|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-05-25, 09:58 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 29
|
Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Hej.
Mam straszny mętlik w głowie i potrzebuję, żeby ktoś obiektywnie mi doradził! Postaram się wszystko jak najbardziej streścić Po moim ostatnim spotkaniu z ex zastanawiam się, czy nie dawał mi znaków, że się mu podobam. Ogólnie mamy dobre kontakty, spotykamy się zazwyczaj z okazji naszych urodzin. Byliśmy ze sobą dość krótko, 6 lat temu, jeszcze jako gówniarze. Ogólnie dość dobrze wspominam ten związek i zawsze bardzo go lubiłam - rozstaliśmy się przez nasze niedojrzałe podejście (zarówno moje jak i jego). Przedwczoraj widzieliśmy się z okazji moich urodzin. Już na początku zdziwiłam się - kiedy umawialiśmy się, nawiązał do miejsca, do którego zazwyczaj chodziliśmy na randki. Zdecydowanie nie jest to miejsce neutralne emocjonalnie. Ostatecznie spotkaliśmy się gdzieś indziej. Po 3 piwku znowu zaproponował, żeby udać się do tamtej kafejki. Jednak było dość późno i była ona zamknięta, więc poszliśmy na szoty. I wtedy zaczął poruszać takie tematy, że sama nie wiedziałam, o co chodzi. Zaczął wspominać nasz związek (do tej pory, przez ostatnie 6 lat, jakoś unikaliśmy tego tematu). Stwierdził, że był to dobry związek, prawdopodobnie bylibyśmy do dzisiaj razem, gdyby nie coś-tam. Potem zaczął wspominać naszą pierwszą randkę i film, który oglądaliśmy. Nie mogliśmy sobie przypomnieć tytułu - powiedział, że jak sobie go przypomnę, to dałabym znać, może oglądnęlibyśmy go razem (!?). Potem wrócił do chwili, kiedy się poznaliśmy. Stwierdził, że trafiłam go od pierwszego wejrzenia, pięknie wyglądałam i nigdy potem już nie czuł czegoś takiego wobec innej (a obecnie ma dziewczynę, podkreślił, że z nią też nie miał czegoś takiego!). Chwilę jeszcze wspominaliśmy jakieś duperele. Dodatkowo, w kontekście do jakichś wspomnień, powiedział mi, że doskonale wie, jak dobrze całuję itd. Podsumowując: nie wiem, czy z jego strony były to jakieś "znaki". Koleś jest zajęty. Ja też. Jednak muszę przyznać, że nigdy nie "zapomniałam" go do końca. Dodatkowo po wieloletnim związku w ogóle nie umiem podrywać facetów Siedziałam na tym spotkaniu i zastanawiałam się, co mam robić Zdecydowałam się dotykać go raz na jakiś czas albo dłońmi, albo nogami pod stołem. Ale pod względem podrywania facetów jestem niczym słoń w składzie porcelany. Mam wrażenie, że po tym spotkaniu z jego strony jest znowu jedno wielkie nic. Zastanawiam się nad tym, aby odczekać jakiś tydzień-półtorej i przełamać naszą tradycję spotkań dwa razy w roku, zaprosić go do tej kafejki + odnalazłam ten tytuł filmu Boję się, że jednak może ja wszystko nadinterpretuję. CO ROBIĆ? |
2016-05-25, 10:10 | #2 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2016-05-25, 10:15 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Cytat:
A potem zdziwko ze jak się głupio robi, to się głupio ma.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2016-05-25, 10:16 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Obrzydliwe.
|
2016-05-25, 10:41 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Jakieś żarty.
Oby Ci ktoś zrobił to samo to wtedy zrozumiesz jak podła jesteś. Jesteś w wieloletnim związku a radośnie macasz się pod stołem ze swoim byłym, z którym byłaś... w gimbazie? Czy kiedyś tam. Żenada. Jacy Ci ludzie są zakłamani
__________________
,,Budząc miłość usypiamy czujność". |
2016-05-25, 11:01 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Cytat:
|
|
2016-05-25, 11:15 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 29
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Może źle opisałam naszą interakcję, nie chodziło mi o dosadne dotykanie się Tylko o coś pokroju dotknięcia ręką ramienia.
Wiem, że wszystko to jest nie fair i dlatego tym bardziej mam mętlik w głowie |
2016-05-25, 11:20 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
To skoro te dotykanie jest takie niewinne to podziel się wrażeniami z obecnym chłopakiem on zna cię lepiej niż my i na pewno dobrze ci doradzi
|
2016-05-25, 11:33 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Zawsze w takich wątkach pojawia się wyrażenie "mętlik w głowie", które ma chyba usprawiedliwiać wszystko.
Jakie to żałosne ---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ---------- Hah, właśnie. Może coś podpowie Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2016-05-25 o 11:36 |
2016-05-25, 11:47 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 29
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Eh, miałam właśnie pisać, że w sumie dziękuję wszystkim za wylanie na mnie kubła zimnej wody. W momencie w którym dziewczyna nie jest przez nikogo podrywana i postrzegana jako "płeć piękna" przez ostatnie 6 lat, to nawet takie drobnostki mogą uderzyć jak woda sodowa do głowy i sprawić przyjemność. Przy czym oczywiście potem trzeba się otrząsnąć i sfrunąć na ziemię.
Szkoda tylko, że niektóre z was nie przebierają w słowach |
2016-05-25, 11:48 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Cytat:
Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2016-05-25 o 12:00 |
|
2016-05-25, 13:05 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 108
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Słuchaj masz jedno życie. Sama wybierasz czy chcesz tkwić w związku gdzie chłop już dawno się Tobą opatrzył i Cię nie adoruje a Ty się jarasz jakimiś oznakami zainteresowania gdzieś po kątach. Moim zdaniem opisana przez Ciebie sytuacja to dowód na to że czas uwolnić się od obu relacji i zająć się sobą. A wtedy dopiero masz ogromną szansę spotkać miłość, taką prawdziwą. Przemyśl to sobie
|
2016-05-25, 13:24 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Ty chyba nie jesteś szczęśliwa w związku. Tym aktualnym, co? Gdybyś była, to za męskimi tyłkami byś się nie oglądała. Rób co chcesz, ale zrób to uczciwie, czyli najpierw zerwij, potem się macaj z tym nowym-starym.
|
2016-05-25, 13:45 | #14 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Cytat:
---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ---------- Cytat:
|
||
2016-05-25, 14:12 | #15 |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
W pierwszym poście nie było żadnych wad obecnego chłopaka. Był najazd na zachowanie to nagle się pojawiły tłumaczenia i "powody". Po co jesteś ze swoim chłopakiem w takim razie? Byle z kimkolwiek być? Zostaw go. Z tamtym możesz spróbować lub nie, ale dopiero po zerwaniu z obecnym. Tylko potem nie rozpaczaj, że to jednak dobry chłopak był.
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
2016-05-25, 15:14 | #16 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Cytat:
Autorka zamiast zapytać faceta, co mu się tak nagle na sentymentalne wspominki zebrało, siedzi i kombinuje, jak poderwać swojego byłego. Kopnąć pod stołem, czyli uprawiać tak zwane "końskie zaloty", czy też zalotnie trącić go znienacka łokciem, dokładnie w chwili, gdy będzie unosił piwo do ust. A wystarczyłoby: Chłopie, gadaj wprost o co chodzi i daruj sobie ten powrót do przeszłości. |
|
2016-05-25, 16:39 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
|
2016-05-25, 18:44 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2016-05-25 o 18:48 |
2016-05-25, 19:40 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 260
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
A ja powiem- oj, te "szoty" wszystkiemu winne, te" szoty"
|
2016-05-25, 20:10 | #20 |
czasem troszkę winny
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 046
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Rozstań się z chłopakiem, wyrwij exa. Skończy się na jednym (lub kilku) numerku, bo tak - on na to liczy, nie zamierza być z tobą w związku. Żałuj, że ten drugi to jednak fajny chłopak był.
__________________
Studentka farmacji |
2016-05-25, 20:27 | #21 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Gdzie doczytalyscie że ma chłopaka teraz? Nie wiem ślepa jestem chyba ale nie widzę
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-05-25, 20:44 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Gdzieś w którymś z dolnych akapitów jak się wczytasz to jest: ,,Koleś jest zajęty. Ja też. Jednak muszę przyznać, że nigdy nie "zapomniałam" go do końca."
__________________
,,Budząc miłość usypiamy czujność". |
2016-05-25, 20:46 | #23 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Cytat:
Ale ukryte.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-05-25, 20:55 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
|
2016-05-26, 15:50 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 101
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Specjalnie tak zakamuflowane między inny zdaniami
__________________
,,Budząc miłość usypiamy czujność". |
2016-05-26, 16:16 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Ten eksiu pewnie też ma kryzys w związku i wzięło go na wspominki i narzekanie jaka to jego dziewczyna jest be (w porównaniu do super dziewczyny którą jest Autorka).
I pewnie tylko na wspominkach się skończy, bo czym jest takie wychwalanie krótkiego związku sprzed 6 lat jak nie piękną iluzją? Iluzją tego, że dwie osoby się znają i iluzją uczucia, które bazuje na wspomnieniu pierwszej randki i sentymentu do jakiejś kafejki i filmu, którego tytułu nawet się nie pamięta? Minęło 6 lat, zmieniliscie się, podejrzewam że większość z tego, co wtedy Was łączyło, już się rozmylo, a pozostał iluzoryczny sentyment. |
2016-05-26, 16:41 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 164
|
Dot.: Ex - czy się mu podobam? O co chodzi?
Już wam wróżyłam świetlaną przyszłość dopóki nie zobaczyłam 'Koleś jest zajęty. Ja też'... No to dziewczyno masz duży problem.
Po pierwsze: Czy jesteś szczęśliwa w obecnym związku? To jest najważniejsze pytanie. Jeżeli nie, to może rozsądnie byłoby coś z tym zrobić? Po drugie: Czy TERAZ dobrze znasz byłego? 6 lat to bardzo długo. 2-3 spotkania w roku - niewiele. Wiem z własnego doświadczenia, że mamy cholerną skłonność do idealizacji byłych partnerów. Zawsze się wydaje ach och teraz to byłoby nam jak w raju, on był taki taki i taki (wpisz wybrane zalety), nie mogę zapomnieć tych jego oczu/dłoni/czegośtam - ale jest wysoce prawdopodobne, że gdybyś teraz podjęła radykalną decyzję o odejściu od obecnego faceta i zaczęła się spotykać z byłym na poważnie to nagle okazałoby się że nie jest jak w bajce. Dostrzegłabyś wady i na pewno porównywała do obecnego chłopaka. Widzę tu dużo możliwości, od Ciebie zależy co wybierzesz i mam nadzieję że podejmiesz dobrą decyzję. Jeżeli kochasz obecnego chłopaka, zostań z nim i bądź uczciwa - urwij kontakt z kolesiem z którym łączy Cię relacja bardzo mglista i delikatna, co więcej, pozbawiona sensu. Jeżeli to na widok byłego serce bije Ci mocniej - zerwij z obecnym chłopakiem. Po co mu dziewczyna która go zdradza emocjonalnie? Wiem że jest ciężko. Nie chcę się wymądrzać ale sama byłam w relacji typu - zajęta, on (były) zajęty, ale sporadyczna kawka i mocniejsze bicie serca czasem było. Zerwałam z chłopakiem z którym wówczas byłam choć wiedziałam że ex dalej będzie zajęty i na nic liczyć nie mogę. Teraz jestem sama ale nie żałuję tego. Mam czyste sumienie, nie ranię nikogo, a to że stoję w punkcie i czekam na jedno skinienie od ex to już inna sprawa. Wracając do Twojej sytuacji - jeżeli zerwiesz z obecnym chłopakiem to być może ex jeżeli dowie się że jesteś wolna również coś zrobi i jakoś uda wam się zejść - może być jak w bajce, jeżeli coś do siebie czujecie czemu nie. Być może też on będzie miał głęboko w poważaniu to że jesteś wolna i nadal będzie tkwił w swoim związku. Będziesz sama. Ale wtedy proszę, nie wracaj z podkulonym ogonem do chłopaka z którym jesteś teraz. Szanuj go. Także przemyśl wszystko i zdecyduj jak najlepiej. Powodzenia |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:47.