Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-04, 10:44   #1
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53

Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?


Witam,
Zwracam się z prośbą do Was, drogie Wizazanki, ponieważ poraz kolejny w swoim życiu, nie mam pojęcia co robić, jaka decyzje podjąć, aby była słuszna, a z natury, jestem osoba niezdecydowana oraz zmienna. Zacznę od początku, mam 20 lat, 2 lata temu poszłam na studia dzienne (2 lata temu, bo poszłam rok wcześniej do szkoły zagranica) na biotechnologie, z której zrezygnowałam, bo było bardzo ciężko, wybrałam uczelnie o wysokim poziomie, nie zdając sobie, jak ciężko będzie. Mieszkałam tam z chłopakiem, który odbierał mi motywacje do nauki, on studiował także, ale jak stwierdził później, nie studiował kierunku chętnie, bo nie był nim zainteresowany, wybrał go, aby być ze mną na tej samej uczelni. Zrezygnowaliśmy oboje, musieliśmy się wyprowadzić do naszego rodzinnego miasteczka, którego zresztą nie cierpię. Chłopakowi było to na rękę, bo ma firmę, w której jest współwłaścicielem razem z ojcem, w której dobrze zarabia, a druga sprawa, jego ojciec nie był zadowolony z pomysłu z wyprowadzka na studia, bo jest wierzący i nie toleruje mieszkania razem bez ślubu. Finalnie przeprowadziliśmy się spowrotem, ja, po poł roku nieudanych studiów, zdecydowałam, zresztą pod namowa rodziców, ze spróbuje kierunku finanse i rachunkowość na prywatnej uczelni, niestacjonarnie, zaczęłam wiec od 2 semestru, bo taka możliwość była. Studia oczywiście okazały się totalna klapa, nie to, ze nie zdałam, ale totalnie mnie dany kierunek nie interesował, nie wyobrażałam sobie siedzieć w papierach cale życie, zrezygnowałam zatem. Nie poprawiałam matury, chociaż później żałowałam, ale musiałam się zadowolić takimi wynikami, jakie zdobyłam (nie są Bóg wie jak wysokie) i wybrałam prywatna uczelnie na kierunku elektroradiologia. Wybierając ten kierunek, zdawałam sobie sprawę, ze występuje tam promieniowanie jonizujące, generalnie warunki nie sprzyjają zdrowiu. Mowie tu o zdrowiu, ponieważ jeśli chodzi o to, mam totalna obsesje, z racji tego, ze praktycznie każdy w mojej rodzinie choruje na nowotwór, a jak wiadomo, promienie sprzyjają rozwojowi. Wiem, ze pojawia się osoby, które te tezę zanegują, jednak nie bez powodu tyle o tym piszą w internecie, zdaje sobie sprawę, ze są ochrony, jednak ochrony nie są na cale ciało, a jedynie na najważniejsze narządy, dodatkowo pojawiają się rozproszone promienie. Po prostu wolałabym nie poddawać się promieniowaniu i nie wywoływać procesów karcnogennych. Długo byłam myśli, ze po prostu skończę studia i ograniczę swoja prace do rezonansu magnetycznego, gdzie występuje pole magnetyczne, jednak ostatnio cos mnie tknęło, wstukałam w google i oczytałam się, w pierwszym linku, ze pole magnetyczne także takie- złe- procesy w organizmie powoduje. Po tym zaczęłam całkowicie inaczej podchodzić do studiów, tzn niechętnie. Jeszcze parę dni temu umarła bliska mi osoba, babcia, właśnie na nowotwór, co całkowicie spotęgowało moje myślenie o studiach, o tym, czy rzeczywiście chce je kończyć, szczególnie, ze po drugim roku jest multum godzin do wyrobienia na praktykach i wszystkie przy promieniowaniu oraz MRI. Aktualnie jestem po I roku oraz w trakcie praktyk, wykonuje EKG, EEG, spirometrie i audiometrie, nie jest to ciężka praca, wręcz łatwa i przyjemna, lecz bardzo monotonna, a jedyne, co robiłabym po studiach z czystym sumieniem i bez stresu, byłyby właśnie te, nieinwazyjne badania. Dodam, ze pieniądze oczywiście nie są wysokie.

Dużo myślałam nad zmianami, ale jest parę haczyków po drodze i dochodzę do wniosku, ze kompletnie nie mam pojęcia co robić. Jestem przekonana, ze będę się stresować ta praca oraz studiami, stresowałam się już rok temu, ale poszłam na ten kierunek, bo nie miałam za bardzo wyboru, nie poprawiając matury, a był to jedyny kierunek, który wzbudził moje zainteresowanie.
Aktualnie, poważnie zastanawiam się nad pójściem na biotechnologie dzienna, na łatwiejsza uczelnie, ale tutaj się pojawia pare problemów- uczelnia jest 70 km od mojego domu (nie chce się przeprowadzać, ponieważ jestem z chłopakiem, z którym nie chce się rzadziej widywać), mam samochód, mogłabym dojeżdżać, mogłabym opuszczać niepotrzebne wykłady, tak się pocieszam i tak tez chce zrobić, ale jestem prawie pewna, ze się nie dostane, jednak spróbuje tak czy siak.
Jeśli mnie przyjmą, pójdę, ale nie wiem co zrobić z elektroradiologia, chciałabym całkowicie uniknąć wchłoniecia promieniowania, ale nie będzie to możliwe, ponieważ praktyki po II roku są obowiązkowe na danych maszynach, co wiąże się ze stresem, niepokojem (taka niestety moja natura, bardzo się wszystkim zamartwiam), dodatkowo, wiem, ze rodzina byłaby na mnie zła, bo bardzo dużo włożyłam pieniędzy w te szkole, jest bardzo, bardzo droga oraz byliby źli za to, ze ciągle zmieniam kierunki i jestem tak niezdecydowana. Szczerze powiedziawszy, gdybym zrezygnowała, poczułabym taka ulg w sercu i nie zamartwiałabym się dłużej. CO ROBIC? Czy postąpię SLUSZNIE rezygnując? Nie postąpiłabym egoistycznie?
Druga sprawa- jeżeli się nie dostane, musiałabym dalej studiować (chociaż oczywiście nie jestem tego pewna), ale wiem, ze poprawiłabym maturę i za rok dostałabym się na biotechnologie bez problemu.

Trzeci pomyśl- choć mało realny, ale cos mi w głowie zaświtało- mogłabym rozpocząć drugie studia zaocznie, przykładowo na kierunku położnictwo lub po prostu zrezygnować z elektro, jednak tutaj pojawia się dodatkowo problem z finansami, które utracę, a mianowicie utracę 500 zł na naukę ze starostwa, które mam przyznane, bo możliwe były tylko dwie zmiany kierunków studiów, które już wykorzystałam i jeśli zrezygnowałabym z elektroradiologii, nie miałabym wypłacanej już tej kwoty.
Czy możliwe jest w ogóle studiowanie dwóch kierunków naraz? Wiem, ze musiałabym posprawdzać sobie daty zjazdów i porównać, czy będą się mijać, ale czy fizycznie, tzn. jeżdżenie do innego miasta, dogadywanie się z wykładowcami o ewentualnych nieobecnościach, jest możliwe?

Myślałam tez nad rezygnacja z elektro i aplikacji na położnictwo zaoczne (o ile bym się dostała) oraz przepisanie przedmiotów z elektro, które na położnictwie są podobne.
Dodatkowo pojawił mi się jeszcze jeden pomysł- po studiach elektro mogłabym wyjechać na kurs USG zagranica, badanie, które mogłabym wykonywać bez stresu, jednak nie wiem, czy z takim kursem, mogłabym pracować w Polsce. Jednak stresować się będę nadal, bo praktyki. Narazie nie planujemy, razem z narzeczonym, wyjazd zagranice, chociaż tez nie jest on wykluczony.

Przepraszam za tak bardzo chaotyczna wypowiedz, ale nie potrafie inaczej przekazać swoich myśli, mam nadzieje i liczę, na przeczytanie mojego problemu i rade, zwracając uwagę, na moja szczególną, przewrażliwiona naturę. Z góry bardzo dziękuje za odpowiedz oraz rady. Pozdrawiam!
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 17:47   #2
rockandrollqueen
Zadomowienie
 
Avatar rockandrollqueen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie, zamartwianie sie. Elektroradiologia.

Zgadzam się z Tobą. Jesteś niezdecydowana i chaotyczna.
Mam wrażenie, że bez przemyślenia decydujesz się na coś, a dopiero po fakcie zaczynasz rozważać wszystkie za i przeciw. Dlatego łatwo dajesz sobie wcisnąć coś, czego nie chcesz np. finanse.

Powinnaś przede wszystkim zastanowić się nad tym czego TY chcesz.
Nie wiem, jak jest ze szkodliwością Twoich studiów, bo nie znam się na tym temacie, ale... mi to wygląda tak, jakbyś za każdym razem szukała sobie wymówek. Podejmujesz się czegoś, ale tego nie kończysz, bo brak Ci wytrwałości. Z takim podejściem daleko nie zajedziesz.

Zastanów się dobrze nad tym, czego naprawdę chcesz, bez tego nadmiernego analizowania/wyliczania, bez wymyślania sobie wymówek, że maturę trzeba poprawić, uczelnia daleko, a rodzina się obrazi. Wyobraź sobie siebie za X lat, gdzie byś siebie widziała i czy to jest tego warte?
__________________
IT - programuj, dziewczyno!
rockandrollqueen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 18:24   #3
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie, zamartwianie sie. Elektroradiologia.

Najbardziej wątpliwa jest dla mnie kwestia "pójścia na biotechnologię na łatwiejszą uczelnię, na której na pewno się utrzymam".
Oczywiście, że jedne uczelnie wymagają więcej, inne mniej. Na jednych jest łatwiej, na innych trudniej. Spoko. Ale myślisz, że te różnice są tak ogromne, że nie będziesz miała problemu ze studiowaniem tego samego kierunku, mimo że opuszczałabyś niektóre wykłady i męczyłabyś się dojazdami 70 km w jedną stronę? Bardzo optymistyczne podejście moim zdaniem. Uważałabym i nie wcieliłabym tego planu w życie, skoro raz się sparzyłaś i nie dałaś rady.

Nie znam się na elektroradiologii, ale nie wyobrażam sobie, jak mogłaś nie zainteresować się tym tematem PRZED podjęciem tych studiów. No kosmos. Tak jakby ktoś poszedł na prawo i był zdziwiony, że ma styczność z ustawami

Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu... Na pewno nie dziwiłabym się Twoim bliskim - skaczesz z kwiatka na kwiatek, wydajesz dużo pieniędzy na edukację, które idą na marne...

Wg mnie nie powinnaś iść w takim razie na żadne kolejne studia. To opcja dla tych, którzy wiążą z danym kierunkiem swoją przyszłość, którym nie przeszkadza studiowanie i żaden przedmiot czy praktyki. To wreszcie droga dla zdecydowanych, którzy nawet jeśli wybierają kierunek niepewnie, to z biegiem czasu sytuacja im się klaruje.

U Ciebie jest dokładnie na odwrót.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 19:37   #4
casus_belli
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Jezu...Po co Ci studia teraz, zaraz Idź dziewczyno do pracy, zastanów się na spokojnie, co chcesz robić i ewentualnie wtedy idź na studia, które już będziesz mogla sama opłacić.
Odkrycie, że na elektroradiologii ma się styczność z promieniowaniem to dla mnie hit, no kto by pomyślał...
casus_belli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 19:50   #5
Wesel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez casus_belli Pokaż wiadomość
Jezu...Po co Ci studia teraz, zaraz Idź dziewczyno do pracy, zastanów się na spokojnie, co chcesz robić i ewentualnie wtedy idź na studia, które już będziesz mogla sama opłacić.
Odkrycie, że na elektroradiologii ma się styczność z promieniowaniem to dla mnie hit, no kto by pomyślał...
Popieram.

Odpocznij od studiów, znajdź pracę i przez rok się zastanów, co chciałabyś robić. Możesz wziąć urlop dziekański, gdybyś jednak za rok chciała wrócić.

Opuszczanie wykładów na kierunku, na którym raz już sobie nie poradziłaś wydaje mi niepoważne. Nawet jeśli to będzie mniej wymagająca uczelnia. Swoją drogą - na bardziej wymagającą uczelnię się dostałaś ze swoją maturą, a teraz myślisz, że się nie dostaniesz?

Wydaje mi się, ze sama nie do końca wiesz czego chcesz i plączesz się w swoim życiu - stąd skakanie z kwiatka na kwiatek. Odetchnij od studiów i daj sobie czas na przemyślenia.
Wesel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-04, 20:23   #6
casus_belli
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 467
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Jeśli za trudne okazały się przedmioty kluczowe, to może być tak, że nawet na słabszej uczelni też będzie za ciężko.
casus_belli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-05, 00:43   #7
201804271232
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 148
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Wydaje mi się, że gdyby ta biotechnologia faktycznie była tym strzałem w dziesiątkę, studia by ci się podobały i widziałabyś siebie w tym zawodzie, to nie zrezygnowałabyś z nich tak łatwo, tylko dlatego, że jest trudno i ''chłopak odbierał ci motywację do nauki'' I tak jak dziewczyny wspomniały - ''mniej wymagająca'' uczelnia nie gwarantuje, że nagle skończysz ten sam kierunek z łatwością. Nawet z jednego przedmiotu może się akurat trafić wykładowca-kosa i już nie będzie tak kolorowo i bezproblemowo. Szczególnie, że mają się na to nałożyć jeszcze jakieś dojazdy i z góry planowane opuszczanie wykładów.
Moim zdaniem trochę już minęło odkąd to studiowałaś, spróbowałaś innych kierunków, które narobiły więcej komplikacji i tylko dlatego teraz uważasz, że jednak na tej biotechnologii nie było jeszcze aż tak najgorzej, z trojga złego Co jeszcze nie znaczy, że to właściwy wybór. W końcu są dziesiątki zupełnie innych kierunków, już nie mówiąc o tym, że nie musisz kończyć jakichkolwiek studiów. A biotechnologia, przynajmniej z tego co słyszałam, póki co jakaś super przyszłościowa nie jest, szczególnie w Polsce. Więc na siłę też pchać się nie ma co.

Ogólnie te wszystkie kierunki, o których myślałaś/myślisz, to jednak ostatecznie trochę różne światy. Położnictwo kojarzy mi się z czymś, do czego naprawdę trzeba mieć powołanie. Nie decyduj się pochopnie ani pod niczyim wpływem, bo później właśnie tak to się kończy. Naprawdę powinnaś na spokojnie usiąść, sama rozważyć WSZYSTKIE opcje (tylko błagam, weź pod uwagę kwestie takie jak wszelkie dojazdy i ewentualne zagrożenia wynikające z praktyk/zawodu). Ten rok przerwy jest dobrym pomysłem, tak na spokojnie. Możesz też spróbować poprawić maturę, żeby mieć większe pole do popisu.
Ewentualnie pomyśl o szkołach policealnych - tańsza opcja, krótsza, mniej tragiczna w skutkach. Możesz w ten sposób przetestować, czy dany kierunek ci odpowiada na wszelkich płaszczyznach i może później zacząć studiować coś pokrewnego, jeśli będzie taka opcja

Nie znam się na tym, nie mam pojęcia, czy twój aktualny kierunek i związane z nim praktyki/późniejsza praca namacalnie zagrozi twojemu zdrowiu... Ale jeśli faktycznie wywołuje to u ciebie aż tyle stresu i zrezygnowanie ze studiów przyniesie aż taką ulgę - chyba nie ma co się męczyć. Tylko przemyśl to jeszcze sto razy i zastanów się, czy to faktycznie nie są jakieś wymówki, których później będziesz żałować.
201804271232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-06, 10:39   #8
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

To, czego ja chce, to po prostu skończyć sie stresowac moimi studiami, tzn ich szkodliwością. A odkad pamietam, odkad rozpoczęłam studia, zamartwiam sie ciagle tym, ale mialam nadzieje, ze po praktykach, w trakcie studiow(które sa ciekawe) zmienie zdanie, jednak stale sie martwie i co do tego, nie zmienilo sie nic. Jednak to, co mnie odpycha od podjecia takiej decyzji, tzn rezygnacji ze studiow, to reakcja moich rodzicow, to juz nawet, wydaje mi sie, ze nie chodzi o pieniadze, ale o to, ze bede juz 2 lub (jesli sie nie dostane teraz na biotechnologie) 3 lata w tyl. Ich reakcji najbardziej sie obawiam.
Drugim powodem jest to, ze w sumie, na praktykach teraz, w miare mi sie podobalo, ale troche ubogo ograniczac sie tylko do robienia EKG, wydajac tyle pieniedzy, to troche bez sensu, bo przeciez reszta urządzeń opiera sie na promieniowaniu, z ktorym stycznosci nie chce miec, wiec ogolem rzecz biorac, moje studia sa kompletnie bez jakiekolowiek sensu.
Biotechnologia mnie zainteresowala, chociaz nie wiem (w sumie to w zadnym zawodzie nie bede wiedziec), czy to to, co chce robic przez cale zycie, ale zainteresowala mnie z tego wzgledu, ze musialam sie duzo uczyc, aby przejsc dalej, ale ogolem ściśle przedmioty mnie interesuja i chec wchlaniania wiedzy.

Gdybym miala powiedziec, z czego naprawde bylabym zadowolona, mam na mysli zawod, bylby to lekarz, tzn kierunek lekarski. Jednak, rozwazajac to, doszlam do wniosku, ze na lekarski ida osoby, ktore chca swoje cale zycie poswiecic nauce, a dla mnie, wazniejsza jest rodzina, dzieci.

Mysle, ze biotechnologia spelnilaby moje oczekiwania. Myslalam bardzo duzo o poloznictwie, tak jak pisalam, ale wiem, ze do tego trzeba miec powolanie. Poloznictwo mnie zachecilo, bo kocham dzieci, uwielbiam pomagac ludziom potrzebujacym, wiem, ze potrafie to robic, jednak martwie sie, ze nie znioslabym widoku rodzacej kobiety, chociaz.. do wszystkiego idzie sie przyzwyczaic. Musze o tym jeszcze poczytac.

Hm, jesli chodzi o moja wypowiedz wczesniej, dotyczaca pojscia na biotechnologii na latwiejszej uczelni, to nie do konca tak. Chociaz co prawda, to ma znaczenie, ale mieszkając z chłopakiem we Wrocławiu, byłam pod pewna presja, a mianowicie, miałam swiadomosc, ze chlopak nie chce mieszkac w wiekszym miescie, bo ma dobrze u siebie, druga sprawa, chlopak nie wspieral mnie w nauce, a wrecz demotywowal. Dodatkowo, poszlam na taka uczelnie, gdzie nie mozna bylo wziac warunku z chemii, a ja oblalam, co postawilo sytuacje jasno, nie mialam innego wyboru, jak rezygancja.

Nie pojscie W OGOLE na studia nie wchodzi w gre. Chce miec wyzsze wyksztalcenie, chce sie uczyc, tylko jak narazie bladze myslami. Poza tym, kolejny powód, rodzice. Nawet nie chce sobie wyobrażać ich reakcji na to, gdybym powiedziała, ze bede studiować. Przerwa w studiowaniu na rok, czy urlop dziekanski, jak najbardziej, z tym, ze martwie sie tymi wszystkimi latami w tyl.. az 3 lata? Moglabym miec juz skonczone studia..

Moglabym poprawic mature przez ten rok, ale nawet z poprawiona matura, nie wiem, gdzie chce isc. Głównymi kierunkami o których mysle, to wlasnie biotechnologia i położnictwo. Lekarski, moje marzenie, ale to wiaze sie, z długimi latami studiowania, wiec odpada, bo mam także inne priorytety w zyciu.

Przepraszam za brak polskich znakow.
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-06, 10:44   #9
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
Hm, jesli chodzi o moja wypowiedz wczesniej, dotyczaca pojscia na biotechnologii na latwiejszej uczelni, to nie do konca tak. Chociaz co prawda, to ma znaczenie, ale mieszkając z chłopakiem we Wrocławiu, byłam pod pewna presja, a mianowicie, miałam swiadomosc, ze chlopak nie chce mieszkac w wiekszym miescie, bo ma dobrze u siebie, druga sprawa, chlopak nie wspieral mnie w nauce, a wrecz demotywowal. Dodatkowo, poszlam na taka uczelnie, gdzie nie mozna bylo wziac warunku z chemii, a ja oblalam, co postawilo sytuacje jasno, nie mialam innego wyboru, jak rezygancja.
Czyżbyś mówiła o UP?
Swoją drogą, bardzo samolubne podejście chłopaka.
Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
Moglabym poprawic mature przez ten rok, ale nawet z poprawiona matura, nie wiem, gdzie chce isc. Głównymi kierunkami o których mysle, to wlasnie biotechnologia i położnictwo. Lekarski, moje marzenie, ale to wiaze sie, z długimi latami studiowania, wiec odpada, bo mam także inne priorytety w zyciu.
I to jest powód, żeby nie iść na studia Jak nie wiesz co masz kupić, to nie kupujesz, jak nie wiesz gdzie chcesz studiować, to nie studiujesz. Studia można podjąć w każdym wieku. Owszem, Ty już jesteś w plecy, ale mleko się rozlało, nic już na to nie zaradzisz. Jednak lepiej poczekać rok, dwa i iść na odpowiedni w końcu kierunek, niż bać się straty czasu i znów trafić kulą w płot.
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2016-09-06 o 10:45
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-07, 07:26   #10
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Tak, nieszczęsne UP
Musze przemyśleć te opcje, chociaz mysle, ze z moja niewiedza, co chce robic w zyciu, bede myślec tak samo, zeby isc albo na położnictwo albo biotechnologie..
Złożyłam papiery juz do Zielonej Gory, zobaczymy co z tego bedzie. Jesli sie dostane, spróbuje, nic mi nie zalezy, tak czy siak za studia nie płace, jednak nie wiem co robic z elektro w takim wypadku.
Jesli sie nie dostane, takze nie wiem co zrobic z elektro.. Najbardziej boje sie reakcji rodzicow.. No przeciez za głowę sie złapią..
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-07, 08:20   #11
paula796132
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Polska Be
Wiadomości: 214
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
Tak, nieszczęsne UP
Musze przemyśleć te opcje, chociaz mysle, ze z moja niewiedza, co chce robic w zyciu, bede myślec tak samo, zeby isc albo na położnictwo albo biotechnologie..
Złożyłam papiery juz do Zielonej Gory, zobaczymy co z tego bedzie. Jesli sie dostane, spróbuje, nic mi nie zalezy, tak czy siak za studia nie płace, jednak nie wiem co robic z elektro w takim wypadku.
Jesli sie nie dostane, takze nie wiem co zrobic z elektro.. Najbardziej boje sie reakcji rodzicow.. No przeciez za głowę sie złapią..
nie myślałaś o tym żeby być niezależną młodą kobietą i nie przejmować się na każdym kroku rodzicami? Może idź do pracy i wybierz zaoczne studia. I nikomu się nie będziesz tłumaczyć, a to, że będziesz miała ileś ta lat "do tyłu" to już będzie tylko twoją sprawą.

Czy podczas studiów robisz coś innego poza samym studiowaniem? Koło naukowe, wolontariat itp?
paula796132 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-07, 09:58   #12
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Pewnie, ze myslalam nad tym i chce, rodzice w sumie nie decydują o tym, co chce robic w zyciu, bo mieszkam sama i dostaje alimenty, ich denerwuje jedynie to, ze ciagle zmieniam zdanie i takim sposobem 'nigdy nie skończę studiow'. Poza studiowaniem, robiłam staż z urzędu pracy, nic wiecej. Nigdy na kołach naukowych lub wolontariacie nie byłam.

Myslalam nad zaocznymi, jednak bardzo daleko mam do biotechnologii zaocznej lub położnictwa, ok. 5 godzin, to mnie zniechęca..
Dlatego pomyslałam sobie o biotechnologii dziennie, odległej o 70 km.
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-07, 12:50   #13
201804271232
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 148
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
Nie pojscie W OGOLE na studia nie wchodzi w gre. Chce miec wyzsze wyksztalcenie, chce sie uczyc, tylko jak narazie bladze myslami. Poza tym, kolejny powód, rodzice. Nawet nie chce sobie wyobrażać ich reakcji na to, gdybym powiedziała, ze bede studiować. Przerwa w studiowaniu na rok, czy urlop dziekanski, jak najbardziej, z tym, ze martwie sie tymi wszystkimi latami w tyl.. az 3 lata? Moglabym miec juz skonczone studia..
To idziesz na studia tylko po to, żeby być wykształcona i się uczyć, czy zamierzasz też pracować po nich w zawodzie? Bo w przypadku tego drugiego to dosyć istotne, na jaki kierunek się idzie Warte przemyślenia.

Też nie przesadzaj z tymi latami w plecy, jesteś jeszcze młoda. Fakt, że bardzo nierozsądnie je potraciłaś, ale tego już nie cofniesz. Możesz za to spróbować uniknąć marnowania kolejnych
Jeśli nie poprawisz teraz matury, to później możesz znowu tego żałować. W tej chwili nie wiesz na co byś po niej poszła, ale będziesz miała rok na zastanowienie się i ułożenie sobie życia. To w takim wypadku lepsze, niż pójście na byle co, byle pójść.
201804271232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-07, 20:01   #14
xzabka007
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 9
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

life01 przerwą trzech lat to ja bym się nie martwiła. Ale podejście to ty masz raczej niestety leniwe. Nie wiem jak jest z biotechnologią, ale jako studentka położnictwa (na razie licencjat skończony) napiszę ci, że to są bardzo bardzo wymagające studia. Jest masa przedmiotów i godzin do wyrobienia, niekiedy zajęcia od 8.00 do 20.00 pare razy w tygodniu. I trzeba mieć siłę i motywację by to ciągnąć. Nie wchodzi w rachubę robienie sobie zaległości. Dodatkowo położne jak i pielęgniarki, podobnie jak lekarze są zobowiązane do ciągłego podnoszenia swoich kompetencji:udział w konferencjach, kursy dokształcające, kursy specjalizacyjne, specjalizacje....

Edytowane przez xzabka007
Czas edycji: 2016-09-07 o 20:02
xzabka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-08, 23:18   #15
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Oczywiscie, ze zamierzam pracowac po studiach w zawodzie. Mature tak czy siak, zamierzam poprawic, niezaleznie od wszystkiego, jednak ciagle mam w glowie co robic z elektro.. Cholera, jak sobie pomysle, ze powiedzmy, za rok pojde na nowe studia, a za rok moj rocznik skonczy studia, to az mi sie ryczec chce.. no, ale co sie stalo, to sie nie odstalo, trzeba isc dalej.

A co do poloznictwa, to musze o tym jeszcze poczytac.. nie wiem, czy nadawalabym sie. Chociaz szczerze powiem, bardzo mnie ciagnie do zawodow medycznych i do pracowania w szpitalu, do pomagania ludziom, bardzo bardzo Nie bez powodu wybralam elektroradiologie, to ma zwiazek z pomaganiem ludziom, pracowaniem w szpitalu.. lecz boje sie promieniowania i wiem, ze nie bede mogla pracowac w tym zawodzie, skoro cale zycie bede w strachu..
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-08, 23:42   #16
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
lecz boje sie promieniowania i wiem, ze nie bede mogla pracowac w tym zawodzie, skoro cale zycie bede w strachu..
No to chyba właśnie sobie odpowiedziałaś na pytanie, co zrobić ze swoim obecnym kierunkiem studiów.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-08, 23:49   #17
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Masz racje.. Tylko jak rodzina zareaguje, to nie mam pojęcia.. Beda mieli mi to za złe i wiem to. Dodatkowo, utracę 500 zł, ktore mi przyznano ze starostwa..
Tak jak pisałam na początku..

W dodatku, jesli nie dostane sie na biotechnologie.. Chciałam spróbować cos zaocznego, moze położnictwo.. Bo cos ostatnio mi sie przewinęło, ze mozna studiować niestacjonarnie.
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 00:15   #18
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
Masz racje.. Tylko jak rodzina zareaguje, to nie mam pojęcia.. Beda mieli mi to za złe i wiem to. Dodatkowo, utracę 500 zł, ktore mi przyznano ze starostwa..
Tak jak pisałam na początku..

W dodatku, jesli nie dostane sie na biotechnologie.. Chciałam spróbować cos zaocznego, moze położnictwo.. Bo cos ostatnio mi sie przewinęło, ze mozna studiować niestacjonarnie.
No ok, rodzina będzie zła, 500 zł przepadnie,
albo
rodzina będzie zadowolona, będziesz miała przez przynajmniej 2 lata 500 zł, a potem... pójdziesz do pracy w bibliotece, bo w zawodzie będziesz się bała pracować. I tak przez 40 lat.

Wybieraj.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 07:48   #19
micraneska
Zadomowienie
 
Avatar micraneska
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Muszę się wypowiedzieć bo aż mnie śmieszy cały ten temat. Jako studentka kierunku medycznego i osoba która zawsze będzie miała styczność z promieniowaniem w ogóle nie rozumiem Twojego strachu, wręcz mam wrażenie że przespałaś zajęcia z BHP. No sorry ale tak to wygląda.
Po pierwsze każdy pracownik narażony na promieniowanie dostaje takie coś jak dozymetr (mówi Ci to coś?), po drugie osoba robiąca zdjęcie czy pracująca z TK zwykle ukrywa się za ścianą z dodatkiem ołowiu, a jak już stoi przy pacjencie to w ubranku z ołowiu, po trzecie promieniowanie Roentgena ma mały stopień rozproszenia. Albo szukasz głupiej wymówki bo nie chce Ci się studiować albo tak jak mówię nie uważałaś na studiach. Ludzie pracujący przy promieniowaniu są chronieni, bardzo są przestrzegane wszystkie przepisy.
__________________
Śmiech jest dla duszy tym samym, czym tlen dla płuc

Louis de Funès
micraneska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-09, 09:25   #20
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Dozymetr.. Slyszlaam o tym niezła opowiastkę, nie wierze w to ani troche. Słyszałam, ze jeden z elektroradiologow wystawiał dozymetr na ekspozycje, po czym, jak zwykle dozymetr był wysyłany i dawka była w normie. Ponoc dozymetry z jednej 'kupki' sprawdzają jeden i reszcie przypisują wynik z tego jednego. Takze ani troche w to nie wierze. Kolejna sporny temat, w całym tym regulaminie, czy nie wiem jak to sie nazywa, maxymalnie dawki promieniowania dla elektroradiologow sa o wiele większe, niz dla osob nie będące w zawodzie, wiec jest to troche nurtujące.
Promieniowanie rozproszone tak czy siak jest, jeszcze jest to zależne od aparatu, ale występuje.

Viva91, oczywiscie, ze wybieram pierwsza opcje..
Tylko teraz tak mysle, ze skoro chce pomagać ludziom, pracowac w szpitalu, czy rzeczywiscie biotechnologia bedzie mnie satysfakcjonować..
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 11:21   #21
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
Viva91, oczywiscie, ze wybieram pierwsza opcje..
Tylko teraz tak mysle, ze skoro chce pomagać ludziom, pracowac w szpitalu, czy rzeczywiscie biotechnologia bedzie mnie satysfakcjonować..
A to dobre pytanie. Nie wiem jak jest faktycznie z pracą po tym kierunku, słyszałam, że za granicą ok, u nas jeszcze nie do końca. Ale jak już jest, to raczej nie polega na bezpośredniej pomocy i obcowaniu z pacjentami...

Czyli tak naprawdę nie masz kierunku, jaki chciałabyś studiować.

Położnictwo wpisuje się w Twoje wyobrażenia, ale dla mnie jest to ciężki kierunek, nie tylko pod względem nauki, ale i psychiki. Bo naoglądasz się pewnie wielu nieprzyjemnych rzeczy - nieestetycznych i "trudnych" dla umysłu, a przy tym będziesz musiała być wsparciem dla rodzącej i młodej mamy, która często jest przerażona tym co się dzieje, podejmować poważne decyzje w krótkim czasie, które mogą nieść ogromne konsekwencje. Duża, bardzo duża odpowiedzialność. Zastanów się, czy z Twoim niezdecydowaniem i strachem byłabyś dobrą położną.
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2016-09-09 o 11:22
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-09, 12:04   #22
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Mysle, ze bym podołała, jednak z tego, co przeczytałam, studiować zaocznie położnictwa nie mozna, chyba, ze pomostowo, ale do tego potrzebny jest dyplom położnej po szkole policealnej, jak to było kiedys. Czyli położnictwo odpada, no bo nie mam możliwości studiowania w innym miescie, a jedynie zaocznie lub dojazd, ale to, gdy nie ma az tak duzo kilometrów. W tej szkole, gdzie chce isc na biotechnologie, mam 70 km, nie ma tam położnictwa.
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 12:59   #23
LightLeaf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 60
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Piszesz, że biotechnologia by Cię satysfkcjonowala. Czy wiesz czym się można zajmować po tych studiach?

Uświadomie Cię, że te studia nie są lekkie, a bez ogarnięcia życiowego juz w trakcie studiów, w postaci stazow/praktyk będziesz bardzo z tyłu. Praca jest, w Polsce także (ale raczej nie na wsi ), ale trzeba umieć jej szukać, wiedzieć gdzie można pracować i gdzie się chce i nabyć trochę obycia. Nie jestem przekonana czy zdajesz sobie sprawę z tego ile pracy i poświęcenia, także życia prywatnego, wymaga zostanie specjalista.
LightLeaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 13:55   #24
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

To, czy praca po biotech. bedzie mnie w 100% satysfakcjonować - nie wiem. Moim marzeniem jest położnictwo, którego, przynajmniej na tym etapie mojego zycia, studiować nie moge, moze kiedys.
Wiem czym mozna sie zajmować tylko z tego, co czytałam w internecie. Jest to interesujące, jednak nie kazda, nie wiem, czy mozna to nazwać 'dziedzina' biotechnologii mnie interesuje, nie interesuje mnie biotech. żywności, cos tam odpadów, głownie skłaniam sie ku medycynie na poziomie komórkowym, mega interesujące.
Zdaje sobie sprawę, ze studia nie sa lekkie. Raz studiowałam juz biotechnologie, jednak, niestety, wylądowałam na takiej uczelni, gdzie nie mozna było wziac warunku z chemii. + dodatkowe problemy prywatne, nie dały mi możliwości zdania chemii.

'Bez ogarnięcia życiowego(...) w postaci stazow/praktyk brdziesz bardzo z tylu'. To znaczy? Nie rozumiem., studiowanie, studiowaniem, na studiach sa praktyki.
To, ze praca w Polsce po biotech. jest to cos nowego, bo gdzie bym nie czytała, to studenci piszą/mówią, ze o prace cieżko, no chyba, ze ma sie znajomosci. Mieszkam w małym miescie (ok, 23 tys. Mieszkańców), tutaj o prace watpie, ale w okolicznych, większych miastach, prace powinnam znaleść.
Ogólnie studia wymagają duzo poświecenia, jesli zależne od kierunku, ale wymagają i zdaje sobie z tego doskonale sprawę.
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 23:23   #25
LightLeaf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 60
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
To, czy praca po biotech. bedzie mnie w 100% satysfakcjonować - nie wiem. Moim marzeniem jest położnictwo, którego, przynajmniej na tym etapie mojego zycia, studiować nie moge, moze kiedys.
Wiem czym mozna sie zajmować tylko z tego, co czytałam w internecie. Jest to interesujące, jednak nie kazda, nie wiem, czy mozna to nazwać 'dziedzina' biotechnologii mnie interesuje, nie interesuje mnie biotech. żywności, cos tam odpadów, głownie skłaniam sie ku medycynie na poziomie komórkowym, mega interesujące.
Zdaje sobie sprawę, ze studia nie sa lekkie. Raz studiowałam juz biotechnologie, jednak, niestety, wylądowałam na takiej uczelni, gdzie nie mozna było wziac warunku z chemii. + dodatkowe problemy prywatne, nie dały mi możliwości zdania chemii.

'Bez ogarnięcia życiowego(...) w postaci stazow/praktyk brdziesz bardzo z tylu'. To znaczy? Nie rozumiem., studiowanie, studiowaniem, na studiach sa praktyki.
To, ze praca w Polsce po biotech. jest to cos nowego, bo gdzie bym nie czytała, to studenci piszą/mówią, ze o prace cieżko, no chyba, ze ma sie znajomosci. Mieszkam w małym miescie (ok, 23 tys. Mieszkańców), tutaj o prace watpie, ale w okolicznych, większych miastach, prace powinnam znaleść.
Ogólnie studia wymagają duzo poświecenia, jesli zależne od kierunku, ale wymagają i zdaje sobie z tego doskonale sprawę.
Jeśli zrobisz tylko miesięczne praktyki, które są zwykle obowiązkowe, przewidziane w programie studiów, to jest to praktycznie... nic.
Mam na myśli staże we własnym zakresie, podejmowanie współpracy z laboratoriami/jednostkami naukowymi jako studentka, między zajęciami, w ciągu tygodnia (co wyklucza się nieco z pracą etatowa - pozostają weekendy).
LightLeaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 00:14   #26
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Moze mnie ktos uświadomić co takiego złego robi mri? Podobno to jedno z najbezpieczniejszych badań obrazowych
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 08:50   #27
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Jedno z najbezpieczniejszych, tak, dla pacjentów, ktorzy maja takie badanie wykonywane raz na jakis czas, ale gdy technik przebywa w polu magnetycznym stale, pare, parenascie lat, w koncu w jego organizmie robią mutacje. Zreszta, super artykuł: http://www.imp.lodz.pl/upload/oficyn..._Karpowicz.pdf
Poczytaj sobie

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Light, rozumiem u mnie w okolicznych miastach widziałam oferty jako 'przedstawiciel medyczny'.
W niektórych wymaganiach, owszem, jest wykształcenie wyższe, jednak w niektórych min. srednie
Co ponownie jest dla mnie nieporozumieniem, no gdzie, po 3 latach ciężkich studiow, zatrudnię sie u pracodawcy, ktory wcale nie potrzebuje biotechnologa, a mógłby przyjąć najchetniej kogoś po liceum.. No tragedia
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 12:40   #28
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Ale jak on przebywa w tym polu skoro wychodzi do pomieszczenia obok na czas badania? Przeczytam jak bede na kompie
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 19:03   #29
life01
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 53
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Po badaniu wychodzi do pacjenta, gdzie pole nadal jest, cos w rodzaju, jak promienie rozproszone. Zreszta, w tym artykule wszystko jest dokładnie opisane
life01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-18, 01:37   #30
201804271232
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 148
Dot.: Studia, które maja wpływ na moje zdrowie - elektroradiologia. Czwarty kierunek?

Cytat:
Napisane przez life01 Pokaż wiadomość
Moim marzeniem jest położnictwo, którego, przynajmniej na tym etapie mojego zycia, studiować nie moge, moze kiedys.
Wybacz, ale jesteś strasznie... Impulsywna? Jeszcze niedawno nie wiedziałaś, czy byłabyś w stanie znieść widok rodzącej kobiety, a teraz położnictwo to twoje marzenie
Naprawdę, musisz zebrać więcej informacji i dogłębniej przemyśleć wszystkie aspekty, zanim zdecydujesz, że jakiś kierunek jest dla ciebie. Inaczej ze swoją ambicją posiadania wyższego wykształcenia, możesz zmieniać studia w nieskończoność.

Rzuciły mi się w oczy też twoje posty w innych wątkach - pielęgniarstwo, kiedy odrzuca cię wizja wkłuwania igieł i pobierania krwi Zresztą wydaje mi się, że położna też ma styczność z takimi ''niedogodnościami''... Mówisz, że pasjonują cię kierunki medyczne, a z drugiej strony zniechęca do nich prawie wszystko, co z nimi związane Żeby pomagać ludziom nie trzeba pracować w szpitalu ani żadnym podobnym miejscu, są inne zawody, pomyśl o tym. Specjalizację wybierasz sobie oczywiście sama, można ją dopasować idealnie do swojego charakteru i preferencji, w ostatecznie wykonywanym zawodzie uniknąć wielu rzeczy - ale na studiach, praktykach, trudno będzie je pominąć

I w przypadku takiego kierunku jak biotechnologia obowiązkowe praktyki to chyba trochę za mało. Musiałabyś wykazać więcej zaangażowania, żeby później znaleźć pracę w zawodzie. A wykształcenie ''min. średnie'' w wymaganiach u pracodawcy, może oznaczać właśnie to, że szukają studenta tzn. kogoś, kto jeszcze nie ma wykształcenia wyższego, ale już uczy się w danym kierunku. A jak cię tak bardzo boli, że bez tych trzech lat ciężkich studiów teoretycznie można pracować na tym samym stanowisku... To naprawdę nikt cię nie zmusza do nauki, sama się na to uparłaś, możesz po prostu wysłać tam cv Prędzej czy później pewnie i tak wymagaliby od ciebie dorobienia sobie wyższego, zależy jaki zawód i jak ''wysokie'' stanowisko.
201804271232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-18 18:59:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:33.