Dziewczyny co robicie dla swoich facetów?

[Jolciusia]

Mam na myśli jak się staracie , co robicie bezinteresownie?
Mój mi zarzucił , że ja nie robie dla niego nic czyli np nie sprzątam mu w pokoju, nie zapraszam go na ugotowane przez siebie obiady itp.
Jak wy się staracie?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Używamy wyszukiwarki. Nawiasem mówiąc, pokój mógłby sam sobie sprzątać

[Jolciusia]

Znowu mnie zrugały

[madmuazelle]

Właśnie przed chwilą skończyłam robić rafaello,bo tż ma dzisiaj imienny.

[mysza007]

Jakby mi mój facet powiedział, zebym mu sprzątała pokój to by wylądował na intensywnej
Ja dla mojego staram się ładnie wyglądać-on to najbardziej lubi

[Honcia]

Zazwyczaj używam wyszukiwarki...

[Forever In My Heart]

Napisane przez Jolciusia

Mam na myśli jak się staracie , co robicie bezinteresownie?
Mój mi zarzucił , że ja nie robie dla niego nic czyli np nie sprzątam mu w pokoju, nie zapraszam go na ugotowane przez siebie obiady itp.
Jak wy się staracie?

Bezinteresownie to przytulam się do niego, całuję ... Robię mu niespodzianki.
Kiedyś powiedział "po prostu bądź".

Nigdy bym od niego nie usłyszała,żebym sama (!) posprzątała mu pokój. Czasami mu pomagam, ale oczywiście wtedy tak uroczo mnie prosi o to : robi kocie oczy, mocno przytula i daje całuska, mówiąc "Kotuś, pomożesz mi troszkę posprzątać w pokoju?" .

Często piekę jemu piernik Bo go uwielbia.

Wszystko co robimy dla siebie jest bezinteresowne, płynie prosto z naszych serc. Chcemy tego, nie robimy nic pod przymusem. Ot tak ...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Jolciusia

Znowu mnie zrugały

Nie zrugały, bom jedna tak napisała Poza tym napisałam tylko o wyszukiwarce - to co, epistołę mam napisać?

[LaylaDamment]

Napisane przez Forever In My Heart

Bezinteresownie to przytulam się do niego, całuję ... Robię mu niespodzianki.
Kiedyś powiedział "po prostu bądź".

Nigdy bym od niego nie usłyszała,żebym sama (!) posprzątała mu pokój. Czasami mu pomagam, ale oczywiście wtedy tak uroczo mnie prosi o to : robi kocie oczy, mocno przytula i daje całuska, mówiąc "Kotuś, pomożesz mi troszkę posprzątać w pokoju?" .

Często piekę jemu piernik Bo go uwielbia.

Wszystko co robimy dla siebie jest bezinteresowne, płynie prosto z naszych serc. Chcemy tego, nie robimy nic pod przymusem. Ot tak ...

'Kotuś' haha,mój też tak dokłądnie do mnie mówi
Bo podobno jestem jak mały kociak lubiący się bawić

Co ja robię dla niego?Wszystko,co się da (rzecz jasna,bez przesady)

[blondyna165]

Ja kiedys nawet wstalam o 7 rano zeby zrobic mu nalesniki do pracy HEHE

[kolezankaa]

uważam, że z tym pokojem to już lekka przesada
chyba nie jesteś jego sprzątaczką..
co innego jakby ładnie o to poprosił czy nie mogłabyś z nim posprzatać, a nie 'foch' bo nie sprzątasz u niego w pokoju

co do gotowania to inna bajka, może czasami zrób coś pysznego dla was? zaproś go na film, zrób masaż, zorganizuj jakiś wypad

[Hultaj]

A on w Twoim pokoju sprząta i gotuje dla Ciebie? Bo nie rozumiem.

[madelaine701]

Hmmm ostatnio pojechałam posprzątać mu pokój, zrobiłam mu rafaello, gdy spał u mnie wstawałam o 5 rano, tylko po to by zrobić mu kawke i śniadanko....

[Albe]

Bezinteresownie sprzatac pokoj...hmmmm to bardzo ciekawe.
No to ja dzisiaj bezinteresownie zrobilam pranie no i kwiatki podlalam-hahahah

[paulcia92]

ja gotuje, uwielbiam robić ciasta dla niego
staram się ładnie wyglądać, zawsze on to lubi
robię mu masaż raz dziennie, a czasem więcej jesli jest zmęczony.
Sprzątać mu pokój? nieee razem sprzątamy, jak czujemy, że jest już bajzel lub mają przyjść gocie
ale skarpetki jak gdzieś rzuci to dostaje je na twarz ;p

[Malaika85]

wyprowadzam sie na stale do innego kraju - dla niego

[Aggie125]

Jak w wolny dzień wstanę wcześniej, a zwykle tak jest, to robię mu śniadanie i podaję do łózka. Ale się cieszy!

Czasem też robię mu kawę, herbatę, kupuję jakiś kosmetyk. Zresztą on też stara się pamiętać o takich drobiazgach, jak jestem zmęczona czy chora to skacze koło mnie.

[monissa]

Sprzątam, gotuje, piorę... chyba przyzwyczaiłam go do tego i teraz sam w sumie się za nic nie bierze. Do tego dochodzi: "przyniesiesz piwko?".... czy to nie jest przesada na rok znajomości?

[srubka]

Napisane przez Jolciusia

Znowu mnie zrugały

nie, po prostu uzywamy wyszukiwarki

Napisane przez madmuazelle

Właśnie przed chwilą skończyłam robić rafaello,bo tż ma dzisiaj imienny.

rafaello mowisz? a przepis moglabym prosic, no chyba ze juz jest na forum, ide szukac

[c9ce64032b34c03b38ca5eba31819bbd4fc95b6e_5e77fc02437e3]

ja pomagam sprzątać mojemu chłopakowi i dzielimy się obowiązkami chyba żejestem sama i się nudzę i go nie ma to wtedy bezinteresownie mu sprzątam, z gotowaniem to jest taki układ, że ja sprzątam (1pokójdkurzyć, posprzątać moje ciuchy, pomyć moje naczynia, bo on po sobie sprząta) a on zajmuje się gotowaniem (przeważnie śniadaniem, kolację, przekąską lub czasem robi pizze, bo obiady robi jego mama) Nigdy bym nie chciała żebym musiała wszystko sama robić, bo ja też pracuję tak jak on i też jestem zmęczona

[Hultaj]

Napisane przez madelaine701

Hmmm ostatnio pojechałam posprzątać mu pokój, (...) wstawałam o 5 rano, tylko po to by(...)

Napisane przez monissa

(...)i teraz sam w sumie się za nic nie bierze. Do tego dochodzi: "przyniesiesz piwko?"(...)

Mądrych macie mężczyzn.

osobiście na szczęście i odpukać w niemalowane drewno jestem wystarczająco fajna i ładna by nie musieć robić dla swojego faceta tego, co każdy zdrowy sprawny czlowiek (nie: harujący po naście-godzin na dobę na rodzinę, w tym niepracującą zawodowo, czy pracującą niezbyt wiele, żonę) w jakims stopniu powinien koło siebie robić sam.

[LadyBe]

Ja Gotuję, i sprzątam...dbam o niego i kocham z całej siły

[madmuazelle]

Napisane przez Jolciusia

Mam na myśli jak się staracie , co robicie bezinteresownie?
Mój mi zarzucił , że ja nie robie dla niego nic czyli np nie sprzątam mu w pokoju, nie zapraszam go na ugotowane przez siebie obiady itp.
Jak wy się staracie?

A Bozia mu rączki dała,sam może sobie posprzatać pokój,a nie jeszcze ma pretensje do ciebie że ty tego niezrobisz.


srubko,znalazłaś przepis bo on jest na wizażu.

[eyo]

eee sprzątac pokój ?!?! lol


a tak serio.. ja ostatni tydzien mojemu co drugi dzien obiadek gotowalam bo sam w domu zostal ( pracujemy a jego rodzinka na wakacje wybyla) i by chyba glodem przymarl - w lodowce mial pomidora, kawalek serka i kielabsake w pozostale dni jadl u mnie ;D
mój jak widac nie ma dobrych stosunkow z kuchnia ;D

[Claire91]

staram sie nie wyglądac fatalnie i czasem zrobic cos dobrego do jedzenia
a z tymi pretensjami to przesada,niech on ci posprzata pokoj i zrobi obiad

[conslusion]

Jestem

[blebleble22]

Napisane przez monissa

Sprzątam, gotuje, piorę... chyba przyzwyczaiłam go do tego i teraz sam w sumie się za nic nie bierze. Do tego dochodzi: "przyniesiesz piwko?".... czy to nie jest przesada na rok znajomości?

Przesada

[Kira87]

...masaż stopami.

[HarshLady]

Ja... ? Od zawsze starałam się jak mogłam, Wstaje z Nim o 6-7 rano i szykuję kanapeczki do pracy. Gotuję obiadki (nie zwykłe zupy na szybko tylko drugie dania co by mu smakowało i się dobrze najadł)... przytulam się, całuję, robię masażyki wieczorkami, drapanie po plecach (uciążliwe, nie lubię tego, ale wiem, że jemu sprawia to przyjemnosc, więc od czasu do czasu sie poświęcam)... myje plecki gdy się kąpie, robię herbatkę, kupuję jakieś pocztówki ze śmiesznymi tekstami od czasu do czasu... raz na jakiś czas najdzie mnie ochota na laurki i mu tworzę jakieś... ale dla Niego to za mało. Twierdzi, że nie okazuję mu za dużo miłości. On nawet 1/4 tego co ja dla mnie nie robi.

[Kaala]

Napisane przez HarshLady

Ja... ? Od zawsze starałam się jak mogłam, Wstaje z Nim o 6-7 rano i szykuję kanapeczki do pracy. Gotuję obiadki (nie zwykłe zupy na szybko tylko drugie dania co by mu smakowało i się dobrze najadł)... przytulam się, całuję, robię masażyki wieczorkami, drapanie po plecach (uciążliwe, nie lubię tego, ale wiem, że jemu sprawia to przyjemnosc, więc od czasu do czasu sie poświęcam)... myje plecki gdy się kąpie, robię herbatkę, kupuję jakieś pocztówki ze śmiesznymi tekstami od czasu do czasu... raz na jakiś czas najdzie mnie ochota na laurki i mu tworzę jakieś... ale dla Niego to za mało. Twierdzi, że nie okazuję mu za dużo miłości. On nawet 1/4 tego co ja dla mnie nie robi.

To przestań na jakiś czas tak mu dogadzać a na pewno doceni to co utracił i sam zacznie się starać

ja stawiam na czułe słówka, przytulanie, całowanie, ostatnio jak była ładna pogoda zorganizowałam mały piknik, czasami jakieś ciasto itp

najważniejsze jest chyba to , że jestem