2013-05-01, 21:26 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Mam problem z cerą prawdopodobnie na tle hormonalnym. Piszę prawdopodobnie, ponieważ mimo dziesięcioletniej opieki dermatologa nie udało mu się ustalić przyczyny ciągłych wyprysków. Po przerobieniu wszystkich potencjalnych sposobów (maści, antybiotyki, kuracja hormonalna) przepisał mi aknenormin. Strasznie obawiam się skutków ubocznych, zwłaszcza wypadania włosów (które ostatnio masakrycznie mi się przerzedziły) i próbuję szukać innych sposobów. Moim problemem są głownie zaskórniki zamknięte TYLKO na policzkach, reszta buzi (strefa T, broda) jest czysta. Nie mam pojęcia dlaczegotylko tam występuje ten problem. Sprawiają one, że skóra jest nierówna i wygląda bardzo nieestetycznie.
Postanowiłam spróbować kwasów. Zamówiłam kwas migdałowy i położyłam na wskazany na opakowaniu czas ale nie wydarzyło się nic, ani pieczenie, ani tym bardziej łuszczenie. Zaczęłam czytać na ten temat i... jedna dziewczyna na blogu opisała jak sobie poradziła z problemem tego podskórnego łoju. Otóż należy wywołać stan zapalny na skórze, tak by piekła i zeszła w całości i w tym celu przetrzymać ten kwas. Trzymałam prawie pół godziny i NIC (stężenie 40%). Kolejny tydzień minął bez żadnych efektów. Ostatnio po półgodzinnym trzymaniu kwasu posmarowałam buzię effaclarem duo, dopiero wtedy zaczęło się coś dziać. Zostawiłam na całą noc, od następnego dnia zaczęłam nawilżać twarz maścią z witaminą A i po kilku dniach naskórek faktycznie zszedł odsłaniając... zdrową i czystą skórę. Mija trzeci dzień i nadal cieszę się równą strukturą cery, bez nieczystości ale wiem, że problem powróci. Zastanawiam się co potem, nie sądzicie, że taki zabieg jest zbyt inwazyjny dla skóry by powtarzać go regularnie? |
2013-05-02, 11:52 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
masz tradzik gdzie indziej czy tylko zamkniete na buzi> >?
probowalas zrobic badanie krwi na helikobakter? |
2013-05-02, 13:19 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Tylko na twarzy. Lekarz nigdy nie sugerował takiego badania, czy jego objawami są niedoskonałości na policzkach ?
|
2013-05-02, 14:11 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
nie wiem czy na policzkach ale wiem ze np na brodzie, dookola ust.
poza tym zamkniete zaskorniki - rogowacenie, ktore wcale nie musi wiazac sie z tradzikiem. ogolnie aknenormin jest mocnym lekiem, obciazajacym organizm, ma skutki uboczne no i trzeba sie zabezpieczac hormonalnie przed ciaza. jezeli nie masz tradziku powazniejszego niz zamkniete zaskorniki to moim zdaniem to nie jest lek dla ciebie. kuracja trwa pare miesiecy poza tym. ( oczywiscie nie wiem jak zaawansowane masz zmiany mi na zamkniete pomagalo : oczyszczanie manualne- 2 tyg przerwy i 4 mikrodermabrazje co 2 tyg. potem co 2 miechy. |
2013-05-02, 21:36 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Oczyszczanie manualne może i dałoby jakieś efekty gdyby te zanieczyszczenia były w formie pojedynczych grudek, ale to są innego rodzaju zmiany, tak jakby nadmiar tego łoju był rozlany pod skórą i raczej zbyt głęboko by ingerować mechanicznie. Dobrze go widać, gdy naciągnę skórę.
Myślałam jeszcze o suplementach zmniejszających łojotok (cynku i biotynie) oraz upłynniających go (wierzbownicy i wiesiołku). Przyjmuję wszystko prócz cynku, który powodował pojawianie się bolesnych stanów zapalnych. Nie chcę brać izoteku. Wiem, że jest mocno szkodliwy ale zrobiłam już prawie wszystko, by go uniknąć. Jeżeli ten ostatni sposób nie zadziała (kwasy i suplementacja) z bólem serca zacznę go łykać |
2013-05-02, 21:40 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
może poczytaj o atredermie?
|
2013-05-03, 15:57 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Czytałam. Podobno nie zmniejsza łojotoku więc na dłuższą metę nie wiem czy się opłaca katować moją i tak już wyczerpaną wszelkimi kwasami i maściami skórę. Potrzebuję coś co załatwi problem łojotoku i ją zregeneruje.
Co ciekawe włosy i skórę głowy mam suchą. Tak samo skórę na dłoniach i reszcie ciała. Tylko te policzki, naprawdę tego nie rozumiem... |
2013-05-03, 19:00 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Odp: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Skoro piszesz ze masz raczej sucha skore to kochana nie pchaj sie w lek ktoy bardzo wysusza skore calego ciala...
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2013-05-03, 21:42 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
To co mam robić
|
2013-05-03, 22:02 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Odp: Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
A ten teoj lekarz nie moze i oczyscic skory? A pozniej jak juz pisalam z kosmetyczka?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2013-05-03, 22:14 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Widocznie nie może skoro po dziesięciu latach przepisał aknenormin. To nie jest defekt kosmetyczny, wizyta u kosmetyczki i mechaniczne oczyszczanie nic nie da, po pierwsze zanieczyszczenia są zbyt głęboko i ingerencja kończy się długotrwałymi śladami po drugie skóra natychmiast produkuje tłuszcz w oczyszczonych miejscach.
|
2013-05-03, 22:31 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Odp: Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2013-05-03, 23:20 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Przez te kilka lat odwiedziłam niejednego Mój może także je wykonuje ale ja prawdopodobnie się nie kwalifikuję ze względu na fakty podane powyżej.
|
2013-05-04, 15:18 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 436
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
izo to ostateczność więc próbuj jeszcze czegoś innego, ja żałuję że tego nie zrobiłam. Cerę mam cudowną ale co z tego skoro straciłam połowę włosów i nabawiłam się jeszcze jednego cudownego skutku ubocznego po izo. Nie warto było niestety.
walcz dalej a na izo zdecyduj się jak już na prawdę nic nie pomoże ja za szybko się poddałam i teraz jest jak jest. |
2013-05-04, 21:58 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Ja walczę już około pięciu lat, to wtedy, po dwóch czy trzech nieudanych kuracjach różnymi antybiotykami oraz hormonami lekarz zaproponował aknenormin. Odmówiłam. Nie zliczę ile od tamtej pory przerobiłam sposobów na pozbycie się problemu. Ostatnio wróciłam do dermatologa z podkulonym ogonem, po prostu mam już dosyć.
Dodatkowym problemem jest fakt, że moja skóra nie regeneruje się już tak szybko jak kiedyś, muszę zacząć działać. Najbardziej obawiam się właśnie o włosy Połowa mi wyszła przy terapii tabletkami antykoncepcyjnymi, antybiotyki niesamowicie je wysuszyły, boję się, że izotretynina wykończy je do reszty Alexx, słyszałam, że izotek to najgorszy z generyków, może inny miałby na Ciebie lepszy wpływ? Jakie jeszcze utrzymujące się skutki uboczne zanotowałaś? |
2013-05-04, 22:31 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Odp: Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2013-05-05, 11:23 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 436
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
|
|
2013-05-05, 12:20 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Odp: Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2013-05-05, 13:04 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 436
|
Dot.: Odp: Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
myłam włosy tak co 2, 3 dni. Tak normalnie się przetłuszczały. Teraz nadal przetłuszczanie nie wróciło więc muszę jakoś te włosy nawilżać bo są suche jak siano i dzięki temu się na potęgę rozdwajają. Na twarzy przetłuszczanie też nie wróciło ( z tym miałam dość duży problem) ale to mnie oczywiście cieszy
|
2013-05-05, 22:32 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Mam zamiar suplementować się biotyną przy izotetryninie, myślę, że nie ma sensu już dłużej czekać. Antybiotyk przestał działać i widzę, że pojawiają się stany zapalne. Po postu nie mam już wyjścia...
Widocznie zestaw witamin A, C i biotyna oraz wiesiołek i wierzbownica nie zadziałały. Najgorsze, że aktualnie od kilku miesięcy nie pracuję, będę musiała się jeszcze zapożyczyć. Proszę, trzymajcie kciuki, aby się udało |
2013-05-06, 05:18 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/ |
|
2013-05-06, 09:58 | #22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 806
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
Mówisz, że masz tylko zaskórniki tylko w jednym miejscu? Raczej nie kwalifikujesz się do podania Izoteku Tak więc lekarz powinien Cię przebadać na wszystkie możliwe sposoby i szukać powodu. Izotek to na taki podskórny, ropny trądzik na całej twarzy, plecach i dekolcie. Nakładasz jakiś kosmetyk tylko na te miejsca? |
|
2013-05-06, 10:34 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
No właśnie doszły do nich jakieś stany zapalne, na szczytach kości policzkowych i mniejsze w dolnej części policzków (już zapomniałam o ich istnieniu ale antybiotyk pewnie zupełnie wypłukał się z organizmu).
Spokojnie, bez filtra nie wychodzę nawet na balkon wywietrzyć pościel Zawsze 50+. Co do kosmetyków to prócz wspomnianego filtra tylko na noc maść z witaminą A. Obydwa kosmetyki mnie nie zapychają, sprawdzone. Co do kwalifikowania osób do leczenia izotetryniną: mitem jest, że leczy się tylko osoby z postacią zaawansowaną niektórych rodzajów trądziku. Leczy się również formy średnio nasilone, oporne na działanie antybiotyków jak również słabo nasilone zmiany, jeżeli jest do tego podstawa, na przykład zły stan psychiczny chorego z powodu choroby (przepisy po dyrektywie). |
2013-05-06, 11:45 | #24 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 806
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
Jesteś pewna co do tej witaminy A? Ja myślałam, że mnie nie zapycha, ale trądzik zaostrzył się akurat w tych miejscach, w których nakładałam. Ale taka ilość kwasu. Podziwiam za odwagę Kojarzysz jakiś wchłaniający się i niezapychający filtr? |
|
2013-05-06, 12:13 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Maść stosuję od wielu lat, mam wrażenie, że odkąd zaczęłam cera znacznie się poprawiła. Gdyby zapychała na pewno miałabym już jakiś sygnał. Nakładam ponad przepisową ilość na noc bo przecież muszę czymś regenerować skórę a kremy nawilżające i inne z apteki bądź drogerii robią jej krzywdę. Zresztą zauważyłam, że im bardziej treściwy krem i gęsty (filtr, revitalift przeciwzmarszczkowy loreala na noc) tym mniej mnie on zapycha. Wszelkie fluidy bądź lekkie kremy do cery tłustej powodują wysyp. A już broń Cię panie Boże matujące...
Co do filtra aktualnie używam isis pharmy tonującgo 50+ ale jestem na etapie poszukiwań innego, ponieważ przeczytałam, że ten jest mało stabilny (na poziomie drogeryjnych produktów) a do tego kolor przestał mi odpowiadać (muszę używać ciemniejszego podkładu na wierzch). Nie zapchał mnie też SVR 100. Teraz chcę przetestować krem tonujący Uriage 50+ opalony beż. Zmartwiłaś mnie, że izotek Ci nie pomógł. Napisz proszę coś więcej, jakiego rodzaju masz trądzik, jak mocno nasilony, w jakich dawkach brałaś lek i przez jaki okres czasu oraz którym z generyków się leczyłaś. Nie odbieraj mi nadziei |
2013-05-06, 12:43 | #26 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 806
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
A teraz najlepsze: trądzik jak był, tak był. Pogrzebałam w internecie, po paru miesiącach takiej trochę ogarniętej pielęgnacji miałam na twarzy dwa pryszcze, trochę zaskórników i tylko mnóstwo przebarwień. Z tego trądziku młodzieńczego pewnie częściowo wyrosłam. Zastanawiam się nad hormonami. Trzeba by się przejść do jakiegoś lekarza. Teraz skóra się trochę pogorszyła, ale przypisuję to nagłemu "zepsuciu" wody w mieście - od dzisiaj myję twarz tylko w przegotowanej, a od jakiegoś czasu płuczę włosy w przegotowanej. A próbowałaś maści z retinoidami? Pewnie tak. Ja kompletnie nie wiem, co mnie zapycha. Nie ma reguły. Czasem zależy nawet od humoru skóry - przez jakiś czas krem jest świetny, później - samo zło - za jakiś czas - znów ideał. Edit: Kiedyś później zobaczyłam moją kartę. Miałam wpisaną jakąś maść przepisaną w lipcu a potem "nagłe pogorszenie, przepisano Izotek" we wrześniu. Jak możesz się domyślić - żadnej różnicy nie było Skończyłam brać tak w maju, słoneczko, a że opalam się na piękny złocisty kolor... Chyba stąd te przebarwienia. Nie poinformowano mnie oczywiście o konsekwencjach opalania. Ani o tym, jak o taką skórę dbać. Edytowane przez Puszyslawa Czas edycji: 2013-05-06 o 12:53 |
|
2013-05-06, 17:05 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 436
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Cytat:
|
|
2013-05-07, 16:14 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Ja nie mam wyjścia. Po prostu. Z każdym dniem jest coraz gorzej i nie mam już sił ani pomysłów.
Obejrzałam swoje zdjęcia z przed kilku lat, na każdym widoczne są niedoskonałości, problem niestety mimo upływu czasu trwa i prócz antybiotyków nic nie przynosi dłuższej poprawy. Moja buzia jest już przesuszona, ma rozszerzone pory i wiecznie mnóstwo zaskórników, nie mogę już patrzeć na nią w lustrze bo serce mi się kraje. Co mi z długich, pięknych włosów skoro nie mam ładnej buzi? W czwartek jadę po lek. |
2013-05-07, 17:07 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Robiłaś badania hormonalne?
|
2013-05-07, 17:28 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 607
|
Dot.: Ostatnia próba ratunku przed izotekiem.
Tak, oczywiście. Miałam tylko nieznacznie podniesiony testosteron. Mimo wszystko przeszłam kurację Dianą a po sześciu miesiącach zamieniłam ją na inne tabletki. Nie pomogło. Mało tego, w czasie brania poprawa była nieznaczna. Po kuracji hormonami zostało mi kilka kilogramów więcej, cellulit i owłosienie w miejscach, gdzie wcześniej go nie miałam. Straszne...
Jestem ciekawa czym skończy się izotetrynina |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.