Dla blondynki?

[Vivienne]

Jestem jasną blondynką, karnację mam bardzo jasna o odcieniu różowawym. I tu pojawia się problem... Jakiego makijażu bym, nie zrobiła, wyglądam po protu blado i tak NIJAKO

Staram się jak najmocniej podkreslic oczy*, ostatnio szaleję z turkusem, ale wciąż mi mało. Ciągle mam wrazenie takiej nijakosci. Moje oczy mają nieokreslony kolor [niebieski-szary-zielony] i staram się je podkreslić różem, ale wtedy z kolei rózowy odcien mojej skory jest jeszcze wyrazniejszy... Ech :3


*nie proponujcie mi tylko podkreslania ust, bo nie cierpie kiedy są zbyt wyraziste!
Szczegolnie, ze moje sa takie "żabie"- duuuże

[agabil1]

nie używaj raczej czerni w podkreślaniu oka-jest za ostra dla Twojego typu urody.
Stonowany grafit ,granat,szarości czy brąz byłby dobry. Nie rób wyraźnej kreski,tylko przy samej linii rzęs narysuj takie delikatne,małe kropki i rozetrzyj pacynką.Na to mozesz nienieść ciemniejszy (ale nie za ciemny! ) cień ,który dodatkowo podkresli kontur oka.Pamiętaj o starannym wytuszowaniu rzęs.
Co do ust-mają bardzo ładny kształt.Jesli chcesz,by nie rzucały się w oczy,unikaj błysku-postaw na matowe czy satynowe szminki.

[Vivienne]

Najczęściej właśnie uzywam ciemnego brązu a kredki staram się unikać, chyba, że mnie coś trafia jak widzę swe blade oblicze w lustrze. Wtedy sie denerwuję i od razu czarna kredka idzie w ruch, ech.
Nie myslałam o granatowym... Myślę, ze to faktycznie dobry pomysł

A co do rzęs, to mam pytanko. Na większe wyjścia chciałabym uzyskać taki dość teatralny efekt. Mam rzęsy długie, ale nie najgęściejsze. Jaki tusz byłby najlepszy? [do 50 zł, nie więcej ]

Dziekuję pieknie

[Sam]

Moim zdaniem nie wygladasz nijako
Nie radzę jednak używać bardzo ciemnych kolorów: brązu, czerni czy granatu. Zbyt duży kontrast z Twoją urodą.
Polecam za to różne kolorki: zieleń, fiolet, malina, łosoś,... .
Mam uwagę co do brwi - moim zdaniem tak od połowy długości do końca (zewnętrznego) powinny być nieco cieńsze;-)

pzdr
sam

[Brook]

a ja jestem blondynka i uzywam własnie ładnych brazów,złotych nawet mieszam czasami braz ze zlotem ,nigdy sie nie maluje rozami fioletami ani niebieskimi ,to nie dla mnie ,mysle ze wogole do blondynek nie pasuja takie kolorki ,no moze z nibebiskiemi oczami ( ja rowniez mam jakies takie brazowo- zielone)

noi co do kreski - racje ma agabil

[agabil1]

na zdjęciu w avatarze masz mocno podkreslone oczy,aż za mocno nawet
Może to taka obsesja Twoja,złudne wrażenie?
O tuszach dającyh mocny i wyrazisty efekt było kilka wątków.dziewczyny polecały MF 2000 Calorie,Maybelline Volum'Express Curved Brush-poszukaj.
Tylko nie kupuj czarnego,raczej brąz