Co ostatnio upolowaliście? Część II.

[mariolasl]

Napisane przez Basia39

Coś takiego przydarzyło mi się pierwszy raz, do tej pory wszystkie paczki priorytetowe dochodziły do mnie całe i zdrowe, dlatego zawsze prosiłam o taką formę przesyłki. Miałam przykre doświadczenie kiedyś z Pocztą Polską, ale dotyczyły one listów poleconych, nie paczek.

Basiu, bardzo ci wspolczuje. Niestety mnie przydarzyla sie podobna sytuacja. Wyslalam mojej przyjaciolce pare odlewek i 15 ml Smoka, chcialam jej sprawic przyjemnosc. Przesylka nigdy do niej nie dotarla. Widocznie ktos sie polakomil. Cale szczescie, ze poprzednie przesylki urodzinowo-swiateczne, zawierajace perfumy oczywiscie, do niej dotarly. Walka z Poczta Polska to jak walka z wiatrakami. Niestety.

[Gothic_Daisy]

Basiu, bardzo współczuję.
Szlag by mnie trafił na miejscu, naprawdę.

Mnie na szczęście PP nie oszukała (pewnie jeszcze.... bo sądzę, że to kwestia czasu - skoro takie rzeczy non stop się dzieją.... )... Ale tak się zastanawiam - skąd oni wiedzą, które paczki otwierać, w których moze coś być...


A w temacie polowań - własnie przyszedł do mnie upolowany Tygrys i wącham, wącham, nawąchać się nie mogę.
Ale niestety też mam jedno "ale" - pytanie kieruję do posiadaczek zafoliowanych Tygrysów - bo mój był taki.
Odwinęłam z folii - sprawdziłam, nie wyglądało na to, aby ktoś tę folię otwierał.
Ale buteleczka nie jest napełniona po sam koniec, tylko jest trochę pustego miejsca. No i nie wiem - czy one tak mają, czy jednak ktoś te perfumy otwierał i psikał?

[Kate30]

Napisane przez Gothic_Daisy

Basiu, bardzo współczuję.
Szlag by mnie trafił na miejscu, naprawdę.

Mnie na szczęście PP nie oszukała (pewnie jeszcze.... bo sądzę, że to kwestia czasu - skoro takie rzeczy non stop się dzieją.... )... Ale tak się zastanawiam - skąd oni wiedzą, które paczki otwierać, w których moze coś być...


A w temacie polowań - własnie przyszedł do mnie upolowany Tygrys i wącham, wącham, nawąchać się nie mogę.
Ale niestety też mam jedno "ale" - pytanie kieruję do posiadaczek zafoliowanych Tygrysów - bo mój był taki.
Odwinęłam z folii - sprawdziłam, nie wyglądało na to, aby ktoś tę folię otwierał.
Ale buteleczka nie jest napełniona po sam koniec, tylko jest trochę pustego miejsca. No i nie wiem - czy one tak mają, czy jednak ktoś te perfumy otwierał i psikał?

Nie są napełniane po brzegi
Wszystko ok.

[Gothic_Daisy]

Kate, dzięki za uspokojenie Czyli Ok
Ach, jak on pachnie

[agaa13]

a do mnie dotarła przed chwilką Roma.

ale czekam na jeszcze jedną paczkę i przeczytawszy post Basi- jestem troszkę zdenerwowana czy dojdzie cała i zdrowa. chyba zanim zapłacę za przesyłke to najpierw ją otworze- nie wiem czy tak można ale przynajmniej nie strace pieniążków.
mnie nigdy jeszcze się nie przytrafiło coś takiego ale......lepiej nie wywoływać wilka z lasu.

[Kate30]

Napisane przez Basia39

Ehhh z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że w środku był też nowy żel Alchimie, też ukradli

Nie da rady udowodnić, że w paczce miał być flakonik perfum i żel zamiast spleśniałych mandarynek, jogurtu, korka od flakonika (nie zauważyli, bo koleżanka zapakowała go oddzielnie) i papierów.
Sporo czasu temu okradli mi za jednym zamachem 6 listów poleconych, wyjmując zawartość i zaklejając koperty ponownie tak, że nie było widać - założyłam nawet wtedy wątek na ten temat: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=82380

Oczywiście napisałam skargę do PP, załączając wszystkie koperty. Odpowiedź była taka:

Przeprowadzone postepowanie wyjasniajace nie potwierdzilo przedstawionych przez Pania zarzutow - nie wykazano nieprawidlowosci podczas opracowywania i doreczania omawianych przesylek.
Ich stan zewnetrzny nie budzil zastrzezen zarowno pracownikow zajmujacych sie podzialem korespondencji jak tez listonosza, ktory przesylki doreczyl do pani rak. Nie bylo zadnych oznak swiadczacych o niedozwolonych manipulacjach. Z posiadanych dokumentow zrodlowych oraz wyjasnien pracownikow wynika, ze zawartosc znajdujaca sie w przedmiotowych przesylkach nie byla znana pracownikom odpowiedzialnym za ich opracowanie i doreczenie. Nie wzbudzaly rowniez zadnych zastrzezen pod wzgledem wygladu zewnetrznego. Biorac pod uwage powyzsze ustalenia Poczta Polska nie ma podstaw do uznania zgloszonych przez Pania roszczen ....

Dalej:
Powiadamiajac o powyzszym wyjasniamy dodatkowo, iz bezpieczenstwo wszystkich przesylek jest przedmiotem stalej troski sluzb pocztowych, a kazdy z pracownikow Poczty polskiej na kazdym etapie przebiegu przesylek doklada staran by niedopuscic do nieuprawnionego dostepu do nich. Podejmowane sa rowniez wszelkie dostepne srodki dla przeciwdzialania jakimkolwiek nieuczciwym manipulacjom, a w sytuacji, gdy dochodzi do uszkodzenia czy zaginiecia przesylki, podejmowane sa wnikliwe dzialania wyjasniajace ...

Na koniec najlepsze:

Wyrazamy nadzieje, ze zawarte w niniejszym pismie wyjasnienia uzna Pan za wyczerpujace a jakosc swiadczonych przez poczte polska nie bedzie budzic w przyszlosci zadnych watpliwosci.

Od tamtej pory wiele przesyłek, któych wartość przekraczała 100 zł po prostu ubezpieczałam, czyli dopłacałam. Później kradzieże ustały, więc zamawiałam z Allegro zawsze prosząc o paczkę z priorytetem bo nigdy na takiej się nie zawiodłam, no aż do dziś!

Bardzo dziękuję dziewczyny za wsparcie

Acha później sprawą kradzieży na poczcie zajął się TVN - program Uwaga, poświęcili temu dwa odcinki, co jednak w niczym nie dopomogło. Jak widać proceder okradania przesyłek nadal kwienie i ma się całkiem dobrze, a Dyrekcja Poczty Polskiej ma swoich klientów w głębokim poważaniu

W tej sytuacji dziewczyny trzeba nastawić się na przesyłki ubezpieczone, tych - z racji stickerów nie powinni ruszyć - trudno - dopłacać za przesyłkę zamiast 8zł za priorytet to 15, ale spać spokojnie.
Tych kilka złotych w porównaniu ze stratą np - 700zł za dwa tygrysy, które kazałam wysłać sobie nieubezpieczoną paczką to naprawdę pryszcz.
Na szczęście tygrysy dotarły, ale boję się pomyśleć co by było gdyby ....




Nie ma byka - ja stawiam na paczki ubezpieczone.
Zwłaszcza, że w razie kradzieży paczki zwyklej - odszkodowanie to 60zł, w przypadku takim jak Basi - o odszkodowaniu nie ma co marzyć.

Wiem, że niektórzy allegrowicze korzystają z tzw. taśm bezpieczeństa z charakterystycznym nadrukiem, tych złodzieje też się boją - można sobie takie taśmy zamówić i w razie gdy widoczne jest ich naruszenie - paczki nie odbierać i od razu reklamować.

[Różowy Strachulec]

Basiu, przeczytałam i nie wiem co powiedzieć...
współczuję

[homyk]

Basiu w głowie mi się to nie mieści Szczerze współczuję
Ludzie potrafią być, jak widać, bardzo bezczelni. Brak mi słów.
Ściskam Cię mocno w niedoli


Różany aniołek wciąż nie dotarł Liliowy, wczoraj upolowany mam nadzieję już w drodze

[Basia39]

Serdeczne dzięki , zawsze to jakoś lżej na duszy jak jeden się wyżali a drugi zrozumie.
Mariolasl masz rację, iż „Walka z Poczta Polska to jak walka z wiatrakami. Niestety”.
Właśnie próbuję się od 2 godzin do nich dodzwonić, niestety, ani na poczcie ani na paczkarni nikt nie raczy odebrać. Wiem, że żadna siła ani perfum, ani pieniędzy mi już nie zwróci (znam realia), ale dla zasady chciałabym poinformować to całe towarzystwo co się dzieje, niech im tak lekko na duszy nie będzie. Osobiście wolę tam już dziś nie iść, ponieważ jak widzę niemotę Panią Dyrektor to adrenalina podnosi mi się do bardzo niebezpiecznego poziomu. Zresztą jej na mój widok z mety drżą ręce i robi się dziwnie blada. Poza tym mam dziś „babski” dzień, więc bezpieczniej uznałam będzie jak chwycę po prostu za słuchawkę. W końcu muszą odebrać ...

Co do taśm Kate to przez długi czas stosowałam takowe z napisem „Uwaga złodziej!” – kupiłam na Allegro. Panie tylko raz przy przyjmowaniu przesyłki tak zabezpieczonej miały jakieś opory, że niby niezgodne z regulaminem. Opory przełamałam ...

[E]

Basiu

Napisane przez Gothic_Daisy

Basiu, bardzo współczuję.
Szlag by mnie trafił na miejscu, naprawdę.

Mnie na szczęście PP nie oszukała (pewnie jeszcze.... bo sądzę, że to kwestia czasu - skoro takie rzeczy non stop się dzieją.... )... Ale tak się zastanawiam - skąd oni wiedzą, które paczki otwierać, w których moze coś być...


A w temacie polowań - własnie przyszedł do mnie upolowany Tygrys i wącham, wącham, nawąchać się nie mogę.
Ale niestety też mam jedno "ale" - pytanie kieruję do posiadaczek zafoliowanych Tygrysów - bo mój był taki.
Odwinęłam z folii - sprawdziłam, nie wyglądało na to, aby ktoś tę folię otwierał.
Ale buteleczka nie jest napełniona po sam koniec, tylko jest trochę pustego miejsca. No i nie wiem - czy one tak mają, czy jednak ktoś te perfumy otwierał i psikał?

Chyba wszystkie perfumy tak mają, a w każdym razie ja nie pamiętam, by trafiły mi się jakieś "pełne po brzegi"

[rachela]

Basiu, paskudna sprawa - jak widać bezczelność i chamstwo naprawdę nie znają granic... Współczuję

[Kate30]

Napisane przez Basia39

Co do taśm Kate to przez długi czas stosowałam takowe z napisem „Uwaga złodziej!” – kupiłam na Allegro. Panie tylko raz przy przyjmowaniu przesyłki tak zabezpieczonej miały jakieś opory, że niby niezgodne z regulaminem. Opory przełamałam ...

Koniecznie muszę się zaopatrzyć w takie taśmy.

[dreamer4]

Napisane przez Basia39

To ja może offtopowo, ale ku przestrodze. Pamiętacie ostatnio cieszyłam się, iż dzięki pomocy wizażanek będę szczęśliwą posiadaczką Alchimie?
Otóż moja radość była krótka. Od środy czekałam na paczkę z priorytetem, dziś dotarła, ale w środku zamiast perfum był jedynie korek od nich, spleśniałe mandarynki, jogurt, folia bąbelkowa i gazety. Wiem, że koleżanka zapach zapakowała starannie jednak złodzieje podmienili zawartość najprawdopodobniej dostając się do środka z jednej strony, a potem zakleili kartonik dla niepoznaki taką samą taśmą, tak, żebym przy odbiorze się nie zorientowała Przykro jest zarówno mi jak i mojej koleżance, zapach zdobyty z wielkim trudem i zaangażowaniem i taki pech.

Coś takiego przydarzyło mi się pierwszy raz, do tej pory wszystkie paczki priorytetowe dochodziły do mnie całe i zdrowe, dlatego zawsze prosiłam o taką formę przesyłki. Miałam przykre doświadczenie kiedyś z Pocztą Polską, ale dotyczyły one listów poleconych, nie paczek.

No cóż chyba jestem pechowcem. Teraz żałuję, że paczki nie ubezpieczyłam, może wtedy baliby się do niej dobierać, ale cóż mądry Polak po szkodzie

Od środy czekam również na Pradę, paczka nadana na bank priorytetem, mam numer nadania, niestety o tej ani widu, ani słychu póki co na poczcie

Straszne, bardzo współczuje, znajomy miał tak z aparatem, wysłał aparat a dostarczona nadgniłe jabłka, wiesz oni muszą jakoś wagę uzyskać podobną jak miała paczka, więc prawdopodobnie ukradli na poczcie z której była wysyłana:/...

[tymena]

Basiu, to straszne co napisałaś, współczuję... Brak słów normalnie.

Cristo od Kate doszedł po 10 dniach (paczka priorytetowa) bez uszczerbku na zdrowiu.

[Doridee]

Basiu bardzo mi przykro Normalnie w głowie mi się nie mieści jak można być tak podłym

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Kate30

W tej sytuacji dziewczyny trzeba nastawić się na przesyłki ubezpieczone, tych - z racji stickerów nie powinni ruszyć - trudno - dopłacać za przesyłkę zamiast 8zł za priorytet to 15, ale spać spokojnie.
Tych kilka złotych w porównaniu ze stratą np - 700zł za dwa tygrysy, które kazałam wysłać sobie nieubezpieczoną paczką to naprawdę pryszcz.
Na szczęście tygrysy dotarły, ale boję się pomyśleć co by było gdyby ....

Ja od razu, jak wysyłam pieniązki za zakup powyżej pewnej kwoty , to dokładam na ubezpieczenie paczki. Ewentualnie zamawiam za pobraniem. Nie zdażyło mi się zeby pobraniowa zginęła.
Winni są ludzie . W niekórych urzędach ciagle giną przesyłki w innych rzadko. Ale przeciez powinni odpowiednio dobierać pracowników.

Ale dzisiaj to nie popisała się allegrowiczka , która Rose Absolute YR, wysłała, co prawda owinietą w babelki ale w zwykłej szarej kopercie
Oczywiście koperta się rozerwała po drodze i zawiniątko wypadło. Trzeba nie miec wyobrażni żeby flaszkę prerfum wysyłać w zwykłej kopercie
poczta zafoliowała rozerwana przesyłke i dostarczyła do mnie.


Basiu ja bym tego tak nie zostawiła, reklamuj paczkę . najgorzej milczeć, bo wtedy proceder może się nasilić.
Zastanawiam się czy nie korzystać z In Postu , przynajmniej tam gdzie z mojego miasta dociera.

[ania*aneczka]

eh... rzeczywiscie to okropne..Wspołczuje, zwlaszcza,ze to byly dlugo oczekiwane Alchimie.. :glaszcze:

Mi do tej pory nigdy sie jeszcze nie zdarzylo nic takiego, chociaz ostatnio wysylalam glupie probki do Eenax- i nie doszly.. dopiero jak nadalam je poleconym-to raczyli dostarczyc.

Chamstwo do n-tej potęgi..!

[Agia*]

Basiu bardzo współczuję

Dziś doszło do mnie takie cudo jak na zdjęciu w załączniku Atomizer ma pojemnośc 8 ml.

[pannaNikt]

Basiu

[d'ou vient le vent]

Basiu wspolczuje ogromnie. Niestety znam ten bol z wlasnych doswiadczen. Od przeprowadzki mamy wyjatkowo zlodziejska poczte. Zawsze kiedy czekam na przesylke dzwonimy na poczte czy doszlo. Inaczej duuuze szanse, ze "zginie".

Nat

[uskow]

Napisane przez tymena

Basiu, to straszne co napisałaś, współczuję... Brak słów normalnie.

Cristo od Kate doszedł po 10 dniach (paczka priorytetowa) bez uszczerbku na zdrowiu.

Toż to prawdziwy PRIORYTET!!!

[tymena]

Napisane przez uskow

Toż to prawdziwy PRIORYTET!!!

He he, to jeszcze nic. Ostatnio priorytet z Gdańska do Sopotu szedł prawie 3 tygodnie. Wiecie, mi już słów brakuje. Najgorsze, że Panie na poczcie mówią, że to norma i że tak, mają pewne opóźnienia.
Ja na przesyłki (polecone i paczki priorytetowe najczęściej) czekam zwykle od 7 do 14 dni.

Napisane przez Agia*

Basiu bardzo współczuję

Dziś doszło do mnie takie cudo jak na zdjęciu w załączniku Atomizer ma pojemnośc 8 ml.

Ale piękny Można wiedzieć gdzie ustrzeliłaś takie cudo?

[Agia*]

Napisane przez tymena

Ale piękny Można wiedzieć gdzie ustrzeliłaś takie cudo?

Na eBay UK Ustrzeliłam w piątek wieczorem, a przyszło dziś rano

[Nuitblanche]

Wiecie o czym pomyślałam? Że jakiś, za przeproszeniem, cep z poczty nawet zna wartości tego co skradł... Nie mam na myśli samej ceny, ale poświęcenie i niejednokrotnie sentyment, jakim obdarzamy nasze zdobycze
A fuj! A niechby im skisło to Alchimie, jak te mandarynki, co upchnęli Basi do paczki świnie jedne...

[tymena]

Napisane przez Agia*

Na eBay UK Ustrzeliłam w piątek wieczorem, a przyszło dziś rano

I wszystko jasne dla mnie ebay to jeszcze czarna magia ale to tylko kwestia czasu. Gratuluję Agia

[Kate30]

Napisane przez Nuitblanche

Wiecie o czym pomyślałam? Że jakiś, za przeproszeniem, cep z poczty nawet zna wartości tego co skradł... Nie mam na myśli samej ceny, ale poświęcenie i niejednokrotnie sentyment, jakim obdarzamy nasze zdobycze
A fuj! A niechby im skisło to Alchimie, jak te mandarynki, co upchnęli Basi do paczki świnie jedne...

A ja jednak Basiu zgłosiłabym kradzież na policji - choćby dlatego, że przypuszczam, żę twoja Alchimie pojawi się wkrótce na allegro - pojemność bez korka - balsam - rozpoznasz.
Wtedy masz szansę dopaść drani

Tymeno - ogromnie się cieszę

Ja nauczona tym smutnym doświadczeniem mam zamiar zakupić taśmę bezpieczeństwa, proponować ew. kupującym zwykłą paczkę priorytetową z taśmą bezpieczeństwa na własne ryzyko.

Lub oczywiście paczkę ubezpieczoną.

Nie wyślę już nic zwykłą paczką - nic powyżej wartości 100zł.

[mulier]

Basiu....bardzo mi przykro
Rozumiem Cię doskonale.... Matko, człowiek płaci tyle pieniędzy za przesyłke, czeka na nia jak głupi osioł a póxniej pozostaje tylko złość i bezsilność

Moją przesyłkę też kiedyś rozpruli....od razu widziałam, że coś jest nie tak z opakowaniem. Zginęły próbki jadore diora i chance chanel....męski l'instant (125 ml bez korka) zostawili....bo to tylko guerlain ...dziekowałam Bogu że nie kupiłam wtedy niczego "bardziej popularnego"

[neonka28]

Basiu koniecznie to zglos. Straszne ..

[balitagscarlet]

Basiu ja rowniez bardzo wspolczuje
Naprawde w glowie mi sie nie miesci jak mozna byc takim wyrachowanym, paskudnym zlodziejem Dziewczyny maja racje - nie mozesz tego tak zostawic! Domagaj sie swoich praw glosno i wyraznie, masz parwo byc zla, albo przynajmniej zrob im porzadna awanture tak zeby inni klienic slyszeli. Ja najbardziej lubie zamawiac za pobraniem, paczka ubezpieczona ale wiadomo nie zawsze jest taka opcja.
Zastanawia mnie czy jest taka opcja zeby wlasnie zamawiajac za pobraniem miec mozliwosc otwarcia paczki i sprawdzenia czy szystko ok przed zaplata

[Kate30]

Napisane przez balitagscarlet

Basiu ja rowniez bardzo wspolczuje
Naprawde w glowie mi sie nie miesci jak mozna byc takim wyrachowanym, paskudnym zlodziejem Dziewczyny maja racje - nie mozesz tego tak zostawic! Domagaj sie swoich praw glosno i wyraznie, masz parwo byc zla, albo przynajmniej zrob im porzadna awanture tak zeby inni klienic slyszeli. Ja najbardziej lubie zamawiac za pobraniem, paczka ubezpieczona ale wiadomo nie zawsze jest taka opcja.
Zastanawia mnie czy jest taka opcja zeby wlasnie zamawiajac za pobraniem miec mozliwosc otwarcia paczki i sprawdzenia czy szystko ok przed zaplata

Jest taka możliwość - zabezpiecza kupującego, ale nie sprzedającego