Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[Kirima]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;24911579]Kirima - Te proporcje powinny się sprwadzić, ale polecam ci mimo wszystko zrobić próbę na pasemku. Nigdy nie wiadomo jak zareagują twoje włosy. Sok z cytryny dodaj jeśli jeśli mieszasz cassie z samą henną. Jeśli mieszacz z henną z amlą i jatrophą, to cytryna nie jest konieczna. Chyba któreś z tych dodatkowych ziół już samo w sobie jest kwaśne.[/QUOTE]

Rozumiem, zrobię próbę. Sądzisz, że byłaby drastyczna różnica między cassią z henną a cassią z henną z amlą i jatrophą? Ten drugi powinien wyjść mniej czerwony, dobrze mówię? Będę zadowolona z każdego odcienia, ale na razie trudno mi się zdecydować, bo nie znam dokładnych różnic między nimi.

[DarkNoir]

A ja wreszcie jestem z Sipy zadowolona :P
Zostawiłam ją zalana aż ostygła do zimna.
Nałożyłam i wytrzymałam 1,5 godziny (straasznie bolała mnie głowa, może od kawy, bo nią zalałam Sipę, a może od czepka).
I mam ciemny brąz a zawsze trzymałam 5 godzin a tu po niecałych dwóch efekt aki sam

[wrily_curly]

DarkNoir, mogłabyś obserwować uważnie stan swoich włosów i napisać za 2-3 tygodnie jak się mają? Moje właśnie po sipie zrobiły się jakieś dziwne i ciekawa jestem, czy to tylko moje odczucia

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Kirima - nie sądzę, aby była jakaś większa różnica. Powiem tak: używałam z Khadi samej henny oraz henny z a.i j. Ta druga na początku wyszła jaśniej, a potem kolory się zrównały. A wyszła jaśniej pewnie dlatego, że o wiele krócej ją trzymałam Teraz ze względu na o wiele łatwiejsze przygotowanie używam tylko henny z a. i j. Pomieszana z cassią sprawdza się świetnie. Tej czystej henny nie mieszałam z cassią, więc nie wiem na 100% jak by się to sprawdziło, ale podejrzewam, że tak samo. Wersja z a. i j. nie ma poza lawsonią roślin barwiących. Dodatek amli z tego co zauważyłam wpływa na kolor w mieszankach dających brązy, nie rudości.

[DarkNoir]

Napisane przez wrily_curly

darknoir, mogłabyś obserwować uważnie stan swoich włosów i napisać za 2-3 tygodnie jak się mają? Moje właśnie po sipie zrobiły się jakieś dziwne i ciekawa jestem, czy to tylko moje odczucia

ok

[sylvia_doll]

Wiekszosci osob z tego co wiem podoba sie moj pomysl. Napisalam do administracji, takze zobaczymy czy usuna mi konto czy niepotrzebne wpisy

[DMkAnia]

kropcia007 wrzuć te fotki z kolorkiem Khadi oczywiście sposób rozrabiania też jak najbardziej...mieszałaś tylko z wodą i od razu nakładałaś?

[sylvia_doll]

Hej, tez jestem megaciekawa...
Aaaaa, cytryna nie rozjania efektu malowania henna wogole? <myśli>

[Yabadabadu]

Witam dziewczyny widze ze jestescie doswiadczone w farbowaniu wlosow henna. Ze wzgledu na wypadanie wlosow nie moge koloryzowac ich chemicznymi farbami wiec postanowilam zaczac przygode z henna ;] niecaly tydzien temu pofarbowalam czuprynke henna w proszku venity gdyz tylko taka znalazlam w moim miescie, byl to kolor Bronze ktory wyszedl ciemno rudy a zupelnie na innym efekcie mi zalezy.

Chcialabym na swoich naturalnych wlosach ciemny blond/jasny braz, a obecnie paskudnie rudych;p uzyskac ładny naturalny braz , bez zadnych odbijajacych sie rudosci czerwieni badz fioletow.

Chcialabym was bardzo serdecznie prosic o porade jakiej henny powinnam uzyc aby taki efekt uzyskac.
Bylabym naprawde bardzo wdzieczna. Z gory dziekuje i pozdrawiam;*

[kropcia007]

Napisane przez DMkAnia

kropcia007 wrzuć te fotki z kolorkiem Khadi oczywiście sposób rozrabiania też jak najbardziej...mieszałaś tylko z wodą i od razu nakładałaś?

wrzucę wrzuce jak tylko będę w domku (za kilka dni)
szkoda ze wizaż sie wysypał jakiś czas temu bo na tym wątku było dużo moich zdjęć po farbowaniach których już nie mam na kompie

[DMkAnia]

Napisane przez Yabadabadu

Witam dziewczyny widze ze jestescie doswiadczone w farbowaniu wlosow henna. Ze wzgledu na wypadanie wlosow nie moge koloryzowac ich chemicznymi farbami wiec postanowilam zaczac przygode z henna ;] niecaly tydzien temu pofarbowalam czuprynke henna w proszku venity gdyz tylko taka znalazlam w moim miescie, byl to kolor Bronze ktory wyszedl ciemno rudy a zupelnie na innym efekcie mi zalezy.

Chcialabym na swoich naturalnych wlosach ciemny blond/jasny braz, a obecnie paskudnie rudych;p uzyskac ładny naturalny braz , bez zadnych odbijajacych sie rudosci czerwieni badz fioletow.

Chcialabym was bardzo serdecznie prosic o porade jakiej henny powinnam uzyc aby taki efekt uzyskac.
Bylabym naprawde bardzo wdzieczna. Z gory dziekuje i pozdrawiam;*

Hej. Nie wiem czy teraz po tej Venicie dasz radę czymkolwiek zakryć te rudości :/ nie jestem przekonana...kropcia007, Deborah100 farbowały henną Khadi ciemny brąz i on faktycznie taki wychodzi (podobno, bo liczę na to ). Ja się na niego czaję i na pewno kupię niebawem. Nie wiem jaki wyszedłby na Twoich włosach, może lepiej zrobić próbę na pasemku...ewentualnie mieszanka z indygo...bodajże 2 strony wstecz jest link do galerii, gdzie znajdziesz kilka zdjęć. Poszperaj.

Napisane przez kropcia007

wrzucę wrzuce jak tylko będę w domku (za kilka dni)
szkoda ze wizaż sie wysypał jakiś czas temu bo na tym wątku było dużo moich zdjęć po farbowaniach których już nie mam na kompie

Oki, czekamy

[Kirima]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;24941273]Kirima - nie sądzę, aby była jakaś większa różnica. Powiem tak: używałam z Khadi samej henny oraz henny z a.i j. Ta druga na początku wyszła jaśniej, a potem kolory się zrównały. A wyszła jaśniej pewnie dlatego, że o wiele krócej ją trzymałam Teraz ze względu na o wiele łatwiejsze przygotowanie używam tylko henny z a. i j. Pomieszana z cassią sprawdza się świetnie. Tej czystej henny nie mieszałam z cassią, więc nie wiem na 100% jak by się to sprawdziło, ale podejrzewam, że tak samo. Wersja z a. i j. nie ma poza lawsonią roślin barwiących. Dodatek amli z tego co zauważyłam wpływa na kolor w mieszankach dających brązy, nie rudości.[/QUOTE]

Łatwiejsze przygotowanie? Co masz na myśli?
Czyli w sumie obojętnie jaka mieszanka? Już nie mogę się doczekać farbowania, ale muszę być cierpliwa

[Deborah100]

Wydaje mi się, że farba z odrostów trochę zmyła się.....a woda to niebieska była jeszcze duży henny spływało.
W sumie jestem zadowolona, bo praktycznie ciągle farbowałam na ten sam kolor, to i tak dobrze, że po khadi praktycznie nic nie widać.
Następnym razem pewnie będzie jeszcze lepiej.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Kirima

Łatwiejsze przygotowanie? Co masz na myśli?
Czyli w sumie obojętnie jaka mieszanka? Już nie mogę się doczekać farbowania, ale muszę być cierpliwa

Henna z amlą i jatrophą wymaga tylko zalania ciepłą wodą i możesz od razu kłaść na włosy. Hennę bez dodatków trzeba zaprawić czymś kwaśnym i najlepiej odstawić na kilka godzin w ciepłe miejsce.

[sylvia_doll]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;24969894]Henna z amlą i jatrophą wymaga tylko zalania ciepłą wodą i możesz od razu kłaść na włosy. Hennę bez dodatków trzeba zaprawić czymś kwaśnym i najlepiej odstawić na kilka godzin w ciepłe miejsce.[/QUOTE]

Moje najdroższe, czyli henne khadi, ktora jutro zamawiam (wstyd ze tak pozno, wiem) (o ile wezme samą, bo z amlą już nie trzeba cudować?) bede musiala odstawic na kilka godzin .. ale o co chodzi z tą kwaśną zaprawą?
Kolejne pytanko ->
jaki efekt będę miała 1) po KHADI z samą amlą, 2) KHADI z amlą i jantrophą, 3) KHADI chna + próbka cassi/ewent. brązu orzechowego ...
kocham hennę, będę eksperymentować, ale nie wiem od czego zacząć, by w razie czego nie wyszło za ciemno

Będę całowała stópki za odpowiedzi i porady

[Sophiobine]

Witam.
Tyle się naczytałam, że w głowie już mam mętlik. Henna 'oblepia' włos od zewnątrz, ale działa na niego np. olejowanie, tak? Dobrze myślę?
Mam nadzieję, że tak, bo zależy mi podkarmianiu włosów.
Druga sprawa to pytanie, na jakim kolorze wyjściowym wyjdzie mi henną khadi coś ala kolor z pierwszego zdjęcia (nawiasem mówiąc mojego). Przez jakiś czas farbowałam się rudościami venity (w balsamie), ale ostatnio zaryzykowałam i zrobiłam fiolet. Kolor wymywa się z części włosów, które były kiedyś rozjaśniane i farbowane, ale dobrze złapał odrosty, które i tak od reszty włosów są dużo ciemniejsze.
Zastanawiam się właśnie nad lekkim rozjaśnieniem odrostów. Po jakim czasie od rozjaśnienia mogłabym nałożyć hennę? Miesiąc, dłużej, krócej?
I ostatnia sprawa - czy na moje włosy starczy 1 opakowanie 100 gramowe, mam dość długie włosy, ale cienkie, dodaję zdjęcie, żeby przybliżyć sprawę.
Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże i nie palnęłam jakiegoś głupstwa

[kocurzyca]

Napisane przez DMkAnia

Ja naprawdę nie wiem w sumie po co było rozbijanie wątku jeszcze dodatkowo na samą galerię osobiście wolę czytać wątek i co jakiś czas znajdować w nim zdjęcia z opisem, ewentualnymi pytaniami i odpowiedziami na nie, dialogiem na temat po prostu. A nie szukać, skakać po wątkach, za dużo zachodu. Ale to moje zdanie i mogę je mieć. A Ty sylvia nie szantażuj adminem, naprawdę, bo to Ci się czkawką odbije - taka dobra rada tylko...

A mi sie pomysl spodobal.



TZ pojechal dzis po henne dla mnie. Wytlumaczylam dokladnie jaka. Pojechal i nie kupil bo niby nie bylo. Pytam "jak to nie bylo". a on ze byla tylko do tatuazy. Wlasnie ta chcialam.

[marilyn monroe]

ja dałam dzisiaj jeszcze raz szanse eld i hmm trzymałam 2 godziny ale odrosty tak średnio pokryło, z daleka włosy są praktycznie czarne a z bliska pod światło są czerwone przebłyski.Myślę, że za jakieś 2 tygodnie spróbują tą delią. byłam dzisiaj w rossmannie też i czy delia,o której wy mówicie jest w takich zwykłych szamponetkach? bo taką widziałam i czytałam na odwrocie,że ma dodatek henny ale w necie widziałam taką w pudełeczkach

[sylvia_doll]

uuuu... nikt mi nie pomoże?

[Anchesenpaaton]

Postanowiłam podzielić się z Wami moimi skrajnymi doświadczeniami z henną Asala, dostępną na Allegro. Trzy lata temu, moje zniszczone farbą Feria Black włosy postanowiłam "podreperować" henną. Wybrałam Asalę i to ona uratowała stan moich włosów. Produkt składa się z 2 woreczków - jeden z henną, drugi z "ziołami". Kilka dni temu po przerwie postanowiłam przerzucić się na hennę, dotąd farbowałam włosy Schwarzkopf Perfect Mousse. Kupiłam Asalę w kolorze czerwonym i nałożyłam na włosy stosując najbardziej popularną metodę z kwaśną zaprawą (przy okazji odpowiedź do Sylvii - zamiast wody sok z cytryny lub / i pomarańczy). Po odstaniu trzymałam 6 godzin. Efekt? Piękny kolor, połysk ale.... Włosy są dwa razy cieńsze!!! Wygląda to tak, jakby henna wywaliła mi z włosow farbę i zastąpiła swoim pigmentem (włosy są jaśniejsze OO). Niestety teraz męczę się z codziennym nakładaniem maski przeciw wypadaniu (2 żółtka, oliwa, olej z pestek winogron, sok z cytryny). Tragedia. Włosy skróciłam, zrobiłam grzywkę i wygląda to w miare dobrze. Dlatego rada dla dziewczyn - Asala tak, ale nie na farbowane włosy!!! I tak efekt jest niezły, musiało tam być niewiele sztucznego barwnika, bo inaczej zostałabym zielona albo łysa. Coś jednak dodali i to zareagowało akurat z PMousse. W tym momencie 'leci' do mnie Khadi.

[Kirima]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;24969894]Henna z amlą i jatrophą wymaga tylko zalania ciepłą wodą i możesz od razu kłaść na włosy. Hennę bez dodatków trzeba zaprawić czymś kwaśnym i najlepiej odstawić na kilka godzin w ciepłe miejsce.[/QUOTE]

Aa, już się w tym gubię, dzięki
Więc jakbym chciała uzyskać bardziej czerwony kolor, to kłaść bez cassi? Ale generalnie nie ma znaczenia, czy to będzie czysta czy ta z a. ij.? (fanaberia po zobaczeniu zdjęć wrily_curly )

[black_sun]

a ja powtórnie proszę o wytłumaczenie łopatą jak to jest z tą cytryną.. czy dodanie cytyny do henny sprawi, że kolor wyjdzie intensywniejszy a przez to ciemniejszy? ostatnio rozmieszałam z samą zaprawą cytrynową i kolor wyszedł niezły, jednak ściemniał aż za bardzo a nie po to maltretuję włosy rozjaśniaczem żeby mieć takie ciemne znów :P
i tera nie wiem.. za parę dni eksperyment z nową irańską henną z rosji [] i nie wiem czy mieszać z wodą czy z wodą i kwasem czy sam kwas?

[magrest]

Dziewczyny, wiem że przed nałożeniem henny najlepiej umyć włosy szamponem bez silikonów, żeby oczyścić włosy z oblepiaczy. I potem od razu nakładacie hennę? Tzn. na mokre włosy? Czy najpierw czekacie aż wyschną?

[sylvia_doll]

Oohh... jak to dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie ogromne wątpliwości. Dlatego też nie pomogę, niestety...
Dziewczyny, próbujmy i koniec! podzielimy się spostrzeżeniami PO w galerii raz 'włosom' śmierć...

[kocurzyca]

Mam maja henne Mehandi Ayuuri juz w domku. Teraz dalsze poszukiwania cassji.
Zobaczymy jak zadziala, ale jestem pod wrazeniem samego wygladu proszku. Tak niewyobrazalnie drobny puderek nie to co chna z eld

Chyba nie wytrzymama i zrobie sobie probe na pasemku.
Pomysle jeszcze.

[sylvia_doll]

nie wytrzymuj, rób i dawaj zdjęcie jeśli będzie radykalna zmiana.
jak się dorwałam do przesyłki z o.kokosowym to bąbelki nawet mnie nie powstrzymały

[patu323]

Hej Wiem, ze na temat Venity w tubce było już sporo, przeczytałam wszystko w tym wątku na ten temat, ale chciałam zapytać czy mogę farbować włosy Venitą stale co 2 tygodnie? nie zniszczą się? i jak sądzicie, co lepsze dla włosów- farbowanie normalną chemiczną farbą co 2 miesiące, szamponem koloryzującym co miesiąc, czy Venitą co 2 tygodnie?
niestety w chwili obecnej z różnych powodów prawdziwa henna w proszku odpada u mnie...
bardzo proszę o odpowiedź

PS. ostatnio farbowałam właśnie Venitą (czekolada)- kolorek wyszedł cudowny, włoski bardzo ładne, ale tak po ok 4,5 myciach pojawiły się różowo-fioletowe refleksy widoczne w świetle... brrr... wiem, ostrzegałyście, że zazwyczaj Venita tak się zmywa, ale musiałam sprawdzić sama na sobie ale gdyby nie to, to byłoby idealnie... łatwe nakładanie, kolor śliczny i włosy nie wydają się być w żaden sposób zniszczone. są może jakieś sposoby na uniknięcie tych refleksów?

[black_sun]

Napisane przez patu323

PS. ostatnio farbowałam właśnie Venitą (czekolada)- kolorek wyszedł cudowny, włoski bardzo ładne, ale tak po ok 4,5 myciach pojawiły się różowo-fioletowe refleksy widoczne w świetle... brrr... wiem, ostrzegałyście, że zazwyczaj Venita tak się zmywa, ale musiałam sprawdzić sama na sobie ale gdyby nie to, to byłoby idealnie... łatwe nakładanie, kolor śliczny i włosy nie wydają się być w żaden sposób zniszczone. są może jakieś sposoby na uniknięcie tych refleksów?

przy tym kolorze nieuniknione jest wymywanie się na różowy fiolet bo ta ciemna czekolada to taki baaardzo ciemny fiolet - ja miałam skalp fioletowy bardzo po użyciu spróbuj z innym kolorem - np. brąz nie spiera się na róż

[kocurzyca]

Napisane przez patu323

Hej Wiem, ze na temat Venity w tubce było już sporo, przeczytałam wszystko w tym wątku na ten temat, ale chciałam zapytać czy mogę farbować włosy Venitą stale co 2 tygodnie? nie zniszczą się? i jak sądzicie, co lepsze dla włosów- farbowanie normalną chemiczną farbą co 2 miesiące, szamponem koloryzującym co miesiąc, czy Venitą co 2 tygodnie?
niestety w chwili obecnej z różnych powodów prawdziwa henna w proszku odpada u mnie...
bardzo proszę o odpowiedź

Zdecydowanie venita co 2 tygodnie bylaby najlepsza. Z doswiadczenia mowie.
Szampon koloryzujacy tez niszczy. Mniej niz farba trwala, ale tez ma utleniacz dlatego niszczy.

[patu323]

Napisane przez black_sun

przy tym kolorze nieuniknione jest wymywanie się na różowy fiolet bo ta ciemna czekolada to taki baaardzo ciemny fiolet - ja miałam skalp fioletowy bardzo po użyciu spróbuj z innym kolorem - np. brąz nie spiera się na róż

OOO, to super, właśnie teraz mam brąz, więc mam nadzieję, ze będzie ok, bez różu i fioletu a z Venity jest czekolada i czarna czekolada. Ja miałam czekoladę. I aż taka bardzo ciemna to nie była. wręcz jaśniejsza od brązu.

Napisane przez kocurzyca

Zdecydowanie venita co 2 tygodnie bylaby najlepsza. Z doswiadczenia mowie.
Szampon koloryzujacy tez niszczy. Mniej niz farba trwala, ale tez ma utleniacz dlatego niszczy.

Tak podejrzewałam, ale wolałam się upewnić.

Dziękuję Wam za odpowiedzi