popsuła mi się waga

[izunia19l]

Katarzynko do tej pory uzywałam podczas cwiczeń therm line forte a od niedawna therm line II, niestety nie zauwazylam efektów po forte, a ze mialam jeszcze ta II to używam teraz, ale jakoś nie spodziewam się spadku
Postanowiłam, ze od maja zafunduje sobie Lipo 6 black (spalacz tłuszczu), słyszałaś o nim? podobno bardzo dobry, co sądzisz?
Ty czegoś używasz?

Julia na poczatek pragne Ci z calego serca pogratulować utraty, wiem ze przy naszej wadze to kropelka w morzu, ale jednak już jestesmy bliżej celu
Co Cie zmotywowało do odchudzania?
Ile Ty kochana chcesz ważysz skoro chcesz sie aż 50 kg pozbyć
!!?
Ja to jak się pozbęde tych 22 to bede przeszcześliwa! Wiadomo wolałabym wiecej ale nie ma co przesadzać hehe
Ja od maja wlasnie chce zwiekszyc intensywnosc cwiczeń do 2 h dziennie ( 1 h pedalowania i 1 h biegu), bede brala ten spalacz tluszczu i zobaczymy jakie efekty
Jestem wlasnie przed @ wiec w sumie nie bede się ważyc, bo tylko sobie cisnienie niepotrzebnie podniose a jak sie skonczy wlasnie jakoś poczatkiem maja to maj bedzie moim miesiacem do wyciskiwania siodmych potow Wiem, ze to raczej nie mozliwe, ale kurcze strasznie bym chciala zjechać 10 kg do 6 czerwca.
Bede was oczywiscie na biezaca informowac o moich rezultatach oraz jak sobie daje rade moj spalacz ale to dopiero w maju

hmm Julia, mowisz zebym wkleiła swoj jadlospis dzisiejszy

sniadanie; 2 kromeczki ciemnego pieczywa z serem zoltym i chuda szynka,ogorkiem i pomidorem
II sniadanie; jablko
Obiad; barszcz bialy z ziemniakami (eh duzo za duzo zjadłam)

Na wieczor szykuje sie grill i prawdopodobnie zjem kawałeczek kielbaski z warzywami, ale przed ta uczta ide pobiegać

Kochane zycze Wam milego weekendu!!!

[Julia91]

Mam nadzieję, że w wadze to tylko bateria

Ja używam Reduxilu i Białej Morwy, ale morwa już mi się kończy i nie kupię więcej.
A reduxil - ciężko oceniac czy cos daje.

Myśle o kupieniu K-Karnityny.

Iza:
Nie no 16 kg z 50 to nie kropelka a 32 %

Zaczynałam z ponad 120.

Do podjęcia decyzji o odchudzaniu długo dojrzewałam bo kojarzyło mi się z głodówką i koszmarem. Dziś wiem, że to nie tak Chyba zmotywowała mnie duża waga

Ja ćwiczę maks godzinę a najchętniej 30 min nienawidzę. Ale ruszać się trzeba

Mój sposób na grilla :
W sklepie kupujesz łososia, marynujesz w oliwie z ol., cytrynie, soli, pieprzy, bazylii i rozmarynie. Zawijasz w folię i na grilla. Wychodzi pyszny ! soczysty przede wszystkim a nie suchy ;
Do niego na patelni robisz szpinak - świeży, nie mrożony. Albo sałatkę i można spokojnie uczestniczyć w grillu Ja dziś własnie na kolacje takiego jadłam.

Menu:
Ś: Płatki ryżowe z orzechami, migdałami, granatem i jabłko
IIŚ: Jogurt wg przepisu jaki wyżej dałam
O: Mięso mielone z cukinią
K: Łosoś z grilla ze szpinakiem

[jekaterina23]

Hej kochane

Ale się rozpisałyście, postaram się odwdzięczyć tym samym Przez ostatnie dni strasznie zabiegana jestem, ciężko z regularnymi posiłkami, ale staram się jak mogę. Na wagę weszłam przed chwilą, po całym dniu jest 59,6 więc wydaje mi się, że jutro będę mogła uaktualnić suwaczek do 13,5 kilo mniej

śniadanie: 2 kromki grahama z wędliną i musztardą
II śniadanie: 2 kromki wasy z powidłami śliwkowymi domowej roboty (zawsze tego cukru mniej, niż w kupnych)
obiad: ryżotto z brązowego ryżu z pieczarkami, papryka i kurczakiem
kolacja: resztki z obiadu

Dzień zaczełam przed 5 rano, niestety między pierwszym a drugim obiadem była dośc długa przerwa, ale mam nadzieję, że metabolizm mi to wybaczy
Julka: z jogurtami jest tragedia.. Często spotykam się z przekonaniem, że jogurt nie jest tuczący, bo przecież "pff taki jogurcik, człowiek by zjadł 10 i się nie naje, więc na bank nie przytyje" A tak na prawde to sa konie trojańskie jeśli chodzi o ilosc cukru Apropos, to na którymś wątku jedna dziewczyna opowiadała, że oglądała jakiś program o produkcji actvii.. Reporter pytał się przedstawiciela actvii z czego pozyskują te bakterie, bo ponoć nie można ich wyhodować, to okazało się, że z ludzkiego kału..

Izunia, jeśli chodzi o spalacze tłuszczu to są one troszke pomocne jeśli (ale tylko jeśli) regularnie uprawiasz sport.. Wiele osób na formu poleca także brać większą dawke niż zalecaną przez producenta, ale nie chcę Ci tego Boże broń doradzać, sama musisz sobie dobrać optimum.. Moim zdaniem skuteczność takich specyfików jest nieproporcjonalna co do ceny.. Wiele składników, które oferują suplementy, możesz nabyć sama: papryczki chili, kofeina, pieprz, zielona herbata.. Do tego l karnityna za ok 30-40 zlotych i powinno wystarczyć.. Z resztą sama widzisz ile Cię ubyło i bez tego

[Julia91]

Witajcie
Muszę się pochwalić - wczoraj o 21.30 jezdziłam jeszcze z mama na rowerach

Dziś waga ożyła, bez wymiany baterii i pokazuje 1 kg więcej niż wczoraj nie wiem czy jej ufać :P Bo raczej nie jest to możliwe.
Postanowiłam dziś uznać, że waga jest taka sama jak tydz temu:
ubytek wagi : 0
CM :
Udo 79 cm -0.5
Pas: 106 cm -3 cm
Talia: 98 cm -1cm
Biodra 127.5 -1cm
Reka 44 cm -0 cm
Razem: -5.5 cm

Najpierw waga popsuła mi humor ale potem cm znów go poprawiły
cm nie kłamią - schudłam !

Jej jednak moje ćwiczenia na brzuch podczas których ledwo żyłam dały świetny efekt bo tak nie chciało ostatnio z pasa lecieć a dziś ? -3cm w tydzień

Patrzyłam na moje tabelki i ostatni tak duży spadek cm miałam kiedy z wagi ubyło mi -0.2 kg. A jak spadało po 1.5 i wiecej to w cm -2, -2.5. Moze jest cos w tym ze albo leca cm albo kg

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Kasiu :
Ja czytałam wypowiedzii dziewczyny która na tradzik przemywała sobie twarz moczem, wiec nic mnie juz nie zdziwi

[jekaterina23]

Hej!

U mnie dalej 59,5.. Liczyłam na spadek, ale tez dobrze Dziś jak się ubierałam, to mój A powiedział "jaki z ciebie chudzielec" Ale się ucieszyłam sukienka przymiarkowa (ta mała czarna, w którą się nie mieściłam długi czas, dopiero niedawno się wbiłam, ale dosłownie na wdechu) pasuje coraz bardziej i nie moge się doczekać kiedy swobodnie w niej usiądę..

Julka, za rowereki za rozmiary oczywiście.. Waga pewnie oszukuje, moja kiedy miała słabe baterie pokazywała, że waże 200 kilo Albo zatrzymywała się w połowie ważenia i w rezultacie miałam jakieś 30 kilo (W sumie to zgodnie z założeniami wątku) A co do moczu, to słyszałam, że niektórzy ludzi nawet go piją, bo podobno doskonale działa na wszystko Trzeba tylko mieć odpowiednią dietę, ale szczegółów nie znam

[izunia19l]

Julia za rozmiary należą Ci sie
Zdradź mi jakie to ćwiczenia wykonywałaś na brzucholek?
Nie ukrywam, ze najbardziej mi zależy zeby sie wlasnie pozbyc tej mojej opony!
Ja to dzisiaj jestem taka napuchnięta, ze ciezko mi nawet chodzić
Strasznie mi wszystko puchnie przed @
Wczoraj skusiłaam się na kielbaske z sosem czosnkowym, ale przy grilu zrobilismy zawody skakania na skakance w roznych pozach i wygrałam Pokonałam chudzielcow , ale fakt faktem ja już cwicze od dluzszego czasu wiec troszke formy nabrałam a reszta laicy , ale i tak cieszy a i troche kielbaski spaliłam

Dzisiejsze menu po raz ostatni będzie tak obfite, bo od jutra ostro, niekoniecznie zdrowo biore się za siebie!

Ś; 3 kromki ciemnego pieczywa z zoltym serem, szynka i ogorkiem kiszonym
II ś Brak
Obiad; barszczyk biały z wczoraj i udka z kurczaka zapiekane z warzywami i ziemniaczkami
Nad kolacją jeszcze nie mysle, ale na pewno coś zjem

Miłej niedzieli

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

[QUOTE=jekaterina23;405318 00]Hej!

U mnie dalej 59,5.. Liczyłam na spadek, ale tez dobrze Dziś jak się ubierałam, to mój A powiedział "jaki z ciebie chudzielec" Ale się ucieszyłam sukienka przymiarkowa (ta mała czarna, w którą się nie mieściłam długi czas, dopiero niedawno się wbiłam, ale dosłownie na wdechu) pasuje coraz bardziej i nie moge się doczekać kiedy swobodnie w niej usiądę..


Kurcze ale zazdrosc bierze na mysl o takiej wadze
Dobrze Ci powiedział partner, bo juz prawdziwa chudzinka z Ciebie A ilu kilogramów się jeszcze chcesz pozbyć? ile masz wzrostu w ogole?

[jekaterina23]

Napisane przez izunia19l

Kurcze ale zazdrosc bierze na mysl o takiej wadze
Dobrze Ci powiedział partner, bo juz prawdziwa chudzinka z Ciebie A ilu kilogramów się jeszcze chcesz pozbyć? ile masz wzrostu w ogole?

Ja jestem krasnalem 155 w kapeluszu I startowałam z wagi 72,5 jakieś 3,5 miesiąca temu.. Przez ten czas zrzuciłam 13 kilo.. Może się wydawać nie tak dużo (szczególnie jak mamy Julkę, która wymiata z 16 kilogramami w miesiąc krócej) ale i tak jestem zadowolona A chciałabym ważyć 50 kilo, no 49-48 to już byłby szczyt marzeń ale na pewno się uda! I mnie i Wam!

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

A właśnie, Julka zdradź jakie to ćwiczenia na brzuch robisz

[Katarzynka32]

Witam dziewczyny waga na dziś 101.8 kiepsko ale że lada @ to jestem chyba usprawiedliwiona dziś cały dzień w domu pogoda się zepsuła
menu na dziś
śniad.2 jajka na miękko 2 kromki wasy z ogórkiem
obiad .filet z kurczaka w sosie curry ryż sałata zielona
kolacja.brak
Izunia ja biorę l-karnitynę i jestem bardzo zadowolona ale trzeba być aktywnym żeby działało .Jakie macie plany na majówkę umnie kicha mąż wyjeżdza za tydzień pewnie z miesiąc go nie zobaczę

[izunia19l]

[QUOTE=jekaterina23;405334 22]Ja jestem krasnalem 155 w kapeluszu I startowałam z wagi 72,5 jakieś 3,5 miesiąca temu.. Przez ten czas zrzuciłam 13 kilo.. Może się wydawać nie tak dużo (szczególnie jak mamy Julkę, która wymiata z 16 kilogramami w miesiąc krócej) ale i tak jestem zadowolona A chciałabym ważyć 50 kilo, no 49-48 to już byłby szczyt marzeń ale na pewno się uda! I mnie i Wam!

Kochana im mniej do stracenia tym jest ciężej, Ty i tak bardzo dużo straciłas, a my z Julią troszke nahodowalysmy tych kilogramów
Oj zostalo Ci 10 kg i z pewnościa dasz rade, u mnie niestety jest 2x więcej ale nie poddam sie !

Katarzynko no niby w therm line tez jest ta l-karnityna jednak mi to efektów nie daje Nie wiem czy ja zle cwicze czy co ! na rowerku jezdze na najnizszym obciazeniu ale tylko dlatego ze nie chce sobie miesni na lydkach wyrobic Przy biegach i przy skakance nie powiem bo juz mi pluca chcą wyskoczyć Sprobuje z tymi lipo 6 black, jedno opakowanie starcza na 3 tyg, a nie jest to tania sprawa to tym bardziej bedzie mnie mega motywowac zeby nie zaprzepascic i zwiekszyc wysilek.

Ps u nas rownież pogoda nie ciekawa właśnie wybieram się na spacerek, pozniej kawka a nastepnie poruszam sie na skakance i popedaluje co nie co przed tv (specjalnie wczoraj polecialam po dekoder, bo jak nie bylo tv to nie jezdziłam )

Katarzynko a powiedz gdzie Twoj mężus wybywa, ze az cały tydzień bedziesz osamotniona ??

[jekaterina23]

Napisane przez Katarzynka32

Witam dziewczyny waga na dziś 101.8 kiepsko ale że lada @ to jestem chyba usprawiedliwiona dziś cały dzień w domu pogoda się zepsuła
menu na dziś
śniad.2 jajka na miękko 2 kromki wasy z ogórkiem
obiad .filet z kurczaka w sosie curry ryż sałata zielona
kolacja.brak
Izunia ja biorę l-karnitynę i jestem bardzo zadowolona ale trzeba być aktywnym żeby działało .Jakie macie plany na majówkę umnie kicha mąż wyjeżdza za tydzień pewnie z miesiąc go nie zobaczę

Mnie właśnie dziś @ nawiedził.. Czuję się taka wypompowana.. Na majówkę żadnych konkretnych planów, mój A pracuje i wolny ma tylko weekend, w który pewnie ja będę miała masę roboty..

Izunia, z tym wolniejszym spadkiem to masz rację, na początku diety spadało praktycznie z prędkością światła, teraz ubywa mnie ok 3 kilo na miesiąc i coraz częściej mam zastoje.. Powoli zbliżam się do wagi, którą miałam bardzo długo (ok 55-56 kilo), niby wyglądałam całkiem okej, ale tak naprawdę super było właśnie przy 50.. I boję się, że jak zejdę do tych 55 to czeka mnie super zastój, bo taką wagę mój organizm zwykle utrzymywał..

Ja nie mogę! Ale sennie.. Idę się zdrzemnąć, bo mój A wraca z pracy dopiero o 23 i bym nie dotrzymała..

[Katarzynka32]

Izunia mąż jedzie za tydzień na miesiąc taka ma prace że w sezonie wiosna późna jesień go nie ma i przyjeżdza raz w miesiącu na weekend co zrobić tylko on pracuje też bym poszła do pracy ale nie mam z kim zostawić 6letniej corki chodzido przedszkola ale dużo choruje i ma opóźnienie psycho-ruchowe co wymaga ciągłej z nią pracy i rehabilitacji

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

a i używam czystej l-karnityny z olimpu ale dodam zreszta jak zawsze to mówię na każdego działa co innego

[Julia91]

Iza:
Będąc na diecie redukcyjnej nie wyrobisz sobie mięśni, bez obaw

Ja też lubię chodzić na bieżni przy tv

Napisane przez jekaterina23

[/COLOR]A właśnie, Julka zdradź jakie to ćwiczenia na brzuch robisz

Im mniej kg do stracenia tym ciężej Ale pięknie dajesz rade !

Co robię?
Generalnie To nic skomplikowanego.
To opiszę może co dziś robiłam
Najpierw rozgrzewka 150 x skakanka
I potem tak :
30 s bieg
potem 30 powtórzeń ćwiczenia z ciężarkami które wstawiam zdjęcia
I tak na zmiane bieg - ćwiczenie 8 razy
Potem brzuszki i najpierw "normalne", potem nogi w góre pod kątem 90 st. i znowu, i na koniec kładziemy się ręce na boki, i teraz nogi, nie uginając podnosimy do kąta 90 st, i opuszczamy w doł nie dotykając podłogi. Przy tym ćwiczeniu dobrze można poczuć dolne mięśnie brzucha

Serie ćwiczeń: min 3 serie po 10 powtórzen. Teraz robie 3 razy po 15

[jekaterina23]

Napisane przez Julia91

Iza:
Będąc na diecie redukcyjnej nie wyrobisz sobie mięśni, bez obaw

Ja też lubię chodzić na bieżni przy tv



Im mniej kg do stracenia tym ciężej Ale pięknie dajesz rade !

Co robię?
Generalnie To nic skomplikowanego.
To opiszę może co dziś robiłam
Najpierw rozgrzewka 150 x skakanka
I potem tak :
30 s bieg
potem 30 powtórzeń ćwiczenia z ciężarkami które wstawiam zdjęcia
I tak na zmiane bieg - ćwiczenie 8 razy
Potem brzuszki i najpierw "normalne", potem nogi w góre pod kątem 90 st. i znowu, i na koniec kładziemy się ręce na boki, i teraz nogi, nie uginając podnosimy do kąta 90 st, i opuszczamy w doł nie dotykając podłogi. Przy tym ćwiczeniu dobrze można poczuć dolne mięśnie brzucha

Serie ćwiczeń: min 3 serie po 10 powtórzen. Teraz robie 3 razy po 15

Kurde, dla mnie 150x skakanka brzmi wyczerpująco a skaczesz rowerkiem czy nogi razem? Spróbuję tego.. W ogóle musze się zmobilizować, żeby dociągnąc do końca ćwiczenia z ewą chodakowską.. Bo robie regularnie przez góra 2 tygodnie, a podobno żeby byly jakiekolwiek efekty trzeba dotrwać do miesiąca treningów. Niby spoko, że przez te 2 tyg ćwicze, zawsze to coś dla figury, ale chciałabym mieć takie spektakularne efekty jak te laski, które się chwalą zdjęciami na fb.. Jutro mój A obiecał mi wyprawę do lumpa.. A mamy naprawdę fajnego, rozmiarów boiska do piłki nożnej z fajnymi ciuszkami.. Będę chyba lumpową galerianką.. Chociaż raczej powinnam się nazywać lumpiarnianką

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Aaa i Izunia: therm line z dodatkiem l karnityna, a l karnityna (o której zapewne mówi Katarzynka) to coś innego.. Sama mam herbatkę "odchudzającą" z krzyczącym napisem Z L KARNITYNĄ!! a l karnityny jest tam ok 0,06mg a w tabletkach 500 Nie chce Ci nic odradzać, ale podczytuję wątki recenzentek TL i ogólnie większość nie zauważyła żadnej poprawy..

[Julia91]

Razem - żabką skaczę
A 30 s - to maks sprint.

Sama to sobie ułożylam ale, jest na prawdę ok

Mi tez by się przydała wyprawa do lumpa... bo nie mam w czym chodzić :/

Tak jakoś brakuje mi ciuszków na teraz bo jeszcze jakby sie zrobiło troche cieplej to będę miała, a teraz to tak :P wszystko za duże, a już dresy wktórych ćwiczyłam, wszystko wisi O.o
Niedługo kolejne porównanie, znaczy w tempie ostatnich dni to za jakies dwa lata :P

Idę spać
Dobranoc

[izunia19l]

Masakra dziewczyny dzisiaj zawalilam na calego!!
Powinnam se w łeb strzelić
Do godziny 20 pieknie trzymalam sie diety, zawitalam do babci a tam impreza No i pękłam, nie wiem co sie stalo doslownie jadlam wszystko i tylko myslalam o tym jak się najesc zeby nie pomysleli ze jestem walnieta!
Zachowywalam sie porzadnie do momentu... aż goscie poszli... a ja wtedy na spokojnie dokonczylam swoja uczte
Zdarzylo mi sie to jeden jedyny raz ;/ ale mialam takie wyrzuty sumienia, ze wrocilam do domu i wlasnie poszlam na skakanke i zrobilam dokladnie 1250 podskokow na skakance i teraz wsiadam na rowerek do godz 1! trudno za glupote sie płaci

Jutro i pojutrze robie sobie dzień białkowy, takze menu nie będzie ciekawe

Katarzynko, rozumiem Twoją sytuację, szkoda ze musicie sie rozstawac na tak długi okres czasu, jednak ludzie teraz nie maja wyboru a Ty fakt musisz być ze swoją córeczką.
I duzoooo zdrowia dla małej ksieczniczki
Jekaterina fakt therm line są słabe, ale pobiore jeszcze chwile dopoki nie przyjdzie moj cudny wynalazke (miejmy nadzieje ze cudny)
Co do lumpeksików to sama ostatnio do nich chodzę bo naprawdę, cudowne rzeczy można w nich odnalezc i w sumie za nie duze pieniadze
Julia ja to sie doslownie boje obciazac lydek, bo jak sobie pomysle, ze one nie spadna tylko takie zostana to doslownie bede miec lyde jak biceps Pudziana Jak biegam to najwieksze zakwasy odczuwam wlasnie na lydkach.

Powiedzcie mi w takim razie jak jezdzic na tym rowerku, czy w ogole na najnizszych obrotach ma jazda sens ?????
Dziewczyny jutro idę do lekarza, bo cos w mojej jamie ustnej sie toczy a dokladniej migdala mi wywalila na pol gardla , nie wspomne o gardle i non stop zatkanym nosie. Musze w koncu znalezc powod mojego nosa (mialam juz rtg zatok, przegrody nosowej) ja nadal nie oddycham nosem i tak chyba od 15 lat albo w sumie od zawsze
Meczy mnie to już
Jutro bedzie tez ciezki dzien, jednak mam nadzieje ze szczesliwy (moja ukochana mama dostanie wyniki badan od ktorych wszystko zalezy)
Trzymajcie za Nas kciuki plisss !

Dobranoc, a ja mykam tracic ciasteczka ! oj glupia ja

[Julia91]

Witajcie
U mnie odrobinkę w dół, nie wiem co mi tak zaszkodziło, że podskoczyły kg, ale już mi się tak podczas tego odchudzania zdarzyło No nic!, trzeba zrzucać
Ja dziś mam przerwe od ćwiczeń, musze jeden dzień odpocząć bo nie moge z łóżka wstać, przy każdym ruchu zęby z bólu zaciskam od zakwasów.

Iza:
Dużo zdrowia dla Ciebie i dobrych wyników dla Mamy

Wiesz co generalnie to jest tak:
1. Niektórzy mówią, że najlepsze na spalanie tłuszczu jest ćwiczyć długo (koło godziny), ale nie bardzo intensywnie.
2. Czytałam, i zgadzam sie, że działają ćwiczenia krótkie, ale intensywne. Np. Interwały. Lepiej 20 minut ale na prawdę "z kopem" niż godzinka pląsania.

Te moje ćwicz. które opsuję trwają około 20 minut.

Oczywiście lepsze cokolwiek, nawet krótki spacer niż nic

Nie martw się, na pewno Ci takie łydki nie zostana ani się nie umięśnią Na redukcji to niemożliwe.

Dziś na ś: owsianka i gruszka

[kasialuk]

Witam Was serdecznie

W imieniu moim i moich koleżanek z roku chciałabym poprosić Was moje drogie o wypełnienie tej krótkiej ankiety:

https://docs.google.com/forms/d/18Tj...9JTu0/viewform

Pozdrawiam
Studentka Psychologii na Uniwersytecie Opolskim

[Katarzynka32]

Cześć laseczki jak na dziś wagowo 101kg @brak tak się przeraziłam aż zasuwałam po testa z rana ale wporządalu brak drugiej kreski czy to możliwe że podczas diety i ćwiczeń możę się cykl rozregulować zawsze miałam jak w zegarku
menu na dziś
śniad.sałatka z sałaty pomidora ogórka białego sera i błonnika kawa
obiad.ryż 2 jajka szklanka maślanki
kolacji. brak
jestem zła na siebie bo sąsiadka przyniosła ciasto jej córka miała wczoraj komunie zjadłam maleńki kawałek ciasta nawet minie smakowało ale jadłam chyba brakowało mi cukru ciastko spalone na orbitreku .

[Julia91]

Kasiu: Jesz bardzo, bardzo mało. Może to mieć wpływ na @, ale nie musi.

Ja dziś mimo, ze mówiłam, że nie ćwiczę to jednak dałam rade
150 skakanek, kręcenie hula hop, trening z Ewą Ch. i przysiady z ciężarkami
Menu:
ś: owsianka, gruszka
IIś:sałatka: rukola, 2 jajka, pomidor, rzodkiewki, troche wedzonego łososia
Obiadokolacja: Duszony łosoś z surówką z czerwonej kapusty

[jekaterina23]

Hej!

Nie mam czym się chwalić niestety Majówka na całego, piwo, grill, winko, a z ruchu to jedynie spacery.. Ale koniec z tym, dziś rowery TŻ, jutro sadzenie ziemniaków i do tego ładna dietka.. Bo w takim tempie, to mojej puszki z nagrodą nigdy nie otworze..

Izunia koniecznie daj znać jak wypróbujesz ten specyfik.. Może ja też na coś takiego się skuszę..

[Adriana_F]

Cześć Kochane gratuluję tempa znikania, fantastycznie gubicie kilogramy.

A mnie chyba dopadła jakaś depresja, nic mi się nie chce, dosłownie zmuszam się do wstania z łóżka ech za kilka dni mam urodziny i chyba dlatego jest mi tak bleee...
Albo szukam sobie wytłumaczenia, albo nic już nie wiem.

Z dietą jest całkiem w porządku, zgubiłam 2 kg, wszyscy znajomi i rodzinka mówią, że ładnie wyglądam, ale jakoś nie wierzą im.
Trzy razy w tygodniu chodzę na siłownię (trening cardio) i zumbę, jedynie po zajęciach mam odrobinę energii, ale na długo mi jej nie starcza.

A w ogóle strasznie zaczęły wypadać mi włosy:-( kupiłam sobie dziś wyciąg ze skrzypu polnego i pokrzywy i spray Jantar wzmacniający włosy. A może coś mi podpowiecie w tym temacie?

A jak mija Wam majówka? Mnie okropnie, wszystkie plany poszyły w ..., bo mój Mężczyzna musiał zostać w pracy, więc siedzę sama w domu i dołuję się.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Moje dzisiejsze menu:
ś - 2 kromki ciemnego pieczywa z wędliną i pomidorem
II ś - jabłko z jogurtem i cynamonem
o - zupa pomidorowa z warzywami, pół fileta z kurczaka
p - znowu jabłko
k - kapusta duszona z marchewką, pietruszką i papryką

[jekaterina23]

Napisane przez Adriana_F

Cześć Kochane gratuluję tempa znikania, fantastycznie gubicie kilogramy.

A mnie chyba dopadła jakaś depresja, nic mi się nie chce, dosłownie zmuszam się do wstania z łóżka ech za kilka dni mam urodziny i chyba dlatego jest mi tak bleee...
Albo szukam sobie wytłumaczenia, albo nic już nie wiem.

Z dietą jest całkiem w porządku, zgubiłam 2 kg, wszyscy znajomi i rodzinka mówią, że ładnie wyglądam, ale jakoś nie wierzą im.
Trzy razy w tygodniu chodzę na siłownię (trening cardio) i zumbę, jedynie po zajęciach mam odrobinę energii, ale na długo mi jej nie starcza.

A w ogóle strasznie zaczęły wypadać mi włosy:-( kupiłam sobie dziś wyciąg ze skrzypu polnego i pokrzywy i spray Jantar wzmacniający włosy. A może coś mi podpowiecie w tym temacie?

A jak mija Wam majówka? Mnie okropnie, wszystkie plany poszyły w ..., bo mój Mężczyzna musiał zostać w pracy, więc siedzę sama w domu i dołuję się.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Moje dzisiejsze menu:
ś - 2 kromki ciemnego pieczywa z wędliną i pomidorem
II ś - jabłko z jogurtem i cynamonem
o - zupa pomidorowa z warzywami, pół fileta z kurczaka
p - znowu jabłko
k - kapusta duszona z marchewką, pietruszką i papryką

Gratulacje za spadek, ile teraz ważysz jeśli mogę zapytać? U mnie jedzeniowo dobrze, wracam na jasna stronę mocy grzeszkiem był mały kawałeczek brownie, ale zamiast 2 śniadania, więc całkiem nieźle
śniadanie: 2 kromki grahama z serem, wędliną i pomidorem
II śniadanie: kawałek brownie
obiad: micha zupy pomidorowej z ryżem
kolacja: resztka zupy

Za chwilę ruszam na spacer.. TŻ wyciąga mnie na piwo, ale odmówię i będę grzecznie popijała wode A i byłam dziś w lumpie.. Było wszystko po 2 złote, więc nawet nie mierzyłam i w efekcie kupiłam 2 sweterki: jeden czerwony ( w sam raz), drugi szary, wełniany- rozmiar M ale wygląda, jakby ktoś go źle wyprał bo strasznie malutki, więc mam większa motywację, bo jest naprawdę śliczny.. Kupiłam też spódnicę. Nie wsadzę w nia nawet nogi, bo jest rozmiaru 34, ale była taka ładna i tylko 2 złote... W małą czarną sie już zmieściłam, więc teraz czas na nowy ciuch przymiarowy

Wczoraj robiliśmy grila i jeden kolega TŻ i mój powiedział że bardzo schudłam i czy coś ćwicze, bo fajnie wyglądam

[Katarzynka32]

Kochane @ wkońcu zawitała w moje progi co za radość mnie ogarnia byłam dziś pozbyć się ostatniej 8 i spokój z sadystami wagowo 101kg
menu na dziś
śniad.owoce kawa
obiad.kalafior jajko maślanka
kolacja.brak taka spuchnięta jestem po dentyście że nie dam rady nic pogryźć
jutro robimy z teściami grilla niestety obejdę sie smakiem