|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2009-04-10, 06:58 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 92
|
Krem "na receptę" dr Eris.
Witam. Niedawno dostałam receptę na krem robiony specjalnie pod moją skórę z instytutu dr Eris.
Czy ktoś korzystał z tych kremów i czy faktycznie są warte swojej ceny? Ja mam trudną cerę :skłonność do wyprysków (na szczęście ostatnio pojedynczych),mieszana,ba rdzo nadwrażliwa (dodatkowo mam nerwicę skóry-stwierdzoną kiedyś przez panią dermatolog) i okazało się ostatnio,że naczynkowo.Dodatkowo przesuszona. Więcej nieszczęść nie pamiętam . W sumie gdyby jego cena nie była tak wysoka nie pytałabym się tylko zaryzykowała. Ale kosztuje ok. 400 zł Jakie macie doświadczenia? |
2009-04-10, 08:26 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Cytat:
osobiście nie wiedziałam, że laboratoria Eris bawią się w takie rzeczy żeby coś napisać, musiałabyś podać skład tego specyfiku, ale prawdę mówiąc nie liczyłabym specjalnie na cuda |
|
2009-04-10, 08:31 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Zdecydowanie radzę samoróbki.
Te 400 zł to za standardowe 50 ml mazidła?
__________________
Niezamienna_już_na_nic |
2009-04-10, 12:55 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Nova,
napisz proszę coś więcej o składzie tego kremu - pewnie masz to na jakiejś karteluszce z instytutu bardzo jestem ciekawa cóż takiego jest warte aż 4 stówki niewykluczone, że udałoby się to zmajstrować samodzielnie, zdecydowanie mniejszym kosztem |
2009-04-10, 14:31 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 92
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Nie wiem jaka wielkość kremu (nie pytałam).
Recepta to tylko wyszczególnione pozycje np. pięlęgnacja na dzień (czyli krem): 400 pięlęgnacja na noc: 300 itp. Nie ma niestety składu-nic takiego. W diagnozie skóry (na tej samej karcie) napisane: cera mieszana-na nosie naczynkowa słabe nawilżenie słabe natłuszczenie policzków (strefa T - odwrotnie ) Od siebie dodam nadwrażliwość skóry ( w sumie całego ciała,nie tylko twarzy) i skłonność do wyprysków |
2009-04-10, 14:39 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 777
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Tak jak przypuszczałem - nie podadzą pełnego składu, bo można pewnie łatwo samemu ukręcić...
Osobiście nie wierzę w "cuda za 400zł" |
2009-04-10, 14:57 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Jeżeli stosują oznaczenia typu 300, 400 to nie liczyłabym na naprawdę indywidualny dobór składników. Pewnie maja standardowe pozycje dla poszczególnych typów cery. No i powiedzmy sobie szczerze - nie znam składników kosmetycznych tak drogich, żeby krem był wart 100zł, a co dopiero 400 zł
Radzę zainteresować się samoróbkami Wtedy możesz rzeczywiście dobrać składniki, które Tobie służą najbardziej. Tym bardziej, że obecnie sklepu z półproduktami w Polsce oferują naprawdę świetne, aktywne składniki. Oczywiście na początku jest to metoda prób i błędów nawet z pomocą Wizażanek, ale wierz mi, efekt końcowy jest tego wart
__________________
Moja przygoda z szyciem http://www.burdastyle.com/profiles/c...tudio/projects Szukam próbki/odlewki Lancome O albo O Oui |
2009-04-11, 06:05 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
wiesz, ja generalnie też nie; ten etap mam już za sobą - zaczął się gdy odkryłam pierwsze zmarszczki i trochę to trwało zanim dotarło do mnie, że paniczne szastanie kasą na starość nie pomoże
ale mam jeden taki (no może dwa) cud z ciut wyższej półki, choć nie za 400, którego działanie sobie chwalę i chętnie do niego wracam co jakiś czas |
2009-04-11, 13:59 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Cytat:
jest dokładnie jak piszesz. moja recepta od Eris wyglądała tak: rodzaj cery: w kierunku suchej, nawilżenie słabe, natłuszczenie słabe. propozycja pielęgnacji domowej: pielęgnacja na dzień: 220 pielęgnacja na noc: 221 pielęgnacja okolic oczu: 222 peelingi: 604 drobnoziarnisty lub 605 enzymatyczny maseczki: 223 dwa razy w tygodniu inne wskazówki: 603 zel lub 601 mleczko 600 tonik, 602 demikaijaż oczu to wszystko są numery gotowych kosmetyków z serii prosystem home care; nie są "robione na miarę". do "recepty" dostałam próbki 220 i 223- zawierały ulotki z opisem działania oraz sposobem użycia, ale bez składów inci. jednak gdybym kupiła pełnowymiarowe wersje tych kosmetyków- inci miałyby na opakowaniu. 223 okazała się rewitalizującą maseczką multihydralną z 2%witE, passiflorą, sensiline i aquacalm 220 to multinawilżający krem stymulujący na dzień spf22 e sfignolipisami, olejem canola i 1%witE Edytowane przez Justy Czas edycji: 2009-04-13 o 16:08 |
|
2009-04-11, 15:04 | #10 |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Trochę lipa jak nie wiadomo jaki ma skład. Ciekawe czy dodają tam coś szczególnego?
Ta ocena skóry to w sumie mało dokładna. Za taką kasę to ja bym oczekiwała jakiś specjalnych składników, a reakcje skóry na nie mogą być różne. Bez próbek wydać tyle na krem to trochę bez sensu. |
2009-04-11, 15:31 | #11 |
po prostu Łinli
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
wygląda to podejrzanie, obstawiam że w składzie tego kremu żadnych kosmicznych cudów nie ma (takich, o których nie byłoby mowy na wizażu-chyba nie ma takich ) takich, które by tu kogoś zaskoczyły. Cóż by to aż musiało być za tą cenę?? nie jestem w stanie sobie wyobrazić
obstawiam że Pani wypisująca receptę ma umowę z firma wykonującą, ot co. Pewnie ma jakiś procent z tego albo inne profity
__________________
I love M*A*D minerals |
2009-04-11, 16:21 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Ja jestem natomiast ciekawa jak w Instytucie Eris zareagowaliby na prośbę o pełną listę INCI przepisanego kremu Przez biochemię i własne kręcenie kremów już nie wyobrażam kupić czegokolwiek (nawet mydła do rąk czy pasty do zębów ) bez wcześniejszej analizy składu
__________________
Moja przygoda z szyciem http://www.burdastyle.com/profiles/c...tudio/projects Szukam próbki/odlewki Lancome O albo O Oui |
2009-04-11, 16:37 | #13 |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Nie jest czasem tak, że skład kosmetyków musi być przez producenta podany?
Gdzieś na wizażu czytałam o tym. |
2009-04-11, 20:10 | #14 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Cytat:
Cytat:
Ogolnie powinni udostepnic taka informacje ale w praktyce roznie z tym bywa
__________________
|
||
2009-04-12, 10:25 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 832
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Cytat:
|
|
2009-04-13, 16:11 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
|
2009-04-19, 12:50 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
Moim skromnym zdaniem jak ma sie problemy z cera to powinno sie iśc do dermatologa i to on - lakarz powinien zapisac jakąś maść lub kosmetyk. Mamy przeciez tyle świetnych kosmetyków aptecznych, czesto lekarze zapisuja maści robione w aptece konkretnie pod nasz problem! Ja bym nie ufała tym badaniom Eris, a 400 to ja bym wiedziała na co wydać zamiast kremu!
|
2009-05-18, 18:49 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Krem "na receptę" dr Eris.
witam
odnośnie kremów Dr.Irena Eris Prosystem Home Care to ceny wcale nie są takie straszne- odpowiadają ceną kremów Eris w drogeriach (mam na myśli serie Dr.Irena Eris). Ceny kremów Prosystem, które mi "zapisano na receptę" to przedział od 70 zł do 120 zł. To, że na recepcie zapisano 300 i 400 to pewno nie kwoty tylko symbole kremów. Bo moje kremy to: - rewitalizacja wielopoziomowa 222- krem pod oczy-całkiem niezły, niepodrażania, ładnie nawilża, rozjaśnia cienie pod oczami, po 9 godzinach pracy-oczy nie wyglądają na zmęczone - sebukuracja matująca 431-serum do twarzy-też całkiem nieźle się spisuje- matowa skóra utrzymuje sie przez jakieś 4-5 godzin-co w moim przypadku jest niezłym wynikiem, a przy tym skóra jest nawilżona-nie ściąga się jak przy innych matujących kremach - ochrona nano-kapilarna 326- krem na noc-co do jego zalet to na razie ciężko mi coś powiedzieć- z opinią muszę się jeszcze wstrzymać na kilka dni Na każdym opakowaniu jest podany skład kremu-więc nie jest to jakaś tajemnica. Dla przykładu podaje skład serum: aqua,glycerin, methyl gluceth-20, cotton seed oil, sodium polyacrylate, butylene glycol, allantoin, chondrus crispus extract, sodium hyaluronate, carbomer, sodium stearate, zinc gluconate, atelocollagen, sodium chondroition sulfate, chlorphenesin, methylparaben, parfum Stosując te kremy widzę naprawdę znaczną poprawę skóry- jestem zadowolona. Mam tylko nadzieję, że nie skończą mi się wszystkie naraz- bo jednorazowy zakup kompleksowej kuracji daje sporą sumkę. Jeżeli ktoś ma jakieś opinie na temat zabiegów w instytutach kosmetycznych eris to proszę o info. Edytowane przez dorciap1 Czas edycji: 2009-05-18 o 18:51 |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:33.