A może chcesz sama zrobić kosmetyk mineralny? Dla początkujących i poszukujących

[adusiadu]

Napisane przez olkie

dziekujemy!

Jest z tym trochę "babrania", ale myślę, że warto

[SugaMama1988]

Adusiadu, a czy olej kokosowy nadawał by się do zrobienia korektora?

[adusiadu]

Napisane przez SugaMama1988

Adusiadu, a czy olej kokosowy nadawał by się do zrobienia korektora?

Jeśli Twoja skóra go lubi to możesz spróbować
Frakcjonowany ma większą trwałość i jest rzadzy, tylko ma mniejsze wlaściwości pielegnacyjne. Naturalny ma więcej odżywczych substancji, ale z kolei jest tłusty i miejsca w których nałożysz korektor mogą się mocno tłuścic i swiecic.

O ile się nie mylę to kokosowy frakcjonowany używany jest w prasowańcach EDM

Na pewno rycynowego nie używaj

Ja lubię wiesiołka, neem i jojoba

[SugaMama1988]

Pytałamo kokosowy bo akurat dostałam go z wymianki i postanowiłam spróbować zrobić korektor a jeśli efekty będą zadowalające to kupie inne lepiej się do tego celu nadające oleje Bo w sumie mam jeszcze oliwkę hipp ale ona się chyba nie nada...

[olkie]

Napisane przez adusiadu

Jest z tym trochę "babrania", ale myślę, że warto

;d ide krecic;D szkoda tylko ze proporcji mniej wiecej nie znam a na samym jojoba nie bedzie za rzadki?

[adusiadu]

Napisane przez olkie

;d ide krecic;D szkoda tylko ze proporcji mniej wiecej nie znam a na samym jojoba nie bedzie za rzadki?

Ja tez nie mam proporcji. Dodaję prochu do oleju, mieszam i sprawdzam co jakiś czas rozsmarowując kropelkę na ręcę jaki ma kolor i krycie.
Jojoba w temp. pokojowej jest płynny, najlepiej gdybyś dodała chociaz jakieś maselko. Chyba, ze chcesz miec taki plynny korektor.
Z tym, ze zrób naprawdę malutką porcję na początek zebys mogla sprawdzic czy Ci takie cos odpowiada

[olkie]

no zrobilam za 2 razem za rzadki sie zrobil. dodalam jeszcze prochu wczesniej podgrzewajac pojemnik z mazidlem. ciekawe co wyjdzie jak narazie stygnie w lodowce


ahaa dodalam masełko kakaowe i tak bylo za rzadkie i sie mazalo za bardzo

[agusiamyszka]

tak sie zastanawiam co robic. pudru essence juz nie ma,i zostala mi sie jakas resztka ktora wymieszalam z pudrem (niby mineralnym) rimmela.

bardzo dobrze tolerowalam puder bare it minerale (uzywalam go u siostry) i essence. innych nie uzywalam poza rimmelem - zly nie jest ale chcialabym naturalny

oczywiscie przymierzam sie powoli do zrobienia jakiegos co odtworzylo by ktores z tych a zarazem nie wykorzystywalo wszystkiego co jest w sklepie z polproduktami

chce zeby to byl podklad, w miare matujacy, tak w miare kryjacy- chce zeby byl delikatny, lekki . nic innego nie stosuje na cere, popudruje sie, pomaluje cieniem i tuszem i blyszczyk. zadnych korektorow podkladow, kremow (narazie). cere mam chyba mieszana, naczynkowa, swiece sie na nosie

czytam wlasciwosci danych elemetnow

rozumiem ze moge zamowic white fine (mica, titanium dioxide) + pigment?
prosze o jakies wskazowki

[olkie]

Napisane przez olkie

no zrobilam za 2 razem za rzadki sie zrobil. dodalam jeszcze prochu wczesniej podgrzewajac pojemnik z mazidlem. ciekawe co wyjdzie jak narazie stygnie w lodowce


ahaa dodalam masełko kakaowe i tak bylo za rzadkie i sie mazalo za bardzo

ha!mazidlo wczoraj jeszcze bylo ciapiaste a teraz twarde jak kamien znow trzeba rozpuscic i dodac triche oleju

[adusiadu]

Napisane przez olkie

ha!mazidlo wczoraj jeszcze bylo ciapiaste a teraz twarde jak kamien znow trzeba rozpuscic i dodac triche oleju

Te twarde dobrze się nakłada pędzelkiem i wydaje mi się, że im twardszy, tym mniej wchodzi w zmarchy. Przetestuj przez jeden dzień zanim rozpuścisz.

[Polski Bursztyn]

Lorri wielki szacunek za tak ogromna wiedze i porady Wyczytalam w necie ze kolor moze nadac KAROB- maczka chleba swietojankiego-dostepna w sklepach ze zdrowa zywnoscia. I taki sklad pudru brazujace dla cery tlustej: skrobia ryzowa (1lyzka) + karob (maczka z chleba swietojanskiego) -(1lyzka) + szczypta jedwabiu wproszku. Co sadzisz o tej mieszance jako puder brazujacy dla tlustej cery (nie lubie wpadajacych w roz tylko w bez zimne tonacje) .Czy nie bedzie twarz po tym plasko wygladac tepo ,ale zeby tez nie wysuszal ? bo takiego czegos niecierpie i czym najlepiej nakladac taki puder gabeczka?,obecnie mam puder do twarzy Dr.Hauschka Translutent face powder loose i jest sredni a jak nie ten skald to jai bys mi mogla zaproponowac ,mam strasznie tlusta skore od wielu lat sie z tym mecze ,na ktorejj podklad splywa .Z jakiej stronki najlepiej zamowic:skrobie ryzowa, jedwab w proszku i krzemionke????,z gory DZiekuje Ci Serdecznie

Dziewczyny moze ktoras z Was wie jak samemu zrobic czarna (-intensywna czern) kredke do oczu dlugotrwala,mam kredke do oczu czarna Dr.Hauschka ale ona jest bardzooo nietrwala i ta czern nie jest taka prawdziwna,nie jest tak intensywna

Dziewczyny tak mnie zafascynowal ten temat ze sprobuje sobie tez podklad zrobic,nigdy nie moglam dobrac wlasciwego podkladu do mojej skory jest ona:

-bardzo tlusta
-niestety z niedoskonalosciami wiec podklad musi byc dosyc kryjacy,ale zeby wygladal naturalnie i zeby nie uwydatnial ewentualnych skorek
-wrazliwa z predyspozycja do zaczerwienien
-podklady z niej bardzo szybko znikaja ,waza
-najbardziej pasuja mi podklady w tonacji zimnej ,jasne beze
Chcialabym dobrac odpowiednie skladniki podkladu do mojej skory i gdzie na jakiej stronce je najlepiej zamowic ,pomoze mi ktoras??Bardzo bym byla wdzieczna

[eiko]

Polski Bursztynie przejrzyj jeszcze ten wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=371151

[Lorri]

Do barwienia polecam trwałe pigmenty nieorganiczne. To, że karob nadaje kolor potrawom, nie znaczy, że sprawdzi się jako pigment kosmetyczny (w kosmetykach pielęgnacyjnych pełni funkcję zagęszczacza). Eksperymenty z produktami żywnościowymi lepiej sobie darować. Składniki kosmetyków powinny być przeznaczone do stosowania w kosmetykach, w innym razie nie ma gwarancji, że będą miały odpowiednie właściwości. Mieszając trzy składniki organiczne, w tym jeden spożywczy, uzyskałabyś prawdopodobnie mieszankę podatną na zanieczyszczenia mikrobiologiczne.

Puder proponuję zrobić na bazie miki i skrobi ryżowej, z dodatkiem "ulepszacza" (stearynianu, mirystynianu, boronu), pudru jedwabnego; zabarwić gotową mieszanką tlenków. Zanim zaczniesz cokolwiek mieszać, zaopatrz się w łyżeczki miarowe (łyżką pigmentu nie odmierzysz) i woreczki strunowe do mieszania. Przejrzyj receptury na kolorówka.com. Możesz tam zamówić gotowy zestaw do wykonania pudru. Podkład to wyższa szkoła jazdy; jeśli chcesz go robić od podstaw, to weź pod uwagę, że właściwości porównywalne do podkładów sklepowych będzie miał tylko podkład mieszany w młynku (nie wiem, czemu w kolorówce upierają się przy moździerzu; zdecydowanie nie jest to dobra metoda mieszania pigmentów).

[gabs]

To wy twardo mieszacie proszki a ja póki co dalej bawię sie samodzielnie jedynie w primer, tuning pudru i czasem cień jakiś...

Ostatnio do primera i pudru wrzuciłam po sporej (min 1/4 produktu końcowego) porcji francuskiej glinki różowej - wiem Lorri, suszy, wiem. Ale ja muszę mieć primer nieco bardziej podsuszający gdyż rano używam tylko olejów do pielęgnacji. A sprawdza się, cera reaguje bardzo pozytywnie. Co dziwi o tyle, że w formie maseczki glinki palą mi twarz, a na sucho, w pudrze - bajka. Ciekawe, co ma na to wpływ...

Ostatnio koleżanka w pracy przyniosła cień Art Deco i chyba się skuszę zrobić własną wersję - mam akurat taką mikę, boron dorzucę i coś świecącego - też się znajdzie.

[Lorri]

Napisane przez gabs

Ostatnio do primera i pudru wrzuciłam po sporej (min 1/4 produktu końcowego) porcji francuskiej glinki różowej - wiem Lorri, suszy, wiem. Ale ja muszę mieć primer nieco bardziej podsuszający gdyż rano używam tylko olejów do pielęgnacji. A sprawdza się, cera reaguje bardzo pozytywnie. Co dziwi o tyle, że w formie maseczki glinki palą mi twarz, a na sucho, w pudrze - bajka. Ciekawe, co ma na to wpływ...

Ryżówka też potrafi nieźle suszyć w zbyt dużym stężeniu, zwłaszcza w obecności krzemionki.

Na tłustość olejów jest prosty patent - można mieszać kilka kropli oleju na dłoni z odrobiną hydrolatu - o wiele lepiej się wchłania i łatwiej rozsmarowuje (skóra się mniej naciąga przy aplikacji); to dobre rozwiązanie, jak ktoś nie lubi żelu hialuronowego.

[vesper]

doradźcie prosze co można by dodać do podkładu ,żeby był mniej pylisty ?

[Eenax]

Aby był bardziej kremowy i aksamitny to mirystynian magnezu. Zmniejszenie pylistosci powoduje stearynian cynku i stearynian magnezu.

[Lorri]

Jakby ktoś robił podkład od podstaw, to również wybór dwutlenku tytanu ma znaczenie. Dla mniejszej pylistości można wziąć cięższy typ - oil dispersible.

[parasolka_22]

Hej dziewczyny,
Niedawno zainteresowałam się tematem minerałów i po przeczytaniu tego wątku stwierdziłam, że idę na całość i sama sobie "coś" zmieszam.
Mam już ogledną wiedzę ( i pozapisywane przepisy) jak zrobic primer itd, ale najbardziej chciałabym zrobić dla siebie dość kryjący podkład.
I tu zaczynają się schody, bo mam watpliwości czy uda mi się wogóle uzyskać kolor zblizony do mojej skóry. Doczytalam ze muszę mieć żółć i niebieską ultramarynę i ewentualnie czerwień, ale patrząc na te intensywne barwy mik aż cięzko mi uwierzyć że po ich zmieszaniu wyjdzie mi coś bladobeżowego... Czytałam ze jedna z was używała barwnika cynamonowego, i tu już bardziej jestem w stanie wyobrazic sobie efekt. Rozmumiem że dawki tych kolorów idą w szczypty a nawet mniej, tak?
Czy ktoś może rozwiac moje wątpliwości?
Dzięki.

[eiko]

Spokojnie na pewno Ci się uda to nie jest takie trudne jak się wydaje. Mogę już tak ze spokojem stwierdzić, ponieważ sama już to przeszłam
Faktycznie potrzebujesz trzech kolorów: żołcień żelazową, błękit ultramarynowy lub zieleń chromową, czerwień żelazową lub którąś z gotowych mieszanek.
Najwięcej będziesz potrzebowała żółcieni żelazowej, ale jeśli ma to być mieszanie na próbę i nie wiesz czy w to się wkręcisz, to próbka spokojnie Ci wystarczy Potem po odrobince czerwieni, aż uzyskasz pożądany beż
Jeśli nie chcesz bawić się w totalne mieszanie koloru od początku możesz użyć którejś z gotowych mieszanek: np tlenek pastelowy czy cynamonowy (popatrz sobie na tą tabelkę http://www.kolorowka.com/tabela-barw...owych,135.html i zastanów się który kolor jest najbardziej zbliżony do koloru Twojej cery) a potem dosypuj żółcieni żelazowej żeby otrzymać pożądany kolor. Dobrze jest przygotować wcześniej trochę więcej bazowej, białej mieszanki, żeby w razie czego podkład rozjaśnić Albo dosypuj po szczypcie.
I uwaga z udoskonalaniem koloru za pomocą zieleni i błękitu. One są jak najbardziej potrzebne, ale trzeba dodawać je maleńkimi kropeczkami, ponieważ szczypta ma ogromny wpływ na kolor. Mi np wydawało się, że dodałam maleńką ilość zieleni chromowej a po wymieszaniu wyszedł mi kolor podkładu idealny dla ufo
Ta druga metoda, z użyciem gotowej mieszanki kolorowej, wydaje mi się także trochę bezpieczniejsza.
W każdym bądź razie puenta jest taka, że diabeł nie taki straszny jak się wydaje i nie ma co myśleć trzeba działać, bo od myślenia same wątpliwości się rodzą, a jak zacznie się działać to okazuje się, że to całkiem niezła zabawa

[parasolka_22]

Dzięki Eiko za odpowiedź i zachętę, właśnie przyszły do mnie pierwsze próbki (edm) i jestem zachwycona, także niedługo na pewno zrobię zamówienie na kolorówce i będę próbowała mieszać.
Na pewno pochwalę się efektami.

[Julianka_7oo7]

jedna z jutjubowiczek ( czarszka )
wrzucila swoj filimik z przepisem na baze pod cienie, nosiłam sie juz od dluzszego czasu na ukrecenie takiej bazy w ktorej udalo by sie ograniczyc wysuszacze do minimum, jakis czas temu zainwestowałam w baze artdeco ale okazała sie byc kiepska - wysuszyła mi powieki i dosc kiepsko w zwiazku z tym wygladała. No i teraz udalo mi sie w oparciu o prosty przepis czarszki ukrecic taka prostą silikonową bazę pod cienie. Jeszcze jestem w fazie testów na gorąco ale mam wrazenie, ze powoli coś z tego sie wykluwa

wrzucam poglądowy procentowy przepis (proporcje w mililitrach)
25% tłuściochy (ja dałam masło cupuacu i wazelinę)
25% silikon (dimethicone z kolorówki)
50% proszku a w tym TiO2, stearynian magnezu, puder jedwabny, kolorowe miki i pigmenty

Masło cupuacu zmieszałam z wazeliną, gdy ładnie sie to polaczy dodaję silikon i rozrabiam. Potem dodaje polaczone wczesniej proszki i mieszam, mieszam, mieszam Jesli kolory nie odpowiadają mozna dodawac pigment wedle uznania i zamysłu. Im wiecej dodaje sie w czasie kręcenia pigmentu tym wiecej trzeba dodac silikonu, konsystencja powinna wyjść taka kremowa, dosyć lekka przy kontakcie ze skórą łatwo i lekko powinna sie aplikować. Gdy tak sie dzieje ze kolor mieszanki w czasie krecenia nam nie bedzie odpowiadac (trzeba rozsmarować i sprawdzic kolor na ręce) to trzeba rownoczesnie dodawac silikon. Wtedy baza staje sie coraz lżejsza i ... jeszcze nie wiem co z tego wynika ale podejrzewam ze nie moze byc zbyt lekka, bo pewnie przestanie być bazą

zrobiłam dwie wersję, jedna w odcieniu skóry a druga kolorowa - taka błyszcząca szarofioletowa. efekt kolorystyczny zalezy oczywiscie od koloru pigmentu i rodzaju uzytej miki.

Gdyby ktoś dołaczył do testowania tych proporcji moze udałoby sie wspolnie do czegoś lepszego dojść

Ach i Lorri, jak tu wpadniesz i przeczytasz przepis to chciałabym zebyś mniej wiecej oceniła jak długo taka mieszanka może stać i być bezpiecznie użyteczna

[auraria]

Zrobiłam podkład, niby wszystko ok. gorzej z kolorami mieszam (porcje mam w kilku woreczkach i kombinuję) może ktoś poradzi mi. Chodzi o kolor multi-tasking- neutral EM matte base. I jakis taki ciężkawy mi wyszedł.

[olkie]

kiedys w jakism skladzie podkladu widzialam wit c. czy ktos probowal dodac jej odrobiny do podkladu?? albo zmieszac np z jedwabnym?

[Polski Bursztyn]

Witajcie Dziewczyny Moze ktoras z Was wie jak zrobic rozswietlacz do twarzy w odcieniu rozu??Z gory dziekuje Pozdrawiam WAs

[carolinascotties]

Napisane przez Polski Bursztyn

Witajcie Dziewczyny Moze ktoras z Was wie jak zrobic rozswietlacz do twarzy w odcieniu rozu??Z gory dziekuje Pozdrawiam WAs

receptury z kolorowki - http://www.kolorowka.com/receptury,30.html

[moniar83]

Kochane...
Tak się zastanawiam, czy jest jakaś tańsza wersja TEGO pudru Vichy. Ostatnio jest szał na niego

[olkie]

wystarczy spojrzec na sklad. moze i szal ale szalowego skladu nie ma.



ja mam inne pytanie przegladam jedne z najdrozszych sypkich pudrow w kwc ogladajac sklady i wypatrzylam .....kwas hialuronowy!;D i tak zastanawiam sie czy dobry jest to pomysl by sypki dodawac do 1 % ( obj czy wagowo?) do pudru finiszujacego? mozna dodac jednoczesnie alantoine ? albo dodac do np pudru pielegnujacego wlasnej roboty ( puder jedwabny i perłowy pomieszany ) krople olejku jojoba i dokladnie utrzec w mozdzierzu? wiem ze krzemionka i skrobia bardzo dobrze sie z olejkami ( jak narazie eteryczne bo robilam sobie suchy szampon)ucieraja i dalej sa sypkie ( chyba ze by dodac odrobine krzemionki by poprawic ich sypkosc)???

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

a wlasnie! ktos probowal rozszyfrowac i stworzyc ten oto puder???? bardzo ciekawi mnie ta wit c w skladzie

Ultimate Luxury Treatment Powder-silk naturals

Silk, Pearls, Roses, and Vitamin C...Ultimate Luxury powder is made from the absolute most luxurious, wonderful ingredients direct from Mother Nature. This was originally designed as a night treatment powder- and it's superb for that, but really- I've fallen in love with it, and use it all the time- mainly like a primer. The pearl powder is delightful- it makes your skin feel incredibly smooth. Pearls contain lots of calcium, along with essential amino acids, and minerals. It's almost completely matte- along the lines of Perfecting Powder- there's no real shimmer from the pearls.

Sample are 1/4 teaspoon in a 5-gram jar- and it's worth a try. Full size is 2 teaspoons in a 20-gram jar.

Ingredients: Mica and Magnesium Myrsistate, Pearl Powder, Pure Silk Powder, Zinc Oxide, L-Ascorbly Palmitate, Rose Petals,Allantoin, Silica

[Julianka_7oo7]

Jeśli chodzi o oleje czy alantoine to jak najbardziej mozna dodac do pudru, nawet na Kolorówce o tym wspominają a co do wit. C i hialuronowego kwasu to nie wiem, Lorri juz pisała pare stron wczesniej na temat dodatków w podkładach i proszkach tutaj. Wydaje mi sie ze dotyczy to takze tych o ktorych wspominasz.

[olkie]

no tak kwas hialuronowy np trzeba rozpuszczac i wit c tez ale wlasciwie wiele z nas albo psika sie na koniec termalka albo hydrolatem wlasciwie nawet jak dodam ten 1% to nawet jak nie bedzie dzialac to znaczaco nie wplynie na konsystencje kosmetyku chyba? wazne zeby nie podraznialo tylko