|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-09-19, 16:03 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 33
|
Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Muszę się wygadać, bo zwariuję.
Poznaliśmy sie przez Internet, niedaleko po tym, gdy urodzilam dziecko i potrzebowałam pomocy. On mi tę pomoc dał, moja natenczas najlepsza przyjaciółka go o to poprosiła. Tak zaczęła się nasza znajomość. Pisaliśmy ze sobą regularnie, zaczelam go traktować jak najlepszego przyjaciela i zwierzałam się ze wszystkiego, z problemów ze zdrowiem, ze związkiem, mam wrażenie, ze wie o mnie wszystko. Jakies kilka miesięcy temu, gdy mój związek legl w gruzach, zdalam sobie sprawę z tego, że on jest jedynym facetem, z który mogłabym się dogadać na dluzej - mamy wspólne pasje, on jest bardzo empatycznym, dobrym, wykształconym człowiekiem, zwyczajnie urzekło mnie to. Jest kompletnie inny niż ojciec mojego dziecka. Jakiś czas temu spotkaliśmy się, na chwilę, wracałam akurat z podróży i mlalam wolną chwilę w drodze powrotnej do domu. Gdy juz ruszylam dalej, rozpłakałam sie jak male dziecko, bo zdałam sobie sprawę z tego, że nie jest mi obojętny i że gdyby tylko chciał, rzuciłabym wszystko w cholerę i pojechala do niego. Dzieli nas 700 km, oboje mamy niedomknięte sprawy, ja w dodatku mam dziecko... Nie wiem, co z tym dalej zrobić. On wie, że mi zalezy, czasem mam wrażenie, że jemu też, ale jak sam stwierdził - ma po swoich doświadczeniach traumę i łatwo się wycofuje, nie chce mi nic obiecywać w tym chaosie który ma w głowie, że nie chce nasmiecic i wyjść. Tylko, ze ten temat wraca jak bumerang, od kilku miesięcy i ja nadal nie wiem, co mam z tym wszystkim zrobić. Widzę, że nie chce mnie skrzywdzić, bo wie, jakie piekło mam za sobą, a on tez nie za bardzo wie, co ma zrobić ze swoim życiem, przede wszystkim zawodowym - być może wyjedzie z kraju... Jestem prawie pewna, ze nie ukrywa żadnej zony, dzieci, czy innych niewygodnych rzeczy. Wiem, ze opisałam to wszystko w wielkim skrócie i po łebkach, widzę, że z opisu wygląda to nieciekawie, jesli macie jakies pytania to chetnie odpowiem. Tylko powiedzcie proszę. - czy ja mam spasować i czekać na jego krok, czy ryzykować przyjaźń i zażądać konkretów? Wiem, że mu się podobam i że mnie lubi, zawsze traktuje mnie z szacunkiem, tylko... no właśnie, co dalej? Dodam, ze jest kilkanaście lat starszy ode mnie... Pomóżcie jakkolwiek, proszę. Może po prostu wylać sobie kubel zimnej wody na głowę i zadbac o swój dom, dziecko i... jego ojca? Tylko ze ja do niego chyba juz nic nie czuję, a mieszkamy razem tylko dla pozorów... |
2016-09-19, 16:16 | #2 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Cytat:
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
2016-09-19, 16:24 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
To nie rokuje dobrze.
Ty się wkręcasz, on chyba nie. Dzieli was 700 km, a on rozważa opcję, by być jeszcze dalej. "Mam traumę, nie chcę obiecywać" prawdopodobnie znaczy "fajnie się gada, ale nie zrobię niczego więcej". Ja bym pewnie zażądała konkretów, a niezależnie od odpowiedzi pozbyłabym się ojca dziecka ze swojego życia. Da się żyć bez faceta. |
2016-09-19, 16:38 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 33
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;65467786]To nie rokuje dobrze.
Ty się wkręcasz, on chyba nie. Dzieli was 700 km, a on rozważa opcję, by być jeszcze dalej. "Mam traumę, nie chcę obiecywać" prawdopodobnie znaczy "fajnie się gada, ale nie zrobię niczego więcej". Ja bym pewnie zażądała konkretów, a niezależnie od odpowiedzi pozbyłabym się ojca dziecka ze swojego życia. Da się żyć bez faceta.[/QUOTE] Mam wrażenie, że jak już zaczynamy być bliżej, pn od razu się cofa. Kiedyś powiedział mi wprost, ze chyba jestem dla niego ciut za mloda, a poza tym mam już dziecko z kimś innym... ale cholera, od początku naszej znajomości wiedział, że mam! Nie chcę go stracić jako przyjaciela dlatego boję się zażądać konkretów |
2016-09-19, 16:42 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Rozstać się z partnerem, bo go NIE kochasz, a dziecko w końcu to zauważy i życie w takiej wspólnocie wcale nie będzie dla niego lepsze, niż rozstanie rodziców. Uporządkować sprawy z ojcem dziecka. Później przestać miotać się z tamtym i albo rozpocząć coś razem, zacząć się na poważnie spotykać, albo to skończyć
|
2016-09-19, 16:51 | #6 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Cytat:
Cytat:
|
||
2016-09-19, 16:55 | #7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 21
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Cytat:
Po drugie, wiesz jak to chyba jest przez internet...? Sama przeszłam raz wielkie rozczarowanie i 2 lata się nie mogłam po tym pozbierać, tak okrutnie mnie facet rozkochał i oszukał Ale to stare dzieje... W każdym razie, trzeba się liczyć z tym, że przez internet nie każdy zawsze jest sobą i nie każdy jest w 100% szczery. Nawet będąc z kimś w związku, nie od razu ma się pewność, że zna się tą drugą osobę... A jeśli masz dziecko to Tobie i jemu nie są potrzebne takie przeżycia... Dlatego jeśli sprawa między Twoim facetem jest zamknięta, a chcesz brnąć w związek z facetem z internetu to najpierw wybadaj sytuacje, jakie są jego intencje czy oczekuje od Ciebie wieczornej rozmowy podczas nudnego wieczoru, czy lubi Cię i chciałby coś stworzyć. Musisz także być trochę niedostępna, a nie podawać siebie na tacy... Bo faceci lubią zdobywać, jak to nie raz słyszałam. Moim zdaniem, jego tłumaczenia to wymówki... Moim zdaniem powinnaś spasować i poczekać na ruch z jego strony... Ahaaaa, przepraszam kochana... dopiero teraz doczytałam końcówkę wiadomości? Czyli nadal jesteś z ojcem swojego dziecka?Jak pewnie wiesz, miłość trzeba pielęgnować i powiem Ci szczerze, że mi także nie raz się wydawało, że nic nie czuję do faceta. A jak przychodziły chwilę, w których nasz związek wisiał na włosku byłam jak niczego nigdy. Może porozmawiaj z nim szczerze o waszym związku? I daj mu czas, jeśli nic się nie zmieni, to nie warto |
|
2016-09-19, 17:23 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 34
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Samotna kobieta z dzieckiem (tatuś bad boy) + kilkanaście lat starszy adorator + aseksualny opis jego osoby + rozpoczęcie od friendzone = szukanie sponsora.
|
2016-09-19, 17:31 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Cytat:
|
|
2016-09-19, 17:40 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 33
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Nie chodzi o męskie gacie, umiem wytrzymać sama, żaden wyczyn. Piszecie, jak byście nigdy się nie zauroczyły nikim. Ale chyba tak jest, że jestem jedynie fajną towarzyszką do wieczornych rozmów i to się raczej nie zmieni
|
2016-09-19, 17:49 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Cytat:
Czego realnie się spodziewasz po tym, gdy facet żyje 700 km dalej i do tego sadzi Ci teksty, jak to "nie chce skrzywdzić" i "ma chaos w głowie"? |
|
2016-09-19, 17:59 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
|
2016-09-19, 18:06 | #13 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Cytat:
Co innego przyjaźnić się z kobietą, która ma dziecko, a co innego rozważać bycie z nią w związku.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2016-09-19, 18:25 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
A dlaczego pomagal Ci jakis obcy facet przez internet a nie wlasny maz?
|
2016-09-19, 19:10 | #15 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Cytat:
Powiedzenia wprost, że on ciebie z dzieckiem nie ma chęci sobie na głowę brać? |
|
2016-09-19, 19:14 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
|
2016-09-19, 20:04 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
|
2016-09-19, 20:43 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
nie wiem jak dorosła kobieta która ma dziecko może mieć takie chore pomysły jak przeprowadzka do gościa którego widziała raz w życiu:-/
czy ty wogole znasz tego człowieka? to że fajnie Ci się z nim gada przez internet nic nie znaczy nie znasz jego zachowanie na codzień może to pedofil?a może poprostu nie znosi dzieci ? sam wypomniał ci ze masz juz dziecko z innym nie pomyślałas że ktoś kto w taki sposób mówi miałby poważny problem z akceptacja twojego dziecka? puknij się w głowę dziewczyno Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2016-09-19 o 20:45 |
2016-09-20, 07:30 | #19 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Dorosła kobieta, a podejście jak nastolatka.
Widziałaś go RAZ, a czujesz się gotowa, by rzucić wszystko i jechać do niego? Ile masz lat? Ja rozumiem, zauroczenie i tak dalej, ALE masz dziecko. Nie jesteś sama, masz dziecko, za które jesteś odpowiedzialna. Powinnaś chyba rozumieć, że pchanie się w jakąkolwiek relację z tym facetem jest skazane na porażkę. - powiedział, że jesteś dla niego za młoda (i moim zdaniem ma rację) - powiedział, że problemem jest fakt, że masz z kimś innym dziecko (czyli: nie chce Twojego dziecka!) - powiedział, że Ci niczego nie obieca i generalnie masz od niego nie oczekiwać niczego szczególnego - kombinuje czy by nie wyjechać z kraju Jakich więcej konkretów byś chciała? Ma Ci wprost powiedzieć, że miło się rozmawia, może nawet mu się podobasz i może by Cię chętnie bzyknął, ale nie zamierza Cię sobie ściągać na głowę z całym dobrodziejstwem inwentarza? Z dzieckiem? Że nie chce żadnego związku z Tobą ani zobowiązań? Serio musisz to usłyszeć, ujęte takimi słowami, żeby zrozumieć, że sama się nakręcasz na faceta, który Cię nie chce? Uporządkuj swoje życie, rozstań się z facetem, skoro go nie kochasz. Ustalcie opiekę nad dzieckiem. Zajmij się sobą. Bo dla mnie to zauroczenie panem widzianym raz wygląda jak temat zastępczy, mający odwrócić Twoją uwagę od ważniejszych spraw. Dodatkowo, myślę, że go mocno idealizujesz i w jego działaniach doszukujesz się szlachetnych pobudek ("nie chce mnie skrzywdzić"), a to wcale nie musi być jego motywacją. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2016-09-20 o 07:32 |
2016-09-20, 08:41 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Treść usunięta
|
2016-09-20, 09:00 | #21 |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
Odpusc.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
2016-09-20, 14:31 | #22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Zauroczyłam się, a mam dziecko...
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;65478981]nie wiem jak dorosła kobieta która ma dziecko może mieć takie chore pomysły jak przeprowadzka do gościa którego widziała raz w życiu:-/
czy ty wogole znasz tego człowieka? to że fajnie Ci się z nim gada przez internet nic nie znaczy nie znasz jego zachowanie na codzień może to pedofil?a może poprostu nie znosi dzieci ? sam wypomniał ci ze masz juz dziecko z innym nie pomyślałas że ktoś kto w taki sposób mówi miałby poważny problem z akceptacja twojego dziecka? puknij się w głowę dziewczyno[/QUOTE] Cytat:
Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 Czas edycji: 2016-09-20 o 14:32 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:47.