2015-05-11, 18:54 | #211 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Mam takie pytanko - czy któraś z was stosowała może na łyse miejsca bimatoprost? Jeśli tak to czy dało to jakiś efekt?
|
2015-05-12, 13:20 | #212 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 981
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Łysieniutka --> a może idź do dermatolog Adriany Rakowskiej Ona sporo wie o włosach, specjalizuje się we włosach. Ewentualnie jeszcze dermatolog Słowinska, ona też się włosami zajmuje.
Obie są z Warszawy.
__________________
Wewnętrznie:Solgar Vm75, olej lniany/z pestek dyni, zewnętrznie: szampon/żel do mycia ciała glogg, Dermena men, Loxon 5% Wcierki na porost włosów https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=219255 |
2015-05-16, 12:27 | #213 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 83
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
A ja stosowałam 0,3% roztwór z kliniki dermatologicznej w Iwoniczu i mi pomogło. Miałam bardzo fajną Panią doktor, która mnie za każdym razem podnosiła na duchu. Już od dawna mam dużo włosów w miejscu, w którym wypadły i z każdym dniem przybywa ich więcej
|
2015-05-16, 16:12 | #214 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Sok z cebuli.
http://www.stylecraze.com/articles/h...otpickssidebar |
2015-05-16, 16:28 | #215 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Polecam zagęszczanie włosów. Myślałam, że już nic nie poprawi mojego wyglądu a jednak!
Poszłam z przypadku na bezpłatną konsultację do Kliniki Włosów w Krakowie. Nie wiedziałam, jak się to odbywa ale usłyszałam, że można przyjść i wypytać o wszystko. Wreszcie nie wstydzę się swoich rzadkich włosów . Efekt natychmiastowy! Są to tzw systemy integracyjne, metody specjalnie przystosowane dla osób z problemami łysienia, hormonalnymi i osłabionymi włosami. Mam teraz burzę włosów na głowie! Bardzo dyskretne, idealne I nie widać, że miałam kiedyś problemy! Znajome mnie nie poznają Zajrzyj na internet , tam mają wszystko opisane na ich stronie Beauty for You. jakby coś to podpowiem, napisz prywatną wiadomość Cena – rozsądna, ale efekt jest tego warty! Pozdrawiam |
2015-05-18, 21:03 | #216 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Cytat:
---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Cytat:
|
||
2015-05-19, 08:36 | #217 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
A mozesz powiedziec co to za roztwór?
|
2015-07-09, 17:33 | #218 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Witam, mam pytanie, czy ktoś z Was używał tych preparatów, które są podane na początku bloga? Zastanawiam się nad kupieniem sobie preparatów Revalid i nie wiem czy będą działać czy nie lepiej pójść najpierw do lekarza, chociaż pierwsza wizyta skończyła się przepisaniem mi żelaza polecanego anemikom ze względu na słabe wyniki. Następną wizytę mam za półtora miesiąca, ale mimo tego, że włosy odrastają to jednak nadal wypada ich sporo i coraz trudniej zakryć plamy, ale z drugiej strony nie chcę na razie używać silnych leków skoro włosy zaczęły odrastać tylko po braniu witamin i żelaza. Może ktoś coś doradzi?
|
2015-07-10, 07:57 | #219 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Cytat:
|
|
2015-07-10, 16:42 | #220 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
hmm "zniszczyłaś" czyli co konkretnie masz na myśli? Skąd wiesz, że u Ciebie jest to choroba autoimmunologiczna, jakie badania robiłaś? W Polsce jest jakaś klinka zajmująca się tym?
|
2015-07-11, 08:09 | #221 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Skóra w wyglądzie była taka sama ale pod mikroskopem była "ścienczona". Co dokładnie te słowo oznacza w języku trychologa nie wiem, ale chodziło mu o to że skóra została pozbawiona naturalnego nawilżenia i na ogół w złym stanie. na badania mnie skierowła chyba z 10 dermatolog u której byłam.. Bo poza łysieniem mam również zmiany skórne. Wmówiono mi, że mam alergie.. zrobiłam testy skórne płtkowe i z krwi i wyszło że żadnej alergii nie mam. Wracając do tej mądrej dermtolog skierowała mnie na wszystkie badania plus AnA1 - wyszło dodatnie później ana2 również dodatnie. Kazała mi skorzystać z porady profesor we Wrocławiu i tym sposobem okzało się, że jestem poważnie chora. 21 lipca jadę na oddział dermtologiczny i zobaczymy co wyjdzie Jeżeli masz jakieś pytania pisz śmiało Mam już tyle wizyt i leków za sobą, że mogę podzielić się wiedzą chociż nie wiem czy coś Cię zainteresuje
|
2015-07-11, 09:59 | #222 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Cytat:
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2015-07-11, 19:04 | #223 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
ja również choruję na łysienie plackowate od 2008 roku do dnia dzisiejszego. Tyle co ja się leczyłam ile leków brałam i ile pieniędzy wydałam nie jestem w stanie zliczyć. Prawdopodobnie przyczyną mojego łysienia był stres a mianowicie rozwód rodziców który bardzo przeżyłam będąc dzieckiem. Aktualnie nie leczę się, nie robie nic w tym kierunku i jest coraz lepiej z czego jestem bardzo zadowolona. Któregoś roku wyleczyłam się całkowicie lecz nie trwało to długo bo tylko 2 miesiące, po tym czasie włosy zaczęły znów wypadać, teraz również mam świadomość tego że może się pogorszyć ale żyje chwilą i nie przejmuje się tym co mam być to będzie. Aktualnie włosy mam do pasa (nie doczepiane!), czarne farbowane, każdy mi ich zazdrości lecz gdyby wiedział z czym się zmagam to by mu się odechciało mam na tyle dobrze że placki są z tyłu głowy i aż tak niewidoczne Najważniejsze moim zdaniem to zaakceptować samego siebie. Z leków które mogę polecić i które stosowałam to maść cygnolina, jest tania a chyba po niej były najlepsze efekty. Byłam również u lekarza, który napisał mi przepis na zioła które trzeba pić, po tym też zauważyłam efekty. Za zioła zapłaciłam około 40-50 zł, a wyszło całe wiaderko chyba na 6mcy picia, nie wiem dokładnie bo już ich nie piję.
|
2015-07-13, 11:11 | #224 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
|
2015-07-23, 18:22 | #225 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 83
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Cytat:
Tak jak napisałam powyżej nie mam dokładnego pojęcia co to był za roztwór. Był wytwarzany specjalnie w klinice. |
|
2015-07-24, 20:08 | #226 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 981
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Byłam wczoraj u dermatologa w Warszawie. Była babka, która od 20 lat jest łysa z powodu łysienia plackowatego. Dermatolożce udało się, po tych 20 latach, spowodować, że włosy zaczęły odrastać. Dermatolog to Adriana Rakowska, ale są też inni dobrzy, którzy pracowali w szpitalu MSWiA, może warto do któregoś pojechać?
__________________
Wewnętrznie:Solgar Vm75, olej lniany/z pestek dyni, zewnętrznie: szampon/żel do mycia ciała glogg, Dermena men, Loxon 5% Wcierki na porost włosów https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=219255 |
2015-08-22, 15:11 | #227 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
nie rosną
Edytowane przez gwiazdor4 Czas edycji: 2015-08-22 o 16:23 |
2015-08-22, 17:46 | #228 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Dziewczyny, które mają jeszcze włosy.Moja sąsiadka od 3 lat zmagała się z plackowatym, przyszło niespodziewanie jak grom z jasnego nieba. Placek po lewej stronie głowy zaczał się powiększac do średnicy 10 cm. Nic jej nie pomagalo, żadne wcierki od dermatologa, placek cały czas się powiększał. widziałysmy się jakiś czas temu, zapytałam o ten lysy placek, bo widzę, że go nie ma co zrobiła, że włosy odrosły. Powiedziała, że odstawiła wszystkie wcierki i resztę włosów, żeby jakoś wyglądać potraktowała lekką trwałą. Ten płyn spowodował, że włosy na placku zaczely rosnąć. Teraz nie robi trwałej a włosy nie wypadają.
|
2015-08-24, 20:26 | #229 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Niestety mi Dr Rakowska kompletnie nie pomogła... Zastosowała leczenie kortykosteroidami a konkretnie polcortolonem co owszem dało ogromną nadzieję i radość bo włosy odrosły ale co z tego jak po odstawieniu wypadły prawie całkowicie łącznie z brwiami. Gdzieś w odmętach internetu czytałam, że może się tak zdarzyć. Trzeba się poważnie zastanowić przed rozpoczęciem takiego leczenia bo sterydy są bardzo szkodliwe, sieją w organiźmie spustoszenie i po prostu skracają życie... Nie wiem, być może na innych to działa właściwie, jednak dla mnie okazało się porażką. Wolę być zdrowa i czekać cierpliwie aż mój organizm się ustabilizuje niż się paść chemią... W chwili obecnej testuję mezoterapię osoczem i po 4 miesiącach w końcu coś na tej głowie zaczyna się dziać... Widać biały meszek , więc to chyba znak, że nie wszystko stracone. Oprócz tego stosuję wcierkę z oleju kokosowego z dodatkiem olejków eterycznych z lawendy, rozmarynu, tymianku i drzewa cedrowego na zmianę z jantarem. Wewnętrznie biorę biotebal (najlepsza moim zdaniem biotyna na rynku) i popijam skrzyp polny na zmianę z zielem czystka, który może na włosy nie pomoże ale oczyszcza organizm z toksyn fuj. Dam Wam znać czy terapia przyniesie rezultaty. Póki co ćwiczę cierpliwość )
Edytowane przez Witaaminka Czas edycji: 2015-08-24 o 22:46 |
2015-10-11, 20:20 | #230 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Mam na imię Sylwia i od kilku lat mam Łysienie Plackowate. Łysienie Plackowate jest tot też rodzaj łysienia - zazwyczaj zaczyna się od powstawania małych łysych placków na głowie. Łysienie plackowate może również spowodować utratę włosów na całej głowie jak i również utraty włosów na brwiach rzęsach.
Ja miałam prawie pół głowy łyse, ale udało mi się z tego wyjść . Mam obecnie ładne i gęste włosy. W związku z tym, że łysienie plackowate dotyka coraz to większego grona osób zarówno dzieci jak i osób dorosłych - prowadzę bloga o łysieniu plackowatym(lysienieplack owate24.pl) i umieszczam na nim szereg informacji oraz filmików dotyczących łysienia plackowatego. Z chęcią podzielę się moim doświadczeniem odnośnie łysienia plackowate. To co mogę z pewnością polecić to masaż głowy- ja stosuję zwykłą szczoteczkę do zębów i nią masuję skórę głowy . Pozdrawiam serdecznie |
2015-10-12, 08:08 | #231 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Witaj. Salsa 03 czym się leczyłaś, co ci pomogło?
|
2015-10-13, 21:10 | #232 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Cześć
Z najważniejszych rzeczy to miałam wcierkę witaminową, dodatkowo tak jak pisałam cały czas do dziś masaże szczoteczką do zębów, 1 miesiąc naświetleń lampą ale przede wszystkim - zmiana nastawienia i mega pozytywne myślenie Jeszcze przesyłam link do mojego pierwszego filmiku o łysieniu plackowatym Mam nadzieję, że filmiki które będę sukcesywnie dodawać pomogą innym przejść przez łysienie plackowate - tak jak mi się to udaje . Filmik: https://youtu.be/VFzLAjVn3yI a wszystkie filmiki będą na kanale na youtube Łysienie Plackowate24. A jak u Ciebie wygląda sytuacja? Pozdrawiam optymistycznie Edytowane przez Salsa03 Czas edycji: 2015-10-13 o 21:12 |
2015-10-19, 10:32 | #233 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Salsa, choruje moja córka od 2,5roku. obecnie ma 5 lat. włosy wypadły całkowicie w ciągu 3m-cy. czasem pojawi się jakis maleńki meszek ale nie na długo. Z przyjściem jesieni wszystko wypada. Twój przypadek był raczej jakiś lekki bo my już wiele rzeczy wcierałyśmy, laser przez rok czasu dwa razy w tygodniu , masaże głowy itd. ... i dalej mam łyse dziecko.
|
2015-10-20, 20:56 | #234 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Cześć, nie wiem czy moje łysienie plackowate było lekkie, ponieważ jak byłam u jednego ze specjalistów w tym zakresie to usłyszałam słowa "ze takiego przypadku jeszcze nie widział " miałam połowę głowy łysą, niestety nie mam zdjęć bo sama ich nie robiłam ale robił je mój lekarz może uda mi się je od niego wziąć ;-). Natomiast nie zmienia to faktu, że zgodzę się z Tobą jednak ze przypadek Twojej córeczki jest cięższy i w dodatku tak długo trwa. Przez bloga mam kontakt z innymi mamami, które są w takiej sytuacji jak Wy. I przez rozmowy dochodzimy do wniosku, że u dzieci to jednak jest trudniej pokonać łysienie z uwagi na To ze inne dzieci i tez dorośli z otoczenia np. przedszkoli bądź szkół nie potrafią tego zrozumieć i często izolują się od dzieci z łysieniem :-(. Jestem z Wami i jak tylko będę miała nowe informacje to będę o nich pisać na blogu i tu również. Tez słyszałam o przypadku dziewczynki, której pomogła peruka. Wtedy dopiero włosy zaczęły jej odrastać - podobno przełamała się psychicznie - przez to ze nosiła peruke czuła ze wygląda ładnie i to jej pomogło - może Warto spróbować? Pozdrawiam Was serdecznie.
|
2015-10-22, 07:42 | #235 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
hej. to faktycznie też straciłaś sporo włosów. Niestety z tą chorobą nic nie wiadomo skąd się bierze i jak ja wyleczyć. Wątek zaczęła Hityna ona również szybko sobie z tym poradziła. Widocznie miałyście dużo szczęścia że wasz organizm zareagował pozytywnie na leczenia i odpuścił włoskom. Mam nadzieję że u mojej córki też w końcu odpuści i pozwoli zagnieździć się tym włoskom, bo na razie co się zasieje do wypadnie. Jeśli chodzi o perukę to zastanawiam się nad tym, ale może dopiero jak pójdzie do szkoły czyli w przyszłym roku. Nie poddajemy się. Pozdrawiam.
|
2015-10-26, 21:30 | #236 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 82
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
|
2015-11-01, 06:08 | #237 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Ciekawi mnie jedna rzecz. Czy ktoś z Was dostaje z powodu łysienie plackowatego rentę? Czy ktoś się w ogóle ubiegał o rentę? Słyszałem, że podobno są osoby, którym przyznano rentę z ZUS właśnie na łysienie plackowate z powodu znacznego oszpecenia.
Pozdro |
2015-11-02, 15:48 | #238 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
pierwszy raz coś takiego słyszę i raczej jest to nierealne, ja miałam ogromny problem gdy stawałam na komisji ds orzekania o niepełnosprawności.
|
2015-11-03, 19:01 | #239 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 340
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Ostatnio miałam okazję rozmawiać z panem z urzędu pracy, który także orzeka o niepełnosprawności ... Bardzo się zdziwił, gdy powiedziałam mu że nigdy nie starałam się o niepełnosprawność, bo jest to znaczne uszczerbek na zdrowiu. Biorąc pod uwagę inne schorzenia towarzyszące typu niedoczynność tarczycy z Hashimoto - powinnam dostać orzeczenie o niepełnosprawności. Płatna renta niekoniecznie ...
|
2015-11-08, 11:28 | #240 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wyleczyłam łysienie plackowate - moja historia
Witajcie
Mam bardzo dobre informacje. Jest już ustalona konkretna data pierwszego spotkania z serii spotkanie z www.lysienieplackowate24.pl. Spędzimy miło czas w Gdyńskiej kawiarni przy kawie i ciachu wymienimy się naszym doświadczeniem z łysieniem plackowatym . Wszystkie osoby zainteresowane uczestnictwem w spotkaniu zapraszam do kontaktu przez bloga (piszcie w komentarzu) lub bezpośrednio na adres e-mail lysienieplackowate24@wp.p l wtedy udzielę informacji odnośnie dokładnego miejsca spotkania. OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA :P ! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.