Listopadówki 2020

[malami1901]

I ja wbijam z grudniówek, witam się termin na 1.12, na bank wcześniej urodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Basiorek88]

Napisane przez gilmoregirl92

Hej dziewczyny, wbijam tu z grudniówek - kiedy zobaczyłyście serduszko na usg? Ile tygodni i ile dni? Zastanawiam się czy nie przyspieszyć wizyty u gin


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj, ja widziałam już w 5+6. Nie słuchałyśmy go ale wyraźnie było widać migający piksel. Sporo zależy od sprzętu jakim dysponuje lekarz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez gilmoregirl92

Hej dziewczyny, wbijam tu z grudniówek - kiedy zobaczyłyście serduszko na usg? Ile tygodni i ile dni? Zastanawiam się czy nie przyspieszyć wizyty u gin


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wizytę miałam w 6t i 5d i biło już serce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez pajka03

Zbijam pione, mam kwietniówkę 2019. 2 planowana. Będzie dobrze! Głowa do góry ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki! Jak się czujesz w ciąży? Ja niestety tym razem kiepsko i ciężko mi się zajmować córką. Mąż musiał przejąć większość obowiązków, a ma jeszcze pracę zdalną. Oby to szybko minęło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Napisane przez Elsabel

Hej Dziewczyny Można dołączyć?
Ciąża nieplanowana, przepłakałam z jej powodu 2 tygodnie, mam już małe dziecko w domu i żadnych warunków ani chęci na kolejne. Szczerze mówiąc, nie wiem jak sobie poradzę, ale jakoś będę musiała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej. A ja powiem, że Cię rozumiem. U nas też ciąża z zaskoczenia. Wprawdzie planowana, ale na później. Ale powiem Ci, że już się przyzwyczaiłam do tej myśli i zaczynam się przywiązywać do nowego potomka. Także głowa do góry. Napewno jakoś się ułoży no i też mam malucha w domu, z marca 2019

Napisane przez Aliczee

Dziękuję, bardzo mi ta Twoja historia pomogła! Mam nadzieję, że u mnie też wszystko oczyści się samo. Cały wczorajszy wieczór miałam skurcze co kilka minut.. ciekawe ile jeszcze to potrwa.



Co za przeżycia współczuję. Rozjechanie cyklu może być skutkiem łyżeczkowania?

Aliczee, bardzo mi przykro. Trzymaj się

Napisane przez gilmoregirl92

Hej dziewczyny, wbijam tu z grudniówek - kiedy zobaczyłyście serduszko na usg? Ile tygodni i ile dni? Zastanawiam się czy nie przyspieszyć wizyty u gin


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie chyba coś koło 6+4 było.

Napisane przez malami1901

I ja wbijam z grudniówek, witam się termin na 1.12, na bank wcześniej urodzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rockandrollqueen]

hej, a ja niedawno wróciłam z USG!

Jest zarodek i serduszko, tętno 171. Widziałam na ekranie małego obcego i pulsujący punkt
Ciąża ma 7t5d, termin porodu 19.11.20, czyli trochę się przesunął.

Ciężko mi w to wszystko uwierzyć, ale ginekolog mówi, że wszystko wygląda prawidłowo .

[pajka03]

Napisane przez Elsabel

Dzięki! Jak się czujesz w ciąży? Ja niestety tym razem kiepsko i ciężko mi się zajmować córką. Mąż musiał przejąć większość obowiązków, a ma jeszcze pracę zdalną. Oby to szybko minęło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba porównywalnie do pierwszej, choć w sumie wszystko przede mną mam mdłości, wcześniej były zawroty głowy i uderzenia gorąca, ale chyba odpuściły

Napisane przez rockandrollqueen

hej, a ja niedawno wróciłam z USG!

Jest zarodek i serduszko, tętno 171. Widziałam na ekranie małego obcego i pulsujący punkt
Ciąża ma 7t5d, termin porodu 19.11.20, czyli trochę się przesunął.

Ciężko mi w to wszystko uwierzyć, ale ginekolog mówi, że wszystko wygląda prawidłowo .

Gratulacje 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez rockandrollqueen

hej, a ja niedawno wróciłam z USG!

Jest zarodek i serduszko, tętno 171. Widziałam na ekranie małego obcego i pulsujący punkt
Ciąża ma 7t5d, termin porodu 19.11.20, czyli trochę się przesunął.

Ciężko mi w to wszystko uwierzyć, ale ginekolog mówi, że wszystko wygląda prawidłowo .

Ekstra. Ciekawe, co tam u mnie jest.
Ja często zapominam, że jestem w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kusia9]

Boze dziewczyny mam panike,
Mam coś około 6 tyg wizyta dopiero po świętach a jakoś ok 20 pojawiły mi się plamienia brazowe i dostaje świra. Troszkę mnie boli z lewej strony na dole ale tylko trochę dostaje zawału. Jak jutro nie przejdzie to chyba zadzwonię do gin i umowie się najszybciej jak można.
Przed pierwszym usg tez mialam lekkie plamienie ale tamto było leciutkie a to jest trochę mocniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[car00lina]

Napisane przez Kusia9

Boze dziewczyny mam panike,
Mam coś około 6 tyg wizyta dopiero po świętach a jakoś ok 20 pojawiły mi się plamienia brazowe i dostaje świra. Troszkę mnie boli z lewej strony na dole ale tylko trochę dostaje zawału. Jak jutro nie przejdzie to chyba zadzwonię do gin i umowie się najszybciej jak można.
Przed pierwszym usg tez mialam lekkie plamienie ale tamto było leciutkie a to jest trochę mocniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, tak się może zdarzyć. Jeśli brązowe plamienie tzn że to nic że tak powiem świeżego. Jeśli kolor czerwony, to bardziej martwi bo to tzw żywa krew i znaczy, że to coś aktualnego.
A np nie jest to czas spodziewanej miesiączki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kicia00707]

dziewczyny wiecie jakie sa normy tetna dziecka w okolicach 7 tc (pierwszej wizyty?)

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez Kusia9

Boze dziewczyny mam panike,
Mam coś około 6 tyg wizyta dopiero po świętach a jakoś ok 20 pojawiły mi się plamienia brazowe i dostaje świra. Troszkę mnie boli z lewej strony na dole ale tylko trochę dostaje zawału. Jak jutro nie przejdzie to chyba zadzwonię do gin i umowie się najszybciej jak można.
Przed pierwszym usg tez mialam lekkie plamienie ale tamto było leciutkie a to jest trochę mocniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam dwa razy żywą czerwoną krew z e śluzem. Wczoraj miałam w miarę czysto, a dzisiaj rano już widać na papierze, ale mniej niż zwykle. Jutro wizyta, a ja już chodzę i przeżywam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kusia9]

Napisane przez car00lina

Spokojnie, tak się może zdarzyć. Jeśli brązowe plamienie tzn że to nic że tak powiem świeżego. Jeśli kolor czerwony, to bardziej martwi bo to tzw żywa krew i znaczy, że to coś aktualnego.
A np nie jest to czas spodziewanej miesiączki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie jest. Ale może to dlatego, że trochę się bawiliśmy z mężem? Moze jakies podrażnienie. Nie wiem na razie troche mniej leci zobaczymy jeszcze wieczorem, ale kłuję mnie ciagle z lewej strony eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87733348]Ja miałam dwa razy żywą czerwoną krew z e śluzem. Wczoraj miałam w miarę czysto, a dzisiaj rano już widać na papierze, ale mniej niż zwykle. Jutro wizyta, a ja już chodzę i przeżywam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja miałam krwawienie ponad dwa tyg temu, na szybko pojechałam na usg, okazało się, że zrobił się mini krwiak, co podobno zdarza się dość często. Później kilka dni było lekko brązowe plamienie. Na kolejnej wizycie krwiak już minimalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kusia9]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87733348]Ja miałam dwa razy żywą czerwoną krew z e śluzem. Wczoraj miałam w miarę czysto, a dzisiaj rano już widać na papierze, ale mniej niż zwykle. Jutro wizyta, a ja już chodzę i przeżywam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Trzymam kciuki, żeby było dobrze! ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1a9c51b4548d89d11e721d236c99b8ab04e98e50_62b39ef2e88cf]

Napisane przez Kusia9

No właśnie nie jest. Ale może to dlatego, że trochę się bawiliśmy z mężem? Moze jakies podrażnienie. Nie wiem na razie troche mniej leci zobaczymy jeszcze wieczorem, ale kłuję mnie ciagle z lewej strony eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy zakaz współżycia.
Ale nie wiem, czy u Ciebie mogło to mieć jakiś wpływ. Hmmm...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[car00lina]

Napisane przez Kusia9

No właśnie nie jest. Ale może to dlatego, że trochę się bawiliśmy z mężem? Moze jakies podrażnienie. Nie wiem na razie troche mniej leci zobaczymy jeszcze wieczorem, ale kłuję mnie ciagle z lewej strony eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi gin raz mówił, że tam teraz wszystko ukrwione i napuchnięte więc po stosunku może się zdarzyć plamienie bo jakieś naczynko pęknie i to nic złego.
Kluc i ciągnąć też może bo się macica rozciąga.
Chyba, że bardzo boli to wiadomo lepiej sprawdzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esia_90]

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87733564]My mamy zakaz współżycia.
Ale nie wiem, czy u Ciebie mogło to mieć jakiś wpływ. Hmmm...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Mi nikt nic na temat zakazu nic nie mówił.

Ciekawe od czego to zależy. Może od lekarza.

[car00lina]

Napisane przez Esia_90

Mi nikt nic na temat zakazu nic nie mówił.

Ciekawe od czego to zależy. Może od lekarza.

Ja w żadnej ciąży nie miałam zakazu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rarita]

Ja zakazu też nie mam, ale i ja i partner jakoś mamy opory...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Napisane przez Esia_90

Mi nikt nic na temat zakazu nic nie mówił.

Ciekawe od czego to zależy. Może od lekarza.

Co nie zakazane jest dozwolone w prawidłowej ciąży, bez historii poronieniowej raczej chyba nie ma zakazu mi też żaden z lekarzy nic nie mówił na ten temat.

Taka piękna pogoda, a my się z Małym kisimy w bloku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[car00lina]

Napisane przez zaczarowana_panna

Co nie zakazane jest dozwolone w prawidłowej ciąży, bez historii poronieniowej raczej chyba nie ma zakazu mi też żaden z lekarzy nic nie mówił na ten temat.

Taka piękna pogoda, a my się z Małym kisimy w bloku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, ja gdyby nie mdłości to bym chyba tylko o tym myślała, bo libido +1000 🤣🤣

Ja dziękuję losowi, że mieszkam na wsi i mam duże podwórko bo w bloku bym zwariowała. A tak to nawet nie czuje się bardzo odizolowana, bo jest co robić. Jutro zaczynam np siać warzywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xjustyniaaax]

Napisane przez zaczarowana_panna

Co nie zakazane jest dozwolone w prawidłowej ciąży, bez historii poronieniowej raczej chyba nie ma zakazu mi też żaden z lekarzy nic nie mówił na ten temat.

Taka piękna pogoda, a my się z Małym kisimy w bloku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też w bloku.. Dzisiaj przyszła piaskownica dla małej na balkon, a wczoraj mąż mj kupilam w castoramie rozkładane krzesło więc od jutra uskuteczniamy balkoning

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hey_You]

Napisane przez car00lina

Dokładnie, ja gdyby nie mdłości to bym chyba tylko o tym myślała, bo libido +1000 🤣🤣

Ja dziękuję losowi, że mieszkam na wsi i mam duże podwórko bo w bloku bym zwariowała. A tak to nawet nie czuje się bardzo odizolowana, bo jest co robić. Jutro zaczynam np siać warzywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też stwierdziłam, że czwartek i piątek spędzę w ogrodzie, po czym zorientowałam się, że żadnych nasion nie kupiłam



Dziś na chwilę byłam w pracy - od dwóch tygodni mamy dyżury, nie ma wszystkich pracowników, ale podjechałam wypchnąć to, co mi się przez te dwa tygodnie nazbierało i powiem Wam jedno - nigdy tak dobrze się w pracy nie czułam


Z ciążowych wieści: przestaję przesypiać połowę doby, czuje się coraz lepiej, ale wymioty i mdłości nadal mi towarzyszą. Apetyt mam nie za dwóch, ale za pięciu. I mogłabym jeść ciągle...ziemniaki Czasem jest tak, że cały dzień czuje się naprawdę dobrze, a czasem jak sobie wkręcę, że coś jest nie tak, to funkcjonować nie mogę

[zaczarowana_panna]

Napisane przez xjustyniaaax

My też w bloku.. Dzisiaj przyszła piaskownica dla małej na balkon, a wczoraj mąż mj kupilam w castoramie rozkładane krzesło więc od jutra uskuteczniamy balkoning

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas balkon na jakieś 0.5x1 m, więc trochę trudno. Ale małego tam wypuszczam, niech sobie postoi na balkonie

Napisane przez car00lina

Dokładnie, ja gdyby nie mdłości to bym chyba tylko o tym myślała, bo libido +1000 🤣🤣

Ja dziękuję losowi, że mieszkam na wsi i mam duże podwórko bo w bloku bym zwariowała. A tak to nawet nie czuje się bardzo odizolowana, bo jest co robić. Jutro zaczynam np siać warzywa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój tz od bardzo dawna marzy o swoim domu. W mieszkaniu się kisi. Ja za to, wolę mieszkać w mieście, wszędzie blisko itp. (jednak aktualnie też marzę o skrawku własnego podwórka ). Ale Zazdroszczę bardzo ogródka i swoich warzyw. Jak już tz dopnie swego i działkę kupimy, to pierwsza rzeczą na działce będzie ogródek. Fajnie tak w lecie iść z rana po sałatę czy ogoreczka Z jednej strony mamy okna na domki i właśnie na podwórkach toczy się normalne życie. Dziś właśnie Pan też sial warzywo w ogródku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kusia9]

Boleć nie boli bardzo lekkie ukłucia, ale na pewno sobie już darujemy chociażby dla komfortu psychicznego.


Balkon na szczęście mam duży ;D ale w sumie tylko otwieram okno, bo jeszcze nic na nim nie mam, ani krzesla ani nic, po za tym mam od wschodu i u nas słoneczko to tak max do 13


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasi19]

Napisane przez kicia00707

dziewczyny wiecie jakie sa normy tetna dziecka w okolicach 7 tc (pierwszej wizyty?)

Ja miałam wizytę 6t1d i tętno było 101 lekarz powiedzial że bardzo dobre że źle by bylo przy 90

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Jak się cieszyłam że się dobrze czuje i nie mam żadnych dolegliwości tak od kilku dni zaczynam się męczyc mdłości i lekkie pobolewanie głowy ,raz lepiej raz gorzej ,chyba zaczyna odrzucać mnie od mięsa za to mam ochotę na warzywa i owoce to w sumie chyba że dobrze ale mam nadzieję że nie będę tak miała cała ciążę tylko ze smakiem będę jesc wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xjustyniaaax]

Napisane przez zaczarowana_panna

U nas balkon na jakieś 0.5x1 m, więc trochę trudno. Ale małego tam wypuszczam, niech sobie postoi na balkonie Mój tz od bardzo dawna marzy o swoim domu. W mieszkaniu się kisi. Ja za to, wolę mieszkać w mieście, wszędzie blisko itp. (jednak aktualnie też marzę o skrawku własnego podwórka ). Ale Zazdroszczę bardzo ogródka i swoich warzyw. Jak już tz dopnie swego i działkę kupimy, to pierwsza rzeczą na działce będzie ogródek. Fajnie tak w lecie iść z rana po sałatę czy ogoreczka Z jednej strony mamy okna na domki i właśnie na podwórkach toczy się normalne życie. Dziś właśnie Pan też sial warzywo w ogródku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas 235x80 więc tragedni nie ma. Piaskownica i krzesło dla mnie się zmiesily więc wystarczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rockandrollqueen]

Napisane przez pajka03

Gratulacje ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki

[1=1a9c51b4548d89d11e721d2 36c99b8ab04e98e50_62b39ef 2e88cf;87732537]Ekstra. Ciekawe, co tam u mnie jest.
Ja często zapominam, że jestem w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja też tak mam często, że zapominam. Ale też były momenty kiedy się zamartwiałam.

Chociaż teraz już trochę spokojniej. Byle do końca pierwszego trymestru, bo wiadomo, że na początku ryzyko największe.

Powodzenia na wizycie

***
Co do tematu szpitala (bo widziałam, że pisałyście wcześniej na ten temat). To ja już wiem, w którym chciałabym rodzić.

Byłam tam wcześniej na zabiegu i wiem, że wydział położniczy mają bardzo dobry. Szpital jest poza miastem (mieszkam w mieście wojewódzkim), ale dużo kobiet jeździ tam specjalnie, żeby rodzić.
Prawdopodobnie przeniosę się tam z prowadzeniem ciąży (przy szpitalu jest poradnia). Póki co mam swoją lekarkę, do której chodzę prywatnie. Lubię ją i jestem z niej zadowolona, ale koszty prowadzenia ciąży i wszystkich badań to dla mnie za dużo.

Także taki mam plan jeśli wszystko pójdzie dobrze.

U nas pogoda też piękna, aż żal siedzieć w domu. Niedawno wróciłam z pracy, przede mną prawie tydzień wolnego. A później nie wiem... zastanawiam się nad zwolnieniem, bo mam możliwość wziąć. Chciałam poczekać do końca pierwszego trymestru, ale przez koronawirusa wolę nie ryzykować.

No ale, od 1 kwietnia tego roku dostałam umowę na czas nieokreślony (pracuję od 2 lat- budżetówka). Ciekawa jestem, czy mogą być z tego jakieś konsekwencje, że nie wspomniałam przy podpisywaniu umowy o ewentualnej ciąży (ale sama nie miałam jeszcze pewności). Pewnie nic się nie stanie, ale wiem, jak to będzie wyglądać... sama się dziwię, że udało mi się tak wycelować

Może któraś z Was miała kiedyś podobną sytuację?

[CleoOo]

hej dziewczyny
można dołączyć?

9 tydzień, termin na 17.11

Okres miewam regularnie (co do dnia a nawet godziny) więc kiedy spóźniał mi sie już 2 dni wiedziałam że jestem w ciąży byłam już na dwóch wizytach u gin, na pierwszym było widać malutki punkcik a tydzień temu już ładny zarys, i słuchaliśmy serduszka
matko jakie emocje, aż sie rozkleiłam.

Mdłości mam naprawde bardzo rzadko, apetyt mi zmalał okropnie, gdybym nie musiała, moglabym cały dzień nic nie jeść.
Ale za to mordują mnie tragiczne wzdęcia.

Miałam pare dni w trakcie których miałam delikatne brązowawe plamienia i bolał mnie brzuch, lekarz mnie uspokoił że to normalne, szczególnie w dniach kiedy powinnam mieć okres, moge na początku to jeszcze odczuwać.

Dziewczyny mam do Was pytanie odnośnie badań prenatalnych. Lekarz mnie namawiał żeby zrobić, że jak mam jakieś obawy to dla świętego spokoju, wytłumaczył mi wszystko co i jak. A ja sie nadal zastanawiam. Dodam że to moja 1 ciąża, w rodzinie nigdy nie było żadnych chorób, mam 27 lat. Czy miałyście robione takie badania, decydujecie sie? z tego co wiem badania nie należą do najtańszych. Nie wiem co myśleć