|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2010-08-15, 19:58 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
|
Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Muszę się poprostu zapytać. Ostatnio ktoś mi powiedział (nie lekarz :P), że jeśli nie miałam w dziecinstwie ospy, odry świnki ani różyczki to znaczy, że mogę być bezpłodna :| No i od tamtej pory nie mogę spać po nocach.. Wiem, że to glupie myślenie i że tylko lekarz może stwierdzić czy jestem płodna czy nie. Ale tak sobie pomyślałam, że od roku z Tż nie stosujemy antykoncepcji (tylko stosunek przerywany) i albo mamy taki fart albo coś jest ze mną nie tak?
Czy któraś z Was drogie wizażanki ma dzidziusia a nie miała żadnej choroby w przeszłosci z wyżej wymienionych?
__________________
"Widzę smutek w Twoich oczach.. Nie jesteś samotny mimo, że myślisz inaczej.." Edytowane przez paninorris Czas edycji: 2010-08-15 o 20:02 |
2010-08-15, 20:17 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Boże dziewczyno, kto ci takich głupot naopowiadał pierwszy raz o czymś takim słyszę.
Jedynie to co mi się obiło o uszy to, że powikłania po śwince mogą być przyczyną bezpłodności u facetów. Nie każdy w dzieciństwie przechodzi te wszystkie choroby, ja miałam ospę i świnkę tylko i jestem jak najbardziej płodna, przynajmniej tak mi lekarz powiedział |
2010-08-15, 20:28 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
sub
|
2010-08-15, 20:33 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Nigdy nie byłam u ginekologa wstyd się przyznać Jeśli pójdę, to czy lekarz jest w wstanie stwierdzić czy jestem płodna po tej wizycie? czy skieruje mnie na jakieś inne badania jeszcze? Do tej pory nie myślałam jakoś o tym, że chciała bym mieć dzieci, kiedyś
__________________
"Widzę smutek w Twoich oczach.. Nie jesteś samotny mimo, że myślisz inaczej.." |
2010-08-15, 21:42 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Cytat:
Jeśli współżyjesz to powinnaś iść do ginekologa, a właściwie i tak powinnaś iść, choćby z tego powodu, żeby sprawdzić czy wszystko ok. Cytologia, badanie ręczne, usg i badanie piersi to podstawowe badania, które lekarz powinien zrobić! Dopiero wtedy lekarz może powiedzieć czy wszystko ok. Ps. po ok. roku bezowocnych starań o dziecko, zaczyna się robić dopiero jakieś badania w kierunku bezpłodności. |
|
2010-08-15, 22:25 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Mam 18 lat Czytałam, że cytologię robi się po skończonych 20. Ale oczywiście mogę się mylić, bo ja wierzę we wszystko co przeczytam, albo usłysze :P Tak chyba zrobię, że w końcu pójdę do tego lekarza i będę mieć spokój psychiczny przez chwilę. A o dzidziusia jeszcze się nie staramy, to chyba taki fart, że tak długo nam się udaje.. (oby nie co innego)
__________________
"Widzę smutek w Twoich oczach.. Nie jesteś samotny mimo, że myślisz inaczej.." |
2010-08-15, 23:53 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Nie moja to sprawa, ale skoro się nie staracie o dziecko, to znaczy że nie chcecie mieć, a jeśli nie chcecie mieć, to czemu się nie zabezpieczacie?
Z cytologią to różnie, niektórzy lekarze robią kobietom młodszym niż 20 lat. Swoją drogą, ginekolog nigdy nie robił mi badania piersi, więc u każdego jest inaczej. Ale ginekolog może stwierdzić, czy masz owulację, na podstawie pytań o cykl też coś tam powie, idź, to będziesz spokojniejsza. No i radzę jednak jakąś antykoncepcję, na stosunku przerywanym chyba nie ma co polegać, zresztą stresujesz tym tylko partnera, a to akurat może prowadzić do bezpłodności i impotencji. |
2010-08-16, 00:18 | #8 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Cytat:
Cytologię robi się po 20 roku życia LUB po rozpoczęciu współżycia jeśli zaczęło się przed 20 r.ż. ---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:17 ---------- No bo przecież przerywany to najlepsza metoda antykoncepcyjna (szkoda, że taką metodą tak na prawdę nie jest.)
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2010-08-16, 20:43 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Oczywiście się zgadzam, że stosunek przerywany to nie jest metoda antykoncepcji, mamy tego z Tż świadomość, więc chyba go tak strasznie nie stresuję z resztą to był jego pomysł. A do gina muszę się zapisać, tylko jeszcze nie wiem jak to zrobić bo pojęcia nawet nie mam gdzie u mnie w mieście jest gabinet w kazdym razie dzieki za odpowiedzi szkoda że tylko jedna na temat który mnie dręczy ale i tak dziekuje
__________________
"Widzę smutek w Twoich oczach.. Nie jesteś samotny mimo, że myślisz inaczej.." |
2010-08-17, 08:31 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
Ja słyszałam że jeśli kobieta na którąś z tych chorób zachoruje w czasie ciąży to może zle się skończyć dla dziecka.
|
2010-08-18, 18:53 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Nieprzebyte w dziecinstwie choroby wpływają na bezpłodność?
O tym też słyszałam, jednak chodzi mi o to czy jeśli się ich wogóle nie miało to może powodować bezpłodność.
__________________
"Widzę smutek w Twoich oczach.. Nie jesteś samotny mimo, że myślisz inaczej.." |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:34.