|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci. |
|
Narzêdzia |
2018-02-07, 12:31 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomo¶ci: 1
|
D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Witam Was kochani,
Potrzebuje pomocy poniewa¿ nie radzê sobie ze swoimi my¶lami. Jestem w ponad 5 letnim zwi±zku mamy swoje problemy ale kochamy siê i nigdy nie my¶la³am ¿e stanê w takiej sytuacji w jakiej jestem teraz. G³ównym problemem w naszym zwiazku jest brak intymno¶ci trochê przez nadmiar obowi±zków i prace a trochê te¿ ¿e wzgl±d na brak poci±gu, stracili¶my po¿±danie.. Tak jest ju¿ od ponad 2 czy 3 lat. Nikt z nas nigdy odwa¿nie nie wypowiedzia³ tego g³o¶no wiêc w pewnym stopniu obydwoje udajemy ¿e to co¶ normalnego.. Teraz przejde do sedna.. W pracy jest pewien ch³opak do którego czu³am co¶ od kiedy go pozna³am 3 lata temu. Od zawsze flirtowalismy ale niewinnie bardziej na stopie przyjacielskiej. Tydzieñ temu byli¶my razem ze znajomymi na imprezie gdzie flirt poszed³ troszkê za daleko.. Nic siê miêdzy nami fizycznego nie wydarzy³o ale wymienilismy siê wspólnymi odczuciami wzglêdem siebie.. Trzymalismy siê za rêce jak nikt nie patrzy³ i wymienilismy pe³ne namiêtno¶ci spojrzenia... Wie ¿e mam narzeczonego wie ¿e mamy problemy bo przez 3 lata byli¶my przyjació³mi ale narobi³ mi ba³agan w g³owie bo zaczê³am siê zastanawiaæ nad swoim zwi±zkiem.... Tu ju¿ nie chodzi o niego jako faceta ¿e chce z nim byæ ale o to ¿e przypomnia³ mi o uczuciu którego wzglêdem mojego partnera nie czu³am od d³ugiego czasu.. Chemia miedzy nami by³a ale znik³a... Powiedzcie mi co ja mam zrobiæ czy mam siê spotkaæ z koleg± i sprawdziæ czy to by³ tylko alkohol... Czy zostawiæ to gdzie siê skoñczylo... Czy porozmawiaæ z narzeczonym... Trochê mnie postawila ta sytuacja na pograniczu dróg bo jeste¶my w czasie przeprowadzki do innego miasta dali¶my ju¿ wypowiedzenia w pracach i poszukujemy mieszkania w nowym mie¶cie i nie wiem czy powinnam rzuciæ wszystko I wyjechaæ.. czy mo¿e zrobiæ przerwê z narzeczonym i mieæ chwilê na przemy¶lenie i popracowanie nad zwi±zkiem... |
2018-02-07, 12:49 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomo¶ci: 2 142
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Moim zdaniem ma³o m±dre jest zostawiac narzeczonego. Z do¶wiadczenia wiem, ¿e zmiana otoczenia bardzo pomaga. Je¶li i dla Ciebie i dla narzeczonego miasto, do którego planujecie przeprowadzkê jest zupe³nie obce i nikogo tam nie znacie to macie du¿e szansê na zbli¿enie siê do siebie.
Pytanie czy chce Ci siê odbudowaæ relacjê z narzeczonym. Bo to wszystko mo¿na je¶li siê chce. No i oczywi¶cie je¶li on bêdzie chcia³. Faktycznie jest tak, ¿e z czasem po¿±danie w zwi±zku zastêpuj± inne rzeczy, które staj± siê wa¿niejsze, takie jak poczucie bezpieczeñ¶twa czy stabilizacja. B±d¼ ¶wiadoma tego, ¿e z ka¿dym innym mê¿czyzn± po¿±danie w koñcu, po czasie, i tak zejdzie na drugi plan. Mo¿esz oczywi¶cie te¿ przespaæ siê z koleg±, ale nie jest powiedziane, ¿e nie zjedz± Ciê wyrzuty sumienia, a to z kolei mo¿e zaprzepa¶ciæ Twoje narzeczeñ¶two. Wszystkie decyzje jakie podejmiesz s± okej, ale musisz byæ ¶wiadoma ich konsekwencji. |
2018-02-07, 12:55 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomo¶ci: 5 535
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
Na pocz±tek porozmawiajcie z narzeczonym o swoich uczuciach. Otwarcie bez darcia kotów. Choæby podczas kolacji. Otwarcie i bez owijania w bawe³nê, o tym na czym stoicie, co siê zmieni³o w ostatnim czasie. Szczerze i konkretnie. Mo¿e siê okazaæ, ¿e macie nie po drodze i dalsze wspólne ¿ycie nie ma sensu, a mo¿e wyj¶æ na to ¿e da siê jeszcze popracowaæ nad zwi±zkiem. Zauroczy³a¶ siê tym koleg± bo widzisz w nim co¶ czego nie masz w zwi±zku, ale to nie znaczy ¿e masz od razu do niego lecieæ. Przepracuj sprawê z narzeczonym póki zrobisz dalsze kroki.
__________________
Pole dance 3 l oddane |
|
2018-02-07, 13:01 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: pó³nocna wielkopolska
Wiadomo¶ci: 1 051
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Rutyna jest ¶miertelnym zagro¿eniem dla ka¿dego zwi±zku..... My¶lê, ¿e poczu³a¶ chemiê do tego ch³opaka, tak± jak do swojego ch³opaka na pocz±tku waszego zwi±zku. Mo¿e wystarczy tylko wróciæ do pocz±tków..... zaaran¿owaæ sytuacjê która bêdzie odmienna od waszej codziennej rutyny, co¶ co podniesie ci¶nienie....... miejsce, ubiór, odrobina wina, kolacja.... Podejmowanie próby wej¶cia w g³êbsz± relacjê z koleg± z pracy aby sprawdziæ czy to by³a wina alkoholu mo¿e doprowadziæ do koñca waszego zwi±zku, Odradzam bo to niem±dry pomys³.
|
2018-02-07, 13:02 | #5 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomo¶ci: 10
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Zastanów siê porz±dnie nad tym wszystkim. Skoro jeste¶cie obecnie na takim etapie ¿ycia, w którym planujecie ¶lub, przeprowadzkê, zmianê pracy - czyli po prostu wywracacie swoje dotychczasowe ¿ycia do góry nogami to mo¿e gdzie¶ w ¶rodku Ciebie tkwiæ jaki¶ strach, panika zwi±zana z tym wszystkim. Te negatywne uczucia mo¿esz ukierunkowywaæ w stronê romansu, ¿eby sprawdziæ czy rzeczywi¶cie postêpujesz tak jak powinna¶ trzymaj±c siê swojego planu na ¿ycie, czy jednak istnieje dla Ciebie gdzie¶ jeszcze lepszy scenariusz, bardziej spektakularna mi³o¶æ, ciekawsze ¿ycie pe³ne emocji i pasji, która w Twoim obecnym zwi±zku ju¿ zaginê³a. Zastanów siê co by³o pierwsze - czy najpierw w Waszym zwi±zku zabrak³o napiêcia seksualnego i emocjonalnego, a potem zauroczy³ Ciê kolega z pracy, czy odwrotnie - po poznaniu go Twój zwi±zek zacz±³ siê wypalaæ. Sama zdecydujesz co robiæ, ja jednak nie bra³abym na Twoim miejscu tego ¶lubu. Skoro ju¿ teraz, jako m³odzi ludzie przed ¶lubem macie problemy z wypaleniem, to nie s±dzê ¿eby po ¶lubie by³o lepiej. Moim zdaniem bêdzie coraz gorzej, bo jednak dopadn± Was kredyty, pieluchy, proza codzienno¶ci, która jeszcze bardziej bêdzie zabija³a namiêtno¶æ. Poza tym je¶li ju¿ teraz ci±gnie Ciê do innych mê¿czyzn, to moim zdaniem pó¼niej bêdzie tylko gorzej. Decyzja o ¶lubie jest chyba najwa¿niejsz± w ¿yciu. Wybierasz tê jedn±, jedyn± osobê, spo¶ród wszystkich na ¶wiecie, przy której chcesz siê zestarzeæ. Powinna¶ byæ pewna tej decyzji w 100%. Nie my¶l o zadowalaniu innych, zastanów siê czego Ty sama chcesz, bo nikt inny tylko Ty bêdziesz musia³a trwaæ w tym zwi±zku przez kilkadziesi±t lat.
|
2018-02-07, 13:24 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomo¶ci: 150
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Czy ja dobrze zrozumia³am, ¿e jeste¶cie ze sob± ³±cznie piêæ lat, ale od dwóch czy trzech siê wam nie uk³ada? Czyli po³owa lub ponad po³owa zwi±zku by³a ci±gniêta na "si³ê, z przyzwyczajenia". Po¿±danie raczej nie ginie po dwóch latach, chyba, ¿e jest to jedyne co ³±czy partnerów. Mo¿e warto przemy¶leæ.
Nie jestem fank± koñczenia d³ugich relacji z dnia na dzieñ, bez próby ratowania zwi±zku (oczywi¶cie tylko kiedy nie ma w nim ¿adnej patologii) o tyle te¿ nie widzê sensu w tkwieniu w czym¶, co nie daje nikomu szczê¶cia. Twój opis mnie trochê niepokoi, tak jakby od d³u¿szego czasu by³ marazm, praca i wspó³lokatorstwo, a nie zwi±zek. Kochasz swojego narzeczonego? Lubisz spêdzaæ z nim wolny czas? Czy kontynuujesz relacjê, bo chcesz z nim spêdziæ resztê ¿ycia, czy dlatego, ¿e siê ju¿ przyzwyczai³a¶, boisz siê zmian i samotno¶ci? |
2018-02-07, 13:43 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomo¶ci: 1 951
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Zgadzam siê tylko z poprzedniczk±. Od 3 lat nie po¿±dasz swojego ch³opaka i siê z nim zarêczy³a¶? Chcesz siê tak mêczyæ ca³e ¿ycie? Jak we¼miecie ¶lub to i tak w koñcu go zdradzisz.
I to nie jest "kryzys z powodu zauroczenia", ale "zauroczenie z powodu kryzysu".
__________________
kiedy siê naprawdê kogo¶ kocha, wierno¶æ nie jest ¿adn± zas³ug±... Edytowane przez GdyKochamy Czas edycji: 2018-02-07 o 13:45 |
2018-02-07, 13:55 | #8 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomo¶ci: 19 804
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
Ale mo¿e autorka chce byæ nieszczê¶liwa przez resztê ¿ycia. Kto jej zabroni. |
|
2018-02-07, 13:58 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomo¶ci: 1 054
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
|
2018-02-07, 14:06 | #10 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomo¶ci: 19 804
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
U autorki by³ czas by stwierdziæ, ¿e w zwi±zku co¶ nie halo i podj±æ decyzjê o rozstaniu, a nie parê lat pó¼niej zarêczaæ siê, licz±c na nie wiadomo co. W tej chwili byæ mo¿e uk³ada³by sobie ¿ycie z innym partnerem i by³aby szczê¶liwsza. |
|
2018-02-07, 14:12 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomo¶ci: 1 054
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
Nie ka¿da kobieta ma na tyle cierpliwo¶ci ¿eby tak d³ugo szukaæ a poza tym jako¶ nie wpaja siê nam, ¿e partner musi mocno nas krêciæ. Ten warunek (u wielu) jest gdzie¶ tam w po³owie albo wrêcz na koñcu listy po¿±danych (nomen omen) cech. Apropos tego tematu, jaki¶ czas temu czyta³am artyku³ w³a¶nie o wypalaniu siê namiêtno¶ci w zwi±zkach. Jeden seksuolog twierdzi³, ¿e on wrêcz nie wierzy w aseksualno¶æ, wed³ug niego nie ma osób aseksualnych, s± tylko ¼le dobrane. A pod artyku³em mnóstwo komentarzy kobiet twierdz±cych, ¿e np. uwa¿a³y siê za oziêb³e czy aseksualne przez 20 lat w ma³¿eñstwie a potem bach, nowy zwi±zek i nagle taka jedna z drug± nie wychodz± z partnerami z ³ó¿ka Tak wiêc my¶lê, ¿e jest co¶ na rzeczy, bardzo du¿o takich "¶wiadectw" czyta³am. Edytowane przez Monika828282 Czas edycji: 2018-02-07 o 14:18 |
|
2018-02-07, 14:56 | #12 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomo¶ci: 19 804
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Przebiera³am w facetach niczym w ulêga³kach, jak to moja babcia mówi³a. Ale siê op³aci³o.
|
2018-02-07, 15:26 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomo¶ci: 1 054
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
|
2018-02-07, 16:55 | #14 | |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomo¶ci: 27 877
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
po co powielaæ jakie¶ zbednie pruderyjne podej¶cie w stylu ''a bo nasze babki najczê¶ciej to co¶ tam''. ¶wietny przyk³ad - kobiety w niedobranych zwi±zkach jako zachêta do powielania schematu. jeste¶ autorko w zwi±zku z rozs±dku, paradne jest ¿e od dawna siebie nie krêcicie ale udajecie ze tematu nie ma. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2018-02-07 o 16:58 |
|
2018-02-07, 17:03 | #15 |
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomo¶ci: 2 825
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
jesli zalezy Ci na zwiazku, porozmawiaj z narzeczonym i wspolnie postarajcie sie odbudowac intymnosc. Pomyslcie o terapii u seksuologa
|
2018-02-07, 17:59 | #16 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomo¶ci: 19 804
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Nie zaczyna³am od ca³owania. Razu pewnego musn±³ palcami moj± d³oñ i przepad³am. Do tego czasu nie czu³am nic, albo wrêcz niechêæ, gdy jaki¶ facet mnie dotyka³, a tutaj dreszcz i emocje. Poza tym znali¶my siê towarzysko i przepada³am za jego poczuciem humoru.
|
2018-02-08, 09:59 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomo¶ci: 1 054
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
|
|
2018-02-08, 10:05 | #18 | ||
Konto usuniête
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
Sorry, je¿eli po 5 latach jest tak, to... na razie trochê czarno to widzê. ---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- Cytat:
|
||
2018-02-08, 19:48 | #19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomo¶ci: 719
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
Kolejny w±tek z serii, ¿e osoba budzi siê ze snu po paru latach. Powinna¶ by³a ju¿ wcze¶niej ogarn±æ swój zwi±zek z przyzwyczajenia
__________________
Mówiê jak jest. |
|
2018-02-08, 20:58 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomo¶ci: 1 951
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
__________________
kiedy siê naprawdê kogo¶ kocha, wierno¶æ nie jest ¿adn± zas³ug±... |
|
2018-02-08, 22:18 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomo¶ci: 2
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Doskonale Ciê rozumiem. Jestem w bardzo podobnej sytuacji, choæ ja nie zamierzam siê w nic ³adowaæ, chocia¿by dlatego, ¿e mój domniemany adorator ma nierozwi±zan± sytuacjê zwi±zkow±- ¿ona, dziecko, rozwód... Problem le¿y w tym, ¿e nie wiem, co by siê sta³o, gdyby zainteresowa³ siê mn± kto¶ wolny, z kim pojawi³aby siê ta nieszczêsna chemia.
Powiem Ci tak- nie mam pojêcia, gdzie le¿y granica miêdzy przyja¼ni± a mi³o¶ci±, ale czytam te wszystkie opinie Wizazanek i jestem przera¿ona, bo ja sobie dotychczas t³umaczy³am, ¿e w kilkuletnim zwi±zku po¿±danie nie istnieje i tylko niedojrza³e osoby spodziewaj± siê tych wszystkich emocji charakterystycznych dla raczkuj±cych relacji. Przecie¿ wiadomo, ¿e nie da siê ¿yæ z ci±g³ymi motylami w brzuchu, zakochanie to tylko reakcja chemiczna, która kiedy¶ siê koñczy, a jakby trwa³a wiecznie, to ten ¶wiat by nie móg³ normalnie funkcjonowaæ. Ale w³a¶nie- co ³±czy ludzi, kiedy zakochanie przemija? Czy czasem nie jest to przyzwyczajenie? Przyja¼ñ? My¶l, ¿e jak spotka Ciê co¶ z³ego, to masz kogo¶, kto Ciê przytuli i pocieszy? A jak nie ma po¿±dania, to nadal jest mi³o¶æ? Ja naprawdê nie wiem. Kiedy interesowa³ siê mn± kolega, konsekwentnie olewa³am go z góry na dó³. Ja mam przecie¿ narzeczonego, on ¿onê, absolutnie nie! Tylko, ¿e ta jego adoracja zaczê³a mi siê w pewnym momencie podobaæ. Bo prawi³ komplementy, interesowa³ siê moim samopoczuciem, pyta³ o marzenia, plany, chcia³ mi pomagaæ, kiedy tylko pojawi³ siê problem, broni³ mnie na ka¿dym kroku, by³ szarmancki i...jak siê na mnie patrzy³... Wiesz, dlaczego mi siê to spodoba³o? Robi³ wszystko to, czego nie robi³ mój narzeczony... Kto¶ pisa³, by¶ porozmawia³a z T¯. Ja to zrobi³am. Desperacko domaga³am siê jakiej¶ zmiany, prosi³am, by¶my gdzie¶ razem wyszli, przymila³am siê wieczorami. I co? Nic siê nie zmieni³o. Mój T¯ le¿y sobie z rosn±cym brzuchem na ³ó¿ku albo pracuje...Ja dla niego nie istniejê. Mimo to nienawidzê siebie za to, ¿e ta adoracja ze strony kolegi mi siê podoba³a i mam w zwi±zku z tym ogromne wyrzuty sumienia. Chocia¿ ostatecznie spu¶ci³am kolegê na drzewo, czujê, ¿e ¼le to wszystko o mnie ¶wiadczy. Mam nadziejê, ¿e nie jeste¶ z³a, ¿e w Twoim w±tku opisa³am czê¶ciowo swoj± historiê, ale czasami jest ³atwiej, kiedy widzisz kogo¶ w podobnej sytuacji, bo przynajmniej wiesz, ¿e nie jeste¶ sama. Nic Ci nie doradzê, sama jestem zagubiona i nie wiem, co mam ze sob± pocz±æ. Jedyne, co mogê zaproponowaæ to to, by¶ porozmawia³a z narzeczonym i zainicjowa³a wskrzeszanie trupa, mo¿e Tobie siê uda Wiesz, to aktualne zauroczenie te¿ kiedy¶ przeminie, aczkolwiek mo¿e ten etap "pó¼niej" bêdzie lepszy ni¿ teraz i ¿aden romans nie przyjdzie Ci nawet do g³owy. Powodzenia |
2018-02-08, 22:36 | #22 | |
lubi eks swojego mê¿a
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomo¶ci: 1 791
|
Dot.: D³ugi zwi±zek i kryzys z powodu zauroczenia..
Cytat:
Mi³o¶æ to te¿ nie zakochanie. Mi³o¶æ to nie po¿±danie. ¯eby kogo¶ kochaæ, nie trzeba wariowaæ na my¶l o nim ani patrzeæ jak w obrazek, mi³o¶æ wyra¿a siê w przywi±zaniu, trosce, trosce, czu³o¶ci, przyja¼ni; wielu przejawach, które razem sk³adamy w pojêcie mi³o¶ci. Mi³o¶æ bez po¿±dania to te¿ mo¿e byæ dalej mi³o¶æ - mi³o¶æ matki do dziecka, mi³o¶æ przyjació³, osób aseksualnych, par w bardzo podesz³ym wieku... Mi³o¶æ bez po¿±dania jest zupe³nie okej, je¿eli ¿adna strona nie oczekuje po¿±dania od danej relacji. W zwi±zkach damsko-mêskich jednak zazwyczaj siê jej oczekuje. A to, co prezentuje twój zwi±zek, czyli brak wzajemnego zainteresowania, brak wspólnego spêdzania czasu, brak starañ, troski, czu³o¶ci - to nie jest mi³o¶æ, niezale¿nie od po¿±dania czy nie. To jest stagnacja.
__________________
chase the rain! |
|
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:48.