Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw!

[giovinezza]

A biegasz codziennie ;> ?

Jeśli tak to źle, organizm potrzebuje troszkę czasu do regeneracji i może dlatego bolą Cię te mięśnie po prostu są przemęczone, ale nie wiem specjalistką nie jestem

[FilifionkaB]

tak biegam codziennie.
napewno przerwę będe miała w poniedziałek, ale do tego czasu chciałabym jesczze biegać. Choc czuje juz dzis zmęczenie mięsni

[giovinezza]

Wydaje mi się, ze to jest zły pomysł zrób sobie 1 / 2 dni przerwy, bo jak będziesz biegać na wymęczonym organizmie to nie będzie Ci to sprawiać przyjemności tylko ból, po czym podświadomie bieganie będzie Ci się źle kojarzyć przynajmniej ja tak mam dlatego robię sobie przerwy z resztą nawet jak pobiegam 2 dni później 1 dzień przerwy to na następny aż się doczekać nie mogę treningu

[fitnesswoman]

Ile czasu biegacie codziennie? Ponawiam moje pytanie Czy jeśli dzisiaj biegałam 40 minut to mam utrzymywać ten czas przez jakiś czas ( byłam nieźle zmachana po 40 minutach) czy codziennie minutkę dokładać?
Jak to jest z tym spalaniem tłuszczu? Czy 40 minut to nie za mało skoro tłuszcz się zaczyna spalać dopiero po 20 minutach?

[tymena]

Dziewczyny, co drugi dzień biegajcie!! Organizm potrzebuje czasu na regeneracje!

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Minimalny czas treningu to 30min. Na mniej nie ma co wychodzić z domu

Ja bym na Twoim miejscu biegała te 40min jeszcze 2 razy a potem wydłuzyła o kolejne 5-10min

[giovinezza]

Napisane przez fitnesswoman

Ile czasu biegacie codziennie? Ponawiam moje pytanie Czy jeśli dzisiaj biegałam 40 minut to mam utrzymywać ten czas przez jakiś czas ( byłam nieźle zmachana po 40 minutach) czy codziennie minutkę dokładać?
Jak to jest z tym spalaniem tłuszczu? Czy 40 minut to nie za mało skoro tłuszcz się zaczyna spalać dopiero po 20 minutach?

Powinnaś przyzwyczaić organizm do danego dystansu, aby nie sprawiało mu to problemu i przynajmniej tydzień biegaj tyle samo minut lub taki sam dystans-> radziłabym minuty bo wyrobisz sobie kondycję i będziesz mogła więcej przebiec w tym samym czasie

I tak jak tymena piszę po np. tygodniu dodaj parę minut do swojego harmonogramu

Przy okazji gratuluje kondycji U mnie jest etap jej wyrabiania a w przyszłości chciałabym dojść do 60 minut i byłabym w 7 niebie

[fitnesswoman]

Napisane przez giovinezza

Przy okazji gratuluje kondycji U mnie jest etap jej wyrabiania a w przyszłości chciałabym dojść do 60 minut i byłabym w 7 niebie

A od kiedy biegasz? Na jakim teraz jestes etapie? Ja biegam od 2,5 tygodnia. Nigdy nie lubiłam biegania, a teraz nie potrafie żyć bez niego. Moje pierwsze podejscie to była porażka - potrafiłam biegać niecałą minutę i klops!
Też chciałabym dojść do 60 minut. Znam osobę, która biega w tych samych okolicach co ja i biega 2 godziny bez zatrzymywania się!

[giovinezza]

Napisane przez fitnesswoman

A od kiedy biegasz? Na jakim teraz jestes etapie? Ja biegam od 2,5 tygodnia. Nigdy nie lubiłam biegania, a teraz nie potrafie żyć bez niego. Moje pierwsze podejscie to była porażka - potrafiłam biegać niecałą minutę i klops!
Też chciałabym dojść do 60 minut. Znam osobę, która biega w tych samych okolicach co ja i biega 2 godziny bez zatrzymywania się!

Biegam od 29 czerwca data "koniec z fajkami" i przerzucenie się na ruch, zaczęłam robić ten program co na 1 stronie; teraz mam 7 tydz. 9 min biegu 1 min marszu w sumie 30 minut; jak skończę to zamierzam co tydzień dodawać po 5 minut lub co 2 tygodnie zobaczymy jak to z kondycja będzie Więc te 60 min jest w najbliższej przyszłości ale mam nadzieje, ze za jakieś 2 3 miesiące się uda Biegam 4 razy w tygodniu

A wiesz ile ta osoba już ćwiczy ?

[FilifionkaB]

może rzeczywiscie to przemeczenie. W takim razie zrobie przerwe jutro.

A chciałam zapytać was w jakich butach zamierzacie biegać w zimie i jesienią? tych samych co teraz? bo moje mają taką dość siateczkową fakture z góry.. boje się przemakania. Ale z drugiej strony są jakies nieprzemakalne buty di biegania ( ostatnio jak kupowałam były tylko takie jak ja mam) i czy jest sens w kupowaniu drugich na sezon jesienny?

[beoneself]

Bieganie codziennie jest podobno wręcz niezdrowe dla mało wytrenowanego organizmu... Trzeba wszystko z umiarem i na miarę swoich możliwości

[beoneself]

U mnie dzisiaj postęp... 6km trybem 7min bieg/3min marsz

[asvr]

Ja dzis pierwszy raz biegalam Srednio mi sie podobalo, 15 minut biegu, pozniej marsz pozniej bieg/marsz i łącznie mi to zajęło 30 min. Ostatni raz biegałam dluzej niz minute 10 lat temu...
pozdrawiam biegające

[vieviorczak]

Witam koleżanki
Bardzoooo fajny i przydatny wątek, bo mnie też troszkę sie "zapuscilo" i pasowało by w koncu ruszyc ta dupe
Przyłaczam sie do Was i jutro punkt 20:00 wyruszam w teren

a Wam jak idzie?
i.. jak z motywacja ?

[Alyszek]

hej hej, stawiam się jako nowa zakochana w bieganiu od.. poniedziałku.
biegam teraz 3/2 (bieg/marsz), pozwoliłam sobie opuścić resztę, idąc za radą któregoś artykułu z biegania.pl (tj. żeby biegać to, co jest dla ciebie wyzwaniem). ćwiczyłam w poniedziałek i wczoraj, a dzisiaj wpadło mi 15 minut biegu jako antydepresant. więc jutro sobie chyba odpuszczę.

życie zweryfikuje czy ta miłość nie jest tylko wakacyjnym romansem , ale biegałam już kiedyś miesiąc, wstając o 5.20 3 razy w tygodniu. bardzo chciałabym dać radę.

[vieviorczak]

Uf własnie wracam z godzinnego treningu.. ah od razu czlowiek sie lepiej czuje
wiecej sily mam... moze w koncu dokoncze to mycie okien
mam pytanko do biegajacych rannymi porami... co lepiej wypic przed startem KAWE ? Zielona herbate ? a moze zupelnie nic ?
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci

[FilifionkaB]

wczoraj jednak odpuściłam bo nadal mnie bolą okolicę podżebrowe ( coś ala kolka pojawiająca się przy ruchu)
poszłam na dwugodzinny spacer i tak mnie nosiło ze chwileczke sie przebiegłam ale to było tylko około 5 minut.
Powiem jedno... bieganie uzaleznia... nie miałam co ze sobą zrobić.. i spacer mnie irytował.
Dzis nie będe biegać wcale, zaplanowałam tak dzień, ze czasu nie bede miała i mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej i juz bede mogła normalnie biegać.

i ponawiam pytanie o buty na zime i jesień

[tymena]

Mój mąz biega już 15 miesięcy i daje rade w siatkowych przez cały rok Oczywiście nie biega w czasie deszczu, śniegu u nas też było jak na lekarstwo w tym roku więc i problemu nie bylo

[Alyszek]

@vieviorczak
ja nic nie piję, bo u mnie to gwarantowana kolka - chyba, że łyk wody dla orzeźwienia (bo z reguły gdy wychodzę z domu jestem na wpółśpiąca, podczas rozgrzewki się rozbudzam).

w ogóle dziewczyny, siedzę na internetowych sklepach sportowych i oglądam ubrania dla biegaczy. jak one mi się podobająąą!

[PrincessSmall]

Witam! Chętnie do was dołącze. Muszę odchudzić swojego psa(śliczny) labradorek. Ma 4 miesiące a już zdążyłąm go "zapaść". Także odchudzać będziemy się razem. Jutro pierwszy bieg. Trzymajcie kciuki

[kubisia]

Napisane przez PrincessSmall

Witam! Chętnie do was dołącze. Muszę odchudzić swojego psa(śliczny) labradorek.

świetna motywacja ps. witamy witamy

[PrincessSmall]

Wiem, sama się śmiałam jak to pisałam, ale właścicielce też by się przydało zrzucić co nie co

[PrincessSmall]

Miałam dzisiaj biegać.........I co??? Wypalił mi tylko mały(półgodzinny) spacerek z psem. Jutro tez na pewno nie dam rady. Zaczynam od poniedziałku z koleżanką.

[beoneself]

A ja się nie mogę doczekać wieczornego treningu... Chyba się uzależniłam

[PrincessSmall]

Ja nie mogę doczekać się jutrzejszego.....wczoraj był jeszcze wieczorny spacer(półtorej godziny) i dzisiaj też(jakaś godzina).....na razie tylko tyle

[FilifionkaB]

ja zrobiłam dwu dniową przerwe i w sobotę wróciłam do biegania i ból ustał hura.
W niedziele sobie odpuściłam bo było tak gorąco ze ledwo żyłam, dzis równiez nie dam rady ale mam nadzieje ze jutro uda mi się pobiegać.
Przedtem biegałam zawsxze w towarzystwie a w sobotę wybrałam się sama i stwierdziłam ze było samej dużo lepiej. Biegłam w swoim tempie i mniej się zmęczyłam choć było bardzo gorąco.

[Vacuous]

Ja dziś pierwszy raz biegałam super. tylko łapie mnie kolka, wrr

[malinowooka]

Napisane przez morella

Biegam po twardej nawierzchni, po chodnikach. Mieszkam praktycznie w centrum Warszawy i nie mam możliwości biegac po miękkim:/ Właśnie przeglądałam ofertę Decathlonu i natknęłam się na te buty co pokazałaś. Może jutro się wybiore do Decathlonu i oblukam

Cześć, jestem niedługo na wizażu, ale już czytuję sobie niektóre wątki i zaczęłam również Wasz, bo NIENAWIDZĘ biegać a bardzo bym chciała

morella, widzę, że mieszkasz prawie w centrum Warszawy i tak się składa, że ja również I tak pomyślałam, że może byśmy spróbowały razem biegać? Co Ty na to? Bo ja potrzebuję motywatora Tylko niestety mój poziom jest zerowy, więc jeśli Ty jesteś już bardzo zaawansowana to nie chciałabym Cię opóźniać

[beoneself]

A mnie bolą stawy (kostki, kolana)... robię sobie kilka dni przerwy Oby przeszło.
Lepsza rozgrzewka+więcej rozciągania coś pomoże, czy to grubsza sprawa?

[FilifionkaB]

a ja dziś będe biegać huuura

[Midi]

Napisane przez beoneself

A mnie bolą stawy (kostki, kolana)... robię sobie kilka dni przerwy Oby przeszło.
Lepsza rozgrzewka+więcej rozciągania coś pomoże, czy to grubsza sprawa?

A bolą Cię przy bieganiu, czy przy chodzeniu i innych dyscyplinach sprotu też?
Pewnie zmęczenie, raczej nie uraz mechaniczny, skoro ona kolana i obie kostki. Pewnie z 2-3 dni przerwy się przyda. Zaczynaj rozgrzewką w postaci 10-15 minut lekkiego truchtu, potem zrób z 5 minut delikatnego rozciągania nóg i bioder, i dopiero trening. Po treningu oczywiście też porządne rozciąganie.