2011-04-17, 10:15 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: "Zitalianizowana" czy ty tez juz nie jestes polka ?
Cytat:
Corvette - System w tym kraju jest chory,politka jest chora.... na uzdrowienie potrzebaby bylo jakiejs rewolucji,takiej jak w Egipcie np. i wcale nie zartuje,to co sie obecnie dzieje we Wloszech ludzkie pojecie przechodzi,ludzie zaczynaja sie buntowc i jesli nic nie wskoraja to sie naprawde zle skonczy ...
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
2011-04-20, 14:18 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rimini
Wiadomości: 18
|
Dot.: "Zitalianizowana" czy ty tez juz nie jestes polka ?
Witam wszystkie zitalianizowane i zeuropeizowane.
Od ponad 5 lat mieszkam we Wloszech, zzylam sie z tym krajem i sie tego niewstydze. Polska jednak zawsze bedzie moja ojczyzna a jezyk i kultura polska sa najblizsze mojemu sercu. Choc z nilecznymi Polkami, z ktorymi utrzymuje kontakt, tu we Wloszech, rozmawiam najczesciej po Wlosku (bo najczesciej jestesmy w towarzystwie mezow, lub w mieszanym towarzystwie polsko-wloskim), to ksiazki hurtem zwoze z Polski, lub zamawiam przez internet. Proza, poezja ma dla mie oddzwiek tylko w "moim" jezyku. A temat rodaczek/rodakow obgadujacych zycie i sytuacje materialna innych krajan, przerobilam nie raz... i przyznaje zdarza mi sie po spotkaniu z Polakami ulotnic sie bez pozostawienia moich namiarow. No coz, gdzie jest powiedziane, ze powinnam sie przyjaznic z kims tylko dlatego, ze jest tej samej narodowosci? |
2011-04-20, 17:27 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: "Zitalianizowana" czy ty tez juz nie jestes polka ?
matko z polakami mowisz po wlosku? tylko nie wdeptuj na watek irlandzki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=504709 bo sie dowiesz od zalozycielki watku jaka jestes ;o) A tak na powaznie ja tez gadam nieraz po niemiecku, bo inaczej sie nie da. jestem w sklepie i nie wiem ze sprzedawczyni polak, a jak sie wyda to ona i tak czesto poza zamieniemiem kilku slow, mowi do mnie po niemiecku, bo obok niemcy, wiec i ja odpowiedam po niemiecku, albo towarzysto mieszane, chodz i bywalo tak ze spotykajac sie z kolezanka, jej mezem i dziecmi, odrazu po poznaniu meza spytalam sie go ,czy nie ebdzie mial nic przeciwko jak my sobie pocwierkamy po polsku ;o) facet byl przeszczesliwy ze my sobie po polsku pogadamy, nie mial nic przeciwko i nawet byl za tym zebysmy kontakt utrzymywaly, a i sam nawet sporo rozumial ;o) gadajcie w jakim jezyku chcecie z innymi, nie ma sie co przejmowac , zawsze sie ktos znajdzie co mu nie bedzie pasowac. najwazniejsze ze my jestesmy zadowolone z tego jak nam jest, a jest nam dobrze, albo? ;o) |
2011-04-20, 17:53 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: "Zitalianizowana" czy ty tez juz nie jestes polka ?
Cytat:
Jestes z Rimini ? ,ja mieszkalam tam przez 5 lat ,moge zapytac w jakiej czesci Rimini mieszkasz ?
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
2011-05-01, 08:11 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: "Zitalianizowana" czy ty tez juz nie jestes polka ?
Cytat:
Zreszta o ile dobrze cie kojarze, to mieszkasz we Wloszech od kiedy mialam 18 lat, tak wiec to noramlne, ze bylas jeszcze mloda, moze nie do konca dojrzala itp, no i po prostu przejelas jakies cechy mentalnosci wloskie, ale ja w tym nic zlego nie widze. Ja mieszkam, we Wloszech od hm... 10 miesiecy ale duzo osob mi mowi, ze nie mam obcega akcentu... ale mowia to tez o mojej cioci, ktora spotkali i o innych Polkach... ogolnie w kregu moich znajomych wlochow wszyscy mowia, ze Polacy nie maja chyba akcentu bo tak czysto mowia po Wlosku Ja bym sie na twoim miescu nie przejmowala, w sumei troche rpawdy jest w tym ze wielu polakom zagranica odbija i zachowuja sie jak panowie i wladcy swiata, a nawet dobrze ejzyka nie znaja. |
|
2011-05-01, 14:33 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: "Zitalianizowana" czy ty tez juz nie jestes polka ?
Cytat:
nie wiem,na to chyba nie ma reguly,poznalam pewna polke kiedys,mieszka tu od 20 lat i od tylu lat nie byla w polsce,nie miala nawet zadnego kontaktu z krajem,rodakami i rodzina ,a slychac bylo po akcencie,ze jest polka.... moze to wiele zalezy od osoby,od predyspozycji do uczenia sie jezykow,sluchu,zdolnosci. ... a wlosi lubia kadzic wystarczy,ze kto powie ciao,come stai i juz dla nich mowisz super po wlosku w kazdym razie,ja sie nigdy nie staralam mowic z perfekcyjnym wloskim akcentem,ja nawet nie wiedzialam,ze zupelnie zgubilam obcy akcent dopoki ludzie nie zaczeli sie dziwic,jak mowilam,ze jestem cudoziemka,ale prawda jest tez taka,ze przyjechalam tu praktycznie jako dziewczynka bo 18 latka to dla mnie jeszcze dziewczynka wiec byc moze sila rzeczy nabylam nie tylko wloski akcent,ale i pewne cechy,mentalnosc... boh ale jestem dumna z bycia polka cokolwiek by nie mowili
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:33.