Jesteście podobne/i do swoich rodziców?

[natka294]

a ja jestem cała mama,nie raz biorą nas za siostry.jestesmy identyczne poprostu.lubie porzadek jak mama,i ta dokladnosc wszytsko po swojemu,jestem bardzo pyskata.majaca tysiac pomyslow na sekunde,dbam o wszytsko tak jak mamuska ,straszie jestem opiekuncza i mam miekkie/wielkie serce. we wsztskim praktycznie jestem jak moja mama.

2 cechy mam po tacie,ze czasme odkladam wszytsko na pozniej bo mi sie nie chce.i to ze jestem cholerie mila dziekuje ,do widzenia,przepraszam prosze do przesady az slodko.tak mowi mamuska hehe ale no coz nie udaje poprostu taka jestem.mam nadzije ze wiecej cech po tacie nie odziedziczylam

[*wisienka*]

ja jestem bardziej podobna do taty (i bardzo mnie to cieszy ) tylko nosek i brodę mam po mamie.
do mamusi mam też podobny charakter pisma, a po tatacie smykałkę do interesów

[daffodil]

z wyglądu kobieca wersja taty jesteem;D za to moj brat z wygladu do mamy;d a z charakteru do nikogo nie jestem, brat jest idealnym przykladem choleryka a ja typowy flegmatyk ;D

[ewunia123]

Ja do rodziców jakoś szczególnie nie jestem podobna ale za to jestem podobno identyczna jak moja siostra ( jak była w miom wieku ) ona jest o 13 lat starsza

[prowokacja17]

Z wyglądu jestem podobna do mamy Podobne włosy,oczy i nogi. Zęby i nos mam taty A z charakteru podobno jestem pdoobna do taty tak samo kłotliwa,przemądzrzała

[króliczek]

Fizycznie jestem prawie identyczna jak moja mama, za to charakter mam mieszany - jestem generalnie spokojna i mam silną osobowość po tacie, ale po mamie jestem choleryczką.
Po tacie odziedziczyłam też wadę wzroku.

[Anul3k]

Z wyglądu jestem podobna do mamy.






O rany, ja ze swoją rodziną nie mogę mieć nic wspólnego

[agabe81]

Nosek i dłonie po tacie
Charakter po mamie, przynajmniej niektóre cechy jak coś postanowię to koniec i już, tak ma być
I tak samo jak króliczek odziedziczyłam wadę wzroku i po tacie i po mamie I jak sobie przypomnę to zakładam okulary

[malenka17]

Napisane przez paula007

Jeśli chodzi o rysy twarzy, to raczej jestem podobna do taty. Po mamie mam budowę ciała, nawet wzrost podobny
Charakter to już mieszanka. Raczej więcej cech mam mojej mamy, troszkę taty.

A do Owena nie jestes przypadkiem podobna?!

[bluegirl]

ja napewno mam charakter po mamie
równie wrażliwa, cicha(potrafimy godzinę siedzieć w jednym pokoju i nic nie mówić, a jak już powiemy to czesto to samo telepatia? ), spokojna, opanowana, pedantka, milczkowata do bólu
po tacie mam oczy ale nie identyczne

co dziwne siostra babci od strony mamy ma takie same zęby, chodzi mi tu o diastemę i zreszta ma podobne problamy zdrowotne

[Jula]

Wygląd: raczej po mamie - pyzata buzia nawet przy 40 kg, wysokie podbicie stóp , szerokie biodra i ramiona. Po tacie na szczęscie nogi i niestety biust

Z charakteru to raczej mieszkaniec - po trochę z różnych członków rodziny (włączając babcie, ciocie etc.).

[Naomi21]

Zawsze mi się wydawało, że jestem trochę podobna do ojca, ale z wiekiem zaczynam przypominać mamę (cieszę się , bo jest piękną kobietą), na wszystkich weselach i zjazdach rodzinnych ludzie mi to mówią i sama zaczynam to widzieć. Oczywiście, to podobieństwo jest minimalne. Mam po niej kolor oczu i włosów na pewno Po rodzinie ojca mam drobną budowę kości, a wzrost po obu rodzinach Głos podobno mam bardzo podobny do mamy.

Z charakteru to nie wiem, raczej jest mój, jedyny i niepowtarzalny Niestety, z mamy nic nie wzięłam, jestem jej kompletnym przeciwieństwem pod względem charakteru. Z ojca mam kilka złych cech - bałaganiarstwo, olewanie niektórych spraw (a chciałabym być perfekcjonistką), skłonność do histerycznego reagowania, i jedną pozytywną - okazywanie uczuć, przylepność

[klaudynka4]

Charakter i ogólny wygląd taty, stosunek do otaczającego świata (lekki dystans) - mamy Poczucie humoru taty
Figura - mamy (ale chude nogi mam po tacie)
Włosy po mamie, oczy po tacie, usta nie wiem po kim, jakieś takie do obojga niepodobne , za to długie i szczupłe palce mam po mamie

[klaudiaa]

..wyglad po mamie, figure niestety tez.. charakter calkowicie odziedziczylam po tatusiu.. szczegolnie lenistwo, z czego akurat nie za bardzo jestem zadowolona

..tylko wredote, cynizm i zlosliwosc nabylam sama..

..a pyskata jestem oczywiscie po starszych braciach..

[Paulyna]

ja nie jestem podobna do nikogo z rodziny... wszyscy to mowia i rodzina i znajomi mozna sie doszukac jakis podobnych szczegolow...
kiedys myslalam, ze moze jestem adoptowana lub w szpitalu mnie podmienili... ale mama twierdzi, ze bylam najwiekszym dzieckiem,ktore sie wtedy urodzilo, wiec nie ma takiej opcji, ze nastapila pomylka

ja sadze, ze mam nos "po tacie" , jestem co nie co podobna do ciotecznej siostry, ciemna karnacje mam rowniez "po tacie" no i taka sama krew

a reszta wogole inna... jestem wysoka, szczuplejsza od mamy, dlugie nogi, szersze od niej biodra, wiec budowe nie wiem po kim mam, bo kompletnie rozna od rodzicow... male dlonie, maly biust - ale ciocia ma tez maly ( siostra mamy) ...
Mama jest starszna histeryczką, szybko panikuje... ja jestem opanowana
A dobre serducho to chyba tez po niej odziedziczylam
Czasami bywam ostra i to raczej cecha o tacie

[anabellla]

heh,każda pisze że jest podobna do mamy lub taty ja jestem podobna do babci,ze strony ojca taka sama figura,rysy twarzy,uśmiech jeżeli chodzi o charakter to nadopiekuńczość i histeryczność po mamie,choleryzm i nerwowość po tacie,poczucie humoru,słabe zęby i wade wzroku po obojgu

[iuvenilis]

do mamusi jestem podobna w tym, że nie potrafię żyć bez ludzi, uwielbiam ich poznawać i jestem otwarta na nowe znajmości
po tatusiu jestem bardzo impulsywna, pyskata i czasem wredna
a po babci-jestem niziutka jak ona

[nineczka]

pomijajac wszelkie podobienstwa fizyczne, ja mam cos takiego, ze czasami jak zrobie jakis gest, jak stane w jakiejs pozycji to wydaje mi sie, ze to nie ja, tylko moja mama. To takie dziwne uczucie, trudne do opisania.. bo to nie jest tak, ze mysle o tym, ze tak wlasnie usmiecha sie moja mama tylko czuje jakby to byla ona, a nie ja..w mojej wlasnej skorze...tak jakby to ona weszla w moje cialo i byla mna. Bardzo trudno to opisac ale wlasnie tak czasami jest..

[smerfeta3]

Chyba raczej jestem podobna do taty. Te same rysy twarzy, długi nosek
No i z charakteru tez chyba jestem do niego podobnadrobine wybuchowa, nie moge długo usiedziec w jednym miejscy, troche leniwa wszystko zawsze robię po najprostszej linii oporu Tylko wzrost nie wiem po kim odziedziczyłam, bo mama jest niska, tata tez ma niewiele ponad 170 cm a ja mam 180 Chyba po dziadku bo on tez był wysoki.

[lir391]

Jak byłam mała, to kubek w kubek jak tata Teraz tez jestem do niego bardzo podobna, ale sporo osób mówi, że robię się coraz bardziej podobna do mamy Z charakteru, to chyba same wady Po tacie obrażalstwo i złośliwość, a po mamie czepialstwo i strachliwość Dużo cech mi wpoili, np. miłość do książek
Aha, bardzo dużo mam też po babci - mamie taty np. sposob opierania policzka na dloni, sposob spania i gestykulacja , a także miłość do pogaduszek

[Zuzannka]

ahaha ja to jest chyba zbieraniną wszystkich nagorszych cech czy tam wad moich rodziców
po tacie charakter (jestem okropna wydzieram sie bez powodu olewam wiele spraw... jaaa wiele by wymieniać)
po mamie hmmm... skłonnosci do otyłosci...usta (ale moja mama ma ładne i ja tez mam ładne takie pełne )
o jedyne co odziedziczyłam dobrego to tyłek po moim tacie czyli nie duzy lecz w sam raz
a i jeszcze humor po ojcu (jest dusza towarzystwa i jest bardzo lubiany)

[Kaprysia]

Jestem fizycznie podobna do taty: tzn mamy podobne rysy twarzy(ja mam oczywiscie kobiece), długie rzęsy, podobne noski i małe usta jak u porcelanowych lalek. Do tego mamy z tatą identyczne charaktery, zainteresowania i nawet bardzo podobne charaktery pisma

[Kasiek1987]

Jeśli chodzi o wygląd, to wydaje mi się, że jestem bardzo podobna do taty, choć akurat wszyscy inni uważają, że akurat do mamy Po tacie mam nos, "krzywe" nogi (jakby się przyjrzeć i nas porównać, to identyczne ), niestety skłonność do magazynowania tłuszczyku na brzuchu
A po mamie i babci mam mały biust (że też akurat tego nie mogłam odziedziczyć ze strony rodziny taty ). Jak znajduję czasem zdjęcia mamy z czasów, kiedy była w moim wieku, to faktycznie można doszukać się podobieństwa.

A co do charakteru... to właściwie nigdy się nad tym nie zastanawiałam.

[m@rusi@]

Teraz już tak nie, ale gdy byłam młodsza, zawsze słyszałam, że jestem prawie identyczna jak mama. Wyjatek stanowi pewna moja daleka ciocia, która twierdziła, że do mamy nie, ale do taty jestem bardzo podobna. Nie wiem gdzie ona to podobieństwo widziała, bo różnimy się kolorem oczu i wogógle wszystkim, pomijając juz fakt, że tatko ma wąsy i lekką łysinkę. Ale whatever. Jeśli chodzi o charakter natomiast, to zdecydowanie więcej wspólnego mam z ojcem.

[gosik79]

Charakter po mamie, wygląd po tacie - od kiedy pamiętam, zawsze wszyscy mówili, że ze mnie wykapany tatuś.

Ach tylko wielkie usta po nikim - może listonosz?

[Olunia90]

Z wyglądu całkiem do mamy i z charakteru troszke też.Większość zainteresowań po tacie ale z wyglądu nic

[Madzia007]

Na pewno jestem bardziej podobna do taty - a nawet bardzo, oboje mamy taką samą ciemną karnację, takie same ciemne oczy, i te same usta. Nosa na szczęście nie mam po nim uff, a uwierzcie mi że to dobrze... Ale nie odziedziczyłam też po nim pięknych gęstych i mocnych włosów Mamę przypominam chyba tylko budową szczególnie od pasa w dół i może kształt głowy mamy podobny. Z charakteru też jestem wykapany tatuś czyli taki sam nerwus, bałaganiarz i leń, a z pozytywnych cech mam po nim chyba tylko niesamowite poczucie humoru Po rodzinie mamy przejęłam wielką miłość do zwierząt i to, że jestem w zasadzie miła dla ludzi
Pismo mam identycznejak tata A to dobrze, bo zawsze mogę sobie podrobić usprawiedliwienie Zainteresowania też te same - sport.

[evangeline]

Tak.

Fizycznie- do taty. Baaaardzo. Wszyscy zgodnie mówią: "czysty ojciec" Mamy nawet podobne kciuki I (dzięki Bogu! ) taki sam metabolizm

Charakter- chyba jednak bardziej po mamie Pyskaty, upierdliwy nerwus

[*wisienka*]

Tak sie zastanawiam i doszłam do wniosku, że z charakteru jestem podobna do taty, bo jestem zawsze miła i jednoczesnie jestem podobna do babci, bo uważam, ze mam zawsze rację (i taka jest prawda ).

[shikai]

ja jestem babcia junior