2007-10-08, 20:54 | #61 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Tak ja to widzę. Ale OT
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
2007-10-08, 22:42 | #62 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
vretka ja tesknie chociaz jeszcze ich nie mam wiec jak widzisz Twoja teoria nie sprawdza sie u wszytskich. Nie porownywalabym tez tej tesknoty z checia latania (bo za tym istotnie nie tesknie). Natura bowiem nie dala mi skrzydel ale dala mi mozliwosc urodzenia dziecka Edytowane przez Anuska77 Czas edycji: 2007-10-09 o 02:40 |
|
2007-10-09, 08:02 | #63 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
po spróbowaniu latania zawsze można zdecydować, czy się chce dalej i mieć obraz sytuacji
__________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę." |
|
2007-10-09, 08:14 | #64 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Poza tym, mam wrażenie, że nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Chodziło mi o to, że nie tęskni się za czymś, czego nie ma potrzeby zaspokojenia. Ty odczuwasz potrzebę posiadania dzieci, więc zrozumiałe jest, że niejako za tym tęsknisz Może inny przykład, skoro ten jest zbyt abstrakcyjny. Niektórzy ludzie mają większą niż pozostali potrzebę pomagania potrzebującym. Jednak nie wszyscy decydują się na zostanie wolontariuszami, ponieważ nie wszyscy odczuwają potrzebę wpływania na życie innych w taki sposób. Czy jeśli Ty nie zostałaś wolontariuszem, odczuwasz brak czegoś, skoro nie miałaś możliwości doświadczyć jak to jest wspierać ludzi na łożu śmierci? Cytat:
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
||
2007-10-09, 09:19 | #65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
większości rzeczy możemy spróbować i dopiero podjąć decyzję, czy nam to odpowiada, czy nie i świadomie zrezygnować
bycie rodzicem jednak należy do grupy doświadczeń, z których trudno zrezygnować i właśnie tak się to ma do Twojej wypowiedzi można być wolontariuszem i przestać nim być (co nie wyklucza bycia rodzicem)
__________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę." |
2007-10-09, 09:41 | #66 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Przecież nigdzie nie napisałam na temat zbierania doświadczeń i rezygnowania z czegoś, co nam się nie podoba. Odniosłam się jedynie do Twojej wypowiedzi, którą zrozumiałam w ten sposób, że próbujesz przekonać dziewczyny nie pragnące posiadać dzieci, że mogą odczuwać brak czegoś z powodu niedoświadczenia bycia matką. Dlaczego tego braku mogą nie odczuwać, wyjaśniłam już wcześniej, więc nie będę się po raz kolejny produkować, żeby nie zanudzać
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2007-10-09, 10:11 | #67 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
__________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę." |
|
2007-10-09, 13:38 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Jest tysiące rzeczy, którym można się poświęcić i można się w nich spełniać, niekoniecznie powołując na ten świat kolejne istoty. To nie jest tak, że odmawiam sobie czekolady bo coś tam. Ja nie chcę czekolady, jej zapach, smak są mi całkowicie obojętne (mam nadzieję, że to zrozumiałe) |
|
2007-10-09, 13:50 | #69 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
napisałam to totalnie subiektywnie ad. mojej i wyłącznie mojej osoby.
Ja wolę żyć również dla kogoś nie tylko dla siebie - czyli z chęcią dam nowe życie... Jeśli rozumiesz, o co mi chodzi. Od osądzania takich kobiet jak Ty jestem daleka tzn. toleruję ale nie akceptuję
__________________
Empty skies but a butterflies wings beat silent like air... |
2007-10-09, 14:05 | #70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
To ja teraz według podejścia niektórych z Was zacznę chodzić i wmawiać ludziom, że po prostu nie wiedzą co tracą jeśli nie jeżdżą na motocyklu i nie mogą sie o tym w ogóle wypowiadać. Albo, że nie wiedzą, z czego zrezygnowali, bo nie opiekują się stadem bezdomnych psów.
Szanuję i rozumiem, że kogoś nie interesują motocykle w ogóle, nieważne czy na takowym kiedykolwiek siedział (powodów mogą być setki). Tak samo wiem, że nie każdy ma ochotę zbierać psie kupy i żyć w smrodzie, choć tego nigdy nie spróbował. Bo woli realizować inne swoje marzenia - np karierę artystyczną. I jak znowu usłyszę, że porównuje dziecko do rzeczy, to się obśmieję. Zwierzak to dla mnie istota na równi z człowiekiem, nie rzecz. Szkoda, że mamy w Polsce taką manierę narzucania innym swojego zdania :/ To chyba w niemieckim znalazło prześmiewcze określenie "BESSERWISSER". |
2007-10-09, 14:15 | #71 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Co to za śmieszne porównania wogóle. Na siłę chcesz wytłumaczyć ludziom, że Ty nie musisz rodzić, bo w odróżnieniu np. od zwierząt Ty masz wolę. Wolną wolę? Wiemy o tym, oczywiście ale nie porównuj rodzenia dzieci z jeżdzeniem na motocyklu, no proszę Cię.
__________________
Empty skies but a butterflies wings beat silent like air... |
|
2007-10-09, 14:22 | #72 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Tak, wiem "Nie porównuj wyrostka robaczkowego do owulacji!". Inne argumenty również mile widziane Pozdrawiam Edytowane przez 201704051255 Czas edycji: 2007-10-09 o 14:41 Powód: dokończenie mysli |
|
2007-10-09, 15:41 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Ależ dokładnie tak! Tyle, że ja nie chcę tłumaczyć tego na siłę bo moja wolna wola jest niezaprzeczalnym faktem. Mam nadzieję, że przez to co powiedziałeś, nie rozumiesz tego, że kobieta powinna rodzić bo ma owulację! Urodzenie czy też nie powinno być właśnie aktem WOLI, bo tylko wtedy kobieta będzie naprawdę dobrą matką. Ja na ten przykład uważam, że dziecko to KTOŚ, kogo rodzimy nie dla własnego widzimisię i chęci posiadania słodkiego bobasa, a zupełnie odrębna osoba, którą musimy ukształtować i przygotować do życia w społeczeństwie. Czy uważasz, że samo posiadanie owulacji może być wystarczające do tak trudnej roli? Dawniej sądziłam, że każda matka kocha swoje dziecko bezwarunkową miłością. Ale z obserwacji moich znajomych, a także z lektury wizażu wiem, że bardzo duża liczba osób przechodzi w domu przez piekło, jest w taki czy inny spodób źle traktowana przez swoich rodziców, żyjąc w rodzinach z pozoru normalnych. Czy sądzisz, że wszyscy ci rodzice to zwyrodnialcy? Moim zdaniem nie, gros to osoby, które nie podjęły decyzji o macierzyństwie świadomie, nie zastanowiły się, co to naprawdę znaczy. Dopiero teraz kobiety, które nie chcą mieć dzieci zaczynają o tym mówić, Kideyś było to nie do pomyślenia, kobiety rodziły pod presja środowiska, rodziny, licząc, że może kiedy dziecko się już pojawi, wszystko się zmieni. Ale nie zawsze tak się dzieje, Dziecko to nie sofa, o której nie wiemy czy będzie pasować nam do salonu, a jesli nie to sprzedamy. Nie można robić z niego przedmiotu eksperymentu pt.: "A może jednak fajnie być mamą", bo można bardzo kogoś skrzywdzić. |
|
2007-10-09, 18:32 | #74 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Tarnowskie Góry/Warszawa
Wiadomości: 467
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
|
|
2007-10-09, 20:07 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Mamy owulację = powinniśmy rodzić dzieci.
Czyli, te które mają problemy z owulacją i nie mogą (łatwo) mieć dzieci = powinny sobie darować, bo nie dla nich uroki macierzyństwa Uproszczenia i drogi na skróty czasami prowadzą w ślepe uliczki. Kiedyś istaniało pewne forum dla matek (udzielała się na nim moja siostra) i po pewnym czasie włączone zostało do portalu o różnej tematyce. Matki zbunowały się i ostentacyjnie wypowiedziały uczestnictwo, gdyż musiały dzielić forum z osobami, które nie zawsze potrafiły zachwycać się bobasami, zawartościom pieluch i magią macierzyństwa. Coś jest w tym, że macierzyństwo zmienia (chęć posiadania potomka również).
__________________
|
2007-10-09, 21:30 | #76 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ciesze sie, ze Ty masz sprecyzowane ściśle poglądy, które jestem w stanie zaakceptować. Byc moze jednak gro innych kobiet w przyszłości obudzi się po menopauzie zastanawiając się, czy to czym "zamieniły" macierzyństwo w pełni im do szczęscia i spełniena wystarczyło. To nie musisz przecież byc Ty, wiele kobiet żyje bez dzieci i czują się z tym bardzo dobrze. Ale ja wiem, ze tak bym się nie czuła i znam kobiety, które dopiero po urodzeniu się dziecka odkryły w sobie potencjał matki i ten modny "instykt".
__________________
Empty skies but a butterflies wings beat silent like air... |
|||
2007-10-10, 09:49 | #77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
A tak na 100% nikt z nas nie jest pewien co będzie w przyszłości, czy będziemy zadowoleni z naszych wyborów czy też nie. Takie jest życie niestety |
|
2007-10-10, 15:56 | #78 | ||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||||
2007-10-10, 16:46 | #79 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Każdej żywej istocie należy się taki sam szacunek. Jedyne co pokazałaś, to braki w moralności "dojrzała kobieto". |
|
2007-10-10, 17:00 | #80 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
|
|
2007-10-10, 19:56 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Był taki jeden, co traktował zwierzęta na równi z człowiekiem... Nawet znany. Św. Franciszek.
__________________
|
2007-10-10, 20:12 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Milo, ze wiesz kim byl Sw. Franciszek z Asyzu, zatem wiesz rowniez, ze to wlasnie dzieki madrosci czlowieka (ktory posiada rozum) a nie zwierzecia asymilacja swiata zwierzecego z ludzkim jest mozliwa. Przeslaniem nie bylo stawianie zwierzecia na rowni z czlowiekiem ale szanowanie (oprocz czlowieka) innych istot (czyt. zwierzat) i pokora wobec nich...Jesli jednak pominelas to jakze istotne przeslanie to odsylam do stosownej lektury
|
2007-10-10, 20:24 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Anuska77 - dziewczyny zmienią swoją nonsensowną argumentację i argumenty zwalające z nóg, ja doczytam to co trzeba i chyba dopiero wtedy będziemy rozmawiać jak człowiek z człowiekiem. Coś mi się tak widzi...
__________________
|
2007-10-10, 20:28 | #84 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Teksty ironiczne mile widziane. Z niecierpliwoscia czekam na zmiane argumentacji, oby nie za dlugo w przeciwnym razie uznam, ze takowej Wam brak. Tymczasem pozdrawiam
|
2007-10-10, 21:49 | #85 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Czytając wypowiedzi wizażanek, które nie chcą zostać matkami nie zauważyłam, żeby podchodziło do dziecka jak do rzeczy. Odniosłam wrażenie (być może mylne), że wypowiadają się na temat macierzyństwa jako zjawiska, które jest im całkowicie obojętne i stąd brak emocjonalnego podejścia do dziecka. Nie wydaje mi się, żeby były skłonne traktować dziecko jak przedmiot.
Co do dojrzałości, zauważyłam, że na Wizażu jedną z ulubionych form argumentacji jest zarzucanie komuś braku dojrzałości. Przeraża mnie w jak łatwy sposób niektórym przychodzi osądzanie innych na podstawie kilku wypowiedzi. Dziewczyny być może w nieco niezręczny sposób ujęły to, w jaki sposób podchodzą do dzieci. Myślę, że w tym momencie ich "wina" się kończy. Według mnie wykazują się dużo większą dojrzałością, mając świadomość, że nie potrafiłyby dać dziecku tego co potrzebuje i nie decydując się na macierzyństwo, niż kobiety, które zaliczają wpadkę i zostają "dojrzałymi spełniającymi się matkami". Nie twierdzę oczywiście, że wszystkie kobiety, które nie planowały ciąży są złymi matkami. Chodzi mi jedynie o to, że takich nie brakuje
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2007-10-10, 23:33 | #86 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Wow, coz za ciekawa dyskusja... Pomijajac kilka konstruktywnych dla autorki watku wypowiedzi, reszta z pewnoscia nie "bardzo jej pomogla"...
Zarowno tym chcacym jak i nie chcacym zostac mamami moznaby z powodzeniem przypiac latke z powiedzeniem "syty nie zrozumie glodnego". Czy naprawde tak ciezko zaakceptowac fakt, ze jedni chca inni nie? Czy naprawde trzeba rozumiec "dlaczego"?? Wazniejsze jest, by szanowac cudze decyzje, wyobry, odmienne zdania - jezeli nie rania innych osob - czegokolwiek by nie dotyczyly....
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2007-10-11, 07:49 | #87 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Cytat:
Jeżeli tych dwoje będzie razem na dobre i na złe, to wydaje mi się, że będzie to bardzo silny związek. |
|
2007-10-16, 13:03 | #88 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 79
|
Dot.: Chyba Nie Możemy Miec Dzieci... :(
Boże ludzie jakie to prymitywne Panna zapytała nas po prostu co ma zrobić, a wy tutaj roztrzygacie problem - co jest lepsze : mieć dzieci, czy ich nie mieć, lub chcieć dzieci, czy ich nie chcieć.
Ludzie w przeciwieństwie do zwierząt mają coś takiego co nazywa się MYŚLENIE, PLANOWANIE, MARZENIA, WŁASNE CELE. Każdy jest inny i ma inne priorytety. Jeżeli ktoś sądzi, że nie chce mieć dziecka to jest tego w pełni świadomy i wie, że nie chce. Dajcie sobie na luz... |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:51.