Przytyłam po odstawieniu hormonów!! Help ;(

[Ago18]

Witajcie, od początku lutego nie biore tabletek anty... brałam harmonet. Zawsze ważyłam 60 kg... pilnuje diety nie jem ziemniaków chleba itd.. dzisiaj włażę na wage 62,400 :O co się dzije ;( nie wchodze w spodnie mam jakby szersze łydki i biodra, kolana jakby spuchnięte.. czy to minie? miała któraś z was tak... odchodzę od zmysłów bo w ostatnim czasie schudłam 25 kg i kosztowało mnie to wiele... a teraz!! co robic??

[paula78]

Nie bierzesz pigułek miesiąc z hakiem i w tym czasie przytyłaś ?
a miałas już okres naturalny nie z odstawienia ?

[Ago18]

NIE włsnie czekam spóźnia mi sie 4 dni. tak w tym czasie tyle przytyłam..

[paula78]

Ale 2 kg to żadne przytycie ,takie wahania wagi przeżywa chyba każda kobieta szczegolnie przed okresem zatrzumuję wodę i już 2 kg do przodu .

[Nais]

No właśnie, zważ się po okresie - powinnaś ważyć mniej
2 kg więcej nie musi wcale oznaczać, że przytyłaś. Nasza waga zmienia się nawet w ciągu doby. Waż się raz w tygodniu i jeśli będziesz tyć, to idź do lekarza
Aaaa, i jeszcze jedno. Teraz długość twoich cykli może nie być taka sama, jak przed rozpoczęciem brania tabletek - organizm musi się przyzwyczaić, że od teraz znów sam zarządza swoimi hormonami i może przez jakiś czas trochę wariować. Piszę to odnośnie tego, że napisałaś "spóźnia mi się 4 dni"

[Ago18]

No dziwią mnie te wahania, ponieważ jak brałam tabletki to cały czas miałam stałą wagę ( warzę się codziennie, co drugi dzień max - taki świr:P) atutaj ważyłam się w sobotę ważyłam 61, mówię ok troche spuchłam ale to 62,400 :O jestem przerażona wizją tycia, jak to inne dziewczynki piszą, że przytyły po odstawieniu 6 kg czy więcej... masakra. Najgorsze chyba jest to, że nie wchodzę w rurki, które były obcisłe, łydka mi nie wejdzie i koniec:/ a ten okres... mam w**** bo nie lubię na niego czekać, nauczona jestem, że przychodził zawsze o jednej porze i bolą mnie strasznie sutki i głowa...

[Nais]

Napisane przez Ago18

No dziwią mnie te wahania, ponieważ jak brałam tabletki to cały czas miałam stałą wagę ( warzę się codziennie, co drugi dzień max - taki świr:P) atutaj ważyłam się w sobotę ważyłam 61, mówię ok troche spuchłam ale to 62,400 :O jestem przerażona wizją tycia, jak to inne dziewczynki piszą, że przytyły po odstawieniu 6 kg czy więcej... masakra. Najgorsze chyba jest to, że nie wchodzę w rurki, które były obcisłe, łydka mi nie wejdzie i koniec:/ a ten okres... mam w**** bo nie lubię na niego czekać, nauczona jestem, że przychodził zawsze o jednej porze i bolą mnie strasznie sutki i głowa...

Można ważyć więcej od zatrzymanej wody, naprawdę I można być od tego opuchniętym, poczekaj do okresu i wtedy zobacz Jedne dziewczyny tyją po odstawieniu, a niektóre chudną, niektórym się waga nie zmienia - nie schizuj, bo na to nie ma reguły.
Jak cię bolą sutki, to powinnaś niedługo dostać okres

[Ago18]

Napisane przez Nais

Można ważyć więcej od zatrzymanej wody, naprawdę I można być od tego opuchniętym, poczekaj do okresu i wtedy zobacz Jedne dziewczyny tyją po odstawieniu, a niektóre chudną, niektórym się waga nie zmienia - nie schizuj, bo na to nie ma reguły.
Jak cię bolą sutki, to powinnaś niedługo dostać okres

no myślę... a z waga mam schiza bo schudłam 25 kg i to była męka walka z samym z sobą do dzisiaj jestem na diecie i nie chce tego zmarnować przez te głupie tabletki...

[201608251020]

O matko, 2 kg przytyłaś i panika?

Wybacz ale ja przez rok przytyłam 13 kg. chyba bym ześwirowała przy Twoim podejściu


a na pozbycie się wody z organizmu polecam regularne picie pokrzywy, z przerwami na okres

[agniesikk]

Napisane przez paollino

O matko, 2 kg przytyłaś i panika?

Wybacz ale ja przez rok przytyłam 13 kg. chyba bym ześwirowała przy Twoim podejściu


a na pozbycie się wody z organizmu polecam regularne picie pokrzywy, z przerwami na okres

Każdy jest inny, jak mnie denerwuje w Twoich postach tekst w stylu "Wybacz, ale ja..." i udowadniasz swoją wspaniałość.

PS Nie, to niestety niemożliwe, żebym nie czytała Twoich postów, bo dość często na nie wpadam

[201608251020]

Napisane przez agniesikk

Każdy jest inny, jak mnie denerwuje w Twoich postach tekst w stylu "Wybacz, ale ja..." i udowadniasz swoją wspaniałość.

PS Nie, to niestety niemożliwe, żebym nie czytała Twoich postów, bo dość często na nie wpadam

vice versa

ja nie wiem co Ty masz za zboczenie z tym że wszyscy chcą pokazywać swoją wspaniałość a jeśli to tylko ja chcę, to chyba to już obsesja podałam swój przykład bo autorka histeryzuje z powodu 2 kg, chciałam jej uzmysłowić że może być gorzej

[agniesikk]

Napisane przez paollino

vice versa

ja nie wiem co Ty masz za zboczenie z tym że wszyscy chcą pokazywać swoją wspaniałość a jeśli to tylko ja chcę, to chyba to już obsesja podałam swój przykład bo autorka histeryzuje z powodu 2 kg, chciałam jej uzmysłowić że może być gorzej

No tak, ale ja np. na miejscu autorki też bym się już wkurzała o 2 kg, bo u mnie widać każdy skok wagi, a ja panicznie boję się przytycia.

[201608251020]

Napisane przez agniesikk

No tak, ale ja np. na miejscu autorki też bym się już wkurzała o 2 kg, bo u mnie widać każdy skok wagi, a ja panicznie boję się przytycia.

to zważ się kiedyś przed okresem teoretycznie wtedy też tyjesz tylko krótkookresowo

[Ago18]

dokładnie! ja czuje i tak mnie wku*** każdy kilogram... nie po to walczłam zeby zrzucic to 25 kg zeby teraz od tak mi sie przytyło. a jak bym przytyła 13 to bym sie załamała a nie chwaliła sie na watkach... niestety grubi ludzie nie sa atrakcyjni. płaski brzuch jedrana pupa i wysportowane uda jak dla mnie to priorytet

[201608251020]

Napisane przez Ago18

dokładnie! ja czuje i tak mnie wku*** każdy kilogram... nie po to walczłam zeby zrzucic to 25 kg zeby teraz od tak mi sie przytyło. a jak bym przytyła 13 to bym sie załamała a nie chwaliła sie na watkach... niestety grubi ludzie nie sa atrakcyjni. płaski brzuch jedrana pupa i wysportowane uda jak dla mnie to priorytet

Dziękuję "priorytecie" ale gruba się nie czuję, pomyśl czasem zanim coś chlapniesz, bo tak się składa, że to kwestia choroby w którą wpadłam a nie zaniedbania.

[Ago18]

Napisane przez paollino

Dziękuję "priorytecie" ale gruba się nie czuję, pomyśl czasem zanim coś chlapniesz, bo tak się składa, że to kwestia choroby w którą wpadłam a nie zaniedbania.

W takim razie przepraszam, jesli to wina twojej choroby.

[agniesikk]

Napisane przez Ago18

dokładnie! ja czuje i tak mnie wku*** każdy kilogram... nie po to walczłam zeby zrzucic to 25 kg zeby teraz od tak mi sie przytyło. a jak bym przytyła 13 to bym sie załamała a nie chwaliła sie na watkach... niestety grubi ludzie nie sa atrakcyjni. płaski brzuch jedrana pupa i wysportowane uda jak dla mnie to priorytet

[paaaaaaulina]

a ja mam troszke inny problem. wlasnie mam zamiar isc do ginekologa po tabletki ale boje sie, że przytyje...

[Creepy Ginger Watcher]

Hej! Dzisiaj dostałam krwawienie z odstawienia po pierwszej serii Yasmin. Weszłam na wagę i okazało się, że ważę 3kg więcej niż miesiąc temu! Jak myślicie, to zatrzymana woda, napuchnięcie, czy tłuszcz?

[Ago18]

Wiesz ... u mnie przez ten okres czekania przytyłam 2 kg, teraz dostałam okres i jest juz kg mniej, myślę, że to po prostu woda w organizmie. Zważ się po okresie z rana po wypróżnieniu, jeżeli będzie dalej więcej znaczy, że przytyłaś, jeśli mniej - to woda. Powodzenia

[Nais]

Napisane przez Ago18

Wiesz ... u mnie przez ten okres czekania przytyłam 2 kg, teraz dostałam okres i jest juz kg mniej, myślę, że to po prostu woda w organizmie. Zważ się po okresie z rana po wypróżnieniu, jeżeli będzie dalej więcej znaczy, że przytyłaś, jeśli mniej - to woda. Powodzenia

No widzisz, jednak nie przytyłaś To dobra nowina!
Takie wahania kilogram, dwa to naprawdę nic dziwnego.

[annan_]

Napisane przez Creepy Ginger Watcher

Hej! Dzisiaj dostałam krwawienie z odstawienia po pierwszej serii Yasmin. Weszłam na wagę i okazało się, że ważę 3kg więcej niż miesiąc temu! Jak myślicie, to zatrzymana woda, napuchnięcie, czy tłuszcz?

jeżeli ubrania nie mówią ci, że przytyłaś, to znaczy że woda. Jeżeli jednak nie dopinasz się w spodniach, luźna spódnica nagle zrobiła się dopasowana - przytyłaś.

[Ago18]

Nie zgodzę się. W moim przypadku spodnie były ciasne jak cholera biodra i łydki uda też... po okresie wróciło do normy noo może z 500 g ważę więcej

[Nais]

Jasne że ciuchy mogą się wydawać ciaśniejsze. W końcu te dwa litry wody gdzieś się muszą zmieścić, jest się lekko obrzękniętym.