No dobra, pora na rocznik 82

[kasiakkk]

siwe własy blagam dziewczyny, nawet nie zamierzam sprawdzać
Musimy skończyć z tymi oznakami starzenia, bo nam zmienią tytuł wątku na najszybciej starzejące się wizazanki

a co nas czeka w przyszłości? - botox, kalogen, silikon, odsysanie tłuszczyku, farbowanie siwizny, a niedługo może jeszcze porcelanowe koronki, zależy jak nam sie watek rozwinie
pożyjemy zobaczymy, ja jestem gotowa na wszystko

PS. witaj marzka

[marzka82]

Napisane przez kasiakkk

a co nas czeka w przyszłości? - botox, kalogen, silikon, odsysanie tłuszczyku, farbowanie siwizny, a niedługo może jeszcze porcelanowe koronki, zależy jak nam sie watek rozwinie

magia skalpela

Napisane przez kasiakkk

PS. witaj marzka

[Zmijka]

to może oprócz tych negatywnych stron, jakieś pozytywy naszego starzenia się

[201701160947]

Napisane przez marzka82

Wracając do siwych włosów...
Mój jest straszliwie natrętny
Rośnie szybciej niż inne, w dodatku mam go na samym czubku głowy, jest jakiś taki twardy, odstający i okropnie się świeci, buuu , nie lubię go

Faktycznie najlepszym sposobem jest po prostu go ścinać regularnie. Takie małe, a jak potrafi dac popalić

Napisane przez Zmijka

A ja nie chciałam juz włosów farbować przez najbliższe 25 lat

To o czym jeszcze porozmawiamy?

Coz nas ciekawego czeka w przyszlosci

Nie jest pewne czy będziesz farbowac w ciągu najbliższych 25 lat-niekoniecznie. Także nie przejmuj się na zapas
Jeśli chodzi o przyszłość, to najbliższa chyba nie zapowiada się najlepiej - 21.12.2012r-> przebiegunowanie Ziemi Słyszał ktos?
Jeszcze po obejrzeniu 'Nie do wiary' całkiem się zdołowałam

Podrzucę Wam dwa artykuły, zupełnie rózne. Sobie przeczytać możecie

http://hotnews.pl/artnauka-221.html

http://www.maya.net.pl/opinie.php?LA...artykuly&id=56

Napisane przez elcia24

Cześć dziewczynki To co dziewuszki, jak myślicie co przyniesie nam przyszłość

Czesc
Ja już napisałam(p.w).
To może porozmawiamy już o wakacjach-macie jakies plany?

Napisane przez Laura2112

No nie, dziś będę przez Was siwych włosów szukać... Ale mi fundujecie poranki

Lauro, tak jakoś wyszło Dołujemy się tu - jedna drugą. Ta starość...

Napisane przez kasiakkk

siwe własy blagam dziewczyny, nawet nie zamierzam sprawdzać
Musimy skończyć z tymi oznakami starzenia, bo nam zmienią tytuł wątku na najszybciej starzejące się wizazanki

a co nas czeka w przyszłości? - botox, kalogen, silikon, odsysanie tłuszczyku, farbowanie siwizny, a niedługo może jeszcze porcelanowe koronki, zależy jak nam sie watek rozwinie
pożyjemy zobaczymy, ja jestem gotowa na wszystko

Sam pozytywne rzeczy, już się nie mogę doczekać nie_powiem.gif

Napisane przez marzka82

magia skalpela

O nie, nie, nie :|

[Zmijka]

Niedługo Dzień Babci, chyba sobie nawzajem poskładamy życzenia

Z tym przebiegunowaniem słyszałam, że ma kiedys być, a Ty tutaj dokładną date podajesz, hmm zobaczymy jak bedzie

O wakacjach to ja nie myśle.
Artykuły sobie pozniej przeczytam.

[elcia24]

Cześć dziewczynki

Ciesze sie że dzisiaj kończymy z siwymi wlosami
aaaa wakacje? nic jeszcze nie planuje, jak zawsze wszystko wyjdzie pod koniec czerwca

Tak myśle o pozytywach starzenia i chyba znalazlam : mądrzej patrze na świat, jestem odważniejsza a jesli chodzi o mój wygląd: mam chyba ladniejsze paznokcie niz kiedyś i zniknęly mi piegi z noska

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

Niedługo Dzień Babci, chyba sobie nawzajem poskładamy życzenia

Pocieszenie

Napisane przez Zmijka

Z tym przebiegunowaniem słyszałam, że ma kiedys być, a Ty tutaj dokładną date podajesz, hmm zobaczymy jak bedzie

Ta data jest już od dawna podawana Niektórzy jednak twierdzą, że zacznie sie to dzień-może dwa dni wcześniej

Napisane przez Zmijka

O wakacjach to ja nie myśle.

Ja bym sobie pojechała gdzieś za granicę, np do Francji, ale jak znam zycie, to pewnie nic z tego nie wyjdzie

Napisane przez elcia24

Tak myśle o pozytywach starzenia i chyba znalazlam : mądrzej patrze na świat, jestem odważniejsza a jesli chodzi o mój wygląd: mam chyba ladniejsze paznokcie niz kiedyś i zniknęly mi piegi z noska

No tak, zawsze mozna znaleźć jakieś pozytywy.

[kasiakkk]

Ja tu wpadłam na ploty a tu cichuteńko śpią aniołki?

co do wakacji, to u mnie prawie zaplanowane, jeszcze dopinam wszystko na ostatni guzik. 9 czerwca wychodzę za mąż, a potem miesiące miodowe i będę się cieszyć świeżo upieczonym mężulkiem

[marzka82]

Hmmm, rozmarzyłam się
My raczej nigdzie nie pojedziemy w tym roku W sierpniu mieliśmy tydzień miodowy , a w tym roku oszczędzamy, musimy jakoś umeblować nasze mieszkanko.
Ale za rok... nie odpuszczę, JA CHCę NA KUBę

[kasiakkk]

Napisane przez marzka82

JA CHCę NA KUBę

ach moje marzenie gorące, latynoskie rytmy havany

[201701160947]

Napisane przez kasiakkk

Ja tu wpadłam na ploty a tu cichuteńko śpią aniołki?

co do wakacji, to u mnie prawie zaplanowane, jeszcze dopinam wszystko na ostatni guzik. 9 czerwca wychodzę za mąż, a potem miesiące miodowe i będę się cieszyć świeżo upieczonym mężulkiem

Nie śpię
Gratuluję W czerwcu slub,a potem juz zaplanowane wakacje-wszystko ułożon jak należy

Napisane przez marzka82

Ale za rok... nie odpuszczę, JA CHCę NA KUBę

To wkleisz nam tu w przyszłym roku(czy tam kiedyś) jak przyjedziesz zdjęcia z Kuby?

[marzka82]

Napisane przez silva

To wkleisz nam tu w przyszłym roku(czy tam kiedyś) jak przyjedziesz zdjęcia z Kuby?

Nie omieszkam się pochwalić

[qenedi]

hej!
Jetsem na forum nowa, ale z rocznika 82, dokladnie z sierpnia.
troche tych stronek juz zapisalyscie chciałam sie przywitac. Niewiem, ktore z was są juz mamami tak jak ja(tyle tych stronek ze nie dam rade przeczyrtac). Posiadam męza i 5-miesiecznego synka Daniela . skonczylam licencjat i w lutym wybieram sie na magistramimo iz uwazam ze szkola to

Pozdrawiam i mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do swojej sporej juz spolecznosci

[marzka82]

Witamy gorąco

My tu chyba raczej jeszcze bezdzietne jesteśmy, ale może niedługo coś się zmieni... (za jakieś 3 lata )

Buziaki dla Ciebie i Twoich chłopaków

[elcia24]

Cześć dziewczynki piękny wieczor prawda?
szkoda tylko że ja niestety spędzam go na zakuwaniu filozofii

Napisane przez kasiakkk

co do wakacji, to u mnie prawie zaplanowane, jeszcze dopinam wszystko na ostatni guzik. 9 czerwca wychodzę za mąż, a potem miesiące miodowe i będę się cieszyć świeżo upieczonym mężulkiem

Ja też się rozmarzyłam, szkoda tylko że slub to w moim przypadku dosć odlegly plan, ale miesiąc miodowy to ja chcialabym mieć codziennie

Napisane przez marzka82

Hmmm, rozmarzyłam się
My raczej nigdzie nie pojedziemy w tym roku W sierpniu mieliśmy tydzień miodowy , a w tym roku oszczędzamy, musimy jakoś umeblować nasze mieszkanko.
Ale za rok... nie odpuszczę, JA CHCę NA KUBę

Następna zaslubiona 24 - latka , fajnie macie kobitki. Na Kube tez bym chciala jechać

Napisane przez qenedi

hej!
Jetsem na forum nowa, ale z rocznika 82, dokladnie z sierpnia.
troche tych stronek juz zapisalyscie chciałam sie przywitac. Niewiem, ktore z was są juz mamami tak jak ja(tyle tych stronek ze nie dam rade przeczyrtac). Posiadam męza i 5-miesiecznego synka Daniela . skonczylam licencjat i w lutym wybieram sie na magistramimo iz uwazam ze szkola to

Pozdrawiam i mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do swojej sporej juz spolecznosci

Witaj Genedi

[201701160947]

Napisane przez qenedi

hej!
Jetsem na forum nowa, ale z rocznika 82, dokladnie z sierpnia.
troche tych stronek juz zapisalyscie chciałam sie przywitac. Niewiem, ktore z was są juz mamami tak jak ja(tyle tych stronek ze nie dam rade przeczyrtac). Posiadam męza i 5-miesiecznego synka Daniela . skonczylam licencjat i w lutym wybieram sie na magistramimo iz uwazam ze szkola to

Pozdrawiam i mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do swojej sporej juz spolecznosci

Witaj w naszym gronie
Ja dzieci nie posiadam, ani męza i w ogóle faceta

Napisane przez elcia24

Na Kube tez bym chciala jechać

Ja marzę o oprócz Francji o Tybecie, Grecji, Irlandii, Nowej Zelandii. Chętnie tez pojechałabym jeszcze raz do Włoch Później może Egipt to te najwazniejsze

[Zmijka]

qenedi witaj w klubie '82
ja tez dzieci nie mam, nawet meza nie mam.
A przeczytałaś juz o zmarszczkach ?

A Mi się marzy Nowa Zelandia, Australia, Włochy i Andy

[kasiakkk]

genedi widzę, ze skompletowałas juz rodzinkę ja na razie mam narzeczonego, ale już niedługo a nad dziećmi popracujemy, jak marzka, za jakieś 3 latka
PS. czytaj od końca

Pojechać chciałabym wszedzie, gdzie ciepło choć klimat się zmienia i zima zwiedza nowe zakątki dziś podobno w kaliforni snieg padał

[qenedi]

hejka!!!
Dzieki za przywitanie. A żałujcie że dzieciaczkow nie macie. Cuda, choc czasem chcialabym gdzies wyskoczyc a tu blokada, ale jaks sobie radzę od czego rodzinke sie ma. a jak sie maly usmiechnie to normalnie . Coż ja tez dopiero 3 lata po ślubie dzidziusia mam, a ogolnie z moim to juz 9 roczek leci,oj jak ten czas pedzi.

Gratuluje przyszlym żonom(czego-tych kajdanek na paluszkach) uważajcie na cyrografy, żarcik, małzeństwo to nie taka zła sprawa

[kasiakkk]

genedi 9 lat gratuluję!
a swoja drogą, jak Ci (Wam) sie to udało? Jako 15-letnia dziewczynka spotkałaś faceta swojego życia, przecież w tym wieku to się ma jeszcze głupiutkie pomysły mówiąc delikatnie (z góry przepraszam jak uraziłam, stwierdzam to tak z autopsji). Przetrwać razem te wszystkie buzowania hormonów i stworzyć razem szczęsliwa rodzinkę, to nie lada wyczyn

a co do dzidziusia, nic mi nawet nie mów uwielbiam takie szkraby instynkty macieżyńskie tez u mnie juz rozwinięte, ale na razie toczą walkę z moją chęcią zatrzymania młodości i pozostania na etapie szaleństw, gdzie jest się odpowiedzalnym jedynie za siebie

[201701160947]

Napisane przez kasiakkk

a co do dzidziusia, nic mi nawet nie mów uwielbiam takie szkraby instynkty macieżyńskie tez u mnie juz rozwinięte, ale na razie toczą walkę z moją chęcią zatrzymania młodości i pozostania na etapie szaleństw, gdzie jest się odpowiedzalnym jedynie za siebie

Zgadzam się z tym pogrubionym
Zresztą...ja w ogóle nie wyobrażam sobie mieć dzieci Nie mam do nich cierpliwości i ogólnie mnie denerwują Słyszałam od kilku dziewczyn jednak, że one też tak myślaly, czuły, ale kiedy urodziły swojego bobaska - wszystko się zmieniło.
Może u mnie też tak będzie?(o ile będę miała)

[Zmijka]

Ja mam koleżanke hmm nawet dwie, też nasze roczniki któe mają już dwójke dzieci.

Ja też Silva nie wyobrażam sobie miec dzieci, ale podobno to się zmienia jak się dzieci pojawiają
U mnie w każdym razie nie zanosi się na to żebym miałą dziecko.

[marzka82]

Hmm, u mnie też chyba instynkt macierzyński nie rozwinął się jeszcze. Mamy jeszcze trochę czasu, a dobrze jest się teraz wyszaleć niż później żałować. My do domu mamy daleko wiec na pomoc rodzinki w kwestii przypilnowania szkraba nie możemy liczyć

Pożyjemy zobaczymy, jeszcze wszystkie będziemy się cieszyły z bobasów

[joasiunial]

Czyżby tylko jedna mamuśka była wsród nas??
My z Małżem dzieciaczka na razie mamy tylko w planach, chciałabym aby maleństwo pojawiło się w 2008 roku. Ale najpierw musimy postarać się o mieszkanko

[elcia24]

cześć dziewczynki

Faktycznie chyba tylko jedna z nas posiada dzidziulka
Ja podobnie jak wy czekam na stabilizacje finansową, dopiero potem ślub i dzieciątko.
Taks obie planuje a jak naprawdę wyjdzie to życie pokaże. W każdym bądz razie nie mam na razie zamiaru zmieniać stanu cywilnego, może chciałabym ale niestety odzywają się tu inne sprawy

[kasiakkk]

tylko tak naprawdę to na tą stabilizację życiową to można czekać i czekać, a czym człowiek więcej ma, tym więcej by chciał

W każdym razie gdyby mi się teraz jakimś cudem bobas pojawił, to pewnie bym się bardzo ucieszyła Jeszcze jak by go ktoś za mnie urodził

[qenedi]

Napisane przez kasiakkk

W każdym razie gdyby mi się teraz jakimś cudem bobas pojawił, to pewnie bym się bardzo ucieszyła Jeszcze jak by go ktoś za mnie urodził

Kasiakkk czemu ktos by mial za ciebie rodzic Poród(przynajmniej u mnie) nie był taki straszny. Fakt troche bolało, ale jak sie zobaczy takiego szkrabika to wszystko odchodzi. Cały bol idzie w nie pamiec.
Same zobaczycie kiedyś
troche mi głupio ze ja tylko 1 mama. tak jakas nieswojo. To ja sie powinnam staro czuc a nie wy( jak wyzej pisalyscie jakbysci babciami juz byly.)

Czy ktoras z was jest moze z okolic warszawy- chodzi mi o okolice siedlec?

[joasiunial]

Napisane przez qenedi

troche mi głupio ze ja tylko 1 mama. tak jakas nieswojo. To ja sie powinnam staro czuc a nie wy( jak wyzej pisalyscie jakbysci babciami juz byly.)

Mam nadzieję, że za rok będę też już mamą (być może nie tylko ja ), więc będziesz czuła się bardziej swojo
Co do starości - dlaczego niby Ty powinnaś czuć się starzej od reszty bo jesteś mamą??? W żadnym wypadku Moim zdaniem dzieci właśnie odmładzają- ludzie stają się dzięki nim radośniejsi, chociaż wiem, ze te szkraby potrafią też dać ostro w kość.

[Zmijka]

Napisane przez qenedi

Kasiakkk czemu ktos by mial za ciebie rodzic Poród(przynajmniej u mnie) nie był taki straszny. Fakt troche bolało, ale jak sie zobaczy takiego szkrabika to wszystko odchodzi. Cały bol idzie w nie pamiec.
Same zobaczycie kiedyś
troche mi głupio ze ja tylko 1 mama. tak jakas nieswojo. To ja sie powinnam staro czuc a nie wy( jak wyzej pisalyscie jakbysci babciami juz byly.)

Czy ktoras z was jest moze z okolic warszawy- chodzi mi o okolice siedlec?

porodu to ja sobie nawet nie wyobrażam

Nie masz sie co czuc nieswojo i głupio.

[kasiakkk]

Napisane przez qenedi

Czy ktoras z was jest moze z okolic warszawy- chodzi mi o okolice siedlec?

to nie moje okolice, ale akurat byłam w Siedlcach 2 tyg. temu
czemu pytasz?