Pomocy!!!! Jaśniutki Platynowy Blond Jak To Zrobić?????

[Soft]

Napisane przez maggie82

Hej dziewczyny
Jak uzyskać kolor taki jak na zamieszczonych zdjęciach? Farbuje włosy na kolor blond ale z reguły na blond popielaty i wychodzi dość ciemny, poza tym po kilku tygodniach lekko żółknie A marzy mi się taki jasny czysty blond... Piszcie jakich farb używacie by uzyskać efekt podobny do tych na zdjęciu i wklejajcie fotki swoich włosków ! Pozdrawiam

sprobuj farby Majblond z seri L'oreal professionel nr 900S z wodą 12% ...ale nie gwarantuje ze wlosy beda biale.
Ale generalnie odradzam robienie az tak jasnego blondu a raczej bialych włosów bo te panie ze zdjęc sa pod opieka stylistów fryzjerów i z cala pewnoscia pielegnuja wlosy najlepszymi kosmetykami zeby miec je dobrej kondycji.A niestety tak jasne wlosy sa zazwyczaj bardzo zniszczone.Lepiej chyba nie miec siana bo to chyba najgorsze co może byc

[mruff]

Ja mam taki piekny kolorek blondu jak na tych zdjeciach ktore zamiescilas i farbuje wlosy sama. Zaczyne od tego ze moje wlosy sa koloru myszowatego tzn. taki blond ni jasny ni ciemny. Kombinowalam na wszystkie sposoby zeby uzyskac taki piekny kolor i sie udalo. Robie to tak,najpierw rozjasniam odrost rozjasniaczem Londy niezbyt mocnym jak wyjda troszke zlote to nic nie szkodzi bo dopiero po rozjasnieniu odrostu nakaladam farbe Loreal Preference Stockholm 10.21 i to caly moj sekret WLOSY WYCHODZA IDEALNE do tego stopnia ze jestem zaczepiana na ulicy. Kolor nie jest zbyt szary ale nie jest tez bialy on jest bardziej perlowy (jesli mozna to sobie wyobrazic ) zero sztucznosci!!!!!!!!! Mam nadzieje ze to co napisalam to nie maslo maslane hihihi

[maggie82]

dzieki za wszystkie odpowiedzi i za rady ... Mruff - widziałam ta farbe Stockholm i mi sie podobala ale zastanawiałam sie jak wychodzi na włosach, ale skoro piszesz ze jest az tak dobrze to chyba spróbuje Ale to dopiero za tydzień bo takie eksperymenty najlepiej wychodza w weekend - w tygodniu to nie wiem jak bym poszła do pracy po nieudanej próbie
Kusi mnie ostatnio żeby zrobić troszkę pasemek, bo to co pisałyście o rozjaśniaczu troszkę mnie przeraża - boję się ze włosy będą wysuszone i sianowate, a jestem na etapie zapuszczania wiec wolalabym ich drastycznie nie obcinać

[toykana]

Ja uzywam zawsze loreal feria metalik blond jest rewelacyjna!Zawsze mam piękny kolorek kazdy pyta gdzie robłamPozdrawiam

[$alatka]

Napisane przez toykana

Ja uzywam zawsze loreal feria metalik blond jest rewelacyjna!Zawsze mam piękny kolorek kazdy pyta gdzie robłamPozdrawiam

a jaki jest twój naturalny kolor. boje się ze z mojego brązu nawet feria nie da rady zrobić blondu

[mruff]

Oj!!!! tylko uwazaj z tymi farbami tak jak mowilam jak najpierw nie rozjasnisz to napewno kolor nie wyjdzie i bedzie problem Kiedys probowalam farbowac wlosy tylko farba i co PLACZ!!!!!!!!!!!!!! wychodzily lekko zlotawe. pare lez sie wylalo bo przeciez wlosy to najwieksza ozdoba przynajmniej dla mnie Teraz to mam taki kolor ze mnie na ulicy zaczepiaja i pytaja gdzie farbowalam wlosy

[HolyBoy]

Napisane przez mruff

Ja mam taki piekny kolorek blondu jak na tych zdjeciach ktore zamiescilas i farbuje wlosy sama. Zaczyne od tego ze moje wlosy sa koloru myszowatego tzn. taki blond ni jasny ni ciemny. Kombinowalam na wszystkie sposoby zeby uzyskac taki piekny kolor i sie udalo. Robie to tak,najpierw rozjasniam odrost rozjasniaczem Londy niezbyt mocnym jak wyjda troszke zlote to nic nie szkodzi bo dopiero po rozjasnieniu odrostu nakaladam farbe Loreal Preference Stockholm 10.21 i to caly moj sekret WLOSY WYCHODZA IDEALNE do tego stopnia ze jestem zaczepiana na ulicy. Kolor nie jest zbyt szary ale nie jest tez bialy on jest bardziej perlowy (jesli mozna to sobie wyobrazic ) zero sztucznosci!!!!!!!!! Mam nadzieje ze to co napisalam to nie maslo maslane hihihi

a jeśli zrobilbym tak, że najpeirw bym utleniaczem rozjasnil, oczywiscie wyjdzie kurczak jak zwykle, a pozniej nalozyl jakas platynowa farbe, to wyszlaby platyna?

i czy wlosy by sie bardzo nie zniszczyly? (raz utlenilem wlosy, a jak wyszedl kurczak to na czaro zafarbowalem i szok, koncowki sie poprstu zrobily takie jak male sprezynki, takie zmasakrowane :/ )

[Mariti]

Napisane przez HolyBoy

a jeśli zrobilbym tak, że najpeirw bym utleniaczem rozjasnil, oczywiscie wyjdzie kurczak jak zwykle, a pozniej nalozyl jakas platynowa farbe, to wyszlaby platyna?

i czy wlosy by sie bardzo nie zniszczyly? (raz utlenilem wlosy, a jak wyszedl kurczak to na czaro zafarbowalem i szok, koncowki sie poprstu zrobily takie jak male sprezynki, takie zmasakrowane :/ )

To zależy jak duży kurczak by Ci wyszedł, jeśli włosy wyjdą bardzo żółte to farba platynowa nic nie da, jesli lekko to owszem ( pod warunkiem ,że farba jaką uzyjesz będzie rozjasniała przynajmniej o 2 tony- czyli minimum_
Przed wczoraj na włosy złotawe ( myszowate rozjaśniane wella wellaton 12/0) nałożyłam skandynawski blond Poly briliance i efekt jestś śiwetny, żałuję, że nie potrzymałam dłużej, ok 50 minut a tylko 25 ( z obawy o kondycję). Włosom nic nie jest ( fakt, używma dobrych kosmetyków, ale jednak) a kolor wyszedl śliczny .

[HolyBoy]

no niestety mi wychodzą bardzo żółte włosy, gdzieniegdzie aż pomarańczowe.. po płukance w niektórych miejscach nawet się miedź robi :/
Jakieś e moje włosy są coś nie tego....

(utleniacz: proszek CeCe, woda 12%, czas: 1h 10 min, płukanka delia srebrna, no i co ja mam jeszcze zrobic?)

[toykana]

Napisane przez $alatka

a jaki jest twój naturalny kolor. boje się ze z mojego brązu nawet feria nie da rady zrobić blondu

Ja mam ciemny blond naturalny, ale farbuje od x latek wiec przyciemniał troszke.Choć ostatnio nawet mi zółte wychodzą odrosty..;/Ale tobchyba efekt angielskiej wersji tej farby-w PL nigdy nie miałam z tym problemu.

Na Twoich włoskach-jak piszesz brąz -to chyba kilka wizyt u fryzjera pomoze-niech stopniowo robią coraz wiecej platyny zaczynając od ciemnych zimnych odcieniach i z czasem coraz jasniej tak robiła kumpela w ciągu pół roku uzyskała taki efekt ale tylko przez pasemka
s.Panie na zdjęciach mają pobkilka odcieni nałozonych stad ten efekt jednym kolorem farby nie uzskasz tego.No chyba,ze na jasniutkich włoskach

[45e3bde63f48e77c45e96500fd2ed8d5ea7cdd58_6407d02e15973]

Ja kiedyś malowałam garnierem- platynowy blond, albo super jasny blond, i zawsze mi taka mlekośc wychodziła ze szock, nie żółkły mi nie miedziały naturanie mam ciemny blond

[DiaBelek987]

a ja sie zastanawiam czy jest jakaś różnica miedzy farbą a rozjaśniaczem?czy to tak samo zniszczy moje i tak już zniszczone włoski?dość mam używania tej Joanny bo tez coś mi sie wydaje ze ona za bardzo pasma niszczy.chciałabym spróbować farby coś jak platynowy blond tylko nie wiem czy ładnie wyjdzie na moich rozjaśnionych pasemkach...

[Przezlosliwa]

Farba i rozjaśniacz to dwie różne rzeczy. Farba nie rozjaśnia. Dlatego istnieje coś takiego jak farba rozjaśniająca - od razu nadająca pożądany odcień włosów - rozjaśnia i jednocześnie farbuje. Czy jest lepsza? Zdania są podzielone. Jednak większość frzyjerów uważa, że mniej niszczy włosy. Rozjaśniacz pozostawia włosy puste. Farba wypycha włos, więc nie jest on tak wytrawiony, jak przy samym rozjaśnianiu.

[CocoPoznan]

Właśnie się zastanawiam nad tym Stockholmem... Czy ten odcień jest rozjaśniający? Mogę go dać na dwa razy rozjaśniane włosy (raz ściągany średni brąz)? Ile minut Mruff trzymasz rozjaśniacz żeby po Stockholmie wyszedł ładny kolor?

[krematorium]

Oj jaki to czlowiek glupi jak mu cus z tym blondem do glowy strzeli ... Farby Ce-Ce nie sa trafione do rozjasniania. Mam podobny problem :

Zachcialo mi sie platynowego blondu. Naturalnie moje wlosy sa brazowe, jasne lekko popielate, ale rok temu farbowaaam zmywalnym (teoretycznie zmywalnym) szmponem Schwarzkopf ciemna czekolada, potem brazowym (z mahoniowym przeblyskiem). Szampony do teraz sie spraly ale chyba nie do konca.

Kupilam wiec farbe Ce-Ce Najjasniejszy blond jaki byl we wzorniku + utleniacz 9%.

1. Zrobiłam pasemka >>> efekt : tylko delikatnie zmieniony kolor na rudy przy koncowkach.

2. Tego samego dnia zafarbowalam calosc >>> efekt : wlosy zrobily sie na koncowkach rudawo-brazowe, przy czubku glowy (tam gdzie byly juz naturalne odrosty) zolte/zlote.

3. Poczekalam 3 dni i zafarbowalam wlosy Garnierem Belle Color 111 - Superjasny popielaty blond >>> efekt : wlosy troche jasniejsze, dalej zolte i rude.

Wnioskuje z tego calego zamieszania ze po prostu te niby zmywalne szmpony zostawily pigment po sobie i stąd to rdzawe zabarwienie na wlosach od polowy dluugosci...

Co mam teraz zrobic? Myslalam o dekoloryzacji,potem o rozjasniaczu i na koniec jeszcze farbie .... tylko czy to przypadkiem nie bedzie samobojstwo dla wlosow ? Jak sadzicie ???

[CocoPoznan]

Myślę, że możesz tak zrobić, ja tak zrobiłam. Też po Palette ciemna czekolada min. Ale rozjaśniacz i tak na końcówkach nie "wyczyści " farby. Jak to potem zrobiłam Vikingiem L'oreal to są złoto-popielate na 5 cm od skóry, a na końcach beżowo-ciemno-złote. Więc będę dzisiaj lub jutro powtarzać proces. Ale ja mam dośc krótkie włosy - do linii brody. Z dłuższymi albo delikatnymi nie polecam... Chyba na końcókach się siańsko zrobi.

[CocoPoznan]

Własnie odkryłam sposób jak miec platynkę! Na moje raz już rozjasnione na złoty blond wlosy dałam drugi raz rozjaśniacz (profesjonalny - Leo Super Plus bez amoniaku, woda 9%). To trzymałam do uzyskania białego prawie odcienia (taki jaśniutki żółty, jak sloma). Po tym dałam moje najnowsze odkrycie - Joanna Naturia Srebrny Pył (za 5.59zł - szok!), na 20 min. I w rezultacie mam piekny - platynowo-srebrzysty kolorek. Żadnego żółtka ani nic. Taki kolor jak ta dziewczyna w czarnej bluzce ze zdjęcia. Włosy wcale nie są spalone, tylko miękkie i błyszczące. Stwierdziłam że do fryzjera już z rozjaśnianiem nie pójdę.

[kuseczka]

zachcialo mi sie miec blond...Najglupsza decyzja jaka moglam podjac.nie farbowalam wlosow juz od roku,byly zdrowe, sliczne i naturalnie ciemno brazowe.zapragnelam popielatych blond pasemek,wiec wybralam sie do jedynek fryzjerki w poblizu(mieszkam za granica wiec trudno tu o polska fryzjerke).Nie do konca zrobila mi to co chcialam ale coz...Jakos bynajmniej wygladalam.Po miesiacu zapragnelam miec cala glowe blond.Kupilam farbe Clairol majac nadzieje ze mnie wezmie...No i wzielo na rudy...Ale lekko rudy, nie jakas czerwien mocna, wiec jakos jakos moglam jeszcze wyjsc z domu...drugiego dnia nalozylam rozjasniacz,boze to byl koszmar...u nasady wyszly mi zolte a na koncowkach marchewkowe...Coz, jeszcze raz nalozylam owy rozjasniacz godzine pozniej...efekt tragiczny...u nasady dalej zolte a dalej pomaranczowe!plakalam, juz mysle o obcieciu sie na lyso i zakupieniu peruki bo wygladam potwornie...Wlosy sypia sie garsciami.Do tego doszlam do wniosku ze jednak lepiej mi w balejazu niz w calym blondzie..Co zrobic?chcialabym balejaz, ale czy braz chwyci ten rozjasniany blond?i co z kolorem pomaranczy???jak uwazacie? Pomocy

[sweetpinky]

Napisane przez kuseczka

zachcialo mi sie miec blond...Najglupsza decyzja jaka moglam podjac.nie farbowalam wlosow juz od roku,byly zdrowe, sliczne i naturalnie ciemno brazowe.zapragnelam popielatych blond pasemek,wiec wybralam sie do jedynek fryzjerki w poblizu(mieszkam za granica wiec trudno tu o polska fryzjerke).Nie do konca zrobila mi to co chcialam ale coz...Jakos bynajmniej wygladalam.Po miesiacu zapragnelam miec cala glowe blond.Kupilam farbe Clairol majac nadzieje ze mnie wezmie...No i wzielo na rudy...Ale lekko rudy, nie jakas czerwien mocna, wiec jakos jakos moglam jeszcze wyjsc z domu...drugiego dnia nalozylam rozjasniacz,boze to byl koszmar...u nasady wyszly mi zolte a na koncowkach marchewkowe...Coz, jeszcze raz nalozylam owy rozjasniacz godzine pozniej...efekt tragiczny...u nasady dalej zolte a dalej pomaranczowe!plakalam, juz mysle o obcieciu sie na lyso i zakupieniu peruki bo wygladam potwornie...Wlosy sypia sie garsciami.Do tego doszlam do wniosku ze jednak lepiej mi w balejazu niz w calym blondzie..Co zrobic?chcialabym balejaz, ale czy braz chwyci ten rozjasniany blond?i co z kolorem pomaranczy???jak uwazacie? Pomocy

Napewno będziesz musiała je podciąć, to co wypaliłaś rozjaśniaczem i zapomnij o rozjaśnianiu!!!! jedyny chyba sposób to zafarbowanie na ciemny by nie utleniać. Teraz gdybyś rozjaśniła to włosy by się pokruszyły totalnie. Niestety musisz poczekać jak one odrosną, innej rady nie ma. Najlepiej by było jakbyś poszła do dobrego fryzjera i żeby on to zobaczył, nic nie rób na własną rękę. No cóż teraz to musisz zainwestować, więc naprawdę poszukaj jakiegoś polskiego, dobrego za granicą.

[CocoPoznan]

Dziewczyno, takie eksperymenty można robić tylko i wyłącznie jak się ma bardzo mocne włosy. Cienkie i delikatne to w ogóle odpada. Ja proponuję ściąć na jakąś fajną, krótką fryzurkę a co zostanie zafarbować na popielaty blond (np Recital Viking). Wtedy wyjdzie Ci beżowy blond. To złagodzi trochę żółtko. Po każdym myciu używać niebieskiej płukanki. I czekać, kurować wlosy. Jak się trochę zregenerują to można myślec o dalszym rozjaśnianiu, ale tylko odrostów. A w przyszłości nie rób nic rozjaśniaczami ze sklepu. Nie ma jak profesjonalny rozjaśniacz. I pamiętaj - tylko na włosach blond z natury wyjdzie ładny kolor z samym rozjaśniaczem, a jak się ma ciemniejsze to trzeba dać farbę w chłodnym odcieniu. Te wszystkie laski ze zdjęć na górze tego wątku mają jeszcze na to farbę. A to wrażenie że wlosy Ci wychodzą jest złudne - to tylko jest kruszenie popalonych pasm. Cebulki na pewno sa w porządku.

[Soft]

mi taka platyna jak na zdjęciach wyszla farbą Majiblond

[kuseczka]

dzieki za rady,w tych zolto-pomaranczowych blond wygladam przekomicznie, doszlam nawet do wniosku ze chyba nici z tych blond wymarzonych wlosow.Coz, jednak wroce do ciemnego (jakis brazik) albo zrobie ten balejaz z przewaga brazu a potem tylko bede rozjasniala swoje naturalne. Moze bede miala wizyte z druga polska fryzjerka w Polsce, niestety nie wiem jeszcze na jakich farbach pracuje(poprzednia rozjasnila mi utleniaczem Joanny dlatego pewnie nie bylam zadowolona z efektu) i jak robi wloski...Tak to juz jest jak sie mieszka za granica.W Polsce poszlabym do najbardziej polecanego salonu fryzjerskiego, a tutaj nie wiadomo na kogo sie trafi...Tak czy siak obciecie mnie nie ominie, moze nie zupelnie na krotko ale do podbrodka na pewno(mam teraz za ramiona)Zobaczymy co mi wycuduje na tych siankowatych wlosach,chyba gorzej juz byc nie moze.Wizyta prawdopodobnie w sobote.acha i ponaglam pytanko czy na moich wlosach braz chwyci?Hmmm....A moze ktoras z Was przebywa w Manchesterze i moze polecic naprawde profesjonalna fryzjerke...tak czy siak dzieki dziewczyny za rady,dobrze wiedziec ze nie zostalam z tym sama Ogolnie jestem strasznie zalamana ale staram sie nie dawac po sobie znac,pocieszam sie tym, ze naszczescie kiedys wlosy odrasna...kiedys:/

[CocoPoznan]

Jeśli masz już tak rozjaśnione włosy, to szkoda ich teraz przyciemniać. Ja naprawdę radzę jakąś popielata farbę. Najlepiej kup taką i zrób próbkę na kosmyku. Tylko weź normalną farbę a nie jakąś superrozjaśniającą. Przeciez czy na blond czy na ciemne to i tak musisz je pofarbować. Wiem coś o tym, farbuję i rozjaśniam włosy od lat.

[kuseczka]

Tylko, ze ja juz nie czuje sie w tym blondzie...Ech...zobaczym y co doradzi fryzjerka.
Coco-nie chce juz eksperymentowac w domu z farbami-obecnie moje wlosy sa koloru zielono-bialo-zolto-pomaranczowego.Myslisz, ze zwykla farba sklepowa chwycila by kolor?Ja nie sadze Chce wrocic do brazu, bo nie chce juz maltretowac wlosow jasnymi farbami, rozjasniaczami itp...Znowu zaczne zapuszczac swoje naturalne i gdy juz bede mogla rozjasnic je na pewno skorzystam z pomocy specjalisty.Dalej ponaglam pytanie dotyczace czy braz wyjdzie na tych moich wloskach, jesli tak to czy ma to byc zimny czy tez cieply odcien?Daje link do fryzurki jaka bede chciala sobie zrobic.poza tym zamowilam juz przez Internet kapiel i maseczke Kerastase Oleo-Relax...Odliczam doslownie minuty do tej soboty.Dzieki coco za rade.http://ikf.com.pl/fryzury-srednie/fryzura604.htm

[CocoPoznan]

Brąz na pewno wyjdzie Ok, ale będzie się strasznie zmywał. Wytrawione rozjaśniaczem wlosy przyjma kazdy kolor ciemniejszy ale niestety barwnik sie na nich nie trzyma bo maja rozchylone luski wlosowe. Wiec mysle ze az wlosy odrosa czeka cie kilka farbowan. Potem przy glowie bedzi sie kolor trzymal a na koncach nie. Na to sie nic nie poradzi. A co do odcienia, to wyjdzie ci kazdy, zalezy tylko w jakim Ci bardziej do twarzy.

[kuseczka]

Zastanawiam sie tez nad balejazem(braz + normalny[!]) blond).Braz pasma po to aby odrosty wygladaly bardziej naturalnie.a pozniej na odrostach tylko profesjonalnie zrobione pasemka...w ten sposob kiedys uzyskam zdrowy blond.Dobry pomysl?Biorac pod uwage moja wybrana fryzurke czy bedzie do niej pasowal?Czy raczej jednolity kolor braz i kilkakrotne farbowanie aby zatrzymac go na wlosach :/ To wszystko nie wydaje sie az takie skomplikowane ale jak tu wyjasnic fryzjerce o co dokladnie mi chodzi

[elusia.pl]

Napisane przez AliceTigra

Kochana jesli chodzi o farbowanie i rozjasnianie to ja juz w tym siedze dobre 4 lata.
Zaczne może od tego, że jeśli chcesz uzyskać popielaty blond to za żadne skarby świata nie da Ci tego zwykła farba - i choć na opakowaniu jest Pani w popielatych wloskach , nie otrzymasz takiego koloru i tak jak mówisz - włosy zżółkną szybko.
Jedynym rozwiązaniem jest rozjaśnianie (ale polecam ten zabieg wykonac u fryzjera bo w domu nie radze.. ). Rozjaśniacz wnika głeboko w strukurę włosa i niestety jednym jego minusem jest to, że go narusza..
Włosy sa zazwyczaj po rozjaśniaczu przesuszone..
Ale powtarzam - żadna farba nie da ci upragnionego efektu popielu.
Polecam także po rozjaśnianiu włosków stosowania specjalnego szamponu Renegal , który zachowuje kolor popielu na włosach i zapobiega żółknięciu.
a Ja wyglądam tak :

wybacz, ale ja zafarbowałam swoje wlosy farbą i wyszedł mi bardzo ładny popielaty blond..

[agattex]

bez obrazy, ale ja nie lubię platynowego koloru

[kuseczka]

Zastanawiam sie tez nad balejazem(braz + normalny[!]) blond).Braz pasma po to aby odrosty wygladaly bardziej naturalnie.a pozniej na odrostach tylko profesjonalnie zrobione pasemka...w ten sposob kiedys uzyskam zdrowy blond.Dobry pomysl?Biorac pod uwage moja wybrana fryzurke czy bedzie do niej pasowal?Czy raczej jednolity kolor braz i kilkakrotne farbowanie aby zatrzymac go na wlosach?
Czy ktos jest w stanie mi doradzic?
Daje linka do watku rozpoczetego przeze mnie"jaki kolor mi pasuje".rowniez prosze o pomoc http://www.wizaz.pl/forum/showthread...40#post5332040

[dagirll]

Ja ,to chyba jakies rekordy pobilam.Przez pare lat bylam blondynka i cos mnie napadlo ,postanowilam sie zrobic na czarno.Spodobal mi sie efekt i przechodzilam tak rok..Jakies dwa tygodnie temu jednak stwierdzilam,ze ,to trwa juz za dlugo i zamarzyla mi sie platyna na glowie.Kupilam w sklepie dekoloryzator L'oreal i wyszly mi bardzo ciemno rudawe ,mahon mozna powiedziec.Na drugi dzien polecialam po drugi dekoloryzator wyszly troche jasniejsze.Zeby sie nie rozpisywac za bardzo powiem w skrocie ,ze w gruncie rzeczy zrobilam 5 razy dekoloryzatorem wlosy,2 rozjasniaczem ,4 razy farba w przeciagu 2 tygodni!!!Sama po prostu nie moge w to uwierzyc!!Wlosy mam spalone strasznie.A efekt.Sa bardzo,bardzo jasne ,ale zoltawe.To byl jakis horror.Dwa tyodnie chodzilam z totalna marchewka na glowie,wygladalo ,to tak strasznie ,ze nie moglam na siebie patrzec...Nigdy chyba wiecej nie zrobie wlosow na czarno..To byly dwa tygodnie strasznej meki..Mi osobiscie sie podoba taki zupelnie bialy ,totalnie jasny.Taki jak ma Christina Aguilera.Nie wiecie czym uzyskac taka biel ,ale wlasnie bez popieli.Taka juz bardziej wpadajaca w zloto?