Wątek z serii "do jakiego wieku powinno się dziecku"- dorastający chłopiec :-)

[taka_sobie_jedna]

Napisane przez Katalin

Mój syn ma 2 lata i ulubiona maskotkę. jest tak wycierana , że szok no ale tylko z nią usypia ona go uspakaja itp . wszędzie z nami ;0
ostatnio znajoma stwierdziła , ze powinnam małego powili odzwyczajać od maskotki , bo później będzie problem
i tak mi trochę klin wbiła , bo ja uważam , że młody z czasem sam ją odstawi
czy Wasze dzieci miały taka ulubiona przytulankę ? do jakiego wieku?

Mój kuzyn miał tzw pieluchę-śmierdziuchę
Była to pielucha tetrowa opluta, wymemlana i oczywiście najlepsza była taka obrzydliwa, szara i śmierdząca Za nic nie chciał dać jej do prania, wielkimi sposobami trzeba było ją mu podkradać do prania co oczywiście kończyło się wrzaskiem, kiedy wracała do łóżka czysta
Rozstał się z nią dopiero jak poszedł do zerówki, wcześniej nie dało rady. Chociaż się przed innymi jej wstydził, to i tak z nią spał..
Zatem myślę, że taki miś nie jest groźny zwłaszcza u dwulatka, który traktuje go tak jak napisała Scio

Napisane przez traicionera

podepne się pod wątek z moim pytaniem: czy wypada przewijać roczne dziecko no na ławce, oczywiście na podkładzie?

ja Ci nie powiem, czy wypada. Ja nigdy nie przewijałam ani nie karmiłam piersią w miejscach publicznych. Nie dlatego, że uważam, że nie wypada, dla mnie byłoby to niekomforowe, a w zasadzie myślę, że pielęgnacja jak i karmienie dziecka ma być zabiegiem komfortowym i dla matki i dla dziecka. Na szczęście udało mi się obejść bez sytuacji krytycznych i przewijać tak nie musiałam. Często za to robiłam to w samochodzie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Katalin, moja córka takiej ukochanej rzeczy nie ma (nooo, ok smoczek, ale to na zasypianie tylko) i żałuję. Bo taka maskotka to świetny uspokajacz, i olej znajomą - ty wiesz, jak ja często widzę dzieci na dworze z czymś takim? I to starsze, na oko nawet 5letnie, dla mnie to ani dziwne, ani złe, tylko - tak jest, tak ma być Przecież nawet gdy pierwszy raz dziecko do przedszkola idzie to zalecają przedszkola, by miało coś takiego ukochanego ze sobą, właśnie jako uspokajacz do tulenia.

[justi2511]

ja tez bym olala znajoma ktora tak gada :/....
moj syn jako uspokajacz ma mnie i cycka (ma 2 lata - i od czwartku odstawiam go), ale chcialabym zeby kiedys zamiast mnie mial jakiegos misiaka-przytulanke i tak dlugo jak bedzie go potrzebowal tak dlugo bedzie go mial - nie widze w nim nic zlego.
przytulanka to nie smoczek, ani piers gdzie nagle przychodzi moment ze trzeba odstawic nie pytajac sie dziecka o zdanie.

[metropolitan]

osobiście nie widzę nic złego z przewijaniu dziecka na ławce, jeśli nie ma innej możliwości.

[Ineczka33]

Napisane przez traicionera

podepne się pod wątek z moim pytaniem: czy wypada przewijać roczne dziecko no na ławce, oczywiście na podkładzie?

A co to znaczy czy wypada? Jeśli nie masz innego wyjścia, dziecię wyje, bo ma mokro...Przerabiałam wielokrotnie na spacerze w parku, z którego miałam za daleko do domu, by tam zmienić pieluchę. Trzeba tylko uważać, żeby nie spadło. Jak miałam możliwość, to kładłam dziecko na trawniku, oczywiście z podkładami.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja kiedyś na podłodze w łazience CH musiałam przewinąć... Na podkładzie, rzecz jasna. Pokój dla matki z dzieckiem - zamknięty, jakżeby inaczej...