Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-01, 21:28   #61
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Nancy u nas dokładnie to samo jest dzisiaj ziemniakami rzucał po całym stole cały bieżnik mam wysmarowany ciężki dzień na maksa dziś
wysypywał herbatę mąkę kaszę gryczaną no sajgon nie z tej ziemi no ale jak wstał o 4 to co się dziwić
w końcu mu baterie padły

padł o 18 i śpi oby do rana bo drugiej nocki takiej jak dziś nie dam rady


boshe laski jak mną pierdzielnęło no nie mogę się otrząsnąć poproszę obuchem w łeb ehhh jakie to życie jest idiotyczne....


Deli no co Ty, to Twoje życie, Twoja córka, ja kurdę rozumiem, że można mieć własne poglądy, ja sama np. nie dałabym rady tak długo karmić ale kurna co im do Twoich cycków?! niech spadają wqrzają mnie na maksa takie panny

Pietraszko dzisiaj padł wyjątkowo w ten sposob (bo nie wiem, kto pytał???) autentycznie przy zapalonym świetle, grającym dość głośno radio, mąż wyszedł z wc to trzasnął drzwiami ja się zaczęłam krztusić obok niego a ten nic siekło go niesamowicie. Wczoraj czy przedwczoraj pisałam jakie mamy problemy z usypianiem więc "nietety" ale bardzo sporadycznie tak zasypia

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

dzisiaj też na pełnym wqrwie poszłam pobiegać 8km zrobiłam ostatnie 2 km niemal odlecialam oby tylko mi nogi znowu nie siadły......

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:35   #62
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
W ogóle czy któreś dziecko już jest po wszystkich szczepieniach ??
Daria tak
Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
aaaa dziewczyny, tak się cieszę!!!

pogadaliśmy z mężem i zdecydowaliśmy się jechać w podróż poślubną nareszcie jeszcze do końca się nie zdecydowaliśmy, ale prawdopodobnie w osobtę wylatujemy na lanzarote
super!
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam dola jak stad do meneq (meneq w japonii nie w pniu) po prostu koszmar, nie pamietam kiedy tak fatalnie bylo.... Musze sie wziac w sobie i wstac z lozka po ziemniory isc i do rossmanna a nie mam kompletnie glowy do tego....:'(

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Heja.... ciemna masa ze mnie. Próbowałam na starym wątku coś napisać nie dało się:p

Dopadło mnie- w nocy wymiotowalam i nie spałam nic. Jestem dziś wrakiem-ledwo patrze na oczy.:banghead:

Nie ma chętnej na meliski?
Zdrówka!!!
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Hej!
Ja już u mamy, wczorajszy dzień to był jakiś koszmar, doła mam jak stąd na księżyc.

Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Co Wy takim cichaczem się tu przeniosłyście? Ledwo znalazłam. A wiecie, dziś idzie Kto poślubi mojego syna więc musiałam wpaść przypomnieć

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Myslalam, ze to jednorazowy romans byl
Nie znam postaci, nie ogladam

W DDTVN gotowal ten wydziarany razem z mamuśką. Takze ci na pewno istnieja Reszta to moze jakies pacynki czy co.

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość

Nie pisałam ostatnio, bo tż w domu (umiera na kaszel) i dopiero jutro do pracy idzie. A z tz w domu nie mogę ani Kuby ogarnąć ani siebie.
wiem , że nie jest Ci do śmiechu ale ...


-----------------
kurcze, jakoś nie umiem się wbić. Mam tyle zaległości , a nadrobić nie dam rady.
Widziałam tylko że Marsi musi leżeć i odpoczywać. Trzymam za Was kciuki!!!!

Jutro idę z samego rana do lidla z Darią. Mają być te kozaczki na zime dla dzieci za 44 zł. Kupuje któraś???

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

A przez ten cały szpital zapomniałam podziękować Wam za życznia urodzinowe DZIĘKUJĘ
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:37   #63
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Sylwia: myślę że dopiero za miesiąc gdzieś.... dobija mnie też to że tu jest niby taki sam metraż jak na tym moim wynajmowanym Ale tam był pokój z aneksem + sypialnia I duża łazienka: sZeroki przedpokój, ramy drzwi itp. A tu są 2 osobne pokoje, osobna kuchnia, co owocuje tym że jest ciasno i wąsko i bardzo mi się ciężko poruszać bo na wszystko wpadam. Paradoksalnie na nowym będzie pod tym względem łatwiej dużo bo inna organizacja przestrzeni zupełnie będzie, zostawimy wolną przestrzeń sobie.
Nancy: a bawicie się w rzucanie? Jest jakieś miejsce lub czas gdzie mu to wolno robić? Może by się rozladował?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:39   #64
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Debrah chyba coś chciałaś mi napisać...
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:41   #65
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

AGA,Ty pytałas o szczepienia- Bartulo juz zakonczył.

MARSI,dbaj oWas

Ide spac zeby mnie noc nie zaskoczyła
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:41   #66
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Debrah chyba coś chciałaś mi napisać...
Tak, zapomnialam Ale już uzupełnilam
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:42   #67
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

przy jedzeniu może wywalać po sobie/po tacce
ma pudełko z zabawkami i tam może rzucać
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-10-01, 21:43   #68
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Ja tez idę spać. DOBRANOC!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:44   #69
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
przy jedzeniu może wywalać po sobie/po tacce
ma pudełko z zabawkami i tam może rzucać
To dobrze.
Kurczę, co wy w weekend robicie?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:49   #70
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
To dobrze.
Kurczę, co wy w weekend robicie?
właśnie miałam o to samo pytać tylko tż jeszcze trochę chory...tzn teraz już właściwie zdrowy, trochę ma katar i pokasłuje. Ja już całkowicie zdrowa i Kuba też.
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 21:50   #71
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
właśnie miałam o to samo pytać tylko tż jeszcze trochę chory...tzn teraz już właściwie zdrowy, trochę ma katar i pokasłuje. Ja już całkowicie zdrowa i Kuba też.
To ja chętnie bym się spotkała, przewietrzyć głowę. .
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-01, 21:50   #72
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Hej,

Już trzy razy mi skasowało posta i nie mam siły pisać tak dużo po raz kolejny, przepraszam .
Nie mam też weny za bardzo bo mam problem z moim powrotem na studia ...za 2 tyg zaczynają mi się zajęcia,będę musiała wyjechać na cały weekend bez Blanki, poza tym nawet nie wiem gdzie będę spać. Ehh doła mam

Debrah-rozumiem co przeżywasz, ja miałam to samo, i nawet z tym tv taka sama sytuacja;/ Mieszkam tutaj już 10 miesięcy i nadal czuje się nieswoja ;/
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 22:01   #73
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Amelka ma juz jedna drzemke w ciągu dnia o 12;p i mi sie to podoba, bo spi zazwyczaj 2 h;p a nie 40 min po 2 razy....
Pola jak ma, to zazwyczaj ok. 13-14 i max godzinną A potrafiła spać po 3 godziny, dosłownie dwa tygodnie temu była ostatnia drzemka 1,5 godzinna

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Moi rodzice jak już są w domu to tv idzie jako przerywnik ciszy, non stop, dobrze ze mama do pracy a Tata wyniósł tv do ich pokoju, bo głowa mi dziś parowała, znają moje stanowisko co do tv Ale trudno wymagać żeby sobie nie włączyli nigdy we własnym domu....
Ciężko mi, czuje się bezdomna: (
Sytuację z "panią" właścicielką nawet szkoda komentować, widać, że chciała na Was sobie ulżyć i dorobić

No to chyba łatwiej zrozumieć sytuację Jak teraz jesteśmy z Polą praktycznie same w domu (brat i tak all day na lapie), to tv jest włączony w absolutnie nagłych sytuacjach. No ale szczególnie jak tata jest, to on tez tv traktuje jako tło dnia codziennego, a przecież mu nie zabronię oglądać we własnym domu tego co i kiedy chce...
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-01, 22:03   #74
gojka24
Zakorzenienie
 
Avatar gojka24
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Nawijko oczywiście że oglądam, a jak inaczej mogłabym sobie wyrobić opinię że rolnicy nadal rządzą? Muszę mieć porównanie Na razie moim idolem jest nadal rolnik Adaś bo to takie fajne wielkie chłopisko jest. A pan Stasiu ma fajne babeczki za kandydatki. Nie takie jak te z teściowych, co to albo biseksualne, albo głupie, albo całe z silikonu, albo wszystko po trochu Chociaż coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu że to są statyści grający wg scenariusza jak w jakichś Trudnych sprawach czy czymś takim bo przecież niemożliwe żeby do jednego programu zgłosiło się tyle idiotek plus kilku kretynów. No to jest po prostu statystycznie niemożliwe Chociaż ostatni odcinek z próbami wymyślonymi przez mamuśki obejrzałam nawet z pewnym zaciekawieniem, przyznaję To jedzenie ślimaków na przykład...
Ja też oglądałam. robiłam przegląd prasy lokalnej, kiedy tż przerzucał kanały. OCzywiście zażyczyłam sobie ten program. Mina jego bezcenna, bo żebym chciała cokolwiek obejrzeć? Baaaardzo rzadki widok. A teraz chrapie mi na kanapie, ale budziś nie będę żeby przeniósł się do sypailni.

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
tulę mocno teraz już lepiej z mężem?

oj, wiem coś o tym... :/

super, że jedziecie

przytulam mocno



Nie pisałam ostatnio, bo tż w domu (umiera na kaszel) i dopiero jutro do pracy idzie. A z tz w domu nie mogę ani Kuby ogarnąć ani siebie.
Do tego Kuba od kilku tyg bardzo ciężki w kontakcie. Właściwie z Jego ust słyszę tylko jęki a minę wiecznie ma niezadowoloną.
Jak czytam, że Wasze dzieci tak Wam we wszystkim pomagają, gotujecie, sprzątacie, niemal Wam herbatę przynoszą i śniadanie robią to łapię jeszcze większego doła, bo u nas Kuba wszystkim tylko rzuca. Garnki, łyżki, sitka go nie interesują, wycieranie kurzy ha ha ha chyba w snach, pomaganie np przy obieraniu ziemniaków polega na tym,że wybiera sobie ziemniaka i traktuje go jak skarb , oczywiście nie chce go oddać a kończy się to tym, że chce go zjeść :/
Do tego rzuca wszystkim a najbardziej irytuje mnie rzucanie jedzeniem i to z pełną premedytacją :/
Kurcze to ja mam pod tym względem idealne dziecko. Od 2 dni siedzę nad tym winogronem- jeszcze skrzynka mi została, bałagan w domu, bo Paula w pokojach rządzi. Mówię jej żeby zabawki swoje posprzątała. Coś tam pochowała, ale rozwaliło mnie jak poszła do przedpokoju, otworzyła szafę, wzięła szczotkę i poszła do pokoju dywan zamiatać, później w przedpokoju coś tam sprzątała i przyszła do mnie do kuchni. Fakt, że tak naprawdę nic nie sprzątneła, ale liczy się to, że cokolwiek próbowała posprzątać.

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
haha Nancy jakbym o klusce czytala! Tyle, ze ona sobie bierze ziemniaczki, wrzuca do reklamowki i tak biega po domu.

Dzis wylala miske zupy ;/ zamiast pokazac jakos, ze nie chce juz jesc to ona sobie popchnela miske i radocha( a prosilam wczesniej, zeby nie przechylala miski, ze siega lyzeczka) Nie ukrywam, w☠☠☠☠ilam sie i wydarlam, juz mi nerwy puscily po powrocie ze zlobka. Powrot byl koszmarny, na rekach ryk, na nogach ryk, fajnie jest sobie porzucac rogalem i bidonem.
No to Paulina jak już skończy jeść to poprostu sztućce na talerzyk i oddaje mi albo tż. Słodkie to.

Chciałam zameldować, że od jutra w biedronce kupując 2 książki za trzecią płaci się 1grosz. Widziałam na stronie, że sa jakieś książki z bajkami. Jedna książka kosztuje 12.99. Czyli przeliczając na 3 sztuka wychodzi po ok 8.6zł

Deli a Ty to mi narobiłaś ochoty na drugie dziecko Piszesz o tym jak odebrano fakt, że kp. Niedawno sama pisałam jak ja to odbierałam, że czułąm sie z tym bardzo źle, że się wstydziłam. A teraz chętnie bym przystawiła dziekco do piersi. Wczoraj test robiłam, bo u nas kwarantanna w domu, odrobaczamy się wszyscy, więc musiałam wykluczyć. Szkoda, że 1 kreska, bo poczyniliśmy nieśmiałe 2 próby w tym miesiącu, ale skoro się nie udało, to wracam do ringów. Za jakiś czas znowu spróbujemy.

Tżtunia chyba sumienie ruszyło, idealny mężulek.
Z czystym sumieniem idę spać.
gojka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 07:29   #75
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

jeszcze śpicie?!

heja banana!
dziecięcie jak padło o 18, tak bez przerwy spało do 3, wypiło wodę i.....musiałam budzić do żłobka słuchajcie rekord spania, chyba w życiu tylu godz nie spał bez przerwy!

z mężem lepiej, przeszliśmy do porządku dziennego, zrobiłam wczoraj pycha obiad, jakoś poszło. Nawet jak szłam biegać to się martwił ogromnie i mam biegać z telefonem bo ciemnomrocznoiktośmniepor wie

Żuczek znowu w żłobku średnio bardzo, nie chciał iść, pani mówiła, że w dzień nie płacze w ogóle, a rano jest ciężko bardzo
ale tłumaczę, mam możliwość poświęcenia mu tyle czasu, ile tylko on potrzebuje, wczoraj histeryzował bardzo, łącznie z padem na ziemię, uklęknęłam obok niego, głaskałam, mówiłam, tlumaczyłam, nuciłam, wokół pełno rodziców, patrzą jak na idiotkę na mnie a jak go chciałam podnieść to wił się jak piskorz, więc zostawiłam na ziemi i głaskałam, mówiłam, że jak chce to może się przytulić, że jestem tu dla niego itd itd, po chwili wstał jakby nigdy nic usiadł na ławeczce i bez problemu dał się przebrać) także uważam to za mój mega sukces

muszę zjeść śniadanie i może się trochę drzemnę, potem total fitness a wieczorem NR

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 07:31   #76
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
jeszcze śpicie?!

heja banana!
dziecięcie jak padło o 18, tak bez przerwy spało do 3, wypiło wodę i.....musiałam budzić do żłobka słuchajcie rekord spania, chyba w życiu tylu godz nie spał bez przerwy!

z mężem lepiej, przeszliśmy do porządku dziennego, zrobiłam wczoraj pycha obiad, jakoś poszło. Nawet jak szłam biegać to się martwił ogromnie i mam biegać z telefonem bo ciemnomrocznoiktośmniepor wie

Żuczek znowu w żłobku średnio bardzo, nie chciał iść, pani mówiła, że w dzień nie płacze w ogóle, a rano jest ciężko bardzo
ale tłumaczę, mam możliwość poświęcenia mu tyle czasu, ile tylko on potrzebuje, wczoraj histeryzował bardzo, łącznie z padem na ziemię, uklęknęłam obok niego, głaskałam, mówiłam, tlumaczyłam, nuciłam, wokół pełno rodziców, patrzą jak na idiotkę na mnie a jak go chciałam podnieść to wił się jak piskorz, więc zostawiłam na ziemi i głaskałam, mówiłam, że jak chce to może się przytulić, że jestem tu dla niego itd itd, po chwili wstał jakby nigdy nic usiadł na ławeczce i bez problemu dał się przebrać) także uważam to za mój mega sukces

muszę zjeść śniadanie i może się trochę drzemnę, potem total fitness a wieczorem NR

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
Brawo Lady! Właśnie idealnie jeśli rodzic ma ten czas żeby być przy dziecku tyle ile trzeba...

Edytowane przez Debrah
Czas edycji: 2014-10-02 o 07:44
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 08:17   #77
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

ja mam tą możliwość, bo nie pracuję jeszcze "gdzieś", jedynie w domu, więc czasu mam pod dostatkiem
ale rozumiem rodzicow, którzy się gdzieś spieszą.....
mi serce pękło, bo udalo mi się Pietraszka uspokoić, czapeczkę mu zostawiłam na główcepanie pozwoliły heh, poszedł do pani na rączki bez problemu a tylko wszedł do sali i słyszę meeeeeeeega ryk no i co mogę zrobić, nic już nie mogę, stałam chwilę pod drzwiami i słuchałam, wychodziłam ze żłobka to słyszalam jeszcze jak płacze ((
no ale podobno potem już jest naprawdę dobrze, bez płaczu śpi je bawi się, więc troszkę mi lżej.....

dziewczyny żłobkowe antysłodyczowe - co robicie w sytuacji, kiedy dzieci dostają do jedzenia coś słodkiego? Fewciu, głównie do Ciebie pytanie, bo wiem, że Wy całkiem antysłodyczowe. Mamy jadłospis wywieszony no i drugie śniadanie np "danonek", podwieczorek "drożdżówka", wczoraj Pietraszko happy cały kinderka przyniósł z sali a przedwczoraj soczek w kartoniku. No i taki szczęśliwy mi wychodzi dobiera się do tego kinderka/soczku jak mu wytłumaczyć, że takich rzeczy nie jemy? Czy po prostu rozgraniczyć, w żłobku niech je co dają a np w domu zero cukru?

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 08:34   #78
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Dzień dobry
Byłam o 8 rano w tym lidlu. MatkoBoska co tam się działo Ludzie oszaleli. Brali te buty po 3 pary
Do tych koszy to się dostać nie szło. Na szczęście udało mi się kupić te kozaczki. Są super!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 08:35   #79
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Silver: pokaŻesz?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-02, 08:44   #80
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

silver, pokaz ))
ja sie boje tak bez przymierzania, raz pietraszkowi michal kupil trampeczki i zaczal mlody tak niesamowicie do srodka stopke stawiac ze cos okropnego, od tamtej pory zakladam w sklepie i daje pobiegac np 5min, zeby zobaczyc, czy na pewno okej jest

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 08:47   #81
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Illusion widze Cie co u Was?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 08:54   #82
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Silver: pokaŻesz?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20141002_094232.jpg (129,9 KB, 41 załadowań)
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 08:55   #83
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
silver, pokaz ))
ja sie boje tak bez przymierzania, raz pietraszkowi michal kupil trampeczki i zaczal mlody tak niesamowicie do srodka stopke stawiac ze cos okropnego, od tamtej pory zakladam w sklepie i daje pobiegac np 5min, zeby zobaczyc, czy na pewno okej jest

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
Byłam z Darią. Przymierzyłam jej w sklepie. A jakby co to można oddać albo wymienić. Ale mierzyłam potem na spokojnie w domu i są dobre.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 09:12   #84
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Byłam z Darią. Przymierzyłam jej w sklepie. A jakby co to można oddać albo wymienić. Ale mierzyłam potem na spokojnie w domu i są dobre.
Całkiem fajne zwłaszcza za taką cenę,ja jeszcze przed zakupem butów, kurtkę mam, dzięki naszej Little: * bo mi przysłała tą z Tesco, nawet z przesyłką wyszło mnie taniej niż cena regularna.
I zastanawiam się ale chyba nie będę kupować kombinezonu, mam chyba jakiś po.dziecku z rodziny, muszę odszukać. Ale kupię chyba same' zimowe' spodnie, i do tego kurtke te co mamy. Bo w kombinezonie to tylko do zabaw w śniegu, chodzącym dzieciom chyba wygodniej w czymś 2~częściowym, a nie taki totalny skafander? Doradzicie?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 09:40   #85
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Illusion widze Cie co u Was?


A jestem, w pracy jestem po przymusowym urlopie i czytam bo jakoś nie mogę wejść w rytm pracy po przerwie. U nas dużo zmian, z teściową się pożegnaliśmy bo przeszła już samą siebie (tak na marginesie to ona powinna leczyć się psychicznie bo żeby takie rzeczy wyprawiać....wszystko pięknie ładnie a nagle zmiana o 180 stopni i zachowania chorej psychicznie). Igor od wczoraj chodzi do żłobka, a raczej do takiego klubu malucha. Wdraża się jeszcze bo to dla niego nowa sytuacja, wczoraj np. pierwszy raz spał tam i zanim usnął to chodził po leżących dzieciach i zaczepiał....no ale tam śpią na materacykach a w domu on jeszcze w łóżeczku. Wcześniej siedziałam z nim w domu a na 2 godziny kilka razy go zaprowadziłam żeby się przyzwyczajał. Dobrze jest, nie płacze, bawi się a jak go odbieram to leci z otwartymi ramionami i buziaka daje i od razu pap robi że już wychodzimy. Raz tylko zanim go odebrałam to poszłam obok na pocztę a Iguś mnie zobaczył przez okno i się rozpłakał że mama była i zniknęła. Dziś drugi dzień jest cały dzień a nie tylko 2 godziny. Ja go prowadzę przed 7 (biegnie aż się kurzy za nim-, bliziutko mamy 3 minuty od domu) a przed 15 mąż go odbiera.

Z mową nadal nic...(no doszło nowe słówko "ba" tzn. bach jak coś spadnie, mama nadal nie usłyszałam). Strasznie się martwię, mało śpię w nocy, schudłam 4 kg bo straciłam apetyt. Byliśmy u pediatry, dała skierowanie do psychologa i logopedy. U psychologa już byliśmy, poszłam prywatnie do takiej babki która się specjalizuje w takich maluchach pod kątem zaburzeń rozwoju. Poobserwowała go godzinę i powiedziała na co zwrócić uwagę ale że to ma prawo do 2 roku życia się ukształtować i że to może być tylko proste opóźnienie mowy. No ale nie uspokoiła mnie bo coś tam wychwyciła jednak...U logopedy nie byliśmy bo nie mogę znaleźć nikogo sensownego, w tej akcji "270 słów..." to u nas było tylko jedno miejsce i to dla dzieci 2-3 lata a nie tak jak w innych miastach 0-3....a miasto wojewódzkie...porażka. jak dzwoniłam w kilka miejsc to wszędzie słyszałam że jak skończy 2 latka to można wtedy się umówić ale bez jakiegoś zainteresowania większego....

O tak u nas....ciągle chodzę smutna i naburmuszona, mąż mi to w kółko wypomina.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 09:45   #86
MaJulMi
Raczkowanie
 
Avatar MaJulMi
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 456
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Hej

Nie odzywam się od kilku dni bo niestety wylądowałyśmy z Małą w szpitalu Zapalenie oskrzeli z początkami zapalenia płuc
Na szczęście Mała choroby zbytnio nie odczuwa, mąż jest z nami od 8 do 22 a nawet 23 więc jakoś leci, jesteśmy od poniedziałku, pewnie posiedzimy do soboty.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
ja mam tą możliwość, bo nie pracuję jeszcze "gdzieś", jedynie w domu, więc czasu mam pod dostatkiem
ale rozumiem rodzicow, którzy się gdzieś spieszą.....
mi serce pękło, bo udalo mi się Pietraszka uspokoić, czapeczkę mu zostawiłam na główcepanie pozwoliły heh, poszedł do pani na rączki bez problemu a tylko wszedł do sali i słyszę meeeeeeeega ryk no i co mogę zrobić, nic już nie mogę, stałam chwilę pod drzwiami i słuchałam, wychodziłam ze żłobka to słyszalam jeszcze jak płacze ((
no ale podobno potem już jest naprawdę dobrze, bez płaczu śpi je bawi się, więc troszkę mi lżej.....

dziewczyny żłobkowe antysłodyczowe - co robicie w sytuacji, kiedy dzieci dostają do jedzenia coś słodkiego? Fewciu, głównie do Ciebie pytanie, bo wiem, że Wy całkiem antysłodyczowe. Mamy jadłospis wywieszony no i drugie śniadanie np "danonek", podwieczorek "drożdżówka", wczoraj Pietraszko happy cały kinderka przyniósł z sali a przedwczoraj soczek w kartoniku. No i taki szczęśliwy mi wychodzi dobiera się do tego kinderka/soczku jak mu wytłumaczyć, że takich rzeczy nie jemy? Czy po prostu rozgraniczyć, w żłobku niech je co dają a np w domu zero cukru?

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
My co prawda zrezygnowalismy ze żłobka (zanim zachorowała, inne powody zdecydowały) ale póki chodziła to przekazałam Paniom że nie chcę żeby jej podawały słodkie rzeczy, tzn jak jest słodzona herbata to śniadania to mojej mają podać wodę np. I nie było z tym problemu, ani ze strony Pań ani ze strony Julki. Przypuszczam, że większy problem jest ze starszymi dziećmi, tak ok. 3-4 lat ale już teraz na spotkaniu z rodzicami w przedszkolu też poruszałyśmy temat żywienia i myślę że warto pogadać z rodzicami żeby zamiast słodyczy na urodziny dzieci przynosić suszone owoce i tego typu rzeczy. A jak się już coś pojawi to myślę że w ograniczonym zakresie zluzowałabym że ok, niech zje, właśnie na zasadzie że w przedszkolu jak jakieś urodziny to można.

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Całkiem fajne zwłaszcza za taką cenę,ja jeszcze przed zakupem butów, kurtkę mam, dzięki naszej Little: * bo mi przysłała tą z Tesco, nawet z przesyłką wyszło mnie taniej niż cena regularna.
I zastanawiam się ale chyba nie będę kupować kombinezonu, mam chyba jakiś po.dziecku z rodziny, muszę odszukać. Ale kupię chyba same' zimowe' spodnie, i do tego kurtke te co mamy. Bo w kombinezonie to tylko do zabaw w śniegu, chodzącym dzieciom chyba wygodniej w czymś 2~częściowym, a nie taki totalny skafander? Doradzicie?
Ja na ten rok na pewno będę mieć 1częściowy kombinezon choć zwyczajnieszą kurtkę i spodnie też zamierzam kupić, bo wiadomo, że czasem sama kurtka wystarczy i będzie bardziej uzyteczna. Natomiast wydaje mi się że zabawy na śniegu będą dość częste jeśli tylko będzie śnieg, a że Mała lubi się kłaść na trawie, na piachu na plaży itd, to przypuszczam że na śniegu też będzie lubiła Więc na takie typowe wyjścia na zabawy w śniegu będę mieć ten jednoczęściowy kombinezon, wydaje mi się że mimo wszystko najlepiej zabezpieczy. Widziałam tez takie 2 częściowe ale że kurtkę można było zamkiem spiąć ze spodniami więc de facto tworzył się 1częściowy, w zeszłym roku w Tchibo były takie ale w tym roku patrzyłam że nie mają tej funkcji (bo jakby ktoś był zainteresowany to już jest oferta strojów zimowych w Tchibo ).
MaJulMi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 10:22   #87
litllesweetangel
Lurker ;)
 
Avatar litllesweetangel
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Dziecko mnie nie kocha Poszla do pani na rece, wtulila sie i nawet papa mi nie odmachala


Bylam dzis w Pepco, ale super kurtke przejsciowke widzialam! Ciemnozielona cos ala parka, zwezana w pasie, material sliski dosc. I byl rozmiar 92, cena 50 zl. Chyba pojde po nia w weekend z mala


Illusion daj mu troche czasu, szukalas moze jakichs cwiczen na pobudzenie rozwoju mowy? Szaja jest cos takiego orientujesz sie moze? Co do t. i opieki to na pewno wam to na dobre wyjdzie. Co takiego odwalala?
__________________

It's okay
I got lost on the way
But I'm a supergirl
And supergirls don't cry
litllesweetangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 11:08   #88
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość


A jestem, w pracy jestem po przymusowym urlopie i czytam bo jakoś nie mogę wejść w rytm pracy po przerwie. U nas dużo zmian, z teściową się pożegnaliśmy bo przeszła już samą siebie (tak na marginesie to ona powinna leczyć się psychicznie bo żeby takie rzeczy wyprawiać....wszystko pięknie ładnie a nagle zmiana o 180 stopni i zachowania chorej psychicznie). Igor od wczoraj chodzi do żłobka, a raczej do takiego klubu malucha. Wdraża się jeszcze bo to dla niego nowa sytuacja, wczoraj np. pierwszy raz spał tam i zanim usnął to chodził po leżących dzieciach i zaczepiał....no ale tam śpią na materacykach a w domu on jeszcze w łóżeczku. Wcześniej siedziałam z nim w domu a na 2 godziny kilka razy go zaprowadziłam żeby się przyzwyczajał. Dobrze jest, nie płacze, bawi się a jak go odbieram to leci z otwartymi ramionami i buziaka daje i od razu pap robi że już wychodzimy. Raz tylko zanim go odebrałam to poszłam obok na pocztę a Iguś mnie zobaczył przez okno i się rozpłakał że mama była i zniknęła. Dziś drugi dzień jest cały dzień a nie tylko 2 godziny. Ja go prowadzę przed 7 (biegnie aż się kurzy za nim-, bliziutko mamy 3 minuty od domu) a przed 15 mąż go odbiera.

Z mową nadal nic...(no doszło nowe słówko "ba" tzn. bach jak coś spadnie, mama nadal nie usłyszałam). Strasznie się martwię, mało śpię w nocy, schudłam 4 kg bo straciłam apetyt. Byliśmy u pediatry, dała skierowanie do psychologa i logopedy. U psychologa już byliśmy, poszłam prywatnie do takiej babki która się specjalizuje w takich maluchach pod kątem zaburzeń rozwoju. Poobserwowała go godzinę i powiedziała na co zwrócić uwagę ale że to ma prawo do 2 roku życia się ukształtować i że to może być tylko proste opóźnienie mowy. No ale nie uspokoiła mnie bo coś tam wychwyciła jednak...U logopedy nie byliśmy bo nie mogę znaleźć nikogo sensownego, w tej akcji "270 słów..." to u nas było tylko jedno miejsce i to dla dzieci 2-3 lata a nie tak jak w innych miastach 0-3....a miasto wojewódzkie...porażka. jak dzwoniłam w kilka miejsc to wszędzie słyszałam że jak skończy 2 latka to można wtedy się umówić ale bez jakiegoś zainteresowania większego....

O tak u nas....ciągle chodzę smutna i naburmuszona, mąż mi to w kółko wypomina.
Nie smutaj się. Myślę, że żłobek bardzo pozytywnie wpłynie na rozwój mowy. Ostatnio też czytałam, że dzieci przebywające z babciami, dziadkami dużo później mówią i tu może u was leży przyczyna. Szaja chyba też o tym pisała.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
jeszcze śpicie?!

heja banana!
dziecięcie jak padło o 18, tak bez przerwy spało do 3, wypiło wodę i.....musiałam budzić do żłobka słuchajcie rekord spania, chyba w życiu tylu godz nie spał bez przerwy!

z mężem lepiej, przeszliśmy do porządku dziennego, zrobiłam wczoraj pycha obiad, jakoś poszło. Nawet jak szłam biegać to się martwił ogromnie i mam biegać z telefonem bo ciemnomrocznoiktośmniepor wie

Żuczek znowu w żłobku średnio bardzo, nie chciał iść, pani mówiła, że w dzień nie płacze w ogóle, a rano jest ciężko bardzo
ale tłumaczę, mam możliwość poświęcenia mu tyle czasu, ile tylko on potrzebuje, wczoraj histeryzował bardzo, łącznie z padem na ziemię, uklęknęłam obok niego, głaskałam, mówiłam, tlumaczyłam, nuciłam, wokół pełno rodziców, patrzą jak na idiotkę na mnie a jak go chciałam podnieść to wił się jak piskorz, więc zostawiłam na ziemi i głaskałam, mówiłam, że jak chce to może się przytulić, że jestem tu dla niego itd itd, po chwili wstał jakby nigdy nic usiadł na ławeczce i bez problemu dał się przebrać) także uważam to za mój mega sukces

muszę zjeść śniadanie i może się trochę drzemnę, potem total fitness a wieczorem NR

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
Gratulacje
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 11:14   #89
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

Dzień dobry !

Nie zdążyłam kupić Blance butów w lidlu

Dzisiaj nocka bez pobudkioby tak było zawszeeeeee .

Lady_Wam też gratuluje dobrej nocki

Majulmi-zdrówka dla Julki

Illusion- Witaaaj .Kochana Igor na pewno się jeszcze rozgada,znam kilka takich przypadków któe dzieci nie mówiły NIC do 2 r.ż a potem jak poszły to teraz ich się nie da przegadać. Wierzę, że i u Was będzie dobrze.


Ehh dziewczyny co z tego, że Blanka śpi całą noc jak ja nie mogę spać bo ciągle myślę o tym powrocie na studia, gdzie ja będę nocować, jak ona to zniesie , buuuuu

Na dodatek moi rodzice są niereformowalni.Wiecie mieszkamy razem, praktycznie wszystko wspólne niby podzielone na dół i góre ale i tak Blanka chodzi wszędzie. A mama teraz pilnuje tych moich bratanic a one wiecznie przed tv siedzą,nawet jak się bawią to tv musi być włączone no po prostu szlag trafia .I przy nich moje dziecko nabiera złych nawyków. Już i tak wybłagałam by przy Blance nikt batonów i innych słodyczy nie jadł, no ale przecież nie mogę im wszystkiego zabronić ,a Blanki się od nich odseparowac nie da bo zapatrzona w dzieci jak w obrazek. No i jak tu żyć
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-02, 11:32   #90
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

ILLUSION ,

Cytat:
Napisane przez MaJulMi Pokaż wiadomość
Hej

Nie odzywam się od kilku dni bo niestety wylądowałyśmy z Małą w szpitalu Zapalenie oskrzeli z początkami zapalenia płuc
Na szczęście Mała choroby zbytnio nie odczuwa, mąż jest z nami od 8 do 22 a nawet 23 więc jakoś leci, jesteśmy od poniedziałku, pewnie posiedzimy do soboty.
Zdrówka dla Was. Myśmy też właśnie wyszły ze szpitala
TULĘ!
Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Dziecko mnie nie kocha Poszla do pani na rece, wtulila sie i nawet papa mi nie odmachala
co Ty wygadujesz
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-01 20:21:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:50.