2016-05-28, 09:54 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 151
|
Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomości - prośba o obiektywne spojrzenie
Mam pewien problem, postaram się przedstawić to Wam jak najkrócej się da.
Od prawie roku znam pewnego mężczyznę. Ja mam 25 lat, on jest blisko 30. Spotykaliśmy się przez około 5 miesięcy zupełnie koleżeńsko. Wyglądało to tak, że po jakiś 2 spotkaniach doszłam do wniosku, ze w ogóle nie podobam mu się jako kobieta, więc zupełnie na luzie mniej więcej co tydzień, co dwa tygodnie, chodziliśmy do kina, na spacer, na kawę. Ani razu nie próbował ze mną flirtowac, zero podtekstów, zero komplementów, zero kontaktu fizycznego (poza buziakiem na przywitanie). Lubiłam go, podobał mi się, ale widziałam, ze z jego strony nic nie ma. To był mój ówczesny punkt widzenia. Potem zdałam sobie sprawę, ze owszem, niby nic nie ma, ale dzwoni do mnie, chce się umawiać, dał mi prezent na święta. W lutym mieliśmy wspólny wypad, taki raczej sportowy, bo oboje lubimy pewną dyscyplinę trochę ekstremalną. Wtedy coś się zmieniło, tak czułam, ze się otworzył i gdzieś ta chemia między nami jest tydzień później na standardowym spacerze odwazylam się i wsunęłam dłoń w jego dłoń. Szliśmy za rękę, on patrzył mi w oczy, przytulalismy się. Cudowny wieczór. Przez 2-3 tygodnie nic więcej nie było. Chodzenie za ręce, Przytulanki, spacer. Zero rozmowy o tej sytuacji. Potem był kolejny wspólny wypad, na którym przy próbie pocałunku on się wycofał, spanikowal, powiedział, ze umawial się ze mną, bo nie był z dziewczyną od czasów studenckich i chciał sobie dac ze mną szansę ale ma jakaś depresję, w pracy mu nie wychodzi i czuje jedną wielka pustkę. Cóż, postanowiłam odpuścić, po co mi ktoś, kto spotyka się ze mną na siłę i czuje w związku z tym pustkę. Wtedy on postanowił walczyć, powiedział, ze nie miał tego na myśli, ze spanikowal i naprawdę chce się ze mną spotykać. Zaczęliśmy się widywac regularnie, kontakt fizyczny był jak najbardIej, pocałunki, pieszczoty, z czasem coś więcej. Ale: postanowiłam go zapytać, czy spotykamy się od tej pory tylko ze sobą i czy tworzymy związek. On stwierdził, ze tak - tylko ze sobą, ale związek?to on nie wie, on ma depresję, nic nie czuje do świata, jedna wielka pustka, nie potrafi się tak zobowiązać, a nie chce mnie skrzywdzić. Na razie chce dac sobie szansę ze mną, ale nie potrafi powiedziec, czy chce związku. I JA GLUPIA ZGODZIŁAM SIĘ NA TEN UKLAD. I wygląda to tak, ze on nigdy nie mówi mi komplementów. Nigdy mi nie powiedział, ze jestem dla niego ważna. Nie mówi rodzinie,ze się z kimś spotyka, a jak to pytają, zaprzecza (mieszka z rodzicami i rodzeństwem, logiczne, ze widzą, jak gdzieś wychodzi i pytają normalnie, czy się z kimś spotyka, a on zaprzecza). Nie możemy zrobić planów dalej niż tydzień, bo on nie potrafi się tak zobowiązać, żeby zaplanować wspólny wyjazd za 3 tygodnie. I nie wiem, co zrobić. Takie spotykanie się jest fajne, jak się jest studentem, ale szukam kogoś na stałe, z kim można robić plany, choćby dotyczące spędzania weekendów. Naprawdę się w nim zakochałam, ale nie wiem, co robić. Doradzcie mi, czy próbować jeszcze z nim rozmawiać? Jak z nim rozmawiać? Jak powiedziec, ze oczekuję czegoś więcej niż miłego spędzania czasu bez zobowiązań? Czy po prostu odpuścić, bo skoro po 11 miesiącach znajomości nie wie, czego chce, to już raczej się nie dowie? |
2016-05-28, 10:09 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
A jak sie czujesz w tej relacji? Jak zle, to bym radzila odpuscic.
|
2016-05-28, 10:14 | #3 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2016-05-28, 10:18 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
Dodam, że nie radziłabym kontynuować relacji z tym panem nawet jeśli nagle stwierdzi, że jednak możecie spróbować być "prawdziwą parą". Niektórzy, gdy im się zdobycz chce wywinąć, będą jej próbować wcisnąć każde kłamstwo, byleby nie musieli tracić czasu na szukanie następnej. |
|
2016-05-28, 10:20 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
Jak rozmawiać? Tak jak tutaj przedstawiłaś nam swoje oczekiwania dość jasno, tak i spokojnie możesz jemu powiedzieć. |
|
2016-05-28, 10:34 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Mam taki dysonans, bo kiedy się spotykamy, jest swietnie. Nawet nie chodzi o to, ze fizycznie nam dobrze, ale bardzo duzo rozmawiamy, wymieniamy się książkami, jest to dla mnie inspirująca znajomość. Ale była także inspirujacym kolezenstwem. Patrząc globalnie, chciałabym więcej pewności, czułości, troski na co dzień. Pytanie, czy odpuścić już, czy jeszcze porozmawiać? I jak to zrobić, żeby mnie dobrze zrozumiał - ze chce jego zaangażowania emocjonalnego i musi mi powiedziec, jak to wygląda z jego strony.
Dodam, ze on aktualnie nie pracuje, próbuje rozkręcić własny biznes, wcześniej miał firmę i dobrze mu szlo, ale postanowił szukać czegoś ,,więcej" no i to też go dołuje. Ale bez przesady, albo się wie, czy chce sie z kimś być, albo nie. Mam rację? |
2016-05-28, 11:13 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Treść usunięta
|
2016-05-28, 11:41 | #8 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Moim zdaniem, to nie ma sensu.
|
2016-05-28, 11:47 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 72
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Taki biedaczek w depresji, ale przytulanki-mizianki zawsze spoko
Odpuść go sobie, moim zdaniem marnujesz czas na kogoś, kto cię nie traktuje poważnie. |
2016-05-28, 11:50 | #10 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2016-05-28, 11:50 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Zakoncz te relacje, bo pan ewidentnie robi to z nudow. Pojawi sie jakas, do ktorej cos poczuje i tyle bedziesz go widziec. On Cie nawet nie szanuje... Musisz sie okropnie czuc wiedzac, ze zaprzecza, ze sie z kims spotyka. Badz madrzejsza, zakoncz to bez zadnych rozmow i wyjasnien. On Cie wykorzystuje, a jego wymowki sa beznadziejne
Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
2016-05-28, 12:57 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
Dziękuję za Wasze trzezwe opinie, mi zdrowy osąd zakłócają uczucia ... Czas na odrobinę szacunku do siebie |
|
2016-05-28, 13:19 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 783
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Radze nim wstrzasnac. Zostawic go. Na dluzej. Albo to go obudzi albo nic.
__________________
Keep movin! |
2016-05-28, 15:08 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
on ma depresje ale leczy sie ? wiesz cos wiecej na ten temat ?
po 1 skoncz z sexem bez zobowiazan ktory mu dajesz teraz. Dla facetow to uklad idealny ale nie dla kobiet ktore oczekuja od relacji zwiazku. Z drugiej strony on jest z Tobą szczery ze nie wie co czuje i tu moim zdaniem ma plusa. Znam wielu skur... którzy naobiecywali dziewczynom ze sa w zwiazku itp tylko po to aby moc ruchac co wieczór ... a gdy trafila sie lepsza okazja to nie potrafili nawet szczerze zakonczyc znajomosci lub chodzili bokiem. Jeśli facet ma na prawde depresje, problemy z pracą to poprostu przy nim bądź, wspieraj go , stwórz między Wami więź emocjonalną a gdy juz wyjdzie na prosta wtedy mozesz po raz drugi zaryzykowac i pogadac z nim znowu co jest meidzy wami - ale nei stawiaj ultimatum bo wtedy zreguly faceci uciekaja. Oczywiscie skoncz z sypianiem z nim bo inaczej watpie aby udalo ci sie awansowac z kolezanki do lozka na cos wiecej... ---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- To bardzo dobra opcja tylko ja najpierw bym mu pomogla w rozwijaniu firmy i wyjsciu z depresji ... oczywiscie bez sexu. Najpierw straci kontakt fizyczny, pozniej emocjonalny... male szanse iz facet to wytrzyma i ze nie wroci , moim zdaniem pewne jak w banku ze wtedy zrozumie co czuje i wkoncu sie zdeklaruje |
2016-05-28, 15:33 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 160
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
|
|
2016-05-28, 16:10 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
|
|
2016-05-28, 16:14 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
|
|
2016-05-28, 16:21 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
uff to wiele zmienia i przemawia na Twoja korzysc ze nie poszliscie na calosc. Wszystko dalej w Twoich rekach o ile teraz to zmienisz w dobra strone czyli jesli ograniczysz Wasz kontakt fizyczny do czasu az sie facet okresli. Nie idz z nim do lozka do poki nie bedziesz wiedziala ze on traktuje Cie powaznie ! |
|
2016-05-28, 16:39 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
No co wy? Jeśli nie poszła do łóżka, to wszystko okej? Są czułości, spotykanie się, zaangażowanie emocjonalne z jej strony, a że na całość nie poszli...? To znaczy, że jej nie wykorzystuje? Jasne, że wykorzystuje. I seks czy brak seksu niczego nie zmieni.
Autorko, ja bym się nie bawiła w żadne gry i dała sobie spokój z bidulkiem. Jest beznadziejny i nie wróżę poprawy Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2016-05-28 o 16:43 |
2016-05-28, 17:21 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
|
|
2016-05-28, 17:28 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
|
|
2016-05-28, 17:32 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
|
|
2016-05-28, 19:16 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
11 miesięcy to nie jest długo, baa to krotko aby kogos dobrze poznac i wiedziec co sie czuje. Ludzie czasami chodza ze soba po 4 lata i potem stwierdzaja ze to jednak pomylka... a co mowiac po niespelna roku znajomosci? Skad w wiekszosci kobiet presja na zwiazek odrazu po poznaniu tego ? Wybaczcie ale nie rozumiem tego, nie lepiej kogos dobrze poznac i poczekac aby upewnic sie czy nie jest to tylko zwykle zauroczenie ? Radzicie jej przystawienie go do muru - gwarantowane jest ze facet ucieknie, bo skoro ma parcie na zwiazek to i na slub bedzie szybko miala, zgodzi sie na zwiazek to zaraz laska będzie planowac slub... a nie kazdy facet tak szybko jest zdecydowany... Bywają faceci ktorzy są ostrozni i potrzebuja czasu i wcale to nei znaczy ze wykorzystuja kobiety. Gdyby mu zalezalo tylko na sexie to juz dawno by sie poddal skoro autorka tyle czasu jeszcze z nim nie spala.... |
|
2016-05-28, 19:58 | #24 |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Im po prostu nie zależy.
Autorko, ja bym tego w tej formie nie ciągnęła. Będzie Ci coraz gorzej, a niewykluczone, że za czas jakiś Twój "kolega" oznajmi Ci, że depresja minęła, bo się zakochał. W kimś innym niż Ty.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. Edytowane przez siarka40 Czas edycji: 2016-05-28 o 20:05 |
2016-05-28, 20:05 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Bzdura ! Mogą nie wiedziec że im zalezy , a na pewno tego nie zrozumieja przyciskaniem ich do muru czyli rozmową o uczuciach ... za którymi faceci z reguły nie przepadają . Wystarczy subtelnie pokazac facetowi że coś traci , bez słów, zbędnej gadaniny a czynami ... Może to nie będzie dobry przykład jednak dość prosty aby wyjaśnić sytuacje.
Matka i dziecko. Dziecko ucieka , matka go goni.. dla dzieciaka to zabawa a matka biega i się wścieka ... wkoncu się poddaje i przestaje syna gonić. Co syn robi ? Wraca - czysta psychologia i troche inteligencji - faceci są prości. |
2016-05-28, 20:08 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 151
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
|
|
2016-05-28, 20:13 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
Ostatnio bylismy gdzies razem gadalismy a ten chlopak- no ja dziewczyny nie potrzebuje jest mi dobrze samemu.. a z moja kolezanka spotyka sie i rucha od pol roku. Zachowuja sie jak para, ona zakochana mimo ze ja ostrzegalam ze on nie kocha. Te ostatnie slowa to jak w pysk strzelil...takie upokarzajace nie wiedzialam gdzie oczy podziac i wszyscy to slyszeli... A teraz hit: nadal sie spotykaja. Wiec napisze ci autorko tak: chcesz sie bujac z takim letnim panem ? Wolno ci. Ale bedziesz cierpiec bo on cie nie kocha.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2016-05-28, 20:16 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
Moja wizja nie zakłada płaszczenia się przed facetami, wręcz przeciwnie - danie im szansy aby to oni nas gonili, zabiegali a nie mieli nas podłożone na tacy a tak to widza jesli my pytamy o uczucia, czy wymagamy od nich deklaracji. Przeczytaj jeszcze raz ta metafore z tą matką i dzieckiem skoro nie zrozumiałaś.... Przestan gadać i wymagać od niego deklaracji, a poprostu odsuń się, niech zauważy że coś się zmieniło, że Cię traci... daj mu czas na przemyslenia na zrozumienie czy coś czuje do Ciebie... nie inicjuj sama spotkan, badz czsaami niedostepna, miej swoje zycie. Polecam książki psychologiczne - mężczyzna od A do Z , tajemnice meśkiego umysłu, dlaczego faceci kochają zołzy i wiele innych bo widze ze inaczej nie zrozumiecie a ja nie mam sily tlumaczyc |
|
2016-05-28, 20:26 | #29 |
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Jak facetowi zależy, to nie odbiera rozmów o związku jako przyciskania do muru, ale wręcz sam dąży do "sformalizowania" znajomości.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu. |
2016-05-28, 20:28 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 65
|
Dot.: Nie wiem, jak zachować się wobec tej znajomosci - prośba o obiektywne spojrzeni
Cytat:
Między autorką wątku a Twoją koleżanką ( wpadła rzeczywiscie w niezle bagno ale coż wiedziala w co się pakuje) na szczescie autorki jest jedna duzaaaaa roznica - autorka nie uprawiala sexu z tym kolesiem a Twoja kolezanka tak. Chociaz hmm wogle dopuszczanie do jakich kolwiek pieszczot jest duzym bledem to tak jak "przejazdzka za darmo super wypasionym autem bez konsekwencji" lepiej dla faceta juz byc nie moze - pojezdzi pobawi sie a gdy darmowa jazda sie skonczy na platnej juz mu tez nei zalezy bo i po co soro moze znaleźć inna wypozyczalnie ?? Kobiety najpierw ida z facetem do lozka w nadziei ze zlapi,a go na dobry sex a pozniej płaczą bo facet nie chce się zdeklarować... no coż może warto zmeinic strategie i zaczac budowac relacje z facetami najpierw od więzi emocjonalnej a nie fizycznej ? statystycznie takie zwiazki sa bardziej trwale i na prawde polecam. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:55.