Dzieciaczki Styczeń 06 III - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-18, 17:48   #361
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Podobnie sie sciełas Iwonka ale fotki nie ma Jak to mozliwe????
No łądnie pewnie z tych nas tylko ja zalacze fotke Dawac mi tu fotki!!!! i to szybko...

Jak ja nie cierpie niedziel w domu..mowie Wam dostaje newicy jak mam siedziec w chacie gotowac zmywac i sluchac mojego marudzącego dziecka...caly dzien nie umie sobie znalezc zajecia... marudzi, kreci sie od pokoju do pokoju, lazi za mna...po prostu zgroza....Rozwalilam klocki pol pokoju i myslicie ze co ja robilam? budowałam sama bo go nie interesowała ta zabawa....a jak cos go zainteresowało to bylo na zasadzie ze musiałam mowic to co mi Szymon kazał...jak powiedziałam cos innego (po swojemu) to od razu wrzask"nie tak ci kazalem mowic"

Kilka dni temu bylam u kolezanki ona ma 2 synów..i u niej nie ma dyskusji z synami jeden ma 6 drugi 3 a moj to jakby mogł to by mnie przegadał...
Ja slowo a ten 3.. jego slowka to powalaja wszystkich....Mowie Wam..
Wczoraj grał pol dnia w gre HotWeels , mowie do niego pusc mnie bo chce sobie cos sprawdzic na laptopie a ten do mnie "tylko szybko bo ja gram, sprawdz sobie i idz gotuj obiad lepiej i mi nie przeszkadzaj"

A dzis mial kare i nie grał wcale i mowi do mnie "po co wlaczylas tego laptopa jak jest kara", ja mowie "ty masz kare" a ten do mnie "co znow sobie musisz cos sprawdzic?"
nie wiem czy sobie dam z nim kiedys rade rece mi opadaja.....
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-19, 08:52   #362
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Dzien dobry!!!
Moja Wika w końcu poszła do przedszkola,cos mi marudziła rano ze nie chce i ze jest chora jeszcze,ale jak powiedziałam do niej ze jak nie to nie,to ta "no dobra chodź mamo idziemy",narzeka tylko ze sie jej nudzi w przedszkolu
A ja po dwóch tygodniach z dwoma chorymi brzdącami jestem wyczerpanaOgólnie to nic mi sie nie chce,chyba mnie jakas derpesja jesienna dopada,do tego wszystkiego wszyscy na około mnie wkurzają
Moni@ fryzurka ładna,pasuje do Ciebie Ty masz pociągła twarz wiec bardzo Ci ładnie w takich włoskach,u mnie gęba jak księżyc w pełni więc wersja na krótko odpada,ale zastanawiam sie nad zmina koloru,znudził mi sie juz ten mój blond,moze jakis brązik sobie strzele
A co do Szymka to powiem Ci moja droga ze pyskaty jest,nie chce Ci nic narzucać,ale ja na Twoim miejscu nie bagatelizowałabym takich odzywek.Moja Wika tez jest pyskata i ostatnio tez jej sie pare razy zdarzyło źle do mnie odezwać np.cyt,"głupia jestes mamo",ale odrazu zareagowałam.
Moni@ a moze mały ojca naśladuje,co???

No dziewczyny dawać foty z fryzurkami
Ja musze dziś do Urzędu Skarbowego lecieć,załatwić sparwe z wychowawczym,bo macierzyński mi sie skończył

Miłego dnia!!!
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-19, 20:34   #363
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Ja załączę fotki z nowego aparatu. Jutro mężowi kupuje nowość Canona. Imieniny się jego zbliżają, to mu robię prezent. W tamtym roku dostał ekspress, to w tym roku dostanie prezent 6 razy droższy.
Ale kocham go nad życie, wiele ostatnimi czasy zrozumiałam i wiem, że jest najważniejszym mężczyzną mojego życia, mimo, że czasami bym go udusiła. Ale nie wyobrażam sobie życia z kimś innym u mojego boku.
U mnie Kasia chora, TŻ-a tez rozkłada. Siedzą obydwoje w domu na zwolnieniu. Ale mała ma tylko wirusa, bez antybiotyków tym razem się obędzie. Więc powinna w tydzień wyzdrowieć. Ogólnie jest bardzo grzeczna mimo choroby, bajki tylko na okrągło ogląda, a teraz ze zmęczenia już zasnęła.
Kasia nie pyskuje, czasami jej się zdarzy wylecieć z jakimś tekstem, pewnie gdzieś zasłyszanym, ale jak jeszcze raz zapytam co mówiła, to zaraz cichnie i z reguły przeprasza. A jak ja czasami coś takiego powiem, czego nie powinnam to zwraca mi uwagę, że tak się nie mówi, bo tak jest bardzo brzydko.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 09:59   #364
humbak
Rozeznanie
 
Avatar humbak
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

abc gratuluję.
Monia wyglądasz świetnie.

Wiecie co kochane - jestem przerażona tym co piszecie. Lilianka to nawet nie zna słowa "głupia" nigdy go nie użyła, nawet nie wiem czy wiedział by co to znaczy. Tylko sobie nie myślcie że jest jakaś super grzeczna, a i w domu różne wyrazy fruwają. Nie wyobrażam sobie żeby tak powiedziała do mnie, chyba by fruwała. Z przedszkola żadnych wyrażeń nie przynosi, za to nauczył sie wieszać na klamce i pyta mnie się czy może iść siku. Ciągle mówi że mnie lubi i tate i Michałka. Za to Michu nic nie mówi.
__________________
Liliana - 11 lat
Michał - 9 lat
Julian - 6 lata
humbak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 12:46   #365
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Czesc!!!
A moja Wika dzis z płaczem do przedszkola poszła
Wszystko okey bylo,opowiadala mi ze bedą dzis mieć teatrzyk,kto bedzie grać itd.w szatni rozebrala sie sama,założyła kapcie ij ak podeszłyśmy do sali,otworzyła drzwi i sie rozpłakała
Złapała mnie za ręke i w płacz ze ona nie chce zostac w przedszkolu.Uspokoiłam ja troche i wyszłam,jak tz ja odbierze to zapyta babke jak było po moim wyjsciu.
Wiktoria wczoraj mi opowiadala ze jakis chlopiec sie na nia przezywał,ale normalnie to mowila bez żalu żadnego,wiec nie wiemPoza tym tez moze dlatego tak zareagowała dzis bo miala dwa tygodnie przerwy i była ze mną w domu,sama nie wiem...

Humbak moja Wika tez nie sądze zeby wiedziała co znaczy"głupia",u nas w domu tez sie do siebie tak nie odzywamy,fakt ze ja jak sie wkurze to bluzgam strasznie,az wstyd,ale od Wiktorii przekleństwa nie usłyszałam jeszcze i mam nadzieje ze nie usłysze
Ona odkąd poszła do przedszkola to róznych odzywek sie nauczyła,np"spadaj"albo ostatnio jakiegos chłopca za oknem wypatrzyła który w błocie sie bawił i mówi do mnie cyt."mamo patrz co za burak",ale tak mi sie śmiac zachciało ze nawet jej nie zwróciłam uwagi ze to brzydko
Zreszta pysknąc tez musi umiecA co?
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 14:39   #366
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Witajcie

No tak moj Szymek nie przeklina, nie mowi ze jestem glupia ale takie slowa zna...z przedszkola przynosi duzo slow ..mowi ze kos jest durny glupi raczej nie...on nawet nie pyskuje tylko wymadrza sie...to taki madrala ze glowa boli..on jest ZA mądry..oby sie uczyl tak dobrze w szkole jaki jest teraz madry...

jak ja cos mowie to on zawsze ma odwet, nie ma sytuacji zeby nie musial mi odpowiadac na cos jak ja do niego mowie..
ja np mowie "sprzataj zabawki bo je wyrzuce kiedys" a ten pyta "kiedy"albo mowi " pojde na smietnik i sobie je wezme"

albo mowie po raz 10-ty "masz tu posprzatac bo zabic sie idzie na tych klockach" i wychodze z jego pokoju zamykajac drzwi, a ten glowe wynurza i mowi " i co obrazilas sie na mnie?"

po prostu on musi mi cos odgadac bo nie wytrzymałby ja reaguje na to mowie do niego by nie pyskował, albo ze ma tak mi nie odpowiadac ale to nie pomaga...no przeciez bic go nie bede...
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 15:39   #367
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Cytat:
Napisane przez Moni@ Pokaż wiadomość
Witajcie

No tak moj Szymek nie przeklina, nie mowi ze jestem glupia ale takie slowa zna...z przedszkola przynosi duzo slow ..mowi ze kos jest durny glupi raczej nie...on nawet nie pyskuje tylko wymadrza sie...to taki madrala ze glowa boli..on jest ZA mądry..oby sie uczyl tak dobrze w szkole jaki jest teraz madry...

jak ja cos mowie to on zawsze ma odwet, nie ma sytuacji zeby nie musial mi odpowiadac na cos jak ja do niego mowie..
ja np mowie "sprzataj zabawki bo je wyrzuce kiedys" a ten pyta "kiedy"albo mowi " pojde na smietnik i sobie je wezme"

albo mowie po raz 10-ty "masz tu posprzatac bo zabic sie idzie na tych klockach" i wychodze z jego pokoju zamykajac drzwi, a ten glowe wynurza i mowi " i co obrazilas sie na mnie?"

po prostu on musi mi cos odgadac bo nie wytrzymałby ja reaguje na to mowie do niego by nie pyskował, albo ze ma tak mi nie odpowiadac ale to nie pomaga...no przeciez bic go nie bede...
oj Moni@ widzisz źle Cie zrozumiałam myślałam ze chodzi Ci o to ze Szymek w stosunku do Ciebie tylko pyskuje tzn.źle sie odzywa do Ciebie
bo jeśli chodzi o takie jak ja to nazywam "odszczekiwania" to u nas tez jest to samo,moje jedno słowo a Wiktorii 10-sięć
a co do bicia to jasne ze nie wolnochociaz przyznam ze mi sie nie raz zdarzyło Wikce klapsa dać
u nas zazwyczaj w takich sytacjach wystarczy jak krzykne
ale wiecie co najbardziej mnie wyprowadza z równowagi to jak o coś proszę i proszę a ona dalej swoje robi,no poprostu w takich sytuacjach białej gorączki dostajeosatatni o Wika ma faze na rzucanie wszystkim,tzn.np mówie Wika podaj mamie pieluszke to ona zamiast podać rzucano i w stosunku do Weroniki jest strasznie namolna,włazi jej na mate ciągle,odsuwa ja,zabawki jej zabiera itd.i chociacż szlak mnie trafia to sie opanowuje jakos bo nie chce zeby poczuła sie odrzucona
ogólnie to ja chyba dopiero teraz przy drugim dziecku cierpliwości sie ucze

aha oczywiście w przedszkolu było wszystko okeyja tylko zmeczona jestem Weronika nawet pół godziny dziś nie spała
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-21, 12:40   #368
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Jastin co do rzucania to ja mam to samo...szalik czapka, wszystko ląduje na ziemi, zamiast mi podać rzuca i mówi "oj sorki" ja mowie po co to rzuciłeś miałeś mi podać a Szymek do mnie " no sorki przecież mowie"
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 13:20   #369
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Moni@ ślicznie ci w tych włoskach mi się też ta fryzurka bardzo podoba ale nie mam odwagi by tak krótko ściąć.

Iwonko fiu fiu to się tż ucieszy z prezentu

Jastin u nas też jest zabierani zabawek Lence , dokuczanie jej itd ale potrafią też sie razem bawić, wygłupiac tylko Oliwka robi to czasami niedelikatnie i kończy się to płaczem Lenki, za to Julka super bawi się z Lenką. Ostatnio bardzo mnie zdziwiły bo 2 godziny bawiły się wszystkie 3 razem , bez rzadnych kłotni itd Lenka oczywiście jest wniebowzięta ak moze się z nimi pobawić.
Oliwka czasami pyskuje , ale widze że ona wzięła to od Julki bo ta mi tak pyskuje że normalnie szok U nas niestety są wyzwiska : głupia a od niedawna Julka mówi na Oliwkę debilka , chyba sama nie do końca wie co to zbnaczy ale usłyszała gdzies i non stop powtarza ,a już nie raz ją o to opierniczyłam a ta dalej to samo. Przekleństw nie ma.
W poniedziałek byłam z dziewczynami na przeglądzie ząbków , Oliwka ma wszystkie zdrowe ale Julce trzeba było jednego ząbka zrobić bo to stały ząb i już próchnica się wdała, bez płaczu się nie obeszło było mi jej strasznie żal ale to w końcu dla jej dobra była. Najgorsze że Oliwka to widziała i też zaczeła płakać, potem bała się usiąść na fotel ale dentystka uspokoiła ją że tylko policzymy ząbki wiec usiadła ale od razu zastrzegła że tylko liczymy ząbki

Musze się pochwalić że od 3 dni Lenka chodzi !! Pozatym od tygodnia jest chora, kaszlema katar i do tego dziwną wysypkę na buźce na szczęście wysypka po mału schodzi i osłuchowo jest ok

A w poniedziałek tż obronił się i jest magistrem

a teraz uciekam ubrać Lenke i idziemy o dziewczyny.
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-24, 13:35   #370
iwonamysza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
GG do iwonamysza
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

U mnie Kasia jeszcze tydzień będzie z tatą w domu. Co prawda prawie bezboleśnie przechodzi chorobę, bo bez antybiotyku, ale teraz kaszle bo jej się "odrywa". Więc w poniedziałek do przedszkola jeszcze nie pójdzie.
Nie chce mi się nawet pisać, co zastaję w domu jak przychodzę z pracy. Istny sajgon. Ale jakoś sobie dają radę. I z dnia na dzień chyba zaczyna być coraz lepiej.

Dziś powinnam posprzątać, ale fatalnie się czuję i robię sobie Dzień Dziecka. W końcu przez tydzień jeszcze Kasia zdąży nabałaganić.
Tak sobie obmyśliłam, że w przyszłym miesiącu otwierają u nas Ikeę i pewnie od razu kupię sobie tam kanapę, więc trochę przestawię pewnie meble i od razu zrobię sobie porządki na święta.
__________________
Moja córunia Kasiunia

iwonamysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-31, 14:08   #371
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Dziewczyny co Wy nic nie piszecie. Chociaż po jednym zdaniu piszmy.

Moja Wika w szpitalu własnie dzisiaj tam się znalazła a ja od trzech dni sie wykańczam taka chora jestem
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-31, 23:16   #372
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Witajcie!
Ja na prawdę nie mam czasu pisać,jak poszłam do pracy to tylko praca,praca...Chodzimy jak takie muły do pracy i nic poza tym.W domku rzadko siadam na komputer bo szkoda mi Amelci,bardzo ona przeżywa tę rozłąkę ze mną(przedszkole).
Alienku a co z Wiką,dlaczego jest w szpitalu?proszę napisz co z nią ,bo bardzo się zaniepokoiłam.Trzymaj się kochana.
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@
Moje skarby:Martynka i Amelcia
Czas na przedszkole
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-02, 13:18   #373
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

cześć dziewczynki, ja podobnie jak Nel czasu nie mam na wizaz. W domu nie siadam do kompa, zresztą w domu jakoś czasu mi szkoda, bo wole sobie z Wiki filmy pooglądać. Ona teraz ogląda takie doroślejsze na Disney channel. Sama lubię Hanne Montane , a TŻ z kolei ogląda z Wiki Fineasza i Ferba - to ich taki już rytuał.

Alien co z Twoją Wiki. Chyba musi być dość poważnie skoro w szpitalu została. Pisz co się stało. U nas na szczęście chorób nie ma i oby nie było.

Moni@ kochana bardzo ci współczuję tych nerwówek z Szymkiem. Wiem jak bardzo boli, kiedy dziecko powie coś przykrego. Wice zdarza sie bardzo rzadko, ale rani tym mnie strasznie. Moni@ szymkowi na pewno brakuje takiej męskiej ręki. On przeciez w babińcu się wychowuje, mam na myśli ciebie, Twoją siostrę i mamę. Moni@ może pogadaj z ojcem szymka o małym. Może ma na tyle rozumu, że będzie starał się wpoić szymkowi, ze mamę należy szanować. Wiesz dzieci dużo, rzeczy zapamietują z obserwacji. Wiem, ze to niełatwe, prosić o pomoc exa. Albo ty bądż bardziej stanowcza .

Moni@ Ty Szymkowi poświęcasz bardzo dużo czasu. Kiedy czytam posty innych dziewczyn, to nie ma tutaj takiej , która tak często bawiłaby się ze swoim dzieckiem. Ty jesteś naprawdę dla niego bardzo dobra, i on to niestety wykorzystuje. Może spróbuj zacisnąć zęby i kiedy ci coś odpyskuje, to zrób sobie kawę i usiądź z gazetą w fotelu. Ignoruj go. Tylko nie pokazuj , ze ci przykro, a juz napewno nie płacz. Pokaż , że jesteś twarda. Może to poskutkuje.
__________________
Wiki

Dorian
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-02, 21:18   #374
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Witajcie

Znalazłam troche czasu na to by cos skrobnac..

Zaniepokoilam sie Wiką -Alien pisz co jej jest !!!

Dziekuje ABC za slowa otuchy, rozmawialm z exem bo od jakiegos czasu ingeruje w wychowanie Szymka...Odwozi go rano do przedszkola ze mna i na zmiane go odbieramy..
Ja bardzo duzo czasu poswiecam Szymkowi to prawda..Czasem juz nie mam siły bo ciagle mamo chodz, mamo baw sie, mamo mow, mamo patrz co ja robie...itd..a ja po pracy mam czasem naprawde dosc i najchetniej polezałabym nie robiac nic...albo zrobila cos co lubie np szyła bym, czytała ksiazke....

Od dzis jezdze do Opola na rehabilitacje, dzis miałam pierwsze zajecia...
Szymek zasmarkany ale musi do przedszkola chodzic bo co z nim mam zrobic? nie ma gdzie zostac.:/

Jutro znow rano musze jechac...najgorsze to jest to ze przyszlo ledwo -5C a pociagi juz poopóźniane po 40-50 min na dworcu spedzilam wiecej czasu niz na tych cwiczeniach...
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 07:28   #375
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Sprawa wyglądała tak, że ja się od czwartku tak rozchorowałam, że myślałam, że umieram, wstać nawet nie mogłam, nie wiedziałam za bardzo co sie ze mną dzieje, gorączka dwa dni 40 stopni. Nie pamiętam kiedy byłam tak bardzo chora i niestety nadal jestem

W sobote rano Wiki się rozłożyła, myslałam, że ją wzieło ode mnie. A tu doktorka stwierdziła, że to ucho, że jest w bardzo złym stanie, że całe zaciekło ropą i nie wiadomo czy Wika bedzie słyszeć i do szpitala. Nastraszyli lekarze że tak źle, wyslai na konsultacje do innego wojskowego szpitala 100 km dalej do laryngologa specjalisty i tamten lekarz nas uspokoił, powiedział, że wcale nie jest tak źle jak straszą, zalecił dalsze leczenie. No i Wika w szpitalu ale czuje się już dobrze.

A co najlepsze, to ona od jakiś dwóch tygodni miała zatkany nosek i brak apetytu ale nie była chora ale i tak byłam z nią u lekarza u nas w miescie u laryngologa dziecięcego i tamta doktorka nic nie widziała złego u nas niestety miasto słynie z tego, ze przychodnie i szpital nowy, ładny zadbany jak mało gdzie jak prywatne to wygląda a lekarze do niczego. No ale żeby az tak sie nie znać ? normalnie załamać ręce nad nimi.
A zawsze jezdzimy 100 km do takiej doktorki i to nie prywatnie a teraz jak na złość przez miesiąc nie można było sie zapisać, to poszlismy tutaj na miejscu. Ehh

A najgorsze jest w tym wszystkim to, że mi doktor nie pozwolił siedziec 24 godziny przy Wice najgorsze ze jestesmy tak chore w jednym czasie powiedział, że po pierwsze ja ją moge zarazić a po drugie sama moge przez takie coś wylądowac w szpitalu. O siebie sie nie martwie ale Wiki to wiem, że nie moge zarazic. Ale przez to mam strasznego doła i czuje sie fatalnie
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią

Edytowane przez Alien
Czas edycji: 2009-11-03 o 07:30
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-03, 08:49   #376
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Moni@ współczuję ci z tymi pociągami, to faktycznie duże utrudnienie w życiu.
A mi tez coraz częściej bolą plecy, w zasadzie boli mnie nie wiem co, bo tak z prawej strony na samej kości chyba ta kość do lędźwiowa się nazywa. Normalnie wstac nie mogę jak sie położę. W ciągu dnia jest ok, tylko najgorzej właśnie mi wstać z pozycji leżącej.

Moni@ ja Wiki też nie puszczałam do przedszkola jak miała katar, ale to na nic, bo ja ją w domu wygrzałam, zaszła do przedszkola, a tam dzieci kaszlące i smarkające. Dlatego teraz puszczam do przedszkola nawet z katarem, a w domu zostaje jeśli pojawi się gorączka. Pozatym daje witaminki i ubieram na cebulkę, żeby w przedszkolu mogła się sama rozebrać, gdyby było za gorąco.

Alien współczuję bardzo sytuacji. Ale lekarz ma rację powinnac jak najrzadziej być teraz przy Wiki, bo z dwóch chorób nie wiadomo jakie świństwo może powstać. Zanieś Wice kilka zabawek, jakieś kolorowanki i chodź jak najrzadziej do niej. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

A moja Wiki bardzo chętnie chodzi do przedszkola, codziennie rano pyta czy dzisiaj idziemy. Każe mi dzwonić do mamy jej koleżanki i sie dowiedzieć czy Michasia przyjdzie dzisiaj w spodniach czy w spódnicy
Generalnie nie mam z nia raczej powazniejszych problemów. Jak pokazuje fochy, to po prostu ją zostawiam i za chwilę biegnie i przeprasza mnie.

dziewczyny a jak u Was z sikaniem w nocy?? My już jesteśmy bez pampersa kilka miesięcy, zdarzały się wpadki, ale teraz Wiki wysadzamy, jak się kładziemy spać, a w nocy jak chce siku to sama mnie woła.
Pozatym Wiki we wrześniu sikała w przedszkolu, nawet 3 razy ja panie przebierały, i w nocy sikała, więc dałam jej tabletki z żurawiną i przeszło. Wiem, ze takich tabletek nie daje się bez konsultacji z lekarzem, ale nie faszerwowałam jej za bardzo, dałam dosłownie trzy tabletki przez trzy dni .
Także jak któraś będzie miała problemy z przeziębionym pęcherzem, to polecam spróbować. Tych leków z żurawiną jest cała masa.
__________________
Wiki

Dorian
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-06, 13:34   #377
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

cześć dziewuszki
pamiętacie mnie jeszcze??

nie było mnie tu tak długo

pisałam kiedyś z Monią na gg, potem z Jastin, Monia wspomniała że nic nie piszę do Was, potem tu weszłam, ale jakoś głupio mi było pisać po tak długiej nieobecności odzwyczaiłam się od pisania no i stwierdziłam, że może już mnie tu nie chcecie. Dziś weszłam znów i postanowiłam, że jednak się odezwę

Czytałam, że przerabiałyście problem "przedszkole" moja Nikolka też bardzo przezyła rozstanie i powiem Wam ze do dziś jest płacz rano w domu,a często tez w przedszkolu Nie wspomnę już o tym, że bez Patryka nie pójdzie do przedszkola, jak on był 2 tyg chory na zapal. oskrzeli to ona do przedszkola nie chodziła....
Na poczatku była nerwowa, nie to dziecko (coś na styl Amelki od Nel)
w nocy mi się budziła płakała mówiła przez sen o przedszkolu...
Teraz chodzi (tak jak wspomniałam płacz jest co rano, ale wie że musi iść. Najgorzej jest z leżakowaniem, nie chce spać i to ją bardzo zraża do przedszkola

No a poza tym nic nowego u nas, ja siedzę w sklepie całymi dniami, powiem Wam, że czasem żałuję że ten drugi sklep otworzyłam, ruch jest słaby, teraz jest ciężko bardzo w handlu, każdy bardzo narzeka, znajomy otworzył obok nas sklep kosmetyczny 2 mies temu i już chcą zamykać bo na czynsz i opłaty nie mają kasy, utargi 10-15 zł dziennie.... Także nie jest za ciekawie teraz
Ale nie przyszłam się Wam wyzalać i narzekać...

Wczoraj Nikolka miała pasowanie na przedszkolaka, jak zgram fotki to Wam wkleję
Co poza tym?? Kończymy powoli mieszkanie, może w tym roku się wprowadzimy (choć raczej w to wątpię)
Brak mi czasu dosłownie na wszystko przez te sklepy. Rano po 8 jadę z dziecmi do przedszkola (tam się oczywiście udenerwuję przez Nikolkę), potem w pracy do 17. Czasem też muszę zamykać sklep i lecieć po dzieci do przedszkola, bo nie ma mi ich kto odebrać. W międzyczasie jezdzimy po towar do sklepu z dzieciecymi ciuszkami, wycenienie tych ciuszków zajmuje mi sporo czasu. Po towar do nowego sklepu jezdzimy rzadziej, bo jak taki "ruch" jest to za co ten towar kupić?? Po towar jezdzimy w okolice Iwonki, więc kawal drogi, cały dzień nas nie ma...

ok, odezwę sie pozniej
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-06, 14:22   #378
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Niki jak mogłaś pomyśleć, ze Cie tu nie chcemy. Tylko lać Cię i słuchac czy żyjesz.

Cieszę się , ze interesik sie kręci, pomału, bo pomału , ale cały czas do przodu. Jak to mówią lepszy mały handelek niż szpadelek. I musze Ci powiedzieć, że jak patrzę na takich małych przedsiębiorców u mnie to chyba lepiej mieć coś swojego, niż wyrabiać się u kogoś.
__________________
Wiki

Dorian
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-07, 09:43   #379
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Cytat:
Napisane przez abc_81 Pokaż wiadomość
Niki jak mogłaś pomyśleć, ze Cie tu nie chcemy. Tylko lać Cię i słuchac czy żyjesz.


Cytat:
Cieszę się , ze interesik sie kręci, pomału, bo pomału , ale cały czas do przodu. Jak to mówią lepszy mały handelek niż szpadelek. I musze Ci powiedzieć, że jak patrzę na takich małych przedsiębiorców u mnie to chyba lepiej mieć coś swojego, niż wyrabiać się u kogoś.
ten drugi sklepik mam dopiero od września, więc może nie powinnam za wiele oczekiwać, trzeba trochę czasu. Na razie po opłaceniu czynszu, Zus-u (Zus mam do zapłaty ponad 800 zł ) i odłożeniu coś na towar wychodzę na zero Mam dni że siedzę i płaczę, a są dni że mówię sobie, że sklep jest nowy, niektórzy dopiero po roku zaczynają coś zarabiać... zobaczymy co z tego będzie...

Pisałaś abc o pampersach na noc, muszę Wam napisać, że ja mam duży problem z Nikolką bo ona nadal w nocy sika aż mi wstyd o tym pisać, ale nie wiem co mam robić Już nie pije w nocy w ogóle (tak jak dawniej piła dużo), próbowałam ją wysadzać na nocniczek, ale każda taka próba konczy się jej płaczem i złością i krzykiem "nie chce mi sie sikać, połóż mnie do łóżka!!!" a potem łóżo zesikane
Tak więc nadal użyamy pampersów, normalnie wstyd jak idę do sklepu i wychodzę z pampersami dla 4- letniej dziewczyny

nie wiem jak ją oduczyć tego
w przedszkolu na leżakowaniu śpi ok 2 godz i nie zesika się, a w nocy sika
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-10, 11:35   #380
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Niki organizm dziecka musi nauczyć się zagęszczać mocz, wtedy można myśleć o oduczeniu dziecka od sikania w nocy - tak czytałam w necie kiedyś. Dlatego dopóki Nikolka nie będzie gotowa, to Twój trud na nic się zda.
Pisałaś, że Nikolka niechętnie chodzi do przedszkola, to tez może być przyczyną, ze sika w nocy. Stres w ciągu dnia niestety może się tak objawiać.
Ja tez myślałam, ze oduczenie sikania to prosta rzecz, ot wysadzę w nocy i bedzie ok. Ale to nie takie proste sie okazało. Ale za każdą suchą noc, było wychwalanie Wiki, jaka ona super duża dziewczyna. Czasami zdarzają sie wpadki, tak jak np. dzisiaj. Z rana ją przykryłam kołdrą , a za 10 minut wstała zasikana już. Ale powiedziałam, że to tylko taki mały wypadek, zmieniłam piżamki, i było ok. Grunt, to nie stresować dziecka.
Niki wiesz u nas odstawianie pampersa zaczęło sie od tego, ze przyszła kuzynka TŻta z synkiem rocznym i potrzebowała pampka. Więc dałam jej Wiki pampersa, od tego czasu Wiki mówiła, ze pampersy noszą tylko dzidziusie i niechetnie go zakładała na noc. Powodzi było z początku kilka

także trzymam kciuki

dziwczynki a ja jakoś się dziwnie czuję. TŻ wogóle stracił mną zainteresowanie. Tzn. na moją prośbę. Bo kiedy miałam plamienia, to przy najmniejszym podnieceniu (nawet po pocałunkach tylko) dostawałam skurczów i wtedy najczęściej pojawiało sie plamienie. Więc TŻ dla mojego dobra "odsunął się" ode mnie. Nie daje mi powodów do przytulania nawet. Wiem, ze on tez to przeżywa i strasznie mi z tym źle, ale nie chce mu robić złudzeń, ani ochoty na nic.
__________________
Wiki

Dorian
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-10, 16:28   #381
kkasiaaa
Zadomowienie
 
Avatar kkasiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Niki fajnie że się odezwałas nikt tu o Tobie nie zapomniał, cierpliwie czekałyś my aż się odezwiesz Co do sikania nocnego to nie wiem co poradzić, Oliwka nie sika już ponad rok , na początku zdarzały się wpadki , ale zawsze przed położeniem się spać wysadzałam ją na nocnik , tyle że ona przed tym oporów nie miała. A moze to przez stres związany z przedszkolem.

U nas choróbska od soboty Julka ma ospę , ale w delikatnym wydaniu bo ma mało krostek , bez problemu mogłabym je zliczyć , jest ich moze z 20 , maksymalnie 30. Podobno moze to być dzieki temu ze Julia teraz jest dość odporna na choroby (czego nie mogłam powiedzieć jak chodziła do przedszkola ) , z drugiej zaś strony lekarze wolą jak jest wiecęj krostek bo wtedy wiadomo że wszystko wylazło a tak mogą być w środku na narządach a tego już nie widać. No i musowe conajmniej 10 dni w domu:/ Oliwka natomiast wczoraj rano obudziła się z wysoką temperaturą , która cały dzień się utrzymywała, oczywiscie zwaliłam to na ospę że pewnie coś zaczyna się dziać, ale pod wieczór 2 razy zwymiotowała, a to juz chyba oznaką ospy nie jest. Dzisiaj też wstała z temperaturą , ale już niższą i po podaniu ibufenu spadła, ale też 2 razy wymiotowała. Ale co to i od czego nie mam pojęcia.
Pewnie obydwie Oliwka i Lenka złapią ospę od Julki więc jak tak po kolei zaczną chorować to pewnie dobry miesiąc spędzę w domu

Zaplanowaliśmy z dwiema siostrami tz-ta że na sylwestra jedziemy do Niemiec Obydwie mieszkają w Niemczech i obydwie przyjeżdżają na święta do Polski, a że zaraz po świetach obydwie muszą wrócić wiec zaplanowaliśmy że 28 grudnia tż z Julią i Oliwką jadą samochodem z jedną szwagierką i jej rodzinką do niej , a ja z drugą szwagierką i Lenka tego samego dnia co oni lecimy samolotem do niej. Następnego dnia wsiadamy w samolot i lecimy do tej pierwszej szwagierki u której bedzie już tż z dziećmi. Trochę zamotane ale nie było innej możliwości , Lenka 15 godzin samochodem by nie zniosła wiec musze z nią lecieć samolotem bo to o wiele krócej , w sumie tego lotu trcohę też się obawiam ale bedzie dobrze I wracamy 3 lub 5 stycznia. Ciesze się bo trochę odpocznę od domu, tylko mam problem co zrobić z psem i 2 kotami , jak nie znajdę osoby która się nimi zajmie to zostanę w domu , trudno, ale mam nadzieję że jednak ktoś się zlituje nad nami Tylko kurcze Lenka paszportu nie ma , mielimy wczorsaj jechać wyrobić ale przez te choróbska nie mieliśmy jak wyjść z domu.
__________________
Kasia z dziećmi :
Julia 11 lat
Oliwia 7 lat
Lena 5 lat

Edytowane przez kkasiaaa
Czas edycji: 2009-11-10 o 16:29
kkasiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-16, 10:38   #382
abc_81
Rozeznanie
 
Avatar abc_81
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 765
GG do abc_81
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Kasiu trochę spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe . Dużo radości z córeczek i męża

Bardzo fajnie spędzicie święta i sylwestra, aż zazdroszczę, tego sylwka, bo my to raczej w domu będziemy siedzieć. jakoś brak chętnych do pilnowania Wiki, no chyba , że coś wymodzimy z małą.

Wiki od tygodnia męczyła mnie z kolczykami, żeby jej zrobić. Więc poszłam i jej zrobiłam. Nawet nie pisnęła, a teraz chodzi i wszystkim pokazuje , ze ma kolczyki.
__________________
Wiki

Dorian
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

abc_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 11:06   #383
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Witajcie, ja cos zaniedbałam sie:/ wybaczcie mi, ale ja mam ostatnio głowe 3 na 4..
Umnie jakoś leci, tez podejrzewałam u Szymka ospe bo miał w buzi jakies afty i na kolanach i lokciach bąble..ale mu to zeszlo na kolanie miał nawet ropną taką kroste..lekarka mowi ze to nie ospa tylko alergia..a co do buzi to okazał osie ze bylo w przedszkolu zapalenie jamy ustnej i Szymek załapał...
WIec siedziałam z nim w domu 4 dni....

Od soboty złapała mnie kolka nerkowa boli jak jasna cholera..nie mogę oddychać.. mam antybiotyk , ale nie pomaga mi coś i chyba poproszę Ex-a żeby mnie na pogotowie zawiózł na zastrzyk jakiś rozkurczowy bo nie wyrobie....a do lekarza sie nie dostane bo nie ma numerków juz:/ a przyjmują poza kolejnością tylko w wyjątkowo ciężkich przypadkach rewelacyjny zakład opieki. Wiec muszę mieć gorączkę 40C i być umierająca..uśmierzyć bólu mi nie trzeba...kluje mnie bardzo, oddychać nie mogę, nie wspomnę o kaszlu i kichaniu i sikaniu k******** mac

A tak poza tym to dom, praca- praca, dom i oby tak do lata

Edytowane przez Moni@
Czas edycji: 2009-11-17 o 11:07
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-21, 18:15   #384
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

A co tu tak pusto??

U mnie chorobsko...Szymek ma grype i zapalenie krtani, juz 3 dzien 39 goraczka..mi kolka nerkowa puscila ale i tak nie czuje sie najlepiej..jeszcze cos mnie kluje..Do srody jestem z Szymkiem na zwolnieniu..a w pracy mam tyle roboty ze szkoda gadac:/ nie chce myslec nawet o grudniu...

poza tym włąsciciel mieszkania wymowil mi na koniec roku mieszkanie..musz esie wyprowadzic...ale sie namieszkałam...tak mi przykro strasznie, bo znow z meblami i tym wszystkim przenosic sie.. i gdzie ja znow mieszanie znajde..? zastanawiam sie ile jeszcze bede z tymi tobołami tułac sie z Szymusiem...mowie wam szczerze mam dosc..psychicznie nie mam siły juz..to małe miasto ludzie tylko gadają ze ja jak cyganka łaże z tym dzieckiem...to takie przykre....
Gosciu musiał zatrudnic w swojej firmie babke a ze jest dojezdna to musi zapewnic jej mieszkanie, dlatego musze sie wyniesc...
Normalnie zyc mi sie nie chce...

Edytowane przez Moni@
Czas edycji: 2009-11-21 o 18:16
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-22, 10:42   #385
Nel70
Zadomowienie
 
Avatar Nel70
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Witajcie!
Nie piszę ,bo niestety,jestem zalatana i szkoda mi czasu na kompa,wybaczcieKrót ki dzień praktycznie o 16 już ciemno,Amelcia chodzi do przedszkola,idzie chętniej ,tylko nie lubi leżaczkować.A poza tym często choruje,już nawet miała 1 raz w życiu antybiotyk.U nas w Gorzowie są zachorowania tej silnej grypy,strach się bać.
Moni dla Szymusia dużo zdrówka i dla CiebieA odnośnie Twoich przeprowadzek,to rzeczywiście jest to męczące,a czy nie możesz zamieszkać u mamy?
Abc jak się czujesz z fasolką?
Pozdrawiam wszystkie
__________________
19.05.2007 spotkanie z MONI@
Moje skarby:Martynka i Amelcia
Czas na przedszkole
Nel70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 09:16   #386
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Dzień dobry kochane!!!

Wstyd mi ze do Was nie zaglądam,ale widze ze nie jestem sama

Nie mam niestety na nic czasu,tak jak Nel pisze dzień krótki,zaworze Wike na 8 do przedszkola,wracam do domu,ogarne troche dom,zrobie pranie,obiad no i dzień mija Wika wraca o 15 i tak co dzień,śmieje sie że "dzień świataka"
Do tego wszystkiego moja Weronka wsataje na noginie siedzi jeszcze dobrze,a przy meblach ciagle sie podnosi i stoi,w łóżeczku stanie i krzyczy,raczkuje po całym domu i musze ciagle ją mieć na oku.Wiktoria nie interesowała sie gniazdkami,kwiatkami itp.a ten łobuz wszędzie wlezie,mówie Wam to cyborg jakiś nie dzieciak
Heh a tak wogóle to ten mój cyborg dzis juz 7 miesiecy konczy,zapierdziela ten czas jak nie wiem...
Poza tym narazie jesteśmy zdrowi,Wika od miesiaca dnia nie opuściła w przedszkolu,chodzi chętniemtakze nie ma problemu,od dwóch dni mi sie tylko coś skarży ze ja nózki boląNie wiem moze to jakies zmiany wzrostowe,Moni@ chyba Szymuś Twój tez to miał,dobrze pamiętam?
Do lekarza narazie z nia nie pójde,no chyba ze zacznie ja bardzo boleć,strach iść do przychodni,ostatnio z Werą nawet na szczepienie nie poszłam bo sie boje ze zaraz coś załapie
No to chyba tyle u nas...


Moni@ przykro mi bardzo ze sie tak ciagasz z tymi klamotami ciągle wiem co to znaczy,z tym ze Tobie to współczuje bo jeszcze z dzieckiem musisz sie ciągać
Słuchaj a nie myślałas o tym zeby wziać np.kredyt i kupic sobie jakies małe mieszkanko?Co masz komus kobze nabijać jak wynajmujesz to lepiej rate kredytu splacać,no z tym ze nie wiem jaką masz sytacje,ale moze warto pomysleć.A co na to tż ze Ty z Szymkiem ciagle sie przeprowadzacie,obchodzi go to wogóle?Przeciez dla Szymka to tez stresująceTrzymaj sie kochana i dzielna bądźMoże z nowym rokiem bedzie lepiej?

Kilka fotek moich łobuzów

Pozdrawiam!!!
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-25, 11:08   #387
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Witajcie
Jastin ale Weronika -kluseczka jakie ma sliczne puchate rączki..urocza jest...Wika to laska, bedziesz miała kawalerów tłum w domu...Ona złamie nie jedno serce :P

Wiesz Jastin myslałam o tym mieskzaniu ale ja nie dostane kredytu sama majac na umowie najnizsza krajowa:/ a ze 100tys musiałaby miec..nie wiem czy dostałąbym jakis kredyt...Ex-a interesuje to bo tez mu sie to nie podoba..myslimy co zrobic ale mam miesiac na wyprowadzke a mieszkan brak(

Dzis jade na USG stawu biodrowego, od tygodnia biote tramal taki mam bol w lewym biodrze..jakby mi noge ktos wyrywał..do 3-4 nad ranem nie spie i zwijam sie z bolu..nie wiem co sie ze mna dzieje... ostatnio bardzo zle sie czuje...(kości, stawy, nerka - takie bole dziwne mam)

Dalej siedze z Szymkiem na L4 do konca tyg zostanie w domu jeszcze choc do dzis mam zwolnienie..ale kaszle jeszcze bardzo to niech w domu siedzi...
A pogoda u nas wiosenna a ja od piatku w domu siedze..
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 08:35   #388
jastin83
Zakorzenienie
 
Avatar jastin83
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

Dzien dobry!!!

Moni@ Weronika to klucha a nie kluseczka
Co do Twojej sytuacji to jedyne co moge zrobic to Cie pocieszyć,niestety
Może porozmawiaj z ex(sorry ze napisałam wcześniej tż)jeśli rzeczywieście też sie tym martwi to zawsze co dwie głowy to jedna,moze on mógłby Ci jakoś pomóc.A on gdzie mieszka?
A co do zdrowia to zmartwiłas mnie moja droga,zrób koniecznie sobie badania.Ze zdrowiem nie ma żartów

Dziś tz pojechał do przedszkola do Wiki zobaczyc jak sie sprawuje,zorganizowali taki dzień gdzie rodzice moga przyjść i zobaczyć jak sie ich pociechy bawią,śpiwaja itd.Szkoda ze ja nie mogłam iść

Ooo i wstał mój bąbel,uciekam,miłego dnia!!!
__________________
Moje kochane niunie
Wiktoria & Weronika!!!






jastin83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 09:11   #389
*Niki*
Zakorzenienie
 
Avatar *Niki*
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

abc czasem mi się wydaje, że Nikola nigdy nie przestanie sikać w pampersa dziwi mnie tylko to, że w przedszkolu podczas leżakowania jak zaśnie, to tam się nie zesika nigdy... czyli podświadomie we śnie wie, że tam jej sikać nie wolno i się nie zesika

a odnośnie Twojego tż, to widocznie tak bardzo mu zależy na dziecku i Tobie, że unika zbliżeń, jeśli potem miałyby być z tego problemy czy nie daj Boże szpital... wiem, że na pewno to dla Was trudne skoro się kochacie, ale ten ciężki okres minie szybko i znów będzie dobrze. A rozmawiałaś na ten temat z ginekologiem, może coś poradzi czy da jakieś leki???

Fajnie że Wika dzielnie zniosła "kolczykowanie" bo moja Nikolka suszyła mi głowę o kolczyki, a jak poszłyśmy przebić uszy, to jedno sobie dała przebić, a potem był już tylko wrzask i płacz, niestety drugie ucho musiałyśmy na siłę przebić (trzymałyśmy ją z kosetyczką), nie było innego wyjscia oczywiście miałam dość po takich cyrkach...


abc tak w ogóle to gratuluję fasolki, bo chyba Ci nie gratulowałam



Kasiu fajne masz plany na Sylwester, Nowy Rok my jeszcze nie wiemy nic, nawet nie myślimy o Sylwestrze


Monia Tobie to współczuje bardzo bidulko nie dośc, że problemy zdrowotne Cię dopadają, to jeszcze się musisz tułać z Szymusiem
trzymam mocno kciuki, żeby Ci się to życie jakoś ułożyło napisz jak tam po USG

Jastin kochane te Twoje dziewczynki Monia ma rację, że Wika niejedno serce złamie kiedyś a Weronka przesłodka kluseczka widać, że apetyt ma, przekochana jest


Nel Nikolka też nie lubi leżakować i głównie przez to nie chce chodzić do przedszkola

ale nudy siedzę w tym sklepie jak jakiś kołek, dobrze że internet tu mam i laptopka, bo bym zwariowała narzekałam dawniej że w domu siedzę jak dzikus z dziećmi, ale zawsze coś było do roboty, gotowanie sprzątanie itp.... a tutaj siedzę jak pasożyt i nic nie robię już kompletnie wpadnę w jakiegoś doła nidługo
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
*Niki* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 15:36   #390
Moni@
Zakorzenienie
 
Avatar Moni@
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
Dot.: Dzieciaczki Styczeń 06 III

NIKI kochana nie pisz tak, ja siedze w domu juz 2 tydz bo Szymek dochodzi do siebie i dostaje w domu kota i to przez duze K , praca to praca, teraz chwilowo zastoje sie zdarzaja bo sezon martwy ale na wiosne ruszysz jak strzała zobaczysz...u mnie tez lipa...nic za wiele sie nie sprzedaje a Ex ciagle tylko "rob cos"a co tu robic

Co do USG to miałam wczoraj robione i wyszło ze mam jakies zapalenie kaletki i bede miała 2 blokady w biodro robione (takie zastrzyki do kości , pewnie wiecie co to) i wyladowałam wczoraj w szpitalu bo musiałam zrobic RTG miednicy a ze szpital miał dyzur to sie załapałam...
I w grudniu ide z tym do tego lekarza i na ten zastrzyk...potem mam miec rehabilitacje na to biodro bo mam jeszcze zapadniety jakis miesien posladkowy , nie znam sie na tym ale pisze co mi mowil lekarz..
Pewnie dobrze nie ma...

Co do mieszkania to na razie sie wstrzymam z pisaniem do poki nie znajde czegos bo działa to na mnie bardzo stresująco.. dlatego wybaczcie ze nie bede tego tematu poruszac bo mam niecały miesiac na wyprowadzke a mieszkania nie mam...do mamy nie mam jak isc bo mam swoje umeblowane mieszkanie całe, i moja mama tez ma umeblowane i nie mam gdzie tego dac..Nie wiem co robic...
Moni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:06.