Chciałabym się zakochać. Ale jak? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-30, 15:08   #1
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75

Chciałabym się zakochać. Ale jak?


Chciałabym się zakochać, ostatnio odczuwam taki brak.

Jestem sama ale mimo to spotykam się z przyjaciółmi, trenuję, biegam, zajmuję się moją pasją.

Zaczęło mi zwyczajnie kogoś brakować, kogoś bliskiego, z kim będę mogła porozmawiać po całym dniu, przytulić się. Nie chcę wyjść na jakąś desperatkę bo tak nie jest. Kolejna sprawa to to, że nie umiem się dogadać z facetami którzy nie mają takiej pasji jak ja i to nas nie łączy. Jest kilku mężczyzn, którzy o mnie zabiegali/ zabiegają ale nie umiem na to spojrzeć z radością przez ich pewne cechy albo właśnie odmienne zainteresowania i ich olewam. Nie chcę czegoś robić na siłę ale może z drugiej strony mam zbyt wygórowane wymagania. Sama nie wiem

Widzę wokół mnie same zakochane pary. Też tak bym chciała a kończę w domu z chipsami i lodami oraz poczuciem beznadziejności.

Nie chcę nic na siłę, nie chcę się rejestrować na jakichś portalach, jest to dla mnie jakieś takie sztuczne.

Ale mam wrażenie, że będę wiecznie sama
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 15:28   #2
katepew
Rozeznanie
 
Avatar katepew
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 969
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Za bardzo myślisz o tym szukaniu...Ja mialam podobnie i czasami nadal tak mam....
Ja nawet przez pewien czas uważałam, że nikogo nie znajdę bo nie lubię chodzić na dyskoteki (bo dla mnie szukanie partnera na dyskotece to jak lot w kosmos ).... Ale to jest nawiększy błąd w myśleniu, a przekonalam sie o tym ostatnio...
I uwierz, że nawet kiedy się nie będziesz spodziewaćm spotkasz taką osobę, która w ułamku sekundy może spowodować u Ciebie szybsze bicie serca
Z tego co czytam to jesteś typem człowieka, u którego musi coś zaiskrzyć...

I nie przejmuj się tak, bo jednak w powiedzeniu każda potwora znajdzie swojego amatora jest dużo prawdy
__________________
Taa bo uwierzę, że państwo nam nie przeszkadza, a spokojna przyszłość nas czeka
http://demotywatory.pl/3671712/Czasem-mam-wrazenie

http://www.youtube.com/watch?v=QUQsqBqxoR4 jest moc siedzi i nie chce wyjść
katepew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:14   #3
Morgana25
Raczkowanie
 
Avatar Morgana25
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 128
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Też ostatnio tak mam. Czasem chłopak obiektywnie byłby dla mnie dobry, ale kompletnie nie czuję chemii - bo np. on ma nadwagę albo jest niższy i drobniejszy ode mnie :/

Ja na razie też staram się zajmować hobby i rozwijać w pracy , a mam nadzieję, że zakochanie przyjdzie z czasem, rzeczywiście wtedy, kiedy nie będę się spodziewać ;-) Dbaj o siebie, staraj się dobrze wyglądać na co dzień, bo nigdy nie wiadomo ;-) Poza tym ja właśnie zastanawiam się nad jakimś portalem randkowym. Tam od razu widać , jakie ktoś ma zainteresowania, hobby, wzrost, więc można zrobić jakiś wstępny odsiew.
Morgana25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:24   #4
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Tylko chwilami już na prawdę się załamuję.
A jak olewają mnie faceci potencjalnie w moim typie to już totalnie mi smutno
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:31   #5
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

I ja też tak mam

Tylko ,ze ja z kolei zawsze staram sie wszystko doceniac,praktycznie wiekszosc mi odpowiada..

ale z kolei faceci w mooim typie wyginęli
Albo nie potrafia przejac inicjatywy,albo sie wstydza ALBO..

Mi już ręce opadają.Szkoda,no ale zyje sie dalej
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 16:47   #6
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 684
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Ja mam tak samo, a ostatnio usłyszałam że jestem zbyt wybredna Ale jak mam z kimś być to niech mi się wydaje chociaż przez pierwszy tydzień że to książę z bajki xd
8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 17:21   #7
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
I ja też tak mam

Tylko ,ze ja z kolei zawsze staram sie wszystko doceniac,praktycznie wiekszosc mi odpowiada..

ale z kolei faceci w mooim typie wyginęli
Albo nie potrafia przejac inicjatywy,albo sie wstydza ALBO..

Mi już ręce opadają.Szkoda,no ale zyje sie dalej
Ehh... Dobrze, że chociaż nie jestem z tym sama.

Mam zaproszenie do kina od znajomego, tzn. zapytał, że może pójdziemy, ja na to 'ciekawa propozycja' a on już nic, dalej rozmawialiśmy więc na koniec powiedziałam, że wieczorem mu podeślę pewną rzecz i dogadamy się co do tego kina ewentualnie.
Przecież nie będę X razy o to pytać więc już lepiej milczeć?
Nie chcę wyjść na namolną.

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

[1=8c5e47fe6e48fd89bc9c227 f1239fe5b9f79e095_5edd717 29ccf0;41074254]Ja mam tak samo, a ostatnio usłyszałam że jestem zbyt wybredna Ale jak mam z kimś być to niech mi się wydaje chociaż przez pierwszy tydzień że to książę z bajki xd[/QUOTE]

Dokładnie. Też mi tak parę osób powiedziało, ale kurcze... związek to nie jest obowiązek więc jeśli się na niego decyduję to z osobą, która mi odpowiada a nie taką 'byleby był facet'.
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-30, 17:53   #8
katepew
Rozeznanie
 
Avatar katepew
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 969
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

No mi też koleżanka powiedziala, że ja to raczej jestem z typu bab gdzie moje musi być na górze a facet to powinien się mnie słuchać....zresztą zbytnio zrobiła się ze mnie feministka chciaż za taka nigdy się nie uważałam po tym stwierdzilam że ta koleżanka jednak dobrze mnie nie zna
Jestem sama, ale nie płaczę z tego powodu, wychodzę z założenia, że jak cos się przytrafi to zawsze najmniej oczekiwanym momencie
Zresztą tak jak pisałam miałam taką sytuację ostatnio, że w najmniej oczekiwanej chwili coś zaskoczyło z jednym panem, a w życiu był się nie spodziewała po danej sytuacji

Nie mogłabym być z facetem dla samego faktu bycia...
Zresztą z rok temu męczył mnie jeden o spotkania z pół roku... Ale z dobrego źródła wiem że on chce mieć dziewczynę bo inni mają, chyba najlepszy tekst był, ze jak nie ja to może mam koleżanki które są same

Widziałam go z pare razy, ale nic nie zaskoczyło.... a ja nie potrafię sie przymusić ani kłamać że mi się podoba gdy nie ma tej chemii... bo wiem że to jest krzywda i dla mnie i dla niego
Moja znajoma miala tak, że się uganiala za facetami nigdy nei potrafiła byc sama, tylko efekt jest taki, że każdy facet to ją sobie podporządkował i tylko misio mysio i koniec nawet jak facet nie ma racji
__________________
Taa bo uwierzę, że państwo nam nie przeszkadza, a spokojna przyszłość nas czeka
http://demotywatory.pl/3671712/Czasem-mam-wrazenie

http://www.youtube.com/watch?v=QUQsqBqxoR4 jest moc siedzi i nie chce wyjść
katepew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 18:08   #9
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Czy ja za dużo wymagam? Zaprasza mnie facet do kina do jego miasta (jazda z przesiadkami ponad 2 godziny w jedną strone) proponuję mu miasto, które jest bliżej a on na to, że tam nie ma kina do którego on ma bilety. Zatkało mnie lekko no ale cóż.
Dodam, że ja studiuję i nie pracuję a on zarabia dość dobrze i ma samochód.
Nie zamierzam jechać tyle km zwłaszcza, że chyba inaczej by się zachował jakby mu zależało. A nie tak z łaski.

Nie mam racji ? Czy ja za dużo wymagam? Że jak facet zaprasza do kina na 1 spotkanie to mógłby po mnie przyjechać (skoro ma taką możliwość)?

Edytowane przez jestem_jeszcze
Czas edycji: 2013-05-30 o 18:12
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 18:41   #10
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Czy ja za dużo wymagam? Zaprasza mnie facet do kina do jego miasta (jazda z przesiadkami ponad 2 godziny w jedną strone) proponuję mu miasto, które jest bliżej a on na to, że tam nie ma kina do którego on ma bilety. Zatkało mnie lekko no ale cóż.
Dodam, że ja studiuję i nie pracuję a on zarabia dość dobrze i ma samochód.
Nie zamierzam jechać tyle km zwłaszcza, że chyba inaczej by się zachował jakby mu zależało. A nie tak z łaski.

Nie mam racji ? Czy ja za dużo wymagam? Że jak facet zaprasza do kina na 1 spotkanie to mógłby po mnie przyjechać (skoro ma taką możliwość)?
Wg mnie trochę przesadzasz. Ma przyjechać po Ciebie, pojechać tam gdzie Ty chcesz, kupić Ci bilet, odwieźć Cię do domu? A może frytki do tego?

Gdyby Tobie zależało, to doceniłabyś zaproszenie, ucieszyłabyś się, pojechała, dobrze się bawiła i nie fochowała, że księżniczka musi wsiąść w autobus.

Zależy Ci? Bo wydaje mi się, że nie bardzo.
Dlaczego tylko jemu ma zależeć, tylko on ma się starać?
Skoro sama wybrałaś kino - mogłaś Ty go zaprosić. Czy nie? Dlaczego on ma się dostosować do Twojego "z łaski mogę iść do kina blisko mnie"?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 18:43   #11
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Wg mnie trochę przesadzasz. Ma przyjechać po Ciebie, pojechać tam gdzie Ty chcesz, kupić Ci bilet, odwieźć Cię do domu? A może frytki do tego?

Gdyby Tobie zależało, to doceniłabyś zaproszenie, ucieszyłabyś się, pojechała, dobrze się bawiła i nie fochowała, że księżniczka musi wsiąść w autobus.

Zależy Ci? Bo wydaje mi się, że nie bardzo.
Dlaczego tylko jemu ma zależeć, tylko on ma się starać?
Skoro sama wybrałaś kino - mogłaś Ty go zaprosić. Czy nie? Dlaczego on ma się dostosować do Twojego "z łaski mogę iść do kina blisko mnie"?
To jest ok, że ja będę jechała ponad 2,5 godziny autobusami? Nie chodzi mi o płacenie tylko kurcze jednak to nie jest godzina w autobusie ale ponad 2 w jedną stronę...
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-30, 19:09   #12
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
To jest ok, że ja będę jechała ponad 2,5 godziny autobusami? Nie chodzi mi o płacenie tylko kurcze jednak to nie jest godzina w autobusie ale ponad 2 w jedną stronę...
A ok jest to, że on musi dwa razy pojechać do Twojego miasta i spowrotem do siebie? Zakładając nawet, że autem jedzie się godzinę od niego do Ciebie - straci tyle samo czasu na podwózki, ile Ty byś straciła na autobus. To jest ok? Dlaczego tak myślisz?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 19:24   #13
lizawietta
Zadomowienie
 
Avatar lizawietta
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
To jest ok, że ja będę jechała ponad 2,5 godziny autobusami? Nie chodzi mi o płacenie tylko kurcze jednak to nie jest godzina w autobusie ale ponad 2 w jedną stronę...
Ja tam Cię rozumiem Nie chciałoby mi się tyle jechać
__________________
ćwiczę od 16.05.2013

shred level1 level2 level3
Mel B :
posladki
ramiona
lizawietta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 19:58   #14
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez lizawietta Pokaż wiadomość
Ja tam Cię rozumiem Nie chciałoby mi się tyle jechać
Dzięki bo już myślałam, że jedyna tak myślę.
Zawsze mógł zaproponować odwiezienie, cokolwiek.
Zresztą nie porównujmy jazdy samochodem a jazdy 2 autobusami i pociągiem...
Do mojego miasta jechałby 40 minut...
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 20:04   #15
lizawietta
Zadomowienie
 
Avatar lizawietta
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Dzięki bo już myślałam, że jedyna tak myślę.
Zawsze mógł zaproponować odwiezienie, cokolwiek.
Zresztą nie porównujmy jazdy samochodem a jazdy 2 autobusami i pociągiem...
Do mojego miasta jechałby 40 minut...
Skoro jechałby 40 minut, a ty o tyle dłużej to tym bardziej nie ma opcji ( on wie że tyle by Ci to zajęło?)
__________________
ćwiczę od 16.05.2013

shred level1 level2 level3
Mel B :
posladki
ramiona
lizawietta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 20:10   #16
Morgana25
Raczkowanie
 
Avatar Morgana25
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 128
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Chciałabym się zakochać, ostatnio odczuwam taki brak.

Jestem sama ale mimo to spotykam się z przyjaciółmi, trenuję, biegam, zajmuję się moją pasją.

Zaczęło mi zwyczajnie kogoś brakować, kogoś bliskiego, z kim będę mogła porozmawiać po całym dniu, przytulić się. Nie chcę wyjść na jakąś desperatkę bo tak nie jest. Kolejna sprawa to to, że nie umiem się dogadać z facetami którzy nie mają takiej pasji jak ja i to nas nie łączy. Jest kilku mężczyzn, którzy o mnie zabiegali/ zabiegają ale nie umiem na to spojrzeć z radością przez ich pewne cechy albo właśnie odmienne zainteresowania i ich olewam. Nie chcę czegoś robić na siłę ale może z drugiej strony mam zbyt wygórowane wymagania. Sama nie wiem
Przeczytałam jeszcze raz twojego posta i myślę, że może jesteś jednak trochę za bardzo wybredna jeśli chodzi o hobby. Jeśli facet tak ogólnie jest w twoim typie, macie podobne poglądy na świat (np. religię) to chyba nie szkodzi, że ma inną pasję niż ty? Czasem dobrze mieć coś własnego, jakieś własne hobby i trochę przestrzeni w związku, nie trzeba wszystkiego robić razem. Z ciekawości, jaką masz pasję?

Co do kina, ja też myślę, że nie przesadzasz, musiałabyś jechać naprawdę daleko. On powinien zgodzić się na jakieś spotkanie w połowie drogi - tak, jak proponowałaś. Najwyraźniej nie zależy mu na spotkaniu akurat z tobą, tylko po prostu szuka towarzystwa do kina, do którego akurat ma bilety.
Morgana25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 20:26   #17
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Zawsze mógł zaproponować odwiezienie, cokolwiek.
Może zamierzał?
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 20:57   #18
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez lizawietta Pokaż wiadomość
Skoro jechałby 40 minut, a ty o tyle dłużej to tym bardziej nie ma opcji ( on wie że tyle by Ci to zajęło?)
Sugerowałam to delikatnie ale też chciałam mu dać szansę na pokazanie siebie i tego jak się zachowa a nie napisać 'mam do Ciebie 2,5h albo przyjedziesz po mnie albo spadaj' Nie chciałam prowokować niezręcznej sytuacji
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 20:59   #19
Lagoon
Raczkowanie
 
Avatar Lagoon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 211
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Ja tam rozumiem Autorkę. Nie widzę sensu zarywać pół dnia, żeby tylko iść do kina z facetem.
Dlaczego wspólnie nie ustaliliście szczegółów spotkania? Czy on nagle rzucił komendę 'słuchaj, mam bilety na ten film w tym kinie w moim mieście, przyjeżdżaj!'
Lagoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-30, 21:02   #20
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez Morgana25 Pokaż wiadomość
Przeczytałam jeszcze raz twojego posta i myślę, że może jesteś jednak trochę za bardzo wybredna jeśli chodzi o hobby. Jeśli facet tak ogólnie jest w twoim typie, macie podobne poglądy na świat (np. religię) to chyba nie szkodzi, że ma inną pasję niż ty? Czasem dobrze mieć coś własnego, jakieś własne hobby i trochę przestrzeni w związku, nie trzeba wszystkiego robić razem. Z ciekawości, jaką masz pasję?

Co do kina, ja też myślę, że nie przesadzasz, musiałabyś jechać naprawdę daleko. On powinien zgodzić się na jakieś spotkanie w połowie drogi - tak, jak proponowałaś. Najwyraźniej nie zależy mu na spotkaniu akurat z tobą, tylko po prostu szuka towarzystwa do kina, do którego akurat ma bilety.
Co do 1 akapitu to nie dyskwalifikuję facetów z innym hobby ale jeśli interesuje się mną ktoś kto nie ma hobby albo uwielbia ostre melanże to jednak nie dla mnie
Moja pasja to motocykle.

Dokładnie. Zaproponowałam spotkanie w połowie drogi choć i tak blisko nie miałam do tego miejsca. A on w odpowiedzi, że tak nie ma kina do którego ma bilety więc się poczułam zapraszana tak 'przy okazji bo bilety ma dwa a nie jeden i po co się ma zmarnować'.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Darkoz Pokaż wiadomość
Może zamierzał?
Wolałabym tego nie sprawdzać o godzinie 19 albo i później wiedząc, że ostatni autobus do domu mam po 22. A wcześniej muszę jechać jeszcze jednym autobusem i pociągiem.
Nie chciałam też stawiać go pod ścianą, pokazywać trasę i się żalić.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Lagoon Pokaż wiadomość
Ja tam rozumiem Autorkę. Nie widzę sensu zarywać pół dnia, żeby tylko iść do kina z facetem.
Dlaczego wspólnie nie ustaliliście szczegółów spotkania? Czy on nagle rzucił komendę 'słuchaj, mam bilety na ten film w tym kinie w moim mieście, przyjeżdżaj!'
Tak, rozmawialiśmy o kinie i nowych filmach a on rzucił podobny tekst ale bez tego przyjeżdżaj
I sam napisał 'nie to nie' Więc nie i tyle
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-30, 21:07   #21
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Jesteś motocyklistką?
Ja tak i chciałabym by mój facet też jeździl żebyśmy mogli razem latać ale co poznaję to każdy ma już żonę lub dziewczynę. Faceci 25+ to już pozajmowani tak często.
Ja tam dość poważnie mysle, że zostane sama jak nie zmienie wymagań.

Ja z poprzednim facetem rozstałam się z jednego powodu. On jest rozrywkowy, albo przy mojej aspołeczności tak to wygląda. Ja nie potrzebuję często widzieć się ze znajomymi , raz na 2 tyg wystarczy. Imprez nie lubie w ogole. a on najchetniej co weekend impreza i codzien ze znajomymi. I poza tym było bardzo dobrze, teraz nie mogę trafić na osobę przy której jakakolwiek tylko jedna rzecz by mi nie pasowała. Zawsze jest tego więcej.
Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Co do 1 akapitu to nie dyskwalifikuję facetów z innym hobby ale jeśli interesuje się mną ktoś kto nie ma hobby albo uwielbia ostre melanże to jednak nie dla mnie
Moja pasja to motocykle.

Dokładnie. Zaproponowałam spotkanie w połowie drogi choć i tak blisko nie miałam do tego miejsca. A on w odpowiedzi, że tak nie ma kina do którego ma bilety więc się poczułam zapraszana tak 'przy okazji bo bilety ma dwa a nie jeden i po co się ma zmarnować'.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------



Wolałabym tego nie sprawdzać o godzinie 19 albo i później wiedząc, że ostatni autobus do domu mam po 22. A wcześniej muszę jechać jeszcze jednym autobusem i pociągiem.
Nie chciałam też stawiać go pod ścianą, pokazywać trasę i się żalić.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------



Tak, rozmawialiśmy o kinie i nowych filmach a on rzucił podobny tekst ale bez tego przyjeżdżaj
I sam napisał 'nie to nie' Więc nie i tyle
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."


Edytowane przez asvr
Czas edycji: 2013-05-30 o 21:10
asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 01:17   #22
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Chciałabym się zakochać, ostatnio odczuwam taki brak.

Jestem sama ale mimo to spotykam się z przyjaciółmi, trenuję, biegam, zajmuję się moją pasją.

Zaczęło mi zwyczajnie kogoś brakować, kogoś bliskiego, z kim będę mogła porozmawiać po całym dniu, przytulić się.
Czasem mam tak samo, myślę, że to normalne. Ja jestem od kilku miesięcy sama i czasami też mam takie myśli. Na szczęście mam naprawdę mało czasu na smutki tego typu.

Cytat:
Napisane przez katepew Pokaż wiadomość
Nie mogłabym być z facetem dla samego faktu bycia...
Ja też.

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Co do 1 akapitu to nie dyskwalifikuję facetów z innym hobby ale jeśli interesuje się mną ktoś kto nie ma hobby albo uwielbia ostre melanże to jednak nie dla mnie
Moja pasja to motocykle.
Mam tak samo. Ciężko mi znaleźć faceta, który będzie szanował mój sposób spędzania wolnego czasu, a jednocześnie będzie sam robił coś więcej niż leżenie przed tv z piwkiem.

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
Jesteś motocyklistką?
Ja tak i chciałabym by mój facet też jeździl żebyśmy mogli razem latać ale co poznaję to każdy ma już żonę lub dziewczynę. Faceci 25+ to już pozajmowani tak często.
Ja tam dość poważnie mysle, że zostane sama jak nie zmienie wymagań.
Też bym chciała motocyklistę Albo niech chociaż rowery albo pociągi lubi

Cytat:
Ja z poprzednim facetem rozstałam się z jednego powodu. On jest rozrywkowy, albo przy mojej aspołeczności tak to wygląda. Ja nie potrzebuję często widzieć się ze znajomymi , raz na 2 tyg wystarczy. Imprez nie lubie w ogole. a on najchetniej co weekend impreza i codzien ze znajomymi. I poza tym było bardzo dobrze, teraz nie mogę trafić na osobę przy której jakakolwiek tylko jedna rzecz by mi nie pasowała. Zawsze jest tego więcej.
Widocznie mieliście inne oczekiwania co do sposobu życia. Wiem, że niektórzy mówią o mnie 'aspołeczna', ale ja myślę, że jestem po prostu nieprzeciętna, jakkolwiek to brzmi w wątku pt. 'chciałabym się zakochać'. Mam wrażenie, że moje wybory brzmią jak próba zrobienia wszystkiego na odwrót. Lubie obiektywnie próbują mnie oceniać jako dziwaka. Ale absolutnie nie jestem odludkiem, uwielbiam ludzi, dobrych i mądrych ludzi. Myślę jednak, że ludzie za bardzo kładą nacisk na robienie wszystkiego po kolei, moje znajome mają już długostażowe związki, wieloletnich partnerów, ale znam siebie i wiem, że dopiero niedawno dojrzałam do takiego związku. I tu się nagle okazuje, że mam za duże wymagania
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 08:25   #23
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Nie patrz na hobby, z doświadczenia wiem, że to mało ważne. Oczywiście - świetnie jest jesli możesz dzielić pasję z drugą połówką, ale to nie konieczność. Wręcz przeciwnie, poznanie faceta, który interesuje się czyms zupełnie innym może otworzyć Ci oczy na wiele nowych opcji i wiele nowych wspaniałych rzeczy. Mój przyszły mąż jest ode mnie odmienny jak ogień od wody, a pomału zaraża mnie swoim 'życiem'. Chyba z wzajemnością. Więc w tej chwili mamy 2 razy więcej pasji, którymi możemy się ze sobą dzielić - jedne są moje, jedne jego
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 09:43   #24
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie patrz na hobby, z doświadczenia wiem, że to mało ważne. Oczywiście - świetnie jest jesli możesz dzielić pasję z drugą połówką, ale to nie konieczność. Wręcz przeciwnie, poznanie faceta, który interesuje się czyms zupełnie innym może otworzyć Ci oczy na wiele nowych opcji i wiele nowych wspaniałych rzeczy. Mój przyszły mąż jest ode mnie odmienny jak ogień od wody, a pomału zaraża mnie swoim 'życiem'. Chyba z wzajemnością. Więc w tej chwili mamy 2 razy więcej pasji, którymi możemy się ze sobą dzielić - jedne są moje, jedne jego
Myślę, że jej chodziło o coś innego, nie tyle o posiadanie różnych zainteresowań, bo to jest fajne, tylko o brak jakichkolwiek zainteresowań i podchodzenie anty- do kogokolwiek z takowymi. Osobiście zdarza mi się usłyszeć nie szkoda ci kasy / nie szkoda ci czasu i sama też chcę tego uniknąć.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 09:49   #25
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez Lagoon Pokaż wiadomość
Ja tam rozumiem Autorkę. Nie widzę sensu zarywać pół dnia, żeby tylko iść do kina z facetem.
Dlaczego wspólnie nie ustaliliście szczegółów spotkania? Czy on nagle rzucił komendę 'słuchaj, mam bilety na ten film w tym kinie w moim mieście, przyjeżdżaj!'
Ja też ją rozumiem. Nie widzę sensu zarywać pół dnia. Ale jak byłam zakochana, to potrafiłam jechać dwie godziny, żeby się spotkać na 3 godziny i wracać 2 godziny. Wtedy kwestie logiki nie mają znaczenia.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 09:53   #26
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ja też ją rozumiem. Nie widzę sensu zarywać pół dnia. Ale jak byłam zakochana, to potrafiłam jechać dwie godziny, żeby się spotkać na 3 godziny i wracać 2 godziny. Wtedy kwestie logiki nie mają znaczenia.
Oczywiście, tylko, że powinno to działaś w dwie strony. A skoro umysł faceta nie funkcjonuje w ten sposób (bo zapraszanie dziewczyny do swojego miasta z wygody + z faktu posiadania już biletów które nie mogą się zmarnować raczej stawianiem na głowie przez wielką milość nie jest) to czemu dziewczyna ma robić z siebie frajerkę, i biegać za nim jak piesek? Takie numery rozumiem tylko, jak obojgu zależy tak samo, obojgu odbiło na swoim punkcie, i oboje są skłonni do takich wariactw byle się zobaczyć. A nie król siedzi u siebie, a służka biega. To już nie jest zakochanie tylko robienia z siebie pomiotła.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 09:59   #27
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Masz rację. Mnie chodziło raczej o to, że inną miarkę przykładamy do spotkań z kimś, w kim jesteśmy zakochani, a inną, gdy nie. Autorka nie jest, dlatego myśli logicznie i kalkuluje. To dobrze. Bo facet też zakochany nie jest.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 11:42   #28
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Cytat:
Napisane przez jestem_jeszcze Pokaż wiadomość
Czy ja za dużo wymagam? Zaprasza mnie facet do kina do jego miasta (jazda z przesiadkami ponad 2 godziny w jedną strone) proponuję mu miasto, które jest bliżej a on na to, że tam nie ma kina do którego on ma bilety. Zatkało mnie lekko no ale cóż.
Dodam, że ja studiuję i nie pracuję a on zarabia dość dobrze i ma samochód.
Nie zamierzam jechać tyle km zwłaszcza, że chyba inaczej by się zachował jakby mu zależało. A nie tak z łaski.

Nie mam racji ? Czy ja za dużo wymagam? Że jak facet zaprasza do kina na 1 spotkanie to mógłby po mnie przyjechać (skoro ma taką możliwość)?
Mi by się nie chciało tyle jechać. Ale też z drugiej strony nie chciałabym, żeby facet po mnie tyle przyjeżdżał i odwoził mnie specjalnie 40 minut w jedną stronę. Myślę, że dużo kobiet woli pierwsze spotkanie bez żadnych zobowiązań, bo nawet nie wiadomo, czy coś z tego wyjdzie.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 12:22   #29
jestem_jeszcze
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 75
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Dziękuję Wam za odpowiedzi
Jeszcze co do tego kina to sorry ale zaproponowałam pójście do kina bliżej, jeśli mu szkoda 20zł na bilet, który by musiał kupić to jak dla mnie taki facet nie wygląda dobrze.

Wczoraj właśnie rozmawiałam dość długo z jednym chłopakiem, wspólne zainteresowania, zaprosił mnie wstępnie na kawę na sobotę i mówił, że dowie się dokładniej ile będzie miał pracy i wieczorem da mi znać.
Ale nie wiem czy iść? Nie za szybko? Z drugiej strony nie chcę rozmawiać nie wiadomo ile w internecie a później się rozczaruję ja lub on.

Tylko po plotkach z koleżanką i panu od kina to ja już nie wiem jak się na tej kawie zachować, nie chcę biec od razu i sama sobie zamawiać, nie chcę też głupio czekać na jego ruch i coś wymuszać albo mówić 'no może mi kupisz' Help
Co byście zrobiły na moim miejscu?
Dodam, że facet wydaje się być baaaardzo interesujący
Po rozmowie sądziłam, że tak ciekawa osoba nie może być przystojna ale... myliłam się
jestem_jeszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-31, 13:06   #30
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Chciałabym się zakochać. Ale jak?

Jeśli on Cię zaprasza, to znaczy, ze on zapłaci.
I właśnie dobrze, że szybko się z nim spotkasz - trzeba szybko wychodzić do reala. Jak za długo się pisze, to zaczynasz sobie idealizować tą osobę, tworzyć jej nierealny obraz.
Także trzymam kciuki
A temu od kina powiedz, żeby poszedł z jakąś koleżanką ze swojego miasta, bo rozumiem, że nie chce, żeby przepadły mu bilety
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:35.