Co napisać do chłopaka, którego nie widziałam ponad pół roku?

[Morgana25]

Poznałam go ponad rok temu: mieliśmy podobne zainteresowania (sporty walki, turystykę górską) i czułam sporą chemię. Kilka razy proponował mi randkę, ale wtedy odmówiłam (akurat widywałam się z kimś, ale nic poważnego z tego nie wyszło).

Niestety teraz ciągle zastanawiam się, co by było gdyby :/ Jak mi się nudzi, zaczynam obsesyjnie przeglądać fb - on nie ma tam konta, ale niektórzy jego znajomi tak, więc czasem widzę też jego zdjęcia albo informacje o tym, co robi. Brakuje mi kogoś, kto by podzielał moje zainteresowania, szczególnie teraz, kiedy zaczęło się lato i pora na wyjazdy w góry... Co powinnam zrobić? Mam jego e-mail, ale nie bardzo mam pomysł, co mogłabym napisać po tak długim czasie. Myślałam, żeby wybrać się do klubu, gdzie on trenuje i "przypadkiem" na niego wpaść, ale pewnie skończyłoby się tylko na powiedzeniu Cześć, kiedy miniemy się na korytarzu.

Głupi problem... ale ostatnio ciągle o nim myślę... szczególnie, że przez ostatnie pół roku nie spotkałam nikogo, kto też miałby takie ciekawe zainteresowania i przy kim czułabym taką chemię

[SoyKaKu]

Lepiej żałować, że się spróbowało – niż żałować że się nie próbowało.

Ja napisałabym meila typu "cześć, ostatnio wpadł mi w ręce Twój mail, ciekawa jestem, co tam u Ciebie słychać?"

[meg1702]

Najzwyczajniej w świecie napisałabym po prostu co słychać.
Jeżeli rozmowa pójdzie dalej, zapytać o spotkanie, zaproponuj jemu coś- teraz pałeczkę przejmujesz Ty, gdyż on proponował kilka razy :P

[Magdallen]

A może spróbuj zapytać o te jego hobby. Np. że chciałabyś pojechać w góry i czy zna fajne miejsca.

[szynka_w_toscie]

Napisane przez SoyKaKu

Lepiej żałować, że się spróbowało – niż żałować że się nie próbowało.

Ja napisałabym meila typu "cześć, ostatnio wpadł mi w ręce Twój mail, ciekawa jestem, co tam u Ciebie słychać?"

Coś takiego właśnie możesz mu napisać. Prosto i miło

Lepiej moim zdaniem napisać meila niż iść do klubu bo on może nie mieć czasu na rozmowę albo będą tak jego znajomi.

[Morgana25]

Napisane przez SoyKaKu

Lepiej żałować, że się spróbowało – niż żałować że się nie próbowało.

Ja napisałabym meila typu "cześć, ostatnio wpadł mi w ręce Twój mail, ciekawa jestem, co tam u Ciebie słychać?"

Podoba mi się Chyba tak zrobię. No może przejdę się w przyszłym tygodniu do tego klubu, nawet jak nie będzie okazji porozmawiać, to będę miała pretekst, żeby napisać

[SoyKaKu]

powodzenia

[Trzepotka]

Treść usunięta