Odpada zawsze ten sam!!!

[Ulenka1990]

Witam wszystkich,paznokciami zajmuję się od trzech lat,początkowo-zaraz po kursie robiłam żenadę... Ale teraz doszłam do wprawy i moje pazurki wytrzymują do 4-5 tygodni nawet. Mam problem za stała klientką,otóż przedłużam jej paznokcie tylko i wyłacznie na szablonie. Problem w tym,że wszystkie paznokcie ytzymią sie ładnie i długo tylko nie jeden-środkowy. Po tygodniu,góra dwóch odpada zawsze ten sam paznokieć. Podczas gdy inne ładnie sie trzymają,środkowy w lewej ręce zawsze odpada po jakimś czasie-niedługim. Ostatnim razem,kiedy ów klientka była u mnie-obejrzałam dokładnie ten felerny paznokieć-nie doszukałam sie żadnych wad,żadnych zniekształceń ani nic co mogłoby to powodować. I straszny mam problem bo nie wiem o co może chodzić. Może tego jednego spróbować nastepnym razem zrobić na tipsie? Jak myślicie dziewczyny? Bo już nie wiem co zrobić-taki feler normalnie. Proszę o pomoc,nie mam pojęcia co się dzieje. Jakieś propozyzje macie,albo porady?

[dark01]

Napisane przez Ulenka1990

Witam wszystkich,paznokciami zajmuję się od trzech lat,początkowo-zaraz po kursie robiłam żenadę... Ale teraz doszłam do wprawy i moje pazurki wytrzymują do 4-5 tygodni nawet. Mam problem za stała klientką,otóż przedłużam jej paznokcie tylko i wyłacznie na szablonie. Problem w tym,że wszystkie paznokcie ytzymią sie ładnie i długo tylko nie jeden-środkowy. Po tygodniu,góra dwóch odpada zawsze ten sam paznokieć. Podczas gdy inne ładnie sie trzymają,środkowy w lewej ręce zawsze odpada po jakimś czasie-niedługim. Ostatnim razem,kiedy ów klientka była u mnie-obejrzałam dokładnie ten felerny paznokieć-nie doszukałam sie żadnych wad,żadnych zniekształceń ani nic co mogłoby to powodować. I straszny mam problem bo nie wiem o co może chodzić. Może tego jednego spróbować nastepnym razem zrobić na tipsie? Jak myślicie dziewczyny? Bo już nie wiem co zrobić-taki feler normalnie. Proszę o pomoc,nie mam pojęcia co się dzieje. Jakieś propozyzje macie,albo porady?

....
może juz płytka jest troszkę zjechana tym ciągłym poprawianiem?
Ja miałam kiedyś 2 klientki z podobnym problemem ''jednego paznokcia'', koniec końców okazało się,że to wina użytkowania tych paznokci.Jedna Pani tego felernego paznokcia używała do pisania na kompie/maszynie do pisania,<to znaczy raczej do walenia nim w klawiaturę> Druga natomiast w swojej pracy przy jakis urządzeniach nadwyrężała tego felerniaka...czyli w sumie powtarzające się urazy mechaniczne.

[Ulenka1990]

Może faktycznie chodzi o to,co ona wykonuje akurat tym paznokciem,chociaż cóż można wykonywać palcem środkowym lewej ręki? Zapytam jej,może jednak to jej wina. Jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś sugestie bądź rady-to proszę pisać. Muszę sie dowiedzieć tego-po ten nieznośny pazur spedza mi sen z powiek hehe

[KaliNails]

a może po prostu ten jeden pazur często skubie i nadwyręża... może się nim drapie...? kto wie no złośliwość jednego pazura i nic nie poradzisz albo spróbuj jednego zrobić na tipsie, może będzie się lepiej trzymał

[FantaSy1]

czasem są rożne wady paznokci np przetłuszczające sie, wtedy paznokcie odpadają. Rozwarstwiające, rozdwajające się końce.. Może problem tkwi w samym paznokciu ??

[SalonBonita]

Wydaje mi się ,że ten palec jest najczęściej używany , a ciągle poprawiany ma uwrażliwioną płytkę. Pazurki są długie czy krótkie? Trzeba porozmawiać z klientką, zwrócić jej na to uwagę. jeżeli nie chce zdejmować masy to należy paznokcie maksymalnie skrócić i pilnować aby nie były za długie dopóki paznokieć się nie zregeneruje