Zapuszczamy grzywkę

[nielegalnaa]

Jeżeli macie problemy z tłuszczącym się czołem jak i resztą twarzy to polecam Wam picie jednej herbaty skrzypowej dziennie. Właśnie nie tabletek a herbaty, bo ja w tym od razu zauważyłam różnicę.
Sama mam bardzo tłustą cerę, więc kiedy tabletki ze skrzypem nic mi nie dawały kupiłam sobie herbatkę skrzypową. Chodziło mi o włosy które bardzo wypadały, ale ku mojemu zdziwieniu po tygodniu picia herbaty zauważyłam znaczne zmniejszenie tłuszczenia się twarzy!
W chwili obecnej piję herbatę już od roku i gdy tylko mam jakąś przerwę od razu widzę pogorszenie. A teraz gdy nie mam grzywki dbam o cerę dwa razy bardziej, więc kupuję herbatki regularnie i pilnuję by nie zapominać jej wypić. Naprawdę polecam

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

kupiłam tę herbatkę niedobre ale efekty będą (mają być!!!) dobre

[mysia m]

wzięłam centymetr i zmierzyłam grzywkę. Wyszło, ze musze miec 9cm więcej, zeby załozyc ją za ucho. I to w sumie jest mój cel. Jeśli bedzie rosła jakies 1,5cm na miesiąc, to zajmie jej to jakies pół roku. Czyli w lutym juz będzie po bólu Oj potrwa to trcohe.

[Exquise]

Jak nie zapomne to dziś zmierzę swoją. Moja grzywa prawie wchodzi w kucyk, jeszcze 3-4 cm i myślę, że ładnie będzie już siedzieć w gumeczce.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

mi też już wchodzi za ucho ale mam takie pasemko do połowy nosa i musze je jeszcze zapuścić

[uca]

Moja grzywa dorsta juz do ust, a za uchem nie chce siedziec bez podpiecia

[Exquise]

Zrobiłam sobie zdjęcie i oto moja grzywka najkrótsze pasma włosów jakie posiadam

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

Exquise - klask i:

[jus93tyna]

o ja! jakie te wasze grzywki są już długie... moja jest jeszcze taka krótka że popadam przy was w depresję ;p
a co do tej herbatki to smaczna ona? ;D

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

nie jest smaczna wg mnie, ale to sprawa upodobań
podcięłam troszke włosy i znów są ledwo za ramiona
nie wiem czy zapuszczać włosy czy nie. Są cienkie a cienkie najlepiej wyglądają krótkie podobno nie chcę krótkich
ale gęste i "faliste" więc chyba nie jest źle

[nielegalnaa]

Napisane przez jus93tyna

o ja! jakie te wasze grzywki są już długie... moja jest jeszcze taka krótka że popadam przy was w depresję ;p
a co do tej herbatki to smaczna ona? ;D

Mam tak samo jak Ty, też mam jeszcze bardzo krótką grzywkę, jakby moja sięgała do nosa to byłabym uradowana
Herbatka jest taka sobie w smaku. Są o wiele gorsze w smaku zioła. Ja z przyzwyczajenia piję ją już bez zastanowienia Ważne, że pomaga. Mam nadzieję, że na Was również będzie tak działać

[mysia m]

Napisane przez jus93tyna

o ja! jakie te wasze grzywki są już długie... moja jest jeszcze taka krótka że popadam przy was w depresję ;p
a co do tej herbatki to smaczna ona? ;D

moja tez jeszcze jest strasznie krótka, w ogóle wygląda okropnie i nie chcę jej. Tak mi się obrzydziła przez to nieudane fryzjerskie cięcie, że na dobre mój zapał do grzywki ostygł i ani troche mnie nie kusi.

u mnie minął dokładnie miesiąc od felernego obcięcia, które uparcie nazywam -totalnym wygryzem. Urosła tylko troche ponad 1cm, wiec niewiele to zmieniło w jej wyglądzie.

[jus93tyna]

a ja dziś znów ujrzałam śliczne dziewcze w zaokrąglonej grzywce. o mamo! dlaczego to wygląda tak kusząco??
muszę się wybrać kiedyś do fryzjera żeby ściąć grzywkę na bok, aby mogła sobie dalej swobodnie rosnąć, bo na razie dziwnie sterczy jak jest obcięta na prosto, a ją na bok zaczesuję ;p tak więc troszkę się poświęcić dla dobra sprawy będę musiała, bo cały czas zaczesana ku górze strasznie mnie już nudzi będzie mi to wybaczone prawda? ;D

[LegalnaBlondii]

Napisane przez mysia m

dzięki myśle, ze dlatego tym razem się uda.

tylko musze sie wyzalic..

byłam wczoraj na podcieciu włosów i super, zrobiła idealnie. Skróciła jakies 4 cm, dokładnie tyle, ile chciałam. Włoski sa prosto obciete do brody. No ale grzywke mi spie...przyła dramatycznie!!! miała jej tylko dodac lekkosci, zeby sie na bok układała. Zamknełam oczy.. a ta mi degażówkami zrobiła takie wyniszczenie, ze grzywka wyglada jak okropnie zniszczone włosy!!!! pocieniowała ja od 2 centymetrów na gorze do piorek na dole.. koszmar!!!!! jestem załamana. podpinam to paskudztwo na bok. Jeszcze zrobiął krzywo i tu i owdize mi wystają takie krótkie kikity na prosto.. okropne!!!! z długosci na szczescie za bardzo nie zdjeła, ale i tak niewiele moge z tym zrobic. zapuszczam na pewno, za kilka centymetrow powinna byc lepsza, ale wcale na bok sie nie układa tylko sterczy do przodu.. ech. nigdy wiecej nie poprosze o 'dodanie lekkosci'. nie zrozumiałysmy sie.

Moja grzywka jest tez niestety w takim stanie. Chciałam lekkości to mam. I z długości też mi nieco poleciała.!
Bylam u innego fryzjera i ogólnie nie jestem zadowolona.
Nie wiem co mi strzeliło do głowki A mam w domu nożyczki fryzjerskie i zawsze robiłam to sama
włosy mi na szczęście szybko rosną.
Ale zapuszczamy !
Przyłączam się do wątku ! A więc witam !

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

witaj

[LegalnaBlondii]

Witam

[mysia m]

Napisane przez jus93tyna

a ja dziś znów ujrzałam śliczne dziewcze w zaokrąglonej grzywce. o mamo! dlaczego to wygląda tak kusząco??
muszę się wybrać kiedyś do fryzjera żeby ściąć grzywkę na bok, aby mogła sobie dalej swobodnie rosnąć, bo na razie dziwnie sterczy jak jest obcięta na prosto, a ją na bok zaczesuję ;p tak więc troszkę się poświęcić dla dobra sprawy będę musiała, bo cały czas zaczesana ku górze strasznie mnie już nudzi będzie mi to wybaczone prawda? ;D

ja jestem chwilowo zauroczona taka strasznie długą grzywką, gdzie bok sięga do brody a środek troche za połowe nosa i sie ją zaczesuje na bok. Uwazam, ze to idealna opcja podczas zapuszczania. Krok pierwszy byle za brwi, krok drugi-byle do połowy nosa, krok trzeci- broda. No wiec w moich oczach będziesz rozgrzeszona

Napisane przez LegalnaBlondii

Moja grzywka jest tez niestety w takim stanie. Chciałam lekkości to mam. I z długości też mi nieco poleciała.!
Bylam u innego fryzjera i ogólnie nie jestem zadowolona.
Nie wiem co mi strzeliło do głowki A mam w domu nożyczki fryzjerskie i zawsze robiłam to sama
włosy mi na szczęście szybko rosną.
Ale zapuszczamy !
Przyłączam się do wątku ! A więc witam !

poszłysmy na łatwiznę. albo nie wiem, wydawało nam się, ze profesjonalista wie co robi. A teraz pozostaje liczyc centymetry do celu

wczoraj byłam zła na tą grzywke, ale powoli zaczyna mi się układac, troche ją na bok skosiłam pod kątem ale tylko czubeczki długosci i juz ją odczesuje, bo zaczesac się nie da. Jednak zyskuje powoli coś na kształt formy.

[Meadow]

niestety nieumyte włosy, ale jako, że miałam możliwość nareszcie zrobić sobie zdjęcie (chociaż marne i na dodatek w łazience, to zawsze coś...) postanowiłam, że pokażę długość swojej grzywki, kolory przekłamane, ale tutaj się sama długość liczy

[LegalnaBlondii]

Moja grzywka jest króciutka jak sto nieszczęść
Ale chciałam to mam ;/

[Meadow]

nie martw się, moja była sporo przed brwi, tak prawie do połowy czoła, a to przez to, że ścinając zmarszczyłam czoło, ale czekałam i podrosła

[LegalnaBlondii]

Napisane przez Meadow

nie martw się, moja była sporo przed brwi, tak prawie do połowy czoła(...)

Moja własnie taka jest ale się niestety nie marszczyłam ;/

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

Meadow - ale postępy widać

[jus93tyna]

w końcu jednak nie poszłam do fryzjera ;p podcięłam delikatnie grzywkę z jednej strony sama w domu, co prawda zwykłymi nożyczkami, ale jest ok
wczoraj miałam mały kryzys i o mało co nie pojechałam ściąć grzywki znów na prosto ;p gdy jednak siadłam przed lustrem, żeby przemyśleć dogłębnie swą decyzję, zaczęłam pleść różnego rodzaju warkocze i wyszedł mi jeden za***ójczy tuż nad czołem, taki od ucha do ucha, co ostatecznie zadecydowało, że nie ma mowy nie ścinam! ;D
tak więc jest dobrze bardzo dobrze ;D

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

to super że masz motywację. ja niestety już nie bardzo.
wymyśliłam nowy plan pielęgnacji grzywki i włosów oto on.
1. mycie delikatnymi szamponami
2. Nawilżanie waxem latte i domowymi maseczkami
3. suplementacja preparatem h-pantoten
4. zero stylizacji (pianek, prostownic, lakierów, suszarek)
5. wcierki z czarnej rzepy
myślę że to pomoże

[jus93tyna]

a właśnie dziewczyny może wy macie jakiś sprawdzony sposób na wypadanie włosów, bo moje mi ostatnio garściami na szczotce zostają

[platynowa]

Podobno włosy wypadają bardziej na jesieni i to normalne.Mi też troszkęwięcej zaczęło wypadać a teraz już jakoś wszystko wraca do normy .

Oczywiście nadal zapuszczam grzywkę i jest już długa co mnie cieszy ale też czasami ....kusi ale nie mam nożyczek w domu ,zakaz obcinania od męża ,no i ja sama podobam się sobie taka więc niech sobie spokojnie rośnie.

Tylko dziewczyny :
Od ponad tygodnia piję 1x dziennie herbatę ze skrzypu polnego i na opakowaniu napisano,że przy DŁUGOTRWAŁYM stosowaniu nalezy ptzyjmować dodatkowo wit.B1 i teraz zastanawiam się kiedy zacząć przyjmować tą witaminę ? jaki to okres trzeba pićaby można powiedzieć ,że to już długotrwałe stosowanie?
sama nie wiem...

[mysia m]

melduję, ze wciąz zapuszczam i ani mi sie śni podcinac. juz mi bokiem wychodzi grzywka i grzywka.

platynowa, ze skrzypem jest tak jak z pokrzywą. Pijesz 3 miesiace po 1-2 kubku i musisz na miesiąc zrobic przerwe, jesli tej przerwy nie robisz, to znaczy, ze pijesz długotrwale i powinnas przyjmowac jakies suplementy. najlepiej zamiast wybranej jednej witaminy, zaopatrzyc sie w zestaw, bo wtedy jest to zbilansowana ilosc, nie trzeba na własna ręke nic kombinowac.
Ja pije pokrzywe i czasem robie przerwy, ale teraz nie zrobie, bo jak tylko odstawie, to leca mi włosy i cera robi się pryszczata. Biore vitapil. Na razie czuję sie dobrze. Ale pije 1 kubek dziennie- z jednej torebki i 5 razy w tygodniu.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

mysia m - widzę ze się znasz, więc liczę na poradę więc zaczęłam łykać preparaty ze skrzypem od sierpnia. na początku września przestałam bo się przeziębiłam (łykałam inne leki) czy mogę zacząc znowu łykać choć nie minęła miesięczna przerwa? przez jaki okres czasu łykać teraz? 2-3 miesiące? (przepraszam jeżeli niezrozumiale się wyraziłam)

[mysia m]

coś tam się interesowałam tym tematem, to odpowiem zgodnie z moją wiedzą

organizm nawet tygodniowa dziurę w przyjmowaniu suplementu traktuje jak przerwę, o ile przyjmowało się dany preparat wczesniej odpowiednio długo. Ale skoro zaczełas w sierpniu, a we wrześniu juz miałas dziurę, to organizm nawet z tego nie zdążył skorzytac. Skrzyp, pokrzywa, bratek, melisa itp. ziołowe leki działają tak naprawde po 2-3 miesiacach regularnego a wiec absolutnie codziennego przyjmowania, najlepiej w tych samych porach, a juz idealnie jest pic na czczo z samego rana. Nie kombinuj wiec z przerwami, tylko bierz przez najblizse 3 miesiace ten skrzyp a potem zrobisz miesięczną lub 2miesieczną przerwę, bo skrzyp jest bardziej inwazyjny niz pokrzywa.
Wyjatkiem jest sytuacja, gdzie pijesz zioła regularnie, ale nie codziennie, tylko np pon, środa, piatek, niedziela, czyli co 2gi albo 3ci dzien. Wtedy mozna pic bez przerwy, bo czas przyzwyczajania sie organizmu jest dłuzszy i ma małe dziurki, wiec się od tego jakby nie uzaleznia. Dlatego pisąłm, ze ja piję w tygodniu a weekendy robie dziurki czasem 2dniowe, a czasem 3-4 dniowe, zalezy jak mam ochote.

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

dziękuję za odpowiedz