Brzydkie traktowanie dzieci - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-25, 11:59   #541
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Mnie dziś kobieta na placu zabaw w osłupienie wprawiła bo mi reprymendę dała za to, że nie każę się młodej mojej dzielić zabawką z jej synem. Chodziło o piłkę, którą młoda wczoraj dostała (paskudną taką fioletowo-różową ) i którą wielbi miłością ogromną i nosi pod pachą niczym trofeum. Jak ja dostanę coś nowego co mnie zachwyca to też przecież nie mam ochoty się dzielić tym z całym światem, a już na pewno nie z przypadkową babą na ulicy i nie widzę powodu dla którego miałabym biedną dwulatkę zmuszać do oddania jakiemuś dziecku jej ukochanej piłki. Jak to widzicie?
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 12:04   #542
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
Mnie dziś kobieta na placu zabaw w osłupienie wprawiła bo mi reprymendę dała za to, że nie każę się młodej mojej dzielić zabawką z jej synem. Chodziło o piłkę, którą młoda wczoraj dostała (paskudną taką fioletowo-różową ) i którą wielbi miłością ogromną i nosi pod pachą niczym trofeum. Jak ja dostanę coś nowego co mnie zachwyca to też przecież nie mam ochoty się dzielić tym z całym światem, a już na pewno nie z przypadkową babą na ulicy i nie widzę powodu dla którego miałabym biedną dwulatkę zmuszać do oddania jakiemuś dziecku jej ukochanej piłki. Jak to widzicie?

Jestem w takim samym szoku jak Ty. Jak to w ogóle wyglądało..?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 12:21   #543
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Jestem w takim samym szoku jak Ty. Jak to w ogóle wyglądało..?
No młoda ganiała z tą piłką pod pachą po placu zabaw i po jakimś czasie zaczął za nią biegać jakiś chłopiec (a za nim jego mama) i coś tam o tej piłce do niej mówił (nie słyszałam co). Mała przed nim uciekała - nie ingerowałam bo uważam, że dzieci sobie same poradzą - w końcu jednak przybiegła do mnie (a za nią chłopiec z mamą ) i powiedziała "mamo ja nie chcę się bawić z tym chłopcem i nie chcę mu dać mojej piłki" więc jej powiedziałam, że jeśli nie ma ochoty to nie musi. Na co mama tego chłopa powiedziała coś w stylu "chodź synku idziemy stąd - niektóre dzieci są dziwne i nie chcą się bawić z innymi, a to wszystko wina rodziców, bo zamiast mówić, że mają się bawić i dzielić to mówią, że nie muszą". Nie chciało mi się wdawać w jakieś dyskusje, bo ja ledwo oddycham , ale się ciut zdziwiłam
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 12:28   #544
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Tez pomysly. Ja zawsze mowie, jak ktos sie kaze dzielic malemu jakims swoim wiaderkiem czy cos, ze nikt jej nie kaze sie komorka dzielic czy swetra pozyczac obcym na placu zabaw.


Sent from my iPad using Tapatalk
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 12:29   #545
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
No młoda ganiała z tą piłką pod pachą po placu zabaw i po jakimś czasie zaczął za nią biegać jakiś chłopiec (a za nim jego mama) i coś tam o tej piłce do niej mówił (nie słyszałam co). Mała przed nim uciekała - nie ingerowałam bo uważam, że dzieci sobie same poradzą - w końcu jednak przybiegła do mnie (a za nią chłopiec z mamą ) i powiedziała "mamo ja nie chcę się bawić z tym chłopcem i nie chcę mu dać mojej piłki" więc jej powiedziałam, że jeśli nie ma ochoty to nie musi. Na co mama tego chłopa powiedziała coś w stylu "chodź synku idziemy stąd - niektóre dzieci są dziwne i nie chcą się bawić z innymi, a to wszystko wina rodziców, bo zamiast mówić, że mają się bawić i dzielić to mówią, że nie muszą". Nie chciało mi się wdawać w jakieś dyskusje, bo ja ledwo oddycham , ale się ciut zdziwiłam
Też bym się z zdziwiła na twoim miejscu.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 12:37   #546
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
Ja zawsze mowie, jak ktos sie kaze dzielic malemu jakims swoim wiaderkiem czy cos, ze nikt jej nie kaze sie komorka dzielic czy swetra pozyczac obcym na placu zabaw.
No właśnie słuszna uwaga, mnie się to naturalne wydawało, ale widać nie wszyscy tak myślą. Ja w ogóle mam tydzień dziwnych ludzi na placu zabaw. Jak nigdy nie było dziwactw tak teraz obfituje. Wczoraj mała spytała czy może zdjąć buty i pobiegać w skarpetkach - plac mamy fajny, ogrodzony, zabezpieczony prze syfem i wysypany takimi dużymi kamieniami - w związku z czym pozwoliłam bo to fajny masaż dla stóp i jak ma ochotę to niech sobie biega w tych skarpetach. O rety ale się larmo podniosło i to nie o to, że sobie nie wiem skaleczy te stopy czy coś (bo to bym zrozumiała), ale o to że skarpet nie dopiorę bo białe były

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Dzięki dziewczyny bo po oburzeniu tej kobiety zaczęłam się zastanawiać kto jest dziwny.
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 13:02   #547
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
No właśnie słuszna uwaga, mnie się to naturalne wydawało, ale widać nie wszyscy tak myślą. Ja w ogóle mam tydzień dziwnych ludzi na placu zabaw. Jak nigdy nie było dziwactw tak teraz obfituje. Wczoraj mała spytała czy może zdjąć buty i pobiegać w skarpetkach - plac mamy fajny, ogrodzony, zabezpieczony prze syfem i wysypany takimi dużymi kamieniami - w związku z czym pozwoliłam bo to fajny masaż dla stóp i jak ma ochotę to niech sobie biega w tych skarpetach. O rety ale się larmo podniosło i to nie o to, że sobie nie wiem skaleczy te stopy czy coś (bo to bym zrozumiała), ale o to że skarpet nie dopiorę bo białe były

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Dzięki dziewczyny bo po oburzeniu tej kobiety zaczęłam się zastanawiać kto jest dziwny.
Na pewno nie Ty. Przyszło mi do głowy to samo, co Ilonce, że może pani by się podzieliła z Tobą torebką, czy komórką. ;P
I bardzo mnie irytują takie uwagi rzucane w powietrze, jak komuś coś nie pasuje, to niech mówi wprost, a nie chowa się za dzieciakiem.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-25, 13:29   #548
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Na pewno nie Ty. Przyszło mi do głowy to samo, co Ilonce, że może pani by się podzieliła z Tobą torebką, czy komórką. ;P
I bardzo mnie irytują takie uwagi rzucane w powietrze, jak komuś coś nie pasuje, to niech mówi wprost, a nie chowa się za dzieciakiem.
Pewnie normalnie bym się nad tym w ogóle nie zastanawiała, tylko puściła mimo uszu, ale w związku z rychłym pojawieniem się rodzeństwa dużo koncypuję nad takimi kwestiami bo chciałabym aby mała zaadaptowała się do zmian w miarę łagodnie i bezboleśnie.

A takie uwagi rzucone w powietrze faktycznie są nieco irytujące.
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 13:47   #549
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
Pewnie normalnie bym się nad tym w ogóle nie zastanawiała, tylko puściła mimo uszu, ale w związku z rychłym pojawieniem się rodzeństwa dużo koncypuję nad takimi kwestiami bo chciałabym aby mała zaadaptowała się do zmian w miarę łagodnie i bezboleśnie.

A takie uwagi rzucone w powietrze faktycznie są nieco irytujące.
Po latach stwierdzam, że koncepcja moich rodziców przy rocznej różnicy wieku między mną, a siostrą się sprawdziła. Dostawałyśmy zabawki "osobiste", a oprócz tego przeznaczone do wspólnej zabawy.
A i tak nie unikniesz wojen między rodzeństwem, są normalne i potrzebne.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 13:51   #550
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

A ja młodą zachęcam o dzielenia się zabawkami
Nawet mam książeczke o tym, z serii "Tupcio Chrupcio".
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2014-04-25 o 13:53
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 14:04   #551
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
A ja młodą zachęcam o dzielenia się zabawkami
Nawet mam książeczke o tym, z serii "Tupcio Chrupcio".
Też uczę dzieci, by się dzieliły. Uczę je też, że nie mają obowiązku bawić się z każdym i z każdym dzielić. Mówiąc krótko- staram się pokazać im, ze mogą decydować, tak samo jak ludzie, którzy decydują, ze nie chcą się z nimi bawić, czy podzielić się z nimi lopatką czy wiaderkiem.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-25, 14:26   #552
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Po latach stwierdzam, że koncepcja moich rodziców przy rocznej różnicy wieku między mną, a siostrą się sprawdziła. Dostawałyśmy zabawki "osobiste", a oprócz tego przeznaczone do wspólnej zabawy.
A i tak nie unikniesz wojen między rodzeństwem, są normalne i potrzebne.
Dzięki! Jakoś ostatnio mam słabszy okres w tym zakresie. Generalnie miałam postawę, że to nic wielkiego - rodzeństwo świetna sprawa sama mam i sobie chwalę i jakoś sobie poradzimy, ale potem gdzieś przeczytałam coś w stylu "wyobraź sobie, że Twój mąż przychodzi i mówi Ci, że strasznie Cię kocha, ale teraz też kocha inną kobietę, która będzie z Wami mieszkać i mówi, że Ty też ją powinnaś pokochać" i jakoś to do mnie trafiło

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
A ja młodą zachęcam o dzielenia się zabawkami
To jest oczywiste, że nie wpajam w małą zasady "to moje więc nie rusz" i zazwyczaj w piaskownicy czy gdzieś nie ma problemu z dzieleniem się, a rotacja zabawek między dziećmi jest spora, ale jeśli ewidentnie nie ma ochoty na podzielenie się czymś to nie widzę powodu aby ją do tego zmuszać, a tego zdaje się oczekiwała ode mnie pani z placu. Zresztą co ja się produkuję skoro ajah już to napisała

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Też uczę dzieci, by się dzieliły. Uczę je też, że nie mają obowiązku bawić się z każdym i z każdym dzielić. Mówiąc krótko- staram się pokazać im, ze mogą decydować, tak samo jak ludzie, którzy decydują, ze nie chcą się z nimi bawić, czy podzielić się z nimi lopatką czy wiaderkiem.
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 14:41   #553
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez MamaKtosia Pokaż wiadomość
Mnie dziś kobieta na placu zabaw w osłupienie wprawiła bo mi reprymendę dała za to, że nie każę się młodej mojej dzielić zabawką z jej synem. Chodziło o piłkę, którą młoda wczoraj dostała (paskudną taką fioletowo-różową ) i którą wielbi miłością ogromną i nosi pod pachą niczym trofeum. Jak ja dostanę coś nowego co mnie zachwyca to też przecież nie mam ochoty się dzielić tym z całym światem, a już na pewno nie z przypadkową babą na ulicy i nie widzę powodu dla którego miałabym biedną dwulatkę zmuszać do oddania jakiemuś dziecku jej ukochanej piłki. Jak to widzicie?
Ja jakbym widziała, że dziecko ewidentnie nie chce oddać do zabawy mojemu dziecku jakiejś zabawki, to bym wzięła mojego syna na bok i wyjaśniła że nie może się nią bawić, a nie latałabym za synem biegającym za innym dzieckiem.
Jakby do mnie syn przybiegł z tekstem, że nie chce się dzielić swoją ukochaną zabawką, to również bym powiedziała że jak nie ma ochoty to niech nie daje.

Dziwne podejście miała ta babka.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 15:47   #554
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Ja mam chyba inne podejście. Może chłopcu było zwyczajnie przykro bo chciał zaproponować wspólną zabawę i został olany, a jak dziecku przykro to i matce przykro. Wybrała moim zdaniem głupi sposób na wyrażenie tego, nie adekwatny do sytuacji, ale rozumiem o co jej chodziło.

Jak moje dziecko mi mówi, że nie chce z kimś się bawić to najpierw zanim powiem, że wcale nie musi pytam dlaczego - bo różne są powody tego, że dzieci nie chcą bawić się ze sobą (np. dokuczanie).

Ale jak odnosicie już tak do dorosłego życia, to wcale nie działa tak: nie chcę = nie muszę. Nikt z was nigdy nie pracował z kimś kogo nie lubi? Nikt z was nie ma w rodzinie osoby, za którą nie przepada, a której towarzystwo znosić czasem musi? (np. teściowa szwagierka itd.).

Jeśli dzieci bawią się w grupie, zachęcam swoje do zabawy w grupie, nie zmuszam - proponuję, i widzę, że to działa, moja córka jest towarzyska, kontaktowa, fajnie się odnajduje. Piłki nie ubędzie od tego, że się nią z kimś pobawi, od tego ona jest, a nie do tego, żeby kisić pod pachą samotnie w rogu placu aby przypadkiem ktoś nie dotknął ukochanej zabawki.

Nawet Makóweczka o tym napisała
http://makoweczki.pl/syndrom-wlasnosci-lopatki/
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 16:01   #555
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Zgadzam sie klarissa, w zyciu czesto czlowiek mjusi cos zrobic, chociaz nie chce i warto uczyc dziecko, ze np talim odrzuceniem moze sprawic innemu dizecku przykrosc. moja corka np opowiadala mi, ze nie bawia sie z jedna ze zlobkowych kolezanek, bo malo mowi, to jej wytlumaczylam, ze moze byc niesmiala albo np po prostu troche pozniej sie rozgada, ale warto dac jej szanse i zaproponowac zabawe.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 16:12   #556
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ale jak odnosicie już tak do dorosłego życia, to wcale nie działa tak: nie chcę = nie muszę. Nikt z was nigdy nie pracował z kimś kogo nie lubi? Nikt z was nie ma w rodzinie osoby, za którą nie przepada, a której towarzystwo znosić czasem musi? (np. teściowa szwagierka itd.).
A to fakt


Moja też jest towarzyska
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 16:42   #557
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Zgadzam sie klarissa, w zyciu czesto czlowiek mjusi cos zrobic, chociaz nie chce i warto uczyc dziecko, ze np talim odrzuceniem moze sprawic innemu dizecku przykrosc. moja corka np opowiadala mi, ze nie bawia sie z jedna ze zlobkowych kolezanek, bo malo mowi, to jej wytlumaczylam, ze moze byc niesmiala albo np po prostu troche pozniej sie rozgada, ale warto dac jej szanse i zaproponowac zabawe.
Poza tym nasze dziecko też może zostać odrzucone, i też będzie mu przykro. Nie wiem jak jest u was, u nas na placu zabaw te same dzieci, te same mamy. Jak wszystkie dzieci będą nietowarzyskie, to zemści się na nich samych.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 16:51   #558
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja mam chyba inne podejście. Może chłopcu było zwyczajnie przykro bo chciał zaproponować wspólną zabawę i został olany, a jak dziecku przykro to i matce przykro. Wybrała moim zdaniem głupi sposób na wyrażenie tego, nie adekwatny do sytuacji, ale rozumiem o co jej chodziło.

Jak moje dziecko mi mówi, że nie chce z kimś się bawić to najpierw zanim powiem, że wcale nie musi pytam dlaczego - bo różne są powody tego, że dzieci nie chcą bawić się ze sobą (np. dokuczanie).

Ale jak odnosicie już tak do dorosłego życia, to wcale nie działa tak: nie chcę = nie muszę. Nikt z was nigdy nie pracował z kimś kogo nie lubi? Nikt z was nie ma w rodzinie osoby, za którą nie przepada, a której towarzystwo znosić czasem musi? (np. teściowa szwagierka itd.).

Jeśli dzieci bawią się w grupie, zachęcam swoje do zabawy w grupie, nie zmuszam - proponuję, i widzę, że to działa, moja córka jest towarzyska, kontaktowa, fajnie się odnajduje. Piłki nie ubędzie od tego, że się nią z kimś pobawi, od tego ona jest, a nie do tego, żeby kisić pod pachą samotnie w rogu placu aby przypadkiem ktoś nie dotknął ukochanej zabawki.

Nawet Makóweczka o tym napisała
http://makoweczki.pl/syndrom-wlasnosci-lopatki/
Plac zabaw to nie miejsce pracy, a raczej rozrywki Małe dzieci często nie mają lub nie potrafią sprecyzować powodu, dla których nie chca się z kimś bawić, itd.
Ważne jak dziecko taką niechęć komunikuje.


Nie mam do czynienia z syndromem łopatki i to o pisze makóweczka jest mi zupełnie obce.


Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Poza tym nasze dziecko też może zostać odrzucone, i też będzie mu przykro. Nie wiem jak jest u was, u nas na placu zabaw te same dzieci, te same mamy. Jak wszystkie dzieci będą nietowarzyskie, to zemści się na nich samych.
U nas jest duża rotacja. Tak duża, że nie ma takich sytuacji- jest bardzo duża dynamika i dzieci bawią się w grupach, które sa dość elastyczne.
Bardzo rzadko zdarza się- z tobą się bawić nie będziemy.
Raz zdarzyło się mojemu synowi. Było mu przykro, porozmawialiśmy o tym; szybko zaczął bawić sie z inną grupą dzieci.
W pzrypadku dzieci młodszych zabawa również jest bardzo dynamiczna: raz zjeżdzamy razem na zjeżdżąli, a chwilę po tym dziecko bawi się na karuzeli z kimś innym.

I jeszcze jedno- piaskownicy na placu zabaw u nas brak.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 16:53   #559
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

My bardzo rzadko chodzimy na plac zabaw, a jak już jestesmy to z reguły nikogo nie ma.

Ale ostatnio tż z nią poszedł a tam 4 dzieci i 4 mamy, i nasza do wszystkich podchodziła, i zagadywała a dzieci nie chciały się z nią bawić, więc zadowoliła się zagadywaniem mam
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-25, 17:00   #560
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Iizabela, Twoja córka nie lubi placów zabaw? Dla mnie tam jest nuda straszna I jeszcze ci denerwujący rodzice/dziadkowie instruktorzy obsługi łopatki...
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 17:31   #561
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Iizabela, Twoja córka nie lubi placów zabaw? Dla mnie tam jest nuda straszna I jeszcze ci denerwujący rodzice/dziadkowie instruktorzy obsługi łopatki...
Nie przepada, szybko jej się tam nudzi.

Lubi bawić się w piachu,
ale piaskownice mamy na ogrodzie, więc wole to rozwiązanie.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 17:35   #562
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Moja corka ma mnostwo znajomychna placu zabaw, wiec uwielbia tam chodzic, teraz wlasnie bawi sie w chowanego z kolega.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 17:52   #563
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Ten wpis makóweczek to o jakiejś innej rzeczywistości, są takie miejsca - poważnie? I jeszcze ton " my tak mamy, my tak robimy" U nas leżą grabki podpisane i niepodpisane, dzieci bawią się i pożyczają lub nie jeśli mają taki moment na zaznaczenie własności. Moja dwulatka pożyczała chętnie,trzylatka po pertraktacjach lub na wymianę, i tak woli z chłopakami starszymi ganiać
Babcia może menopauzę miała, gorszy dzień - ale nie zachowała się ładnie, jaki przekaz dała dziecku? Że nie można się tak zachowywać nieładnie i obgadała za plecami
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 18:02   #564
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Ten wpis makóweczek to o jakiejś innej rzeczywistości, są takie miejsca - poważnie? I jeszcze ton " my tak mamy, my tak robimy" U nas leżą grabki podpisane i niepodpisane, dzieci bawią się i pożyczają lub nie jeśli mają taki moment na zaznaczenie własności. Moja dwulatka pożyczała chętnie,trzylatka po pertraktacjach lub na wymianę, i tak woli z chłopakami starszymi ganiać
Babcia może menopauzę miała, gorszy dzień - ale nie zachowała się ładnie, jaki przekaz dała dziecku? Że nie można się tak zachowywać nieładnie i obgadała za plecami
Na naszej grupie mam dziewczyna pisała, że raz została oskarżona o kradzież łopatki za 1 zł i musiała dowodzić, że to jej czy raczej jej dziecka łopatka więc wszystko możliwe.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 18:40   #565
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Widzę, temat placu zabaw to temat rzeka
Moja jak chce to się wymienia zabawkami w paskownicy, jak nie chce to pilnuje swojej własności. Dziś na przykład pilnowała... zerwanych kwiatków.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 19:19   #566
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

U nas rodzice raczej podpisuja zabawki, bo komplety lubia sie powtarzac i jesli np jakiemus dziecku zgubi sie lopatka, to potem ciezko spradzic, czy zgubila sie x albo y. Albo gdy dwojka dzieci walczy o jedna zabawke, bo mialy tak samo wygladajaca, to mozna sprawdzic, czy to lopatka Eli czy Kasi. Kiedys na placu zabaw jakis chlopczyk biegal z kaczka napatyku mojej corki, mloda podeszla, zeby wziac od niego, zeroszarpania ani nic, za to mama tego chlopca wyrwala jej te kaczke z rak i wreczyla z powrotem synkowi, twierdzac, ze to nie jej. Kaczka akurat miala podpisany kapelusik,wie szybko wytlumaczylam pani, ze sie myli. Mloda wtedy miala niewiele poand rok, wiec wyjasnic nie zdolala, tylko sie wystraszyla.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 19:47   #567
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Żal czytać i patrzeć czasem, co ludziska na placach zabaw wyprawiają, jak juz ktoś wdaje się w jakieś proste kłótnie miedzy dziećmi i zarzadzanie łopatkami, to musi mieć nierówno pod sufitem. Jak te dzieci maja nauczyć się razem bawić, skoro stoją nad nimi wiecznie rodzice czy babcie i dyryguja.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 21:03   #568
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Po latach stwierdzam, że koncepcja moich rodziców przy rocznej różnicy wieku między mną, a siostrą się sprawdziła. Dostawałyśmy zabawki "osobiste", a oprócz tego przeznaczone do wspólnej zabawy.
A i tak nie unikniesz wojen między rodzeństwem, są normalne i potrzebne.

też tak robię dzisiaj obie dostały piłkę z kolcami za 4zł mogłam wziąć dwie, taniocha, ale nie bardzo miałam jak nieść. No to mają jedną - i też radocha, rzucam a one się do niej ścigają
Różnica większa, 2,8 roku.
DUplo obu wrzucone do jednego pudła...

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Też uczę dzieci, by się dzieliły. Uczę je też, że nie mają obowiązku bawić się z każdym i z każdym dzielić. Mówiąc krótko- staram się pokazać im, ze mogą decydować, tak samo jak ludzie, którzy decydują, ze nie chcą się z nimi bawić, czy podzielić się z nimi lopatką czy wiaderkiem.
zgadzam się

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
U nas rodzice raczej podpisuja zabawki, bo komplety lubia sie powtarzac i jesli np jakiemus dziecku zgubi sie lopatka, to potem ciezko spradzic, czy zgubila sie x albo y. Albo gdy dwojka dzieci walczy o jedna zabawke, bo mialy tak samo wygladajaca, to mozna sprawdzic, czy to lopatka Eli czy Kasi. Kiedys na placu zabaw jakis chlopczyk biegal z kaczka napatyku mojej corki, mloda podeszla, zeby wziac od niego, zeroszarpania ani nic, za to mama tego chlopca wyrwala jej te kaczke z rak i wreczyla z powrotem synkowi, twierdzac, ze to nie jej. Kaczka akurat miala podpisany kapelusik,wie szybko wytlumaczylam pani, ze sie myli. Mloda wtedy miala niewiele poand rok, wiec wyjasnic nie zdolala, tylko sie wystraszyla.
też w tym roku podpiszę, właśnie z powodu takich sytuacji - to po prostu ułatwia życie, rodzice bywają różni
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-25, 21:04   #569
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Ja interweniowalam, gdy dochodzilo do rekoczynow, a tak to obserwowalam, podpowiadalam corce, jakie ma mozliwosci.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-26, 06:15   #570
eklerka
Zakorzenienie
 
Avatar eklerka
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
Dot.: Brzydkie traktowanie dzieci

Każde dziecko przechodzi okres "nie ruszaj to moje" i można je wtedy złamać, zmusić, przekupić, zawstydzić, albo powiedzieć "jak nie chcesz się dzielić, to nie musisz". Dziecko uczy się że jego własność jest naprawdę jego, więc nieprzymuszone do dzielenia nie musi walczyć. Nabiera pewności, że w najgorszym wypadku, gdy nie będzie w stanie odzyskać swojej zabawki, to rodzic stanie po jego stronie. W tak komfortowych warunkach dziecko przechodzi ten etap rozwoju o wiele krócej, mniej burzliwie i szybciej wchodzi w etap dzielenia i wymian zabawkami.

Sama nie jestem taka mądra, choć tak postępowałam i stałam za własnością dziecka murem, a on błyskawicznie sam zaczął się znowu dzielić. Po prostu do grona moich przyjaciół należą ludzie, zawodowo zajmują się psychiką dziecka, rodzice pewnych siebie i bardzo lubianych dzieci (sporej gromadki).

Zauważyłam też, że jak moje dziecko chciało zabawkę, a inne nie chciało dać. Kiedy tłumaczyłam mojemu dziecku ze ta zabawka jest tamtego dziecka i on wcale nie musi się podzielić, to gdy obce dziecko słyszy o poszanowaniu jego własności, też zwykle po tych słowach zabawkę jednak nam podawał. Dzieci po prostu uczą się wtedy że zabawki się nie oddaje, tylko pożycza, że jest to sprawianie sobie na wzajem przyjemności, a nie zmuszanie "nikt Cię nie będzie lubił i dzieci nie będą się z Tobą bawić jak się nie podzielisz".
__________________


Edytowane przez eklerka
Czas edycji: 2014-04-26 o 06:31
eklerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-12 13:28:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:39.